Polecamy:

Scio · 2010-09-22, 14:28

Mój M. to znowu zapalony wędkarz, no i też mnóstwo kasy ładuje w te gadżety

Ja z kolei trochę piszę, przymieżam się teraz do decupage i jakiś manualnych rzeczy.
No i chwalę się od października złapałam pracę, co prawda tylko na kilka miesięcy ale zawsze

A jutro wizyta u lekarza z wynikami moimi i M.

magdalenka12 · 2010-09-22, 15:40

Dobry

Jak ja przyszłam to wszystkie sobie poszły.

To tak Paulinko gratuluje

, praca nawet na parę miesięcy to fajne sprawa. No i czekamy na wyniki wizyty

.

Milicia i Asia jak jutro nie powiecie to bedzię

kto to widział tyle zagadek na jednym wątku robić. A kciuki no cóż nie wiem na co, nie wiem po co ale potrzymam.

Aniu a nie mówiłam

. Super teraz odpoczywaj i nie przepracowuj się.

Aga moje hobby to: snorkling i nurkowanie (wszelkie rybki i ssaki morskie, nawet akwarium słonowodne mi się marzyło, ale ze względu na koszta sobie darowałam. Za to wiem, że słodkowodne mającą odpowiednie rośliny i rybki dość dobrze imituje a jest z 5 razy tańsze i przyznam szczerze, że pomalutku się przymierzam). Po za tym moim konikiem jest historia starożytnego Egiptu. Z kobiecych zajęć umiem gotować, nie lubię przepisów lubię swoje pomysły realizować. Szyć na maszynie nie potrafię, ale zdolności manualne mam (gorzej z czasem i chyba to mnie powstrzymuje). Makijażem też się interesuje i lubię, biochemią kosmetyczną a jak, tym bardziej, że alergikiem jestem. I wiele innych, ale te 2 są dla mnie najważniejsze. A no i jak coś dotyczy mnie to wiedzę zgłębiam dość dokładnie (np. kota odżywiam odpowiednio, nie karmie syfem, szczepie i itp, nie mówiąc jak się dowiedziałam na co choruje to chyba wszystko co było przejrzałam sprawdziłam - tak mam).
No i raczej do dobrych księgowych należę, przepisy potrafię czytać i cyferki lubię. A po za tym odnajduje się w tym zawodzie.

A i Witaminka wczoraj miała się podzielić wrażeniami z wizyty i co

Elianka a nie możesz na chwilę tego krzesła porwać, żeby dobre fluidy na Ciebie też przeszły?

agnes99 · 2010-09-22, 16:02

magda jestem, tylko na chwilę musiałam zamilkąć bo w rozliczeniach służbowych ze swoją "ukochną" tepsą grzebu, grzebu musiałam poczynić i reklamacje napisać
no widzisz całkiem, całkiem masz te zainteresowania - ja też lubie historię starożytnego egiptu, ale raczej z programów popularnonaukowych swoją wiedzę w tym temacie ostatnio nabywam
co do akwarium słonowodnego, to też je chcielismy mieć, ale jak sie okazało, że nie tylko duże koszta, ale chodzenia przy tym jest dość sporo to nam przeszło i mamy żółwie błotne (już niestety tylko 2 nam zostały)
za to malować sie nie umiem, dotyczy to także pazurów - w tej kwestji ograniczam się do minimum, żeby nie wygladać karykaturalnie i niechlujnie
a... no i pływać nie umiem

magdalenka12 · 2010-09-22, 16:21

Aga to jak chcesz to bardzo chętnie nauczę

Dla mojej mamy priorytet to była nauka pływania, zresztą wodę kocham od zawsze, chyba z wzajemnością

I często się zdarza, że wiele osób boi się wody i trudno im się przełamać.
No właśnie to chodzenie koło tego akwarium i niestety, wystarczy, że jedne parametr się zmieni to już rybki i korale może trafić

Żółwie też lubię, nawet małe żółwie zaraz po wykluciu morskie na żywo widziałam, słodkie były. Ale to gdzie Ty je trzymasz? Duże są czy raczej takie średnie.
Mój TŻ się ze mnie śmieje bo ja nie mogę chodzić do sklepu zoologicznego, bo godzinami stoję i zwierzakom się przyglądam.

Aga z tym malowaniem się moim to też różnie bywa, ale lubię się malować i lubię mieć różnych kosmetyków dużo ( to typowo kobiece).

A na temat starożytnego Egiptu to raczej taka powieść jest polecam: http://merlin.pl/Egipcjanin-Sinuhe_M.../1,480341.html

agnes99 · 2010-09-22, 16:34

magda to nie jest tak, że je sie boje wody, jak kocham wodę, ale jak nam grunt poza jakimkolwiek zasiegiem kończym dolnych to koniec - przesadziałam z tym całkowitym nie umieniem pływania, coś tam żabka przepłynę
u mnie było z pływaniem na bakier, bo ja od 9 roku zycia uprawiałam jeździectwo (a dokładnie WKKW) i na chodzenie na basen poprostu brakowało mi czasu, no bo jeszcze szkoła, nauka, lekcje gdzieś to trzeba było jeszcze upchnąć
co do żółwi to te co zostały to są żółwie czerwonolice, mają ok. 20 cm długości skorupy i siedzą w ogromnym akwarium po wężu kolegi (bo jest długie u niegłębokie) - niestety 2 takie same nam padły w zeszłym roku w czasie remontu, mamy wrażenie że ze stresów związanych z hukiem, no i mielismy jeszcze 2 lata temu żółwiaka chińskiego, ale przegryzł kabel od grzałki i prąd go trzepnął zanim korki wywaliło

witaminkaccc · 2010-09-22, 16:38

z pozytywnych rzeczy :
udalo mi sie wczoraj załapac na wizyte u ginka... z racji iz akurat mam cykl pow. ze z jej punktu widzenia jest OK< natomiast zecila dodatkowe badana: hormony oraz usg vaginalne.
Na usg umowilam se od razu, bo podobno najlepszy czas.... i tadam!
wlasnie wrocilam i jestem załamana ;(

okazuje sie ze na prawym jajniku mam 2 guzki, lekarz pow. ze potrzebna bedzie operacja, ale reszta konsultacji juz po wizycie z lekarką ....

załamka!!!!!!

czy przez to nie ma dzidzi???? czy jest w ogole jeszcze szansa ?????

załamka.... ehhh

magdalenka12 · 2010-09-22, 16:48

Witaminko spokojnie zrobią CI zabieg, okaże się wtedy co jest, może porobiły Ci się cysty, tak się zdarza. To jeszcze nic groźnego. Bardzo dobrze, że masz zlecone hormony wtedy będzie coś więcej wiadomo. Spokojnie teraz poczekaj na zabieg bo muszą CI to wyczyścić wszystko, sprawdzić czemu się to porobiło. Nie denerwuj się proszę

. Na razie jeszcze nic pewnego nie wiesz.
A widzisz i dobrze, że poszłaś tak to byś się jeszcze zastanawiała a teraz ruszysz z kopyta i będzie wszystko wiadomo co i jak. Jeżeli możesz to umów się szybko do lekarza i niech on się wypowie. I na pewno się ułoży. Wiem, że nie jest Ci z tym dobrze, ale musisz się uspokoić i zaczekać na diagnozę lekarza, może nie będzie zabieg potrzebny, może coś źle na usg odczytał. Zobaczysz. A lepiej teraz niż jakbyś jeszcze zwlekała.

Aga znalazłam sobie te żółwie Twoje ładniutkie są :http://www.czerwonolicy.waw.pl/fotografie_moje.htm:)
A czyli Ty masz tak jak sporo osób które znam, muszą mieć grunt pod nogami, to niedobrze na snorkling Cię nie namówię

Dzięki za wujka

już wiem co uprawiałaś fajne

Ja się jednak trochę koni boję. Może dlatego, że one są większe ode mnie

agnes99 · 2010-09-22, 16:56

witaminka spokojnie, ja zrobiła bym jeszcze jedno takie usg, poczekaj na to co powie lekarz
w lipcu miałam robione takie własnie usg po to żeby sprawdzić czy mam owulkę - to co wtedy usłyszałam i sposób przekazania informacji był taki, że nie byłam w tanie funkcjonowac normalnie do wizytu u lekarza prowadzącego - diagnoza polip macicy i torbiel na jajniku - czyli jednym słowe szpital też mi się kłaniał
w wyniku tego badania miała zlecone/robione jeszcze 2 usg (jedno specjalnie nawet w czasie @) przez innych lekarzy
i jak sie okazało - polip był tylko zgrubieniem nabłonka, a torbieli na jajniku nie stwierdzono
więc nic jeszcze nie jest przesądzone - trzymam za ciebie kciuki
a poza tym drugi jajnik pracuje prawidłowo? co Ci jeszcze powiedzieli?

magda koń jaki jest kazdy widzi, trzeba się tylko nauczyć 2 żelaznych zasad
1. że mysli jak 3 letnie ludzkie dziecko
2. najpierw robi, potem myśli
niestey moje sportowe zapędy zostały brutanie ciachnięte przez wypadek w trakcie treningu 8 lat temu, a później chorobę (1,5 roku wychodzenia z reumatoidalnego zapalenia stawów) i od 3 lat nawet w siodle tyłka nie miałam -klub sie wypiął na mnie, ale to standardowa procedura...

witaminkaccc · 2010-09-22, 16:59

Cytat:

Napisane przez magdalenka12

Witaminko spokojnie zrobią CI zabieg, okaże się wtedy co jest, może porobiły Ci się cysty, tak się zdarza. To jeszcze nic groźnego. Bardzo dobrze, że masz zlecone hormony wtedy będzie coś więcej wiadomo. Spokojnie teraz poczekaj na zabieg bo muszą CI to wyczyścić wszystko, sprawdzić czemu się to porobiło. Nie denerwuj się proszę

. Na razie jeszcze nic pewnego nie wiesz.
A widzisz i dobrze, że poszłaś tak to byś się jeszcze zastanawiała a teraz ruszysz z kopyta i będzie wszystko wiadomo co i jak. Jeżeli możesz to umów się szybko do lekarza i niech on się wypowie. I na pewno się ułoży. Wiem, że nie jest Ci z tym dobrze, ale musisz się uspokoić i zaczekać na diagnozę lekarza, może nie będzie zabieg potrzebny, może coś źle na usg odczytał. Zobaczysz. A lepiej teraz niż jakbyś jeszcze zwlekała.

nie no, gosciu ginek co mi robil usg pow. ze to guzki operacyjne prawdopodobnie o odmianie łagodnej (cokolwiek to oznacza)... Planuje jutro leciec na hormony, gdzie na wyniki czeka sie 3 dni (piatek, pon, wt) i na wtorek lub srode juz zapisac sie do lekarki i dac wszystkie wyniki .... ale poczytalam troche o tym na necie i cut sie uspokoilam... niemniej humor juz do duuuuuuuuuuu....... essssshhhhhhhhhh

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:58 ----------

Cytat:

Napisane przez agnes99

witaminka spokojnie, ja zrobiła bym jeszcze jedno takie usg, poczekaj na to co powie lekarz
w lipcu miałam robione takie własnie usg po to żeby sprawdzić czy mam owulkę - to co wtedy usłyszałam i sposób przekazania informacji był taki, że nie byłam w tanie funkcjonowac normalnie do wizytu u lekarza prowadzącego - diagnoza polip macicy i torbiel na jajniku - czyli jednym słowe szpital też mi się kłaniał
w wyniku tego badania miała zlecone/robione jeszcze 2 usg (jedno specjalnie nawet w czasie @) przez innych lekarzy
i jak sie okazało - polip był tylko zgrubieniem nabłonka, a torbieli na jajniku nie stwierdzono
więc nic jeszcze nie jest przesądzone - trzymam za ciebie kciuki
a poza tym drugi jajnik pracuje prawidłowo? co Ci jeszcze powiedzieli?

2gi jajnik jest w porzadku, pow. ze pecherzyk tez spoko... ale zastanawiam sie- czy te zmany mogą byc skutkiem odstawienia tabletek anty ... bo widze ze sa takie kobiety na forum co wlasnie maja takie problemy gdy odstawia hormony :/

magdalenka12 · 2010-09-22, 17:07

Wtaminko mogą być skutkiem tego.
Może być też tak, że biorąc tabletki miałaś równowagę hormonalną zachowaną, po odstawieniu organizm zaczął regulować sam i może tu są jakieś zaburzenia. Ale nie ma co gdybać, zrobisz hormony i będzie więcej wiadomo (jak możesz to zrób sobie od razu hormony tarczycy, jak komplet to komplet). A lekarka zleciła Ci jej w rożnych fazach cyklu? Bo to też istotne.
Witaminko humor rozumiemy, każdej z nas podcinało nogi jak było coś nie tak. Ale wiesz nigdy nie jest tak źle i na pewno dasz radę.
I najważniejsze, że poszłaś do lekarza, bo nawet jak Ci coś znajdą to w końcu to wyleczą i będzie dobrze.

Aga to nie fajne Cię potraktowali, cały zapała można stracić. Szkoda, ale zdrowie najważniejsze

Na pewno masz racje co do koni ale to trochę tak ja u Ciebie z wodą. Parę razy na koniu siedziałam, potem mnie wszystkie mięśnie bolały, ale jakoś przełamać się nie potrafię.

agnes99 · 2010-09-22, 17:31

witaminko dołaczam sie do tego co napisała madzia
wszystko bedzie dobrze

magda w sporcie to jest normalne, masz problem to out
może nie do końca mnie tak źle potraktowali, bo przez 2 lata namawiali na zrobienie uprawnień trenerskich, ale dla mnie to nie było to
w momencie gdy sie dowiedziałam, że jestem chora i leczenie szybko nie przynosiło porządanych efektów do dla mnie był koniec świata, cały plan na przyszłość poszedł się.....
no ale cóz było robić - dusko w garść trzeba było zebrać i zaczynac wszystko od nowa
może dlatego drażni mnie bardzo takie użalanie sie innych nad sobą i czekanie aż ktoś Cie pogłaszcze po głowie i wymysli coś za Ciebie - bo ja starałam sie nie być dla nikogo ciężarem, nie marudzić tylko szukac wyjścia z całej tej całej poparanej sytuacji

co do bolących wszystkich mięśni to o tym przekonał się kiedyś mój małzon, który też ze sportem miał duzo do czyniania (były zapaśnik w stylu klasycznym), ale postanowił mi udowodnić, że jeździectwo to nie spotr tylko popierdółka - po jednym z treningów jakie mu zafundowałam stwierdził, że o insteniu niektórych mięśni nie miał do tej pory pojęcia

magdalenka12 · 2010-09-22, 17:48

Aga ale czasem łatwiej jest się poużalać niż coś robić.
Nawet w takim jak Twój przypadku sporo osób by się załamało bo trzeba poprzestawiać swoje życie i plany z nim związane. Niby jak trzeba to trzeba, ale nie każdy potrafi sobie dać radę. Na pewno nie było Ci łatwo. Ale dałaś radę

I na dobre Ci to wyszło.
To teraz rozumiem Twoją miłość do zwierzaków

Aga chyba wiem o czym piszesz, bo mnie wszystkie ale to absolutnie wszystkie mięśnie bolały. Mądraliński ten Twój TŻ

elianka · 2010-09-22, 17:49

agnes- jazda konna to moje marzenie... niestety nigdy nie spełnione

miałam trzy pierwsze lekce jazdy, nigdy nie wyszłam poza etap prowadzenia na sznurku. A dupsko i tak bolało

agnes99 · 2010-09-22, 18:02

na punkcie zwierzaków to ja mam hopla z przerzutką
szkoda tylko, że na koty jestem uczulona

elianko dla pocieszenia Ci powiem, że nawet osoba intensywnie jeżdząca jak sobie zrobi z miesiąc, czy dwa przerwy ma tą sama dolegliwość zadkową
na to jest tylko jedna metoda - wymoczenie dupska w gorącej kąpieli z dodatkiem soli

witaminkaccc · 2010-09-22, 18:18

Cytat:

Napisane przez magdalenka12

Wtaminko mogą być skutkiem tego.
Może być też tak, że biorąc tabletki miałaś równowagę hormonalną zachowaną, po odstawieniu organizm zaczął regulować sam i może tu są jakieś zaburzenia. Ale nie ma co gdybać, zrobisz hormony i będzie więcej wiadomo (jak możesz to zrób sobie od razu hormony tarczycy, jak komplet to komplet). A lekarka zleciła Ci jej w rożnych fazach cyklu? Bo to też istotne.
Witaminko humor rozumiemy, każdej z nas podcinało nogi jak było coś nie tak. Ale wiesz nigdy nie jest tak źle i na pewno dasz radę.
I najważniejsze, że poszłaś do lekarza, bo nawet jak Ci coś znajdą to w końcu to wyleczą i będzie dobrze.

zlecila mi tylko : PRL, TSH i ?T4 --> ????? nie odczytam

magdalenka12 · 2010-09-22, 18:24

Witaminko czyli dostałaś hormony tarczycy i prolaktynę, to pewnie na początek. A potem się okaże

Teraz tylko spokojnie musisz zaczekać, a potem będzie wszystko dobrze.

agnes99 · 2010-09-22, 18:26

rany dziewczyny jesze 30 min. i będe mogła dać nogę z pracy

magdalenka12 · 2010-09-22, 18:35

Aga to miłego wieczorku życzę, i pogłaszcz psiaki ode mnie.
Ja pewnie też będę uciekać na razie bo mam trochę prasowania

Witaminko jeszcze raz głowa do góry i będzie dobrze.

agnes99 · 2010-09-22, 18:36

spokojnej nocki wam życzę

JanuszAgnieszka · 2010-09-22, 18:44

witajcie!
pisalam w poprzedniej czesci sporadycznie, od tamtego czasu nic sie nie zmienilo. Ostatnia @ 21.07, dzis 62 dc, brak @, 5 testow sikanych negatywnych. W poniedzialek ide do lekarza, nie wiem co sie ze mna dzieje...troszke sie martwie...

magdalenka12 · 2010-09-22, 19:23

Cytat:

Napisane przez JanuszAgnieszka

witajcie!
pisalam w poprzedniej czesci sporadycznie, od tamtego czasu nic sie nie zmienilo. Ostatnia @ 21.07, dzis 62 dc, brak @, 5 testow sikanych negatywnych. W poniedzialek ide do lekarza, nie wiem co sie ze mna dzieje...troszke sie martwie...

Witaj

Najlepiej iść do lekarza, może da Ci coś na wywołanie. Bo to dość długo trwa. A robiłaś już jakieś badania? Chociażby hormonów.
Pięć testów chyba się nie myli.
To napisz co i jak wyszło. I może odwiedzaj nas częściej

JanuszAgnieszka · 2010-09-22, 19:26

Cytat:

Napisane przez magdalenka12

Witaj

Najlepiej iść do lekarza, może da Ci coś na wywołanie. Bo to dość długo trwa. A robiłaś już jakieś badania? Chociażby hormonów.
Pięć testów chyba się nie myli.
To napisz co i jak wyszło. I może odwiedzaj nas częściej

mialam teraz robic badania hormonalne, ale niestety nie dostalam @ wiec nie mialam co robic tych badan. zobaczymy co lekarz doradzi - pewnie na poczatku sprawdzi czy nie ma dzidzi, a pozniej da cos na wywolanie. Oby wszystko bylo dobrze.

magdalenka12 · 2010-09-22, 19:32

Cytat:

Napisane przez JanuszAgnieszka

mialam teraz robic badania hormonalne, ale niestety nie dostalam @ wiec nie mialam co robic tych badan. zobaczymy co lekarz doradzi - pewnie na poczatku sprawdzi czy nie ma dzidzi, a pozniej da cos na wywolanie. Oby wszystko bylo dobrze.

Na pewno będzie wszystko dobrze. Lepiej iść sprawdzić bo nigdy nic nie wiadomo

A może trochę się za bardzo nastawiłaś, że się uda i przez to tak blokada, czasem się zdarza (nasz psychika płata nam figle).
Wcześniej też miałaś takie problemy - tak długi cykl?
Przepraszam jeśli pisałaś ale nie pamiętam wszystkiego

JanuszAgnieszka · 2010-09-22, 19:35

Cytat:

Napisane przez magdalenka12

Na pewno będzie wszystko dobrze. Lepiej iść sprawdzić bo nigdy nic nie wiadomo

A może trochę się za bardzo nastawiłaś, że się uda i przez to tak blokada, czasem się zdarza (nasz psychika płata nam figle).
Wcześniej też miałaś takie problemy - tak długi cykl?
Przepraszam jeśli pisałaś ale nie pamiętam wszystkiego

nigdy nie mialam tak dlugiego cyklu. W ciagu roku najdluzszy trwal 39 dni, a najkrotszy 29. Teraz 62 dc. Chce miec dziecko, ale nie nastawiam sie tak bardzo na to. Chce dostac @ i zaczac znow starania, a tak to nawet nie wiem kiedy powinnam sie przytulac a kiedy nie musze.

magdalenka12 · 2010-09-22, 19:42

Cytat:

Napisane przez JanuszAgnieszka

nigdy nie mialam tak dlugiego cyklu. W ciagu roku najdluzszy trwal 39 dni, a najkrotszy 29. Teraz 62 dc. Chce miec dziecko, ale nie nastawiam sie tak bardzo na to. Chce dostac @ i zaczac znow starania, a tak to nawet nie wiem kiedy powinnam sie przytulac a kiedy nie musze.

To faktycznie chyba lekarz musi zacząć od regulowanie Twojego cyklu, bo przy nieregularnym też trudno trafić. Nie martw się lekarz pewnie da Ci na wywołanie tabletki, a jak już zrobi hormony to będzie więcej wiadomo. W sumie taka sama sytuacja jak u Witaminki trudno coś doradzić. Do poniedziałku już nie daleko, także przynajmniej wszystko się wyjaśni. Będzie dobrze, zamartwianie się też nie pomoże.
Pisząc o blokadzie nie miałam nic złego na myśli mam nadzieje, że Cię nie uraziłam.

Dobra ja zmykam i życzę miłego wieczorku

asiaczek82 · 2010-09-22, 20:29

No Kochane!

Dostałam prace!!!Praca jest mega rozwojowa!!!Mega fajna!!!I mega dobrze płatna!!!!

Jestem szczęsliwa !!!!

Teraz musze złozyc wymówienie

mina mojego szefa będzie bezcenna za reszte zapłace kartą!

Misiki jutro was po doczytuje! Teraz ide spac bo porostu padam na pyszczek

anula_81 · 2010-09-23, 06:39

no prosze, budza mnie rano mdlosci, wiec trzymam sie twardo popijam herbate z imbirem i zjadam ciastko ale nmie przechodzi...snu juz nie bedzie..otwieram wizaz a tu taka wiadomosc!!!!!
Asiaaaa!!!!!!!!!!!!!!!GRA TULUJEEEE!!!!!!!!!!!
wreszcie sie uwolnisz od szefa tyrana!!
wiedzialam, ze to chodzilo o prace, strasznie sie ciesze kochana

*****

kasiapruszkow · 2010-09-23, 06:58

czesc dziewcznyki z rana

juz zdazylam zmarznac ale jak przeczytalam post ASiaczka to mi sie cieplej zroiblo

no to teraz zgodnym chórem na cześć Asi nieugietej:
HIP HIP HURA
HIP HIP HURA
HIP HIP HURA HURA HURA

nie wiem czy tak to lecialo nie bylam harcerzem nigdy
a ja wczoraj jakims cuedm opanowalm si eprzed kupnem kolejnych ciuszkow dizeceicych ale mam plan dizs jechac do Tesco...

Madizu fajne masz hobby ja to plywac nie umiem i nie ze jakso specjaleni tylko wogole, ale za to kolorowych kosmetykow tez luibe miec cala palete ;p

Witaminka eh no musisz teraz sie poprostu zajac zprawami i wedz ze im wzesniej wszystko wyleczysz tym szybciej bediesz mogla starac sie o bobasa

Janusz Agnieszka mysle ze to juz najwyzszy czas isc do gina

mielgo dzionak dziewczynki

elianka · 2010-09-23, 07:23

asiaczek- bardzo się cieszę

Przez was pomalowałam sobie paznokcie

asiaczek82 · 2010-09-23, 07:29

Dziękuej Wam bardzo !!! ja z wrażenia wczoraj zasnełam

byłam tak zmećzona ze szok ....
romowa trwała godzine a tak naprawde ... to nei była rozmowa moze pierwsze 15 min... następnie było przekazywanie informacji czym będe sie zajmowac

staneło na tym ze mam ta prace

i ze jeszcze musze przyjechac do nich raz na podpisanie poruzmienia o zawarciu umowy

dla pewności mojej i ich

wiec najpóżniej w czwartek skaładam wymówienie

Zaraz was podoczytuje ttylko koleznkom z pracy opowiem co i jak

2010-09-22, 14:28	#301
Scio Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: Świętokrzyskie Góry ;) Wiadomości: 12 985	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II Mój M. to znowu zapalony wędkarz, no i też mnóstwo kasy ładuje w te gadżety Ja z kolei trochę piszę, przymieżam się teraz do decupage i jakiś manualnych rzeczy. No i chwalę się od października złapałam pracę, co prawda tylko na kilka miesięcy ale zawsze A jutro wizyta u lekarza z wynikami moimi i M. __________________ Pozdrawiam Paulina W Gagatkowym świecie Mamo, połamigłówkujemy? - Logico primo 5.09.09 Agatka jest już z nami

2010-09-22, 15:40	#302
magdalenka12 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: za siedmioma górami i siedmioma lasami:) Wiadomości: 836	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II Dobry Jak ja przyszłam to wszystkie sobie poszły. To tak Paulinko gratuluje , praca nawet na parę miesięcy to fajne sprawa. No i czekamy na wyniki wizyty. Milicia i Asia jak jutro nie powiecie to bedzię kto to widział tyle zagadek na jednym wątku robić. A kciuki no cóż nie wiem na co, nie wiem po co ale potrzymam. Aniu a nie mówiłam. Super teraz odpoczywaj i nie przepracowuj się. Aga moje hobby to: snorkling i nurkowanie (wszelkie rybki i ssaki morskie, nawet akwarium słonowodne mi się marzyło, ale ze względu na koszta sobie darowałam. Za to wiem, że słodkowodne mającą odpowiednie rośliny i rybki dość dobrze imituje a jest z 5 razy tańsze i przyznam szczerze, że pomalutku się przymierzam). Po za tym moim konikiem jest historia starożytnego Egiptu. Z kobiecych zajęć umiem gotować, nie lubię przepisów lubię swoje pomysły realizować. Szyć na maszynie nie potrafię, ale zdolności manualne mam (gorzej z czasem i chyba to mnie powstrzymuje). Makijażem też się interesuje i lubię, biochemią kosmetyczną a jak, tym bardziej, że alergikiem jestem. I wiele innych, ale te 2 są dla mnie najważniejsze. A no i jak coś dotyczy mnie to wiedzę zgłębiam dość dokładnie (np. kota odżywiam odpowiednio, nie karmie syfem, szczepie i itp, nie mówiąc jak się dowiedziałam na co choruje to chyba wszystko co było przejrzałam sprawdziłam - tak mam). No i raczej do dobrych księgowych należę, przepisy potrafię czytać i cyferki lubię. A po za tym odnajduje się w tym zawodzie. A i Witaminka wczoraj miała się podzielić wrażeniami z wizyty i co Elianka a nie możesz na chwilę tego krzesła porwać, żeby dobre fluidy na Ciebie też przeszły? __________________ "W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość." już jest "Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka" Dante Alighieri Edytowane przez magdalenka12 Czas edycji: 2010-09-22 o 15:45

2010-09-22, 16:02	#303
agnes99 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: wirtualny świat Wiadomości: 7 062	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II magda jestem, tylko na chwilę musiałam zamilkąć bo w rozliczeniach służbowych ze swoją "ukochną" tepsą grzebu, grzebu musiałam poczynić i reklamacje napisać no widzisz całkiem, całkiem masz te zainteresowania - ja też lubie historię starożytnego egiptu, ale raczej z programów popularnonaukowych swoją wiedzę w tym temacie ostatnio nabywam co do akwarium słonowodnego, to też je chcielismy mieć, ale jak sie okazało, że nie tylko duże koszta, ale chodzenia przy tym jest dość sporo to nam przeszło i mamy żółwie błotne (już niestety tylko 2 nam zostały) za to malować sie nie umiem, dotyczy to także pazurów - w tej kwestji ograniczam się do minimum, żeby nie wygladać karykaturalnie i niechlujnie a... no i pływać nie umiem __________________ I still haven't found, what I'm looking for. U2 MOJE PRACE FOTY PREFERKI

2010-09-22, 16:21	#304
magdalenka12 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: za siedmioma górami i siedmioma lasami:) Wiadomości: 836	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II Aga to jak chcesz to bardzo chętnie nauczę Dla mojej mamy priorytet to była nauka pływania, zresztą wodę kocham od zawsze, chyba z wzajemnością I często się zdarza, że wiele osób boi się wody i trudno im się przełamać. No właśnie to chodzenie koło tego akwarium i niestety, wystarczy, że jedne parametr się zmieni to już rybki i korale może trafić Żółwie też lubię, nawet małe żółwie zaraz po wykluciu morskie na żywo widziałam, słodkie były. Ale to gdzie Ty je trzymasz? Duże są czy raczej takie średnie. Mój TŻ się ze mnie śmieje bo ja nie mogę chodzić do sklepu zoologicznego, bo godzinami stoję i zwierzakom się przyglądam. Aga z tym malowaniem się moim to też różnie bywa, ale lubię się malować i lubię mieć różnych kosmetyków dużo ( to typowo kobiece). A na temat starożytnego Egiptu to raczej taka powieść jest polecam: http://merlin.pl/Egipcjanin-Sinuhe_M.../1,480341.html __________________ "W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość." już jest "Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka" Dante Alighieri Edytowane przez magdalenka12 Czas edycji: 2010-09-22 o 16:30

2010-09-22, 16:34	#305
agnes99 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: wirtualny świat Wiadomości: 7 062	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II magda to nie jest tak, że je sie boje wody, jak kocham wodę, ale jak nam grunt poza jakimkolwiek zasiegiem kończym dolnych to koniec - przesadziałam z tym całkowitym nie umieniem pływania, coś tam żabka przepłynę u mnie było z pływaniem na bakier, bo ja od 9 roku zycia uprawiałam jeździectwo (a dokładnie WKKW) i na chodzenie na basen poprostu brakowało mi czasu, no bo jeszcze szkoła, nauka, lekcje gdzieś to trzeba było jeszcze upchnąć co do żółwi to te co zostały to są żółwie czerwonolice, mają ok. 20 cm długości skorupy i siedzą w ogromnym akwarium po wężu kolegi (bo jest długie u niegłębokie) - niestety 2 takie same nam padły w zeszłym roku w czasie remontu, mamy wrażenie że ze stresów związanych z hukiem, no i mielismy jeszcze 2 lata temu żółwiaka chińskiego, ale przegryzł kabel od grzałki i prąd go trzepnął zanim korki wywaliło __________________ I still haven't found, what I'm looking for. U2 MOJE PRACE FOTY PREFERKI

2010-09-22, 16:38	#306
witaminkaccc Zadomowienie Zarejestrowany: 2008-04 Wiadomości: 1 134	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II z pozytywnych rzeczy : udalo mi sie wczoraj załapac na wizyte u ginka... z racji iz akurat mam cykl pow. ze z jej punktu widzenia jest OK< natomiast zecila dodatkowe badana: hormony oraz usg vaginalne. Na usg umowilam se od razu, bo podobno najlepszy czas.... i tadam! wlasnie wrocilam i jestem załamana ;( okazuje sie ze na prawym jajniku mam 2 guzki, lekarz pow. ze potrzebna bedzie operacja, ale reszta konsultacji juz po wizycie z lekarką .... załamka!!!!!! czy przez to nie ma dzidzi???? czy jest w ogole jeszcze szansa ????? załamka.... ehhh

2010-09-22, 16:48	#307
magdalenka12 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: za siedmioma górami i siedmioma lasami:) Wiadomości: 836	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II Witaminko spokojnie zrobią CI zabieg, okaże się wtedy co jest, może porobiły Ci się cysty, tak się zdarza. To jeszcze nic groźnego. Bardzo dobrze, że masz zlecone hormony wtedy będzie coś więcej wiadomo. Spokojnie teraz poczekaj na zabieg bo muszą CI to wyczyścić wszystko, sprawdzić czemu się to porobiło. Nie denerwuj się proszę . Na razie jeszcze nic pewnego nie wiesz. A widzisz i dobrze, że poszłaś tak to byś się jeszcze zastanawiała a teraz ruszysz z kopyta i będzie wszystko wiadomo co i jak. Jeżeli możesz to umów się szybko do lekarza i niech on się wypowie. I na pewno się ułoży. Wiem, że nie jest Ci z tym dobrze, ale musisz się uspokoić i zaczekać na diagnozę lekarza, może nie będzie zabieg potrzebny, może coś źle na usg odczytał. Zobaczysz. A lepiej teraz niż jakbyś jeszcze zwlekała. Aga znalazłam sobie te żółwie Twoje ładniutkie są :http://www.czerwonolicy.waw.pl/fotografie_moje.htm:) A czyli Ty masz tak jak sporo osób które znam, muszą mieć grunt pod nogami, to niedobrze na snorkling Cię nie namówię Dzięki za wujka już wiem co uprawiałaś fajne Ja się jednak trochę koni boję. Może dlatego, że one są większe ode mnie __________________ "W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość." już jest "Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka" Dante Alighieri Edytowane przez magdalenka12 Czas edycji: 2010-09-22 o 16:49

2010-09-22, 16:56	#308
agnes99 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: wirtualny świat Wiadomości: 7 062	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II witaminka spokojnie, ja zrobiła bym jeszcze jedno takie usg, poczekaj na to co powie lekarz w lipcu miałam robione takie własnie usg po to żeby sprawdzić czy mam owulkę - to co wtedy usłyszałam i sposób przekazania informacji był taki, że nie byłam w tanie funkcjonowac normalnie do wizytu u lekarza prowadzącego - diagnoza polip macicy i torbiel na jajniku - czyli jednym słowe szpital też mi się kłaniał w wyniku tego badania miała zlecone/robione jeszcze 2 usg (jedno specjalnie nawet w czasie @) przez innych lekarzy i jak sie okazało - polip był tylko zgrubieniem nabłonka, a torbieli na jajniku nie stwierdzono więc nic jeszcze nie jest przesądzone - trzymam za ciebie kciuki a poza tym drugi jajnik pracuje prawidłowo? co Ci jeszcze powiedzieli? magda koń jaki jest kazdy widzi, trzeba się tylko nauczyć 2 żelaznych zasad 1. że mysli jak 3 letnie ludzkie dziecko 2. najpierw robi, potem myśli niestey moje sportowe zapędy zostały brutanie ciachnięte przez wypadek w trakcie treningu 8 lat temu, a później chorobę (1,5 roku wychodzenia z reumatoidalnego zapalenia stawów) i od 3 lat nawet w siodle tyłka nie miałam -klub sie wypiął na mnie, ale to standardowa procedura... __________________ I still haven't found, what I'm looking for. U2 MOJE PRACE FOTY PREFERKI Edytowane przez agnes99 Czas edycji: 2010-09-22 o 17:28

2010-09-22, 17:07	#310
magdalenka12 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: za siedmioma górami i siedmioma lasami:) Wiadomości: 836	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II Wtaminko mogą być skutkiem tego. Może być też tak, że biorąc tabletki miałaś równowagę hormonalną zachowaną, po odstawieniu organizm zaczął regulować sam i może tu są jakieś zaburzenia. Ale nie ma co gdybać, zrobisz hormony i będzie więcej wiadomo (jak możesz to zrób sobie od razu hormony tarczycy, jak komplet to komplet). A lekarka zleciła Ci jej w rożnych fazach cyklu? Bo to też istotne. Witaminko humor rozumiemy, każdej z nas podcinało nogi jak było coś nie tak. Ale wiesz nigdy nie jest tak źle i na pewno dasz radę. I najważniejsze, że poszłaś do lekarza, bo nawet jak Ci coś znajdą to w końcu to wyleczą i będzie dobrze. Aga to nie fajne Cię potraktowali, cały zapała można stracić. Szkoda, ale zdrowie najważniejsze Na pewno masz racje co do koni ale to trochę tak ja u Ciebie z wodą. Parę razy na koniu siedziałam, potem mnie wszystkie mięśnie bolały, ale jakoś przełamać się nie potrafię. __________________ "W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość." już jest "Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka" Dante Alighieri Edytowane przez magdalenka12 Czas edycji: 2010-09-22 o 17:26

2010-09-22, 17:31	#311
agnes99 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: wirtualny świat Wiadomości: 7 062	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II witaminko dołaczam sie do tego co napisała madzia wszystko bedzie dobrze magda w sporcie to jest normalne, masz problem to out może nie do końca mnie tak źle potraktowali, bo przez 2 lata namawiali na zrobienie uprawnień trenerskich, ale dla mnie to nie było to w momencie gdy sie dowiedziałam, że jestem chora i leczenie szybko nie przynosiło porządanych efektów do dla mnie był koniec świata, cały plan na przyszłość poszedł się..... no ale cóz było robić - dusko w garść trzeba było zebrać i zaczynac wszystko od nowa może dlatego drażni mnie bardzo takie użalanie sie innych nad sobą i czekanie aż ktoś Cie pogłaszcze po głowie i wymysli coś za Ciebie - bo ja starałam sie nie być dla nikogo ciężarem, nie marudzić tylko szukac wyjścia z całej tej całej poparanej sytuacji co do bolących wszystkich mięśni to o tym przekonał się kiedyś mój małzon, który też ze sportem miał duzo do czyniania (były zapaśnik w stylu klasycznym), ale postanowił mi udowodnić, że jeździectwo to nie spotr tylko popierdółka - po jednym z treningów jakie mu zafundowałam stwierdził, że o insteniu niektórych mięśni nie miał do tej pory pojęcia __________________ I still haven't found, what I'm looking for. U2 MOJE PRACE FOTY PREFERKI Edytowane przez agnes99 Czas edycji: 2010-09-22 o 17:42

2010-09-22, 17:48	#312
magdalenka12 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: za siedmioma górami i siedmioma lasami:) Wiadomości: 836	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II Aga ale czasem łatwiej jest się poużalać niż coś robić. Nawet w takim jak Twój przypadku sporo osób by się załamało bo trzeba poprzestawiać swoje życie i plany z nim związane. Niby jak trzeba to trzeba, ale nie każdy potrafi sobie dać radę. Na pewno nie było Ci łatwo. Ale dałaś radę I na dobre Ci to wyszło. To teraz rozumiem Twoją miłość do zwierzaków Aga chyba wiem o czym piszesz, bo mnie wszystkie ale to absolutnie wszystkie mięśnie bolały. Mądraliński ten Twój TŻ __________________ "W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość." już jest "Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka" Dante Alighieri Edytowane przez magdalenka12 Czas edycji: 2010-09-22 o 17:50

2010-09-22, 17:49	#313
elianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Białystok Wiadomości: 12 344	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II agnes- jazda konna to moje marzenie... niestety nigdy nie spełnione miałam trzy pierwsze lekce jazdy, nigdy nie wyszłam poza etap prowadzenia na sznurku. A dupsko i tak bolało __________________ Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.

2010-09-22, 18:02	#314
agnes99 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: wirtualny świat Wiadomości: 7 062	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II na punkcie zwierzaków to ja mam hopla z przerzutką szkoda tylko, że na koty jestem uczulona elianko dla pocieszenia Ci powiem, że nawet osoba intensywnie jeżdząca jak sobie zrobi z miesiąc, czy dwa przerwy ma tą sama dolegliwość zadkową na to jest tylko jedna metoda - wymoczenie dupska w gorącej kąpieli z dodatkiem soli __________________ I still haven't found, what I'm looking for. U2 MOJE PRACE FOTY PREFERKI Edytowane przez agnes99 Czas edycji: 2010-09-22 o 18:07

2010-09-22, 18:24	#316
magdalenka12 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: za siedmioma górami i siedmioma lasami:) Wiadomości: 836	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II Witaminko czyli dostałaś hormony tarczycy i prolaktynę, to pewnie na początek. A potem się okaże Teraz tylko spokojnie musisz zaczekać, a potem będzie wszystko dobrze. __________________ "W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość." już jest "Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka" Dante Alighieri

2010-09-22, 18:26	#317
agnes99 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: wirtualny świat Wiadomości: 7 062	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II rany dziewczyny jesze 30 min. i będe mogła dać nogę z pracy __________________ I still haven't found, what I'm looking for. U2 MOJE PRACE FOTY PREFERKI

2010-09-22, 18:35	#318
magdalenka12 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: za siedmioma górami i siedmioma lasami:) Wiadomości: 836	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II Aga to miłego wieczorku życzę, i pogłaszcz psiaki ode mnie. Ja pewnie też będę uciekać na razie bo mam trochę prasowania Witaminko jeszcze raz głowa do góry i będzie dobrze. __________________ "W konfrontacji strumienia ze skałą, strumień zawsze wygrywa - nie przez swoją siłę, ale przez wytrwałość." już jest "Trzy rzeczy pozostały z raju: gwiazdy, kwiaty i oczy dziecka" Dante Alighieri

2010-09-22, 18:36	#319
agnes99 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-11 Lokalizacja: wirtualny świat Wiadomości: 7 062	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II spokojnej nocki wam życzę __________________ I still haven't found, what I'm looking for. U2 MOJE PRACE FOTY PREFERKI

2010-09-22, 18:44	#320
JanuszAgnieszka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2009-03 Wiadomości: 2 130	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II witajcie! pisalam w poprzedniej czesci sporadycznie, od tamtego czasu nic sie nie zmienilo. Ostatnia @ 21.07, dzis 62 dc, brak @, 5 testow sikanych negatywnych. W poniedzialek ide do lekarza, nie wiem co sie ze mna dzieje...troszke sie martwie... __________________ *Tyś taka bezbronna, maleńka, w kołysce splecionej z mych ramion, a kiedys sie do mnie usmiechniesz i powiesz mi czule: "mamo"* Nasza kochana córeczka - 1.06.2011 Teraz czekamy na Karolinkę - 27/40

2010-09-22, 20:29	#326
asiaczek82 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: PL Wiadomości: 952	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II No Kochane! Dostałam prace!!!Praca jest mega rozwojowa!!!Mega fajna!!!I mega dobrze płatna!!!! Jestem szczęsliwa !!!! Teraz musze złozyc wymówienie mina mojego szefa będzie bezcenna za reszte zapłace kartą! Misiki jutro was po doczytuje! Teraz ide spac bo porostu padam na pyszczek __________________ Twardym trzeba być, a nie miętkim jak budyń Edytowane przez asiaczek82 Czas edycji: 2010-09-22 o 20:30

2010-09-23, 06:39	#327
anula_81 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: Oslo, Norwegia Wiadomości: 3 419	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II no prosze, budza mnie rano mdlosci, wiec trzymam sie twardo popijam herbate z imbirem i zjadam ciastko ale nmie przechodzi...snu juz nie bedzie..otwieram wizaz a tu taka wiadomosc!!!!! Asiaaaa!!!!!!!!!!!!!!!GRA TULUJEEEE!!!!!!!!!!! wreszcie sie uwolnisz od szefa tyrana!! wiedzialam, ze to chodzilo o prace, strasznie sie ciesze kochana***** __________________ Zycie jest tylko jedno Zosienka jest juz z nami Zosia

2010-09-23, 06:58	#328
kasiapruszkow Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2007-09 Wiadomości: 2 974	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II czesc dziewcznyki z rana juz zdazylam zmarznac ale jak przeczytalam post ASiaczka to mi sie cieplej zroiblo no to teraz zgodnym chórem na cześć Asi nieugietej: HIP HIP HURA HIP HIP HURA HIP HIP HURA HURA HURA nie wiem czy tak to lecialo nie bylam harcerzem nigdy a ja wczoraj jakims cuedm opanowalm si eprzed kupnem kolejnych ciuszkow dizeceicych ale mam plan dizs jechac do Tesco... Madizu fajne masz hobby ja to plywac nie umiem i nie ze jakso specjaleni tylko wogole, ale za to kolorowych kosmetykow tez luibe miec cala palete ;p Witaminka eh no musisz teraz sie poprostu zajac zprawami i wedz ze im wzesniej wszystko wyleczysz tym szybciej bediesz mogla starac sie o bobasa Janusz Agnieszka mysle ze to juz najwyzszy czas isc do gina mielgo dzionak dziewczynki Edytowane przez kasiapruszkow Czas edycji: 2010-09-23 o 07:02

2010-09-23, 07:23	#329
elianka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-11 Lokalizacja: Białystok Wiadomości: 12 344	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II asiaczek- bardzo się cieszę Przez was pomalowałam sobie paznokcie __________________ Nigdy się nie dowiesz jak silna jesteś, dopóki siła nie będzie Twoim jednym wyborem.

2010-09-23, 07:29	#330
asiaczek82 Rozeznanie Zarejestrowany: 2009-10 Lokalizacja: PL Wiadomości: 952	Dot.: Sabat czarownic czyli starania o dziecko cz. II Dziękuej Wam bardzo !!! ja z wrażenia wczoraj zasnełam byłam tak zmećzona ze szok .... romowa trwała godzine a tak naprawde ... to nei była rozmowa moze pierwsze 15 min... następnie było przekazywanie informacji czym będe sie zajmowac staneło na tym ze mam ta prace i ze jeszcze musze przyjechac do nich raz na podpisanie poruzmienia o zawarciu umowy dla pewności mojej i ich wiec najpóżniej w czwartek skaładam wymówienie Zaraz was podoczytuje ttylko koleznkom z pracy opowiem co i jak __________________ Twardym trzeba być, a nie miętkim jak budyń

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)