Czysta micha cz.-8

[cukierek_z_cykuty]

Ja uwielbiam marynowane maślaki, albo kanie w panierce.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Hej
Na grzybach sama nigdy nie byłam. Czyściłam tylko jako dziecko. Mogę ich nie jeść. Tylko niektóre rodzaje grzybów mi smakują.
A jak jeszcze po zebraniu miałabym się stresować czy nie otruję wszystkich dookoła to dziękuję.
Dziadek to zapalony grzybiarz, więc czasem u babci jem np mielone z kurkami.

Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Ja to bez TŻ-a to bym w życiu na grzyby nie poszła On do lasu zakłada takie pomarańczowe oczoebne spodnie robocze, żebym go widziała i się nie zgubiła A czasem ja mu każę jeszcze śpiewać, żebym go jeszcze słyszała 🤣

Później on sprawdza moje grzyby czy wszystkie są ok. Bo ja się nie znam za bardzo i ostatnio prawdziwka z szatanem pomyliłam. A taki ładny był

Sama bym się nie odważyła ani pójść na grzyby ani ich ogarnąć dla kogoś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

O takie spodnie zakłada Załącznik 7728690

[Wolha wRedna]

Napisane przez cukierek_z_cykuty

Ja uwielbiam marynowane maślaki, albo kanie w panierce.

Kanie (u mnie mówi się też sowy) kocham! Raz w tym roku jadłam.


[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88168327]Ja to bez TŻ-a to bym w życiu na grzyby nie poszła On do lasu zakłada takie pomarańczowe oczoebne spodnie robocze, żebym go widziała i się nie zgubiła A czasem ja mu każę jeszcze śpiewać, żebym go jeszcze słyszała 🤣

Później on sprawdza moje grzyby czy wszystkie są ok. Bo ja się nie znam za bardzo i ostatnio prawdziwka z szatanem pomyliłam. A taki ładny był

Sama bym się nie odważyła ani pójść na grzyby ani ich ogarnąć dla kogoś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Kopnietna jesteście nie samowici Właśnie to sobie wyobraziłam.

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Wolha wRedna

Kanie (u mnie mówi się też sowy) kocham! Raz w tym roku jadłam.





Kopnietna jesteście nie samowici Właśnie to sobie wyobraziłam.

Naszymi hitami są "jaki tu spokój nananana, nic się nie dzieje nananana" jak nie widać żadnych grzybów i "gdzie strumyk płynie z wolna, rozsiewa zioła maj" 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Irmina też mam takie wspomnienia. Pokolenie moich rodziców dzielnie zbierało, my łaziliśmy z kuzynami po krzkach, a później nam robili sesje zdjęciowa: dresik, największy okaz muchomora w łapie i wyszczerzony uśmiech najczeąściej bez jakiegos mleczaka


Kopnienta - no nie mogę

[Likka9]

[1=44fee507034f68ecff0b692 d635bddccdf886c4e_65540ba 289b10;88168382]Treść usunięta[/QUOTE]Też mam takie wspomnienia i mam nadzieję,że moje dzieci też będą takie miały

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cukierek_z_cykuty]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88168327]Ja to bez TŻ-a to bym w życiu na grzyby nie poszła On do lasu zakłada takie pomarańczowe oczoebne spodnie robocze, żebym go widziała i się nie zgubiła A czasem ja mu każę jeszcze śpiewać, żebym go jeszcze słyszała 🤣

Później on sprawdza moje grzyby czy wszystkie są ok. Bo ja się nie znam za bardzo i ostatnio prawdziwka z szatanem pomyliłam. A taki ładny był

Sama bym się nie odważyła ani pójść na grzyby ani ich ogarnąć dla kogoś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

Ja też zawsze śpiewam w lesie, żeby mi się dziecior nie zgubił, więc mnie takie praktyki nie dziwią. No i wtedy jest taki chillout, że od znajduję więcej grzybów.

I kiedyś spotkałam w lesie starszego pana, który sobie gwizdał, żeby żona wiedziała w którą stronę iść.

[powerblond03]

Ja nie umiem w grzyby

Dzis 56 na wadzie. Czyli nastal moment kiedy moge po ponad 2 latach ponownie nosic moje ubrania sprzed choroby. A mam ich mnostwo, bo jestem totalna zakupoholiczką uwielbiajaca sie stroic. Moja szafe jest moją świątynią

Zanim zaczelam chorowac waga mi sie wahala w granicach 50-55 kg. Takze jak mi spadnie jeszcze 1 kg, to bede juz szcesliwa.

Natomiast najlepiej sie czuje jak mam 53-54.

Z tym ostatnim kilogramem natomiast sie pewnie bede trochę bujać, bo w najblizszym czasie mam tyle wyjazdow, ze przewiduję raczej nadwyżkę, niż spadek. Także długo się pewnie ciuchami nie nacieszę i będę musiała wrócić do unisexowych worków :/


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Wolha wRedna]

Power ile Ty dokładnie miałaś na plusie względem czasów przed chorobą? Bo kurcze jestem ciekawa. U mnie jakieś 4 kg różnicy od zeszłego roku na minus i w sumie tylko z jeansów wyrosłam. Ubyło mi w obwodach jakoś 2 cm w pasie i 4 w biodrach. Myślę, że gdybym zrzuciła kolejne powiedzmy 2-3 kg to myślę, że nadal chodziłabym w tym samym.


Tylko w sumie jak sobie teraz myślę, sukienki i spódnice mam tylko rozkloszowane i w większości mają gumę w pasie - to pewnie powoduje, że pasują bez względu na wagę.

[powerblond03]

Napisane przez Wolha wRedna

Power ile Ty dokładnie miałaś na plusie względem czasów przed chorobą? Bo kurcze jestem ciekawa. U mnie jakieś 4 kg różnicy od zeszłego roku na minus i w sumie tylko z jeansów wyrosłam. Ubyło mi w obwodach jakoś 2 cm w pasie i 4 w biodrach. Myślę, że gdybym zrzuciła kolejne powiedzmy 2-3 kg to myślę, że nadal chodziłabym w tym samym.


Tylko w sumie jak sobie teraz myślę, sukienki i spódnice mam tylko rozkloszowane i w większości mają gumę w pasie - to pewnie powoduje, że pasują bez względu na wagę.

Po pierwszym szpitalu mialam 63,5 kg. Udalo mi sie zejsc do ok 56 i znow trafilam do szpitala.

Po drugim szpitalu 65,7. Znow zeszlam do ok 56 i szpital.

Po trzecim szpitalu 61,5 kg.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Btw w temacie grzybow to wlasnie sobie grzybowa wcinam na moj wczesny lunch. Akurat mam przerwe miedzy rozprawami, to poszlam zjesc bo potem nie wiem o ktorej bede miala chwilke.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Wolha wRedna]

A dobra to u Ciebie było jednak tak po 10 kg więcej względem tego co miałaś przed, no to faktycznie mogło z ubraniami nie pasować.


No to teraz miłego noszenia ubrań i oby już się obyło bez szpitali


Smacznych gryzbków


Sama zaraz ruszam du kuchni, będzie kurzy cycek w sosie śmietanowo - kurkowym + ziemniaczki.



U mnie wagowo znowu kiepsko, ale nie spodziewałam się żeby było lepiej po tym weekendzie. W nadchodzący jedziemy do mamy A. Tu też nie spodziewam się cudów, bo ona będzie nas chciałą utuczyć na śmierć pewnie.

[powerblond03]

Ja sie w weekend bede opychac kebsem i baklavą wiec tez cudow nie bedzie. mam nadzieje ze do piatku jeszcze cos ze mnie zleci, to zawsze troche mniejsza nadwyzka bedzie po powrocie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Jutro idę do szpitala, na kontroli wyszło, że zostały jakieś resztki poporodowe w macicy ja nie mogę mieć normalnie

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[nestle301]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88168882]Jutro idę do szpitala, na kontroli wyszło, że zostały jakieś resztki poporodowe w macicy ja nie mogę mieć normalnie

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]No masakra

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Likka9]

Gryzia ale jak? A młody?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wolha wRedna]

Gryzia bardzo współczuję i mam nadzieję, że będziesz tam najkrócej jak tylko się da.

[8f44be8657be3d2a3733d9c7d3db3d2234bdc5f1_65838332e9b82]

Ja to przy nodze szłam. Zwykle i tak byłam zatrudniona do zbierania jagód. Potem były pierogi z jagodami.

Wczoraj przymierzałam rzeczy, które przyszły i niestety tylko kilka pasuje.
Mam nadzieję, że dzisiaj zdążę jakąś jogę odpalić. Po powrocie trochę rzeczy do zrobienia się nazbierało.
Przynajmniej wczoraj zakupy zrobiłam bez słodkiego. Robię sobie mały detox.


Gryzia trzymam kciuki żeby było już wszystko dobrze.

Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka

[Aisha_Q]

A ja dziś mam ostatni pełny dzień pobytu na Krecie, jutro po śniadaniu zwijamy manaty. Na obiad wsunęłam mule. Do końca dnia zamierzam siedzieć na plaży z drinkami a wieczorem ostatni wypad do tawerny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez Likka9

Gryzia ale jak? A młody?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No normalnie, muszą mi to wyłyżeczkować... młody zostanie z mężem.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Wolha wRedna]

Nie rusze pierogów z jakimkolwiek owocem Próbowałam, ale no nie potrafię. Za to ruskie albo leniwe (dla niektórych kluski) z masłem, cukrem i cynamonem - niebo w gębie.


Zrobiłam te kurki, jesssuuu jake dobre. Jeszcze na jutro będzie.


Dzisiaj obowiązkowo trening, ale coś na nogi tylko , bo jednak jedna ręka dostała wczoraj mocno szczepionką.

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Gryzia współczuję 🥺 Oby wszystko dobrze poszło




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nurek1119]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88168882]Jutro idę do szpitala, na kontroli wyszło, że zostały jakieś resztki poporodowe w macicy ja nie mogę mieć normalnie

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]


O nie łyżeczkowanie ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 12:53 ---------- Poprzedni post napisano o 12:52 ----------

Już do doczytałam ze tak trzymaj się


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Likka9]

Gryzia oby Cię szybko wypuścili!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justysia2203]

[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;88168384]Naszymi hitami są "jaki tu spokój nananana, nic się nie dzieje nananana" jak nie widać żadnych grzybów i "gdzie strumyk płynie z wolna, rozsiewa zioła maj" 🤣

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Pół dnia łaziłam w pracy i śpiewałam "gdzie strumyk płynie z wolna...", potem jeszcze weszło "małe pieski dwa chciały przejść przez rzeczkę..." No tematycznie bardzo wchodziły mi te piosenki 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:40 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88168882]Jutro idę do szpitala, na kontroli wyszło, że zostały jakieś resztki poporodowe w macicy ja nie mogę mieć normalnie

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]O kurcze... To powodzenia i szybko wracaj do domku cała z zdrowa.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:52 ---------- Poprzedni post napisano o 17:44 ----------

[1=8f44be8657be3d2a3733d9c 7d3db3d2234bdc5f1_6583833 2e9b82;88168962]Ja to przy nodze szłam. Zwykle i tak byłam zatrudniona do zbierania jagód. Potem były pierogi z jagodami.

Wczoraj przymierzałam rzeczy, które przyszły i niestety tylko kilka pasuje.
Mam nadzieję, że dzisiaj zdążę jakąś jogę odpalić. Po powrocie trochę rzeczy do zrobienia się nazbierało.
Przynajmniej wczoraj zakupy zrobiłam bez słodkiego. Robię sobie mały detox.


Gryzia trzymam kciuki żeby było już wszystko dobrze.

Wysłane z mojego Mi Note 10 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Przybijam piąteczke za jagódki każde wakacje u dziadków to zbieranie jagód i później pierogi, jedyne słodkie pierogi które przechodzą mi przez gardło
Co do grzybów to ja raz poszłam za dzieciaka na grzyby sama i wróciłam z pełnym koszykiem w tym 3 grzyby jadalne... U mnie rodzina grzybiarzy, każdy się zna i ja czarna owca, zakała grzybowa 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:54 ---------- Poprzedni post napisano o 17:52 ----------

Napisane przez Aisha_Q

A ja dziś mam ostatni pełny dzień pobytu na Krecie, jutro po śniadaniu zwijamy manaty. Na obiad wsunęłam mule. Do końca dnia zamierzam siedzieć na plaży z drinkami a wieczorem ostatni wypad do tawerny.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

I po urlopie? Tak szybko?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:59 ---------- Poprzedni post napisano o 17:54 ----------

My z TŻ mamy zaakceptowany urlop na 14.12 i chyba wrócę do pracy dopiero po macierzyńskim...Muszę sobie jakoś zaplanować te dwa i pół miesiąca przed porodem żeby nie zwariować i nie objadać się...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez Justysia2203

Pół dnia łaziłam w pracy i śpiewałam "gdzie strumyk płynie z wolna...", potem jeszcze weszło "małe pieski dwa chciały przejść przez rzeczkę..." No tematycznie bardzo wchodziły mi te piosenki 🤦

Jak coś wejdzie do głowy to później ciężko się tego pozbyć 🤣


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[44fee507034f68ecff0b692d635bddccdf886c4e_65540ba289b10]

Treść usunięta

[Wolha wRedna]

U mnie cardio z CF i rozciąganie z Olą Żelazo, a teraz omlet z prażonym jabłuszkiem takim aż brązowym od cynamonu


Irmina jak promo to się nie zastanawiaj. My tak w niedzielę, ledwie bo ledwie ale dowlekliśmy się na steka - bo promka.



Praca zdalna pod jednym względem jest kijowa. 2500 kroków tylko.