..::Dieta Plaż Południowych - część X ::..

[Mystiquee]

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Ja piję dwa espresso dziennie bez mleka i bez cukru / słodzika, bo ja od lat nie słodzę...

O kurcze, kawę z mlekiem bez cukru/słodzika wypiję, ale bez mleka to się cała wykrzywiam! I to jeszcze espresso!!

[agusia2410]

Napisane przez Katalin

a mnie dziś kusi kawa, ciężka noc za mną , dzień szaro bury i do tego jestem chora ,
ehhhh , kawka by mnie postawiła na nogi

Ależ możesz kawkę kochanie, oczywiście nie 10 dziennie, ale jedną-dwie nie zaszkodzi, ja piję rozpuszczalną 1 dziennie z mleczkiem 0,5% i nigdy w życiu nie słodziłam. Jest nawet kawa bezkofeinowa ale to dla tych co potrzebują smaku kawy a nie kopniaka.

Słyszałyście to:
Ludzie dzielą się na dwie kategorie-
1. ludzie mądrzy
2. ci co słodzą kawę

[201607291951]

O! dziękuje za informacje , a więc wypije kawę bez wyrzutów
oczywiście nie słodzę , długo musiałam się przyzwyczajać do kawy bez cukru , jakiś czas temu posłodziłam sobie kawę ( 1 łyżeczka) była dla mnie masakrycznie słodka a wcześniej słodziłam 3 łyżeczki

a bezkofeinową piłam , jak karmiłam dziecko , ale to nie to

[Mystiquee]

Napisane przez agusia2410

Słyszałyście to:
Ludzie dzielą się na dwie kategorie-
1. ludzie mądrzy
2. ci co słodzą kawę

Nie za bardzo rozumiem tą aluzję?

[miczka84]

Napisane przez Mystiquee

Dziś ósmy dzień.
A tylko mi spadł 1 kg

hej hej moze nie ma ci z czego spadac u mnie jest i to duzo za duzo wiec 7kg w dol powodzonka czekaj na rezultaty

[KarmazynowyKamyk]

Bo kawę trzeba poczuć, a nie zabijać smak i aromat sztucznymi dodatkami... Dlatego bez mleka i bez dosładzaczy...

[Mystiquee]

Napisane przez miczka84

hej hej moze nie ma ci z czego spadac u mnie jest i to duzo za duzo wiec 7kg w dol powodzonka czekaj na rezultaty

Bardzo bym chciała, żeby mi nie miało z czego spadać
Ale jest i to dużo.

7kg w dół? To ile już jesteś na SB??

---------- Dopisano o 14:39 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Napisane przez KarmazynowyKamyk

Bo kawę trzeba poczuć, a nie zabijać smak i aromat sztucznymi dodatkami... Dlatego bez mleka i bez dosładzaczy...

O smakach i gustach się nie dyskutuje
Każdemu smakuje co innego i na pewno nie świadczy to o głupocie czy inteligencji

Ale bzdury na prawdę...

[bambi1311]

Napisane przez pysiamn

Hey
Witam "Stare- mlode duchem" i "Nowe nieznane mi" Plazowiczki.
Dieta SB to była moja najlepsza dieta...

Postanowienie Noworoczne zadecydowało ostatecznie że wracam bez 2ch zdań.
Myślałam też o DUKANIe ale jest tak dużo watpliwości


Pozdrawiam, całuskislę
Będę regularnie zagladała

o ile moje dzieciaki pozwolą

pysiam!!!!!!!!!kochana!!! !stesknilysmy sie za Toba i Twoimi cudownymi zdjeciami pysznycg dietetycznych potraw, wreszcie wrocilas coro marnotrawna!!!
ja dietkuje na zmiane z grzeszeniem, kiepsko, kiepsko mi ostatnio idzie, wstyd sie przyznac!!!!!!jak sie od sylwestra rozhulalam to nie moge przestac!!!!!! i najgorzej jest u mnie z zaopatrzeniem lodowki, znow puscizna wieje!!!!!no i na wizaz jakos malo czasu!!!glownie z tego powodu ze moj synek bardzo namietnie mi w tym przeszkadza, no upodobal sobie mojego laptopa wybitnie i nawet mowy nie ma o odpaleniu go przy nim, wiec zostaja mi 2 godzinki kiedy spi!!!! teraz wlasnie wstal

[KarmazynowyKamyk]

Napisane przez Mystiquee

O kurcze, kawę z mlekiem bez cukru/słodzika wypiję, ale bez mleka to się cała wykrzywiam! I to jeszcze espresso!!

Napisane przez Mystiquee

O smakach i gustach się nie dyskutuje
Każdemu smakuje co innego i na pewno nie świadczy to o głupocie czy inteligencji

Ale bzdury na prawdę...

Moja wypowiedź była do tej powyżej, a nie do tego dziwnego... żartu...

[201607291951]

Ja już po obiedzie , zrobiłam sobie gołąbki zgodne z zasadami diety wypiłam już ta kawę
teraz sobie uświadomiłam , że nic dziś wody nie piję ...

[Ciarra]

uuuuuuuuuuuuuu to ja moze tez kawe strzele

teraz biore sie za szukanie przepisu na ciastka orzechowe na SB

dzis na wadze mala nispodzianka - 65,9kg a okres w pelni

[miczka84]

Napisane przez Katalin

Ja już po obiedzie , zrobiłam sobie gołąbki zgodne z zasadami diety wypiłam już ta kawę
teraz sobie uświadomiłam , że nic dziś wody nie piję ...

hej hej napisz przepis bo chyba go nie widzialam a ochote mi zrobilas na golabki


Mystiquee jestem od 25 listopada z przerwami byly swieta troche pojadlam sylwester ale mio to waga szla troszki w dol i jakos boje sie przejsc do 2 fazy ;( a ty ile wazysz???

ja tez kawa bez cukru ani rusz!! znaczy teraz jedna tabl slodzika ) a najchetniej to z mleczkiem tez wlasnie sobie jutro kupie light bo w pracy masakra po 9 h ;[[

[DJ Guciek]

Napisane przez miczka84

hej hej napisz przepis bo chyba go nie widzialam a ochote mi zrobilas na golabki


Mystiquee jestem od 25 listopada z przerwami byly swieta troche pojadlam sylwester ale mio to waga szla troszki w dol i jakos boje sie przejsc do 2 fazy ;( a ty ile wazysz???

ja tez kawa bez cukru ani rusz!! znaczy teraz jedna tabl slodzika ) a najchetniej to z mleczkiem tez wlasnie sobie jutro kupie light bo w pracy masakra po 9 h ;[[

Czy ja dobrze zrozumiałam, że od listopada jesteś na 1?

[Mystiquee]

Napisane przez miczka84;24330787
[URL="https://wizaz.pl/forum/member.php?u=341018"

Mystiquee[/URL] jestem od 25 listopada z przerwami byly swieta troche pojadlam sylwester ale mio to waga szla troszki w dol i jakos boje sie przejsc do 2 fazy ;( a ty ile wazysz???

Ja teraz 76,5 przy wzroście 171cm

[agusia2410]

Napisane przez Mystiquee

Nie za bardzo rozumiem tą aluzję?

To miał być żart, ale chyba go spaliłam .

[Mystiquee]

Napisane przez agusia2410

To miał być żart, ale chyba go spaliłam .

Nooo

[KarmazynowyKamyk]

Macie jakiś pomysł na marynatę do kurczaka?

Napisane przez miczka84

Mystiquee jestem od 25 listopada z przerwami byly swieta troche pojadlam sylwester ale mio to waga szla troszki w dol i jakos boje sie przejsc do 2 fazy ;( a ty ile wazysz???[[

To chyba nie jest zbyt zdrowo...

[Mystiquee]

Nie za bardzo można być tyle czasu na pierwszej fazie...rozumiem drugą fazę, bo jednak jest bardziej urozmaicona...
Juz nie mogę się doczekać jak wgryzę się w jabłko

[201607291951]

Napisane przez miczka84

hej hej napisz przepis bo chyba go nie widzialam a ochote mi zrobilas na golabki

[[

Proszę, tu na wizażu go znalazłam
Gołąbki

Składniki:
• 1 średnio duża główka kapusty
• 1/2 kg mielonego mięsa (najlepiej samemu zmielić jakieś nietłuste)
• 1 kg pieczarek
• 1 duża cebula
• 1 puszka koncentratu pomidorowego
• przyprawy w/g gustu

Przygotowanie:
1. kapustę sparzyć, oddzielić liście, ściąć twarde nerwy
2. pieczarki posiekać w małą kostkę, cebulę również, podlać odrobiną wody , poddusić, żeby zmiękły, zdjąć z ognia, odcedzić nadmiar wody jeśli jest, zmieszać z mięsem mielonym i przyprawami (najlepiej ręką)
3. zawijać farsz w liście kapusty (jak tradycyjne gołąbki)
4. układać gołąbki w garnku, każdy smarując konsentratem pomidorowym
5. podlać szklanką wody
6. dusić do miękkości w piekarniku ok 1,2 godziny.

[miczka84]

Napisane przez DJ Guciek

Czy ja dobrze zrozumiałam, że od listopada jesteś na 1?

nie nie zle mnie zrozumialyscie od 25 listopada bylam na 1 fazie 2 tyg bardzo bardzo grzeczna nawet kawy nie pilam bo myslam ze nie mozna ;0 potem przeszlam na 2 i spoko troszke sie balam ze bedzie waga w gore ale nawet nie doddalam sobie bulke i manadrynke ale przyszly swieta i wszytsko na marne!!! znaczy waga nie, tylko plazowanie bo pojadlam ciast pierozkow barszczyku wiecie o co chodzi i dlatego o 6 znaczelam 1 faze od poczatku tylko teraz jestem niegrzeczna nie nie potrafie sie restrykcyjnie trzymac zalecen podjadam i zla jestem ale sama w pracy po 9 godzin i mam jakies dola

Kamyk dzieki za troske

Kalin dzieks za przepis napewno sprubuje tym bardziej ze mam fajne miesko z indyka zmielone takie chude wiec do roboty

[Ciarra]

dziewczyny jak dlugo mozna pozostac na 1 fazie, aby nie zaszkodzic sobie? chcialabym ja troche przedluzyc...

[agusia2410]

Napisane przez Ciarra

dziewczyny jak dlugo mozna pozostac na 1 fazie, aby nie zaszkodzic sobie? chcialabym ja troche przedluzyc...

Z tego co pisał doktorek to można przedłużyć maks o tydzień, nie więcej bo za bardzo spowolnisz metabolizm a trzeba zacząć prowadzać inne produkty - owoce i węglowodany

[pysiamn]

Napisane przez bambi1311

pysiam!!!!!!!!!kochana!!! !stesknilysmy sie za Toba i Twoimi cudownymi zdjeciami pysznycg dietetycznych potraw, wreszcie wrocilas coro marnotrawna!!!
ja dietkuje na zmiane z grzeszeniem, kiepsko, kiepsko mi ostatnio idzie, wstyd sie przyznac!!!!!!jak sie od sylwestra rozhulalam to nie moge przestac!!!!!! i najgorzej jest u mnie z zaopatrzeniem lodowki, znow puscizna wieje!!!!!no i na wizaz jakos malo czasu!!!glownie z tego powodu ze moj synek bardzo namietnie mi w tym przeszkadza, no upodobal sobie mojego laptopa wybitnie i nawet mowy nie ma o odpaleniu go przy nim, wiec zostaja mi 2 godzinki kiedy spi!!!! teraz wlasnie wstal

Za tę córę marnotrawną powinnam sie obrazić
Ale Cię bardzo lubię

Tez się stęskniłam

jeszcze czekam na Papraczka

___________________

Ja też sącze kawke kawoholiczka jestem

Aaa i tez mam w planie gołąbki mniammmmm
Wczoraj robiłam zrazy w środku z ogorkirm papryką i pieczarkami mam jeszcze na dzisiaj

[201607291951]

a ja właśnie zgrzeszyłam , mało bo mało ale jednak ,
jako , że dopadło mnie choróbsko popijam herbatę grzaniec , która w składzie ma substancje słodzące ale naprawdę pomaga, troszkę mi lepiej , jednak zielona czy czerwona to nie to samo

[agusia2410]

Napisane przez Katalin

a ja właśnie zgrzeszyłam , mało bo mało ale jednak ,
jako , że dopadło mnie choróbsko popijam herbatę grzaniec , która w składzie ma substancje słodzące ale naprawdę pomaga, troszkę mi lepiej , jednak zielona czy czerwona to nie to samo

A niech Cię - czytam "zgrzeszyłam" i spodziewam się jakiegoś ciasteczka, hot doga, czy czegoś podobnego, a ta wyskakuje z herbatką grzaniec. Tak jest to "wielki grzech" to masz na rozgrzeszenie

[201607291951]

Napisane przez agusia2410

A niech Cię - czytam "zgrzeszyłam" i spodziewam się jakiegoś ciasteczka, hot doga, czy czegoś podobnego, a ta wyskakuje z herbatką grzaniec. Tak jest to "wielki grzech" to masz na rozgrzeszenie

hehe , jeżeli tylko mnie rozgrzeszasz to pije dalej bez wyrzutów

[DJ Guciek]

U mnie dziś grzecznie, a rano waga pokazała 65,5 Teraz zjadłam obiad w postaci smażonych bez tłuszczu kotletów ze schabu bez kości (poodkraiwałam wszystko, co było białe) i do tego znów mrożonka z patelni Jeszcze nie wiem co z kolacją, ale wiem jedno - it's BOTANIKA time!

[zielonamorelka]

hej
ja melduje ze zyje bez grzeszkow zadnych
wczoraj sobie kakao pyszniusie zrobilam w nagrode hehe
moj jedyny problem to chyba lenistwo;/ np dzis przyszlam ze szkoly i nawet nei chcialo mi sie obiadu robic ale ze zaczelam czuc glodek to przymusilam sie zeby zjesc piers kuraka z teflonu z pieczarkami i trojkacikiem serka topionego fit paprykowego no i o cwiczeniach to nie ma mowy[ale narazie usprawiedliwiam sie tym ze w 1 fazie to zamalo kcal jem zeby dodatkowo cwiczyc]
jutro mam ostatni dzien fazy 1 i w sobote bede mogla wpalaszowac hmmm owsianke na sniadankoi wreszcie beda w szkole kanapki bo orzechy to zamalo a co innego to glupio jesc[zreszta nawet nie daje rady bo mamy 5minutowe przerwy;/przez te matury cale]

a mam takie pytanie:
niedawno ktoras z was pisala o szynce z biedronki bez cukru i chcialam prosic o jej nazwe bo dzis bylam przeczytalam kilka skladow i wszedzie byla glukoza/cukier

[agusia2410]

To ja wam pokarzę grzech, zjadłam dzisiaj pączka. Teściowa usmażyła, wybrałam najmniejszego i bez lukru, ale to fakt - pączek, ale 1 na dwa miesiące to chyba nie jest często.

Ja kupuję szynkę szwardzwalską z biedronki, w składzie jest cukier, ale ta odrobina w porównaniu do pączka to pikuś, pan Pikuś

[Mystiquee]

Hej
Ja dziś kończę z pierwszą fazą. Mam jej cholernie dość.
Chce jeść owoce!!

Właśnie teraz zajadam się pomarańczą!
Uwielbiam druga fazę