|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2016-01-29, 04:54 | #3511 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
A druga sprawa- jeżeli masz poczucie, że się niczego nie uczysz, to czy o tym mówisz? Bo ja miałam podobną sytuację na praktykach- nie chciano mnie uczyć. Sama musiałam się o to upominać i przypominać, że po to tam jestem. Pomogło, więc polecam Cytat:
Mam nadzieję, że nie odbierzesz tego jako złośliwości, bo kompletnie nie taka intencja, ale jak Ty w takim wypadku szukasz pracy? Bo przecież żeby się rozwijać, to trzeba wiedzieć w jakim kierunku chce się iść i dopiero wtedy można do tego poważnie podejść i zacząć konkretne działania. Więc bardzo mnie zastanawia jak to działa. Wysyłasz cv na każde sranowisko, które nie należy do kategorii "tego nie chcę"? Wybacz, że się tak dopytuję, ale jest to dla mnie nieznana forma, więc mnie zaintrygowało A w ramach tematu- ostatni dzień w pracy. Od poniedziałku nowa. Mocno stresowo. Wysłane z mojego LG-D605 przy użyciu Tapatalka |
||
2016-01-29, 07:33 | #3512 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 063
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Dokładnie, mnie też flustruje to że inni wokół mnie mają swoje firmy, odłożone pieniądze na czarną godzinę i że zarabiają powyżej 4, więc mogą sobie pozwolić na wszystko. Mam znajomych którzy też są grafikami, trafili od razu do firm gdzie mogli się rozwijać i awansować - a ja użerałam się w firmach z gościami, którzy nie chcieli płacić wynagrodzeń, a o szkoleniach nie było mowy.
Rozwój w firmie to nie praca nad ciekawymi projektami, tylko sposób myslenia jaki kieruje tych ludzi przy prowadzeniu projektów. Jeśli jest wysoki - firma zazwyczaj prezentuje się dobrze i dba o pracowników, jeśli jest niski - nic w takiej firmie nie wskurasz. Bo nie będą wspierać twoich pomysłów, a ty nie będziesz się rozwijać. Właśnie chodzi o czas, który spędzasz i z kim spędzasz, dlatego całkowicie rozumiem poprzedniczkę że "czuje się jak kosmita w porównaniu do innych". Przez ten sam czas spędzony z niewłaściwymi ludzmi możesz z innymi zdziałać cuda. I chodzi o to, że ten czas ucieka i możesz jeśli źle trafisz - nie mieć go wcale. Jeśli nie wiesz co chcesz robić to odpowiedź jest prosta. Jak masz wiedzieć skoro żadnej z prac nie próbowałaś? To tak jak wpuścić dziecko z 1 zł do sklepu żeby wybrało sobie cukierka. Dziecko nigdy nie próbowało żadnego cukierka. Ma wybrać pośród 10 rodzajów cukierków. Jak ma dokonać wyboru (ma wybrać najlepszego z nich ) jak żadnego nigdy nie smakowało? Edytowane przez e6a2c94443f966d5bdb1fa7d483e1d75b7ed128e Czas edycji: 2016-01-29 o 07:43 |
2016-01-29, 10:32 | #3513 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: blabla
Wiadomości: 2 008
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
Ja się prosiłam o naukę, ale wiecznie mnie zbywano, że mi to niepotrzebne, że nie ma czasu mi nikt tego pokazać....Wieczny brak czasu i zapracowanie, dramat Cytat:
Ja nie wysyłam wszędzie, patrzę na zakres obowiązków i jeśli widzę coś, czego nie chcę np. dzwonienie, zdobywanie klientów, negocjacje handlowe - odpuszczam. Chcę pracować przy komputerze, excel np. nie sprawia mi trudności, wysyłam na stanowiska np. asystenckie, juniorskie xd na te ogłoszenia, których zakres obowiązków mi się w miarę podoba. Wysyłam także do małych sklepów, byle nie do wielkich sieciówek. Tylko tu jest problem bo nie mam doświadczenia w handlu, bardziej w gastronomii ale ja nie chcę w tej branży pracować No tak to wygląda, wiem, że może w tym wieku powinnam być bardziej ogarnięta i wiedzieć czego chcę, ale tak nie jest. Wygląda to kiepsko, no ale przecież nie będę bić głową w ścianę i gdybać |
||
2016-01-29, 10:48 | #3514 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 3 063
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Na stanowisko asystenckie - jeśli chcesz mieć dobrą pracę musisz znać języki obce, 1 minimum. Nie trać czasu, zacznij się uczyć na owo stanowisko - a pracy szukaj w międzyczasie.
|
2016-01-29, 15:34 | #3515 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
Jestem mocno zestresowana faktem, że jak się dopytuję, to jestem zbywana "Nie mam czasu / Jestem bardzo zajęty/a". A kiedy zrobię coś źle, dostaję ochrzan, że się nie spytałam Wtedy dostaję znów potwierdzenie, że jak będę się pytać, to mi odpowiedzą - choć schemat jest znów ten sam... Nieraz spotkałam się również z tym, że dostałam odpowiedzi w nerwach, albo nieraz pracownik na mnie krzyczał w sensie "Po co mi zawracasz d....". Także nie wszędzie tak jest, ale trzeba dobrze trafić. Wszystko zależy od ludzi - bo jakby nie patrzeć - ATMOSFERĘ w pracy tworzą LUDZIE. Doszło do tego, że zaczęłam doczytywać po pracy wszelkie informacje związane w moim obecnym miejscem zatrudnienia. Sama się dokształcam i dzięki temu powoli zaczynam wszystko rozumieć... No, ale niesmak pozostaje... |
|
2016-01-29, 15:52 | #3516 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
Zapomniał wół jak cielęciem był |
|
2016-01-29, 16:02 | #3517 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
|
|
2016-01-29, 17:08 | #3518 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 110
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Ile rozmów kwalifikacyjnych odbyłyście zanim dostałyście pracę? Ja od października mam za sobą 12 rozmów i nic :-( Zaczynam wierzyć, że coś musi być ze mną nie tak, skoro nigdzie mnie chcą (ale przyznaję, że na większości rozmów zjadały mnie nerwy). Nie wiem już co robić, boję się, że nigdy mi się nie uda :-(
|
2016-01-29, 17:12 | #3519 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-05
Wiadomości: 1 244
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;54764816]Jest na to sposób. Piszesz pytanie na maila i do wiadomości dajesz szefa Wtedy wszyscy szybciutko odpowiadają [/QUOTE]
Kochana, ja nie pracuję przy komputerze, ba - ja nawet nie mam komputera na stanowisku pracy. Wszystko ręcznie, wszystko ustnie... ---------- Dopisano o 18:12 ---------- Poprzedni post napisano o 18:09 ---------- Cytat:
Jak oddzwaniają na rozmowy, to i tak jesteś w dobre sytuacji. Gorzej jak się wysyła, a telefon milczy... Masz dobre kwalifikacje, jeśli Cię proszą na rozmowy. Bądź dobrej myśli! |
|
2016-01-29, 17:36 | #3520 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;54764816]Jest na to sposób. Piszesz pytanie na maila i do wiadomości dajesz szefa Wtedy wszyscy szybciutko odpowiadają [/QUOTE]
Też nie zawsze to dziala. Dostałam do dokonczenia projekt po kimś kto się zwolnił ale nikt nie wpadł na pomysł przekazania obowiązków w okresie wypowiedzenia tylko miesiąc po rozwiązaniu umowy. Wysłanie maila do przełożonego z pytaniami dało odpowiedź do mnie i do wiadomości jego przełożonych jutro Ci wyjaśnię . Jutro to dostałam ochrzan ze też nie wie nie ma czasu i radz sobie sama. Burak :p |
2016-01-29, 17:36 | #3521 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: 100lica
Wiadomości: 150
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
[1=c640cdfa886255292692728 c9c3f51a456c1754b_657ce90 228a24;54764816]Jest na to sposób. Piszesz pytanie na maila i do wiadomości dajesz szefa Wtedy wszyscy szybciutko odpowiadają [/QUOTE]
jakbym ja tak robiła to szef by mnie chyba wyśmiał albo się wkurzał, że mu spamuje poczte |
2016-01-29, 18:59 | #3522 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 110
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
|
|
2016-01-29, 20:25 | #3523 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
Na wiekszosci rozmow wydawalo mi sie, ze dobrze mi sie rozmawia z rekruterka, rozumiemy sie, wygladalam zawsze odpowiednio do okazji, pelna kultura, wszystko ok - dyspozycyjnosc, chec do pracy, nauki i zero odzewu. Na okolo 3 rozmowach mialam swiadomosc, ze zle wypadlam i nic z tego nie bedzie. Moze do niektorych prac brakowalo mi szeroko pojetej "komunikatywnosci"? Nie mam pojecia. Zdarzyly mi sie tez okolo 2-3 rozmowy gdzie zostalam zaproszona na spotkanie, gdzie rekrutujacy strescil najwazniejsze sprawy - typ umowy, stawka itp., o nic mnie nie pytali - chcieli najwidoczniej tylko sprawdzic jak wygladam - czasem to bylo ponad 1h jazdy w jedna strone by przez 2 minuty zostac tylko obejrzana i nie miec nawet szansy zaprezentowania siebie. |
|
2016-01-29, 20:29 | #3524 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Województwo mazowieckie
Wiadomości: 348
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Chciałabym o coś podpytać. Może to trochę głupio zabrzmi, ale trudno. Czy pracując przy monitoringu w ochronie(przedsiębiorstwo produkcyjne) siedząc przy tych komputerach źle byłoby widziane, gdybym np. coś czytała? Wiem, że teoretycznie ciągle powinno się obserwować sytuacje, ale załóżmy, że nic się nie dzieje a ja musze tam przez wiele godzin być. No i np. chciałabym poczytać notatki z zajęć lub pouczyć się do egzaminu. Ujdzie, czy raczej nie?
|
2016-01-29, 20:55 | #3525 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
__________________
|
|
2016-01-29, 21:14 | #3526 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 3 191
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Jak na monitoringu nie bedzie widac twojego stanowiska pracy, to nawet nie bedzie jak sprawdzic czy cos robilas.
|
2016-01-29, 21:46 | #3527 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Województwo mazowieckie
Wiadomości: 348
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
No mam nadzieję, bo w sumie przeraża mnie perspektywa całodziennego wgapiania się w monitor. Gdyby to był jeszcze jakiś sklep to rozumiałabym, że ktoś może próbować coś ukraść, ale chyba niewiele może się dziać w zakładzie produkcyjnym, gdzie większość ludzi cały dzień stoi przy taśmie. A że mam dużo nauki na studiach to pomyślałam, że w granicach rozsądku mogłabym skorzystać z takiej formy pracy.
|
2016-01-29, 21:47 | #3528 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 5 832
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
|
|
2016-01-30, 01:59 | #3529 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 19 651
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
|
|
2016-01-30, 03:15 | #3530 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Zamość
Wiadomości: 1 825
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
__________________
Utrzymuję w domu bałagan aby w razie włamania złodziej potknął się o coś i umarł |
|
2016-01-30, 09:57 | #3531 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 4 727
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
No to w takiej sytuacji tylko zmiana pracy wchodzi w grę |
|
2016-01-30, 10:14 | #3532 | ||||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Aktualnie od poniedziałku zaczynam nową pracę. Miałam trzy rozmowy w firmie, w której pracowałam (ale w innym mieście i kompletnie innych działach, więc brakowało mi doświadczenia i okazało się, że na samych umiejętnościach miękkich mi się nie udało zmienić stanowiska ) oraz jedną w innej firmie i ta pierwsza rozmowa "zewnętrzna" okazała się trafiona I z każdą rozmową buło mi już łatwiej opanować nerwy. |
||||
2016-01-30, 10:45 | #3533 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Ja przed każdą pracą miałam dwie rozmowy i zawsze się dostawałam z tej drugiej
Muszę w końcu zacząć robić coś językowo, bo jak słucham, jak mój szef nawija w czterech językach bez jednego jąknięcia, to mi wstyd, że znam dobrze tylko jeden, a nie jestem wiele młodsza od niego... |
2016-01-30, 12:35 | #3534 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 224
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:26 ---------- Cytat:
|
||
2016-01-30, 13:29 | #3535 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 110
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
Cytat:
Macie może jakieś rady, wskazówki, spostrzeżenia dotyczące rozmów? Atavish mogłabyś opisać dokładniej o jakie umiejętności chodziło? |
||
2016-01-30, 13:37 | #3536 | |||||||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 2 392
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Cytat:
|
|||||||
2016-01-30, 14:15 | #3537 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 110
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
Szukam pracy w dużym mieście, więc może stąd tak duży odzew, bo nie mam zbyt dużego doświadczenia (nieco ponad rok w pracy administracyjno-biurowej). Zastanawiam się co robię źle, skoro nigdzie mnie nie chcą :-( |
|
2016-01-30, 14:26 | #3538 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
Po pierwsze, na przekór wszystkim poradnikom HR, zawsze jestem szczera. Akurat tak się składa, że do tej pory każdą pracę zmieniałam, bo była zła atmosfera/nie dogadywałam się z przełożoną/był wyzysk i wynagrodzenie nieadekwatne do wymagań. I zawsze o tym mówię, nawet na rozmowie w obecnej pracy, gdzie oprócz przełożonego maglowała mnie doświadczona dyrektorka hr (wcześniej sobie doczytałam na jakimś portalu typu GoldenLine, że ma 15 lat doświadczenia jako rekruter), usłyszałam, że szczerość jest bardzo ważna i to, że chcę zmienić pracę dla własnego komfortu psychicznego również bardzo się ceni. Poza tym mam bardzo szczegółowe cv, co zawsze pomagało mi o tyle, że na rozmowie rekrutujący zadawali konkretne pytania (np. zamiast pisania ogólnie, że prowadziłam postępowania administracyjne, pisałam szczegółowo w jakim zakresie, przed jakimi organami, jakie pisma pisałam, itp). Nie kłamałam w cv, nie zawyżałam umiejętności, przez co np nigdy nie zaskoczyły mnie branżowe pytania z angielskiego. W zainteresowaniach wpisałam konkrety - jedno branżowe i jedno czy tam dwa poza branżą - zawsze mam przygotowaną odpowiedź na pytanie o ostatnio czytane książki i o to, skąd moje zainteresowanie Kanadą, czy byłam, czy chciałabym jechać, itp. Opisałam też szczegółowo wolontariat, w którym biorę udział, bo jest on dosyć nietypowy i zawsze mnie o to pytają. Starałam się też przygotowywać pod konkretne ogłoszenie, znać zakres obowiązków, zastanawiałam się jakie moje umiejętności najlepiej pasują do stanowiska. Do obecnej pracy chcieli doświadczenie w pracy z pewną branżą i ja trochę takiego doświadczenia mam, bo w poprzedniej pracy obsługiwałam tego typu klientów - mimo że to nie był mój główny klient, to najbardziej wyeksponowałam w cv właśnie tę część. Rekruterzy od razu o to zapytali, ale już na rozmowie powiedziałam szczerze, że praca z tymi klientami zajmowała mi w poprzedniej pracy tylko jakieś 30% czasu, nie zawyżałam tego jakoś znacząco. Po prostu zawsze starałam się zrobić wszystko, żeby na rozmowie nic mnie nie zaskoczyło, zawsze czytałam o profilu pracodawcy, mam przygotowane mniej więcej odpowiedzi na potencjalne pytania. Tylko ja zazwyczaj aplikowałam do poważnych miejsc, gdzie na rozmowie traktowano mnie jak człowieka, nie jak śmiecia, więc też myślę, że profesjonalizm drugiej strony pomagał mi się wyluzować. Myślę, że rozmowa w jakiejś firmie-krzak albo z przyszłym szefem - Januszem Biznesu (oferującym fantastyczne warunki w stylu: praca za najniższą/płacenie pod stołem/staż bez możliwości zatrudnienia/jakieś dziwne, pokrętne umowy) mogłaby mnie trochę wyprowadzić z równowagi ---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:24 ---------- Bardzo możliwe, że nic. Do takiej pracy jest dużo chętnych, nie trzeba wielkich umiejętności i czasami kryteria wyboru są nieznane Znam to z własnego doświadczenia, wiem, jak się rekrutuje recepcjonistki do kancelarii - możesz mieć całkiem niezłe doświadczenie, ale po prostu "się nie spodobać". Trzeba próbować do skutku. Edytowane przez 20160901857 Czas edycji: 2016-01-30 o 14:50 |
|
2016-01-30, 14:43 | #3539 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 418
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Cytat:
Oczywiście przed każdą się przygotowuję - czytam trochę o firmie (np. na teście towarzyszącym jednej z rozmów pytaniem było "kto jest prezesem firmy") oraz sprawdzam w internecie czego mogę się spodziewać po pracy na danym stanowisku i jakiego wynagrodzenia, aby mieć pojęcie co odpowiedzieć na pytania z tym związane. Dużo uwago poświęcam temu jak wyglądam - wiadomo - pierwsze wrażenie. Więc stonowana sukienka (ale taka, w której wiem, że się dobrze czuje i wiem, że się dobrze układa, bo nie mogę się wtedy przejmować jeszcze czymś takim jak to, że się gdzieś zawinie, coś się zsunie/przesunie, etc), bardzo naturalny makijaż i włosy ułożone żeby nie wpadały na twarz. Podczas rozmowy staram się trzymać ręce na poręczach fotela (jeśli jest taka możliwość), żeby nimi w stresie nie machać, albo żeby się nerwowo nie bawić długopisem/kartkami/kubkiem. A co do umiejętności miękkich (to były stanowiska asystentki, a nie mam w tej dziedzinie żadnego doświadczenia), to chodziło mi o zdolności organizacyjne, umiejętność "żonglowania" grafikami, umiejętność pracy z ludźmi i "ogarniania" innych, priorytetowanie, odporność na stres i inne takie "korpo pierdy" Ale się okazało, że mimo, iż potrafię im udowodnić, że posiadałam te umiejętności (do wszystkiego miałam przykłady z pracy lub moich zajęć/zainteresowań pozapracowych), to bez doświadczenia na stanowisku i tak nie mam na co liczyć. No trudno. |
|
2016-01-30, 15:38 | #3540 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 110
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. X
Ja też zawsze staram się przygotować pod kątem merytorycznym, czyli zbieram informacje o firmie, o stanowisku, obowiązkach i dopasowuje to do swojego doświadczenia zawodowego itp. Ale zgadzam się z nouvelle, że na takie stanowiska jest bardzo dużo chętnych bo nie potrzeba jakichś specjalistycznych umiejętności i wiedzy, więc mogą sobie przebierać i wybierać według własnego widzi mi się. A ja potem się dołuję, wmawiam jakieś braki i przez to tracę pewność siebie, która jednak jest ważna na rozmowach.
|
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:38.