2011-07-03, 22:22 | #301 |
Rozeznanie
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Dziewczyny, była któraś z Was w Gekaas* Ullared? Jak ceny? (chodzi mi zwłaszcza o ubrania) Jak asortyment? Opłaca się jechać z Göteborga?
* uhh forum nie łyka "świętego a" Edytowane przez PannaX Czas edycji: 2011-07-03 o 22:23 |
2011-07-04, 11:07 | #302 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 25
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
A no właśnie, tu masz rację
__________________
Tala är silver,tiga är guld... |
2011-07-05, 20:38 | #303 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Malmö
Wiadomości: 400
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Bylam raz, ale nie jechalam specjalnie, tylko bylo mi po drodze do Göteborg. Szalu jak dla mnie nie ma, kupilam jakies dwie spodnice chyba. Dla mnie jakies takie zwyczajne te ciuchy, wole poszperac i wyszukac jakies ciekawe. Zwykle to mam w Malmö. Jest gdzie pochodzic i poszukac co prawda, bo duze toto. Znam fanow Ullared, co jezdza co miesiac, wiec duzo ludzi uwaza, ze warto. Jak Ci po drodze to pojedz i zobacz, moze Ci sie spodoba.
|
2011-07-05, 21:59 | #304 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Cytat:
|
|
2011-07-07, 17:38 | #305 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Malmö
Wiadomości: 400
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Jak dla mnie jakosc kiepska, ale tanio. Jakie sa sklepy nie pamietam dokladnie, bylam tam zaraz po przyjezdzie do Szwecji, to byl moj pierwszy weekend w Szwecji jak tam pojechalam, jakies 3,5 roku temu. Dlatego tez moja opinia moze nie jest jakos bardzo wartosciowa, ale nie wrocilam tam pozniej, wiec tak sobie tlumacze, ze szalu tam nie bylo. Bo ja sie przywizauje latwo do sklepow
|
2011-07-14, 20:18 | #306 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Stockholm (Brandbergen)
Wiadomości: 34
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
A co tu tak cicho ? Dziewczyny na urlopie ?
|
2011-07-14, 20:39 | #307 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 25
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
No Ja jestem na urlopie...w polsce.Za tydzień wracamyKurcze ale tu naprawde jest cisza
__________________
Tala är silver,tiga är guld... |
2011-07-19, 09:46 | #308 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Stockholm (Brandbergen)
Wiadomości: 34
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Jak już wrócisz z urlopu, to podziel się z nami wrażeniami przede mną ostatnie dwa tygodnie w Polsce
|
2011-07-25, 08:28 | #309 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 25
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Hejka Jesteśmy już w Szwecji.Wróciliśmy z urlopu.Było fajnie..... z córeczką bylismy w dino parku ,w cyrku, w zoo.Mieliśmy sporo spraw do załatwienia a co do tego to było bardzo mało czasu.Pózniej zakupy itd. A wieczorami Ja z mężem spotykalismy się ze znajomymi były grille,dwa razy na dyskotece byliśmy.Fajnie było...I znowu trzeba było sporo nakupowac do wyjazdu i pakowac(reszte rzeczy wzieliśmy bo już tu bedziemy na stałe) i to wszystko było na wariata byliśy już wykonczone.Ale mamy pozabierane swoje reszte rzeczy.,także mamy juz wszystko .Aha zapomniałam dodac,że we wrzesniu lecimy do polski na wesele.
__________________
Tala är silver,tiga är guld... |
2011-07-25, 21:23 | #310 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Szwecja.
Wiadomości: 108
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Co do Gekåsa w Ullared - jakosciowo nie jest az tak zle, ale oplaca sie jechac po wieksze zakupy My jezdzimy raz na pol roku, i wtedy kupujemy i kosmetyki i ubranka
__________________
Razem od 11.11.2009 <3
''Bez popelniania bledow czlowiek nie bylby czlowieczy'' |
2011-07-26, 20:38 | #311 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 55
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Witam Was Drogie Panie
Chciałam zapytać jak jest z pracą lekarza w Szwecji? Czy jest szansa pracy bez znajomości języka? Jechać zaraz po studiach i na miejscu robić specjalizacje czy lepiej w Polsce? Czy dyplom trzeba nostryfikować? Pozdrawiam
__________________
Ratata ! |
2011-07-26, 20:58 | #312 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 558
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Mimo że nie mieszkam w Szwecji, to chyba wiadome, że będąc lekarzem trzeba znać całe nazewnictwo medyczne w języku ojczystym danego kraju. Nie wyobrażam sobie, jak lekarz, nie umiałby się ze mną porozumieć. Albo chirurg, czy inny nie znał np. słówka "białko", czy kwas jakiś tam
__________________
Nobody, not even the rain, has such small hands - Cummings JESTEM ZA WPROWADZENIEM WIĘKSZYCH KAR DLA OSÓB, KTÓRE ZNĘCAJĄ SIĘ NAD ZWIERZĘTAMI. |
2011-07-26, 21:06 | #313 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 55
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Zdaje sobie z tego sprawę, że trzeba znać słownictwo
Może po prostu źle sprecyzowałam pytanie- chodzi mi raczej o to, czy przyjeżdżając do Szwecji już muszę na starcie słownictwo medyczne itp. znać, czy może będzie na to jakiś określony czas, po którym powiedzmy zdaje się egzamin z języka? Bo nie okłamując się, choćbym nie wiem jak dobre szkoły uczące szwedzkiego ukończyła to tam i tak nie nauczę się pojęć medycznych, a może się mylę i jest opcja "medyczny szwedzki" dla początkujących lekarzy?
__________________
Ratata ! |
2011-07-26, 21:07 | #314 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 2 770
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Cytat:
|
|
2011-07-26, 21:39 | #315 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Cytat:
|
|
2011-07-28, 09:46 | #316 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: PL
Wiadomości: 558
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Cytat:
Nad jaką specjalizacją się zastanawiasz, kivi? Pytam z ciekawości.
__________________
Nobody, not even the rain, has such small hands - Cummings JESTEM ZA WPROWADZENIEM WIĘKSZYCH KAR DLA OSÓB, KTÓRE ZNĘCAJĄ SIĘ NAD ZWIERZĘTAMI. |
|
2011-07-28, 14:33 | #317 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 55
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
No właśnie! elegancko, że jest taka szkoła- to naprawdę duże ułatwienie
Z tą specjalizacją to nie chce nic krakać, bo nawet jeszcze studiów nie skończyłam :P Ale jak tak sobie siedzę czasem wieczorami i wyobrażam sobie moje życie za X lat to jestem kardiologiem (może dziecięcym), albo neonatologiem. Ale różnie może być więc na nic się nie nastawiam
__________________
Ratata ! |
2011-07-28, 19:33 | #318 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Kivi, jak Ci tak zalezy na Szwecji, sprawdz sobie zapotrzebowanie na konkretne specjalizacje.
Kolejna sprawa, zrob specjalizacje w Polsce i dopiero wtedy sie wybieraj do Swe. Zanim to nastapi, skorzystaj z tego programu dla lekarzy polskich, gdzie naucza Cie szwedzkiego. Moja siostra po specjalizacji (pediatrii) skorzystala z takiego programu, w kilka miesiecy bitej nauki wbila sobie hiszpanski i teraz przyjmuje na Teneryfie. Pojechala z rodzina, bo miala dosc bialostockiej zimy i ciaglego kataru. Na marginesie, Szwecja to nie taki raj. Lekarze imigranci czesciej zasilaja jakies zasniezone zascianki i mokradla dalekie od cywilizacji. O prace w super osrodkach raczej trudno. No... chyba, ze jestes wybitna specjalistka w swojej dziedzinie, ktora jest bardzo rzadka i pozadana. Wtedy to warto nawet isc w prace badawcza. Jesli chodzi o zarobki i warunki - lepiej placa w Norwegii czy Danii. Dania jest blizej kontynentalnej Europy i jest tu troche cieplej i mentalnie jest to takie pozytywne polaczenie czystosci i porzadku szwedzkiego z holenderska lekkoscia bytu - w moim odczuciu. Nie chce Ci odradzac Szwecji, ale to syzyfowa droga pod gorke. Kiedys wszystko sie ulozy, ale przy takim wysilku, jaki trzeba wlozyc, by sie jakos urzadzic, czlowiek by stal sie milionerem w innym kraju. |
2011-07-28, 21:45 | #319 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 55
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Cytat:
Czasu do podjęcia takich decyzji to mam jeszcze mnóstwo, a że taka możliwość chodziła już za mną od jakiegoś to pomyślałam, że Was zapytam. Trochę mnie tym zaskoczyłaś, że praca lekarza w Szwecji to taka syzyfowa robótka, jakoś tak sobie ubzdurałam, że to lekarska kraina miodem i mlekiem płynąca
__________________
Ratata ! |
|
2011-07-28, 22:03 | #320 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Cytat:
Niezaleznie od kraju, jest zawsze pod gorke na poczatek. Jako lekarzowi bedzie Ci o wiele latwiej, niz komus z innej branzy, niekoniecznie z wyzszym wyksztalceniem. Jak przejdziesz przez kurs szwedzkiego i dostaniesz kontrakt - to polowa sukcesu. Co do klimatu itd... ja jestem raczej introwertyczka - ale jak sie okazuje - introwertyczka w Polsce. Tutaj wypadam na dosc zaawansowana ekstrawertyczke, a przeciez i tu i tam jestem ta sama osoba. Jesli sie zdecydujesz na Szwecje, poza sprawami zawodowymi, bedziesz miala mase innych do zmierzenia sie. Wazna jest siec cieplych znajomych i dobrych dusz, niekoniecznie z Polski, ale dobrze miec kogos swojego. Ja mam przyjaciolke Kenijke, nadajemy na tych samych falach i mozemy na siebie liczyc. Bez niej byloby mi ciezko, Szwedzi maja inny temperament, inne myslenie, i choc sa w porzadku, czlowiek nie do konca moze sie wsrod nich wyluzowac. Moja siostra lekarka miala swoje przeprawy. Niezaleznie od kraju docelowego, zaliczysz mase roznych kwiatkow. W Hiszpanii problemem jest ciagla maniana, spychologia, czesto walka z mania wyzszosci Hiszpanow nad ta 'a tam taka Polka'. Po kilku latach wymoscila sobie dobra pozycje, ale walka z roznymi wiatrakami wcale sie nie skonczyla. W Szwecji pacjenci moga miec swoje piec groszy do Twojego jezyka, nawet jak Cie rozumieja, moga udawac, ze nie. Moze byc trudno z integracja, bo Szwedzi slabo sie integruja z 'obcymi'. To, co na plus, to fakt, ze lepiej zarobisz, bedziesz bezpieczniejsza socjalnie, jest tu porzadek i czystosc, sprawy formalne latwiej sie zalatwia, w pracy raczej nie bedziesz orac nadgodzin, respektowane sa przerwy na kawe i obiad. jak juz bedziesz miala umowe o prace, dojedziesz na niej do emerytury . |
|
2011-07-28, 22:22 | #321 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 55
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Cytat:
2) a tu zaś mnie mocno rozśmieszyłaśbo na myśl przyszli mi tacy złośliwi, zgredliwi staruszkowie co to cały dzień kombinują jak uprzykrzyć życie "obcemu" doktorkowi, już widzę jak się piekle a oni mają ubaw po pachy
__________________
Ratata ! |
|
2011-07-29, 08:52 | #322 | |
Rozeznanie
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Cytat:
Ten program o którym wspomniałam (nazwałam to wtedy szkołą ale może nie słusznie - porostu zapewniają tez intensywne szkolenia językowe skupiające się, poza codziennym językiem, zwłaszcza na języku zadowodym - medycznym no i komunikacji z pacjentami ) zapewnia (jak twierdzą) też szkolenie językowe dla współmałżonków więc skoro mówisz, że too narazie odleglejsza przyszłość to może i chłopak będzie już małżonkiem w sumie nie wiem jak to wygląda z "ich punktu widzenia" - czy może jednak zapeniają też szkolenia dla partnerów "bez papierka" |
|
2011-07-29, 09:09 | #323 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: wichrowe bagna
Wiadomości: 2 007
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
PannaX, zgadzam sie z Toba, ze dunski jest straszny, jednak mozliwy do opanowania. Pracowalam w Polsce w dziale nordyckim firmy i kolezanka pieknie mowila i rozumiala dunski mimo ze uczyla sie na studiach, jako drugi jezyk, oraz we wlasnym zakresie.
Kivi, to bardzo dobry pomysl, by jechac ze swoim chlopakiem. Najlepiej, jak on tez jest z branzy medycznej lub informatycznej czy tez jest inzynierem czegos wzietego tutaj. Bo, w przeciwnym razie, na poczatek moze wcale nie znalezc sobie pracy, a ten poczatek moze byc nawet rok-dwa - nim nie zacznie normalnie rozumiec i mowic skladnie po szwedzku. Ewentualnie wezmie sie za lopate, a to wcale nie takie przyjemne. W ramach kursu, dostaniesz jakies 3-4 tysiace na okres nauki jezyka w Warszawie, np. oraz od razu wiesz, kto jest Twoim pracodawca w Szwecji, bo szpitale i przychodnie zwykle skladaja zamowienie na lekarza i oplacaja mu nauke w Polsce. Co do meza, nie wiem, czy sa az tak hojni, ale warto poglowkowac, jesli jest z wzietej branzy. Na poczatku mozecie zalczyc szok ogolny, co sie moze odbic na zwiazku. Jezeli chcecie ze soba byc do grobowej deski, lepiej wezcie slub, bo to trzyma ludzi za granica i pozwala przetrwac najgorsze poczatki. Ja bylam u mojego chlopaka Szweda i sie rozchodzilismy raz, co odbilo sie roczna przerwa. Potem, jak tylko wrocilam, od razu wzielismy slub i teraz wszelkie kryzysy latwiej nam przechodza, bo mi nie w glowie pakowanie walizki, a i on spokojniejszy. To tak, z mojej perspektywy. A tak na marginesie, sama mozesz sie zapisac na kurs szwedzkiego i sie pouczyc. Nie wiem, gdzie mieszkasz, ja jestem z Warszawy (cale dorosle zycie) i uczylam sie w Poliglocie kilka lat temu za ok. 1000 semestr. Duzo mi to dalo, bo w Szwecji, zamiast od poczatku, poszlam jedynie na dwa ostatnie poziomy kursu: SAS A i SAS B, gdzie sie duzo opowiada, prezentuje, pisze wypracowania. Dokoncz studia i zrob specjalizacje wpierw. Mozesz tez poprzegladac sobie gazety medyczne w bibliotece AM i ogloszenia na portalach medycznych. Tam sa ogloszenia, latwiej Ci bedzie sie przyjrzec wymaganiom i oferowanym warunkom. Spadam. Za kilka godzin lece na Majorke. Najgorsze to, ze wlasnie w Goteborgu jest piekna pogoda, co sie rzaadko zdarza, az zal jechac. Idealna pogoda, by jechac na lowienie makreli. |
2011-07-31, 23:32 | #324 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 55
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Cytat:
2) a skąd się to bierze? I w ogóle te kryzysy w związku na obczyźnie? 3) Już jakiś czas nad tym myślałam, ale na myśleniu jedynie się skończyło. Wydaję mi się, że mam dość ciężkie studia, a że nadmiernie zdolna nie jestem to muszę nad wszystkim sporo siedzieć. Swego czasu chodziłam na kółko onkologiczne, ale źle się to na moich studiach odbiło i musiałam rzucić, obawiam się że z nauką szwedzkiego byłoby podobnie, niestety. 4) Baw się dobrze! Opal się pięknie i wróć do domu szczęśliwie
__________________
Ratata ! |
|
2011-08-01, 20:27 | #325 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Szwecja.
Wiadomości: 108
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Witajcie ! Od pewnego czasu, moja mama zastanawia sie nad porzadnym nauczeniem sie szwedzkiego. Znalazla strone internetowa, ale trzeba zaplacic za zrobienie sobie konta ok.360 kr. Strona ta to : www.sweol.com. Czy uzywal ktos z was ta strone?
__________________
Razem od 11.11.2009 <3
''Bez popelniania bledow czlowiek nie bylby czlowieczy'' |
2011-08-04, 06:58 | #326 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 25
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Hejka...no ciekawe jak ta nauka internetowa wygląda sama skorzystałabym z tego,gdybym tylko wiedziała czy warto.Uczę się w domu z książek.A tak to do szkoły planuje iśc.
__________________
Tala är silver,tiga är guld... |
2011-08-06, 10:31 | #327 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Malmö
Wiadomości: 400
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Nigdy nie korzystalam z tej strony, ale ja sie ciezko ucze internetowo, potrzebuje dlugopisu i papieru, bo jestem wzrokowcem.
Jak u Was pogoda dziewczyny? W Malmö wreszcie troche slonca. |
2011-08-06, 12:59 | #328 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-06
Lokalizacja: Szwecja.
Wiadomości: 108
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
U nas slonca brak, zachmurzone niebo, wieje wiatr i jeszcze niedaj Boze zacznie padac
__________________
Razem od 11.11.2009 <3
''Bez popelniania bledow czlowiek nie bylby czlowieczy'' |
2011-08-17, 07:24 | #329 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 25
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Ale tu jest cichutko.
__________________
Tala är silver,tiga är guld... |
2011-08-17, 10:13 | #330 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Kraina Wikingów
Wiadomości: 3 225
|
Dot.: Pozdrowienia ze Szwecji
Hej Właśnie wróciłam z weekendu w Stockholmie Byłam u mężą...Jeju jak tam pięknie Już mi za nim tak tęskno....
Dziewczyny może wiecie gdzie są jakieś str. odnośnie wynajmu mieszkań albo znacie kogoś kto szuka lokatorów??
__________________
M. M. K silimedy maximum 570hi ..20/02/2017...już są!!! |
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:16.