****sTyl BaRbIe****

[ImYourDestiny]

Napisane przez DJADKJGU

tylko ciekawi mnie jak te wlosy nasze wlasne pod tym rosna.. ta strona nie do konca to wyjasnia.
i wiadomo ze nawet najzdrowsze wlosy trzeba podcinac, a to moze byc problem zeby podciac tylko swoje pod tymi.

no i pisze tam ze maja rozne gatunki wlosow - pewnie o tym wiesz sama, ale radze nie oszczedzac na tym wlosy ktore nie sa najlepszej jakosci przy zadnej metodzie nie beda dobrze wygladac w dluzszej perspektywie. a sztuczne to juz wogole tragedia.

też własnie mnie to ciekawi no właśnie... ale w odpowiedzi dostałam coś takiego ".....Okres żywotności nowych włosów wynosi od 5 do 7 lat, jednak włosy można samodzielnie w każdej chwili zdemontować bez konieczności przyjeżdżania do kliniki, również może Pani zrezygnować ze stosowania ich w razie potrzeby, np. jeśli Pani włosy odrosną i będą wystarczająco gęste. Pozdrawiam!" na tej stronie też gdzieś wyczytałam, że to nie psuje włosów... no niewiem oni może je wszczepiają obok tych co mamy? Sama nie wiem najlepiej umówić się z nimi, a taka konsultacja kosztuje 50zł. Sztucznych raczej bym nie założyła... i własnie też różnie to bywa z tymi włosami, ale tam indywidualnie dobierają. Narazie myśle tylko skad wziać $$ na tą przyjemność

[diversely]

Napisane przez narcy

ja mam prawo skomentować co o tym sądzę więc to robię. nie bronię nikomu wyglądać jak spalony na solarce kurczak, po prostu pisze, co o tym sądzę.

masz włosy na borsuka? tak, imho jesteś tandetna

lol a z tą zazdrością to dowaliłaś, zawsze mnie śmieszy, jak ludzie rzucają tym "argumentem" zawsze i wszędzie.

taak, potrafisz tylko komentować innych
ciekawe czy jesteś taka naturalna i za***ista;]
nie masz prawa oceniać innych nie znając ich.
I g*** Cię obchodzi jaki ma kto kolor włosów, bo ja za tandetę uważam twoje nieobbiektywne oceny, które przesycone są złośliwością do granic możliwości ;]

[narcy]

lol, a skąd ty wiesz, co ja potrafię, a co nie? nie masz prawa oceniać mnie po kilku postach bo mnie nie znasz. i g cię obchodzi, co ja sobie sądzę

aż tak cię ubodło to, co napisałam o twoich włosach, że musiałaś wysmażyć mi bardzo personalnego i bardzo "złośliwego" posta? dziwne, a ponoć się nie przejmujesz ocenami innych ludzi, pewnie zwłaszcza tak pustych i tandetnych jak ja szkoda, ze nie masz żadnych argumentów, bo chętnie bym sobie podyskutowała.

no, ale najwidoczniej kieruje mną zazdrość bo nie mam włosów na borsuka i nigdy nie byłam na solarium. dlatego jestem taka złośliwa.

PS tak, jestem zaje***** i naturalna, a co?

[foxy123]

dziewczyny,dajcie sobie luz kazdy ma prawo miec wlasne zdanie i choc i mi niektore komenty nieodpowiadaja, to przyjmuje je do wiadomosci mimo wszystko

[carolans]

ale się miło zrobiło

[diversely]

Napisane przez narcy

lol, a skąd ty wiesz, co ja potrafię, a co nie? nie masz prawa oceniać mnie po kilku postach bo mnie nie znasz. i g cię obchodzi, co ja sobie sądzę

aż tak cię ubodło to, co napisałam o twoich włosach, że musiałaś wysmażyć mi bardzo personalnego i bardzo "złośliwego" posta? dziwne, a ponoć się nie przejmujesz ocenami innych ludzi, pewnie zwłaszcza tak pustych i tandetnych jak ja szkoda, ze nie masz żadnych argumentów, bo chętnie bym sobie podyskutowała.

no, ale najwidoczniej kieruje mną zazdrość bo nie mam włosów na borsuka i nigdy nie byłam na solarium. dlatego jestem taka złośliwa.

PS tak, jestem zaje***** i naturalna, a co?

hahaha
powiedziałambym, że dalsza konwersacją z Tobą nie ma najmniejszego sensu ponieważ znajdujesz sie w dołku intelektualnym co w chwili obecnej koliduje z moimi imperatywami

a na poważnie:
nikt nie ma prawa oceniać kogoś po wyglądzie ale najwidoczniej Ty tego nie rozumiesz biedna

niech bedzie spalona na machoń, niech ma utlenione włosy, tipsy i niech się ubiera na oczoje*** róż - i tak może się okazać 3 razy inteligentniejsza od nie jednej z nas. Nikt nie ma wpływu na to co się komu podoba a brak tolerancji to to, z czym mozemy sie spotkac na kazdym kroku.

NAJPIERW SPÓJRZ NA SIEBIE -potem oceniaj i moralizuj innych.
Chyba, że masz problemy z czytaniem ze zrozumieniem i nie skumałaś po co zalozony został wątek - pozostaje mi współczuć. I tu się tworzy kilkostronicowy off topic z postami o poziomie takim jak Twój: 'Beznadzieja, tandeta'.
Dziewczyna pytała co robić by tak wyglądać.

I wiesz, nie zamierzam rozmawiać z ludźmi do tego stopnia ograniczonymi, którzy oceniają po wyglądzie i zero w nich tolerancji.
Staraj się zrozumieć innych, bo gdbyś miała tlenione włosy i kg tapety, a byłabyś naprawdę w porządku i byloby o czym z Tobą porozmawiać, sra**bym na to jak wyglądasz i miała głęboko co ludzie o Tobie myślą, bo to sie nie liczy.

Oczywiscie teoretycznie

[narcy]

diversely, nie chce mi się z tobą dyskutować, bo naprawdę nie ma o czym. więc daruj sobie, myśl sobie, że ci zazdroszczę borsuka czy co tam chcesz. mnie to zwisa i powiewa.

czepiłabym się jeszcze ortografii ale nie jestem wredna.

[LilyHoney]

Napisane przez LaLaRe

przeczytałam wątek.. i wiecie co...

później tylko się dziwicie, że na świecie nie ma tolerancji..

mi to wisi czy laska ma styl barbie, emo czy jest metalem albo jeszcze kimś innym. Co nas do diabła obchodzi co inni noszą? lepiej zadbajmy o siebie, chyba, że nie macie sobie absolutnie nic do zarzucenia.. nikt idealny nie jest.. a ubiór to sprawa jak najbardziej indywidualna. Podziwiam każdy styl.. nawet ten najbardziej kontrowersyjny.


odwagi dziewczyny!

No wreszcie ktoś ten temat poruszył...

Jesteśmy na forum m.in. o modzie, a w modzie jak wiadomo nie ma żadnych ograniczeń, szkoda, że nawet tu niewiele osób jest tego świadomych. Nawet wypowiadając się na temat stroju czy stylu którego nie jest się zwolennikiem można chyba zachować jakiś poziom i nie prowadzić dyskusji rodem spod budki z piwem

[foxy123]

http://vids.myspace.com/index.cfm?fu...deoID=17465078

[cerisecerise]

ja tylko chcialam skromnie zauwazyc ze jest delikatna roznica pomiedzy ta panda a barbi. akurat kupowalam jedna dla mojej chrzesnicy i ona jest niesamowicie kobieca, na pewno nie spalona solarium, nie ma spalonych wlosow bleachem, ma delikatny makijaz, nie zauwazylam tipsow, ani czegos co przypomnialoby w zaden sposob ta cala pande...

za daleko podryfowala zalozycielka watku. styl dody. o tak
styl barbie? niekoniecznie

[foxy123]

Napisane przez cerisecerise

ja tylko chcialam skromnie zauwazyc ze jest delikatna roznica pomiedzy ta panda a barbi. akurat kupowalam jedna dla mojej chrzesnicy i ona jest niesamowicie kobieca, na pewno nie spalona solarium, nie ma spalonych wlosow bleachem, ma delikatny makijaz, nie zauwazylam tipsow, ani czegos co przypomnialoby w zaden sposob ta cala pande...

za daleko podryfowala zalozycielka watku. styl dody. o tak
styl barbie? niekoniecznie

Doda to najmniej oczekiwany efek ktorego sie spodziewam..Panda tak- jest sliczna. Co do nazwy watku -nie bede juz tlumaczyc-trzeba czytac od poczatku

[carolans]

ALE są jeszcze barbie My Scene które mają wszystkie bajery barbie barbie nierówna hehehe

[diversely]

masz racje. nie ma o czym. złośliwa już jesteś więc nie krępuj się, mozesz wypomnieć mi bledy;-)

ogolnie to nie mam problemow z ortografią ale moglam sie rozpedzić i nie zwrocic uwagi na ew. błędy ;] więc, jesli chcesz mozesz mi je tu wytluszczyc, wysmiac itd.

no i znow okazuje sie, ze zlosliwosc/ zazdrość/ nietolerancję dzieli cieniutki sznurek.

a co do borsuka. dziewczyno gdybys dobrze przeczytala tekst [bo jesli ja wg Ciebie mam problemy z ortografią to wychodziloby na to, ze ty z czytaniem] to NIE NAPISAŁAM, ze mam borsuka a Ty jestes zazdrosna ;]
tylko, ze mam borsuka co nie znaczy, ze jestem tandetna bo dla akzdego tandeta to cos innego, wiec mozesz sobie przeczytac to jeszcze z 3 razy i moze zrozumiesz

pozdrawiam

[cerisecerise]

rownoczesnie dodalysmy posty wiec tylko napisze ze zdjecia ktore dodalas nie pokazuja barbie - to jest panna ktora jesy owszem ladna, czy seksowna, nie mnie oceniac, ale nie jest ona nawet wariacja na temat barbie

[nough]

Ymm, ale atmosfera

Dziewczyny, tak sobie obserwuje ten wątek i nadal nie wiem, co dla Was dokladnie jest Barbie - ta idealną, nieprzesadzoną? Moze wkleicie jakieś zdjęcia(wiem, że wspomniane juz były np. Jessica Simpson, Hilary Duff), które rozwieją wątpliwości, że najlepszym przykladem tego stylu jest Shanda Panda?

Załączam zdjęcia, które mi przypominają laleczkę głównie ze względu na delikatne rysy twarzy, lekkie fryzury, ładne figury...

[cerisecerise]

o to drugie zdjecie- jak najbardziej barbie. mnie sie zwsze kojarzyla z klasa. a zdjecia ktore wlozyla foxy niekoniecznie maja to cos

ja nie krytykuje. pewnie sama chcialabym sie poczuc wampem. czytalam caly watek, zeby nie byc bezmysla dopisujaca swoje zdanie, wiem ze tytul watku malo oddaje co chcialas powiedziec nam

[carolans]

;d

[narcy]

Napisane przez nough

Ymm, ale atmosfera

Dziewczyny, tak sobie obserwuje ten wątek i nadal nie wiem, co dla Was dokladnie jest Barbie - ta idealną, nieprzesadzoną? Moze wkleicie jakieś zdjęcia(wiem, że wspomniane juz były np. Jessica Simpson, Hilary Duff), które rozwieją wątpliwości, że najlepszym przykladem tego stylu jest Shanda Panda?

Załączam zdjęcia, które mi przypominają laleczkę głównie ze względu na delikatne rysy twarzy, lekkie fryzury, ładne figury...

no ale sęk w tym że autorka wątku nie chce wyglądać jak Barbie tylko jak ta nieszczęsna Panda, która jest AG. imho te zdjęcia idealnie wpasowują się w klimat Barbie.

ja się już pogubiłam.

PS diversely, ty napisałaś że masz borsuka i że złośliwe komentarze wynikają z zazdrości, a ja to połączyłam. i skoro nie potrafić zrozumieć tak prostych rzeczy to faktycznie, raczej nie mamy o czym dyskutować. eot z mojej strony.

[foxy123]

zmienilam na samym poczatku watku Barbie na Hardcore Barbie wiec prosze!!!!!!-nie piszcie post pod postem,ze zle sie okresllilam-mi zawsze Barbie kojarzyla sie nie z delikatnoscia ale z wampem-nawet jak bylam mala to ken byl ode tego zeby deptac Barbie KONIEC


najwidoczniej mam problemy z wyrazeniem tego o czym mysle

[wata pomidorowa]

Napisane przez nough

Ymm, ale atmosfera

Dziewczyny, tak sobie obserwuje ten wątek i nadal nie wiem, co dla Was dokladnie jest Barbie - ta idealną, nieprzesadzoną? Moze wkleicie jakieś zdjęcia(wiem, że wspomniane juz były np. Jessica Simpson, Hilary Duff), które rozwieją wątpliwości, że najlepszym przykladem tego stylu jest Shanda Panda?

Załączam zdjęcia, które mi przypominają laleczkę głównie ze względu na delikatne rysy twarzy, lekkie fryzury, ładne figury...

Śliczne te zdjęcia!

[nough]

Napisane przez foxy123

zmienilam na samym poczatku watku Barbie na Hardcore Barbie wiec prosze!!!!!!-nie piszcie post pod postem,ze zle sie okresllilam-mi zawsze Barbie kojarzyla sie nie z delikatnoscia ale z wampem-nawet jak bylam mala to ken byl ode tego zeby deptac Barbie KONIEC


najwidoczniej mam problemy z wyrazeniem tego o czym mysle

No cóż, skoro tak to nie widzę różnicy między tym wątkiem a American Girl Ale rozumiem i nie będę tego komentować, możesz zrobić ze sobą co chcesz, to twoje życie, nie moje


A co do tego, co podkreśliłam i pogrubiłam, to nie ukrywam, że mnie to trochę przeraża...

[cerisecerise]

Napisane przez foxy123

zmienilam na samym poczatku watku Barbie na Hardcore Barbie wiec prosze!!!!!!-nie piszcie post pod postem,ze zle sie okresllilam-mi zawsze Barbie kojarzyla sie nie z delikatnoscia ale z wampem-nawet jak bylam mala to ken byl ode tego zeby deptac Barbie KONIEC


najwidoczniej mam problemy z wyrazeniem tego o czym mysle

edytowalas np po czasie jak ja zdazylam juz napisac. ale dobrze ze edytowalas. wydaje mi sie ze istnieje chyba jakas nazwa na taki image. i niekoniecznie jest to barbi.

a co do zabawek - jka ken deptal barbi to ona byla molestwana bardziej anizeli wampem?

[DJADKJGU]

Barbie MyScene wogole mi sie nie podobaja!
Dla mnie ideal Barbie to te wspolczesne klasyczne. Mialy taki sliczny owal twarzy, makijaz, wlosy <3 Te MyScene sa juz zbyt przesadzone i tandetne

[narcy]

Napisane przez nough

No cóż, skoro tak to nie widzę różnicy między tym wątkiem a American Girl Ale rozumiem i nie będę tego komentować, możesz zrobić ze sobą co chcesz, to twoje życie, nie moje


A co do tego, co podkreśliłam i pogrubiłam, to nie ukrywam, że mnie to trochę przeraża...

dokładnie.

ten wątek nie ma sensu, bo autorka nie chce wyglądać jak Barbie tylko jak American Girl.

więc nie wiem po co się tu produkujemy przez 12 stron

[foxy123]

Napisane przez cerisecerise

edytowalas np po czasie jak ja zdazylam juz napisac. ale dobrze ze edytowalas. wydaje mi sie ze istnieje chyba jakas nazwa na taki image. i niekoniecznie jest to barbi.

a co do zabawek - jka ken deptal barbi to ona byla molestwana bardziej anizeli wampem?

z tym kenem deptajacym barbie to zartowalam-kazdy inaczej odbiera styl Barbie-ja juz sie wyrazilam jak ja to widze i nikt NIE MA PRAWA NARZUCAC MI SWOJEGO ZDANIA..kazdy moze je jedynie wyrazic


NIE SADZE ABY SHANDA MOGLA ZALICZAC SIE DO TYPOWYCH AG- JENN, SANDRA TO TYPOWE AG- A PANDA TO POPROSTU BARBIE W WERSJI HARD

ALE SIE POROBILO:p

[cerisecerise]

Napisane przez narcy

dokładnie.

ten wątek nie ma sensu, bo autorka nie chce wyglądać jak Barbie tylko jak American Girl.

więc nie wiem po co się tu produkujemy przez 12 stron

Napisane przez foxy123

z tym kenem deptajacym barbie to zartowalam-kazdy inaczej odbiera styl Barbie-ja juz sie wyrazilam jak ja to widze i nikt NIE MA PRAWA NARZUCAC MI SWOJEGO ZDANIA..kazdy moze je jedynie wyrazic


NIE SADZE ABY SHANDA MOGLA ZALICZAC SIE DO TYPOWYCH AG- JENN, SANDRA TO TYPOWE AG- A PANDA TO POPROSTU BARBIE W WERSJI HARD

ALE SIE POROBILO:p

kochana wygladaj sobie jak chcesz, nikt ci nie narzuca co masz myslec. napisalysmy 12 stron tylko po to zeby cie utwierdzic w przekonaniu ze jestesmy nietolarancyjne? ze my pewnie w twoim mniemaniu to sie guzik znamy itp
omg, nie, nie o to chodzilo. mnie tylko chodzilo o zaznaczenie ze to nie jest styl barbi co ty chcesz z soba zrobic
a to wyjasnie pierwszy cytowany post

[nough]

Napisane przez narcy

dokładnie.

ten wątek nie ma sensu, bo autorka nie chce wyglądać jak Barbie tylko jak American Girl.

więc nie wiem po co się tu produkujemy przez 12 stron

w tym momencie czytelniczki tego wątku powinny się podzielić i rozejść na inne wątki - barbie hardcore i barbie (light) i zakończyłyby się (mam nadzieję) te wszystkie dyskusje i niedomówienia

[diversely]

Napisane przez narcy

no ale sęk w tym że autorka wątku nie chce wyglądać jak Barbie tylko jak ta nieszczęsna Panda, która jest AG. imho te zdjęcia idealnie wpasowują się w klimat Barbie.

ja się już pogubiłam.

PS diversely, ty napisałaś że masz borsuka i że złośliwe komentarze wynikają z zazdrości, a ja to połączyłam. i skoro nie potrafić zrozumieć tak prostych rzeczy to faktycznie, raczej nie mamy o czym dyskutować. eot z mojej strony.

to na przyszlosc nie łącz tak sobie bo wyrywasz z kontekstu i probujesz zrobic ze mniee idiotke, ktora na Twoje nieszczescie nie jestem;]

kazdy czytajacy moja wypowiedz zrozumialby jego tresc. A ty to tak przekrecasz, żeby wyszło na to, ze jestem pusta, zalosne

juz dawno przestalam sie bawic w takie rzeczy wiec jak chcesz zeby szanowano Ciebie szanuj innych. A Twoja chec zmiany tematu wynika z tego, że już brak Ci argumentów i pomysłów na to, jak ośmieszyć innych.
I szanuje to, ze jestes zaje**** naturalna tak samo jak uszanuje Wampa. Liczy się to co jest w środku! Nie twierdze rzecz jasna, ze Wampy sa lepsze od dziewczyn na maxa naturalnych- to mi bardzo imponuje- w dzisiejszych czasach trudno o naturalnosc. Lecz bron Boże nie powinno to byc tępione!
I poraz KOLEJNY pozdrawiam.

[DJADKJGU]

ten watek ma sens bo

1. dla autorki to sie bedzie nazywalo Barbie i nawet jesli to niezbyt trafne to bedzie mogla tu pisac o swoich postepach w przemianach

2. mozna go rozwinac i zaczac wrzucac rozne Barbie fotki, makijaze, tutoriale, linki (kazdy tak jak rozumie slowo Barbie bo pewnie sie to rozni.. Ja np. nie widze Barbie jako eleganckiej kobity a jako dziewczyne swobodna i zabawna, taka next door,a jeszcze Foxy ja widzi jako s...) tak zeby mial on jakas wartosc dla osob ktore beda tu wchodzic i beda liczyc na inspiracje/porady

[foxy123]

Napisane przez nough

w tym momencie czytelniczki tego wątku powinny się podzielić i rozejść na inne wątki - barbie hardcore i barbie (light) i zakończyłyby się (mam nadzieję) te wszystkie dyskusje i niedomówienia

O WLASNIE

Napisane przez DJADKJGU

ten watek ma sens bo

1. dla autorki to sie bedzie nazywalo Barbie i nawet jesli to niezbyt trafne to bedzie mogla tu pisac o swoich postepach w przemianach

2. mozna go rozwinac i zaczac wrzucac rozne Barbie fotki, makijaze, tutoriale, linki (kazdy tak jak rozumie slowo Barbie bo pewnie sie to rozni.. Ja np. nie widze Barbie jako eleganckiej kobity a jako dziewczyne swobodna i zabawna, taka next door,a jeszcze Foxy ja widzi jako s...) tak zeby mial on jakas wartosc dla osob ktore beda tu wchodzic i beda liczyc na inspiracje/porady

O WLASNIE PO RAZ DRUGI