Oleje i olejki do włosów, część VI

[201607231719]

Mnie z początku po oleju z pestek dyni [pierwszy jaki używałam po przerwie] włosy wypadały garściami... Tylko po to, żeby zrobić miejsce dla nowych i po krótkim czasie już miałam kolonie baby hair

Może nie służy, może sytuacja jest podobna do mojej. Trudno to stwierdzić.

[MesaVerde]

Napisane przez sm1307

Dziewczyny, czy olej z pestek winogron daje podobne efekty na włosach, co sezam? Używam teraz sezamu i niestety mam po nim jedynie puch na głowie i chciałabym go zmienić, polecacie jakiś?
Teraz w Biedronce na olej z pestek winogron jest promo, więc może się na niego skuszę.

A jak reagujesz na oliwę z oliwek? Winogrono ma dużo omega-6, sezam omega-6 i -9.

[sm1307]

Napisane przez MesaVerde

A jak reagujesz na oliwę z oliwek? Winogrono ma dużo omega-6, sezam omega-6 i -9.

Po oliwie z oliwek nie miałam puchu to na pewno. Dawno ją dosyć stosowałam i krótko, ale była zdecydowanie lepsza niż olej sezamowy.

[nafiyqa]

Napisane przez sm1307

Dziewczyny, czy olej z pestek winogron daje podobne efekty na włosach, co sezam? Używam teraz sezamu i niestety mam po nim jedynie puch na głowie i chciałabym go zmienić, polecacie jakiś?
Teraz w Biedronce na olej z pestek winogron jest promo, więc może się na niego skuszę.

Nie wiem, jak one wygladaja skladowo, ale sezam powoduje, ze mam bardzo piorkowate wlosy, takie lekkie wrecz.
Natomiast pestki winogron to jeden z moich faworytow - idealnie miekkie i gladkie wlosy, na dodatek koncowki mi sie po nim nie wywijaja (mam hopla na ich punkcie).

Takze u mnie efekty calkiem przeciwne.

[victoria9876]

Dziewczyny mam pytanie bo wy doświadczone w tym temacie jesteście a ja dopiero zaczynam

Jaki olejek dla mnie polecacie ? Mam włosy zniszczone prostowaniem i farbowaniem. To znaczy tam gdzie są odrosty, włosy są bardzo ładne - wiadomo, ale oprócz tych 3 centymetrów cała reszta jest sucha, włosy się łamią

Czytałam już o olejkach i olejowaniu ale chcę poznać waszą opinie, co polecacie ?

[nafiyqa]

Napisane przez victoria9876

Dziewczyny mam pytanie bo wy doświadczone w tym temacie jesteście a ja dopiero zaczynam

Jaki olejek dla mnie polecacie ? Mam włosy zniszczone prostowaniem i farbowaniem. To znaczy tam gdzie są odrosty, włosy są bardzo ładne - wiadomo, ale oprócz tych 3 centymetrów cała reszta jest sucha, włosy się łamią

Czytałam już o olejkach i olejowaniu ale chcę poznać waszą opinie, co polecacie ?

Nie lubimy takich pytan - zobacz na pierwszy post, tam masz chociazby pigulke, w ktorej wszystko jest wyjasnione.

[ajanato102]

Napisane przez victoria9876

Dziewczyny mam pytanie bo wy doświadczone w tym temacie jesteście a ja dopiero zaczynam

Jaki olejek dla mnie polecacie ? Mam włosy zniszczone prostowaniem i farbowaniem. To znaczy tam gdzie są odrosty, włosy są bardzo ładne - wiadomo, ale oprócz tych 3 centymetrów cała reszta jest sucha, włosy się łamią

Czytałam już o olejkach i olejowaniu ale chcę poznać waszą opinie, co polecacie ?

Polecam olejek arganowy, stosowany po każdym myciu na końcówki włosów. Najlepiej wcierać go przez kilka minut (bez spłukiwania).

Do tego 2 razy w tygodniu olejek kokosowy, najlepiej nie nakładać u nasady włosów, bo potem ciężko go spłukać. Pozostawić na noc. Na początku może trochę przeszkadzać duszący zapach (używam Vatike), ale potem można się przyzwyczaić.

Ponadto do kuracji dołączyć skrzyp polny i włosy będą jak nowe ;-))))

[Limone]

Napisane przez ajanato102

Polecam olejek arganowy, stosowany po każdym myciu na końcówki włosów. Najlepiej wcierać go przez kilka minut (bez spłukiwania).

Do tego 2 razy w tygodniu olejek kokosowy, najlepiej nie nakładać u nasady włosów, bo potem ciężko go spłukać. Pozostawić na noc. Na początku może trochę przeszkadzać duszący zapach (używam Vatike), ale potem można się przyzwyczaić.

Ponadto do kuracji dołączyć skrzyp polny i włosy będą jak nowe ;-))))

Arganowy, przynajmniej wersja z e-naturalnie niemiłosiernie śmierdzi. Więc jego na końcówki odradzam. Przed myciem za to super. Kokosowy mam BU i zapach rewelacja, ale on z kolei włosom wysokoporowatym może nie służyć - trzeba samemu przetestować.

---------- Dopisano o 14:29 ---------- Poprzedni post napisano o 14:27 ----------

Napisane przez victoria9876

Dziewczyny mam pytanie bo wy doświadczone w tym temacie jesteście a ja dopiero zaczynam

Jaki olejek dla mnie polecacie ? Mam włosy zniszczone prostowaniem i farbowaniem. To znaczy tam gdzie są odrosty, włosy są bardzo ładne - wiadomo, ale oprócz tych 3 centymetrów cała reszta jest sucha, włosy się łamią

Czytałam już o olejkach i olejowaniu ale chcę poznać waszą opinie, co polecacie ?

Nikt Ci olejku nie poleci, bo to mocno indywidualna sprawa. Jednemu służy, innemu zaszkodzi. Najlepiej zacząć od łatwo dostępnych takich jak np olej winogronowy, do kupienia w Biedronce.

[Jigoku]

Napisane przez Limone

Arganowy, przynajmniej wersja z e-naturalnie niemiłosiernie śmierdzi. Więc jego na końcówki odradzam. Przed myciem za to super. Kokosowy mam BU i zapach rewelacja, ale on z kolei włosom wysokoporowatym może nie służyć - trzeba samemu przetestować.

Mój z zsk też śmierci okropnie, ale dodaję go do kropli serum A+E z Biovaxa i tego zapachu w ogóle nie czuć
Nawet jak używałam go samego to zapach bardzo szybko ulatywał, gorsza dla mnie jest keratyna, bo ją niestety później czuję.

[karmazynka99]

mój argan nie smierzi, własnie dziki za przypomnienie mi o nim, bo na włosy od wieków nie uzywałam

[SoBitterSoSweet]

Napisane przez Jigoku

Mój z zsk też śmierci okropnie, ale dodaję go do kropli serum A+E z Biovaxa i tego zapachu w ogóle nie czuć
Nawet jak używałam go samego to zapach bardzo szybko ulatywał, gorsza dla mnie jest keratyna, bo ją niestety później czuję.

ooo fajny pomysł z tym dodawaniem olejku do serum, solo olejki po myciu jakoś się u mnie średnio sprawdzają ale może z serum będzie lepiej przetestuję ten patent

[spaceandthewoods]

Hej
Używam olejów ze sklepów z eko żywnością, ale zastanawiam się nad jakąś tańszą opcją. W supermarketach jest duży wybór, ale nie wiem, czy wszystkie się nadają. Jak biorę do ręki np. olej winogronowy to nie widzę informacji, czy on jest rafinowany, czy nie, a to chyba ważne? Skąd mam to wiedzieć? Jakby ktoś miał jakieś wskazówki, jak wybrać olej, to byłabym wdzięczna

[versatille]

Napisane przez spaceandthewoods

Hej
Używam olejów ze sklepów z eko żywnością, ale zastanawiam się nad jakąś tańszą opcją. W supermarketach jest duży wybór, ale nie wiem, czy wszystkie się nadają. Jak biorę do ręki np. olej winogronowy to nie widzę informacji, czy on jest rafinowany, czy nie, a to chyba ważne? Skąd mam to wiedzieć? Jakby ktoś miał jakieś wskazówki, jak wybrać olej, to byłabym wdzięczna

W aptece kupisz olej rycynowy (ja dałam za 30 ml - 1.90 zł)
Auchan to cała skarbnica tanich olei. Poza tym często w małych, niepozornych spożywczakach można znaleźć ciekawe oleje (raz widziałam lniany.. ).

Co do rafinowanych/nierafinowanych to najczęściej jednak pisze

[xXCinderellaXx5]

[1=30766aa7dce2531e8b37b15 ae86c8847ef0755ae_5f137ef 245055;37122176]a próbował ktoś Olejku łopianowego z czerwoną papryką z Green Pharmacy? taki https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,5...a-papryka.html
natrafiłam dzisiaj na niego w Naturze i zamierzam wypróbować[/QUOTE]

Ja stosuje Nie mam doswiadczenia z olejami. Miałam tylko rycyne i wlasnie ten z papryka. Ten mi lepiej służy ale napisze jak skończe buteleczke

[karmazynka99]

Napisane przez spaceandthewoods

Hej
Używam olejów ze sklepów z eko żywnością, ale zastanawiam się nad jakąś tańszą opcją. W supermarketach jest duży wybór, ale nie wiem, czy wszystkie się nadają. Jak biorę do ręki np. olej winogronowy to nie widzę informacji, czy on jest rafinowany, czy nie, a to chyba ważne? Skąd mam to wiedzieć? Jakby ktoś miał jakieś wskazówki, jak wybrać olej, to byłabym wdzięczna

powinno to pisac na oleju czy rafinowany cz nie.

rafinowane zazwyczaj nie mają zapachu

[sheep_zonz]

Napisane przez katka290

Moja droga, kiedy stosowałam amlę (Dabur Amla) też miałam podobnie. Pomimo dokładnego domycia włosów z olejku, jej "wspaniały" zapach ciągnął się za mną . Niestety włosy raczej mi nie falowały. Nie wiem też jak działa Amla Gold, bo tego olejku nie miałam.

Właśnie włosy po Amli zaczęły mi falować dopiero po kilku użyciach, jeśli regularnie ją stosowałam. Oj, a czego ja nie robiłam z tym, żeby pozbyć się tego zapachu! Myłam SLES-em 2 razy, dawałam mocno pachnące odżywki i nic, zawsze to samo, smród na odległość. Może i dla niektórych jest orientalnym pięknym zapachem, ale ja go ledwo znosiłam.

Napisane przez vivinn

Bry
Możliwe, że chodzi o parafinę. Może spróbuj jej w odżywce? Ja mam b/s z Ziaji i sobie chwalę Całkiem ładnie kształtuje fale i nie obciąża.

Moje falki bardzo fajnie wydobywają balsamy Mrs Potters, po żadnej innej odżywce nie mam takiego skrętu.. Ani po oleju, jedynie Alterra prostuje mi włosy.

Właśnie mam kokosa organicznego z ZSK na włoskach.. Organiczne powinny pachnąć? Rafinowane wiem, że nie, ale ten mój kokos też jest kompletnie bez zapachu.
Nawiasem mówiąc, właśnie dzisiaj go wykończyłam.

[spaceandthewoods]

Poszłam dzisiaj specjalnie do Auchana pooglądać oleje, ale na żadnym, który mnie interesował, nie było napisane, czy jest rafinowany, czy nie. A przecież nie otworzę w sklepie butelki by sobie powąchać :P.
Nie wiem dlaczego mam z tym taki problem.
Może ktoś mógłby polecić konkretne oleje?

[kascysko]

Napisane przez spaceandthewoods

Poszłam dzisiaj specjalnie do Auchana pooglądać oleje, ale na żadnym, który mnie interesował, nie było napisane, czy jest rafinowany, czy nie. A przecież nie otworzę w sklepie butelki by sobie powąchać :P.
Nie wiem dlaczego mam z tym taki problem.
Może ktoś mógłby polecić konkretne oleje?

Większość olei w Auchanie krakowskim to oleje rafinowane (ja nie zwracam na to uwagi, zawsze biorę najtańsze). Ze swej strony polecam stamtąd olej z orzecha włoskiego, 15 zł/500 ml.

[orangemisia]

hey
Ostatnio zauważyłam, że mam schomikowany olej kokosowy. Niestety okazało się,że jest ponad miesiąc przeterminowany. I tutaj moje pytanie. Czy ktoś używał może przeterminowanego oleju? Mogłabym go nałożyć na włosy?

[harosza22]

Eh to olejowanie Chyba nigdy nie znajdę właściwego...
Zaczęłam standardowo czyli od kokosowej Vatki i pudło! Przyklapnięte i susze, ogólnie bez sensu. Potem zrobiłam większą głupotę i potraktowałam włosy masłem Shea, co za dramat!Efekt podobny do kokosu czyli znowu porażka. Potem poczytałam i dowiedziałam się co nie co o porowatości, moje włosy są oczywiście wysokoporowate więc wspomniany kokos oraz masełko poszły w odstawkę. I teraz świadomie nakłam oleje adekwatne do mojego typu włosów (czyli jedno- oraz wielonienasycone ). Niby ok ale szału nie ma! Używałam zwykłego słonecznikowego, oliwy z oliwek, mixu słodkich migdałów z awokado - i cały czas nie do końca jest ok Uff rozpisałam się ale skoro mam do czynienia z expertkami to czekam na jakąś dobrą poradę

[kascysko]

Napisane przez harosza22

Eh to olejowanie Chyba nigdy nie znajdę właściwego...
Zaczęłam standardowo czyli od kokosowej Vatki i pudło! Przyklapnięte i susze, ogólnie bez sensu. Potem zrobiłam większą głupotę i potraktowałam włosy masłem Shea, co za dramat!Efekt podobny do kokosu czyli znowu porażka. Potem poczytałam i dowiedziałam się co nie co o porowatości, moje włosy są oczywiście wysokoporowate więc wspomniany kokos oraz masełko poszły w odstawkę. I teraz świadomie nakłam oleje adekwatne do mojego typu włosów (czyli jedno- oraz wielonienasycone ). Niby ok ale szału nie ma! Używałam zwykłego słonecznikowego, oliwy z oliwek, mixu słodkich migdałów z awokado - i cały czas nie do końca jest ok Uff rozpisałam się ale skoro mam do czynienia z expertkami to czekam na jakąś dobrą poradę

Może sposób podania nie ten? Próbowałaś na sucho, mokro, na odżywkę, na psikacz, wymieszane z maską przed myciem i pod folią? Próbowałaś z różnym czasem olejowania?

[harosza22]

Napisane przez kascysko

Może sposób podania nie ten? Próbowałaś na sucho, mokro, na odżywkę, na psikacz, wymieszane z maską przed myciem i pod folią? Próbowałaś z różnym czasem olejowania?

Hmm próbowałam 2 metod - na sucho i mokro, i raczej skłaniam się ku metodzie na sucho bo łatwiej i mnie włosów leci. Teraz spróbuje metodą roskołkową abo (dzięki za radę) z maską...Nie tak łatwo znaleźć odpowiedni olej a efekty chciałabym mieć od razu

[kascysko]

Napisane przez harosza22

Hmm próbowałam 2 metod - na sucho i mokro, i raczej skłaniam się ku metodzie na sucho bo łatwiej i mnie włosów leci. Teraz spróbuje metodą roskołkową abo (dzięki za radę) z maską...Nie tak łatwo znaleźć odpowiedni olej a efekty chciałabym mieć od razu

Każdy by chciał Ale włosy to tkanka martwa, na poprawę ich stanu potrzeba więcej czasu niż na przykład skórze na regenerację.

Cierpliwości, a efekty jeszcze Cię zaskoczą. Ile czasu już pielęgnujesz?

[harosza22]

Napisane przez kascysko

Każdy by chciał Ale włosy to tkanka martwa, na poprawę ich stanu potrzeba więcej czasu niż na przykład skórze na regenerację.

Cierpliwości, a efekty jeszcze Cię zaskoczą. Ile czasu już pielęgnujesz?

Mniej lub bardziej świadomie od października 2012. Czasami, po jakieś wyjątkowo trafionej masce (np coś ala majonez plus miód) mam włosy cudowne, a czasami ehh szkoda słów. A z olejowaniem to już wogóle ciężka sprawa, zazdroszczę wam drogie koleżanki udanego związku z olejami, ja nadal szukam btw korci mnie arganowy ale odstrasza cena bo oryginalny jest koszmarnie drogi - kiedyś głupia nakupowałam w Maroko i pooddawałam jako prezent z dalekich podróży a teraz byłby jak znalazł.

[kascysko]

Napisane przez harosza22

Mniej lub bardziej świadomie od października 2012. Czasami, po jakieś wyjątkowo trafionej masce (np coś ala majonez plus miód) mam włosy cudowne, a czasami ehh szkoda słów. A z olejowaniem to już wogóle ciężka sprawa, zazdroszczę wam drogie koleżanki udanego związku z olejami, ja nadal szukam btw korci mnie arganowy ale odstrasza cena bo oryginalny jest koszmarnie drogi - kiedyś głupia nakupowałam w Maroko i pooddawałam jako prezent z dalekich podróży a teraz byłby jak znalazł.

Wiesz, ja mam w ogóle ciekawie, bo każdy olej mi pasuje, po niektórych mam tylko większe wow.
Wszystko przed Tobą, może jesteś pesymistycznie nastawiona przez przygodę z shea i kokosem.

[harosza22]

Napisane przez kascysko

Wiesz, ja mam w ogóle ciekawie, bo każdy olej mi pasuje, po niektórych mam tylko większe wow.
Wszystko przed Tobą, może jesteś pesymistycznie nastawiona przez przygodę z shea i kokosem.

Też tak myślałam, ale testowałam oba oleje w różnych warunkach atmosferycznych - ekstremalna wilgotność, pogodny dzień, wiatr itp i efekt był mniej lub bardziej kiepski. Zazdroszczę bloga - cudny jest! Tyle cennych informacji

[kascysko]

Napisane przez harosza22

Też tak myślałam, ale testowałam oba oleje w różnych warunkach atmosferycznych - ekstremalna wilgotność, pogodny dzień, wiatr itp i efekt był mniej lub bardziej kiepski. Zazdroszczę bloga - cudny jest! Tyle cennych informacji

Czyli od maseł i olei wnikających trzymamy się z daleka. Skupiamy się na kuchni
Dzięki

[masija]

Witam
Kupiłam dzisiaj olejek łopianowy z Green Pharmacy na wypadające włosy.
W sposobie użycia napisane jest aby olejek wetrzeć w skórę głowy i po 10-15 minutach zmyć.
Myślicie, że jeśli zostawię go na całą noc tj. inne olejki to zrobi krzywdę moim włosom? Czy lepiej stosować się do tego co napisali?

[harosza22]

Napisane przez masija

Witam
Kupiłam dzisiaj olejek łopianowy z Green Pharmacy na wypadające włosy.
W sposobie użycia napisane jest aby olejek wetrzeć w skórę głowy i po 10-15 minutach zmyć.
Myślicie, że jeśli zostawię go na całą noc tj. inne olejki to zrobi krzywdę moim włosom? Czy lepiej stosować się do tego co napisali?

Kiedyś zostawiłam naftę na całą noc, a na opakowaniu jest również info o 15 min czasie trzymania - rano miałam mega swędzący skalp a nie mam żadnych problemów z wrażliwością, więc może najpierw spróbuj 20 min a nóż będzie rewelacyjny efekt?! Daj znać!

[Jigoku]

Napisane przez harosza22

Kiedyś zostawiłam naftę na całą noc, a na opakowaniu jest również info o 15 min czasie trzymania - rano miałam mega swędzący skalp a nie mam żadnych problemów z wrażliwością, więc może najpierw spróbuj 20 min a nóż będzie rewelacyjny efekt?! Daj znać!

Nafta a olej to co innego, trzymanie nafty całą noc było zdecydowanie bardzo złym pomysłem