|
Notka |
|
Perfumy Fora, na których znajdziesz porady w zakresie perfum. Zapraszamy do dyskusji. Zanim napiszesz post zapoznaj się z FAQ oraz Przewodnikiem po perfumach. |
![]() |
|
Narzędzia |
![]() |
#3241 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Cytat:
Czasami maja tam przebłyski dobrego zachowania ale rzadko. Raz na 4 wizyty im się zdarzyło. A w innych przypadkach zostałam poczestowana hasłami w stylu: "ale to dla CIEBIE za drogie czy ale TY tego i tak nie kupisz".
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3242 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 1 076
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3243 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 538
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Ostatnio dostałam dwa bonusy .Jeden na kwotę 40 zł w Douglas a drugi 35 zł w Marionaud.Czemu mam nie skozystać.Zakupiłam w ten sposób taniej perfumy.A z drugiego bonu kupiłam mojej młodej kosmetyki młodzieżowe.
__________________
[I][FONT=Garamond][SIZE=1][FONT=Franklin Gothic Medium] Dafi {*} 22.06.2011 godz 20. Na zawsze zostaniesz w moim sercu Jodzi {*} 31.08.2013 Skarbeczku jesteś już w ptasim raju |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3244 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Jesli i tak kupujesz w perfumeriach, jak najbardziej ma to sens. Jesli zwykle zaopatrujesz sie w necie, sensu nie ma, bo perfumy w sklepie nawet ze znizka sa pewnie ze 100-200 zl drozsze (zalezy jakie).
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3245 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 124
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Cytat:
![]() W przeciwieństwie do Was, lubię gdy ekspedientka się mną zainteresuje, nie lubię biegać i szukać ekspedientki po (czasem dużej) perfumerii. Jeżeli akurat nie potrzebuje pomocy to po prostu dziękuję i mówię, że jeżeli będę potrzebować jeszcze pomocy to podejdę, i tyle! Z tego co zaobserwowałam, za granicą (na zachodzie) w praktycznie każdym sklepie normą jest, że podchodzi ktoś i upewnia się czy nie potrzebujemy przypadkiem pomocy lub porady, i nie jest to wcale forma ataku, lecz po prostu zainteresowanie klientem.
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3246 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Oj nie....To mit...Na Zachodzie właśnie jest się zupełnie ignorowanym...(Bless them!
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3247 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 20 564
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Cytat:
![]() Ja jakoś też nie przepadam za osaczaniem mnie,no niestety ale ja tak to odbieram ,nie wiem ,moze panie ekspedientki nie są dobrze przeszkolone,napadają na człowieka od razu w drzwiach zanim jeszcze człek zdąży zawiesić na czymś oko,a pooglądać se nie można? Ja lubię rozejrzeć się najpierw ,pooglądać a nie tak....jakbym ja do Perfumerii wlazła po bułki i zabłądziła...Nie trza mnie osaczać ![]() A poza tym na chorobcie narobili samoobsługowych ? Dawniej w Pewexie trzeba było wszystko klientowi podać ale teraz czasy trochę inne....
__________________
|
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3248 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 124
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3249 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Utrecht
Wiadomości: 1 544
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Ja sobie chwale expedientki za granica
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3250 |
biegam dla Zabawy
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 5 181
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
O właśnie, bo mi w sumie wisi, czy mnie zagadają czy nie. Ale tylko w PL spotkałam się z tym, że zagadują plus taksują niechętnym wzrokiem albo zagadują maksymalnie nieprzyjemnie plus naburmuszona mina.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3251 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3252 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Cytat:
![]() Dla mnie to nie problem, że ktoś do mnie podchodzi i pyta w czym mi pomóc. Zazwyczaj dziękuję i mówię, ze jak będę potrzebowała pomocy to dam znać. Ale nie zgodzę się, że za zachodzie jest się ignorowanym w pefumeriach, standard podobny jak u nas - z tym, że ja najwidoczniej nie natykam się na te naburmuszone kosnultantki - zazwyczaj są to miłe dziewczyny, które w uprzejmy sposób wykonują swoją pracę. Mieszkałam przez rok w Genewie, stosunkowo dużo podróżuję i jedyna różnica w standardzie obsługi to taka, ze zagramanicą obsługa jest bardziej wyluzowana i chyba na wiecej moze sobie pozwolić - raz np byłam ubrana cała na czarno i chciałam przetestować puder sypki, konsultantka się za głowę złapała, powiedziała, że szkoda płaszcza (w domyślę, ze obsypię go pyłkiem) i dała mi cały (w sensie pudełko testera, nie nówka) do domu ![]() ![]() ![]() Edytowane przez Soso Czas edycji: 2009-10-27 o 08:55 |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3253 | |||
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Dziewczyna naprawdę się starała, a ja nie jestem wredna. Wyjasniłam, że o drewno agarowe chodzi i że M7 już znam. Pani powiedziała: - Aaaaa, drewna! - i podała mi He Wood. Bardzo dobrze zrobiła, bo wówczas to odkryłam He Wood od nowa i dzięki temu, że powąchałam przez grzeczność teraz mam flakon. Za to wczraj w sephorze zapytałam o A*Men Pure Coffee i A*Men Pure Malt, na co uzyskałam odpowiedź: - Nie ma czegoś takiego. ![]() Cytat:
![]() Mnie się zdarzyło nadzwyczaj pilnego ochroniarza wykorzystywać do trzymania torby z zakupami (kiedy opisywałam sobie bloterki). Potem łaził ze mną z tą torbą nie wiedząc, co począć (ale wtedy to już musiał, nie?), albo do zdejmowania flakonów z wyższych półek, na które normalnie nie sięgam. ![]() Ogólnie mnie naprawdę trudno zirytować. ![]() Nie przeszkadza mi kiedy mnie olewają, nie przeszkadza mi odpowiadanie - Dziękuję, tylko oglądam, nie przeszkadza mi ochroniarz za plecami. Taka ich robota, wykonują ją jak potrafią najlepiej. *** Raz mi się zdarzył ochroniarz wyjątkowo dziwny. Łaził za mną półka za półką. tuż za plecami albo obok. Niemal za rękę mnie trzymał. Co na niego patrzyłam, odwalał coś takiego: ![]() Ja chyc między półki z kolorówką, on obok, Ja śmigam między półkami na męską stronę - on za mną. Ja kucam - on kuca, ja na bloter jakimś Opium - on ![]() Ostatecznie wkurzył mnie. Staję frontem i już mam zapytać, czy mu się spodobałam może, kiedy on: - Nie poznajesz mnie. Ja - Yyyyyyyyyyy... ![]() - Jestem bratem Pawła, nie poznałaś mnie! ![]() ![]() ![]() Pewnie, ze go nie poznałam! Kiedy spotykałam się z Pawłem sięgał mi do połowy ucha! ![]()
__________________
Edytowane przez Sabbath Czas edycji: 2009-10-27 o 10:07 |
|||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3254 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 856
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Mnie ostatnio nic nie złości
![]() Wieki temu lubiłam nadskakiwanie a teraz jak mi to obojetne to bzyczą wokól mnie jak pszczoły ![]() Ochroniarzy nawet nie zauwazam. Moze ich nie ma? ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3255 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 165
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Będąc ostatnio w jednej z łódzich galerii handlowych, byłem świadkiem jak, kilka minut przed "regulaminowym" otwarciem Sephory, ochroniarz prężnym krokiem wszedł do perfumerii i wypsikał na siebie chyba połówkę testera. Nie jest to dla mnie specjalnie oburzające, ale jeśli jest to zwyczajna praktyka pracowników, to można się domyslić skąd te ceny i czemu nigdy nie ma testera interesującego nas zapachu...
Edytowane przez MichailK Czas edycji: 2009-10-27 o 14:45 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3256 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 932
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Cytat:
Zdarzało się, że perfumy z tą zniżką były tylko 20 -30 zł droższe niż w necie ( sobie wolałabym nawet tyle taniej kupić, ale na prezent to stanowczo wolę z "prawdziwego" sklepu). Cytat:
![]() Wiem, bo jak chcę coś wąchnąć to pani z obsługi zawsze wyciąga. Już brońboże żeby nowość miała tester na widoku. Już lepiej jest w M. na Kraszewskiego. |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3257 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
w Duglas`ie irytuje mnie naskakiwanie na klientów.
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3258 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 138
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Cytat:
Nie byłaś ciekawa jak wygląda w środku? Dziwne, że nie sprawdziłaś |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3259 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 17 881
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Nachalnosc pan, ktore nie pozwola sie nawet rozejrzec, tylko odrazu mnie obskakuja i to, ze koniecznie chca mi cos wcisnac przy kasie...
__________________
Lubię siłę czerni,
i nieużywania słów. Wszystkiego, co niezmienne, w nicości za oknem, gdy budzą się mgły... |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3260 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: RzeszUFF
Wiadomości: 7 528
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Cytat:
Chowanie testerów po szafkach stało się domeną Perfumerii Empik na krótko przed finalnym zejściem tejże - czyżby coś na rzeczy z M. i owe L'Instant 30 ml za 289 zł to li i tylko podrygi przedśmiertelne? |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3261 |
Guerlain Lover
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 19 945
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Ostatnio kupowałam tylko lusterko w Sephorze i dostałam próbkę
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3262 |
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Ja ostatnio kupowałam myjkę ze zniżką (4,80 zł) i też dostałam próbkę.
![]()
__________________
![]() od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3263 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Puszka Pandory
Wiadomości: 1 507
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Cytat:
![]() Sabbath, Ty po prostu musisz swoje przygody - zapewne przydarzające się nie tylko w światku perfumeryjnym, jak domniemam ![]() Ochroniarz obarczony siatami z zakupami, nie no - jesteś debeściara! ![]()
__________________
♥♡
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3264 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
![]()
Wczoraj w Sephorze widziałam POCZĄTEK AFERY KTÓRA CIEKAWE JAK SIĘ SKOŃCZYŁA.
Przed konsultantką stała para młodych ludzi. Mężczyzna donośnym głosem naciskał na zwrot napoczętych perfum Chanel. Sęk był w tym że kupił dziewczynie w prezencie 50 ml Chance. Bo ona tego zawsze używa. Otworzyła różowe pudełko a tu w środku seledynowa woda Chance Fraiche. Domyślam się że dziewczyna nie zwróciła uwagi że na pudełku było Chance Fraiche. Mężczyzna prawie krzyczał : "no jak w samochodzie się popsikała to dusiliśmy się! nie podoba nam się ten zapach! jest zupełnie inny jak tamten!" Żądali przyjęcia zwrotu, mając paragon. Konsultantka wyglądała na chętną do przyjęcia zwrotu!!! Nie wiem co dalej było bo się śpieszyłam do wyjścia a tylko do kasy poleciałam. Pomyślałam że kiedyś zużyłam bez większej radości 50 ml Chance EDP a następnie marzyłam o wersji zielonej. W końcu odżałowałam 300 zł i mam to seledynowe Chance i traktuję niemal jak relikwię. A ci państwo nie mogli znieść właśnie tego seledynowego... Uważam że perfumeria nie powinna była przyjąć zaczętych perfum. Kto by je potem kupił?! No chyba żeby przyjęli jako reklamację że np. skwaśniałe, ale tak nie było... Edytowane przez kroliczek190 Czas edycji: 2009-10-30 o 08:17 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3265 | |
grozi wypollizowaniem
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 24 151
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Cytat:
![]() ![]() Z drugiej strony jest wielce prawdopodobne ze popularne zapachy przyjmują bez problemu bo potem idą na testery. Zdazało sie przeciez ze gdy nie było testera konsultantki rozpakowywały normalny produkt i kładły na półkę jako tester.
__________________
Fotografia dziecięca i nie tylko ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3266 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Króliczku nie wiem jak w Sephorze, ale w Douglasie bez problemu wymieniają napoczęty towar
![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3267 |
Rozeznanie
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Króliczku, w którymś miejscu jedna z Wizażanek opisywała swój przypadek - myślała, że kupuje perfumy X (pudełko podała jej konsultantka), dopiero na drugi dzień, przy używaniu bodajże zapachu, zorientowała się, że sprzedano jej inny zapach niż ten o który prosiła. Z tego co pamiętam przyjęto jej zwrot.
Mimo, że może to prowadzić do nadużyć, perfumerie przyjmują takie reklamacje, chcąc być przyjaźnie nastawione do klienta? Napoczęte perfumy można m.in. wystawić do testowania zapachu, podarować/sprzedać tanio pracownikowi (?). Ja wczoraj poprosiłam o próbkę m.in. Poeme, otrzymałam Tresor (opisane >poeme< )- i to od jednaj z 3 konsultantek, które w "swojej" S. lubię najbardziej. Jesteśmy tylko ludźmi, mamy prawo do błędów. Edytowane przez asiula1000 Czas edycji: 2009-10-30 o 08:39 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3268 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 020
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Cytat:
![]() ![]() Jeśli robią później z tego np. testery to ok, byleby tylko nie kupił tego kolejny klient. Odpukać jeszcze nigdy dotąd nie udało mi się kupić napoczętego produktu w warszawskich perfumeriach, zawsze są dziewicze co dla mnie jest priorytetem! Jedynie raz w Sephorze kupiłam za grosze Lovely-Sarah Jessica Parker, a to dlatego że miało pobrudzoną folię na pudełku. Wczoraj miałam ochotę zasugerować tamtemu panu by wrzucił produkt na Allegro (w końcu to żaden problem nawet jak ktoś nie ma konta to sobie założy - a chłopak miał paragon więc opchnąłby z małą stratą bez problemu) ale nie miałam czasu ani śmiałości się wtrącać - słuchałam tylko z boku... |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3269 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 12 728
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#3270 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Zachowania, które bulwersują Was w perfumeriach.
Cytat:
![]() żartujesz?.. To byłaby dobra rada, tylko w przypadku, gdyby perfumeria robiła problem |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
![](/forum/clear.gif)
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:23.