Staraczkowe grono 2020/2021 - cz. 4

[AnielkaMamusiax2]

Napisane przez Kruszyna89

Jestem zakochana w naszym psie, polecam każdemu, o ile może poswiecic psu duuuuuzo uwagi i czasu. Nasz w październiku kończy 2 lata dopiero, ale już sie trochę wyciszył ten nasz ADHD
Mowie o ulozeniu bo wszystkie psy jakie dorwalam w rękę (owczarek niemiecki, rodweiler, owczarek belgijski) każdy byl chowany w takiej ilości miłości i rozpieszczania, ze nie byly ani troche agresywne
Teraz pierwszy raz mam psa w domu, i oczywiście spi z nami w łóżku, dajemy sobie buziaki itd. I fakt, jak jesteśmy na spacerze i ktos do mnie podejdzie to ujada, ale tak to nasza pierwsza niańka na imprezach sąsiedzkich. Bawi sie z dziećmi a my dorosli siedzimy a mówią, ze belgijski to slabo jako domownik ok koncze moj monolog zakochanej Panci 🤣
A co do marzeń, ja zamiast belga chcialm wlanie wilczka.... Ale u nas dookola sa lasy, pod domem często chodza sarny itd, więc mój noe chciał, bo stwierdził, ze maja za silny instynkt i wiecznie uciekałby do lasu.
Test zrobilam, bialusienko. Odstawiam duhaston, czekam na okres

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tulę mocno ️ ale nie załamuj się, powodzenie z inseminacją wzrasta raptem o max 25%, więc uda się następnym razem i życzę Ci z całego serca żeby już zaraz, natychmiast ️️️️️️️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shadoww90]

Cichazabka



Oj tak ale my już byliśmy w hodowli by je bliżej poznać i tylko bardziej się zakochałam a moj mąż co nie był zdecydowany , zakochał się i jest tez za nim to trudne ale przecudowne z charakteru jqk dla mnie po poznaniu psy

---------- Dopisano o 08:33 ---------- Poprzedni post napisano o 08:28 ----------

Kruszynka , 😘lecimy dalej do przodu po swoje 🔥

[cichazabka]

Kruszyna następnym razem się uda

Mój już wie, że nie może mnie zabierać w miejsca, gdzie są psy do adopcji, bo ja bym wszystkie pozabierała

Tak jak mówiłam - ja sobie z psem poradzę, co już sprawdziliśmy, gorzej jak będzie musiał zostać u rodziców Jak braliśmy naszego to też babka z tymczasu mówiła, że się waha, bo ja sobie nie poradzę i pies wejdzie mi na głowę. No cóż, pies słucha 1. Mnie po rosyjsku, 2. Mnie po polsku, 3. Męża, jeśli nie musi mnie. Później to jak mu się zachce Jak tam przyjeżdżamy to nasz jest przewodnikiem stada, ale reszta chyba tego nie rozumie i np. wzięli ostatnio z zaskoczenia psy na spacer. No cóż, tata potem narzekał, że ciągle ciągnął, jak szli w grupie (to jego największy problem), ale gdyby powiedział słowo, że idą, to przepinam smycz na szelki + obrożę (jak przy treningowych), on idzie przodem albo na równi i nie ma problemu 🤷☠♀️ Jak był mały to nie było innych psów (poza staruszkiem, który juz nie chodził za bardzo), więc dopiero się tego uczy.

Nasz ma 7 lat, nadal zachowuje się jak duży szczenior Ale np. na imprezie przy grillu wszystko było spoko, dopóki pijany znajomy do mnie nie podszedł, zaraz stanął na dwie łapy i się wyszczerzył.

Ja właśnie nie boję się pod względem agresji (u rodziców najgroźniejszy jest najmłodszy, mix terriera, potrafił znienacka ugryźć do krwi), tylko właśnie, że zostawię go u rodziców na kilka dni, a on będzie rządzić. Nasz też tam pilnuje, ale sporo już wchodzi bez strachu.

Ciekawe jak będzie przy maluchu, bo brzucha już pilnuje

[Shadoww90]

My mamy blisko hodowle a co za tym idzie ta pani ma Hotel na wilczakow jak byliśmy tam przez pół dnia właśnie parka przywiozła swojego wilczaka , który był tez od niej . Wiec te psy się tam znają i można na wyjazd spokojnie tam zostawiać. Bo między czasie tez jak masz wilczaka od niej możesz wpadać żeby psy ciagle się znały. Wiec w razie jakby moi rodzice nie czuli się na siłach możemy go tam dawać skąd będzie zabrany

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Jeżeli już byśmy się gdzieś wybierali faktycznie bez piesków , ale myśle ze u nas to nie problem

[cichazabka]

Super opcja z tym hotelem! Ja właśnie bałabym się zostawić gdzieś z obcymi, dlatego tylko rodzice wchodzą w grę, ale to jest świetne, skoro psy się znają między sobą i z właścicielami hodowli. Jak pizama party ze znajomymi dla psów ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kruszyna89]

Dziekuje za slowa otuchy dziewczyny dzialamy dalej, teraz grubo

Napisane przez cichazabka

Kruszyna następnym razem się uda

Mój już wie, że nie może mnie zabierać w miejsca, gdzie są psy do adopcji, bo ja bym wszystkie pozabierała

Tak jak mówiłam - ja sobie z psem poradzę, co już sprawdziliśmy, gorzej jak będzie musiał zostać u rodziców Jak braliśmy naszego to też babka z tymczasu mówiła, że się waha, bo ja sobie nie poradzę i pies wejdzie mi na głowę. No cóż, pies słucha 1. Mnie po rosyjsku, 2. Mnie po polsku, 3. Męża, jeśli nie musi mnie. Później to jak mu się zachce Jak tam przyjeżdżamy to nasz jest przewodnikiem stada, ale reszta chyba tego nie rozumie i np. wzięli ostatnio z zaskoczenia psy na spacer. No cóż, tata potem narzekał, że ciągle ciągnął, jak szli w grupie (to jego największy problem), ale gdyby powiedział słowo, że idą, to przepinam smycz na szelki + obrożę (jak przy treningowych), on idzie przodem albo na równi i nie ma problemu 🤷♀️ Jak był mały to nie było innych psów (poza staruszkiem, który juz nie chodził za bardzo), więc dopiero się tego uczy.

Nasz ma 7 lat, nadal zachowuje się jak duży szczenior Ale np. na imprezie przy grillu wszystko było spoko, dopóki pijany znajomy do mnie nie podszedł, zaraz stanął na dwie łapy i się wyszczerzył.

Ja właśnie nie boję się pod względem agresji (u rodziców najgroźniejszy jest najmłodszy, mix terriera, potrafił znienacka ugryźć do krwi), tylko właśnie, że zostawię go u rodziców na kilka dni, a on będzie rządzić. Nasz też tam pilnuje, ale sporo już wchodzi bez strachu.

Ciekawe jak będzie przy maluchu, bo brzucha już pilnuje

Slucha po polsku i rosyjsku no mistrz
Co do opieki rodziców przypomina mi sie historia 🤣jak nasz mial jakies 3 miesiące. Dostalismy zaproszenie na 40 tke kuzynki, ktora robila w piątek czyli najpierw bylismy w pracy a pozniej impreza, słabo zeby taki maluch siedzial tyle sam, wiec na pomoc przyszla mama. Ponieważ jak był maly to byl nie do wytrzymania, gryzł, zaczepiał itd to uspokoilam mamę. 1. On co chwile spi, ppbawisz siw z nim troche i padnie. 2. Jakby nie dawał ci spokoju to podnies nogi i nie zwracaj na niego uwagi, a on nie potrafi wejsc na kanapę. Wróciliśmy z imprezki i zastalismy mame rozczochrana, oblizana. Mlody nie spal w ogóle, i byl tak zdeterminowany żeby do niej wejsc, ze nauczyl sie wskakiwac na kanapę 🤣🤣🤣a mama im bardziej sie smiala tym bardziej mlody ja 'atakował' 🤣🤣🤣

Napisane przez Shadoww90

My mamy blisko hodowle a co za tym idzie ta pani ma Hotel na wilczakow jak byliśmy tam przez pół dnia właśnie parka przywiozła swojego wilczaka , który był tez od niej . Wiec te psy się tam znają i można na wyjazd spokojnie tam zostawiać. Bo między czasie tez jak masz wilczaka od niej możesz wpadać żeby psy ciagle się znały. Wiec w razie jakby moi rodzice nie czuli się na siłach możemy go tam dawać skąd będzie zabrany

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 09:05 ----------

Jeżeli już byśmy się gdzieś wybierali faktycznie bez piesków , ale myśle ze u nas to nie problem

Jak cudnie rewelacja, cudne miejsce. Do takiego hotelu mogłabym psa oddać.
Co do podrozy z psem, my az auto zmieniliśmy, żeby odpowiednia klatka weszła nasze maleństwo było juz w górach i nad morzem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Nam wczoraj przyszła nowa mata do samochodu. Cały czas miał całą dla siebie, teraz będzie miał pół (i tak ma "obowiązek" leżeć w samochodzie, więc zwykle zwija się w kłębek i ma pasy). Będzie musiał się pogodzić ze współlokatorem

Był znaleziony pod białoruską granicą Wyczaiłam jak się czegoś uczyłam na głos, że mnie słucha i wszystkie komendy, które zna po polsku wykonuje jak powiem po rosyjsku Z resztą wie, że jak ja przechodzę na rosyjski to nie ma miejsca na dyskusję Ale żeby nie było, chwalę go też w obu.
Z tego nam wynikła kiedyś głupia sytuacja. Byliśmy u rodziców, przyjechał klient, poszłam mu otworzyć bramkę, a w psa jakby diabeł wstąpił, nie chciał przestać szczekać. Więc ja mu całą litanię, co on odpier..., że wstyd mi przynosi, kto to widział, żeby mój piesek się tak zachowywał... Także no. Przyszła mama, klient pierwszy raz się odezwał i cholera, Ukrainiec A mogłam zapytać czy nie narobiłam błędów gramatycznych!

Hahaha, pięknie mamę załatwił

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kruszyna89]

Napisane przez cichazabka

Nam wczoraj przyszła nowa mata do samochodu. Cały czas miał całą dla siebie, teraz będzie miał pół (i tak ma "obowiązek" leżeć w samochodzie, więc zwykle zwija się w kłębek i ma pasy). Będzie musiał się pogodzić ze współlokatorem

Był znaleziony pod białoruską granicą Wyczaiłam jak się czegoś uczyłam na głos, że mnie słucha i wszystkie komendy, które zna po polsku wykonuje jak powiem po rosyjsku Z resztą wie, że jak ja przechodzę na rosyjski to nie ma miejsca na dyskusję Ale żeby nie było, chwalę go też w obu.
Z tego nam wynikła kiedyś głupia sytuacja. Byliśmy u rodziców, przyjechał klient, poszłam mu otworzyć bramkę, a w psa jakby diabeł wstąpił, nie chciał przestać szczekać. Więc ja mu całą litanię, co on odpier..., że wstyd mi przynosi, kto to widział, żeby mój piesek się tak zachowywał... Także no. Przyszła mama, klient pierwszy raz się odezwał i cholera, Ukrainiec A mogłam zapytać czy nie narobiłam błędów gramatycznych!

Hahaha, pięknie mamę załatwił

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hehehe no idealnie 🤣Chciałabym to zobaczyć 🤣
u nas mata i pasy nie zdaly egzaminu. On musi byc kolo nas, wiec jak mial spacjalny pas to fo po prostu wyrwał 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aante_e]

Napisane przez cichazabka

Nam wczoraj przyszła nowa mata do samochodu. Cały czas miał całą dla siebie, teraz będzie miał pół (i tak ma "obowiązek" leżeć w samochodzie, więc zwykle zwija się w kłębek i ma pasy). Będzie musiał się pogodzić ze współlokatorem

Był znaleziony pod białoruską granicą Wyczaiłam jak się czegoś uczyłam na głos, że mnie słucha i wszystkie komendy, które zna po polsku wykonuje jak powiem po rosyjsku Z resztą wie, że jak ja przechodzę na rosyjski to nie ma miejsca na dyskusję Ale żeby nie było, chwalę go też w obu.
Z tego nam wynikła kiedyś głupia sytuacja. Byliśmy u rodziców, przyjechał klient, poszłam mu otworzyć bramkę, a w psa jakby diabeł wstąpił, nie chciał przestać szczekać. Więc ja mu całą litanię, co on odpier..., że wstyd mi przynosi, kto to widział, żeby mój piesek się tak zachowywał... Także no. Przyszła mama, klient pierwszy raz się odezwał i cholera, Ukrainiec A mogłam zapytać czy nie narobiłam błędów gramatycznych!

Hahaha, pięknie mamę załatwił

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Też zamówiliśmy naszemu piesiowi nową matę do samochodu - do tej pory miał rozłożony koc na całej tylnej kanapie plus pas samochodowy, który przypinaliśmy do szelek. A teraz kupiliśmy nowy samochód i będzie jeździł z tyłu tylko na jednym siedzeniu

Dwa lata temu adoptowaliśmy kundelka - mieszanka maltańczyka długowłosego, shi-tzu i terriera ma włosy, a nie sierść i niezły charakterek. Śmiejemy się, że to nasz pierwszy syn 🤣🤣 ale jest przekochany, śpi z nami i zawsze budzi nas o 7 rano skacząc po nas, bo spacerek 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beata19961996]

Hej dziewczyny miłego popołudnia 🥰
Ja zaczynam plamić więc kolejny cykl stracony..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shadoww90]

Beatka witaj w klubie ja długo tez nie musiałam czekać po odstawieniu luteiny tez rano zaczęłam plamić :/

[beata19961996]

Napisane przez Shadoww90

Beatka witaj w klubie ja długo tez nie musiałam czekać po odstawieniu luteiny tez rano zaczęłam plamić :/

Eh otworzyłam sobie piwko . Jakos tak mi pierwszy raz jest naprawdę smutno.. 3 cykl starań na marne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Shadoww90]

Ja mam drugie piwko, kochana pomysl sobie dopiero 3 cykl , ja tylko dwa lata i zaraz będziemy w ciąży a jak nie jqk tak 😎😎

[beata19961996]

Napisane przez Shadoww90

Ja mam drugie piwko, kochana pomysl sobie dopiero 3 cykl , ja tylko dwa lata i zaraz będziemy w ciąży a jak nie jqk tak

Dziś to już nie ma złudzeń zze to @ ..
No cóż napewno się uda nam wszystkim🥰🥰

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kruszyna89]

Jak weekend dziewczyny? U mnie znoeu pracuhaco, czekam na ta cholere @, oczywiście musi jeszcze wszystko odwlekać 🤦☠♀️

Jutro teściki dziewczyny!!!! Siurajcie na 2 krechy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnielkaMamusiax2]

Napisane przez Kruszyna89

Jak weekend dziewczyny? U mnie znoeu pracuhaco, czekam na ta cholere @, oczywiście musi jeszcze wszystko odwlekać 🤦♀️

Jutro teściki dziewczyny!!!! Siurajcie na 2 krechy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Może jeszcze nie wszystko stracone u Ciebie, a z tym siuraniem łam i leżę i oczywiście podbijam 🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cichazabka]

Trzymam kciuki za jutrzejsze sikańce
Kruszyna też siurasz skoro jeszcze nie przyszła?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xflamesxx]

Haha co w weekend? Pracowity weekend, bo zamierzam wysiurać dwie krechy za dwa tygodnie więc wzięliśmy się do roboty
Trzymam kciuki za jutrzejsze siuranie

[cichazabka]

Ja dla odmiany w weekend też siedzę sama, bo mąż ma pełno roboty, że nawet w niedzielę idzie.

To trzymam za Ciebie kciuki, żeby pracowity weekend dał wymarzony rezultat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[beata19961996]

U nas weekend wspólny. Ja wczoraj rano w pracy dzisiaj wolne.
Obiadek robic będę.
I lenistwo dzisiaj . Bo nawał pracy mnie czeka od nowego tygodnia..
Gdzie te wasze kochane 2 kreski?
Mnie dzisiaj brzuch boli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kruszyna89]

Napisane przez AnielkaMamusiax2

Może jeszcze nie wszystko stracone u Ciebie, a z tym siuraniem łam i leżę i oczywiście podbijam 🤣🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak się siuranie spodobało bo to nie ma byc byle jaki sik, tylko konkretny siur na dwie krechy 🤭

Napisane przez cichazabka

Trzymam kciuki za jutrzejsze sikańce
Kruszyna też siurasz skoro jeszcze nie przyszła?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oczywiście mam takie myśli, ale juz ostatnio tak miałam, ze 2 dni czekalam na @ po odstawieniu dupka 🤷☠♀️ wiec czekam, bo co innego. Cycki mnie juz od wczoraj bola wiec mysle, ze czai sie franca za rogiem.

Napisane przez xflamesxx

Haha co w weekend? Pracowity weekend, bo zamierzam wysiurać dwie krechy za dwa tygodnie więc wzięliśmy się do roboty
Trzymam kciuki za jutrzejsze siuranie

To trzynam kciuki

Napisane przez cichazabka

Ja dla odmiany w weekend też siedzę sama, bo mąż ma pełno roboty, że nawet w niedzielę idzie.

To trzymam za Ciebie kciuki, żeby pracowity weekend dał wymarzony rezultat

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My od dzisaij pezez tydzień jesteśmy sami, zaraz uskutecznimy jakis spacerek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kolorowa90]

My wracamy z weekendu byliśmy oglądać domy i okolice w innym mieście, ale chyba podjelismy ostateczna decyzje, że nie stać nas na kupno domu..definitywnie
Jutro mam wizytę kontrolną po łyżeczkowaniu, jestem ciekawa czy dostaniemy zielone światło... co lekarz to inna opinia niestety...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Melduję tylko, że Leon nieco się pospieszył i postanowił wyjść z brzucha 20 sierpnia (37+5). Trafił nam się okruszek - 2560 g i 49 cm długości. Ja powoli do siebie dochodzę, młody jeszcze rezyduje na neonatologii, ale jest nadzieja, że dziś przynajmniej wyjmą go z inkubatora.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xflamesxx]

Napisane przez theali

Melduję tylko, że Leon nieco się pospieszył i postanowił wyjść z brzucha 20 sierpnia (37+5). Trafił nam się okruszek - 2560 g i 49 cm długości. Ja powoli do siebie dochodzę, młody jeszcze rezyduje na neonatologii, ale jest nadzieja, że dziś przynajmniej wyjmą go z inkubatora.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Theali gratulacje! Zdrówka życzę. Wiadomo kiedy wychodzicie do domku?

[theali]

Napisane przez xflamesxx

Theali gratulacje! Zdrówka życzę. Wiadomo kiedy wychodzicie do domku?

Trudno przewidzieć. Wieczorem ma mieć powtórzone badania z krwi, pewnie dużo będzie zależało od tego, czy CRP spadnie/utrzyma się, czy jeszcze pójdzie do góry. Nie wiadomo też, jak długo będą mu jeszcze dawać antybiotyk.

Wkurza mnie trochę brak jakiegokolwiek przepływu informacji między położnictwem a neonatologią. Dzisiaj rano podczas obchodu prawie zeszłam na zawał, bo lekarka mnie przywitała tekstem "no, to pani dzisiaj do domu". Dopiero po tym zorientowała się, że nie mam dziecka ze sobą i po wyjaśnieniu stwierdziła, że "no to nie dzisiaj". Jutro też się nie spodziewam Ogólnie położna z neonatologii mnie pocieszyła, że skoro przynoszę mleko dla małego (a teraz to już w sumie chodzę karmić, koło 14 lekarka pozwoliła go normalnie przystawić), to póki podział nie będzie mocno zapchany, to mnie samej do domu nie wypiszą. I faktycznie sporo jest na oddziale kobiet, które są już 7-10 dni, bo nie można jeszcze wypisać dziecka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnielkaMamusiax2]

Napisane przez Kruszyna89

Tak się siuranie spodobało bo to nie ma byc byle jaki sik, tylko konkretny siur na dwie krechy 🤭Oczywiście mam takie myśli, ale juz ostatnio tak miałam, ze 2 dni czekalam na @ po odstawieniu dupka 🤷♀️ wiec czekam, bo co innego. Cycki mnie juz od wczoraj bola wiec mysle, ze czai sie franca za rogiem. To trzynam kciuki My od dzisaij pezez tydzień jesteśmy sami, zaraz uskutecznimy jakis spacerek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ano raczej nie inaczej 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:54 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez beata19961996

U nas weekend wspólny. Ja wczoraj rano w pracy dzisiaj wolne.
Obiadek robic będę.
I lenistwo dzisiaj . Bo nawał pracy mnie czeka od nowego tygodnia..
Gdzie te wasze kochane 2 kreski?
Mnie dzisiaj brzuch boli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie, dlaczego nikt nie siura? Przecież były obiecanki...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Asa31]

U mnie dopiero owulacja na dniach wiec jeszcze troche potrwa do testowania

[beata19961996]

Napisane przez theali

Melduję tylko, że Leon nieco się pospieszył i postanowił wyjść z brzucha 20 sierpnia (37+5). Trafił nam się okruszek - 2560 g i 49 cm długości. Ja powoli do siebie dochodzę, młody jeszcze rezyduje na neonatologii, ale jest nadzieja, że dziś przynajmniej wyjmą go z inkubatora.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kat_wisz]

Mnie od kilku dni pobolewa brzuch.. do okresu 5 dni nakrecanie czas start

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xflamesxx]

Napisane przez Kat_wisz

Mnie od kilku dni pobolewa brzuch.. do okresu 5 dni nakrecanie czas start

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A ile dni po owulacji? Może jutro czas na test? Mi facelle z rossmana pokazał pozytyw 10dpo