Polecamy:

ville · 2012-09-09, 10:22

Raz w życiu jadłam przepyszną kwaśnicę, późniejsze próby znalezienia tak dobrej wersji tej zupy się nie udawało. Dostawałam coś na kształt kapuśniaku, który też lubię, ale takiej kwaśnicy, jaką jadłam za pierwszym razem, dotychczas nie znalazłam

sunny_eyes · 2012-09-09, 10:50

Cytat:

Napisane przez khloe

Moja mama zawsze mówi na salceson- lastryko. Już wiem czemu

znajdź 5 różnic

A ja spotkałam się z określenie na salceson - ucho czarnego lub czarliego (dokładnie nie pamiętam)

Cytat:

Napisane przez Soleilka

jest przepyszne i często je robię

Hmm u mnie salceson wygląda całkiem inaczej. Robi się go z 3-kolorowej galaretki i biszkopt + masa są jasne.

kobietasukcesu · 2012-09-09, 11:56

Cytat:

Napisane przez rosiek

no kluski i mleko, bez cukru czy soli

nie doprawiam niczym.

Zagłębie Dąbrowskie:
kluski na parze (koleżanka z Bochni mówi parzaki)
kluski lane

pojęcia klusek szarych nie znam

Ja też z Zagłębia.

nie cierpiałam klusek na parze

Tak samo jak lanych.

A te szare kluski kojarzę, tylko u mnie były bezimienne. Ale te akurat mi smakowały- jeśli mówimy o tych samych (ugniatało się tą masę w garnku i potem bezksztłtne kawałki dawało jeszcze na jakiś tłuszcz? tylko u mnie było to z gotowanych ziemniaków i w smaku inne niż kopytka)

Jeśli chodzi o lane i zacierkę- u mnie to nie było to samo, lane to były większe gluty, a zacierka mniej glutowate z mlekiem

Ja to nawet nie wiem jakie są tradycyjne potrawy mojego regionu tak do końca

Zresztą od dziecka nie lubiłam się żywić tak jak reszta rodziny- kto to widział dwudaniowy obiad o 13 albo 14

invisible_01 · 2012-09-09, 12:02

A co to jest czernina?

kobietasukcesu · 2012-09-09, 12:02

Cytat:

Napisane przez karolina2020

No oczywiscie ze kluski slaskie to na Slasku gumi klejzy

A je ktos z Was sałate ze smietana na slodko? Bo jak u tesciow kiedys byla do obiadu to prawie ja wyplulalam na talerz, ale sie jakos powstrzymalam i sie zastanawialam czy powiedziec tesciowej ze pomylila cukier z sola

Ale patrze ze wszyscy domownicy jedza to sie nie odezwalam

Ja takiej nie lubię, ale moja babcia taką robi. Do tego sałatę kroi nożem, więc jest gorzka i do tego ta śmietana, a fuj

A w kwestii szarlotka vs jabłecznik- u mnie było po prostu ciasto z jabłkami

magyarparaszt · 2012-09-09, 12:12

Cytat:

Napisane przez invisible_01

A co to jest czernina?

zupa z krwi

funk_you · 2012-09-09, 12:13

Cytat:

Napisane przez invisible_01

A co to jest czernina?

Rodzaj zupy, dodaje się do niej krew.

dudipopka · 2012-09-09, 12:14

dodajmy krew z kaczki bo sama krew to brzmi makabrycznie

no i rosół ma być z kaczki

kobietasukcesu · 2012-09-09, 12:27

Cytat:

Napisane przez 1000days

Do sałatki jarzynowej daję:
ziemniaki
marchewki
jajko
trochę pietruszki (korzeń)
groszek
ogórek kiszony
jabłko
sól
pieprz
majonez
musztarda

mam wrażenie, że pominęłam jakieś warzywo... i nie jest to seler.

u mnie to samo, plus seler właśnie (tzn podaję jak to u mnie robiono, bo sama tej potrawy nie lubię)
U mnie w wykonaniu babci bardziej to była sałatka ziemniaczana niż warzywna, więc już w ogóle niejadalne.

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Cytat:

Napisane przez bedeliciuos

oczywiście, że jabłecznik

a babcia nie mówi sernik, tylko serowiec/serownik, ktoś słyszał takie coś?

---------- Dopisano o 12:27 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

u

Cytat:

Napisane przez Fela Von Helvete

U mnie na przykład

To z kolei chyba coś w stylu wspominanej wcześniej dusichy

u mnie też

Pierwsze słyszę, żeby ogórki na mizerię trzeć

Teraz mieszkam na śląsku, ale towarzystwo z różnych stron i mało tradycyjne, także raczej kuchnie pomieszane ogólnopolsko-światowo

GOśka T. · 2012-09-09, 12:33

Ten wątek tylko pobudza do pracy ślinianki

Taak ja uwielbiam kiszkę ziemniaczaną (najlepsza jest świeża,pieczona). Sklepowa tak mi nie smakuje,.Moja babcia zawsze czysciła wielokrotnie te flaki że wogóle nie czuc,a w tych sklepowych to czasem tak zajeżdża..

Kałduny(kartacze)-ziemniaki gotowane+ziemniaki tarte(odcedzane z wody przez lnianą sciereczkę lub np. podkolanówkę tą cienką i czysta

) + mieszane mięsko gotowane przemielone przez maszynkę ,potem na drugi dzień podsmażane podawane ze skwarkami

Kaszanka też najlepsza świeża na goraco mniam,Chyba sie wybiore do babci

Czerninę jadłam moze ze dwa razy w dzieciństwie i dobrze przyprawiona smakowała(do tej pory pamietam jej smak)-nei wiem czy teraz bym zjadła.

Barszcz czerwony jadam z gotowanymi tłuczonymi ziemniakami .

Mój dziadek < z Poznania>obecnie Elbląg do tej pory jada rosół z ziemniakami zamiast makaronu. Do zupy mlecznej zawsze wkłada kawałki bułki lub chleba.

A tak z ciekawości mówicie rosół/piersi z kury czy z kurczaka? dla mnie całe życie kurczak żadna kura(jak słyszałam pare razy to sie usmiechałam).

Soleilka · 2012-09-09, 12:33

Cytat:

Napisane przez invisible_01

A co to jest czernina?

Zupa na bazie krwi, najczęściej kaczej

kobietasukcesu · 2012-09-09, 12:40

Cytat:

Napisane przez Kojaniskatsi

A jak u Was robicie jajecznicę? Dla mnie jajecznica to rozbełtane jajka smażone na masełku, z pomidorami np lub z porem. Nie rozumiem jak można robić jajecznicę na smalcu. Mój tata zaś po latach mieszkania w Katowicach zajada się jajecznicą na smalcu z kiełbasą i cebulą. Błeeeeee

Ja robię na maśle, ale ja jestem wege więc to co innego.

Pomidory odpadają, zwykle jem po prostu rozbełtane jajka posolone, ew dodaję sera żółtego czy cebuli.
Moja rodzina je z kiełbasą, ale na margarynie, dziadek jadł na smalcu.

A np tż lubi taką jajecznicę ala suche wióry

kobietasukcesu · 2012-09-09, 12:50

Cytat:

Napisane przez ivonkapiwonka

Za to już w Gdyni: Kaszubi, nie ma wątpliwości, nadal mówią po kaszubsku.
Szneka: drożdżówka, z glancem to z lukrem.
Kuch: ciasto drożdżowe z blachy.
Bardzo lubię Kaszubów za ich autonomie i nie poddawanie się modom

. Miałam już do czynienia z podobnymi ludźmi dzieciństwie: Mazurami.

!

A ja znowu nienawidzę gwary, aż mam ciary jak ktoś tak mówi do mnie

Mnie to się osobiście z takim swoistym lansem kojarzy.

Tż znowu mówi, że ta autonomia kaszubów to pomysł Tuska, o to chodzi, żeby każdy sobie żył w swojej grupie i nie był scalony z resztą, żeby każdy był za swoimi i coś tam, coś tam.
Ale my jesteśmy fanami teorii spiskowych, więc ciężko dyskutować

**201604181004** · 2012-09-09, 12:50

u mnie placki ziemniaczane z gulaszem to placki po cygańsku :P

jak się u was mówi? surówka z pora czy z pory?

Inka_1 · 2012-09-09, 12:55

Z pora

Por- warzywo jest rodzaju męskiego.

**201604181004** · 2012-09-09, 12:57

No właśnie w niektórych regionach ma postać żeńską

kobietasukcesu · 2012-09-09, 13:00

Cytat:

Napisane przez drabineczka

u mnie placki ziemniaczane z gulaszem to placki po cygańsku :P

jak się u was mówi? surówka z pora czy z pory?

nie znam czegoś takiego, ale obstawiam że z porów

WhiteCherry · 2012-09-09, 13:03

Cytat:

Napisane przez invisible_01

A co to jest czernina?

nawet ostatnio odbyło się publiczne czytanie Pana Tadeusza

to po prostu czarna polewka.

Soleilka · 2012-09-09, 13:06

Cytat:

Napisane przez Kojaniskatsi

A jak u Was robicie jajecznicę? Dla mnie jajecznica to rozbełtane jajka smażone na masełku, z pomidorami np lub z porem. Nie rozumiem jak można robić jajecznicę na smalcu. Mój tata zaś po latach mieszkania w Katowicach zajada się jajecznicą na smalcu z kiełbasą i cebulą. Błeeeeee

Podsmażam na maśle cebulę pokrojoną w piórka i szynkę bądź kiełbaskę. Na patelnię wbijam jajka, solę, pieprzę i dopiero mieszam

Inka_1 · 2012-09-09, 13:54

Cytat:

Napisane przez drabineczka

No właśnie w niektórych regionach ma postać żeńską

Postać żeńska to pora np. dnia. A surówka z pory to niestety błąd językowy

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:53 ----------

Cytat:

Napisane przez Soleilka

Podsmażam na maśle cebulę pokrojoną w piórka i szynkę bądź kiełbaskę. Na patelnię wbijam jajka, solę, pieprzę i dopiero mieszam

Robię tak samo, ale czasem na oleju.
Ostatnio przekonałam się też do jajecznicy z pomidorami. Kiedyś nie znosiłam.

Kojaniskatsi · 2012-09-09, 17:06

Zdecydowanie "z pora" a nie "z pory" :tak:

Nigdy w życiu nie jadłam czerniny i sądzę, że na trzeźwo, w pełnej świadomości i z własnej woli tego nie spróbuję

Jak byłam mała, to uwielbiałam jeść bułki z masłem i z solą, moja koleżanka z bloku obok zaś zajadała się chlebem ze śmietaną i z cukrem

jada się u Was takie przekąski 0 zakąski?

Inka_1 · 2012-09-09, 18:35

Chleb ze śmietaną i cukrem

Jadłam w dzieciństwie. Jadłam też makaron domowy ze śmietaną i cukrem i ziemniaki tłuczone ze śmietaną i solą. Czerninę gotowało się u mnie dość często, ale ja się brzydziłam jeść.

cochonnetta · 2012-09-09, 18:40

Cytat:

Napisane przez GOśka T.

A tak z ciekawości mówicie rosół/piersi z kury czy z kurczaka? dla mnie całe życie kurczak żadna kura(jak słyszałam pare razy to sie usmiechałam).

Rosół z kury, ale pierś z kurczaka

u mnie tak się mówi

Co do jajecznicy to na na maśle podsmażam cebulę i boczek/bekon, jajka mieszam w misce, solę pieprzę i dodaję na patelnię.

Dziewczyny, a jecie kanapki jednocześnie z serem i wędliną? U mnie w domu nigdy się tego nie praktykowało, ale większość moich znajomych tak je i w sumie ja też polubiłam

WhiteCherry · 2012-09-09, 18:49

Cytat:

Napisane przez Kojaniskatsi

moja koleżanka z bloku obok zaś zajadała się chlebem ze śmietaną i z cukrem

moja mama jadła za czasów mojego dzieciństwa

a ryż z jabłkami albo ryż ze śmietaną i cynamonem?

Kojaniskatsi · 2012-09-09, 20:19

Ja do tej pory jadam ryż ze śmietaną, jabłkiem i cukrem

U mnie się mówi po prostu rosół

bez rozdrabniania się na kury czy kurczaki

Kanapki jem głównie z serem i wędliną a do tego z pomidorem

ivonkapiwonka · 2012-09-09, 20:24

Cytat:

Napisane przez kobietasukcesu

A ja znowu nienawidzę gwary, aż mam ciary jak ktoś tak mówi do mnie

Mnie to się osobiście z takim swoistym lansem kojarzy.

Tż znowu mówi, że ta autonomia kaszubów to pomysł Tuska, o to chodzi, żeby każdy sobie żył w swojej grupie i nie był scalony z resztą, żeby każdy był za swoimi i coś tam, coś tam.
Ale my jesteśmy fanami teorii spiskowych, więc ciężko dyskutować

Nie będę się sprzeczać

, bo każdemu co innego w duszy gra, ale ja widze, że to świat , ktory ginie. Nie ma juz mojej niani mówiącej po kurpiowsku, Mazurzy z Mazur wyjechali do Niemiec i gadają po niemiecku a Kaszubi są mają się całkiem dobrze.Oni wcześnie swoją odrębność określili. Tusk to się raczej do Kaszubów przykleił a nie oni do niego

. To bardzo hardy naród.Fakt, czasem wkurzają, bo najlepsze drewno u Kaszuba, najlepiej zrobi Kaszub itd.

.

W temacie: chleb ze śmietana i cukrem w dzieciństwie jak najbardziej. Nawet tylko z cukrem i ..polany wodą, żeby się cukier chleba trzymał

.
Kogel - mogel kręcony w kubku: u mnie na podwórku na hasło lecieliśmy do domu i każdy kręcił zaraz żółtko z cukrem w kubku. Kakao to już jakiś późniejszy wynalazek , nie mowiąć o dodawaniu ubitego białka

.

U mnie rosół z kury to rosół z kury (starej, od wielkiego dzwonu) a z kurczaka to z kurczaka ( młody kurak, bardziej codzienny rosół). To co innego jednak. Z kury lepszy.Moja mama robiła rosół wołowy i wtedy do tego ziemniaki właśnie.

Ktoś pytał o zrazy: tak u mnie po prostu zrazy, ale wiem, że Śląsk słynie roladami z modrą kapustą

.

Kanapki z serem i szynką to codzienne śniadanie mojego męża. U mnie tyle mięcha to się po prostu nie jadło i albo z serem albo z szynką.

Kwaśna truskawka · 2012-09-09, 20:54

Cytat:

Napisane przez cochonnetta

Co do jajecznicy to na na maśle podsmażam cebulę i boczek/bekon, jajka mieszam w misce, solę pieprzę i dodaję na patelnię. - robię dokładnie tak samo

Dziewczyny, a jecie kanapki jednocześnie z serem i wędliną? U mnie w domu nigdy się tego nie praktykowało, ale większość moich znajomych tak je i w sumie ja też polubiłam

Cytat:

Napisane przez ivonkapiwonka

Kanapki z serem i szynką to codzienne śniadanie mojego męża. U mnie tyle mięcha to się po prostu nie jadło i albo z serem albo z szynką.

U mnie w domu królują kanapki z wędliną, serem żółtym- a do tego jako dodatek sałata, pomidor /ogórek- taka kanapka na bogato i kolorowo

Tallan · 2012-09-09, 21:11

Cytat:

Napisane przez Mother Hedgehog

A jadłaś na słodko czy jako ktoś pisał np. z gulaszem?

Cytat:

Napisane przez Tuff

Dziewczyny a mizeria na słodko? (Częstochowa)

I kluski śląskie są też nazywane u mnie w rodzinie kluskami z dziurką

Łódź
U mnie to są pampuchy i jadłam na słodko (truskawki/jagody i śmietana- nawet nie wiem czy nie bita) i z gulaszem również

Mizeria na słodko też mi znana

(pędzę doczytywać resztę wątku)

---------- Dopisano o 22:11 ---------- Poprzedni post napisano o 22:03 ----------

Cytat:

Napisane przez 1000days

Warszawa:
Ogórki pokrojone w plasterki, lekko posolone żeby wodę puściły, śmietana posłodzona, wymieszać, włala

Nigdy na słono, żadnych natek czy koperków nie nie nie.

O to, to- jedyna słuszna dla mnie wersja mizerii
Choć ostatnio jadłam z czosnkiem i też dobra była...

Cytat:

Napisane przez karolina2020

No oczywiscie ze kluski slaskie to na Slasku gumi klejzy

A je ktos z Was sałate ze smietana na slodko? Bo jak u tesciow kiedys byla do obiadu to prawie ja wyplulalam na talerz, ale sie jakos powstrzymalam i sie zastanawialam czy powiedziec tesciowej ze pomylila cukier z sola

Ale patrze ze wszyscy domownicy jedza to sie nie odezwalam

U mnie też jest na słodko

Soleilka · 2012-09-09, 22:44

Cytat:

Napisane przez cochonnetta

Dziewczyny, a jecie kanapki jednocześnie z serem i wędliną? U mnie w domu nigdy się tego nie praktykowało, ale większość moich znajomych tak je i w sumie ja też polubiłam

im więcej rzeczy nawalone na kanapkę tym są lepsze

A jadłyście makaron z jagodami polany jogurtem? Pychota

matyldaaaa · 2012-09-10, 00:01

Cytat:

Napisane przez ivonkapiwonka

Ktoś pytał o zrazy: tak u mnie po prostu zrazy, ale wiem, że Śląsk słynie roladami z modrą kapustą

.

To rolady to jest to samo co zrazy ??

Wizaż uczy

A jadacie chleb ze smalcem ??

2012-09-09, 10:22	#301
ville Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Wiadomości: 9 451	Dot.: Kulinarne różnice w Polsce :D Raz w życiu jadłam przepyszną kwaśnicę, późniejsze próby znalezienia tak dobrej wersji tej zupy się nie udawało. Dostawałam coś na kształt kapuśniaku, który też lubię, ale takiej kwaśnicy, jaką jadłam za pierwszym razem, dotychczas nie znalazłam

2012-09-09, 12:02	#304
invisible_01 Zakorzeniona Zarejestrowany: 2010-02 Wiadomości: 23 947	Dot.: Kulinarne różnice w Polsce :D A co to jest czernina?

2012-09-09, 12:14	#308
dudipopka kobieta za ladą Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: z czarnej..dziury Wiadomości: 11 697	Dot.: Kulinarne różnice w Polsce :D dodajmy krew z kaczki bo sama krew to brzmi makabrycznie no i rosół ma być z kaczki __________________ 9 lipca 2014 godzina 2 .00 -------- 20.04 2015---świat się zatrzymał trzeba dzisiaj nie mieć czasu żeby jutro mieć czas ````kękę

2012-09-09, 12:50	#314
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 595	Dot.: Kulinarne różnice w Polsce :D u mnie placki ziemniaczane z gulaszem to placki po cygańsku :P jak się u was mówi? surówka z pora czy z pory?

2012-09-09, 12:55	#315
Inka_1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 439	Dot.: Kulinarne różnice w Polsce :D Z pora Por- warzywo jest rodzaju męskiego.

2012-09-09, 12:57	#316
201604181004 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 47 595	Dot.: Kulinarne różnice w Polsce :D No właśnie w niektórych regionach ma postać żeńską

2012-09-09, 17:06	#321
Kojaniskatsi Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: Centropoland :P Wiadomości: 287	Dot.: Kulinarne różnice w Polsce :D Zdecydowanie "z pora" a nie "z pory" :tak: Nigdy w życiu nie jadłam czerniny i sądzę, że na trzeźwo, w pełnej świadomości i z własnej woli tego nie spróbuję Jak byłam mała, to uwielbiałam jeść bułki z masłem i z solą, moja koleżanka z bloku obok zaś zajadała się chlebem ze śmietaną i z cukrem jada się u Was takie przekąski 0 zakąski? __________________ 17-07-2012 Narzeczona 15-11-2014 Żona "Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza" Albert Einstein

2012-09-09, 18:35	#322
Inka_1 Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-08 Wiadomości: 439	Dot.: Kulinarne różnice w Polsce :D Chleb ze śmietaną i cukrem Jadłam w dzieciństwie. Jadłam też makaron domowy ze śmietaną i cukrem i ziemniaki tłuczone ze śmietaną i solą. Czerninę gotowało się u mnie dość często, ale ja się brzydziłam jeść.

2012-09-09, 20:19	#325
Kojaniskatsi Raczkowanie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: Centropoland :P Wiadomości: 287	Dot.: Kulinarne różnice w Polsce :D Ja do tej pory jadam ryż ze śmietaną, jabłkiem i cukrem U mnie się mówi po prostu rosół bez rozdrabniania się na kury czy kurczaki Kanapki jem głównie z serem i wędliną a do tego z pomidorem __________________ 17-07-2012 Narzeczona 15-11-2014 Żona "Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza" Albert Einstein

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)