Mamy październikowe 2018 cz. III

[lykki]

Napisane przez AnetaErr

Oj mam to samo ale cieszę się, że mają malutką pod kontrolą Życzę Ci krótkiego pobytu w szpitalu Ja na szczęście jutro już chyba wyjdę!

Ja jak ostatnio siadałam do stołu to zawadziłam brzuchem o blat - nie mogę się przyzwyczaić, że on już taki duży

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cos o tym wiem tez czesto przyhacze gdzies bebzolem, bo nie czuje tej jego wielkosci a jak w szpitalu? Juz troche lepiej?

Tak samo Angela_B - jak u Ciebie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[AnetaErr]

Napisane przez lykki

Cos o tym wiem tez czesto przyhacze gdzies bebzolem, bo nie czuje tej jego wielkosci a jak w szpitalu? Juz troche lepiej?

Tak samo Angela_B - jak u Ciebie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U mnie jest bardzo dobrze Czuje się ok, jutro chyba wyjdę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lykki]

Napisane przez AnetaErr

U mnie jest bardzo dobrze Czuje się ok, jutro chyba wyjdę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to dobrze, oby do porodu już było tylko dobrze

[AnetaErr]

Napisane przez lykki

No to dobrze, oby do porodu już było tylko dobrze

Jeśli będę się bardzo oszczędzać to doczekam w dwupaku terminu porodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Esti10]

Napisane przez lykki

To mily dzien ja bylam Sowie ne deserku lodowym w piatek mmmm pychota! tez juz brzuch zaczyna przeszkadzac, a do tej pory nie czulam sie az tak mocno w ciazy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to strasznie lubie ta cukiernie za to ze tam mozna sobie na kawaleczki kupic ciasta ,torty i kroja tyle ile sie chce to jest rewelacyjne Dobrze ,ze tak daleko ode mnie ta cukiernia wiec tylko raz na jakis czas tam wpadam tak to bym chyba byla szersza niz dluzsza
Slyszalam,ze solony karmel z sowy sa dobre te lody ale nie bylo jak kiedys chcialam sprobowac zaiwedli mnie
Czyli mamy podobnie z tym ciezarem a powiedz mi bo mnie bola tak ogolem okolice krocza te tereny wszystkie czy to jest normalne? wiem,ze tam wszystko sie powieksza ale wczesniej az tak jakos tego nie czulam teraz jak spie zmieniam strony i leze przez chwile na plecach to czuje ze tak boli pewnie brzuch naciska co nie? Wole sie zapytac bo nie wiem czy to normalne czy cos nie bardzo ?

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:51 ----------

Napisane przez AnetaErr

Jeśli będę się bardzo oszczędzać to doczekam w dwupaku terminu porodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki za twoje zdrowko i malenstwa , za szybkie wyjscie i dotrwanie do konca w dwupaku

[Angela_B]

Napisane przez lykki

Cos o tym wiem tez czesto przyhacze gdzies bebzolem, bo nie czuje tej jego wielkosci a jak w szpitalu? Juz troche lepiej?

Tak samo Angela_B - jak u Ciebie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No ja sobie leżę dalej. Dzis na obchodzie byla moja lekarka z innym lekarzem i pytałam co i jak ale mało chcą powiedzieć. Ten lekarz powiedział że to może jakieś naczynko moglo pęknąć jak macica sie napina a ze jakies brązowe lekkie plamienie to mówią że to od piątku moze sie oczyszczać i tyle. Jutro mam mieć usg i badanie i wtedy zobaczymy co i jak. może mnie wypuszcza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[lykki]

Napisane przez Angela_B

No ja sobie leżę dalej. Dzis na obchodzie byla moja lekarka z innym lekarzem i pytałam co i jak ale mało chcą powiedzieć. Ten lekarz powiedział że to może jakieś naczynko moglo pęknąć jak macica sie napina a ze jakies brązowe lekkie plamienie to mówią że to od piątku moze sie oczyszczać i tyle. Jutro mam mieć usg i badanie i wtedy zobaczymy co i jak. może mnie wypuszcza.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Te lody slony karmel sa pyszne a wiesz co nie wiem, mnie w sumie brzuch nie boli, poki sie nie przeciaze i jak poleze to jest ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

Angela_B i AnetaErr trzymam kciuki zeby bylo ok i zebyscie szybciutko wyszly i wrocily dopiero na porod w pazdzierniku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

To o lodach mialo byc do Esti, cos mi wizaz szwankuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[So_close]

Solony karmel jest pyszny, nietylko z Sowy
Ja byłam dzisiaj na lodach tajskich prawdziwa nutella i prawdziwe banany w lodach, a do tego borówki i truskawki. Pycha

Współczuję Wam bardzo tych szpitali. Plus jest taki, że się oswoicie

Esti mnie boli spojenie ale ginka mnie zbadala i jest wszystko ok



Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

[Esti10]

Napisane przez So_close

Solony karmel jest pyszny, nietylko z Sowy
Ja byłam dzisiaj na lodach tajskich prawdziwa nutella i prawdziwe banany w lodach, a do tego borówki i truskawki. Pycha

Współczuję Wam bardzo tych szpitali. Plus jest taki, że się oswoicie

Esti mnie boli spojenie ale ginka mnie zbadala i jest wszystko ok



Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

Oj tak pyszne sa ogolem solony karmel pierwszu raz jadlam z carte dora i przepadlam
Tych akurat chcialam sprobowac zeby sprawdzic z ich firmy
Ogolem niestety nie kazdy slony karmel czuc slonym karmel juz kilka razy jadlam takie co tylko bylo czuc jak zwykle karmelowe takze lipa
O tajskie tez sa extra ze 3 lata temu jadlam je pierwszy raz nad morzem u nas tu na poludniu ich jeszcze nie bylo potem zaczely wlasnie wchodzic Tanie nie sa ale raz na iles mozan zjesc
Czyli mowisz ze tez cie boli i nic zlego sie nie dzialo to ok wiadam moze my tak mamy i tyle
Pojde w piatek na prenatalne to sie dowiem czy wszystko ok ale wolalam tak dopytac czy ktoras z was tez tak miewa

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez lykki

Te lody slony karmel sa pyszne a wiesz co nie wiem, mnie w sumie brzuch nie boli, poki sie nie przeciaze i jak poleze to jest ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

Angela_B i AnetaErr trzymam kciuki zeby bylo ok i zebyscie szybciutko wyszly i wrocily dopiero na porod w pazdzierniku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:58 ----------

To o lodach mialo byc do Esti, cos mi wizaz szwankuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No dzieki tym bardziej zaluje,ze nie bylo
Brzuch mnie tez nie boli ale te dolne wlasnie okolice ale skoro lykki mowi,ze ja tez a mimo wszystko jest ok to widac moze taka nasza przypadlosc

[Tenebre]

Mnie też te dolne okolice czasem bolą, albo brzuch nieraz przez chwilę jak więcej chodzę, ginekolog ostatnio mówiła, że jest ok, na szkole rodzenia też mówili, że na tym etapie to się zdarza, więc jakoś z tym funkcjonuję.
Co do wielkości brzucha i jego przeszkadzania, to też mi ciężko się przyzwyczaić, praktycznie codziennie o coś zahaczę. Wczoraj chciałam wynieść z pokoju karton po zlewie to się w drzwiach zaklinowałam bo chciałam przejść bokiem.
Dalej walczymy z tym remontem, jeszcze nie wszystko w kuchni działa jak powinno. TŻ to jakoś mocno przeżywa i ma do siebie pretensje, że czegoś złożyć dobrze nie umie, dziś go zabrałam na obiad, spacer i lody, bo i tak sklepy zamknięte to nic zrobić nie mogliśmy.

[awusia]

Napisane przez So_close

Solony karmel jest pyszny, nietylko z Sowy
Ja byłam dzisiaj na lodach tajskich prawdziwa nutella i prawdziwe banany w lodach, a do tego borówki i truskawki. Pycha

Współczuję Wam bardzo tych szpitali. Plus jest taki, że się oswoicie

Esti mnie boli spojenie ale ginka mnie zbadala i jest wszystko ok



Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

Mnie boli tez juz spojenie. Moja ginka mowi, ze jak bedzie mnie bolec bardziej, to mam isc na usg do ortopedy zeby sprawdzic ile sie rozeszlo.. na razie chidze bez problemu ale jednej nogi podniesc nie moge na stojaco..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xxboo]

Napisane przez awusia

Mnie boli tez juz spojenie. Moja ginka mowi, ze jak bedzie mnie bolec bardziej, to mam isc na usg do ortopedy zeby sprawdzic ile sie rozeszlo.. na razie chidze bez problemu ale jednej nogi podniesc nie moge na stojaco..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To może to rwa się zaczyna ? U mnie właśnie tak się zaczęło. Od boku jednej nogi, nie mogłam na niej stanąć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[So_close]

Napisane przez awusia

Mnie boli tez juz spojenie. Moja ginka mowi, ze jak bedzie mnie bolec bardziej, to mam isc na usg do ortopedy zeby sprawdzic ile sie rozeszlo.. na razie chidze bez problemu ale jednej nogi podniesc nie moge na stojaco..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, może się rozchodzić spojenie, ale moja ginka mówi że wtedy to jest potworny ból a jak mnie obmacala to nawet nie zauważyłam więc twierdzi, że na pewno mi się nie rozchodzi

Wysłane z mojego HTC6535LVW przy użyciu Tapatalka

[lykki]

Dzien dobry ale tu cicho

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[amiyaa]

Hejka! Ja dzisiaj idę się na maxa wypięknić Niedługo jadę pierwszy raz zakładać sobie rzęski, a później fryzjer w końcu ️ Się nie poznam normalnie Dziś mąż ma urodziny, więc popołudniu będziemy świętować

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[Suqub]

Napisane przez amiyaa

Hejka! Ja dzisiaj idę się na maxa wypięknić Niedługo jadę pierwszy raz zakładać sobie rzęski, a później fryzjer w końcu ️ Się nie poznam normalnie Dziś mąż ma urodziny, więc popołudniu będziemy świętować

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

Ja się boję zakładania rzęs. Ogólnie nie lubię jak ktoś coś robi mi przy oku ale nie chce też utknac w tym, że już będę musiała ciągle je robić.

[amiyaa]

Napisane przez Suqub

Ja się boję zakładania rzęs. Ogólnie nie lubię jak ktoś coś robi mi przy oku ale nie chce też utknac w tym, że już będę musiała ciągle je robić.

Też mam trochę stresa jak to wytrzymam Ale akurat w weekend mamy imprezę rodzinną a zawsze chciałam spróbować Przeraża mnie bardziej dzisiaj siedzenie 3h na fotelu fryzjera, bo mały uciska mi okolice żeber i preferuję pozycję pół leżąca ostatnio

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[xxboo]

Napisane przez Suqub

Ja się boję zakładania rzęs. Ogólnie nie lubię jak ktoś coś robi mi przy oku ale nie chce też utknac w tym, że już będę musiała ciągle je robić.

Ja nie cierpię jak ktoś mi robi coś przy oku, przy brwiach dosłownie aż mnie wtedy takie nieprzyjemne dreszcze przechodzą.

A rzęsy nosiłam. Najgorsze w tym było zaklejanie dolnych rzęs, musiała to dziewczyna zrobić szybko bo inaczej było kiepsko. Same zakładanie to już totalny luzik tego się prawie nie czuje

Ja przestałam po jakimś czasie bo właśnie wkurzało mnie to ze miesiąc w miesiąc siedziałam 2-3h na rzęsach i 1,5h na paznokciach .....


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[lykki]

Napisane przez xxboo

Ja nie cierpię jak ktoś mi robi coś przy oku, przy brwiach dosłownie aż mnie wtedy takie nieprzyjemne dreszcze przechodzą.

A rzęsy nosiłam. Najgorsze w tym było zaklejanie dolnych rzęs, musiała to dziewczyna zrobić szybko bo inaczej było kiepsko. Same zakładanie to już totalny luzik tego się prawie nie czuje

Ja przestałam po jakimś czasie bo właśnie wkurzało mnie to ze miesiąc w miesiąc siedziałam 2-3h na rzęsach i 1,5h na paznokciach .....


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

No wlasnie tez mam chec sobie wszystko zrobic - rzesy, brwi, paznokcie, ale wkurzaloby mnie to systematyczne uzupelnianie i tak sama sobie maluje w domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[catarynca]

A ja idę właśnie dziś na uzupełnienie rzęs a rzęsy tylko górne, nigdy za dolne nikt mi się nie brał. Zakłada mi znajoma, to i ploteczki przy okazji oczy zamknięte, więc u nieznajomych to tak właściwie zasnąć można. Rzęsy na wakacje super wygodna sprawa, ja zaczęłam w maju i tak co 3 tygodnie latam.

Zapisać się jeszcze muszę na mani i pedicure, bo sama już się z brzuchem męczę

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[xxboo]

Napisane przez catarynca

A ja idę właśnie dziś na uzupełnienie rzęs a rzęsy tylko górne, nigdy za dolne nikt mi się nie brał. Zakłada mi znajoma, to i ploteczki przy okazji oczy zamknięte, więc u nieznajomych to tak właściwie zasnąć można. Rzęsy na wakacje super wygodna sprawa, ja zaczęłam w maju i tak co 3 tygodnie latam.

Zapisać się jeszcze muszę na mani i pedicure, bo sama już się z brzuchem męczę

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

No bo dolnych się nie przedłuża ;S tylko zakleja specjalnymi naklejkami lub taśma specjalna żeby nie skleiły się z górnymi podczas przedłużania.
Ja tez zawsze prawie zasypiałam na rzęsach


Paznokcie tez robiłam sobie sama kiedyś hybrydami ale po dwóch latach już mi się znudziło i stwierdziłam ze wole zapłacić żeby ktoś mi zrobił. Chociaż rozważam powrót do robienia jak się dziecko urodzi. Musiałabym nowy zestaw zamówić bo moja lampa już ledwo zipi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[amiyaa]

Zobaczę, może mi się spodoba i będę uzupełniać Idę do jakiejś super babeczki co sama też prowadzi szkolenia, więc liczę że będzie spektakularny efekt
Ale cudowna pogoda znowu ️

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

[catarynca]

Napisane przez xxboo

No bo dolnych się nie przedłuża ;S tylko zakleja specjalnymi naklejkami lub taśma specjalna żeby nie skleiły się z górnymi podczas przedłużania.
Ja tez zawsze prawie zasypiałam na rzęsach


Paznokcie tez robiłam sobie sama kiedyś hybrydami ale po dwóch latach już mi się znudziło i stwierdziłam ze wole zapłacić żeby ktoś mi zrobił. Chociaż rozważam powrót do robienia jak się dziecko urodzi. Musiałabym nowy zestaw zamówić bo moja lampa już ledwo zipi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

A no to tak ja zrozumiałam, że i dolne Ci doklejały ta tasiemka najgorsza przy odklejaniu, zawsze płacz, gdy mocno trzyma.

Ja zdążyłam na początku roku kupić nową i teraz leży. A teraz też niech mnie rozpieszczają

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:01 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Napisane przez amiyaa

Zobaczę, może mi się spodoba i będę uzupełniać Idę do jakiejś super babeczki co sama też prowadzi szkolenia, więc liczę że będzie spektakularny efekt
Ale cudowna pogoda znowu ️

Wysłane z mojego Mi A1 przy użyciu Tapatalka

E noo, to uzupełnianie powinno iść szybciej niż u zwykłej stylistki a jaką metodą robisz?

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

[awusia]

Napisane przez xxboo

To może to rwa się zaczyna ? U mnie właśnie tak się zaczęło. Od boku jednej nogi, nie mogłam na niej stanąć


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nie nie. To spojenie. Rwa to inaczej to mam akurat niestety obeznane na razie mam spokoj uff.
Ja chodze na pedicure i hybrydy non stop. Nie mam zdolnosci manualnych. Dlonie jakos tam ogarniam.. niestety za szybko mi rosna paznokcie zeby robic, bo po 1,5 tygodnia juz mega odrost..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bajka775]

Ja robiłam rzęsy ale teraz bym nie wylezala 2 h na plecach:p chyba że w ciąży robią w jakiejś innej pozycji? Pewnie po porodzie sobie zrobię bo to wygoda tylko podkład się nałoży i więcej nie trzeba malować a ładnie się wygląda

W ogóle byłam dziś w Pepco i rozkładały dziewczyny jakieś nowe gadżety do pokojów dziecięcych widziałam różowe i niebieskie lampki chmurki takie na półeczkę i śliczne drewniane półki chmurki. Niestety była tylko bialo różowa a ja mam niebieskie ściany ale może którejś z was by pasowały do pokoju bo są śliczne ciekawe czy będą całe białe

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pepsi_90]

Ja tez przez długi czas robiłam rzęsy. Uwielbiałam je ❤️ Teraz zrezygnowałam na krótko przed ciąża, żeby je zregenerować. Pamiętam jak ciężko w początkowym okresie było mi zaplanować przy niemowlaku wyjazd do kosmetyczki, dlatego teraz przy dwójce tym bardziej byłoby to trudne. 30 minut dojazd w jedną stronę, rzęsy, manicure, kolejne pół godziny w drodze. Do tego moja kosmetyczka ma tyle klientek, że kiedy coś mi wypadło, to kolejną wizytę miałam po dwóch tygodniach. Rzadko zdarzało się, że udało się jej wcisnąć mnie wczesniej. Wtedy rzęsy wyglądały już bardzo kiepsko.
Pewnie jak młody przejdzie na butelkę, to będę chciała do niej wrócić. A po porodzie skorzystam z kosmetyczki, która przyjedzie do mnie do domu.

[xxboo]

Napisane przez Pepsi_90

Ja tez przez długi czas robiłam rzęsy. Uwielbiałam je ❤️ Teraz zrezygnowałam na krótko przed ciąża, żeby je zregenerować. Pamiętam jak ciężko w początkowym okresie było mi zaplanować przy niemowlaku wyjazd do kosmetyczki, dlatego teraz przy dwójce tym bardziej byłoby to trudne. 30 minut dojazd w jedną stronę, rzęsy, manicure, kolejne pół godziny w drodze. Do tego moja kosmetyczka ma tyle klientek, że kiedy coś mi wypadło, to kolejną wizytę miałam po dwóch tygodniach. Rzadko zdarzało się, że udało się jej wcisnąć mnie wczesniej. Wtedy rzęsy wyglądały już bardzo kiepsko.
Pewnie jak młody przejdzie na butelkę, to będę chciała do niej wrócić. A po porodzie skorzystam z kosmetyczki, która przyjedzie do mnie do domu.

No właśnie ja mam tez problem z paznokciami ze jak zrezygnuje z terminu to następny już ciężko złapać i wtedy musiałabym chodzić z mega odrostem .... wiec albo znajdę jakaś co przyjeżdża do domu albo będę sama robiła hybrydy. Mnie najbardziej wkurzała lampa bo bardzo długo mi w niej zastygal lakier. Może jak kupię lepsza to będę je robił 2x szybciej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[awusia]

Moja kosmetyczka ma teraz taka lampe ze sie wklada na 30s czy nawet mniej. Kiedys pedicure+hybrydy+ brwi 1.5h a teraz 50 minut nawet

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pepsi_90]

Napisane przez xxboo

No właśnie ja mam tez problem z paznokciami ze jak zrezygnuje z terminu to następny już ciężko złapać i wtedy musiałabym chodzić z mega odrostem .... wiec albo znajdę jakaś co przyjeżdża do domu albo będę sama robiła hybrydy. Mnie najbardziej wkurzała lampa bo bardzo długo mi w niej zastygal lakier. Może jak kupię lepsza to będę je robił 2x szybciej

Dla mnie to jedyna opcja, że kosmetyczka przyjedzie do mnie, albo znajdę kogoś tutaj na miejscu, bez dojazdu 30 km w jedną stronę. Jak nie mam zrobionych paznokci, to czuję się bardzo zaniedbana. Chociaż już za bardzo nie pamietam jak to jest, bo robię od kilku lat. Przez ten czas nie malowałam sama paznokci i nawet nie mam w domu ani jednego lakieru.

---------- Dopisano o 14:03 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Chciałabym, żeby była już przynajmniej połowa września. Miałabym ogarniętą wyprawkę, minelyby upały i miałabym uprzątniętą górę do remontu. Te upały mnie zabijają. Nigdy nie lubiłam upalnego lata, a w ciąży tym bardziej. Puchną mi dłonie i stopy. Ciagle jest mi duszno i się pocę. Nienawidzę być taka gruba. I jest mi zwyczajnie przykro, że mieszczę się tylko w jedną sukienkę. Kiepsko się ze sobą czuję. Do tego przede mną wizja generalnego remontu przed samym porodem. Ciekawe czy będę miała gdzie wstawić lozeczko dla młodego czy mąż będzie je składał jak już się urodzi. I gdzie je wstawimy, bo do obecnej sypialni się nie zmieści. Musimy się przenieść do góry. Cieszę się na ten remont, bo będziemy mieli więcej miejsca i wszystko będzie takie nowe i piękne. Tylko dlaczego zawsze kiedy jestem na ostatnich nogach...

[bambusiek]

Napisane przez bajka775

W ogóle byłam dziś w Pepco i rozkładały dziewczyny jakieś nowe gadżety do pokojów dziecięcych widziałam różowe i niebieskie lampki chmurki takie na półeczkę i śliczne drewniane półki chmurki. Niestety była tylko bialo różowa a ja mam niebieskie ściany ale może którejś z was by pasowały do pokoju bo są śliczne ciekawe czy będą całe białe

Ja byłam w zeszły czwartek po kocyk z Minnie dla còrci, bo taki miała obiecany i kupiłam jej od razu tą ròżową chmurkę, ale zobaczę - albo oddam albo zostawię nad łòżeczko do sypialni, bo u dzieci pomarańczowe ściany...
--------------
Cześć montują mi dzisiaj kuchnię piękna jest
Jutro mają być meble do pokoju, jakoś w przyszłym tygodniu narożnik i będzie cały pokòj umeblowany