Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II - Strona 105 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2017-02-06, 11:46   #3121
antena22
Zadomowienie
 
Avatar antena22
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 050
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Pantera na szczescie wraca,ale juz mu zapowiedzialam ze tak tydzien przed porodem to ma jezdzic blisko domu,zeby w razie czego szybko dotrzec.
Co do bolu spojenia to ja im dluzej leze tym trudniej mi wstac.w nocy najchetniej spalabym na plecach.
Teqiba to cesarke bedziesz miala blisko mojego terminu z usg prenatalnego
__________________
20.06.2015
14.02.2017 Synuś
antena22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 12:44   #3122
witch_18
Zakorzenienie
 
Avatar witch_18
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 11 059
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

U mnie też mała ułożona pośladkowo i jeśli chodzi i kopniaki to sporadycznie jakiś poczuję. Za to często mi wypina coś przez brzuch, to wtedy czuję ją wyraźnie pod skórą albo chwilami widać jak się przesuwa tam w środku Chyba taki urok tego ułożenia.

Dzisiaj na 16 mamy wizytę, już się doczekać nie mogę Akurat Mąż jest w domu to pojedzie z nami,bo ostatnio byłam sama to jakoś wręcz smutno mi było. Jednak inaczej jest jak jest się z kim dzielić tą radością I dzisiaj Małż wstał przede mną i śmiał się jak widział wychodzącą mnie z sypialni - najpierw brzuch, potem stopy a na koniec dopiero reszta mnie
__________________
książki: 27/100 w 2018
blog: inulec reads
instagram: inulec87
zapraszam
witch_18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 12:45   #3123
malinka1984
Zakorzenienie
 
Avatar malinka1984
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 3 769
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Dzień Dobry.
Wróciłam od ginekolog i tak jak myślałam infekcja po Amotaksie bo mi zawsze flora bakteryjna siada.Wyleczysz jedno to drugie musisz leczyć ; ( Globulki i krem tylko 61zł 😈 Bosko oby szybko pomogły.
Korzystając z okazji że dziecko w żłobku idę na drzemke bo mój najmłodszy tak buszował w brzuchu ze sie nie wyspałam.

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka
__________________
20.06.2009
2014 to będzie Nasz rok
28.07 beta >1560 Cudzie trwaj
23.08.14 Bąbelek ma już 2cm
27.10.14 Synuś całe 230 gram
Tp 31.03.2015

Edytowane przez malinka1984
Czas edycji: 2017-02-06 o 12:46
malinka1984 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 13:01   #3124
interewcia
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2015-03
Wiadomości: 641
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Dzięki, że mnie uspokoiłyście z tymi ruchami bo na prawdę się martwiłam. Czasem mam wrażenie, że mały chciałby się obrócić ale ma za mało miejsca.
interewcia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 13:16   #3125
asia_28w
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3 274
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Cytat:
Napisane przez pantera09 Pokaż wiadomość
TeQiba, plus jest taki że znasz termin, a my czekamy jak na zbawienie :-D

Mnie bardziej stresuje to, co po porodzie, cały polog, to że ciągle z ciebie leci... Nie cierpię podpasek, a tu nie ma wyjścia, w ogóle sobie tego nie wyobrażam, choć liczę że będzie maluch, to po prostu moje myśli będą się skupialy na nim i ten polog tak mi przemknie :-P

Antena - a mąż wraca zawsze na noc, czy ma też kilkudniowe wyjazdy?

Pantera też mnie przeraża połóg, bardziej niż poród Ja zawsze tylko tampony, nie znoszę podpasek więc nie wiem jak to wytrzymam. Do tego często jak się ze mnie mocno leje w 1-2 dzień @ to jest mi słabo tak, że ledwo na nogach stoję, więc domyślam się, że po porodzie będzie jeszcze gorzej

A będziecie dziewczyny jakoś zabezpieczać swoje łóżko w domu przed zalaniem wodami w razie w ? Zastanawiam się czy już niedługo czegoś nie podkładać...a siedzenie w samochodzie w drodze do szpitala?
asia_28w jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 13:34   #3126
carla2607
Rozeznanie
 
Avatar carla2607
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 559
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Cytat:
Napisane przez Almat Pokaż wiadomość
Hej, ja tez od godziny leze w lozku, maz spi w najlepsze a ja gapie sie w sufit.
Znów mnie naszedl strach :|

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ja miałam dzisiaj taką fatalną noc:/ przestawiliśmy łóżko koło okna, żeby łóżeczko tam nie stało i jakoś dziwnie mi tak w nowym ułożeniu. i żarówka mi się spaliła od lampki i jak wstawałam do toalety, to też taka przerażona, bo wszędzie ciemno.

Cytat:
Napisane przez meniaa94 Pokaż wiadomość
ja już też wkraczam w taką fazę że wszystko mnie denerwuje i najlepiej bym się darła na wszystkich i wszystko dookoła
[COLOR="Silver"]
ja czasem siadam i ryczę jak nikogo w domu nie ma. naprawde mi to wielką ulgę przynosi. popłaczę sobie, pożalę sie do lustra i jakoś tak lepiej.

Cytat:
Napisane przez interewcia Pokaż wiadomość
No i oczywiście też zaczynam puchnąć. W poprzedniej ciąży też tak miałam. Lekarz mówił że to mi się woda w organizmie zatrzymywała. [COLOR="Silver"]
mam nadzieję, że u mnie to woda, bo piję hektolitrami. no i najgorzej ta twarz. myślałam, że makijaż już nie pomoże, ale porządna tapeta+okulary do czytania i trochę lepiej. co prawda sama siebie oszukuję, ale przynajmniej humor lepszy jak zaglądam do lustra.

Cytat:
Napisane przez 83kajusia Pokaż wiadomość
Mi to się już kompletnie nic nie chce, a moja mama to mówi, że mam ciągle skwaszoną minę Może to i prawda, ale co, mam udawać że czuję się świetnie i tryskam energią???
no fakt, ja mam wrażenie, że wszyscy by chcieli, żebym ciągle uśmiechnięta chodziła, bo to przecież cudowne, że w brzuchu mieszka bobas. oczywiście, że się cieszę, ale no kurde jak widzę moje ciało, to chcę sobie trochę posmutać, bo zmieniło się i nie czuję sie do końca sobą... a takie zmiany wymagają czasu do akceptacji. to nie jest łatwe

Cytat:
Napisane przez marlenya111 Pokaż wiadomość

Ja w sobote mialam tragiczny dzien... tak mnie flustracja ze wszystkim ogarnela ze zaczelam sie wyzywac na TZ... wszystko na niego zgonilam i zapedzila w kozi rog bo gadalam juz takie glupoty a on to wszystko wzial do siebie. Ogolnie smutasno bylo

Mam wsparcie i kolezanek i spotykam sue z nimi ale... ja pracocholikiem bylam i dla mnie po mimo tego ze fajnie siedzi mi sie w domu to dla mnie to trudne. Prawie nic nie robie i wtedy czuje ze steazznie czas marnuje, a jak robie duzo to zle sie czuje ale za to psychicznie jestem zadowolona.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
też dzisiaj się na TŻ wyżyłam :/ i aż mi głupio. bo tyle robi i mi pomaga, a ja ciągle się czepiam. nie chce, żeby to nas poróżniło, ale tak ciężko mi czasem zahamować nad emocjami... tłumaczyłam mu to. ale z drugiej strony rozumiem i jego, bo ile można być atakowanym o głupoty, a potem po stokroć przepraszanym. czuję się jak idiotka.

no i z pracą też podobnie. nie umiem siedzieć w miejscu. i nawet jak znajdę sobie milion misji w domu czy na mieście, to nie jest to to samo co praca, spełnianie się...

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:27 ----------

Cytat:
Napisane przez Sonia11 Pokaż wiadomość

Co do ruchów - macie zalecenie od lekarza żeby wypełniać kartę ruchów? Ja wypełniam od 30 tyg, ale mam dość ruchliwe dziecko więc się tym nie martwię. Chyba jest dalej ułożona miednicowo więc nie wiem czy to od położenia zależy...
pisałam o tym wcześniej, ale wspomnę . Mi położna kazała ściągnąć apkę "kick count". tam liczę ruchy. dopiero od paru dni, bo wcześniej maluch był ruchliwy, a teraz jakby spokojniej. ale to chyba jest tak jak mówicie, im blizej terminu, tym ruchy będą rzadsze, bo mało miejsca ma bobas. grunt, żeby je co jakiś czas odczuwać. tak myślę, bo nie dostalam informacji przy ilu zacząć sie martwić.

Edytowane przez carla2607
Czas edycji: 2017-02-06 o 13:38
carla2607 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 13:35   #3127
83kajusia
Zadomowienie
 
Avatar 83kajusia
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 017
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

W moim szpitalu już jest zakaz odwiedzin ze względu na grypę. W zeszłym tyg. kiedy byłam 1 dzień na badaniach na własne oczy widziałam, jak przyszedł tatuś dziecka, któremu kazano poczekać za drzwiami od oddziału, po czym pielęgniarka wywiozła dzieciaczka w takim jakby wózeczku na korytarz, zawołała tego tatusia, on dotknął malucha, pstryknął kilka fotek telefonem i wypad, koniec odwiedzin. Okropne to, ale co zrobić. W tym szpitalu to nawet nie ma możliwości wejścia na salę dla odwiedzających. PRL jak nic.
Co do ochrony łóżka to ja sobie chyba założę pod prześcieradło taką matę ochronną, nieprzemakalną, którą kupiłam w Ikei. Planowałam ją ubrać dopiero jak już będzie dziecko, bo pewnie zdarzy mi się zabrać je do łóżka i różnie bywa, a to się zesika albo się uleje. Szkoda materaca. Tylko jakoś nie pomyślałam o wodach, że przecież mogą w nocy odejść. Dzięki Asia za podpowiedź A do auta można jeden taki podkład wrzucić jak dla chorych, ja sobie kupiłam paczkę do szpitala, żeby rozłożyć na prześcieradło. W zasadzie jak już w domu wody zaczną odchodzić to podkład poporodowy się do majtek włoży a na fotel w aucie ten z ceratą i powinno dać radę.
83kajusia jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-02-06, 13:43   #3128
carla2607
Rozeznanie
 
Avatar carla2607
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 559
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Cytat:
Napisane przez malinka1984 Pokaż wiadomość
Dzień Dobry.
Wróciłam od ginekolog i tak jak myślałam infekcja po Amotaksie bo mi zawsze flora bakteryjna siada.Wyleczysz jedno to drugie musisz leczyć ; ( Globulki i krem tylko 61zł 😈 Bosko oby szybko pomogły.
Korzystając z okazji że dziecko w żłobku idę na drzemke bo mój najmłodszy tak buszował w brzuchu ze sie nie wyspałam.

Wysłane z mojego SM-G531F przy użyciu Tapatalka
Współczuję! Odpoczywaj

---------- Dopisano o 15:43 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Cytat:
Napisane przez 83kajusia Pokaż wiadomość
W moim szpitalu już jest zakaz odwiedzin ze względu na grypę. W zeszłym tyg. kiedy byłam 1 dzień na badaniach na własne oczy widziałam, jak przyszedł tatuś dziecka, któremu kazano poczekać za drzwiami od oddziału, po czym pielęgniarka wywiozła dzieciaczka w takim jakby wózeczku na korytarz, zawołała tego tatusia, on dotknął malucha, pstryknął kilka fotek telefonem i wypad, koniec odwiedzin. Okropne to, ale co zrobić. W tym szpitalu to nawet nie ma możliwości wejścia na salę dla odwiedzających. PRL jak nic.
przykre to no ale tak jak mówisz, skoro tyle zachorowań. u mnie w PL cała rodzinka chora od 2 tyg :/ nawet maluchy dopadło. siostrzeniec wrócił do przedszkola po grypie i po jednym dniu z powrotem z gorączką. tutaj jeszcze nie dotarła epidemia i mam nadzieję, że sie tak uchowam zdrowo do porodu. też sie tam strzeżcie, żeby was nic nie dopadło
carla2607 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 14:03   #3129
klementyna1
Zakorzenienie
 
Avatar klementyna1
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Cytat:
Napisane przez carla2607 Pokaż wiadomość


pisałam o tym wcześniej, ale wspomnę . Mi położna kazała ściągnąć apkę "kick count". tam liczę ruchy. dopiero od paru dni, bo wcześniej maluch był ruchliwy, a teraz jakby spokojniej. ale to chyba jest tak jak mówicie, im blizej terminu, tym ruchy będą rzadsze, bo mało miejsca ma bobas. grunt, żeby je co jakiś czas odczuwać. tak myślę, bo nie dostalam informacji przy ilu zacząć sie martwić.
W szpitalu mówili, że 10 ruchów w ciągu dnia to minimum Jak mniej niż 10 na wieczór to konicznie skontrolować.
klementyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 14:19   #3130
carla2607
Rozeznanie
 
Avatar carla2607
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 559
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

klementyna1 dobrze wiedzieć. dziękuję
carla2607 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 14:29   #3131
good_thing
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 128
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

..... Zaczęłam pisać post, już był mega długi i dałam wstecz w przeglądarce
Po krotce - malować można praktycznie wszystko, kwestia doboru farb i odpoeiedniego przygotowania. Jest pełno for na ten temat, a i wreszcie zaczęto kręcić odpowiedniki zagranicznych programów dotyczących remontów, więc też kilka porad można ściągnąć z nich.

U mnie ciąża pozwoliła na odnowienie wielu kontaktów, bo nigdy nie było czasu, a tu nagle możesz pójść na herbatę i cacho w środku tygodnia o 11, bo koleżanka też w ciąży, albo na macierzyńskim. Teraz trochę to przygasło, bo już mi ciężko się chodzi i czuję różne dziwne bóle, ale nadal pozostajemy w kontakcie telefonicznym lub przez net. Z pracy kontakt się urwał, ale z tymi ludźmi nic mnie prócz pracy nie łączy, więc nie narzekam.

Obrączkę zdjęłam już dawno temu - trochę mi smutno z tego powodu, bo w złych momentach lubiłam na nią spojrzeć i mi było lżej na serduchu, no ale to jeszcze chwila i ją założę. A wolałam zdjąć nim mi ręce miały zacząć puchnąć (bo nie wiem czy puchną), bo się bałam, że będzie za późno i będzie trzeba rozcinać

U mnie podkład pod prześcieradłem już jest, a chcę też już trzymać w aucie, żeby nie zabrudzić foteli w razie czego, bo może być problem dosuszyć czy doczyścić. I też mam mega stres, że mi wody odejdą akurat poza domem i to jeszcze jak będę sama gdzieś i będzie wstyd...i zastanawiam się czy do torby sobie nie spakować zapasowych majtek i leginsów jak gdzieś wychodzę
good_thing jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 14:55   #3132
youan
Zadomowienie
 
Avatar youan
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 500
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Poprzednio wody odeszly w domu i wzielam na fotel... worek od smieci przytomnosc umyslu po 4 rano jest swietna

Dzis zaliczylam 3 h drzemki potem zapisalam Corke do zerowki <3 ehh torba spakowana... teraz tylko czekac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
youan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 15:30   #3133
pantera09
Zakorzenienie
 
Avatar pantera09
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 3 391
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

A ja byłam u kosmetyczki zrobić henne na brwi i rzęsy Trochę mocno zrobiła, ale nie szkodzi, zaraz zblednie, a poza tym bardzo mi się podoba jakie są rowniutkie.

Ja na łóżko nic nie daje, bo mamy skórzany narożnik, więc nic mu nie będzie, a prześcieradło się wypierze. Jednak na pewno w domu będą podkłady takie na łóżko na czas połogu, no i w razie czego do auta, tylko auto musimy najpierw kupić. Mamy wybrane i zaklepane, ale ma uszkodzony przycisk otwierania bagażnika i właściciel chce to naprawić przed sprzedażą, a nie wiadomo dokładnie kiedy dotrze oryginalna cześć No ale już bliżej niż dalej żeby to auto mieć, mam nadzieję że do końca tygodnia będzie z nami.

A obrączke żeby mi nie było smutno noszę na łańcuszku
__________________
4.06.2009
4.10.2015 .
4.06.2016
11.03.2017
pantera09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 15:31   #3134
carla2607
Rozeznanie
 
Avatar carla2607
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 559
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Cytat:
Napisane przez good_thing Pokaż wiadomość

U mnie podkład pod prześcieradłem już jest, a chcę też już trzymać w aucie, żeby nie zabrudzić foteli w razie czego, bo może być problem dosuszyć czy doczyścić. I też mam mega stres, że mi wody odejdą akurat poza domem i to jeszcze jak będę sama gdzieś i będzie wstyd...i zastanawiam się czy do torby sobie nie spakować zapasowych majtek i leginsów jak gdzieś wychodzę
Dobrze, że o tym piszecie dziewczyny, bo nawet nie pomyślałam o tym podkładzie, żeby "w razie czego" podłożyć. ja się tylko obawiam czy taksówka nas zabierze do czerwca jesteśmy bez auta, więc do wyboru tylko taxi lub karetka, ale nie wiem czy karetki tak ochoczo przyjeżdżają tutaj do rodzących jak bedziemy dzwonic po taxi, to mowic, że kobieta rodzi? heh, już takie rozkminy mi się włączają.

aa no i odejście wód poza domem... nie wiem, może by tak na wszelki wypadek zakładać jakąś podpaskę na dłuższe wyjście?

Edytowane przez carla2607
Czas edycji: 2017-02-06 o 15:33
carla2607 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 16:06   #3135
meniaa94
Wtajemniczenie
 
Avatar meniaa94
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 004
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

teqiba- ciesz się ze robia tydzień przed terminem a nie dwa ... bo bywa że i robia 2 tygodnie .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:02 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

carla2607- ja dzis jechalam autem i za kierownica zaczelam ryczec nie wiem co mi naszło ... jakoś zaczęłam myśleć o tym ze będę miała cc i nie wiem czy nie będzie narkozy bo jest duże ryzyko i co będzie jak coś mi się stanie jak ja mogę zostawić swoją córeczkę która kocham nad życie ... i płakałam jak głupia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:06 ---------- Poprzedni post napisano o 17:02 ----------

ja dziś zaliczyłam drzemkę od 10.00 do 12.00
i pojechałam załatwiać macierzyński i lepiej nie pytajcie co wyszło bo tutaj Islandkinie są w ogóle skore do pomocy i miała mnie ze tak powiem w dup... nawet nie udzielila mi odpowiedzi N pytanie jakie dokumenty muszę dostaczyc dala mi papiery po islandzku do wypełnienia a wiem ze mają po angielsku i muszę jechać dziś przed kursem po tusz żeby wydrukować co najlepsze muszę jutro błagać o spotkanie z położna w środę bo od niej potrzevny jest papier ze jestem w ciazy i pracodawca męża musi wypełnić papier i na wszystko mam czas do końca tygodnia tylko jestem załamana ... miałam ochotę jej przywalic bo jeszcze jak poprosiłam żeby mi pomogła wypełnić papier razem to odeslala mnie do stolika bo na kawę się spieszyla. jestem mega wkur...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Gabriela - 30 kwietnia 2014
Mężuś - 10 stycznia 2015
meniaa94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 16:44   #3136
83kajusia
Zadomowienie
 
Avatar 83kajusia
 
Zarejestrowany: 2016-01
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 1 017
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Menia, trzeba było jej po polsku pożyczyć, żeby jej myszy do domu wlazły. Niektórzy z natury są złośliwi, nic nie poradzisz. Współczuję.
Pantera, a w ciąży normalnie można hennę robić? Ja w sumie nigdy nie robię, ale regularnie farbuję włosy i tak gdzieś od 4 m-ca za każdym razem mi inny kolor wychodzi pomimo, że fryzjerka ta sama i ma zapisany nr farby, której używa.
Carla, nawet jak na krótko wyjdziesz to Ci może worek owodniowy pęknąć. Nie jest się chyba w stanie nic zrobić i w tym tkwi problem.
Youan, to i tak szacun, że w ogóle o worku pomyślałaś.
Klementyna, moja położna ciągle mi wbija do głowy, że powinno być min. 5 ruchów na godzinę, ale nikt przecież w każdej godzinie ruchów nie liczy.
U mnie dzisiaj jakiś szał w brzuchu. Nie wiem co się dzieje, ale aż obolała jestem.
83kajusia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 16:58   #3137
carla2607
Rozeznanie
 
Avatar carla2607
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 559
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

meniaa doskonale cie rozumiem też miałam masę rzeczy do załatwienia z pracodawcą, żeby dostać ten urlop. jeszcze w pracy mi robili problemy, bo pomimo spotkania z kierownikiem o zmniejszeniu obowiązków, to i tak dorzucali mi tyle, że miałam załamkę. ale cale szczescie juz od nowego roku na wolnym siedzę. nie dałabym rady dłużej. no i wszędzie ta biurokracja, "uprzejme" panie i stos papierów do wypełnienia.
a w kwietniu misja konsulat w Londynie, zeby z małym do Polski na wakacje jechać. też druczki, podpisy, opłaty i ciagle ta jedna myśl, czy aby wszystko załatwione. niby żyjemy w dobie internetu, a tu dupa, wszędzie musisz jeździć, drukowac, podpisywać i załatwiać. i nawet kobiety w ciąży nie mają lekko.

aa kolejna sprawa. czy przepuszczają was ludzie w sklepach/autobusach itd? wiecie, dobrze dla krążenia jest czasem postać czy pochodzić ale jeśli kobieta z widocznym brzuchem czeka w kolejce, a przed nią 8 osób, to czy to jest normalne? niby tutaj w Anglii wszyscy tacy uprzejmi - "good morning", "lovely" itp. ale jak przychodzi co do czego to starszego mężczyzny o lasce czy kobietę z wózkiem mało kto przepuści. co się dzieje z tymi ludźmi??? ja nie mówię, żeby mnie traktowali jakoś nadzwyczajnie, ale czasem ktoś mógłby się pokusić na drobny życzliwy gest. ja tam nauczona byłam, że kultura wymaga, aby pomagać i ułatwiać życie "słabszym", a nie chamsko odwracać wzrok. to w sumie wkurzyło mnie jakiś czas temu, ale teraz sobie przypomniałam i musiałam się pożalić a jak jest w waszym otoczeniu?
carla2607 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 17:13   #3138
Sonia11
Wtajemniczenie
 
Avatar Sonia11
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 2 808
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

na mojej karcie ruchów płodu też napisane że przez 12 h powinno być min 10 ruchów, jeśli jest mniej należy zgłosić się do lekarza

Carla - mi dopiero raz w sklepie facet ustąpił miejsca w kolejce a jeszcze wtedy dużego brzucha nie miałam i w kurtce byłam więc nie wiem czy to dlatego że zauważył ciąże czy dlatego z dzieckiem byłam a on był po prostu miły... I raz ekspedientka w sklepie mnie poprosiła bez kolejki.

Edytowane przez Sonia11
Czas edycji: 2017-02-06 o 17:19
Sonia11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 17:15   #3139
pantera09
Zakorzenienie
 
Avatar pantera09
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 3 391
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Minula, Carla straszne to załatwianie, to tutaj jednak prościej, chyba... To się okaże w sumie.

Kajusia można henne Ciekawe u Ciebie z tym kolorem... Ja mam dziewicze włosy, to nie pomoge.

Minimum 5 ruchów na godzinę? O_o to ja na IP powinnam siedzieć dzień w dzień. U mnie norma to jeden na godzinę/dwie. Bardziej aktywny jest wieczorem.

Co do uprzejmości, zdarzyło mi się parę razy doświadczyć. O ile stanie w kolejce w sklepie mi specjalnie nie przeszkadza zazwyczaj i też w ciągu dnia nie ma takich kolejek, o tyle byłam bardzo wdzięczna pani, która puściła mnie w autobusie ostatnio, bo było sporo ludzi, w dodatku strasznie szarpal autobus i bałam się, że uderze brzuchem o poręcz lub kasownik.
__________________
4.06.2009
4.10.2015 .
4.06.2016
11.03.2017
pantera09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 18:06   #3140
youan
Zadomowienie
 
Avatar youan
 
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 1 500
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Henne mozna, fakt ze farba moze wyjsc inaczej generalnie mam zasade ze w ciazy nie farbuje ale henne robilam i w sumie z jednej strony bym chciala znow zrobic ale jakos ehh nie moge sie zebrac

Uprzejmosci tak choc zazwyczaj sie zapytam czy moge bez kolejki/ usiasc itp nie zawsze ktos jest zadowolony ale staram sie to robic w miejscach przeznaczonych tj kasa pierszenstwa, kolejka w labo gdzie to wynika z tabliczki czy w kom miejskiej glownie na miejscu oznaczonym choc staram sie wybierac mlode ofiary uprzejmosci niz Panow po 60choc oni zazwyczaj po prostu wiedza jak sie zachowac jak tylko sie zblizam hihi

U mnie w godz aktywnosci jest ruchow pewnie 50 a potem 3h spokoju bo pewnie spi hehe

9 miesiac a ja wyslalam M po pierwsza zachcianke ciazowapizza z biedronki- choc gadam w sumie o niej od 3 dniza chwile urodze i przy kp nie zjem wiec musze sie najesc hihi

Co do uprzejmosci w urzedzie- znam to z obu stron i ze strony klientow problemem jest to ze czesto sami nie umieja powiedziec o co im chodzi i poprosic o pomoc. Nie chce byc wredna ale jesli ktos podchodzi do "okienka" i jest niezbyt grzeczny lekko mowiac to czego sie spodziewac? Po drugiej stronie tez jest czlowiek, ma czasem gorszy dzien tyle ze jak sie go normalnie grzecznie poprosi o pomoc to nie bedzie chamski (zazwyczaj- sa wyjatki jak wszedzie). Dla urzednika zle wypelniony papier to zazwyczaj 3x wiecej pracy takze to nie jest tak ze pracownicy maja to gdzies tylko czasem nie chce sie juz uzerac z ludzmi zwlaszcza jak widzi ze ktos wie lepiej bo np przrczytal w gazecie rozpisalam sie ale stoje murem za pracownikami majacymi kontakt z klientem- to na prawde nie jest filizanka kawy i plotki przez 8h

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
youan jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 18:10   #3141
witch_18
Zakorzenienie
 
Avatar witch_18
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 11 059
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Ja po wizycie i tak jakoś mało pozytywnie wyszło. Z Małą co prawda wszystko ok, rośnie ładnie no,ale uparciuch nie chce się obrócić i dalej pośladkowo jest ułożona. Do tego szyjka zaczyna puszczać, rozwarcie na 1 palec i miękka się zrobiła. Lekarz powiedział,że mam leżeć przed najbliższe 3tyg czyli do następnej wizyty. Oby tylko się nie zwiększało to rozwarcie... I nie wiem na ile to możliwe,ale to wszystko od stresu chyba. Nie chodziłam ostatnio jakoś dużo, ale za to miałam naprawdę masę stresów. W sumie dalej mam. No i tak.. dobrze,że największe pranie i prasowanie za mną. Tylko rzeczy łożeczkowe zostało mi jutro wyprać i mam nadzieję,że to koszule z allegro dojdą na dniach. Zacznę chyba torby pakować w tym tygodniu,bo to nigdy nic nie wiadomo (tfu tfu).

I ruchy Małej też mam zacząć liczyć i notować czy były. Dr kazał mi 3 razy dziennie po godzinie skupiać się czy odczuję co najmniej 4 ruchy. Jak tak to jest ok, jak nie to czekam kolejną godzinę i jak wtedy znowu nic to do szpitala na kontrolę.Muszę sobie tą apkę ściągnąć,bo tak to zapominać będę.
__________________
książki: 27/100 w 2018
blog: inulec reads
instagram: inulec87
zapraszam
witch_18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 18:53   #3142
klementyna1
Zakorzenienie
 
Avatar klementyna1
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 3 628
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Cytat:
Napisane przez carla2607 Pokaż wiadomość
Dobrze, że o tym piszecie dziewczyny, bo nawet nie pomyślałam o tym podkładzie, żeby "w razie czego" podłożyć. ja się tylko obawiam czy taksówka nas zabierze do czerwca jesteśmy bez auta, więc do wyboru tylko taxi lub karetka, ale nie wiem czy karetki tak ochoczo przyjeżdżają tutaj do rodzących jak bedziemy dzwonic po taxi, to mowic, że kobieta rodzi? heh, już takie rozkminy mi się włączają.

aa no i odejście wód poza domem... nie wiem, może by tak na wszelki wypadek zakładać jakąś podpaskę na dłuższe wyjście?
Oj podpaska to raczej nic nie da, bo tych wód płodowyh to sporo jest czytałam, ze nawet do dwóch litrów... A dla mnie to nie wstyd...naturalna kolej rzeczy...jestem z kimś to mnie kto wiezie do domu i do szpitala, jakbym była sama wzywam karetke...wiadomo przyjemność średnia z mokrymi gaciami, ale taka natura W ciązy z synem wody mi odeszły przy szpitalnym łózku na patologii- wstałam z popołudniowej drzemki- mokre majtki, spodnie i podłoga, a okazało sie, ze to nie koniec...po podłaczeniu oxytocyny pękł dopiero pęcherze i wypłyneła reszta;p
Cytat:
Napisane przez 83kajusia Pokaż wiadomość
Pantera, a w ciąży normalnie można hennę robić?

Klementyna, moja położna ciągle mi wbija do głowy, że powinno być min. 5 ruchów na godzinę, ale nikt przecież w każdej godzinie ruchów nie liczy.
U mnie dzisiaj jakiś szał w brzuchu. Nie wiem co się dzieje, ale aż obolała jestem.
Mi kosmetyczka mówiła, ze jak najbardziej- henna jest naturalna. Musze sie wybrac do fryzjera, na henne i pediciure;p jak bede rodzic to bede zachwycac pieknymi stopami...bo teraz z trudem do nich siegam i raczej nie ogarne a są w kiepskim stanie;p

5 ruchów na godzine? Ja czsem mam 5 ruchów na 5 godzin;p
klementyna1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 18:57   #3143
meniaa94
Wtajemniczenie
 
Avatar meniaa94
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 004
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

kajusia- pisałam z dziewczyną i ona mi wlansie mówiła ze one tam od macierzyńskiego w ogóle nie chca pomagać ... Ale teraz będę to nie ręczę za siebie i jak usłyszy coś niemilego to niech się nie zdziwi. od tego jest żeby pomóc a nie kliknąć kilka razy w enter siedzieć na dupsku i jeszcze jakieś pretensje mieć.

carla- ja się zwolnilam z pracy w ciazy i jestem na zasiłku dla bezrobotnych ale tak planowałam zrobić 😂 bo się załapałam na darmowy kurs islandzkiego więc korzystam a mam spore problemy ze zdrowiem więc nie dawalam rady pracować w ciazy a tutaj zwolnień nie chca dawać. jak ciaza przebiega prawidłowo to matka ma się męczyć ... znajoma ma łożysko bardzo nisko rodzi w maju i wiesz co ? dostała zwolnienie .... zgadnij do kiedy do MARCA ... a później na dwa miesiące końcowe do roboty 😂
u nas tak samo misja ambasada czyli kolejny chory urząd do którego JUŻ MUSZĘ SIĘ ZAPISAĆ NA SPOTKANIE ŻEBY MI DALI PASZPORT DO MAŁEGO BO MNIE NIE PRZYJMĄ Z DNIA NA DZIEŃ NAWET DO 3 MIESIĘCY CZEKASZ NA SPOTKANIE a tam Polacy siedzą i nic nie robi a 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Gabriela - 30 kwietnia 2014
Mężuś - 10 stycznia 2015
meniaa94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 20:08   #3144
carla2607
Rozeznanie
 
Avatar carla2607
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 559
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

meniaa dobrze, że mi powiedziałaś! właśnie przeczytałam, też muszę rezerwować wizytę 2-3 miesiące wcześniej:/ a jak weszłam, żeby sprawdzić, to nie zapisują póki co i trzeba czekać do 21.02 aż rzucą kolejne wolne terminy... masakra. teraz sie będę martwić czy się do końca czerwca wyrobię...

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

uff całe szczęście jest druga placówka, która ma wolne terminy na bieżąco, teraz na koniec lutego. ale będę tego pilnować. no życie mi uratowałaś
carla2607 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 21:28   #3145
Almat
Rozeznanie
 
Avatar Almat
 
Zarejestrowany: 2016-07
Lokalizacja: Smocze Miasto
Wiadomości: 500
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Współczuję Wam tego spojenia, sama czułam się jak inwalida z najwyższym stopniem Ale moje już chyba rozeszło się tyle ile miało i od kilku tygodni jest spokój (ból przeszedł z dnia na dzień).


Widze, że większość z nas miała świetną noc Ja w końcu przespałam raptem 4,5h i nie robiłam żadnej drzemki w ciągu dnia. Chyba mam jakieś dodatkowe moce


Moją mini chandrę zamieniłam w działanie i dziś cały dzień spędziłam przy maszynie. Szyłam m.in. kolejne króliki i zaczęłam robić girlandę z filcu na łóżeczko. Jutro ciąg dalszy


Co do malowania płytek to efekty są całkiem fajne (można obejrzeć na TVN Player III odcinek Domowych Rewolucji i podejrzeć).
Może któraś będzie chciała pobawić się w malowanie łóżeczka. Farby Annie Sloan są genialne
Tu inspiracja: https://www.mylittlehomemypassion.pl...y-ozeczko.html




Cytat:
Napisane przez carla2607 Pokaż wiadomość
Dobrze, że o tym piszecie dziewczyny, bo nawet nie pomyślałam o tym podkładzie, żeby "w razie czego" podłożyć. ja się tylko obawiam czy taksówka nas zabierze do czerwca jesteśmy bez auta, więc do wyboru tylko taxi lub karetka, ale nie wiem czy karetki tak ochoczo przyjeżdżają tutaj do rodzących jak bedziemy dzwonic po taxi, to mowic, że kobieta rodzi? heh, już takie rozkminy mi się włączają.

aa no i odejście wód poza domem... nie wiem, może by tak na wszelki wypadek zakładać jakąś podpaskę na dłuższe wyjście?
Jeśli u mnie mąż będzie w pracy i spanikuję to dzwoniąc na taxi przyznam się, że rodzę. Mam nadzieję, że w ich branży to chleb powszedni

Cytat:
Napisane przez meniaa94 Pokaż wiadomość


i pojechałam załatwiać macierzyński i lepiej nie pytajcie co wyszło bo tutaj Islandkinie są w ogóle skore do pomocy i miała mnie ze tak powiem w dup... nawet nie udzielila mi odpowiedzi N pytanie jakie dokumenty muszę dostaczyc dala mi papiery po islandzku do wypełnienia a wiem ze mają po angielsku i muszę jechać dziś przed kursem po tusz żeby wydrukować co najlepsze muszę jutro błagać o spotkanie z położna w środę bo od niej potrzevny jest papier ze jestem w ciazy i pracodawca męża musi wypełnić papier i na wszystko mam czas do końca tygodnia tylko jestem załamana ... miałam ochotę jej przywalic bo jeszcze jak poprosiłam żeby mi pomogła wypełnić papier razem to odeslala mnie do stolika bo na kawę się spieszyla. jestem mega wkur...
Takie są niemiłe? A jak w ogóle Islandczycy traktują Polaków, którzy zostają u nich na dłużej niż urlop? Też traktują nasz naród jak bandę złodziei?

Cytat:
Napisane przez carla2607 Pokaż wiadomość
aa kolejna sprawa. czy przepuszczają was ludzie w sklepach/autobusach itd? wiecie, dobrze dla krążenia jest czasem postać czy pochodzić ale jeśli kobieta z widocznym brzuchem czeka w kolejce, a przed nią 8 osób, to czy to jest normalne? niby tutaj w Anglii wszyscy tacy uprzejmi - "good morning", "lovely" itp. ale jak przychodzi co do czego to starszego mężczyzny o lasce czy kobietę z wózkiem mało kto przepuści. co się dzieje z tymi ludźmi??? ja nie mówię, żeby mnie traktowali jakoś nadzwyczajnie, ale czasem ktoś mógłby się pokusić na drobny życzliwy gest. ja tam nauczona byłam, że kultura wymaga, aby pomagać i ułatwiać życie "słabszym", a nie chamsko odwracać wzrok. to w sumie wkurzyło mnie jakiś czas temu, ale teraz sobie przypomniałam i musiałam się pożalić a jak jest w waszym otoczeniu?
Odkąd poszłam na L4 (połowa 5 miesiąca) i zaczęłam poruszać się komunikacją miejską to zawsze podchodzę do kogoś i pytam czy ustąpiłby mi miejsca, bo jestem w ciąży. Jeszcze nikt mi nie odmówił.
Na początku było mi głupio, ale za każdym razem myślałam sobie, że muszę chronić maleństwo, że jeśli kierowca nagle zahamuje/w nas ktoś wjedzie, stracę równowagę, przewrócę się i może się cała sprawa skończyć tragicznie tylko dlatego, że chciałam być uprzejma.. I wyrzuty przechodziły od ręki. Lwica

Cytat:
Napisane przez witch_18 Pokaż wiadomość
Ja po wizycie i tak jakoś mało pozytywnie wyszło. Z Małą co prawda wszystko ok, rośnie ładnie no,ale uparciuch nie chce się obrócić i dalej pośladkowo jest ułożona. Do tego szyjka zaczyna puszczać, rozwarcie na 1 palec i miękka się zrobiła. Lekarz powiedział,że mam leżeć przed najbliższe 3tyg czyli do następnej wizyty. Oby tylko się nie zwiększało to rozwarcie... I nie wiem na ile to możliwe,ale to wszystko od stresu chyba. Nie chodziłam ostatnio jakoś dużo, ale za to miałam naprawdę masę stresów. W sumie dalej mam. No i tak.. dobrze,że największe pranie i prasowanie za mną. Tylko rzeczy łożeczkowe zostało mi jutro wyprać i mam nadzieję,że to koszule z allegro dojdą na dniach. Zacznę chyba torby pakować w tym tygodniu,bo to nigdy nic nie wiadomo (tfu tfu).
Witch, Ty mnie nie możesz wyrolować i rozpakować się wcześniej, bo już zupełnie sama tu zostanę
Leż i zaciskaj nogi.

Cytat:
Napisane przez klementyna1 Pokaż wiadomość
Mi kosmetyczka mówiła, ze jak najbardziej- henna jest naturalna. Musze sie wybrac do fryzjera, na henne i pediciure;p jak bede rodzic to bede zachwycac pieknymi stopami...bo teraz z trudem do nich siegam i raczej nie ogarne a są w kiepskim stanie;p

5 ruchów na godzine? Ja czsem mam 5 ruchów na 5 godzin;p
Ja się jeszcze na początek marca do fryzjera zapisałam Nie chcę odrostami straszyć na pierwszych zdjęciach z maleństwem


Hehe, co do ruchów mam podobnie, ale właśnie ma czkawkę, więc spryciarz nabija statystyki







Dziewczyny, zaczynam jutro 33tc i zastanawiam się czy ten brzuch rzeczywiście z tygodnia na tydzień będzie rósł w oszałamiającym tempie.. Widzicie taki wielki przyrost?


O wodach na razie nie myślę, wciąż mam wrażenie, że mój poród to jeszcze odległa sprawa. Zwłaszcza, że umówiłam się z Maleństwem, że przychodzi na świat najwcześniej 1 kwietnia

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Jeszcze co do węża, to rzeczywiście przewracanie się z nim jest baaardzo trudne, więc mam go tylko z lewej strony (bo na tej staram się spać 90% nocy), a gdy przewracam się na prawy bok to biorę z szafki przy łóżku poduszkę


Mnie się z nim śpi milej. Do męża nie mam jak się przytulić w mojej ulubionej pozycji (głowa na jego klacie), bo musiałabym gnieść brzuszek, więc wtulam się do węża
__________________
27.03.2017
Almat jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-06, 22:27   #3146
meniaa94
Wtajemniczenie
 
Avatar meniaa94
 
Zarejestrowany: 2013-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 2 004
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

carla-spoczko polecam sie na przyszłość

Almat-chyba wszędzie traktują Polaków jak złodziei ... ale zalezy od ludzi,bo niektorzy islandczycy cenia bardziej polakow niż swoich polak lepiej pracuje niz islandczyk ale niestety jezeli chodzi o kradziez to jak wszędzie . Ale nie jest aż tak źle co do traktowania Polaków na ogół są mili starsi ludzie sie czepiaja tylko jak nie rozmawiasz po islandzku ale pikus
co jeszcze Ci napisze dla mnie to głupi naród bo są leniwi niestety muszą robić milion przerw na kawe i rozmowe i to mnie wkurza naprawdę
__________________
Gabriela - 30 kwietnia 2014
Mężuś - 10 stycznia 2015
meniaa94 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-07, 00:06   #3147
antena22
Zadomowienie
 
Avatar antena22
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 1 050
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Ja licze ruchy od 19.12.na poczatku mialo byc 10 ruchow na dzien a od 31.01 musze liczyc 3 razy dziennie i minimum ma byc 4 ruchy na godzine.moj maly nie byl od poczatku jakis mega ruchliwy i zastanawialam sie.jak to bedzie,ale ostatnio wierci sie dosyc czesto i jakos daje rade z ta minimalna iloscia ruchow.
Mi niestety nikt nie ustapil miejsca w autobusie odkad jestem w ciazy.Co prawda na poczatku nie bylo widac brzucha,ale nawet teraz jak jest dobrze widoczny,to nikt sie nie ruszy.plusem jest to ze wsiadam na poczatkowym przystanku to jakies miejsce zawsze sie znajdzie a jak wracam do domu z centrum to bez skrupulow siadam jak jest cos wolne.w sklepie nikt mnie tez nie puszcza.ostatnio stalam w aptece w kolejce a przede mna bylo kilka osob w tym mlody szczyl.nikt sie nie ruszyl a ja juz ledwo stalam,ale jakos glupio mi sie bylo odezwac.mnie znowu wkurza jak jade autobusem i sa wolne miejsca a ktos sie uprze ze chce siasc kolo mnie.bedac juz w ciazy z widocznym brzuchem wracalam z miasta i mialam dwie siatki ze soba,ktore polozylam na siedzeniu obok.wsiadla starsza babka i patrzy po calym autobusie (woonych miejsc bylo pelno) i nagle.z tekstem do mnie czy moglaby sobie usiasc bo nie chce.przegapic przystanku a ja glupia zamiast powiedziec ze w ciazy jestem i mi ciezko trzymac zakupy na kolanach to zgarnelam je z siedzenia...
__________________
20.06.2015
14.02.2017 Synuś
antena22 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-07, 06:58   #3148
arbuziak
Zadomowienie
 
Avatar arbuziak
 
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 1 017
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Hej, byłam wczoraj na kontroli u gina. Wszystko ok, szyjka twarda, zamknięta, długa na 30 mm. Z tym uderzeniem miałam sporo szczęścia, bo 2 cm wyżej i uderzyłabym w łożysko, co mogłoby skończyć się źle. Także uważajcie dziewczyny, bo takie urazy są bardzo niebezpieczne. Szczególnie na wózki sklepowe kazał uważać, bo na IP najwięcej ma takich przypadków. No i nawet jeśli nic złego się nie stanie, to stres związany z wypadkiem może wywołać przedwczesny poród.

Z henną radzę ostrożność, bo bardzo często uczula. W ciąży zmienia się wrażliwość skóry, także nawet jeśli wcześniej nie miałyście uczulenia, to sugeruję zrobić próbę uczuleniową.

Jeśli mam potrzebę usiąść w komunikacji miejskiej, bo jadę gdzieś dalej to proszę o ustąpienie miejsca. Chociaż przeważnie mam szczęście i albo jest wolne albo ktoś ustępuje. Z wielkimi siatami nie jeżdżę, bo ciężko mi też to dźwigać, a jeśli już coś mam i nie mieści się to na kolanach, to trzymam na podłodze, między nogami. W pustym autobusie ok, rozumiem trzymanie obok siebie, ale jeśli ktoś tak robi w pełnym to krew się we mnie gotuje. Tak samo mnie wkurza jak ktoś stojąc w napchanym autobusie trzyma siaty z zakupami /plecaki/wielkie torebki na ramieniu i obija innych. Dużo rzeczy mnie wkurza w autobusach
arbuziak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-07, 08:10   #3149
pantera09
Zakorzenienie
 
Avatar pantera09
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 3 391
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Arbuziak, świetnie że wszystko ok! Masz rację że teraz naprawdę musimy uważać, bo brzuszki już niemałe.

Ja jadę właśnie na ostatnie - mam nadzieję(!) - badanie krwi w ciąży
__________________
4.06.2009
4.10.2015 .
4.06.2016
11.03.2017
pantera09 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2017-02-07, 08:52   #3150
witch_18
Zakorzenienie
 
Avatar witch_18
 
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 11 059
Dot.: Mamusie marcowe na duże brzuszki gotowe. Marcówki 2017 cz.II

Co do ustępowania miejsc to mi tylko raz na glukozie pan w laboratorium ustąpił miejsce do siedzenia i raz w Rossmannie pani wywołała mnie z kolejki. A tak czy to apteka czy piekarnia albo supermarket to nie ma zmiłuj.

Ulokowałam się od rana na łożku ze wszystkim co może być mi potrzebne i leżakuję Lekko nie jest,bo aż mnie świerzbi coś się pokręcić i porobić,ale cóż. Kotka mi się w nogach ułożyła i mnie pilnuje,bo męża nie ma.

I od jakiegoś tygodnia mam dziwne drętwienie/bóle (?) dłoni. Rano jak się budzę i chcę zgiąć palce to jest ból i mam problem,żeby zamknąć palce w pięść Potem przechodzi w ciągu dnia,ale rano to jest to okropne uczucie takiej niemocy w dłoniach.
__________________
książki: 27/100 w 2018
blog: inulec reads
instagram: inulec87
zapraszam
witch_18 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-03-25 15:59:46


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:35.