Mamy marcowe 2019 cz. 8

[Flofferek]

Napisane przez liven

Nie, nic z tych rzeczy jak zaczynała z nowym smokiem to jadła 120ml wody + 4 miarki mm, sporo wypluwala, więc zaczęłam robić 150ml wody + 5 miarek mm, żeby była najedzona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Aaa dobra już rozumiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eunice9]

Napisane przez Flofferek

A no właśnie miałam pytać, czy paluszki podlegają pod kciuk, bo mój ostatnio namiętnie ssie paluszki.

Doszły smoczki w większym rozmiarze i mały nie zaakceptował. Czy można dalej na tych najmniejszych jechać? To są te do ciumkania, nie jedzenia. Bo jak na tych najmniejszych to wypadałoby i tak mu choć ze dwa na świeże wymienić i nie wiem, co robić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:12 ---------- Poprzedni post napisano o 16:07 ----------

W sumie jak dla mnie nic nowego nie napisała. Jedynie co się zgadzam z komentarzami, że wizyta pokazowa fizjo powinna być po każdym porodzie. A nie jeszcze za to bulic ma człowiek i się stresować, czy aby dobrze robi.
Ja już machnęłam ręką. Na bank nie noszę pionowo, co wcześniej trochę nosiłam, bo tylko tak mały był spokojny. Najlepsze, że któregoś dnia na szybko chciałam go wziąć i właśnie pionowo i za cholerę nie umiałam, od razu zmieniłam na normalną pozycję.

Ale widzialam, że laski pytały co z dziećmi ulewajacymi albo takimi, co tylko pionowo się uspokajają. Ciekawe, co odpisze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:12 ----------

A i od was wzięłam pomysł przykręcenia małego na brzuszek w wózku. Jaki szczęśliwy był jak jechaliśmy:-D niby kilka metrów bo trochę trzęsło i główka opadała, ale chwilę postaliśmy też i wiadomo całkiem inna perspektywa oglądania. Nawet na rękach to nie to samo, bo trochę krzywo.

Dziś mnie mąż namówił na kebsa. Drugi raz wzięliśmy z tego samego lokalu. Poza mięsem uszło, ale mięso nie chce wiedzieć z czego było. Niby kroili z tego kręciołka, ale paskudne, całe wywaliłam, zjadłam tylko warzywa. A mieliśmy kupić bob. No cóż.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:16 ----------

Hahaha boniu to jest straszne. Ja kiedyś tak zawalilam.barszczem pokój. Nie wiem jak to się stało cały wielki kubek wylałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie ja pytalam fizjo bo nasza powinna być noszona pionowo przez refluks. I wtedy mi właśnie pokazała ta pozycję na "siodełko".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:15 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Napisane przez Flofferek

No właśnie nocki najgorsze. Próbowałam któregoś dnia smok z większą dziura do jedzenia, niestety mój je tak łapczywie, że to nie na moje nerwy. A w trakcie nie ma sensu chyba bawić się w wymianę smoczka, bo też się wkurza zabieraniem butli.
A jakiej firmy masz smoki? Bo może tylko te moje do ciumkania aż tak się różnią wielkością. Mam z lovi i faktycznie jest różnica.

A do jedzenia mam z kolejnym smokiem i lovi i Avent i to samo jedzenie łapczywie i krztuszenie. Kiedyś czytałam, że niektóre dzieci nie potrafią zaskoczyć i mimo podejść jedzą z najmniejszego smoczka.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 20:22 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

A łóżeczko obniżyć chce, bo spróbuję karuzele jeszcze przyczepić, może teraz nie będzie problemu z waleniem się w głowę.

I przewijak też już likwiduję, tzn. będzie leżał gdzieś obok, na akcje kupa tylko chyba. Bo już prawie w ogóle nie korzystamy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A gdzie przewijasz?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:15 ----------

Napisane przez Flofferek

Jestem za bardzo trzesidupa widzę haha. Czyli co, więcej mleka i mniej wody? Żeby gęstsze było?
No bo zaraz się okaże, że nie zaskoczy jak później wodę pić haha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie można robić mm z większej ilości mleka, to może zaszkodzić dziecku - zaparcia itd. Jak już to można dodac zagęszczacz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:22 ---------- Poprzedni post napisano o 22:21 ----------

Napisane przez Minia_00

Eunice nie umiem sobie zwizualizować tej pozycji, możesz pokazać na fb?

Podziwiam was za te wielopieluchy, mój sika co 15 minut to sobie nie wyobrażam zmieniać ich częściej niż pampki.

Kurczę testuje różne tańsze pieluchy, teraz Dady oba rodzaje ale nie wiem sama, chyba jednak pampers rządzi ta siateczka oddzielająca jest mega dobra. W tych dadach to aż żal żeby dziecko w kupie leżało dłużej niż parę minut. Dziś miałam dylemat czy budzić i zmienić pieluche czy dac spać, bo zasnął od razu po zrzucie

Wrzucę jutro jak mi tż zrobi zdjęcie, bo żadnego nie mam a teraz mała śpi, w necie też nie mogę takiej pozycji znaleźć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:23 ---------- Poprzedni post napisano o 22:22 ----------

Co do pepka to u mnie praktycznie od razu po porodzie był taki jak przed ciążą. Ale i w ciazy nie miałam ciemnego ani tej kreski, jedyne co to był mocno wypukły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 22:23 ----------

Ta pozycja to jest w sumie cos takiego jak tu na początku https://www.youtube.com/watch?v=fJQhkum7rKM, tyle że ta jedna ręka jest nie pod pupą, a bardziej pod udami/kolankami.

[aniaaxd2]

Masakra.
Godzinne uspokajałam malutka ząbek już jej się przebija i tak ja boli maścią smarowałam ale chyba za słabe już biedna moja malutka
Podejrzewam, ze ciężka noc nas czeka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[kaylla]

Napisane przez aniaaxd2

Masakra.
Godzinne uspokajałam malutka ząbek już jej się przebija i tak ja boli maścią smarowałam ale chyba za słabe już biedna moja malutka
Podejrzewam, ze ciężka noc nas czeka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Biedna mała:/ Oby nocka była w miarę ok.

[owocelki]

Napisane przez aniaaxd2

Masakra.
Godzinne uspokajałam malutka ząbek już jej się przebija i tak ja boli maścią smarowałam ale chyba za słabe już biedna moja malutka
Podejrzewam, ze ciężka noc nas czeka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Może podaj coś przeciwbólowego, jakiś paracetamol? Małej trochę ułży, prześpi się i też będzie miała więcej siły.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meesha]

Wczoraj popoludniu maz wzial mala na spacer, ja poszlam do sklepu i dolsczylam do nich. Wieczorem corka jak nigdy po karmieniu i uspieniu przed 20 obudzila sie po godzinie pelna energii i dopiero drugi cycek ja uspil- jestem pewna ze slyszala na spacerze jak mowilam mezowi, ze na sklepy bede wychodzic o 20 jak spi bo wtedy nigdy juz potrzebna nie jestem- i postanowila mi pokazac ze nie ma wychodzenia samej

[rose_mar]

Napisane przez aniaaxd2

Masakra.
Godzinne uspokajałam malutka ząbek już jej się przebija i tak ja boli maścią smarowałam ale chyba za słabe już biedna moja malutka
Podejrzewam, ze ciężka noc nas czeka


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ania i jak noc minela?

U mnoe tragedia, najgorsza noc od urodzenia. Te zęby dały nam popalic, pobudka do godzinę, placz, prężenie sie, 2h spala na mnie, totalnie nie chciała się odlozyc,nawet przy mnie nie chciała leżeć. Biedne te dzieciaki.
Ciekawa jestem ile te zęby będą sie przebijac, widzę dwa biale wychodzące zabki, sa wyczuwalne pod palcami, jeden to juz normalnie drapie.

[Flofferek]

Hello po mega ciężkiej nocce. Prawie nie spałam.

Eunice tak tak wiem, że muszą być konkretne proporcje, tylko nie zrozumiałam wypowiedzi livien.
A przewijam na łóżku najczęściej. Siku to luz, a nr dwa to mam jednorazowe podkłady, poprzecinalam na mniejsze i póki co tak dajemy radę.

U nas mały zasnął chwilę po 20 szok, bo zazwyczaj jest to po 21. No ale spoko ja szczęśliwa, że też pójdę spać i dłużej pospie i dupa. Po północy chyba miał jakieś koszmary, tak się wiercił, płakał, rzucał. Straszne. Rano ok. 4 to sam było. Tylko rano był sam płacz, w ogóle nie mógł oczu otworzyć. Nie wiem, czy spał i płakał, czy już nie.
Teraz zjadł i niewinnie śpi. Ale znając życie max z pół godziny.

Kurcze tak piszecie o ząbkach, ale przynajmniej już część z głowy będzie. Jeśli to jakieś pocieszenie.
U nas dolnej szczęki w ogóle nie mogę dojrzeć, nie da sobie pomacac ani palca wsadzić. Raz coś pogmyralam. Góra już lepiej. Ma białe miejsca, ale wg mnie to nie zęby, bo ma od dawna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[owocelki]

Dzień dobry,
Ja to nawet nie ośmielę się narzekać na naszą nockę czytając o waszych przebojach z zębami. Oby szybko dzieciaczki poczuły ulgę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniaaxd2]

Dzień dobry
Nocka na szczęście spokojna, wstała dwa razy na cyca tylko
Ale już czuje i widać ze ząb się przebija.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------

Napisane przez rose_mar

Ania i jak noc minela?



U mnoe tragedia, najgorsza noc od urodzenia. Te zęby dały nam popalic, pobudka do godzinę, placz, prężenie sie, 2h spala na mnie, totalnie nie chciała się odlozyc,nawet przy mnie nie chciała leżeć. Biedne te dzieciaki.

Ciekawa jestem ile te zęby będą sie przebijac, widzę dwa biale wychodzące zabki, sa wyczuwalne pod palcami, jeden to juz normalnie drapie.

Maść używasz?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Day_dreamer]

Dzień dobry,
U nas tez najgorsza noc od urodzenia. W ogóle nie dawała się odłożyć, najpierw walczyłam z nią od 23 do 0:30, potem od 1:20 do 2 i od 2:30 do 5:30. O 6:10 postanowiła zacząć dzień na dobre. Spałam zatem niecałe 3h w 3 ratach.
Ta dzisiejsza noc to bardzo w stylu jej starszego brata, mam nadzieje ze nie postanowiła iść w ślady brata, bo z nim była masakra baaaardzo długo a etapy były jeszcze gorsze z czasem.

[Flofferek]

Daj masakrę widzę miałaś. To ja przy Was nie powinnam narzekać. Ale takie coś bardzo męczy organizm. Przynajmniej mój. Czuje, że jestem za stara.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aniaaxd2]

Ale za to dzień zaczęliśmy z marudzeniem


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[rose_mar]

Napisane przez aniaaxd2

Dzień dobry
Nocka na szczęście spokojna, wstała dwa razy na cyca tylko
Ale już czuje i widać ze ząb się przebija.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:10 ---------- Poprzedni post napisano o 08:04 ----------





Maść używasz?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak używam, z lidokainą mamy masc. Jak sobie posmarowalam to az mi język częściowo zdretwial. Wiec musi trochę pomagac.

U Was też 2 na raz wychodza?zastanawiam sie ile będzie trwalo to wyrzynanie się, bo jeden ewidentnie jest przebity, a drugi idzie, idzie i wyjść nie chce, ale widac go i czuć pod palcem.

---------- Dopisano o 06:45 ---------- Poprzedni post napisano o 06:44 ----------

Napisane przez Flofferek

Daj masakrę widzę miałaś. To ja przy Was nie powinnam narzekać. Ale takie coś bardzo męczy organizm. Przynajmniej mój. Czuje, że jestem za stara.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja żałuję, że nie zaszlam w ciążę z 5 lat temu. Mam wrażenie, że jestem na to za stara

[aniaaxd2]

Napisane przez rose_mar

Tak używam, z lidokainą mamy masc. Jak sobie posmarowalam to az mi język częściowo zdretwial. Wiec musi trochę pomagac.



U Was też 2 na raz wychodza?zastanawiam sie ile będzie trwalo to wyrzynanie się, bo jeden ewidentnie jest przebity, a drugi idzie, idzie i wyjść nie chce, ale widac go i czuć pod palcem.

---------- Dopisano o 06:45 ---------- Poprzedni post napisano o 06:44 ----------





Ja żałuję, że nie zaszlam w ciążę z 5 lat temu. Mam wrażenie, że jestem na to za stara

Wydaje mi się, ze tak. Teraz biedna śpi na mnie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Linka25]

Rose
Ja w ciazy mialam takie mysli, że za stara jestem bo ogolnie zle ją znosilam. Bardzo zle, mimo ze obiektywnie (poza wielowodziem) wszystko bylo prawidlowo. Wszystko poza moją formą i samopoczuciem.
Mam 36 lat, za chwile 37.

Teraz juz doszlam do siebie, jest lepiej.

Wspolczuje wszystkim ciezkich nocek. Z dziecmi to wszystko sie zmienia, nie ma nic na zawsze, po jednym dobrym etapie przychodzi ciezki i odwrotnie

My dzis kolejny dzien zaczynamy w wielorazowych pieluchach. Wkrecilam sie!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Minia_00]

Ojej ale nocki u was, współczuję

[liven]

Napisane przez meesha

Wczoraj popoludniu maz wzial mala na spacer, ja poszlam do sklepu i dolsczylam do nich. Wieczorem corka jak nigdy po karmieniu i uspieniu przed 20 obudzila sie po godzinie pelna energii i dopiero drugi cycek ja uspil- jestem pewna ze slyszala na spacerze jak mowilam mezowi, ze na sklepy bede wychodzic o 20 jak spi bo wtedy nigdy juz potrzebna nie jestem- i postanowila mi pokazac ze nie ma wychodzenia samej

Nie ma takiego wychodzenia bez dziecka

Napisane przez rose_mar

Tak używam, z lidokainą mamy masc. Jak sobie posmarowalam to az mi język częściowo zdretwial. Wiec musi trochę pomagac.

U Was też 2 na raz wychodza?zastanawiam sie ile będzie trwalo to wyrzynanie się, bo jeden ewidentnie jest przebity, a drugi idzie, idzie i wyjść nie chce, ale widac go i czuć pod palcem.

---------- Dopisano o 06:45 ---------- Poprzedni post napisano o 06:44 ----------



Ja żałuję, że nie zaszlam w ciążę z 5 lat temu. Mam wrażenie, że jestem na to za stara

A ile masz lat?

Linka się wkrecila w wielorazowe pieluchy, a ja tu chciałam o promce na dady wspomnieć

Pojechałam z teściową na zakupy do biedronki, dziecko płaczę, wracam z zakupów dziecko płaczę. A TZ mi mówi, że jak mnie nie było to córa spała jak susel

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aassiiaa1988]

Dzień dobry

Mała mnie rozwala. Leży na macie, obraca się na brzuch, potem chce dotrzeć do jakiejś zabawki, na tyle wysiłku Ja to kosztuje, że aż się porzygala ale walczy dalej, potem padła na twarz i ryk bo już nie chciała być przy tej zabawce tylko na drugim końcu maty przy innej, a sił już nie było żeby tam dotrzeć

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[zaczarowana_panna]

Napisane przez liven

Nie ma takiego wychodzenia bez dziecka A ile masz lat?

Linka się wkrecila w wielorazowe pieluchy, a ja tu chciałam o promce na dady wspomnieć

Pojechałam z teściową na zakupy do biedronki, dziecko płaczę, wracam z zakupów dziecko płaczę. A TZ mi mówi, że jak mnie nie było to córa spała jak susel

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Co za promocja?
Spoko, ja mam wrażenie, że przy mnie Mały nie chce spać. Pojedziemy gdzieś, to przesypia większość czasu. Kazdy się zachwyca jakie grzeczne dziecko. Nawet jak sam z tż zostanie to też sobie śpią razem. A jak jest ze mną to śpi po 5-10 min. Chyba tak mnie kocha, że chce na mnie patrzeć całymi dniami

Napisane przez aassiiaa1988

Dzień dobry

Mała mnie rozwala. Leży na macie, obraca się na brzuch, potem chce dotrzeć do jakiejś zabawki, na tyle wysiłku Ja to kosztuje, że aż się porzygala ale walczy dalej, potem padła na twarz i ryk bo już nie chciała być przy tej zabawce tylko na drugim końcu maty przy innej, a sił już nie było żeby tam dotrzeć

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

Śmieszne te nasze dzieci się robią

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meesha]

Napisane przez aassiiaa1988

Dzień dobry

Mała mnie rozwala. Leży na macie, obraca się na brzuch, potem chce dotrzeć do jakiejś zabawki, na tyle wysiłku Ja to kosztuje, że aż się porzygala ale walczy dalej, potem padła na twarz i ryk bo już nie chciała być przy tej zabawce tylko na drugim końcu maty przy innej, a sił już nie było żeby tam dotrzeć

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

Hahha

Moja jeszcze sie sama nie przekreca

Musze obejrzec czy i jej zeby nie ida, slini sie i wklada wszystko do buzi :/


Promka na dady fajna ale w zadnej okolicznej biedrze ich nie ma :/


Maz pojechal po kwiatki na balkon, ale zamowilam sobie wycieczke do lidla


U nas np w aucie ze mna mloda zawsze sie drze, a z mezem spi

[liven]

Zaczarowana na fioletowe dady 3,4,5 rozmiar 3: 120szt za 29,99zl. Wrzucę na fb, bo tu nie mogę wstawić zdjęcia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aassiiaa1988]

Napisane przez meesha

Hahha

Moja jeszcze sie sama nie przekreca

Musze obejrzec czy i jej zeby nie ida, slini sie i wklada wszystko do buzi :/


Promka na dady fajna ale w zadnej okolicznej biedrze ich nie ma :/


Maz pojechal po kwiatki na balkon, ale zamowilam sobie wycieczke do lidla


U nas np w aucie ze mna mloda zawsze sie drze, a z mezem spi

Jeszcze ma czas na obroty
Moja się slini już długi czas i wszystko do paszczy wkłada, ale nie da sobie zajrzeć żeby sprawdzić czy coś tam się na dziaslach dzieje czy nie

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[zaczarowana_panna]

Napisane przez liven

Zaczarowana na fioletowe dady 3,4,5 rozmiar 3: 120szt za 29,99zl. Wrzucę na fb, bo tu nie mogę wstawić zdjęcia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dzięki. Cena zacna. Raz tylko uzywalismy dady jak mały się ledwo co urodził. Chyba złe nie były.
Ktoś używa dady? Sprawdzają się?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[liven]

Napisane przez zaczarowana_panna

Dzięki. Cena zacna. Raz tylko uzywalismy dady jak mały się ledwo co urodził. Chyba złe nie były.
Ktoś używa dady? Sprawdzają się?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My używamy dady i lupilu i jak dla mnie są porównywalne. Tylko rozmiar 3 z lupilu nie ma tego żółtego paska wskazującego jak bardzo jest zmoczona pielucha,a dady mają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[meesha]

Napisane przez zaczarowana_panna

Dzięki. Cena zacna. Raz tylko uzywalismy dady jak mały się ledwo co urodził. Chyba złe nie były.
Ktoś używa dady? Sprawdzają się?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My uzywamy dady, jestesmy zadowoleni
Uzywamy na zmiane z babydream z rossmana i jeszcze mam resztke bambuskow
Lidlowe sie nie sprawdzily, a pampersy oryginalne uzywalismy tylko w szpitalu z darmowej paczki z rosska poki dady sa ok to zostawiamy

[Eunice9]

Straszycie tymi zębami... U nas i bez tego jest tragedia. Dziś w nocy godzinę (!) usypialam małą po karmieniu, a.ona po niecałych 10 min znowu się obudziła i zadowolona

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez Flofferek

Hello po mega ciężkiej nocce. Prawie nie spałam.

Eunice tak tak wiem, że muszą być konkretne proporcje, tylko nie zrozumiałam wypowiedzi livien.
A przewijam na łóżku najczęściej. Siku to luz, a nr dwa to mam jednorazowe podkłady, poprzecinalam na mniejsze i póki co tak dajemy radę.

U nas mały zasnął chwilę po 20 szok, bo zazwyczaj jest to po 21. No ale spoko ja szczęśliwa, że też pójdę spać i dłużej pospie i dupa. Po północy chyba miał jakieś koszmary, tak się wiercił, płakał, rzucał. Straszne. Rano ok. 4 to sam było. Tylko rano był sam płacz, w ogóle nie mógł oczu otworzyć. Nie wiem, czy spał i płakał, czy już nie.
Teraz zjadł i niewinnie śpi. Ale znając życie max z pół godziny.

Kurcze tak piszecie o ząbkach, ale przynajmniej już część z głowy będzie. Jeśli to jakieś pocieszenie.
U nas dolnej szczęki w ogóle nie mogę dojrzeć, nie da sobie pomacac ani palca wsadzić. Raz coś pogmyralam. Góra już lepiej. Ma białe miejsca, ale wg mnie to nie zęby, bo ma od dawna.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pytam o to przewijanie bo chyba jak Łucję przeniosę do jej pokoju to wywalę przewijak, bo już ciągle w niego kopie albo się pod niego przemieszcza, no i już duża jest i się wierci. A z drugiej strony nie wyobrażam sobie bez przewijaka, a w jej pokoju nie będzie łóżka żeby przewinąć Najwyżej będę to robić w sypialni.
Moja też nie daje sobie zajrzec do buzi. Najpierw myślałam że na dolnej szczęce ma zgrubienia, ale chyba jednak nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zaczarowana_panna]

Dzięki. W takim razie zobaczę je w biedronce. Może jeszcze jakieś się ostały My używamy aktualnie na zmianę pampersow Pampers i lidlowych.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Eunice9]

Napisane przez Day_dreamer

Dzień dobry,
U nas tez najgorsza noc od urodzenia. W ogóle nie dawała się odłożyć, najpierw walczyłam z nią od 23 do 0:30, potem od 1:20 do 2 i od 2:30 do 5:30. O 6:10 postanowiła zacząć dzień na dobre. Spałam zatem niecałe 3h w 3 ratach.
Ta dzisiejsza noc to bardzo w stylu jej starszego brata, mam nadzieje ze nie postanowiła iść w ślady brata, bo z nim była masakra baaaardzo długo a etapy były jeszcze gorsze z czasem.

O matko, oby to było jednorazowe... Mąż nie wstał? U nas jak jest taka nocka to raz jedno wstaje raz drugie, to przynajmniej jest trochę ulgi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Napisane przez Linka25

Rose
Ja w ciazy mialam takie mysli, że za stara jestem bo ogolnie zle ją znosilam. Bardzo zle, mimo ze obiektywnie (poza wielowodziem) wszystko bylo prawidlowo. Wszystko poza moją formą i samopoczuciem.
Mam 36 lat, za chwile 37.

Teraz juz doszlam do siebie, jest lepiej.

Wspolczuje wszystkim ciezkich nocek. Z dziecmi to wszystko sie zmienia, nie ma nic na zawsze, po jednym dobrym etapie przychodzi ciezki i odwrotnie

My dzis kolejny dzien zaczynamy w wielorazowych pieluchach. Wkrecilam sie!!!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

E tam, ja mam 10 lat mniej a też koszmarnie znioslam ciążę, już pomijając mdłości i wymioty to przecież non stop było mi tak słabo, że nawet nie mogłam usiąść na dłużej niż 10 min Także może to nie od wieku zależy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Flofferek]

Napisane przez liven

My używamy dady i lupilu i jak dla mnie są porównywalne. Tylko rozmiar 3 z lupilu nie ma tego żółtego paska wskazującego jak bardzo jest zmoczona pielucha,a dady mają.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My też jedne i drugie i są spoko.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Eunice dziś np. zrobił 2x dwójkę i normalnie na łóżku go przewijalam. Na przewijaku boję się, że mi się kajtnie, jakoś niewygodnie już teraz jak on większy i ruchliwy.
Tylko najlepiej jednak mieć coś pod tyłek, bo mój jak przy wycieraniu się kręci to łóżko byłoby brudne, a tak kładę odcięty kawałek podkładu, zawsze to taniej niż jeden duży, pod tyłek 2 kawałki ręcznika papierowego, bo on najczęściej robi 3x pod rząd. Jak nie zabrudzi podkladu, to mam na kolejny raz.
Eunice spróbuj kilka razy bez przewijaka i zobacz jak Tobie lepiej. Mój mąż najpierw był przeciwny, że szczególnie nr 2 musi być tam ogarnięty, a wczoraj sam mówił, że można już nie kłaść

Próbowałam jeszcze obejrzeć dziąsła i za cholerę nie wpuszcza do buzi, no chyba że do gryzienia palców haha.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:54 ----------

Napisane przez Eunice9

O matko, oby to było jednorazowe... Mąż nie wstał? U nas jak jest taka nocka to raz jedno wstaje raz drugie, to przynajmniej jest trochę ulgi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

E tam, ja mam 10 lat mniej a też koszmarnie znioslam ciążę, już pomijając mdłości i wymioty to przecież non stop było mi tak słabo, że nawet nie mogłam usiąść na dłużej niż 10 min Także może to nie od wieku zależy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas niestety tylko ja. Ale wczoraj wieczorem byłam już tak wkurzona, że obiecał że dziś się małym zajmie jak wstanie po nocce. Nawet powiedział, że pójdą we dwóch na spacer, ale ja nie chcę, chce iść z nimi:-D poza tym mąż się nie pierdzieli i nie zasłania budki na full za każdym razem jak wali słońce, a mały aż się krzywi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:59 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez Eunice9

O matko, oby to było jednorazowe... Mąż nie wstał? U nas jak jest taka nocka to raz jedno wstaje raz drugie, to przynajmniej jest trochę ulgi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:47 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

E tam, ja mam 10 lat mniej a też koszmarnie znioslam ciążę, już pomijając mdłości i wymioty to przecież non stop było mi tak słabo, że nawet nie mogłam usiąść na dłużej niż 10 min Także może to nie od wieku zależy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ciaza ciążą, ale też trochę zganiam, że przez wiek tak źle znioslam, ale jak sięgam pamięcią nawet te 3 lata wstecz to pamiętam, że miałam więcej energii i potrzebowałam jeszcze mniej snu. No ale grunt, że się udało, ostatni gwizdek. Ja to ja, ale mąż to już ma 41 lat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz