Aniołkowe mamy - wątek, w którym będą się sypać podwójne kreski!

[Słodkaaa]

Fiole gratulacje
Mnie można wykreślić z listy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[fitelina]

Napisane przez fioleciasto

Termin @ mam gdzieś na piątek, ale już wczoraj, jak taka głupia siknęłam. Coś przebijało, ale i tak skarciłam się za sikanie tak wcześnie. Obiecałam sobie, że poczekam do czwartku/piątku. I co dziś zrobiłam? Znów siknęłam :P

Widać mocniej niż wczoraj, mąż też widzi Ale podchodzimy do tego bardzo na spokojnie, życie już niestety nas tego nauczyło. Co będzie to czas pokażę. Bety nie robię, bo tylko mnie stresuje, a jej piękny przyrost w poprzedniej ciąży i tak nic nie dał.

Proszę o modlitwy i kciuki

Wow super Gratuluję i trzymam kciuki!

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------

Napisane przez Słodkaaa

Fiole gratulacje
Mnie można wykreślić z listy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Dlaczego? Co się stało?

[gr8ania]

Napisane przez Słodkaaa

Fiole gratulacje
Mnie można wykreślić z listy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Słodka, jak u Was idzie? Jak procedury?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yhyh]

Dzięki dziewczyny Ale ile to mnie stresu kosztowało, to wiem tylko ja.. Cieszę się, że już po wszystkim..

Słodkaaa: a co się stało, jeśli można wiedzieć?

fioleciasto: masz już jakieś objawy? Kiedy idziesz do lekarza?

U mnie już po owu (a przynajmniej tak mi się wydaję). Teraz zostaję czekanie do testowania. Oczywiście to jest zawsze najdłuższy czas do przetrwania Zastanawiam się tylko, czy robić w tym cyklu progesteron, czy odpuścić. Za nim dowiedziałam się, że mam hiperprolaktynemię czynnościową, mój prog nie był za wysoki. Teraz biorę Castagnus, mam nadzieję, że z prl będzie dobrze. W razie czego zrobię cały zestaw badań w następnym cyklu.

[fioleciasto]

yhyh nie mam objawów, ale ja nigdy ich nie miałam.

Do lekarza jeszcze się nie umówiłam, ciągle się boję, że to wszystko za chwilę pryśnie. Jeśli jednak dotrwam z tą ciążą, to planuje iść jakoś po 9 kwietnia, żeby już na pewno było serduszko. Chcę sobie oszczędzić wcześniejszych wizyt i tych stresów związanych z samym pęcherzykiem itd.

[pajka03]

Napisane przez fioleciasto

yhyh nie mam objawów, ale ja nigdy ich nie miałam.

Do lekarza jeszcze się nie umówiłam, ciągle się boję, że to wszystko za chwilę pryśnie. Jeśli jednak dotrwam z tą ciążą, to planuje iść jakoś po 9 kwietnia, żeby już na pewno było serduszko. Chcę sobie oszczędzić wcześniejszych wizyt i tych stresów związanych z samym pęcherzykiem itd.

Więc czekamy z niecierpliwością, wierzę, że wszystko będzie w najlepszym porządku

Witam się Wróciłam z kawki u przyjaciółki, wczoraj miałam, lekki kryzys, przepłakałam cały wieczór. Ale dziś już lepiej, tylko od rana głowa boli.
Mam do was pytanie: Jak sądzicie, kiedy powinnam pójść a badanie TSH? Czy dopiero jak wróci mi cykl i miesiączka czy już teraz? Dla mnie takie logiczne byłoby pójście dopiero kiedy wszystko wróci do normy. Miałyście kiedyś taki dylemat?

[fioleciasto]

Slodkaa, jak u Was?

[fitelina]

Napisane przez pajka03

Więc czekamy z niecierpliwością, wierzę, że wszystko będzie w najlepszym porządku

Witam się Wróciłam z kawki u przyjaciółki, wczoraj miałam, lekki kryzys, przepłakałam cały wieczór. Ale dziś już lepiej, tylko od rana głowa boli.
Mam do was pytanie: Jak sądzicie, kiedy powinnam pójść a badanie TSH? Czy dopiero jak wróci mi cykl i miesiączka czy już teraz? Dla mnie takie logiczne byłoby pójście dopiero kiedy wszystko wróci do normy. Miałyście kiedyś taki dylemat?

Hej,

Mi endokrynolog kazała odczekać trochę z ponowną kontrolą hormonów (ok 2 miesiace)
Powiedziala, ze przy poronieniu moze TSH podskoczyc w górę i później musi się unormować. Moze cos w tym jest.. na samym poczatku mialam 1,5, na samym końcu ponad 3 ..

[pajka03]

Napisane przez fitelina

Hej,

Mi endokrynolog kazała odczekać trochę z ponowną kontrolą hormonów (ok 2 miesiace)
Powiedziala, ze przy poronieniu moze TSH podskoczyc w górę i później musi się unormować. Moze cos w tym jest.. na samym poczatku mialam 1,5, na samym końcu ponad 3 ..

U mnie się okazało, że kiedy robiłam badania krwi dziecku już nie biło serduszko. Więc może to dlatego... Też właśnie słyszałam o tym skoku TSH przy poronieniu.

[fitelina]

Napisane przez pajka03

U mnie się okazało, że kiedy robiłam badania krwi dziecku już nie biło serduszko. Więc może to dlatego... Też właśnie słyszałam o tym skoku TSH przy poronieniu.

Tak, u mnie też już od kilku dni nie biło...
Wczoraj byłam w szpitalu po odbiór wyników badań histopatologicznych (w niedzielę będzie miesiąc od zabiegu) i nie maja nic w systemie! :O Mam dzwonić w poniedziałek sprawdzić czy udało im się coś więcej dowiedzieć w tej sprawie..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[domii29]

Yhyh gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pajka03]

HEJ
Ja to chyba jestem nienormalna. Znów nie spałam do prawie 3 i obudziłam się po 11 dobrze, że mąż dziś wraca to jakoś się unormuje mój tryb

[fioleciasto]

Ja dzisiaj głupia powtórzyłam test, a tam ledwo cień cienia cienia, a przecież w środę była ładna kreska Więc już sama nie wiem.

Robię w poniedziałek i środę betę, chyba że okres przyjdzie.

[pajka03]

Napisane przez fioleciasto

Ja dzisiaj głupia powtórzyłam test, a tam ledwo cień cienia cienia, a przecież w środę była ładna kreska Więc już sama nie wiem.

Robię w poniedziałek i środę betę, chyba że okres przyjdzie.

Sama wiesz jak to z tymi testami bywa. Jak ja robiłam to pierwszy test był tak ledwie czytelny, że tylko ja widziałam 2 kreskę a drugi też taki mdły Beta wszystko wyjaśni, a ja będę mocno trzymać kciuki

[Nemmireth_]

Napisane przez fioleciasto

Ja dzisiaj głupia powtórzyłam test, a tam ledwo cień cienia cienia, a przecież w środę była ładna kreska Więc już sama nie wiem.

Robię w poniedziałek i środę betę, chyba że okres przyjdzie.

Różne są testy, może jakiś felerny po prostu był? Trzymam kciuki zeby to była tylko pomyłka testu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lilo]

Fiole, to NA PEWNO trefny test był. Nie panikuj!

Z całego serca życzę Ci dzidziutka!

[Słodkaaa]

Napisane przez fioleciasto

Slodkaa, jak u Was?

A leci. Trzymam kciuki za to aby test drugi okazał się felerny

Napisane przez fitelina

Wow super Gratuluję i trzymam kciuki!

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:59 ----------





Dlaczego? Co się stało?

Napisane przez yhyh

Dzięki dziewczyny Ale ile to mnie stresu kosztowało, to wiem tylko ja.. Cieszę się, że już po wszystkim..

Słodkaaa: a co się stało, jeśli można wiedzieć?

.

6 poronień, 1 cp. Ujawniona moja wada genetyczna - teoretycznie do przeskoczenia poprzez invitro, jednak starania u nas zakończone są.

Napisane przez gr8ania

Słodka, jak u Was idzie? Jak procedury?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zakończyliśmy właśnie pierwszy etap. 2 spotkania z pedagogami, 2 spotkania z psychologami i wizytę domowa. Teraz czekamy na tzn kwalifikacje do warsztatów. Czeka się ok miesiąca, na warsztaty ok pół roku....
Także ten... czekamy na rozwój wypadków



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[gr8ania]

Napisane przez Słodkaaa

Zakończyliśmy właśnie pierwszy etap. 2 spotkania z pedagogami, 2 spotkania z psychologami i wizytę domowa. Teraz czekamy na tzn kwalifikacje do warsztatów. Czeka się ok miesiąca, na warsztaty ok pół roku....
Także ten... czekamy na rozwój wypadków

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

bardzo mocno trzymam kciuki, żeby poszło szybko

[Karmelkovaa]

Powodzenia dziewczyny ;* ja jutro jadę na podglądanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[yhyh]

Witam się dziś

Słodkaaa bardzo mi przykro Trzymam kciuki za warsztaty

fioleciasto zrób jutro betę. Po sobie wiem, że nie ma co do końca wierzyć sikańcom. U mnie przy becie 14 test o czułości 25 wyszedł pozytywny, a na 10 nie było nic..

Ja mam niestety kiepski weekend. Mąż i córki chorzy. Cała trójka po 39 stopni, kaszel i katar Byliśmy dziś w przychodni przyszpitalnej. Infekcja wirusowa, leki dostali, na szczęście bez antybiotyku i nakaz leżenia heh. Ja się nawet w miarę dobrze czuję, poza katarem nic mi nie jest. Ale to pewnie kwestia czasu..

[fioleciasto]

Slodka oby wam jak najszybciej i sprawnie to wszystko poszło. Bardzo was wspieramy i wciąż trzymamy kciuki

[pajka03]

Hej dziewczyny
Słodka oby wszystko się jakoś ulozylo...

Fatalnie się czuję, cały czas jestem zmęczona, boli mnie głowa...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_biegaczka]

Napisane przez fitelina

Hej,

Mi endokrynolog kazała odczekać trochę z ponowną kontrolą hormonów (ok 2 miesiace)
Powiedziala, ze przy poronieniu moze TSH podskoczyc w górę i później musi się unormować. Moze cos w tym jest.. na samym poczatku mialam 1,5, na samym końcu ponad 3 ..

Napisane przez pajka03

U mnie się okazało, że kiedy robiłam badania krwi dziecku już nie biło serduszko. Więc może to dlatego... Też właśnie słyszałam o tym skoku TSH przy poronieniu.

W ciazy tarczyca pracuje 'za dwoje', bo musi tez malemu czlowieczkowi zapewnic hormony, wiec zaraz po jej zakonczeniu, czy to poronieniu, czy porodzie warto odczekac az wroci do swojego trybu. Po porodzie mozliwe sa zapalenia tarczycy nawet albo nadczynnosc wlasnie.
Chociaz z drugiej strony mysle, ze badanie w okolicy poronienia moze byc wskaznikiem czy tu cos nie szwankowalo.
Na pewno warto zapytac lekarza.

Napisane przez Słodkaaa

6 poronień, 1 cp. Ujawniona moja wada genetyczna - teoretycznie do przeskoczenia poprzez invitro, jednak starania u nas zakończone są.

Zakończyliśmy właśnie pierwszy etap. 2 spotkania z pedagogami, 2 spotkania z psychologami i wizytę domowa. Teraz czekamy na tzn kwalifikacje do warsztatów. Czeka się ok miesiąca, na warsztaty ok pół roku....
Także ten... czekamy na rozwój wypadków

Trzymam kciuki, zeby te procedury zajely mozliwie najkrotsza ilosc czasu. Bedziecie na pewno swietnymi rodzicami. A Wasze Dziecko bedzie na pewno szczesliwe i kochane.

---------- Dopisano o 09:02 ---------- Poprzedni post napisano o 09:00 ----------

Fiole trzymam kciuki

To jest to, ze w dzisiejszsych czasach kobiety wiedza o ciazy bardzo szybko i bardzo szybko tez moga sie dowiedziec, ze moze byc juz po wszystkim. W jakims sensie zazdroszscze naszym mamom, ktore dowiadywaly sie o ciazy w nieco pozniejszych etapach. Wiedza bywa blogoslawienstwem, ale i przeklenstwem.

[pajka03]

mała biegaczka dzięki, dlatego właśnie chce pójść zbadać, żeby już później się nie zamartwiać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_biegaczka]

Napisane przez pajka03

mała biegaczka dzięki, dlatego właśnie chce pójść zbadać, żeby już później się nie zamartwiać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ogolnie jest kilka badan, ktore warto do 6 tygodni od poronienia wykonac, bo moga byc wskaznikiem. Tarczyca chyba wlansie jest jednym z nich. Tak samo badania krzepliwosci krwi (d-dimery chyba i cos tam jeszcze, juz nie pamietam, przepraszam). Przy tarczycy warto na pewno przeciwciala zbadac anty-TPO.

[pajka03]

Napisane przez mala_biegaczka

Ogolnie jest kilka badan, ktore warto do 6 tygodni od poronienia wykonac, bo moga byc wskaznikiem. Tarczyca chyba wlansie jest jednym z nich. Tak samo badania krzepliwosci krwi (d-dimery chyba i cos tam jeszcze, juz nie pamietam, przepraszam). Przy tarczycy warto na pewno przeciwciala zbadac anty-TPO.

Mi właściwie lekarz powiedział, ze przy pierwszym poronieniu nie trzeba badań żadnych robić a tą tarczycę robię z tego względu, że miałam podwyższoną 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_biegaczka]

Napisane przez pajka03

Mi właściwie lekarz powiedział, ze przy pierwszym poronieniu nie trzeba badań żadnych robić a tą tarczycę robię z tego względu, że miałam podwyższoną 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie jeden gin tez tak powiedzial, ale drugi powiedzial, ze jesli przyczyna jest prosta do wychwycenia, to po co narazac kobiete na niepotrzebne dodatkowe cierpienie i czekac do kilku poronien wiec zlecil mi kilka badan od razu.

[pajka03]

Napisane przez mala_biegaczka

Mnie jeden gin tez tak powiedzial, ale drugi powiedzial, ze jesli przyczyna jest prosta do wychwycenia, to po co narazac kobiete na niepotrzebne dodatkowe cierpienie i czekac do kilku poronien wiec zlecil mi kilka badan od razu.

Wszystko zależy od lekarza 😉 pójdę zbadać te tsh cholerne i zobaczymy 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Beta 533, kamień z serca ❤️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_biegaczka]

Napisane przez fioleciasto

Beta 533, kamień z serca ❤️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super!