Odchudzanie po 30 i pozniej 9

[Iwonalodz]

Napisane przez hihi

Ja też po obcasie oceniam szpile Takich czubów nie lubię, wole okrągłe noski albo migdałki

Ja na takie czuby mówię wrony, bo one sa takie groźne i brzydkie z małej stópki koszmar zrobią optycznie ale to moje zdanie, fanki przepraszam

[Beata.]

A czemu marchewka jest trująca ?
No i trochę ziemniaka od czasu do czasu nie zaszkodzi pewnie

Xal zupy możesz jak najbardziej, ale najlepiej jakbyś do nich pierś z kurczaka czy inne mięso dodała Podstawą ma być białko i warzywa, a jak dodasz przyprawy to kostkę możesz spokojnie wywalić

[Iwonalodz]

Napisane przez xal

A tak w ogóle to ja mam lęk wysokości, schodząc w dół po schodach trzymam się poręczy, a na szpilkach to chyba bym spadła

Xal na schodach masz lęk wysokości? rety! współczuje!!

[xal]

Napisane przez Beata.

A czemu marchewka jest trująca ?
No i trochę ziemniaka od czasu do czasu nie zaszkodzi pewnie

Xal zupy możesz jak najbardziej, ale najlepiej jakbyś do nich pierś z kurczaka czy inne mięso dodała Podstawą ma być białko i warzywa, a jak dodasz przyprawy to kostkę możesz spokojnie wywalić

Ta marchewka to 'trująca' jest a nie trująca
Od małej nie cierpię marchewki gotowanej, surową mogłabym cały czas jeść (jakiś wrodzony instynkt IG czy co ) no i moja mama się śmieje jak wybieram dokładnie marchew z zupy, że jak bym zjadła to 'na pewno bym się otruła'.

[hihi]

Będąc nastolatką miałam pokój na poddaszu, do którego to pokoju prowadziły dość strome schody Dzięki temu nauczylam się biegać w szpilach po schodach i żadne teraz mi niestraszne

[xal]

Napisane przez Iwonalodz

Xal na schodach masz lęk wysokości? rety! współczuje!!

Wszystko co jest wyżej niż poziom gruntu, jakbyś widziała jak firanki wieszam, albo jak korki zmieniałam jak wybiło to byś miała ubaw - trzymam się sufitu
To chyba bardziej przestrzeni niż wysokości, bo jak się czegoś trzymam to jest ok, no chyba, że jadę na rowerze to trzymanie nie działa i z górki wlokę się niemiłosiernie aż mnie ręce bolą od ściskania hamulców, a TŻ się wkurza.

[Iwonalodz]

Napisane przez hihi

Będąc nastolatką miałam pokój na poddaszu, do którego to pokoju prowadziły dość strome schody Dzięki temu nauczylam się biegać w szpilach po schodach i żadne teraz mi niestraszne

Ja tam tez uważam, że sie urodziłam w szpilkach płaskie buty rania mi stopy, szczególnie pięty

[hihi]

Iwooooooonkaaaaaa! Siostroooooooo!!! Żadne szpilki nigdy mi stóp nie obtarły, pęcherzy nie porobiły, nic a nic... a ostatnio kupiłam baleriny, no bo wiesz, uczyć się jeździć autem chcę zacząć na płaskich. Założyłam, polazłam na spacer i wróciłam z takimi pęcherzami, takimi ranami na piętach, że teraz w żadnych butach nie moge chodzić No i latam z plastami na piętach w butach na 10cm obcasie. Bo najmniej boli...

[Iwonalodz]

Napisane przez hihi

Iwooooooonkaaaaaa! Siostroooooooo!!! Żadne szpilki nigdy mi stóp nie obtarły, pęcherzy nie porobiły, nic a nic... a ostatnio kupiłam baleriny, no bo wiesz, uczyć się jeździć autem chcę zacząć na płaskich. Założyłam, polazłam na spacer i wróciłam z takimi pęcherzami, takimi ranami na piętach, że teraz w żadnych butach nie moge chodzić No i latam z plastami na piętach w butach na 10cm obcasie. Bo najmniej boli...

Noo znam ten ból

Ja na wycieczkach od trampek mam zawsze całe stopy w plastrach i pięty w siniakach jedynie japonki mi krzywdy nie robią aczkolwiek mimo iz mam ich kilka par mało je noszę. Kocham obcasy i ta miłość jest z wzajemnością (no raz, jakaś ). mam taka teorię, że niektórzy maja stopy tylko do sportowych, do płaskich inni do średnich, inni do obcasów wysokich - ja to trzecia grupa
Hihi ja sie uczyłam w adidasach jeździć, no bo te już miałam obcykane z racji ćwiczeń

[gadmarka]

Dla mnie, tak samo, w szpilce ważny jest obcas, szpiców nie posiadam, szpilki kocham I jesli już jesteśmy przy szpicach, to te mnie korcą, i te choć nie szpilki
Nie lubię obcasów na 4-5 cm, bo się przewracam i koślawo chodzę na takich, albo wyskoko albo płasko.

Aaaaa i wyjaśniło się dlaczego marchewka "trujaca" to u mnie zupa mleczna jest strasznie toksyczna.

Milgryfku strasznie się cieszę z Twojego powrotu

Iwuś majonez jest dodawany do ciasta, razem z jajcami i cukrem i nie wiem z czym tam jeszcze

[Iwonalodz]

Napisane przez gadmarka

Dla mnie, tak samo, w szpilce ważny jest obcas, szpiców nie posiadam, szpilki kocham I jesli już jesteśmy przy szpicach, to te mnie korcą, i te choć nie szpilki

Aaaaa i wyjaśniło się dlaczego marchewka "trujaca" to u mnie zupa mleczna jest strasznie toksyczna.

Iwuś majonez jest dodawany do ciasta, razem z jajcami i cukrem i nie wiem z czym tam jeszcze

Gadmarciu obcasy sa super mnie bardziej podobaja się te pierwsze, choć przód za długi maja, jak dla mnie ale musiałabym tez na nodze zobaczyć drugie nie mój styl, ale jak Ci sie podobaja to bierz obie pary

O mamo!! to jednak Gadmarciu babeczka nie dla mnie ona ciężka z tym majonezem chyba jest,nie?

U mnie też zupa mleczna jest koszmarnie niezdrowa i rodzynki w każdej postaci gryzące mocno

[milgryf]

Ja następna co czubów nie lubię ale obcasy i owszem

xal ja muszę podobną ilość kg zgubić ale zamiast diety cały czas szukam jakiegoś sposobu jedzenia abym schudła i taka schudnięta została Bo jak narazie co stracę to mi szybko wraca. Pochwalę się że ostatnio chodzę na basen i już z miesiąc ćwiczę 2 raty w tygodniu.

[hihi]

Napisane przez Iwonalodz

Noo znam ten ból

Ja na wycieczkach od trampek mam zawsze całe stopy w plastrach i pięty w siniakach jedynie japonki mi krzywdy nie robią aczkolwiek mimo iz mam ich kilka par mało je noszę. Kocham obcasy i ta miłość jest z wzajemnością (no raz, jakaś ). mam taka teorię, że niektórzy maja stopy tylko do sportowych, do płaskich inni do średnich, inni do obcasów wysokich - ja to trzecia grupa
Hihi ja sie uczyłam w adidasach jeździć, no bo te już miałam obcykane z racji ćwiczeń

Ja też mam jedne adidasy do ćwiczeń, ale one mi nie będą pasować do mojego normalnego stroju Musiałabym zmieniać przed wejściem do auta

[gadmarka]

Nie, to bardzo smaczna babeczka, skuś się skuś
I szybka w obsłudze

W tamtym roku kupiłam sobie balerinki, założyłam w zeszłym tyg. i co? Dwa pęcherze na małych palutkach
Adidasy - szt. 1, posłużą mi pewnie z 10 lat

[hihi]

Napisane przez gadmarka

Dla mnie, tak samo, w szpilce ważny jest obcas, szpiców nie posiadam, szpilki kocham I jesli już jesteśmy przy szpicach, to te mnie korcą, i te choć nie szpilki
Nie lubię obcasów na 4-5 cm, bo się przewracam i koślawo chodzę na takich, albo wyskoko albo płasko.

Dla mnie obcas MUSI mieć przynajmniej te 8cm. Płaskich nie lubię ogólnie. Tylko do ćwiczeń, bo jak mam w nich chodzić to wszystko mnie boli

A te płaski urocze

[Iwonalodz]

Napisane przez milgryf

Ja następna co czubów nie lubię ale obcasy i owszem

xal ja muszę podobną ilość kg zgubić ale zamiast diety cały czas szukam jakiegoś sposobu jedzenia abym schudła i taka schudnięta została Bo jak narazie co stracę to mi szybko wraca. Pochwalę się że ostatnio chodzę na basen i już z miesiąc ćwiczę 2 raty w tygodniu.

No to my widzę w większości obcasowe jesteśmy

Milgryfku super z basenem!!

Napisane przez hihi

Ja też mam jedne adidasy do ćwiczeń, ale one mi nie będą pasować do mojego normalnego stroju Musiałabym zmieniać przed wejściem do auta

No ja latałam tez nie w moich klimatach, bo bardziej sportowych ale ja uczyłam się jeździć głęboką zimą to kto tam na wygląd patrzył

Za to najbardziej lubię, jak panowie mnie zawsze pouczają, że w takich wysokich obcasach to sie nie prowadzi znawcy! zazwyczaj dyskusja się kończy, gdy pytam skąd to wie? jeździł w nich, czy z gazet to wie? uwielbiam takie pouczające mnie, męskie dywagacje

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:36 ----------

Napisane przez gadmarka

Nie, to bardzo smaczna babeczka, skuś się skuś
I szybka w obsłudze

Adidasy - szt. 1, posłużą mi pewnie z 10 lat

Gadmarciu po moich akcjach z brzuchem raczej coś lekkiego wolę już wiem, że będę robiła piecareczki pyszne, sałatki i biała kiełbaska plus barszczyk biały no i tarta, a mama jablecznik i sledzie (moja mama pyszne sledzie robi wszelakie), ja akurat śledzie bardziej zima, ale może się skuszę


Ja mam 2 pary adidasów od lat kilku i jedne zimowe skórzane traperki zakupione, jak byłam harcerką w wieku lat 15 do dziś mi służą, kuligowałam w nich fakt, że to dobra firma Syrena, no, ale jak widac często w nich chodzę

Napisane przez hihi

Dla mnie obcas MUSI mieć przynajmniej te 8cm. Płaskich nie lubię ogólnie. Tylko do ćwiczeń, bo jak mam w nich chodzić to wszystko mnie boli

A te płaski urocze

Ja płaskie to sportowe i japonki tylko. Sportowe mam jedne adidasy, drugie trampki, w które musze wkładać podpiętki japonki zazwyczaj też maja jakies lekkie podniesienie bo jak upał 30 stopni to chętnie ej wkładam, choć moje korkowe wysokie sandałki są przewygodne

[gadmarka]

Do samochodu, jeśli trzeba, zabieram niższe, a potem rach-ciach i w normalne i po kłopocie (szkoda mi obcasów).
Te płaskie podobają mi się strasznie, ale trochę komunijne, nie? I nie jestem do końca przekonana, to druga rzecz.

Och, Iwuś, zapomniałam o Twoich ostatnich perturbacjach

[Iwonalodz]

Napisane przez gadmarka

Do samochodu, jeśli trzeba, zabieram niższe, a potem rach-ciach i w normalne i po kłopocie (szkoda mi obcasów).
Te płaskie podobają mi się strasznie, ale trochę komunijne, nie? I nie jestem do końca przekonana, to druga rzecz.

Do auta też mam na zmianę często tak robię, bo właśnie szkoda mi obcasów od gumy bardzo je niszczę pytałam koleżanek, nawet oglądałam ich buty pod tym kątem i one tak nie mają mam w aucie stare obcasowe i ich mi nie szkoda i w nich często jeżdzę,s zczególnie latem, gdy mam kolorowe buty, bo tył czarny od gumy mi sie nie podoba, a stare mogą się niszczyć

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:44 ----------

Napisane przez gadmarka

Och, Iwuś, zapomniałam o Twoich ostatnich perturbacjach

No i ja jeszcze musze lekko uważać, bo mój woreczek żółciowy urósl mi do góry nogami i staram się nie jeść zbyt ciężko, bo mi żółć nie tak spływa i mnie zalewa znaczy się boli w boku

[xal]

Napisane przez milgryf

xal ja muszę podobną ilość kg zgubić ale zamiast diety cały czas szukam jakiegoś sposobu jedzenia abym schudła i taka schudnięta została Bo jak narazie co stracę to mi szybko wraca. Pochwalę się że ostatnio chodzę na basen i już z miesiąc ćwiczę 2 raty w tygodniu.

Też szukam, i tym razem będę bardziej wytrwała. Skończy się tym, że będę robić 2 różne obiady, bo mój TŻ to musi mieć ziemniaki, ryż, albo cokolwiek do mięsa. Sałatkę jak posypałam orzeszkami to wszystkie wybrał Jedyne to sosy, jakoś już mu przechodzi przez gardło bez sosu to jedna rzecz odpada.

[Iwonalodz]

Napisane przez xal

Sałatkę jak posypałam orzeszkami to wszystkie wybrał Jedyne to sosy, jakoś już mu przechodzi przez gardło bez sosu to jedna rzecz odpada.

Gadmarciu - mnie te Białe średnio, bo takich obcasów nie bardzo, choć mają swój urok. Nie kojarza mi się z komunijnymi, coś Ty

[hihi]

Napisane przez Iwonalodz

Za to najbardziej lubię, jak panowie mnie zawsze pouczają, że w takich wysokich obcasach to sie nie prowadzi znawcy! zazwyczaj dyskusja się kończy, gdy pytam skąd to wie? jeździł w nich, czy z gazet to wie? uwielbiam takie pouczające mnie, męskie dywagacje

A łatwo sie przestawic z adidasów na obcasy w aucie?

[Beata.]

Iwonko ale ta babka nie jest zbyt ciężka ten majonez to za tłuszcz robi, oprócz niego już się nie dodaje oleju ani masła
Babka jest puszysta i dobra, aczkolwiek zachwytów większych u mnie nie wzbudziła

Dla mnie szpilki to takie właśnie obcasy jak Brewka wkleiła, nie mówię o kształcie buta I lubię, ale na co dzień wolę wysokie słupki bo są stabilniejsze
I mogę śmigać w wysokich i płaskich, byle dobrze wyprofilowanych, chociaż na początku obcierają mnie wszystkie buty, no ale taka już przypadłość Księżniczek

[Iwonalodz]

Napisane przez hihi

A łatwo sie przestawic z adidasów na obcasy w aucie?

W adidasach to jeździłam tylko jak się uczyłam , zreszta to nie do końca adidasy były nie pamietam, ale nie miałam chyba( no bo nie pamietam) żadnych trudności z prowadzeniem auta w różnych butach. Tylko w obcasach musisz uważać na gumę żeby Ci ich nie poniszczyła dlatego ja w aucie zmieniam na jakies starsze, których mi nie szkoda.
Aaa na poczatku jak miałam prawko i jechałam sama po raz pierwszy to też w adidasach, bo najpierw chciałam poczuć się sama pewnie

---------- Dopisano o 15:10 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Napisane przez Beata.

Iwonko ale ta babka nie jest zbyt ciężka ten majonez to za tłuszcz robi, oprócz niego już się nie dodaje oleju ani masła
Babka jest puszysta i dobra, aczkolwiek zachwytów większych u mnie nie wzbudziła

Beatko to może nastepnym razem sie skuszę nie mam chęci sie przepracowywać w tym roku, słaba jestem

[IlonaP]

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1643
nie wiem czemu ale tutaj mi się nie pokazuje ikona obrazka

[hihi]

Napisane przez IlonaP

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1643
nie wiem czemu ale tutaj mi się nie pokazuje ikona obrazka

[Iwonalodz]

Napisane przez IlonaP

https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=1643
nie wiem czemu ale tutaj mi się nie pokazuje ikona obrazka

Bardzo ładne i bardzo w moim stylu
One sa zamszakowe?

EDIT - a kto zauważył, że Wizaż jest dziś FiSaShem

[IlonaP]

są zamszakowate
ale niestety się muszę z nimi rozstać, bo jakoś dziwnie mi się stopa w nich układa - podwijają mi się palce zewnętrzne i jest mi niewygodnie
rozmiar jest akurat, mimo sporej wysokości są stabilne

[xal]

Napisane przez Iwonalodz

EDIT - a kto zauważył, że Wizaż jest dziś FiSaShem

serwis tylko dla zmotoryzowanych mrówek
Nie zwróciłam uwagi.

[Iwonalodz]

Napisane przez IlonaP

są zamszakowate
ale niestety się muszę z nimi rozstać, bo jakoś dziwnie mi się stopa w nich układa - podwijają mi się palce zewnętrzne i jest mi niewygodnie
rozmiar jest akurat, mimo sporej wysokości są stabilne

Oj to szkoda. Wyglądają zachęcająco
Ja niestety nie nadaję się do zamszaków, bo ściochram je zaraz , ale szkoda, że Tobie nie pasują dziwne z tymi palcami, może but źle wyprofilowany czy cuś??

Napisane przez xal

serwis tylko dla zmotoryzowanych mrówek

[Beata.]

Ilona buty fajne, ale na nodze właśnie jakoś dziwnie wygladają - chociaż może to raczej kwestia nieodpowiedniej perspektywy
Ja mam zdecydowanie za dużo butów tak sobie wmawiam i na razie jestem odporna