Panny młode 2023!

[Sz05]

Napisane przez GuiltyAsF_ck

Nie sądzę, żeby tak się zdarzyło, 99.9% to pytania zamknięte z odpowiedziami TAK/NIE. Ja się tylko zawahałam przy pytaniu o tym dlaczego chcemy wziąć ślub kościelny, bo nie wiedziałam pod jakim kątem i jak szeroko mam odpowiedzieć, ale wystarczyło jedno krótkie zdanie

To skoro wystarczy krótko to ok

[Misia452]

[1=911814027737b2fb3720807 5fbc353dc82d7d123_64640b1 bca2a5;89560183]Są ściągawki w necie, w sensie lista pytań

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

O tutaj: https://www.weselezklasa.pl/poradnik...ejsze-pytania/

A ja mam pytanie do tych ślubujących konkordatowo Czy Wasz ksiądz wymaga, żeby świadkowie byli wierzący? Wiem, że świadkowie ślubu kościelnego świadkują właściwie tylko tej „cywilnej” części, tzn. kościelny ślub świadków nie potrzebuje oprócz księdza no i zgromadzenia. Ale wiem też, że czasem księża mają jakieś swoje dodatkowe „wymagania”, mimo, że nie powinni.[/QUOTE]Nie wiem szczerze mówiąc,bo tej kwestii z księdzem jeszcze nie poruszaliśmy. My na świadków mamy małżeństwo,są wierzący

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

[1=911814027737b2fb3720807 5fbc353dc82d7d123_64640b1 bca2a5;89560183]Są ściągawki w necie, w sensie lista pytań

---------- Dopisano o 12:11 ---------- Poprzedni post napisano o 12:05 ----------

O tutaj: https://www.weselezklasa.pl/poradnik...ejsze-pytania/

A ja mam pytanie do tych ślubujących konkordatowo Czy Wasz ksiądz wymaga, żeby świadkowie byli wierzący? Wiem, że świadkowie ślubu kościelnego świadkują właściwie tylko tej „cywilnej” części, tzn. kościelny ślub świadków nie potrzebuje oprócz księdza no i zgromadzenia. Ale wiem też, że czasem księża mają jakieś swoje dodatkowe „wymagania”, mimo, że nie powinni.[/QUOTE]

Mam nadzieję, że mój nie ma takiego wymogu, bo świadek narzeczonego jest niewierzący

[Misia452]

A jak byliśmy u księdza w październiku to nie mieliśmy jeszcze świadków.
Umawiam się dziś na rozdawanie zaproszeń, w tym tygodniu i w przyszłym rozdamy sporo tzn taki jest plan

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[Sz05]

Napisane przez Imperfecta

U mnie (i bonasery) 171 dni jesteśmy daaaleko za Wami ale może będziemy mądrzejsze o jakieś wasze doświadczenia

Ja nawet nie wiem ile u nas, skoro u Misi 129 to u mnie 136 chyba

[klapecznik]

Ja też jeszcze nie wiem. Może jutro coś powie. U nas swiadkowa w ciąży, świadek tylko po cywilnym ale nie sądzę, żeby naszemu księdzu to przeszkadzało. Na naukach wydawał się ok.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[GuiltyAsF_ck]

[1=911814027737b2fb3720807 5fbc353dc82d7d123_64640b1 bca2a5;89560183]
A ja mam pytanie do tych ślubujących konkordatowo Czy Wasz ksiądz wymaga, żeby świadkowie byli wierzący? Wiem, że świadkowie ślubu kościelnego świadkują właściwie tylko tej „cywilnej” części, tzn. kościelny ślub świadków nie potrzebuje oprócz księdza no i zgromadzenia. Ale wiem też, że czasem księża mają jakieś swoje dodatkowe „wymagania”, mimo, że nie powinni.[/QUOTE]

U nas nie ma wymogu, proboszcz tylko zaleca, aby świadkowie przystąpili do spowiedzi, a do komunii w intencji PM, którym świadkują
Nasi świadkowie są wierzący i raczej nie będą mieć z tym problemu, ale jakby było inaczej to u nas proboszcz do niczego nie zmusza.

[911814027737b2fb37208075fbc353dc82d7d123_64640b1bca2a5]

No to fajnie, że u Was raczej lajtowo z tym. Nasz ksiądz też wydaje się spoko ale jeszcze jesteśmy na długo przed spisywaniem protokołu i dogadywaniu szczegółów, więc jeszcze w sumie nie wiem, czego się spodziewać.

Właśnie, to też jeszcze będzie kwestia do ogarnięcia - omówić z księdzem przebieg mszy, czytania jakie chcemy, itd. Bardzo mnie ten aspekt przygotowań cieszy, tylko trzeba będzie się dowiedzieć u księdza kiedy to zorganizować.

[milka_70]

[1=911814027737b2fb3720807 5fbc353dc82d7d123_64640b1 bca2a5;89560080]No więc ja też postawię na nieco prostszą opcję A przy okazji nie zależy mi na panieńskim, a miło będzie mieć wspólne, zwłaszcza że się naczytałam, że potem jako matka o innym nazwisku niż dziecko (a planujemy dzieci) musisz się na wszelki wypadek wozić z aktem urodzenia w torebce zwłaszcza przy podróżach za granicę. A tak wszyscy pod jednym szyldem, będzie troszkę prościej [/QUOTE]Obalam mit o akcie urodzenia

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[Cudawianki_]

Napisane przez Misia452

Nie wiem szczerze mówiąc,bo tej kwestii z księdzem jeszcze nie poruszaliśmy. My na świadków mamy małżeństwo,są wierzący

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Nie może mieć takich wymagań, świadkowie są potrzebni do części cywilnej i podpisu. Jedyny wymóg to pełnoletność. Mogą być niewierzący, mogą być 2 kobiety, albo 2 meżczyzn - wedle uznania.

[Misia452]

Napisane przez Cudawianki_

Nie może mieć takich wymagań, świadkowie są potrzebni do części cywilnej i podpisu. Jedyny wymóg to pełnoletność. Mogą być niewierzący, mogą być 2 kobiety, albo 2 meżczyzn - wedle uznania.

Tak właśnie myślalam, ale to nie ja pytałam

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[GuiltyAsF_ck]

Napisane przez Cudawianki_

Nie może mieć takich wymagań, świadkowie są potrzebni do części cywilnej i podpisu. Jedyny wymóg to pełnoletność. Mogą być niewierzący, mogą być 2 kobiety, albo 2 meżczyzn - wedle uznania.

Teoretycznie nie ma takich wymagań, ale praktycznie każdy proboszcz może sobie czegoś zażądać i nikt nic z tym nie zrobi. Tak jak np. jest z bierzmowaniem. Teoretycznie nie jest wymagane do ślubu, ale znam co najmniej kilka przypadków, w których PM dostali odmowę udzielenia ślubu bez bierzmowania, tzn. dostali propozycję najpierw odbycia bierzmowania, a dopiero potem ślubu.

[kasiunia788742]

Napisane przez GuiltyAsF_ck

Teoretycznie nie ma takich wymagań, ale praktycznie każdy proboszcz może sobie czegoś zażądać i nikt nic z tym nie zrobi. Tak jak np. jest z bierzmowaniem. Teoretycznie nie jest wymagane do ślubu, ale znam co najmniej kilka przypadków, w których PM dostali odmowę udzielenia ślubu bez bierzmowania, tzn. dostali propozycję najpierw odbycia bierzmowania, a dopiero potem ślubu.

I tu powinni zmieniać parafie albo rezygnować. Inaczej nigdy to się nie zmieni jeśli wszystko będzie zależeć od widzimisię proboszcza a nie od tego co mają zapisane.

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Cudawianki_]

Napisane przez Misia452

Tak właśnie myślalam, ale to nie ja pytałam

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Sorry, kliknęłam w zły przycisk sytowanie

Napisane przez GuiltyAsF_ck

Teoretycznie nie ma takich wymagań, ale praktycznie każdy proboszcz może sobie czegoś zażądać i nikt nic z tym nie zrobi. Tak jak np. jest z bierzmowaniem. Teoretycznie nie jest wymagane do ślubu, ale znam co najmniej kilka przypadków, w których PM dostali odmowę udzielenia ślubu bez bierzmowania, tzn. dostali propozycję najpierw odbycia bierzmowania, a dopiero potem ślubu.

Niestety masz racje. Tzn człowiek może sobie iść ze skargą do biskupa i wygra tą batalię, ale ile się namęczy to jego, plus pewnie data ślubu będzie musiała zostać przełożona.

Na szczęście nasz proboszcz jest bardzo spoko. Mieszkacie razem? OK, no problem, jedna spwiedź. Chcecie ślub bez mszy? Proszę bardzo, wedle życzeń. Świadkowie oboje niewierzący? Nie ma problemu, nie ma wymagań żeby byli. Generalnie bardzo miły i życzliwy człowiek, w przeciwieństwie do typa w parafii gdzie byłam chrzczona, który na mnie próbował nakrzyczeć

[57d469676eb95e4afe06d5c46bd77df5270daf8d_6584d1a317847]

Napisane przez GuiltyAsF_ck

Teoretycznie nie ma takich wymagań, ale praktycznie każdy proboszcz może sobie czegoś zażądać i nikt nic z tym nie zrobi. Tak jak np. jest z bierzmowaniem. Teoretycznie nie jest wymagane do ślubu, ale znam co najmniej kilka przypadków, w których PM dostali odmowę udzielenia ślubu bez bierzmowania, tzn. dostali propozycję najpierw odbycia bierzmowania, a dopiero potem ślubu.

O, byłam przekonana, że bierzmowanie jest wymagane do ślubu kościelnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Imperfecta]

Moją siostra w ubiegłym roku była bierzmowana, musiała podpisywać dokumenty, że jej świadek żyje w "czystości" pod groźbą nieważności sakramentu. Nie miałam ochoty brać udziału w tej szopce, ale jej bardzo zależało, żebym ja była jej świadkową.

[bonasera]

Napisane przez Imperfecta

Moją siostra w ubiegłym roku była bierzmowana, musiała podpisywać dokumenty, że jej świadek żyje w "czystości" pod groźbą nieważności sakramentu. Nie miałam ochoty brać udziału w tej szopce, ale jej bardzo zależało, żebym ja była jej świadkową.

Gdy w gimnazjum zaczęły się u nas przygotowania do bierzmowania i usłyszałam jak to ma wyglądać, od razu stwierdziłam, że nie zamierzam brać udziału.
[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;89560707]O, byłam przekonana, że bierzmowanie jest wymagane do ślubu kościelnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]


Nie jest to warunek konieczny.

Btw, Imperfecta, słusznie wczoraj zauważyłaś, że dzieli nas ta sama ilość dni do ślubu a o której macie/planujecie ceremonię w urzędzie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Imperfecta]

Napisane przez bonasera

Btw, Imperfecta, słusznie wczoraj zauważyłaś, że dzieli nas ta sama ilość dni do ślubu a o której macie/planujecie ceremonię w urzędzie?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

U nas śluby udzielane są 9-14, więc chcemy najpóźniejszą możliwą godzinę czyli 14

[bonasera]

Napisane przez Imperfecta

U nas śluby udzielane są 9-14, więc chcemy najpóźniejszą możliwą godzinę czyli 14

O, to jak u nas! Tzn nie wiem jaka jest najszybsza godzina, ale najpóźniej może być o 14 i tak też mamy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Imperfecta]

Napisane przez bonasera

O, to jak u nas! Tzn nie wiem jaka jest najszybsza godzina, ale najpóźniej może być o 14 i tak też mamy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Ale zbiegi okoliczności

[kasiunia788742]

Dobrze chociaż że macie inny urzad

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

[Misia452]

[1=57d469676eb95e4afe06d5c 46bd77df5270daf8d_6584d1a 317847;89560707]O, byłam przekonana, że bierzmowanie jest wymagane do ślubu kościelnego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Zależy od księdza tak jest we wszystkich kwestiach.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

[bonasera]

Napisane przez Misia452

Zależy od księdza tak jest we wszystkich kwestiach.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

Ale prawo kanoniczne nie mówi o wymogu.

Napisane przez kasiunia788742

Dobrze chociaż że macie inny urzad

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Chociaż tyle! :P


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Imperfecta]

Napisane przez kasiunia788742

Dobrze chociaż że macie inny urzad

Wysłane z mojego SM-G990B przy użyciu Tapatalka

Też o tym pomyślałam byłaby bitwa o godzinę


Za niecałe dwa tygodnie w końcu odetchnę, bo tę godzinę zarezerwujemy. To póki co naprawdę najbardziej stresującą rzecz związana z tym ślubem dla mnie

[911814027737b2fb37208075fbc353dc82d7d123_64640b1bca2a5]

Napisane przez milka_70

Obalam mit o akcie urodzenia

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

O, naprawdę? To fajnie! Nawet jak jedziesz z dzieckiem sama za granicę? Bo to o tych konkretnie przypadkach czytałam, a my mamy rodzinę za granicą, więc pewnie dość regularnie zdarzałaby mi się podróż solo z dzieckiem. Że niby celnicy mogą chciec się przyczepić, czy to nie nielegalny wywóz jakiegoś dziecka

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

Napisane przez bonasera

O, to jak u nas! Tzn nie wiem jaka jest najszybsza godzina, ale najpóźniej może być o 14 i tak też mamy.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Czyli ślubujecie dokładnie w tym samym momencie? Wow!

---------- Dopisano o 08:00 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------

Napisane przez bonasera

Ale prawo kanoniczne nie mówi o wymogu.



Chociaż tyle! :P


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

To prawda, czarno-białego wymogu nie ma, ale prawo kanoniczne zostawia w tym względzie pewne niedopowiedzenie, stąd różne parafie mogą to różnie interpretować. Tu z prawa kanonicznego odnoście wymagań do sakramentu małżeństwa:

Kan. 1065
§ 1. Katolicy, którzy nie przyjęli jeszcze sakramentu bierzmowania, powinni go przyjąć przed zawarciem małżeństwa, gdy jest to możliwe bez poważnej niedogodności.

[milka_70]

[1=911814027737b2fb3720807 5fbc353dc82d7d123_64640b1 bca2a5;89560761]O, naprawdę? To fajnie! Nawet jak jedziesz z dzieckiem sama za granicę? Bo to o tych konkretnie przypadkach czytałam, a my mamy rodzinę za granicą, więc pewnie dość regularnie zdarzałaby mi się podróż solo z dzieckiem. Że niby celnicy mogą chciec się przyczepić, czy to nie nielegalny wywóz jakiegoś dziecka

---------- Dopisano o 07:56 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------




Czyli ślubujecie dokładnie w tym samym momencie? Wow![/QUOTE]Za granicę nigdy z córką nie jechałam sama, natomiast na miejscu nie spotkałam się z tym problemem.

Wysłane z mojego SM-A536B przy użyciu Tapatalka

[PumpkinEyes]

[1=911814027737b2fb3720807 5fbc353dc82d7d123_64640b1 bca2a5;89560761]O, naprawdę? To fajnie! Nawet jak jedziesz z dzieckiem sama za granicę? Bo to o tych konkretnie przypadkach czytałam, a my mamy rodzinę za granicą, więc pewnie dość regularnie zdarzałaby mi się podróż solo z dzieckiem. Że niby celnicy mogą chciec się przyczepić, czy to nie nielegalny wywóz jakiegoś dziecka [/QUOTE]

Teoretycznie jak jedziesz sama to zawsze się mogą przyczepić niezależnie od nazwiska czy to nie porwanie rodzicielskie i czy drugi rodzic udzielił zgody.

[911814027737b2fb37208075fbc353dc82d7d123_64640b1bca2a5]

Napisane przez PumpkinEyes

Teoretycznie jak jedziesz sama to zawsze się mogą przyczepić niezależnie od nazwiska czy to nie porwanie rodzicielskie i czy drugi rodzic udzielił zgody.

No dokładnie, dlatego to o różnych nazwiskach robiących problemy zawsze mi się wydawało głupie i nielogiczne.

---------- Dopisano o 09:57 ---------- Poprzedni post napisano o 09:47 ----------

Z drugiej strony przepisy również te celne bywają głupie i nielogiczne

[PumpkinEyes]

[1=911814027737b2fb3720807 5fbc353dc82d7d123_64640b1 bca2a5;89560855]No dokładnie, dlatego to o różnych nazwiskach robiących problemy zawsze mi się wydawało głupie i nielogiczne.[/QUOTE]

W sumie jak jedziesz z dzieckiem za granicę to ono musi mieć dowód (UE) albo paszport. Przy wyrabiania dokumentów podaje się dane rodziców, to chyba w razie wątpliwości się da sprawdzić czy dana osoba jest rodzicem i dodatkowe dokumenty typu akt urodzenia nie powinny być konieczne do poświadczania tego faktu. Brzmi to jak jakiś mit albo praktyka z zamierzchłych czasów, gdzie system jeszcze nie był na tyle zcyfryzowany i zunifikowany.

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Ej, a macie jakieś torebki na wesele?

[Misia452]

Napisane przez PumpkinEyes

W sumie jak jedziesz z dzieckiem za granicę to ono musi mieć dowód (UE) albo paszport. Przy wyrabiania dokumentów podaje się dane rodziców, to chyba w razie wątpliwości się da sprawdzić czy dana osoba jest rodzicem i dodatkowe dokumenty typu akt urodzenia nie powinny być konieczne do poświadczania tego faktu. Brzmi to jak jakiś mit albo praktyka z zamierzchłych czasów, gdzie system jeszcze nie był na tyle zcyfryzowany i zunifikowany.

---------- Dopisano o 10:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:59 ----------

Ej, a macie jakieś torebki na wesele?

Nie, po co? Będę miała bukiet, więc gdzie miałabym ja trzymać. Świadkowa będzie miała, więc jak coś to mi włoży coś tam. Poza tym mamy pokój nad salą, więc pewnie tam będziemy zostawiac wszystko dzień wcześniej.

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 11:21 ---------- Poprzedni post napisano o 11:20 ----------

Ja się nawet zastanawiałam czy mi ten bukiet potrzebny, chyba bardziej będzie przeszkadzał

Wysłane z mojego RMX3151 przy użyciu Tapatalka