Ludzie i zachowania, które nas dziwią +ot. cz.79

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[kasia2209]

Treść usunięta

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[kasia2209]

Treść usunięta

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[natalia_t]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Powinien być jakiś centralny system zapisów i niedługo już podobno ma być. Warto to zrobić choćby dlatego, żeby ludzie nie chodzili do kilku poradni jednocześnie. Są tacy geniusze, którzy wymagają kontroli np. co dwa miesiące, a ostatecznie są na wizycie co dwa-trzy tygodnie, bo u trzech różnych lekarzy w różnych przychodniach. I co z tego, że do specjalisty trzeba mieć skierowanie, skoro każdy może sobie w dowolnej chwili pójść do poz, powiedzieć, że chce zmienić specjalistę i dostanie nowe skierowanie, zapisze się do drugiej poradni, a do tej pierwszej wcale nie przestanie chodzić...
Co do wizyty, której nie było, a która jest zrealizowana - wypada takie rzeczy zgłaszać NFZ, bo to jest zwyczajne wyłudzenie. Można najpierw spróbować wyjaśnić, czy to nie jest jakaś pomyłka, ale ogólnie nie może być tak, że ktoś sobie wpisuje procedury, które nie zostały zrealizowane, a co dopiero cała wizyta...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[staska_stasia]

Napisane przez natalia_t

Powinien być jakiś centralny system zapisów i niedługo już podobno ma być. Warto to zrobić choćby dlatego, żeby ludzie nie chodzili do kilku poradni jednocześnie. Są tacy geniusze, którzy wymagają kontroli np. co dwa miesiące, a ostatecznie są na wizycie co dwa-trzy tygodnie, bo u trzech różnych lekarzy w różnych przychodniach. I co z tego, że do specjalisty trzeba mieć skierowanie, skoro każdy może sobie w dowolnej chwili pójść do poz, powiedzieć, że chce zmienić specjalistę i dostanie nowe skierowanie, zapisze się do drugiej poradni, a do tej pierwszej wcale nie przestanie chodzić...
Co do wizyty, której nie było, a która jest zrealizowana - wypada takie rzeczy zgłaszać NFZ, bo to jest zwyczajne wyłudzenie. Można najpierw spróbować wyjaśnić, czy to nie jest jakaś pomyłka, ale ogólnie nie może być tak, że ktoś sobie wpisuje procedury, które nie zostały zrealizowane, a co dopiero cała wizyta...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie jestem przekonana czy to tak działa. Chciałam zmienić endokrynologa, bo babsztyl jedyne, co potrafi, to patrzeć na TSH. Dzwoniłam do NFZ, jedyna opcja to zakończyć leczenie u niej (wziąć zaświadczenie) i dopiero wtedy z nowym skierowaniem pójść gdzieś indziej.
Obecnie NFZ widzi już poszczególne wizyty i może się zdarzyć, że przy leczeniu jednej choroby w kilku takich samych poradniach ściągnie kasę z pacjenta. Przynajmniej ja zrozumiałam, że tak to działa.

[meliandra]

Napisane przez squirrelqa

Edukacja jest państwowa i zwyczajnie nikomu się nie opłaca dobrze do tego przysiąść, by wprowadzić sensowne reformy. Podobnie jak z opieką zdrowotną.
W prywatnych szkołach za to jest już inaczej. Chce się dobrze, to trzeba płacić w tym kraju niestety. Za darmo poziom jest jak każdy widzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale to nie jest za darmo. To jest opłacane z naszych podatków. Poza tym dzieci to jest nasze społeczeństwo, więc fajnie było jakby było dobrze wykształcone i w dobrych warunkach. Nie długo ze szkołami będzie jak z lekarzami. Chcesz dobrze, to idziesz prywatnie, ale to nie do tego powinno zmierzać.


[1=bceb01c221ea3319abad6ab 25f068feed7228d52_657f8c4 7e3c47;89577002]Po każdej tragedii, jak ta ostatnia, zastanawiam się czy wreszcie ktoś z rządzących się ogarnie i zacznie wprowadzać zmiany systemowe, żeby zapobiegać takim sytuacjom. Ale oczywiście nie. Wszyscy się poużalają, załamią ręce jacy to źli urzędnicy/nauczyciele/sąsiedzi i wszystko zostaje jak było. Wieloletnia mordęga w sądzie, żeby komuś odebrać prawa rodzicielskie, bo rodzina najważniejsza a matka tylko jedna i inne bzdury; finansowanie patologii z 500plustów, bo ważne, że dzieci się rodzą, nieważne w jakich warunkach; nakręcanie dram, jak to bezduszni urzędnicy dzieci odbierają za biedę, negatywna selekcja do pracy w pomocy społecznej... I tak się kręci, aż kolejny dzieciak straci życie. Ale ile życia nie traci, tylko cierpi każdego dnia przez długie lata? Koszmar.[/QUOTE]


I tylko ciągłe powtarzanie pytań kto zawinił. System? Ludzie? No kto? Przecież on uciekał z domu, miał złamaną rękę. Ja nie wiem jak ktoś mógł się tym nie zainteresować. I teksty, że jak miał złamaną rękę, to był u lekarza i lekarz z nim rozmawiał. Jak z nim rozmawiał jak on nie potrafił mówić? Z tym 500+ też się zgadzam. W tym kraju wszystkie socjale głównie wspierają patologię, a dzieci są narzędziem żeby ten socjal się zgadzał. W tym kraju możesz się znęcać na dzieckiem, nad zwierzęciem, a policja guano. I jeszcze dla mnie największa kpina to wizyty z mopsu, które są wcześniej zapowiadane. Tak samo jak np. z PIPy. Możesz sobie robić w wałki w firmie, oni i tak jak będą mieli przyjść na kontrolę, to się zapowiedzą, więc jest czas na ogarnięcie dokumentów

[natalia_t]

Napisane przez staska_stasia

Nie jestem przekonana czy to tak działa. Chciałam zmienić endokrynologa, bo babsztyl jedyne, co potrafi, to patrzeć na TSH. Dzwoniłam do NFZ, jedyna opcja to zakończyć leczenie u niej (wziąć zaświadczenie) i dopiero wtedy z nowym skierowaniem pójść gdzieś indziej.
Obecnie NFZ widzi już poszczególne wizyty i może się zdarzyć, że przy leczeniu jednej choroby w kilku takich samych poradniach ściągnie kasę z pacjenta. Przynajmniej ja zrozumiałam, że tak to działa.

Możliwe, że to już powoli wchodzi albo weszło i NFZ faktycznie widzi, gdy pacjent chodzi do kilku poradni i w jakiś sposób interweniuje. I tak powinno być, bo po pierwsze kasa idzie zupełnie bezsensownie, po drugie ciężko leczy się pacjenta, który u mnie np. dostaje już leczenie III rzutu i jest jako-tako ustawiony, a po pół roku przychodzi rozchwiany, bo był u kogoś innego, komu nie przyznał się, że jest już leczony i dostał znowu I rzut.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasia2209]

Treść usunięta

[pempek]

Zdziwko sprzed chwili
Chcą nakręcić ekranizacje „o psie który jeździł koleją”, No i się zastanawiam, po co przypominać ta traumatyczna historie, przeżyłam ja bardzo czytając, myślałam o tym. Nie chciałabym tego powtarzać i do tego w formie filmu


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez cava

Może ta nacja ma słabe pęcherze, tak jak ja?

To mnie zawsze dziwi, ze ludzie jakoś mogą wypić całe piwo, dwa, ileś i jakoś funkcjonują, nie musza latać jak z ogniem w tyłku na siku.
Ja wypije 1/4 piwa i juz muszę siku, dobrnę do połowy i kolejne siku, zanim skończę piwo to znów siku i potem tez muszę mieć obyczajowa miejscówkę zeby siku bo na pewno mnie przypili. A najpierw jeszcze przed końcem piwa dostanę jeszcze czkawki i taka to atrakcja.
Dziwi mnie jak ludzie sobie radzą jakoś bez takich wątpliwych skutków picia piwa.

Ja jedno piwo wypije bez toalety, ale potem dramat. Nigdy przenigdy nie pije piwa jak przebywam cały dzień na dworze i nie mam zawsze pod ręką łazienki. Nie ma opcji wypić piwo do obiadu podczas zwiedzania, bo potem skupiam się głównie na szukaniu łazienki, a wiadomo jak to jest na mieście, zazwyczaj publicznej nie ma i się trzeba czaić na jakieś puby czy kawiarnie. :/

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[lightangel]

Napisane przez squirrelqa

Jak najbardziej się zgadzam. I ja bym wymagała:
- bezstronnych i niezapowiedzianych wizytacji wszystkich nauczycieli i ankiet oceniających nauczycieli wypełnianych przez uczniów i nauczycieli
- internetowych zapisów do wszystkich lekarzy na NFZ
- zalecanych badań kontrolnych, które w prosty sposób można wykonać jednego dnia, by wiedzieć, że jest się zdrowym
- bardziej inwazyjnej kontroli niewydolnych rodziców i skutecznego interweniowania, a nie tylko bagatelizowania i liczenia, że nic się nie stanie

Ale tak wymagać to sobie mogę... Nie słyszałam, żeby jacyś politycy pochylali się nad tymi tematami, aby wprowadzić to skutecznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mam wrażenie że politycy nie zajmują się tymi tematami bo społeczeństwo tak naprawdę średnio się nimi interesuje. Przez całe życie obserwuję raczej postawę "trzeba sobie jakoś radzić" i właśnie ogarnianie samemu tego w czym państwo zawodzi. Nawet w przypadku uchodźców z Ukrainy mobilizowali się zwykli ludzie. Nie ma czegoś takiego jak w wielu krajach, że w sprawach nagłych (i nie tylko) ma działać państwo i wszystko zapewniać, Polak wie że jak sam nie zrobi to nic nie będzie miał.

Napisane przez squirrelqa

Dokładnie tak. Część tych nieodwolanych to oczywiście olewka pacjenta, a część to zapomnienie (sama jak raz jedyny chciałam specjalistę na NFZ, to po pół roku nie pamiętałam, gdzie się zapisałam ani na kiedy dokładnie, ale na szczęście to wytropiłam, a jakaś starsza osoba może nie mieć takich możliwości). Albo jeszcze pacjent umiera albo się rozmyśla i już nie chce skorzystać.
Dzwonić z przypomnieniami, kazać potwierdzać i tyle. Oczywiście prywatnie się da, a na NFZ to science fiction...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój TŻ zapisał się kiedyś do endo na NFZ, pierwszą wizytę miał na cito ale kolejne kontrole już według dostępności. Czyli następna wizyta za 3 lata i kolejne co jeszcze dwa. W międzyczasie zrezygnował z leczenia u tamtego lekarza bo to była porażka, w karcie była informacja o zakończeniu leczenia i TŻ prosił żeby wykreślić go ze wszystkich zarezerwowanych terminów. Tamta przychodnia dzwoniła przed wizytą, przez to że terminy takie długie. TŻ powiedział że rezygnował z terminów i nie leczy się już u nich, a lekarz i tak dzwonił w dniu wizyty z pytaniem czemu go nie było. Za dwa lata też dzwonił, powtórka z rozrywki bo nikt nie odwołał mu wizyt. Gdyby był system internetowy to TŻ by sobie sam wszystko odwołał zamiast bez sensu blokować terminy.

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Możesz złożyć skargę w NFZ, nie wiem czy nawet w ikp nie ma opcji zgłoszenia niezgodności. Jeśli to nie była podstawowa wizyta poz tylko u jakiegoś specjalisty to może to być próba wyłudzenia pieniędzy z NFZ (choć może też być pomyłka jakaś). Lekarz poz jest wyjątkiem, bo oni dostają ryczałt za ilość pacjentów a nie za procedury.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Paprotka_]

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

Tak. Moja mama dostała e-skierowanie do szpitala i kiedy się zgłosiła zażądano od niej papierowego skierowania (którego nie dostała). Duży szpital kliniczny, kształcący przyszłych lekarzy, w mieście wojewódzkim- nie że przychodnia w pipidówie. (Aż sprawdziłam z ciekawości opinie w google, masa komentarzy z jedną gwiazdką i narzekaniem, że nikt nie odbiera telefonów )

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

[natalia_t]

Napisane przez Paprotka_

Tak. Moja mama dostała e-skierowanie do szpitala i kiedy się zgłosiła zażądano od niej papierowego skierowania (którego nie dostała). Duży szpital kliniczny, kształcący przyszłych lekarzy, w mieście wojewódzkim- nie że przychodnia w pipidówie. (Aż sprawdziłam z ciekawości opinie w google, masa komentarzy z jedną gwiazdką i narzekaniem, że nikt nie odbiera telefonów )

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

E-skierowania są o tyle do , że nie ma sposobu, żeby szybko podejrzeć co to za skierowanie.
Często dzwonią pacjenci i mówią, że mają skierowanie, ale nie wiedzą gdzie i na co. Zaczynają dyktować numery, ale ja nie mam możliwości szybkiego sprawdzenia tego i nie wiem, czy chodzi o poradnię, oddział, badanie, wizytę, zabieg czy co i nie wiem do kogo takiego pacjenta przekierować, żeby załatwił swoją sprawę. Rejestracje nie mają z tym problemu, wpisują numer, pesel i widzą, ale ja nie mam dostępu do rejestracji. Pacjent się piekli, bo przecież mi podaje numery, a mi to nic nie daje, bo ja przecież nie numerolog.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez Paprotka_

Tak. Moja mama dostała e-skierowanie do szpitala i kiedy się zgłosiła zażądano od niej papierowego skierowania (którego nie dostała). Duży szpital kliniczny, kształcący przyszłych lekarzy, w mieście wojewódzkim- nie że przychodnia w pipidówie. (Aż sprawdziłam z ciekawości opinie w google, masa komentarzy z jedną gwiazdką i narzekaniem, że nikt nie odbiera telefonów )

Wysłane z mojego 2109119DG przy użyciu Tapatalka

Wystarczy wydrukować to e-skierowanie z portalu pacjenta. Przerabiałam dwa razy. Jak się pytałam co to za sens, to mówili, że tak już mają.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka

[natalia_t]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;89577546]Wystarczy wydrukować to e-skierowanie z portalu pacjenta. Przerabiałam dwa razy. Jak się pytałam co to za sens, to mówili, że tak już mają.

Wysłane z mojego M2007J20CG przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Dobrze mieć wgląd w dane skierowania, czasami lekarze tam podają dość istotne informacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez natalia_t

E-skierowania są o tyle do , że nie ma sposobu, żeby szybko podejrzeć co to za skierowanie.
Często dzwonią pacjenci i mówią, że mają skierowanie, ale nie wiedzą gdzie i na co. Zaczynają dyktować numery, ale ja nie mam możliwości szybkiego sprawdzenia tego i nie wiem, czy chodzi o poradnię, oddział, badanie, wizytę, zabieg czy co i nie wiem do kogo takiego pacjenta przekierować, żeby załatwił swoją sprawę. Rejestracje nie mają z tym problemu, wpisują numer, pesel i widzą, ale ja nie mam dostępu do rejestracji. Pacjent się piekli, bo przecież mi podaje numery, a mi to nic nie daje, bo ja przecież nie numerolog.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ojejku, sorki z zapytanie, to gdzie Ty jesteś w tym łańcuchu?

Ale jak tak, to pacjent powinien to skierowanie dostawać na papierze w gabinecie. No nie każdy ma drukarkę w domu, zwłaszcza od starszych ludzi nie ma co wymagać ze maja i sobie drukną, albo ze nie jest dla nich problem gdzieś iść żeby wydrukować.

[Misia452]

Napisane przez natalia_t

Dobrze mieć wgląd w dane skierowania, czasami lekarze tam podają dość istotne informacje.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziwi mnie to,bo tak na prawdę np w moim miejscu pracy wystarczy sam kod skierowanie, my sobie możemy potem sami wydrukować to skierowanie. Większość pacjentów przychodzi z samymi kodami i nikt nie robi problemów.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

no z tymi brakami skanerów to ewidentnie kasy nie starczyło na dostosowanie do teorii- jak w większości budżetówki.
"genialne' przepisy wprowadzane nieraz "na konferencji w tvpinfo", a potem radzcie sobie sami.

[natalia_t]

Napisane przez cava

Ojejku, sorki z zapytanie, to gdzie Ty jesteś w tym łańcuchu?

Ale jak tak, to pacjent powinien to skierowanie dostawać na papierze w gabinecie. No nie każdy ma drukarkę w domu, zwłaszcza od starszych ludzi nie ma co wymagać ze maja i sobie drukną, albo ze nie jest dla nich problem gdzieś iść żeby wydrukować.

Na końcu. Pacjent wchodzi do gabinetu z założoną, gotową kartą, tam jest skierowanie które przyniósł albo które rejestracja wydrukuje. Wszystkie oświadczenia i inne świstki też wypełnia rejestracja.

Napisane przez Misia452

Dziwi mnie to,bo tak na prawdę np w moim miejscu pracy wystarczy sam kod skierowanie, my sobie możemy potem sami wydrukować to skierowanie. Większość pacjentów przychodzi z samymi kodami i nikt nie robi problemów.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

A PESEL? I wtedy nie odznacza się wam skierowanie jako zrealizowane?
Jak pacjent jest już zarejestrowany, to można to sprawdzić, ale po samym kodzie skierowania nic nie zrobimy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez natalia_t

Na końcu. Pacjent wchodzi do gabinetu z założoną, gotową kartą, tam jest skierowanie które przyniósł albo które rejestracja wydrukuje. Wszystkie oświadczenia i inne świstki też wypełnia rejestracja.A PESEL? I wtedy nie odznacza się wam skierowanie jako zrealizowane?
Jak pacjent jest już zarejestrowany, to można to sprawdzić, ale po samym kodzie skierowania nic nie zrobimy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No podaje PESEL, rejestrujemy go i pobieramy eskierowanie. Potem można je podejrzeć i wydrukować. Sam kod nic nam nie mówi.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[natalia_t]

Napisane przez Misia452

No podaje PESEL, rejestrujemy go i pobieramy eskierowanie. Potem można je podejrzeć i wydrukować. Sam kod nic nam nie mówi.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

I potem musicie go wyrejestrować i pacjent może potem z tym samym skierowaniem iść gdzie trzeba? Skierowanie nie zostaje wtedy już zrealizowane?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lightangel]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;89577755]no z tymi brakami skanerów to ewidentnie kasy nie starczyło na dostosowanie do teorii- jak w większości budżetówki.
"genialne' przepisy wprowadzane nieraz "na konferencji w tvpinfo", a potem radzcie sobie sami.[/QUOTE]Jeden skaner kosztuje kilkadziesiąt złotych, dla wszystkich to pewnie spory koszt ale w budżecie pojedynczej placówki raczej powinno się dać to ogarnąć. Tylko w sumie pewnie przetarg by był potrzebny, wtedy z kilkudziesięciu złotych potrafi się zrobić kilkaset a nawet więcej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[Misia452]

Napisane przez natalia_t

I potem musicie go wyrejestrować i pacjent może potem z tym samym skierowaniem iść gdzie trzeba? Skierowanie nie zostaje wtedy już zrealizowane?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skierowanie jest już pobrane i nie mozna go zrealizować.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[natalia_t]

Napisane przez Misia452

Skierowanie jest już pobrane i nie mozna go zrealizować.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Tzn? Czyli jak już pobierzecie skierowanie, to pacjent go już nigdzie nie zrealizuje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez natalia_t

Tzn? Czyli jak już pobierzecie skierowanie, to pacjent go już nigdzie nie zrealizuje?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No nie. Przecież jak już u nas będzie zrealizowane to jak może go pacjent drugi raz zrealizować?

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:28 ----------

Tzn chyba jest opcja usunięcia tego skierowania z systemu i możliwość wykorzystania go gdzie indziej, ale z reguły się tego u nas nie robi.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka