Worek z dziećmi rozwiązany,pierwsze Mamy w wątku...mamy!Mamy V-VI 2012 cz.VII

[_millena]

Ehh co już będzie, trudno .. najwyżej następne dziecko ukradnę

Jak mnie nie było ( w sensie na forum) przez dwa dni, bylismy ze znajomymi pod Krakowem. Jedni ze znajomych przyjechali z dziecmi. 18 miesięcznym synkiem i 3 miesięczną coreczką. Rok temu byli tylko z synkiem, ale ja nawet nie bylam w ciązy, wiec jakoś tak.. zabawialismy wszyscy dzieciaka, bo jest super, ale specjalnie się nie wglębiałam w nic. Ale ta ich 3 miesięczna Lala, jest po prostu cudowna i mogłabym ją schrupać , przysięgam.
Koleżanka sprzedała mi patent na kolki. Mówi, że stosowała to przy jednym jak i drugim dziecku i dzięki temu ma spokój. Poleciła jej to teściowa, która jest pediatrą. Mianowicie kupuje w aptece gumową rurkę, przeznaczoną wlaśnie dla maluszków, i od momentu kiedy widzi, że dzieciak ma problem z kupkami zaczyna je "rurkować" czyli co wieczór przed kąpielą , przy pomocy rurki, pobudza jelitka, odgazowuje je i kupka wychodzi. Byłam przy tym jak to robiła, szczerze to myślałam, że najbardziej obrzydliwą rzeczą jest frida, a więc NIE - rurkowanie jest gorsze. Podchodziłam na początku do tego meeeeega sceptycznie. Ale kurcze.. ona twierdzi, że to żaden zabobon, że polecił jej to w końcu lekarz będący babcią dzieciaków, że jest to bezpieczne i mega skuteczne. Oprócz tego mała dostaje 3 kropelki dziennie jakichś kropli na wzdęcia, Bio coś tam.. ( chyba) , których ponoć daje się dużo więcej, ale przy rurkowaniu nie ma potrzeby.
Ciekawa jestem co na to missmalezji no albo doświadczone mamy ofkors

jeśli chodzi o kremy pielęgnacyjne, to ta koleżanka uzywa tylko kremow robionych w aptece. mowila, ze żaden jej się tak nie sprawdził, jak ten robiony. Wogóle nie ma problemów z odparzeniami.

I w ogóle ja to bym to dziecko chyba normalnie ubrała dwa razy cieplej, a te dzieciaki biegały takie roznegliżowane ( tzn ta 3 miesięczna nie biegała ). Aż się jej zapytałam o to, czemu nie ubierze córeczki cieplej. Kazała mi dotknąć karku. I FAKTYCZNIE ! był ciepły i powiedziałabym, że nawet bardzo. Generalnie oni sa bardzo lajtowymi rodzicami. Na prawdę. Po kilkugodzinnych rozmowach zaczęłam się uspokojać jeśli chodzi o opiekę nad dzieciakiem. W sensie, że przestałam panikować, że nie będę czegoś wiedzieć, nie dam rady, przegrzeje, przeziębię, utopię .. no wiecie
Także trochę mi lżej już... gdyby tylko nie ten poród

[blueelektron]

begie mi położna powiedziała, że jak bym nie miała wyniku to podadzą mi antybiotyk zapobiegawczo

kazała żebym miała oryginalne badanie gdzie jest grupa krwi i wynik z tego paciora

[aga_bre]

Napisane przez moniczka1302

co to za żel?

dianatal.

Napisane przez Ewunia_1984

We Wroclawiu neurolodzy maja chyba jeszcze weekend. Obdzwoniłam przychodnie, prywatnych i nikogo nie ma dzisiaj w gabinetach... Cholera, i tak do poniedziałku mi nie pomogą bo mam CC. Szukam dalej, najwyżej pojade na IP bo usta mi sie mocniej skrzywiły, a oko mocno łzawi.

Jedź na pogotowie wieczorem i powiedz, że to przed chwilką Ci się stało.

Napisane przez Dasti80

Dzień dobry

Wstałam o 11 a poszłam spać ok. 4 no i nadal w dwupaku bez zwiastunów


Super dla Antosia

To może posłucha tatusia

Kciuki za wizytę, może już coś się zaczyna

Szkoda że to tylko sen wczoraj się poddałam bo byłam tak obolała po środowym badaniu szyjki że do 6cm mogłam a i tak bolało

żeby już się coś zaczęło


Przesłodki



Jejku dziewczyny jak ja Wam zazdroszczę że już macie poród za sobą i swoje szczęścia przy sobie

Ale może to sen proroczy skąd wiesz. Kurczę to jak ten lekarz Cie bada, że Cię ta szyjka tak boli??

Ja już po wizycie. Lekarz stwierdził, że koniecznie chcę się z nim spotkać za tydzień bo nic się nie szykuje. Na razie wszystko zamknięte i wysoko, więc nie mam się co martwić.

kaska k fajny chłopak. Taki duży się wydaje na tych fotkach.

[PatkaM84]

Napisane przez Dasti80

A ile dni po tp byłaś??

Ten termin co oni wyznaczyli to był jakoś cos ponad tydzień... Nie pamiętam dokładnie a Natalkę urodziłam 5 dni po terminie.

[kism]

stokroteczko, to nie ja Ja mam standardowy 120x60 i do mojego turystycznego łóżeczka pasuje idealnie...

Napisane przez _millena

Ciekawa jestem co na to missmalezji no albo doświadczone mamy ofkors
jeśli chodzi o kremy pielęgnacyjne, to ta koleżanka uzywa tylko kremow robionych w aptece. mowila, ze żaden jej się tak nie sprawdził, jak ten robiony. Wogóle nie ma problemów z odparzeniami.

Mój pierwszy syn nie miał kolek i dzięki mu za to więc jakby co, to jestem tak samo zielona jak reszta
My mieliśmy tylko raz odparzenie... Każdy musi wypróbować, co mu leży, bo to często zależy, jaki urok ma skóra dziecka, że tak powiem... Są pewnie i takie dzieciaki, które niczym nie smarowane nie miałaby odparzeń, a są i takie chuchane i dmuchane, a mają...
Fajnie, że się uspokoiłaś trochę

[moniczka1302]

Już jestem po wizycie

mój ginekolog twierdzi, ze chyba wyrobie sie przed terminem. Najpierw mi tlumaczył jak mam postępowac po terminie itp. aż mnie w końcu zbadał.

Brzuch mam mega napięty i błyszczący, rozwarcie na 1 palec - powiedział, ze raczej dzis i jutro nie urodze i nie powinnam przenosic.

Badanie było bolesne i trochę krwawe... aż mi się zrobiło słabo. Nie wiem, czy poradze sobie z bólem porodowym

Idę nadrobic te kilka stron

[anulka4771]

Napisane przez stokroteczka777

Tż właśnie przywiózł materacyk. I zgodnie z moimi obawami, nie pasuje pani w sklepie powiedziała że on się podda i wejdzie, ale niestety aż tyle się nie podda, a jest taki ładny. Pojechał go oddać Musze zamówić ten na Allegro na wymiar

mam nadzieję że jakiś dopasujecie.

Napisane przez kism

Ech, już kiedyś pisałam, że jak nic trzeba Wam jakieś zdjęcie pokazać, jak człowiek potrzebuje się dowartościować

Heh to może i ja nie długo coś wrzucę

Napisane przez _millena

Ehh co już będzie, trudno .. najwyżej następne dziecko ukradnę

Jak mnie nie było ( w sensie na forum) przez dwa dni, bylismy ze znajomymi pod Krakowem. Jedni ze znajomych przyjechali z dziecmi. 18 miesięcznym synkiem i 3 miesięczną coreczką. Rok temu byli tylko z synkiem, ale ja nawet nie bylam w ciązy, wiec jakoś tak.. zabawialismy wszyscy dzieciaka, bo jest super, ale specjalnie się nie wglębiałam w nic. Ale ta ich 3 miesięczna Lala, jest po prostu cudowna i mogłabym ją schrupać , przysięgam.
Koleżanka sprzedała mi patent na kolki. Mówi, że stosowała to przy jednym jak i drugim dziecku i dzięki temu ma spokój. Poleciła jej to teściowa, która jest pediatrą. Mianowicie kupuje w aptece gumową rurkę, przeznaczoną wlaśnie dla maluszków, i od momentu kiedy widzi, że dzieciak ma problem z kupkami zaczyna je "rurkować" czyli co wieczór przed kąpielą , przy pomocy rurki, pobudza jelitka, odgazowuje je i kupka wychodzi. Byłam przy tym jak to robiła, szczerze to myślałam, że najbardziej obrzydliwą rzeczą jest frida, a więc NIE - rurkowanie jest gorsze. Podchodziłam na początku do tego meeeeega sceptycznie. Ale kurcze.. ona twierdzi, że to żaden zabobon, że polecił jej to w końcu lekarz będący babcią dzieciaków, że jest to bezpieczne i mega skuteczne. Oprócz tego mała dostaje 3 kropelki dziennie jakichś kropli na wzdęcia, Bio coś tam.. ( chyba) , których ponoć daje się dużo więcej, ale przy rurkowaniu nie ma potrzeby.
Ciekawa jestem co na to missmalezji no albo doświadczone mamy ofkors

jeśli chodzi o kremy pielęgnacyjne, to ta koleżanka uzywa tylko kremow robionych w aptece. mowila, ze żaden jej się tak nie sprawdził, jak ten robiony. Wogóle nie ma problemów z odparzeniami.

I w ogóle ja to bym to dziecko chyba normalnie ubrała dwa razy cieplej, a te dzieciaki biegały takie roznegliżowane ( tzn ta 3 miesięczna nie biegała ). Aż się jej zapytałam o to, czemu nie ubierze córeczki cieplej. Kazała mi dotknąć karku. I FAKTYCZNIE ! był ciepły i powiedziałabym, że nawet bardzo. Generalnie oni sa bardzo lajtowymi rodzicami. Na prawdę. Po kilkugodzinnych rozmowach zaczęłam się uspokojać jeśli chodzi o opiekę nad dzieciakiem. W sensie, że przestałam panikować, że nie będę czegoś wiedzieć, nie dam rady, przegrzeje, przeziębię, utopię .. no wiecie
Także trochę mi lżej już... gdyby tylko nie ten poród

Utopić?Takie czarne myśli aż Ci przychodząNic się nie bój-zawsze możesz do tej koleżanki zadzwonić,pewnie ci pomoże
Gorzej jest dziecko przegrzać niż ma zmarznąć

[libretka]

Napisane przez kism

Gdyby te właściwe skurcze przyszły przed czasem cc, to na pewno je rozpoznasz A jak nie, to nie masz się czym martwić!
Lepszego humorku życzę





Dziwne... Czemu tak? Zwlekają u Ciebie w szpitalach z wywoływaniem czy jak?

biorą kasę za ktg

[moniczka1302]

aha Ewunia1984 - szpital nie jest obłożony, pytalam mojego ginekologa, powiedzial, ze owszem byl przez chwile gorący okres bo dzieci albo mialy żółtaczkę albo co innego i to hamowało przyjmowanie kolejnych pacjentek.

Pytalam sie, czy jest szansa, ze mnie odesla z kwitkiem ipoiwedzial ze nie ma takiej opcji bo chodzilam przez cala ciaze do niego, wiec moge spac spokojnie. A juz widzialam siebie z cieknacymi wodami i jezdzaca od szpitala do szpitala...

[anulka4771]

Napisane przez kism

stokroteczko, to nie ja Ja mam standardowy 120x60 i do mojego turystycznego łóżeczka pasuje idealnie...


Mój pierwszy syn nie miał kolek i dzięki mu za to więc jakby co, to jestem tak samo zielona jak reszta
My mieliśmy tylko raz odparzenie... Każdy musi wypróbować, co mu leży, bo to często zależy, jaki urok ma skóra dziecka, że tak powiem... Są pewnie i takie dzieciaki, które niczym nie smarowane nie miałaby odparzeń, a są i takie chuchane i dmuchane, a mają...
Fajnie, że się uspokoiłaś trochę

Filip nie smarowany,odparzenia nie miał nigdy.Raz czy może dwa miał zaczerwieniony że tak napiszę rowek,posmarowałam sudocremem i przechodziło.

Napisane przez moniczka1302

Już jestem po wizycie

mój ginekolog twierdzi, ze chyba wyrobie sie przed terminem. Najpierw mi tlumaczył jak mam postępowac po terminie itp. aż mnie w końcu zbadał.

Brzuch mam mega napięty i błyszczący, rozwarcie na 1 palec - powiedział, ze raczej dzis i jutro nie urodze i nie powinnam przenosic.

Badanie było bolesne i trochę krwawe... aż mi się zrobiło słabo. Nie wiem, czy poradze sobie z bólem porodowym

Idę nadrobic te kilka stron

Moniczka dawaj bo sie zastój zaczyna robić

[rinco]

Napisane przez kism

Ale fajnie!
To Dunajcem płynęli?

Tak, od Niedzicy w Pieninach do Bobrownik Wielkich - 3 dni, tylko Jezioro Rożnowskie ominęli, bo by nie wyrobili czasowo

[anulka4771]

Napisane przez libretka

biorą kasę za ktg

ile jeśli mogę wiedzieć?

[onething]

Napisane przez kaśka k

nasz maluszek

Wygląda na "starszego", ale jest cudny

Napisane przez andzya

dziękuje dziewczyny Walka o jedzenie z cycka była trudna,ale wygrana

na poczcie fotki mojego Antosia i nasz pierwszy spacer

Boski i ta figurka

Napisane przez stokroteczka777

Słyszałyście hymn na euro 2012 ??
http://w141.wrzuta.pl/film/8ms680Kt4...poko_euro_2012

ale wpada kurcze w ucho

Mi się podoba, choćby dlatego, że jak to puszczą ta stadionie to się publika rozrusza i będzie wesoło i słowa refrenu uzależniają, a nie jakieś "marsze żałobne" typu Wilki.

Napisane przez clauudik

Byłam rano na ktg i małego słabo słychać, a ja nie naliczyłam wczoraj 10 ruchów, więc zdecydowano o przyjęciu mnie na oddział. Przyjechałam po walizkę i dać Wam znać neta chyba nie będę miała, ale w razie czego napiszę sms'a. Trzymajcie kciuki za mojego maluszka. Powodzenia dla Was

Trzymamy mocno

U mnie oberwanie chmury, leje i leje, a mały tak mi buszuje, że łzy mi same lecą. Szyjka boli jakby si e pchał, a ja go czuje dosłownie wszędzie, nawet mąż zapytał czy Szymek na pewno sam tam jest, bo brzuch faluje na wszystkie strony

[blueelektron]

za wizyty

[moniczka1302]

Napisane przez kaśka k

Witajcie Mamuśki

u nas wszystko super, dziś mija tydzień jak urodził się Antoś. Nie wiem kiedy to zleciało.

W poniedziałek była u nas położna i pozwoliła od razu iść na spacer, więc my od 3 doby jesteśmy spacerującą rodzinką.

Antoś je z piersi, sporo stracił przy wyjściu ze szpitala i musieliśmy kontrolować wagę u pediatry w środę. A okazało się że już przybiera. Więc super.

Dużo śpi, budzę go w nocy na karmienie, w dzień też czasem zapomina że dobrze było by coś zjeść.
Jest fajniutki. Nadal czasem ulewa, ale kładziemy go na boku i się nie dławi.
Ktoś pytał mnie o hemoroidy, w szpitalu nic nie dostałam, bo nie mieli (choć przecież powinni, bo chyba po porodzie hemoroidy nie są niczym dziwnym). Lekarka jednak powiedziała co mam kupić i mąż przywiózł. Gdyby ktoś potrzebował to mam posterisan. Ulgę czułam od pierwszego posmarowania.
Jeszcze je mam ale są mniejsze i spokojnie mogę siadać. Czuję się super, mogłabym już dziś rodzić drugie dziecko.
Szwy się prawie rozpuściły, nic nie boli, mało krwawię. Brzucha już nie mam.
Bolą mnie tylko sutki, dlaczego nikt nie mówi głośno o tym że karmienie piersią to nie bajka???
wiem, że piersi muszą się przyzwyczaić, ale czasem to masakra. Niestety młody tylko kilka razy dał się nabrać na silikonową nakładkę. Teraz już wypluwa jak tylko poczuje.

Jeżeli ktoś planuje zakup kremu ochronnego na słonko hipp, to informuję iż mimo informacji na opakowaniu że nie bieli... bieli masakrycznie. Ale poza tym ok.

Mam pytanko do mamusiek doświadczonych, jak często i na ile mam kłaść maluszka na brzuszku? zapomniałam zapytać położnej, a przyjdzie dopiero w poniedziałek.

będą dziś fotki obiecuję. Jak się nie obudzi to za chwilę, a jeżeli się obudzi to po karmieniu dopiero

Kochane, jestem taka szczęśliwa

Kasiu i to jest najważniejsze i to najbardziej się liczy

Super!

[asiula_n]

Napisane przez anulka4771

Asiula myśmy się już chyba spotkały u gina.

Napisane przez anulka4771

Heh to może i ja nie długo coś wrzucę

:

Wrzuć, wrzuć muszę Cie zobaczyć

Napisane przez kism

Ech, ciężko dziecku od ust odejmować a potrafi zjeść nieraz więcej ode mnie... W przedszkolu zawsze narzeka, że za mało dostaje Więc robię jedynie co mogę - ograniczam do minimum słodycze, soki, jedzenie wieczorem, przed telewizją i komputerem może w sumie max. 1h dziennie spędzić... ma lekką nadwagę ale dosłownie 1-2 kg, więc nie robimy paniki Jest też wysoki - 128 cm, jak przeciętny 7-8- a nie 6-latek.

Kism - no sam wzrost dużo wyjaśnia, po prostu duży ten Twój mężczyzna, to niesamowite jak te dzieciaki szybko rosną

[moniczka1302]

Napisane przez Gaabbi

żeby klocek nie okazał się klockiem

Robię kolejne roszady w szafie tzw. porządki. Zdjęcia porobione i zaraz wrzucam część na allegro. Postanowiłam sobie, że wrzucę raz, góra dwa i jak nie pójdzie, to oddaję komuś.

Dzisiaj P zrobił już porządek w piwnicy i zaczynamy z pokojem Hani. Już wiadomo, że nie będzie wyglądał tak, jakbym chciała, ale mebelki P zacznie skręcać już w ten weekend
Dziewczyny, kupowałyście może wiklinowe białe koszyki? Jeśli tak, to gdzie?

Klocek Hania nie będzie raczej klockiem bo waży 3100. Ale wiadomo, trzeba wziąc poprawkę na te wagę z USG. Ginekolog zrobil ostatnie zdjecia 3d i mala jest taka śliczna

Fajne koszyyki są w IKEA - ale ja mam takie raczej wpadające w krem - uzytkuje od ponad 3 lat, nic sie nie dzieje, są trwałe;

[anulka4771]

Napisane przez asiula_n

Wrzuć, wrzuć muszę Cie zobaczyć

Na meilu powinny być moje zdjęcia,zdjęcia twarzy

[moniczka1302]

Napisane przez asiula_n

Spróbuję wstawić zdjęcie na pocztę, w końcu trzeba się pokazć

Super wyglądasz a synio słodki

[Gaabbi]

Napisane przez kism

Gabi, Tutek na 100% ma możliwość wpięcia Maxi Cosi, pewnie trzeba dokupić adaptery - agata go brała Pewnie jakby miała czas, to by Ci sama wszystko objaśniła, ale popytaj sprzedawców.
Zresztą tu np. na allegro są aukcje z Maxi Cosi właśnie już w komplecie
http://allegro.pl/listing.php/search...ategory=0&sg=0

Tak, tak, widziałam Muszę się tylko zorientować, czy u tych sprzedawców można sobie zmienić kolor stelaża, albo kół.

Od dwóch dni chodziły za mną truskawki i właśnie P mi przywiózł. Zjadłam chyba kilogram

Jesteśmy zaproszeni na wieczór, na grilla A ja się źle czuję...nie wiem, czy dam radę jechać, a w domu już nie będzie tak smakowało.

Pojechałabym jeszcze gdzieś wózki pooglądać Kurcze, ten czas się kurczy za szybko. Z jednej strony cieszę się z każdego minionego dnia, bo już ciąża starsza i dzidziuś lepiej rozwinięty. Z drugiej strony, jeszcze tyle spraw bym chciała załatwić, jechać tu i tam

[moniczka1302]

Napisane przez kaśka k

nasz maluszek

ale słodziak

Andzya - Twoj synio też przesłodki

[ladybird_1987]

Napisane przez clauudik

Byłam rano na ktg i małego słabo słychać, a ja nie naliczyłam wczoraj 10 ruchów, więc zdecydowano o przyjęciu mnie na oddział. Przyjechałam po walizkę i dać Wam znać neta chyba nie będę miała, ale w razie czego napiszę sms'a. Trzymajcie kciuki za mojego maluszka. Powodzenia dla Was

Trzymam kciuki!

Kism, brzuszek pokaźny.
Asiula, super zdjęcie w kwiatkach.
Andzya wyglądasz rewelacyjnie. Mały też wygląda szałowo. Wstawisz zdjęcie bez czapeczki? chciałabym zobaczyć małego blondynka. I pokazać mojemu M. że rodzą się dzieciaczki z blond włoskami.

[moniczka1302]

Napisane przez rinco

O ciekawy pomysł, to w takim razie też sobie zrobię taki napój. Rozumiem, że ten miód i cytryna to tak do smaku, w dowolnych proporcjach?

ja tez dzis zakupilam cytryny

[ladybird_1987]

Napisane przez anulka4771

Na meilu powinny być moje zdjęcia,zdjęcia twarzy

Ja tam nic nie widzę.... Chyba że chodziło Ci o "stare" zdjęcia??

[moniczka1302]

Napisane przez karozka

No właśnie ja tak samo i już całkiem zgłupiałam
Zdecydowałam się na TAKO WARRIOR, ale naczytałam się opinii, że rama jest wadliwa i już nie wiem po prostu
Może Wy mi coś doradzicie?
Zastanawiam się nad tymi trzema
http://allegro.pl/tako-warrior-3w1-h...306181944.html

http://allegro.pl/wozek-gleboko-spac...298209517.html

http://allegro.pl/wozek-wielofunkcyj...295147698.html

Nie wiem naprawdę, który wybrać
Zależy mi na spacerówce, żeby była solidna i starczyła na dłużej min. 2 lata, potrzebuję wózek z dużymi, solidnymi kołami, który da radę na naszych wertepach, wycieczkach do lasu itd.

nie mam zadnego z tych co pokazalas ale moja kolezanka jest zadowolona z xlandera

[Gaabbi]

Napisane przez moniczka1302

Klocek Hania nie będzie raczej klockiem bo waży 3100. Ale wiadomo, trzeba wziąc poprawkę na te wagę z USG. Ginekolog zrobil ostatnie zdjecia 3d i mala jest taka śliczna

Fajne koszyyki są w IKEA - ale ja mam takie raczej wpadające w krem - uzytkuje od ponad 3 lat, nic sie nie dzieje, są trwałe;

To jednak Hania????? Przecież takie popularne imię
No właśnie myślałam o IKEA.

rinco, proporcje w tej miksturze chyba nie są tak ważne. Nic nam położna w sr nie mówiła ile czego dodać. Ja będę robiła taką mieszankę, żeby mi smakowała

[moniczka1302]

Napisane przez Timii

też oglądałam DDTVN, ciekawy temat w sumie poruszyli ale nic konkretnego nie powiedzieli. wogóle wypowiedzi tych zapraszanych "gości" mnie czasami irytują.
my też mamy znajomych bezdzietnych i teraz na pewno relacje się rozluźnią. oni już nawet o moją ciążę ani razu nie zapytali, wkółko tylko o sobie i o sobie. takie snoby trochę. jak dziecko będzie na świecie to już dla nich będzie zupełna inna bajka i nie oczekuję żadnego zainteresowania z ich strony tym tematem. z drugiej strony ja też nie będę w stanie ciągle słuchać o ich wyjazdach, kocie i innych bzdetach. do tej pory byłam bardzo cierpliwa i nie wcinałam się z opowiastakmi o sobie i mam nadzieję że tak zostanie. nie zamierzam nikogo zanudzać opowiastakmi o kupkach i odparzonej pupie, zwłaszcza że dla nich to zupełnie obcy świat i nic ich to nie obchodzi. mam też nadzieję że nie zeświruję zupełnie na punkcie dziecka. mam taką koleżankę która po porodzie nie była w stanie o niczym innym gadać

na szczęście mamy też innych znajomych, z dziećmi jest ich zdecydowanie więcej. tyle tylko że do tej pory nie trzymaliśmy się za blisko. może teraz to się zmieni

tez to oglądałam i musze się zgodzi, ze zapraszają te "wielkie gwiozdy" do siebie, ktore nic konkretnego nie mowią, wogole mnie te telewizje sniadaniowe strasznie juz wkurzaja, a jak widzę Jolę Pienkowska i jej towarzysza, to po prostu przełączam kanala bo nie mogę oglądac tych snobów

co do znajomych, u nas wiecej z dziecmi niz bez, z racji wieku
Ci bez dzieci interesują się nami, my tez jestesmy w stalym kontakcie, mam nadzieje, ze to sie nie zmieni.

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez stokroteczka777

Słyszałyście hymn na euro 2012 ??
http://w141.wrzuta.pl/film/8ms680Kt4...poko_euro_2012

ale wpada kurcze w ucho

o jezusie świebodziński

---------- Dopisano o 14:30 ---------- Poprzedni post napisano o 14:30 ----------

Napisane przez clauudik

Byłam rano na ktg i małego słabo słychać, a ja nie naliczyłam wczoraj 10 ruchów, więc zdecydowano o przyjęciu mnie na oddział. Przyjechałam po walizkę i dać Wam znać neta chyba nie będę miała, ale w razie czego napiszę sms'a. Trzymajcie kciuki za mojego maluszka. Powodzenia dla Was

trzymam mocno kciuki!!!!!

[missmalezji]

Napisane przez _millena

Ehh co już będzie, trudno .. najwyżej następne dziecko ukradnę

Jak mnie nie było ( w sensie na forum) przez dwa dni, bylismy ze znajomymi pod Krakowem. Jedni ze znajomych przyjechali z dziecmi. 18 miesięcznym synkiem i 3 miesięczną coreczką. Rok temu byli tylko z synkiem, ale ja nawet nie bylam w ciązy, wiec jakoś tak.. zabawialismy wszyscy dzieciaka, bo jest super, ale specjalnie się nie wglębiałam w nic. Ale ta ich 3 miesięczna Lala, jest po prostu cudowna i mogłabym ją schrupać , przysięgam.
Koleżanka sprzedała mi patent na kolki. Mówi, że stosowała to przy jednym jak i drugim dziecku i dzięki temu ma spokój. Poleciła jej to teściowa, która jest pediatrą. Mianowicie kupuje w aptece gumową rurkę, przeznaczoną wlaśnie dla maluszków, i od momentu kiedy widzi, że dzieciak ma problem z kupkami zaczyna je "rurkować" czyli co wieczór przed kąpielą , przy pomocy rurki, pobudza jelitka, odgazowuje je i kupka wychodzi. Byłam przy tym jak to robiła, szczerze to myślałam, że najbardziej obrzydliwą rzeczą jest frida, a więc NIE - rurkowanie jest gorsze. Podchodziłam na początku do tego meeeeega sceptycznie. Ale kurcze.. ona twierdzi, że to żaden zabobon, że polecił jej to w końcu lekarz będący babcią dzieciaków, że jest to bezpieczne i mega skuteczne. Oprócz tego mała dostaje 3 kropelki dziennie jakichś kropli na wzdęcia, Bio coś tam.. ( chyba) , których ponoć daje się dużo więcej, ale przy rurkowaniu nie ma potrzeby.
Ciekawa jestem co na to missmalezji no albo doświadczone mamy ofkors

jeśli chodzi o kremy pielęgnacyjne, to ta koleżanka uzywa tylko kremow robionych w aptece. mowila, ze żaden jej się tak nie sprawdził, jak ten robiony. Wogóle nie ma problemów z odparzeniami.

I w ogóle ja to bym to dziecko chyba normalnie ubrała dwa razy cieplej, a te dzieciaki biegały takie roznegliżowane ( tzn ta 3 miesięczna nie biegała ). Aż się jej zapytałam o to, czemu nie ubierze córeczki cieplej. Kazała mi dotknąć karku. I FAKTYCZNIE ! był ciepły i powiedziałabym, że nawet bardzo. Generalnie oni sa bardzo lajtowymi rodzicami. Na prawdę. Po kilkugodzinnych rozmowach zaczęłam się uspokojać jeśli chodzi o opiekę nad dzieciakiem. W sensie, że przestałam panikować, że nie będę czegoś wiedzieć, nie dam rady, przegrzeje, przeziębię, utopię .. no wiecie
Także trochę mi lżej już... gdyby tylko nie ten poród

jak najbardziej, bardzo dobry sposób na wzdęcia zaparcia i kolki mówi się na to sucha rurka u dorosłych z zaparciami i gazami też się stosuje. jak widzisz że maluszek ma wzdęty brzuszek i nie może zrobić kupki,to warto zastosować. moja mama, ponad 20lat wstecz stosowała termometr.. wywoływał podobny efekt

[moniczka1302]

Napisane przez Gaabbi

Życzę szybkiego powrotu do domu z dzidziusiem Trzymajcie się dzielnie

Dziewczyny, a foteliki kupowałyście (będziecie kupowały) tylko te z atestami? Tzn Maxi cosi, recaro itp.? Do wózka TUTEK jest fotelik Berber Carlo On chyba nie ma zrobionych żadnych crash testów

andzya, super zdjęcia
dziwnie tak bez brzuszka

ja mam maxi cosi + adaptery do wozka

[ania_85]

Napisane przez _millena

i w ogóle ja to bym to dziecko chyba normalnie ubrała dwa razy cieplej, a te dzieciaki biegały takie roznegliżowane ( tzn ta 3 miesięczna nie biegała :d). Aż się jej zapytałam o to, czemu nie ubierze córeczki cieplej. Kazała mi dotknąć karku. I faktycznie ! Był ciepły i powiedziałabym, że nawet bardzo. Generalnie oni sa bardzo lajtowymi rodzicami. Na prawdę. Po kilkugodzinnych rozmowach zaczęłam się uspokojać jeśli chodzi o opiekę nad dzieciakiem. W sensie, że przestałam panikować, że nie będę czegoś wiedzieć, nie dam rady, przegrzeje, przeziębię, utopię .. No wiecie :d
także trochę mi lżej już... Gdyby tylko nie ten poród

:d:d:d:d:d:d