Mamusie styczniowe 2019 cz. 3

[paulinunia]

Napisane przez comablack89

Dziewczyny macie juz okres?
Ja wlasnie wczoraj dostałam ;( gratisowo mnie totalnie rozłożyło. Domyślam sie, ze przez te inhalacje dostałam tak mokrego kaszlu bo chcac, nie chcac tez wdechne ta pare


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja jeszcze nie mam. Chociaż raz już mnie brzuch tak dziwnie bolał i już zła byłam

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:55 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Co do tabletek też nigdy nie stosowalam więc nie pomogę

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:55 ----------

Napisane przez Blueberry_11_19

Głownie ubranka dla dzieci szyję i tworzę grafiki żeby były spersonalizowane. Prowadzę swoją firmę, działam na FB. Pokazywałam tu dziewczynom kilka swoich tworów dla mojego maluszka.

Robię takie rzeczy:

Załącznik 7665968

Załącznik 7665971

Załącznik 7665972


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ja też poproszę nazwę

Wysłane z mojego SM-J330F przy użyciu Tapatalka

[AnnLady]

Napisane przez paula.cw

A co szyjesz dokładnie? Gdzie? Powiedz coś więcej. Jak są takie objawy to na pewno warto iść. To może być też kolka. Bo jak brzuszek boli i dziecko płacze to się napina.

Ja miałam pewne obawy bo momentami tak sztywny się robi że jak deska prosta aż. Ale czytałam że do miesiąca tak może być q dopiero co miesiąc skończył więc czekam i obserwuje. Ale też do pielęgnacji się przyłożyłam bo z dwójką to czasem pośpiech. I już widzę poprawęSpoko Grześ dopiero z 50ki wyrasta
Raz że dzieci urodziły się z różną masa to na początku to też różnice wieku są duze. Tzn. dwa tygodnie czy trzy robi duża różnicę.
Ale 74 to mój starszy nosił jak miał więcej niż pół roku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

w ogóle Grześ ma taką wysypkę drobną na twarzy i nie wiadomo co to jest Nie wiem czy to alergia czy potówki czy może ten trądzik ciężko powiedzieć bo takie niespecyficzne więc też czekam myje tylko i obserwuję.

no a nocka dzisiaj podobna do wczorajszej ale już wiedziałam że muszę go w nocy na brzuszku położyć i szybciej poszło.

Znowu dzisjaj sami jesteśmy i znów zapomniałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dla mnie to potówki bo moja tez ma, i co zauważyłam pomaga: octanisept albo masełko natłuszczające dermedic.

Napisane przez Blueberry_11_19

Nie, ja jeszcze nie dostałam okresu. Nie spieszy mi się


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mi tak samo

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

[Blueberry_11_19]

Handmade with Love PL by Ania




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rolnikowa88]

Ja dostałam receptę na tabletki Azalia, ktore można stosowac karmiąc piersią, tylko że je stostuje sie codziennie bez 7 dniowej przerwy, no i nie ma okresu przez to, ale są ciągłe plamienia ponoć, nieraz większe krwawienia też, a to przecież może być uciążliwe. Ja też nigdy żadnych nie stosowałam, nie mam doświadczenia, nie wiem czy je wogóle brać. Czy przy prezerwatywach zostać. Jakią mam pewność przy tabletkach jeśli zażywam je regularnie, o tej samej porze, czy rzeczywiście jest taka pewność zabezpieczenia, mam takie dziwne obawy, wiadomo nic na 100% nie zabezpieczy no ale..

[Blueberry_11_19]

Napisane przez rolnikowa88

Ja dostałam receptę na tabletki Azalia, ktore można stosowac karmiąc piersią, tylko że je stostuje sie codziennie bez 7 dniowej przerwy, no i nie ma okresu przez to, ale są ciągłe plamienia ponoć, nieraz większe krwawienia też, a to przecież może być uciążliwe. Ja też nigdy żadnych nie stosowałam, nie mam doświadczenia, nie wiem czy je wogóle brać. Czy przy prezerwatywach zostać. Jakią mam pewność przy tabletkach jeśli zażywam je regularnie, o tej samej porze, czy rzeczywiście jest taka pewność zabezpieczenia, mam takie dziwne obawy, wiadomo nic na 100% nie zabezpieczy no ale..

To są jednak hormony, nie bedą obojętne dla Twojego organizmu. Musisz sama zdecydować. Nie ma skutecznego 100% zabezpieczenia przed ciąża.

Ja się zastanawiam nad spiralą. Któraś z Was pisała, że ma. Na czym to dokładnie polega?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[denneris]

Ja tabletek też nie brałam, wiec nie pomogę. To dla mnie jednak za duże obciążenie dla organizmu
Okresu nie mam i oby długo nie przychodził! Skoro się męczę z kp to niech przynajmniej coś dodatkowo z tego będzie
Dziewczyny my tak zawsze piszemy ile nasze maluchy śpią, a ile wam się udaje przesypiać w nocy? Albo na dobę jeśli coś dosypiacie w dzień? Bo wiadomo, że dochodzi jeszcze karmienie, usypianie, odciąganie ewentualne itp moja czasem fajnie śpi, a ja narzekam, że mam mało snu i tak się zaczęłam zastanawiać czy przesadzam czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Blueberry_11_19]

Napisane przez denneris

Ja tabletek też nie brałam, wiec nie pomogę. To dla mnie jednak za duże obciążenie dla organizmu
Okresu nie mam i oby długo nie przychodził! Skoro się męczę z kp to niech przynajmniej coś dodatkowo z tego będzie
Dziewczyny my tak zawsze piszemy ile nasze maluchy śpią, a ile wam się udaje przesypiać w nocy? Albo na dobę jeśli coś dosypiacie w dzień? Bo wiadomo, że dochodzi jeszcze karmienie, usypianie, odciąganie ewentualne itp moja czasem fajnie śpi, a ja narzekam, że mam mało snu i tak się zaczęłam zastanawiać czy przesadzam czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W dzień nie śpię w ogóle, nie mam czasu na to. A wieczorem kładę sie spac razem z małym. Starszy juz wtedy spi u siebie, wiec kładę sie miedzy 22 a 23 zależy jak młody zaśnie i śpię aż mnie obudzi rano na karmienie, zazwyczaj miedzy 5 a 6. No to wychodzi 6,7 lub 8h snu. Póki co mi wystarcza.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Klaudiad18]

Napisane przez rolnikowa88

Ja dostałam receptę na tabletki Azalia, ktore można stosowac karmiąc piersią, tylko że je stostuje sie codziennie bez 7 dniowej przerwy, no i nie ma okresu przez to, ale są ciągłe plamienia ponoć, nieraz większe krwawienia też, a to przecież może być uciążliwe. Ja też nigdy żadnych nie stosowałam, nie mam doświadczenia, nie wiem czy je wogóle brać. Czy przy prezerwatywach zostać. Jakią mam pewność przy tabletkach jeśli zażywam je regularnie, o tej samej porze, czy rzeczywiście jest taka pewność zabezpieczenia, mam takie dziwne obawy, wiadomo nic na 100% nie zabezpieczy no ale..

Ja brałam tabletki ok 7 lat czy nawet wiecej i polecam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[faa]

Napisane przez denneris

Ja tabletek też nie brałam, wiec nie pomogę. To dla mnie jednak za duże obciążenie dla organizmu
Okresu nie mam i oby długo nie przychodził! Skoro się męczę z kp to niech przynajmniej coś dodatkowo z tego będzie
Dziewczyny my tak zawsze piszemy ile nasze maluchy śpią, a ile wam się udaje przesypiać w nocy? Albo na dobę jeśli coś dosypiacie w dzień? Bo wiadomo, że dochodzi jeszcze karmienie, usypianie, odciąganie ewentualne itp moja czasem fajnie śpi, a ja narzekam, że mam mało snu i tak się zaczęłam zastanawiać czy przesadzam czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja śpię tylko w nocy bo moja nie śpi w dzień, śpi w wózku na spacerze ale to ja z nią jestem bo sama jestem caly tydzien wiec nie mam jak zasnąć w dzień
A w nocy to różnie nieraz ide spac ok 20 z młoda nieraz zasypia mi dopiero o 23 i mam 3 pobudki w nocy ok 30-60minutowe a wstaje ok 6 bo młoda juz wtedy wyspana i nie chce dalej spać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malajaa]

Napisane przez rolnikowa88

Ja dostałam receptę na tabletki Azalia, ktore można stosowac karmiąc piersią, tylko że je stostuje sie codziennie bez 7 dniowej przerwy, no i nie ma okresu przez to, ale są ciągłe plamienia ponoć, nieraz większe krwawienia też, a to przecież może być uciążliwe. Ja też nigdy żadnych nie stosowałam, nie mam doświadczenia, nie wiem czy je wogóle brać. Czy przy prezerwatywach zostać. Jakią mam pewność przy tabletkach jeśli zażywam je regularnie, o tej samej porze, czy rzeczywiście jest taka pewność zabezpieczenia, mam takie dziwne obawy, wiadomo nic na 100% nie zabezpieczy no ale..

Ja kiedyś brałam Kontracept, a później Belara.
Wiadomo ze nic nie daje 100% ale tabletki prawidłowo zażywane maja wyższa skuteczność niż prezerwatywy. Ja nie chciałam brać już pigułek bo i tak mam zamieszanie w hormonach ale gumek nie lubię i dla mnie to żadna przyjemność, muszę się zorientować w temacie wkładek czy spiral ale to tez jednak jakieś hormony są.

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:05 ----------

Napisane przez denneris

Ja tabletek też nie brałam, wiec nie pomogę. To dla mnie jednak za duże obciążenie dla organizmu
Okresu nie mam i oby długo nie przychodził! Skoro się męczę z kp to niech przynajmniej coś dodatkowo z tego będzie
Dziewczyny my tak zawsze piszemy ile nasze maluchy śpią, a ile wam się udaje przesypiać w nocy? Albo na dobę jeśli coś dosypiacie w dzień? Bo wiadomo, że dochodzi jeszcze karmienie, usypianie, odciąganie ewentualne itp moja czasem fajnie śpi, a ja narzekam, że mam mało snu i tak się zaczęłam zastanawiać czy przesadzam czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja spie około 6h ale to tak na raty jest po 2h wiec słabo.. czasami dośpie z 1-1,5h w ciągu dnia ale raczej rzadko

[justysiaa89]

Napisane przez rolnikowa88

Dziewczyny, stosujecie/stosowałyście tabletki antykoncepcyjne? Jak tak to jakie?

Stosowałam Midianę przed ciążą, chcę do nich wrócić bo dobrze się czułam po tych tabletkach

Napisane przez comablack89

Dziewczyny macie juz okres?

wczoraj dostałam

Napisane przez denneris

Dziewczyny my tak zawsze piszemy ile nasze maluchy śpią, a ile wam się udaje przesypiać w nocy? Albo na dobę jeśli coś dosypiacie w dzień?

w nocy myślę że max. 4-5h z przerwami oczywiście, czasem uda mi się w dzień zdrzemnąć godzinę lub dwie ale to rzadko...



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[oliwia34lll]

Ja mam spirale już kolejną. Założyłam w poniedziałek. Ja nie mogę stosować hormonów- więc wybieram miedzianą. Kosztowało mnie to 400 zł.
Ja super toleruję wkładkę- wcale jej nie czuję i partner też nie. i 5 lat spokoju. Może powodować obfitsze miesiączki- ja tak mam.
W razie rezonansu trzeba o niej poinformować. Istnieje nie wielkie ryzyko przemieszczenia. Miałam wykonywany rezonans okolicy lędźwiowej i nic się nie działo.

Nie jest wskazana gdy często zapada się na infekcje dróg rodnych. Takie infekcje z wkładką mogą być częstsze co może prowadzić do problemów z zajściem w ciąże.

Ja przez tyle lat użytkowania wkładki nie miałam ani jednej infekcji.

To moja druga ciąża po spiralce- i od razu bez problemu po wyciągnięciu zaszłam w ciążę.

Trzeba pamiętać że to bariera mechaniczna- już w dzień wyjęcia jesteś z powrotem płodna.


Mam koleżanki które są naprawdę zadowolone z wkładki. Znam też taką która bardzo długo po założeniu spirali plamiła i dopiero po kontroli u innego lekarza okazało się że miała ją źle założoną- na drugą się już nie zdecydowała.

Założenie wkładki ani wyciągnięcie nie boli. Nie czuję jej wcale.

[asienka213]

Napisane przez rolnikowa88

Dziewczyny, stosujecie/stosowałyście tabletki antykoncepcyjne? Jak tak to jakie?

nigdy nie mialam zadnej w ustach

Napisane przez comablack89

Dziewczyny macie juz okres?
Ja wlasnie wczoraj dostałam ;( gratisowo mnie totalnie rozłożyło. Domyślam sie, ze przez te inhalacje dostałam tak mokrego kaszlu bo chcac, nie chcac tez wdechne ta pare

no ja juz jestem tydzien po okresie

Napisane przez Blueberry_11_19

Robię takie rzeczy:

Załącznik 7665968

Załącznik 7665971

Załącznik 7665972


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

dawno nie pokazywalas swoich cudow


Moj maly tez mial krostki na buzi, przemywalam tylko woda przegotowana i to wystarczylo w zupelnosci Teraz ma sliczna buzke

Ja spie ok 6-7h ale to od niedawna Jak maly mi sie budzil czesciej w nocy to spalam tylko 4-5h i to z przerwami a w dzien nie bylo jak odespac bo za duzo obowiazkow, takze byl hardcore

[Blueberry_11_19]

Napisane przez oliwia34lll

Ja mam spirale już kolejną. Założyłam w poniedziałek. Ja nie mogę stosować hormonów- więc wybieram miedzianą. Kosztowało mnie to 400 zł.

Ja super toleruję wkładkę- wcale jej nie czuję i partner też nie. i 5 lat spokoju. Może powodować obfitsze miesiączki- ja tak mam.

W razie rezonansu trzeba o niej poinformować. Istnieje nie wielkie ryzyko przemieszczenia. Miałam wykonywany rezonans okolicy lędźwiowej i nic się nie działo.



Nie jest wskazana gdy często zapada się na infekcje dróg rodnych. Takie infekcje z wkładką mogą być częstsze co może prowadzić do problemów z zajściem w ciąże.



Ja przez tyle lat użytkowania wkładki nie miałam ani jednej infekcji.



To moja druga ciąża po spiralce- i od razu bez problemu po wyciągnięciu zaszłam w ciążę.



Trzeba pamiętać że to bariera mechaniczna- już w dzień wyjęcia jesteś z powrotem płodna.





Mam koleżanki które są naprawdę zadowolone z wkładki. Znam też taką która bardzo długo po założeniu spirali plamiła i dopiero po kontroli u innego lekarza okazało się że miała ją źle założoną- na drugą się już nie zdecydowała.



Założenie wkładki ani wyciągnięcie nie boli. Nie czuję jej wcale.

Dzięki za wyczerpująca odpowiedz. Muszę to przemyśleć, wydaje się to wygodnym rozwiązaniem.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 17:45 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

Napisane przez asienka213

nigdy nie mialam zadnej w ustach







no ja juz jestem tydzien po okresie







dawno nie pokazywalas swoich cudow





Moj maly tez mial krostki na buzi, przemywalam tylko woda przegotowana i to wystarczylo w zupelnosci Teraz ma sliczna buzke



Ja spie ok 6-7h ale to od niedawna Jak maly mi sie budzil czesciej w nocy to spalam tylko 4-5h i to z przerwami a w dzien nie bylo jak odespac bo za duzo obowiazkow, takze byl hardcore

Wrzucę coś jeszcze niedługo


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[comablack89]

Napisane przez rolnikowa88

Dziewczyny, stosujecie/stosowałyście tabletki antykoncepcyjne? Jak tak to jakie?

Ja kilka lat przed ciąża Vibin.
Teraz dostałam limetic - sa to jednoskładnikowe dla karmiących piersią. Je sie bierze bez przerwy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[paula.cw]

Napisane przez Blueberry_11_19

Głownie ubranka dla dzieci szyję i tworzę grafiki żeby były spersonalizowane. Prowadzę swoją firmę, działam na FB. Pokazywałam tu dziewczynom kilka swoich tworów dla mojego maluszka.

Robię takie rzeczy:

Załącznik 7665968

Załącznik 7665971

Załącznik 7665972


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ten kubeczek ma super krój a Grinch jest boski. Będziesz miała nowe fanki na FB.

Napisane przez rolnikowa88

Ja dostałam receptę na tabletki Azalia, ktore można stosowac karmiąc piersią, tylko że je stostuje sie codziennie bez 7 dniowej przerwy, no i nie ma okresu przez to, ale są ciągłe plamienia ponoć, nieraz większe krwawienia też, a to przecież może być uciążliwe. Ja też nigdy żadnych nie stosowałam, nie mam doświadczenia, nie wiem czy je wogóle brać. Czy przy prezerwatywach zostać. Jakią mam pewność przy tabletkach jeśli zażywam je regularnie, o tej samej porze, czy rzeczywiście jest taka pewność zabezpieczenia, mam takie dziwne obawy, wiadomo nic na 100% nie zabezpieczy no ale..

Ja bardzo długo brałam tabsy ale nie chce już hormonów brać. To nie jest obojętne dla organizmu. W dodatku miałam straszne humory i słabe libido.

Gumek nie lubię. Przyznam że wcześniej był po prostu stosunek przerywany ale braliśmy pod uwagę ewentualna wpadkę. Ale ciążę były kontrolowane. ;p
Teraz albo spiralę albo wazektomia wybieramy żeby była większa pewność.

Napisane przez Blueberry_11_19

To są jednak hormony, nie bedą obojętne dla Twojego organizmu. Musisz sama zdecydować. Nie ma skutecznego 100% zabezpieczenia przed ciąża.

Ja się zastanawiam nad spiralą. Któraś z Was pisała, że ma. Na czym to dokładnie polega?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Są spieale miedziane bez hormonów. One zagęszczają śluz tak że plemniki się nie mogą dostać do jajeczka. I są takie z hormonami. Działają jak tabletki ale z racji umiejscowienia omijają jelita i generalnie mają mieć mniej skutków ubocznych.
Pierwsza jest dość tania 200-300 zł a ta druga już droga ok 1000

Napisane przez denneris

Ja tabletek też nie brałam, wiec nie pomogę. To dla mnie jednak za duże obciążenie dla organizmu
Okresu nie mam i oby długo nie przychodził! Skoro się męczę z kp to niech przynajmniej coś dodatkowo z tego będzie
Dziewczyny my tak zawsze piszemy ile nasze maluchy śpią, a ile wam się udaje przesypiać w nocy? Albo na dobę jeśli coś dosypiacie w dzień? Bo wiadomo, że dochodzi jeszcze karmienie, usypianie, odciąganie ewentualne itp moja czasem fajnie śpi, a ja narzekam, że mam mało snu i tak się zaczęłam zastanawiać czy przesadzam czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Trudne pytanie. ;p zasypiam ok 23 a wstaje o 7. W nocy z 3 pobudki. I w dzień ostatnio z godzinke śpię jak mają chłopaki drzemkę w tym samym czasie. Więc na dobe będzie ok 8 godzin ale w nocy to sen przerywany i dużo czuwania bo przecież na każdy szmer się budzę. ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malajaa]

Ja się dzisiaj zawzięłam i mała spędziła noc w swoim łóżeczku budziłam się standardowo co 2,5-3 h. Trochę był problem z odłożeniem bo kręciła się i marudziła trochę ale zasnęła. Także może niedługo mąż wróci do sypialni

[loveve]

Byłam wczoraj z Nikosiem u rodziców. Oczywiście przespał tam cały dzień Od 12 do 15 i o 16 poszedł z babcią na spacer i spał do 21... Wyskoczyliśmy na szybkie zakupy po 19 i mieli nam go odwieźć jak wstanie, ale nie raczył wstać, więc go na śpiocha przywieźli
Jak zostawał z kimś w naszym domu raz czy dwa to było ok. Ale jak wczoraj wyszliśmy od rodziców, to w aucie nie mogłam przeżyć, a jak weszliśmy do pustego domu to w ogóle brakowało go, pustka straszna

Napisane przez paula.cw

A co szyjesz dokładnie? Gdzie? Powiedz coś więcej. Jak są takie objawy to na pewno warto iść. To może być też kolka. Bo jak brzuszek boli i dziecko płacze to się napina.

Ja miałam pewne obawy bo momentami tak sztywny się robi że jak deska prosta aż. Ale czytałam że do miesiąca tak może być q dopiero co miesiąc skończył więc czekam i obserwuje. Ale też do pielęgnacji się przyłożyłam bo z dwójką to czasem pośpiech. I już widzę poprawęSpoko Grześ dopiero z 50ki wyrasta
Raz że dzieci urodziły się z różną masa to na początku to też różnice wieku są duze. Tzn. dwa tygodnie czy trzy robi duża różnicę.
Ale 74 to mój starszy nosił jak miał więcej niż pół roku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:45 ----------

w ogóle Grześ ma taką wysypkę drobną na twarzy i nie wiadomo co to jest Nie wiem czy to alergia czy potówki czy może ten trądzik ciężko powiedzieć bo takie niespecyficzne więc też czekam myje tylko i obserwuję.

no a nocka dzisiaj podobna do wczorajszej ale już wiedziałam że muszę go w nocy na brzuszku położyć i szybciej poszło.

Znowu dzisjaj sami jesteśmy i znów zapomniałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nikoś też to ma, ale wydaje mi się, że to lekkie potówki. Pojawiają się na tym policzku na którym przytulał się do cycka, albo spał. Smaruje maścią z Dermy i znika. Później po lekkim spoceniu znowu się pojawia.

Napisane przez denneris

Ja tabletek też nie brałam, wiec nie pomogę. To dla mnie jednak za duże obciążenie dla organizmu
Okresu nie mam i oby długo nie przychodził! Skoro się męczę z kp to niech przynajmniej coś dodatkowo z tego będzie
Dziewczyny my tak zawsze piszemy ile nasze maluchy śpią, a ile wam się udaje przesypiać w nocy? Albo na dobę jeśli coś dosypiacie w dzień? Bo wiadomo, że dochodzi jeszcze karmienie, usypianie, odciąganie ewentualne itp moja czasem fajnie śpi, a ja narzekam, że mam mało snu i tak się zaczęłam zastanawiać czy przesadzam czy nie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W nocy z przerwami to myślę, że jakieś 5 godzin, czasami 6. Na początku odsypiałam w dzień. Teraz nie miałam jak, bo nie spał mi do południa, a po południu jak zasnął albo przejął go TŻ to starałam się zająć domem. Teraz organizm się chyba przyzwyczaił i nie potrzebuje drzemek, ale dwie kawy w dzień wjeżdzają

Napisane przez paula.cw

Ten kubeczek ma super krój a Grinch jest boski. Będziesz miała nowe fanki na FB. Ja bardzo długo brałam tabsy ale nie chce już hormonów brać. To nie jest obojętne dla organizmu. W dodatku miałam straszne humory i słabe libido.

Gumek nie lubię. Przyznam że wcześniej był po prostu stosunek przerywany ale braliśmy pod uwagę ewentualna wpadkę. Ale ciążę były kontrolowane. ;p
Teraz albo spiralę albo wazektomia wybieramy żeby była większa pewność. Są spieale miedziane bez hormonów. One zagęszczają śluz tak że plemniki się nie mogą dostać do jajeczka. I są takie z hormonami. Działają jak tabletki ale z racji umiejscowienia omijają jelita i generalnie mają mieć mniej skutków ubocznych.
Pierwsza jest dość tania 200-300 zł a ta druga już droga ok 1000 Trudne pytanie. ;p zasypiam ok 23 a wstaje o 7. W nocy z 3 pobudki. I w dzień ostatnio z godzinke śpię jak mają chłopaki drzemkę w tym samym czasie. Więc na dobe będzie ok 8 godzin ale w nocy to sen przerywany i dużo czuwania bo przecież na każdy szmer się budzę. ;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie gumki zaczęły irytować jakiś czas przed ciążą. My tak ryzykowaliśmy przerywanym, gdzieś podświadomie, że jeszcze za szybko na maluszka, ale gdyby był to byłoby fajnie.
Tabletek nigdy nie brałam i nie planuję brać ale myślę nad tą wkładką.

Wczoraj mama uśpiła Nikodema na brzuszku. Ja dziś próbowałam i nic. Właśnie zasnął tak z tatą. Czy Wy też macie wrażenie, że dzieci robią Wam na 'złość'?

[endzi122]

Napisane przez loveve

Byłam wczoraj z Nikosiem u rodziców. Oczywiście przespał tam cały dzień Od 12 do 15 i o 16 poszedł z babcią na spacer i spał do 21... Wyskoczyliśmy na szybkie zakupy po 19 i mieli nam go odwieźć jak wstanie, ale nie raczył wstać, więc go na śpiocha przywieźli

Jak zostawał z kimś w naszym domu raz czy dwa to było ok. Ale jak wczoraj wyszliśmy od rodziców, to w aucie nie mogłam przeżyć, a jak weszliśmy do pustego domu to w ogóle brakowało go, pustka straszna







Nikoś też to ma, ale wydaje mi się, że to lekkie potówki. Pojawiają się na tym policzku na którym przytulał się do cycka, albo spał. Smaruje maścią z Dermy i znika. Później po lekkim spoceniu znowu się pojawia.







W nocy z przerwami to myślę, że jakieś 5 godzin, czasami 6. Na początku odsypiałam w dzień. Teraz nie miałam jak, bo nie spał mi do południa, a po południu jak zasnął albo przejął go TŻ to starałam się zająć domem. Teraz organizm się chyba przyzwyczaił i nie potrzebuje drzemek, ale dwie kawy w dzień wjeżdzają







Mnie gumki zaczęły irytować jakiś czas przed ciążą. My tak ryzykowaliśmy przerywanym, gdzieś podświadomie, że jeszcze za szybko na maluszka, ale gdyby był to byłoby fajnie.

Tabletek nigdy nie brałam i nie planuję brać ale myślę nad tą wkładką.



Wczoraj mama uśpiła Nikodema na brzuszku. Ja dziś próbowałam i nic. Właśnie zasnął tak z tatą. Czy Wy też macie wrażenie, że dzieci robią Wam na 'złość'?

Oj tak jak idziemy do znajomych to spi 3h i aniołek, a w domu pokazuje co potrafi i znajomi się dziwią o co nam chodzi, przecież takie spokojne i niepłaczące dziecko


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Klaudiad18]

My wczoraj byliśmy na zabawie a maly z babcią zostal

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malajaa]

Moja na pewno mi robi na złość. Ostatnio po 1,5h usypiania zaniosłam mała do salonu do męża żeby on ją wziął bo ja już miałam dość. Tylko ja złapał i odłożył na kocyk i dziecko śpi cudowne ręce normalnie

[faa]

Moja tak samo od pon do pt darła mi się całymi dniami snu prawie wcale w dzień, ojciec wraca na weekend a dziecko anioł i co ja chce od niej

Tak samo dzis i wczoraj po pierwszym spacerze śpi jeszcze 3h w wózku bo ojciec w domu to śpi a z matką nie ma opcji
Ale wczoraj miała kolke to ojciec zobaczył w końcu jak córka potrafi krzyczeć tylko jak miala skok to darła mi się tak całymi dniami z krótką drzemka regenerująca siły na kolejne wrzaski

A jutro mamy szczepienie wzięliśmy 6w1 i płatne pneumokoki, dopytam kiedy można rotawirusy bo też byśmy chcieli i zapowiadają się dwa deszczowe dni i co ja zrobię jak młoda śpi mi tylko na spacerach a w domu nie chce

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Blueberry_11_19]

U nas chyba skok kolejny młody toleruje tylko ręce, nosze i bujam cały dzień. Kręgosłup mi wyjdzie bokiem chyba. Co odłożę to ryyyyk.




Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[comablack89]

Moja zaczela sie strasznie ślinić i puszczać bańki
Na dodatek nadal walczymy z katarem.. na szczęście cycka juz znowu je ładnie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Blueberry_11_19]

Napisane przez comablack89

Moja zaczela sie strasznie ślinić i puszczać bańki
Na dodatek nadal walczymy z katarem.. na szczęście cycka juz znowu je ładnie.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mój też tak ma


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[asienka213]

Napisane przez loveve

Byłam wczoraj z Nikosiem u rodziców. Oczywiście przespał tam cały dzień Od 12 do 15 i o 16 poszedł z babcią na spacer i spał do 21... Wyskoczyliśmy na szybkie zakupy po 19 i mieli nam go odwieźć jak wstanie, ale nie raczył wstać, więc go na śpiocha przywieźli
Jak zostawał z kimś w naszym domu raz czy dwa to było ok. Ale jak wczoraj wyszliśmy od rodziców, to w aucie nie mogłam przeżyć, a jak weszliśmy do pustego domu to w ogóle brakowało go, pustka straszna

pamietam, ze przy 1 dziecku mialam identycznie a teraz ...... ciesze sie cisza

Napisane przez Blueberry_11_19

U nas chyba skok kolejny młody toleruje tylko ręce, nosze i bujam cały dzień. Kręgosłup mi wyjdzie bokiem chyba. Co odłożę to ryyyyk.

u nas dalej trwaja kolki Na szczescie nie calymi dniami, ale az sie serce kroi przy takim krzyku

Fabian oczywiscie tez robi na zlosc Jak gdzies wychodzimy to dziecko aniolek i nigdy nie pokazuje jaka ma sile w plucach

[Klaudiad18]

Moje dziecko spi juz prawie 4h a nie jadł prawie 5h. Co mu sie stalo??? Kto podmienil mi dziecko???? Ciekawe o ktorej zasnie juz na noc, bede sie z nim bujac do 2 w nocy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[loveve]

U nas maly zasnal o 19 i wstal przed chwila. Ciekawe jaka bedzie noc. Niech odsypia, bo w dzien moze lacznie godzine pospal.

[Klaudiad18]

U mnie budzi sie co chwile:/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malajaa]

Dziewczyny Wy w nocy czekacie aż dziecko zacznie płakać i dopiero karmicie, czy jak już się wierci czy marudzi? Bo ja do tej pory jak mała się przebudziła i zaczynała marudzić to odrazu butla do dzioba szła, a dzisiaj odkryłam nowość. Mała obudzila się o 2 na karmienie, zasnęła o 3 i o 4 znowu się obudziła. Normalnie dałabym jeść ale pomyślałam ze 2h to może nie jest jeszcze głodna i odwróciłam ja na brzuszek. Spała do 7 !! Dla mnie szok ogromny. Teraz myśle ze ja ją karmilam jak nawet może nie potrzebowała tego.