Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy, cz. III

[Carousel]

Napisane przez NinaSimone

Ciężko mi sobie to wyobrazić

A nosiłaś kiedyś soczewki, masz jakieś doświadczenie w tym temacie czy po prostu tak sobie wyobrażasz? Bo naprawdę, paznokcie nie przeszkadzają, soczewki chwyta się palcami, nie paznokciami

[kaja1981]

Napisane przez Carousel

A nosiłaś kiedyś soczewki, masz jakieś doświadczenie w tym temacie czy po prostu tak sobie wyobrażasz? Bo naprawdę, paznokcie nie przeszkadzają, soczewki chwyta się palcami, nie paznokciami

soczewki noszę od paru lat (co prawda nie codziennie, bo nie mogę), jasne, że chwytam palcami i jakoś mi te paznokcie przeszkadzają, zapewne kwestia przyzwyczajenia i wprawy, trochę przeskok mam z króciutkich na długie paznokcie, ogólnie się muszę z nimi ogarnąć ;-)

ale co wprowadziłam rozbawienie w wątku, to wprowadziłam

[NinaSimone]

Napisane przez Carousel

A nosiłaś kiedyś soczewki, masz jakieś doświadczenie w tym temacie czy po prostu tak sobie wyobrażasz? Bo naprawdę, paznokcie nie przeszkadzają, soczewki chwyta się palcami, nie paznokciami

Noszę soczewki 7 lat, ale od niedawna mam długie paznokcie i jakoś zawsze paznokieć styka mi się z soczewka. Wcześniej sciagal am je szczypiac

[Malla]

Ale to jest poważny temat.
Myślę, że to zależy od rozkładu tkanki miękkiej na palcu. Mam bardzo "ścięte" opuszki, a co za tym idzie, mocno wystające paznokcie, więc musiałam opracować technikę szczypania bokiem palca tak, aby nie podrzeć soczewki.

[kaja1981]

Napisane przez Malla

Ale to jest poważny temat.
Myślę, że to zależy od rozkładu tkanki miękkiej na palcu. Mam bardzo "ścięte" opuszki, a co za tym idzie, mocno wystające paznokcie, więc musiałam opracować technikę szczypania bokiem palca tak, aby nie podrzeć soczewki.

no niektórych rozbawiło moje pytanie
mi nie chodzi o soczewki, bo noszę jednodniowe, więc zdejmuję i wyrzucam, ale żeby sobie krzywdy nie zrobić.

[Malla]

Kiedyś moja koleżanka zdjęła soczewki, a że miała w czubie, to jakiś czas później chciała je zdjąć ponownie i sobie uszkodziła spojówkę od uporczywego szczypania...

[Carousel]

Napisane przez NinaSimone

Noszę soczewki 7 lat, ale od niedawna mam długie paznokcie i jakoś zawsze paznokieć styka mi się z soczewka. Wcześniej sciagal am je szczypiac

Też tak ściągam. Ale chwytam soczewkę opuszkami, a nie paznokciami. Nie mam z tym absolutnie żadnego problemu, może to wynika z tego, że przez cały czas noszenia soczewek miałam długie paznokcie, więc nie miałam okazji spróbować, jak to jest z krótkimi

[Nais]

Napisane przez kaja1981

Dziewczyny, od razu zaznaczam, że pytanie nieco z czapy
Soczewki noszę dość rzadko, ostatnio miałam z trzy tygodnie temu, założyłam wczoraj. W międzyczasie zaczęłam nosić dłuższe paznokcie. I nie sądziłam, że będę mieć taki problem ze zdjęciem soczewek. Założenie jak zwykle, żaden problem, ale wieczorem w domu nieźle się nagimnastykowałam, żeby je wyjąć, macie jakieś rady, jak sobie ułatwić sprawę? Myślałam, że sobie oko wykłuję

Ja ostatnio zapuściłam paznokcie i metoda szczypania przestała się sprawdza, bo drapałam się w oko, które było potem zaczerwienione. Wypracowałam inną metodę, a mianowicie przesuwam soczewkę do wewnętrznego kącika, przyciskając soczewkę jednocześnie mrużę oko i soczewka jakby odskakuje od gałki ocznej (muszę uważać, żeby nie spadła do umywalki). Bardzo dobra metoda i nie boję się drapnięcia

[NinaSimone]

Napisane przez Nais

Ja ostatnio zapuściłam paznokcie i metoda szczypania przestała się sprawdza, bo drapałam się w oko, które było potem zaczerwienione. Wypracowałam inną metodę, a mianowicie przesuwam soczewkę do wewnętrznego kącika, przyciskając soczewkę jednocześnie mrużę oko i soczewka jakby odskakuje od gałki ocznej (muszę uważać, żeby nie spadła do umywalki). Bardzo dobra metoda i nie boję się drapnięcia

Sprobuje; )

[czternastka]

Podpisuję się pod ściągającymi
Teraz mam długie paznokcie i noszę jednorazówki. Opuszką przesuwam soczewkę ku zewnętrznemu kącikowi, tam soczewka "marszczy" się, a wtedy łapię ją paznokciami. Bez szczypania. Soczewką się nie martwię, bo i tak idzie do śmietnika.

[Terha]

Dziewczyny, mam pytanie. Skończyłam 2 opakowanie I Wear DD Comfort + (teraz podobno I Wear free) i chciałabym zmienić na jakiś tańszy odpowiednik. Są to soczewki jednodniowe. Znalazłam na tej stronie takie odpowiedniki: http://www.optiland.pl/odpowiedniki . Czy mogę w takim razie założyć, że Dailies AquaComfort Plus będą dobre? Nie znam się na tym kompletnie, a soczewek używam raz na kilka miesięcy. Mimo tego chciałabym mieć komfort ich używania. Możecie coś doradzić? Będę wdzięczna .

[czternastka]

Ktoś tu niedawno napisał, że nie ma tanich dobrych soczewek jednodniowych. Zgadzam się. Próbowałam chyba 4 czy 5 rodzajów i najdroższe okazały się najlepsze. Ze swojej strony polecam Acuvue TruEye, oczywiście po konsultacji ze specjalistą.

[Terha]

Napisane przez czternastka

Ktoś tu niedawno napisał, że nie ma tanich dobrych soczewek jednodniowych. Zgadzam się. Próbowałam chyba 4 czy 5 rodzajów i najdroższe okazały się najlepsze. Ze swojej strony polecam Acuvue TruEye, oczywiście po konsultacji ze specjalistą.

A nie da się ich dopasować zaocznie na podstawie parametrów poprzednich? Jedno opakowanie starcza mi mniej więcej na 2 lata więc nie chciałabym inwestować w lekarza bo przy mojej częstotliwości to się nie opłaca. A Dailies AquaComfort Plus to nie będą odpowiedniki? Chciałam spróbować czegoś tańszego, ale w ostateczności kupię znowu I Wear`y.


Dzięki za odpowiedź .

[--Olka--]

Napisane przez Terha

A nie da się ich dopasować zaocznie na podstawie parametrów poprzednich?

Przeczytaj proszę przedostatnią i ostatnią stronę wątku.

[Malla]

Napisane przez czternastka

Ze swojej strony polecam Acuvue TruEye, oczywiście po konsultacji ze specjalistą.

Dla mnie są one najlepsze na świecie. Szkoda, że nie gotują

[Smerfetka696969]

Napisane przez Carousel

Też tak ściągam. Ale chwytam soczewkę opuszkami, a nie paznokciami. Nie mam z tym absolutnie żadnego problemu, może to wynika z tego, że przez cały czas noszenia soczewek miałam długie paznokcie, więc nie miałam okazji spróbować, jak to jest z krótkimi

Mi też długie nieprzeszkadzaja

[201606210931]

Polecicie jakieś dobre krople nawilżające, które można stosować na soczewki i solo?

[Smerfetka696969]

Napisane przez Hipokryzja

Polecicie jakieś dobre krople nawilżające, które można stosować na soczewki i solo?

Systane ultra jakoś tak sama na pewnym wątku dziewczyna mi polecała i kupiłam je w Słonecznej za dyszkę bardzo fajnie nawilżają oczy i stosuje te też na soczewki.

[OlgaaP]

polecam Tealoz Duo, Cationorm, Hyaback, Hayladrop- wszystkie są dopuszczone do stosowania z soczewkami

[Terha]

Napisane przez --Olka--

Przeczytaj proszę przedostatnią i ostatnią stronę wątku.

Ok. Dzięki Przynajmniej wiem, gdzie szukać .

[Madzia9999]

Napisane przez Carousel

A nosiłaś kiedyś soczewki, masz jakieś doświadczenie w tym temacie czy po prostu tak sobie wyobrażasz? Bo naprawdę, paznokcie nie przeszkadzają, soczewki chwyta się palcami, nie paznokciami

Mnie długie paznokcie totalnie nie przeszkadzają, i zwykle łapie soczewkę paznokciem, ale chodzę w jednodniowych więc luzik

[pffe]

Napisane przez Hipokryzja

Polecicie jakieś dobre krople nawilżające, które można stosować na soczewki i solo?

Tak, ostatnie kilka stron wątku. wymienione były chyba ze 4 różne.

[Terha]

Przeczytałam te dwie strony i ciśną mi się pytania na usta. Czyli za każdym razem chcąc zmienić soczewki na inne szłyście do specjalisty? Nie zdarzyło się, że ktoś Wam zalecił te, z których nie byłyście wcześniej zadowolone? Albo za każdym razem ktoś Wam zalecał inne? Czy to o czymś nie świadczy?

Ja byłam wtedy na badaniu w Vision Express. Dostałam zalecenie używania soczewek, które są dostępne tylko i wyłącznie w ich sieci sklepów. To może jednak coś w tym jest, że specjaliści doradzają te produkty, z których mają jakieś profity? Inna sprawa, że odkąd wymieniłam u nich okulary i szkła okazały się do to stwierdziłam, że już nigdy więcej.
Ale czy to od razu oznacza, że te zalecane soczewki są dla mnie nieodpowiednie? No chyba nie. Zwłaszcza, że nie czuję przy ich używaniu jakiegoś dużego dyskomfortu. Z drugiej strony piszecie, że to że czuję się w nich dobrze wcale nie oznacza, że są dla mnie dobre. No to czym w takim razie się kierować?
Mam mętlik w głowie .
Po tym co przeczytałam będę chyba zakładać je najpóźniej jak będę potrzebować i jak najszybciej zdejmować (potrzebuję tylko od czasu do czasu do pracy na 4-5 h).

[agatka36]

Napisane przez Terha

Przeczytałam te dwie strony i ciśną mi się pytania na usta. Czyli za każdym razem chcąc zmienić soczewki na inne szłyście do specjalisty? Nie zdarzyło się, że ktoś Wam zalecił te, z których nie byłyście wcześniej zadowolone? Albo za każdym razem ktoś Wam zalecał inne? Czy to o czymś nie świadczy?

Ja byłam wtedy na badaniu w Vision Express. Dostałam zalecenie używania soczewek, które są dostępne tylko i wyłącznie w ich sieci sklepów. To może jednak coś w tym jest, że specjaliści doradzają te produkty, z których mają jakieś profity? Inna sprawa, że odkąd wymieniłam u nich okulary i szkła okazały się do to stwierdziłam, że już nigdy więcej.
Ale czy to od razu oznacza, że te zalecane soczewki są dla mnie nieodpowiednie? No chyba nie. Zwłaszcza, że nie czuję przy ich używaniu jakiegoś dużego dyskomfortu. Z drugiej strony piszecie, że to że czuję się w nich dobrze wcale nie oznacza, że są dla mnie dobre. No to czym w takim razie się kierować?
Mam mętlik w głowie .
Po tym co przeczytałam będę chyba zakładać je najpóźniej jak będę potrzebować i jak najszybciej zdejmować (potrzebuję tylko od czasu do czasu do pracy na 4-5 h).

Opowiem Ci jak to jest u mnie. Dlugo nosilam okulary, pozniej sama przerzucilam się na soczewki. Próbowałam 2 albo 3 firm, pamiętam, że przy pierwszych miałam "mętne oczy"- wiecie, zamiast swiezego naturalnego spojrzenia, wzrok Pana spod sklepu natomiast kolezanka noszac te soczewki nic takiego nie miala. Po zmianie firmy efekt zniknął, soczewki staly sie mniej widoczne, a i jeszcze bardziej komfortowe dla mnie

[Malla]

Terha - A czy takim problemem jest w dzisiejszych czasach pójście do lekarza na kontrolę? Nawet w tych samodzielnie wybranych soczewkach... Nie ma to jak oszczędzanie na najważniejszym narządzie zmysłu.

[Terha]

Napisane przez Malla

Terha - A czy takim problemem jest w dzisiejszych czasach pójście do lekarza na kontrolę? Nawet w tych samodzielnie wybranych soczewkach... Nie ma to jak oszczędzanie na najważniejszym narządzie zmysłu.

Przecież ja tych soczewek sama nie wybrałam. Usłyszałam, że przed pierwszym zakupem trzeba iść koniecznie do specjalisty i tak też zrobiłam.

[visionAM]

Napisane przez Terha

Przecież ja tych soczewek sama nie wybrałam. Usłyszałam, że przed pierwszym zakupem trzeba iść koniecznie do specjalisty i tak też zrobiłam.

To teraz jak chcesz zmienić soczewki też idź do specjalisty. Jasno jest to wałkowane od zawsze w tym wątku.

[Malla]

Terha - chodziło mi o zmianę na inne. Biznes to biznes, nie chcę wchodzić w niuanse, pewnie w życiu już światek medyczny trochę poznałaś, ale pamiętaj, aby myśleć o sobie, swoim zdrowiu i komforcie widzenia. Chcesz mieć soczewki inne albo kolorowe - w porządku, ale weź je na wizytę do jakiegoś specjalisty, aby dowiedzieć się, czy dobrze się układają i poruszają na oku, czy nie mają za dużo osadów pod koniec okresu noszenia (zwiększone ryzyko infekcji). Rób to po prostu dla siebie

[Terha]

Napisane przez visionAM

To teraz jak chcesz zmienić soczewki też idź do specjalisty. Jasno jest to wałkowane od zawsze w tym wątku.

Napisane przez Malla

Terha - chodziło mi o zmianę na inne. Biznes to biznes, nie chcę wchodzić w niuanse, pewnie w życiu już światek medyczny trochę poznałaś, ale pamiętaj, aby myśleć o sobie, swoim zdrowiu i komforcie widzenia. Chcesz mieć soczewki inne albo kolorowe - w porządku, ale weź je na wizytę do jakiegoś specjalisty, aby dowiedzieć się, czy dobrze się układają i poruszają na oku, czy nie mają za dużo osadów pod koniec okresu noszenia (zwiększone ryzyko infekcji). Rób to po prostu dla siebie

To rozumiem. Bardziej mi chodziło o to, że pisałyście że komfort o niczym nie świadczy, bo soczewki i tak mogą być źle dobrane. Dlatego zastanawiałam się, jakie Wy macie kryteria - tzn. kiedy idziecie kolejny raz do optometrysty - przy każdej końcówce opakowania? tylko wtedy jeśli się źle w soczewkach czujecie? A może zakładacie, że skoro dany model Was nie uwiera, to nie ma sensu zmieniać na inne lub wręcz przeciwnie - mimo tego idziecie po nowy model?
Pytałam z ciekawości, bo skoro komfort o niczym nie świadczy to jak mam być pewna, że te które noszę obecnie są dla mnie dobre? Kolejne badanie jest w stanie wykazać jakieś nieprawidłowości nawet jak zakładam soczewki raz na 3-4 miesiące?

Ja chyba w takim razie zostanę przy tych które mi zalecili, ale po prostu mnie zaciekawiłyście tematem.

[pffe]

Napisane przez Terha

To rozumiem. Bardziej mi chodziło o to, że pisałyście że komfort o niczym nie świadczy, bo soczewki i tak mogą być źle dobrane. Dlatego zastanawiałam się, jakie Wy macie kryteria - tzn. kiedy idziecie kolejny raz do optometrysty - przy każdej końcówce opakowania? tylko wtedy jeśli się źle w soczewkach czujecie? A może zakładacie, że skoro dany model Was nie uwiera, to nie ma sensu zmieniać na inne lub wręcz przeciwnie - mimo tego idziecie po nowy model?
Pytałam z ciekawości, bo skoro komfort o niczym nie świadczy to jak mam być pewna, że te które noszę obecnie są dla mnie dobre? Kolejne badanie jest w stanie wykazać jakieś nieprawidłowości nawet jak zakładam soczewki raz na 3-4 miesiące?

Ja chyba w takim razie zostanę przy tych które mi zalecili, ale po prostu mnie zaciekawiłyście tematem.

Nawet jak się czujesz komfortowo to pod koniec "opakowania" (ja tak nazywam koniec ważności czyli np. jak są dwutygodniowe to po niecałych 2 tygodniach idę) idziesz na kontrolę jak soczewka wygląda po tym czasie i czy jest wszystko ok. jak jest ok to je nadlej nosisz. no ja tak podchodzę. jak mam ochotę zmienić to idę podpytać co by mi pasowało z innych firm i modeli i wtedy też pod koniec ważności idę na kontrolę czy jest ok i czy mogę je nosić.
Ale wiesz, ja jestem mocno przewrazliwiona w tym względzie bo jestem alergikiem i na początku przeszłam całą serię różnych soczewek zanim dobrano mi dobre i po nich nie miałam róznych reakcji alergicznych.