Na właściwe tory powracamy, już nigdy więcej grzeszkom się nie damy! Cz XVII

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez smerffie

jak to rehabilitacja?

zostałam zapisana na zabiegi
bo mam problemy z kręgosłupem

---------- Dopisano o 01:02 ---------- Poprzedni post napisano o 00:59 ----------

Napisane przez Yo-asia

A gdyby tak zamrozić gotowa do spożycia odżywkę?? Wyszlyby jadalne lody??

robiłam tak tylko ja bez tej polewy i wyszły prawie lody
w sam raz po treningu
ja jadłam w lato po treningu w upały

KLIK

---------- Dopisano o 01:03 ---------- Poprzedni post napisano o 01:02 ----------

Napisane przez Yo-asia

TĘCZOWA!! A co Ty masz endo premium ze Ci kroki policzyło??

sama sobie policzyłam

---------- Dopisano o 01:05 ---------- Poprzedni post napisano o 01:03 ----------

Napisane przez Yo-asia

Charlie nie mam:/ jest w ustawieniach ale dla opcji premium:/ zawsze interesowało mnie ile w pracy sie wychodze

w dyscyplinie są do wyboru dwa rodzaje chodzenia
jedna w której wpisujesz tylko dystans i czas
a druga w której tętno i liczbę kroków
i ja sobie dziś policzyłam to mam

ja w ogóle nie używam endo przez tel

[uUuAsissuUu]

Napisane przez teczowa dlolinka 21

sama sobie policzyłam

ja w ogóle nie używam endo przez tel

ja zawsze się gubię przy liczbach z 9 na końcu, zawsze muszę się zastanowić które dziesiąt jest. Liczenie nie dla mnie

boże wstałam przed budzikiem ale tak mi się nie chce zbierać tyłka że nie jadę chyba na wykład, poszwędam się po domu

Umówiłam się do lekarza, niech mi da skiero na badania, mama mnie gnębi

btw. ewwwa wylądowała w innym wątku, nas opuściła na amen chyba.

[ridja devojka]

Napisane przez uUuAsissuUu

boże wstałam przed budzikiem ale tak mi się nie chce zbierać tyłka że nie jadę chyba na wykład, poszwędam się po domu

O matko, jak ja tęsknie za studiowaniem

[juz_mam_konto]

Napisane przez Fionka_31

jestem, ledwo chodzę
zmiana treningu wyszła mi na dobre
w końcu zrobiłam porządne przysiady, a prostowanie nóg po nich było czymś pięknym na czworogłowe, pierwszy raz wydawałam z siebie takie dźwięki
pożarłam jajecznicę ale dojem jeszcze twaróg

Nie cierpię prostowania nóg. Czy nogi przy wyproście powinny być całkiem proste?

---------- Dopisano o 06:56 ---------- Poprzedni post napisano o 06:43 ----------

Napisane przez uUuAsissuUu

edit: tak myślę, że możesz się kiwać ze sztangą Ja chyba na pierwszym treningu skończyłam na 25kg, a potem jak już ją wyczułam to poszło gładko

Ja wczoraj spróbowałam przysiad ze sztangą. Sama sztanga i zaciski. Jezu jakie to było ciężkie. Sztanga mi się przechylała.Zrobiłam 3 i dalej nie mogłam.

[uUuAsissuUu]

na maszynie? tak, tylko nie opuszczać maksymalnie do dołu, cały czas nogi powinny pracować. Ja to lubię. Pali jak cholera, ja jeszcze wolno opuszczam. Ał.

---------- Dopisano o 06:58 ---------- Poprzedni post napisano o 06:57 ----------

Napisane przez juz_mam_konto

Ja wczoraj spróbowałam przysiad ze sztangą. Sama sztanga i zaciski. Jezu jakie to było ciężkie. Sztanga mi się przechylała.Zrobiłam 3 i dalej nie mogłam.

Bo to nowy ruch jest (nie umiem mądrzejszej nazwy wymyślić) Ja też się kiwałam z samą sztanga tak że bałam sie że padnę na bok A nie mogłaś bo ciężko czy że chwiejnie?
yyyyy jutro chyba zrobie nogi, nie będę czekać z tre do poniedziałku xd

[juz_mam_konto]

Napisane przez smerffie

wiecie co,wrzucilam sobie na szybko na kalkulator moje dzisiejsze jedzenie.
malo...
owsianka na sniadanie
grejpfrut i pomarancza byly do kawy
nie wliczylam zupy (krem z pomidorów: puszka pomidorow, dwie marchewki, seler, woda = zupa na 4-5 dni...), policzylam soczewice którą miałam do zupy.
licze lososia i ziemniaki, odmrozonej mieszanki warzywnej nie, bo nawwet bym nie wiedziala jak. do tego byl sok marchew+jablko+burak
na kolacje do kanapek z serkiej rzodkiewka, zielony ogorek i papryka. herbata z domowym sokiem malinowym, której nie umiem policzyc.
+woda+ielona herbata+ziółka "na twarz"

i kalkulator pokazuje mi 1000kcal a najsmieszniejsze jst to, ze czuje sie dzis najedzona, nie potrzebuje podjadac itp

EDIT: zapomnialam policzyc jakies 2 lyzki orzechow wloskich

Ja mam obawy, że za mało jem. A też jestem najedzona, a na pewno nie mam ochoty jeść kilka razy dziennie tego samego.

Napisane przez Fionka_31

bo postanowiłaś trzymać się diety?

---------- Dopisano o 18:57 ---------- Poprzedni post napisano o 18:55 ----------



ale jak to tak? nie pamiętam kiedy jadłam lody

Może i sądzisz, że stąd to obrzydzenie? Za to dziś będzie naleśnik, zamówiłam u mamy.
Zrezygnowałam wczoraj z tego kurczaka, bo na samą myśl mnie mdliło. Był łosoś ze szpinakiem, ale też pod koniec jakoś dziwnie mi smakował.

Lodów to ja nie odpuszczę latem, najwyżej zmniejszę częstotliwość.

Napisane przez Yo-asia

Jesli kiedyś któraś bedzie miał nadwyżkę wody a potrzebne bedzie jej wino, zapraszam do mnie bo.. Jestem Jezusem!! Zerknijcie na mapkę z mojego dzisiejszego spaceru

Cieszę sie ze tam pojechałam, nawet nie wiało
Załącznik 5605905 Załącznik 5605906 Załącznik 5605907

Zawsze jak coś tu wklejasz to sobie wyobrażam takie fajne rzeczy o Islandii, że mogłabym tam zamieszkać na zawsze.

[uUuAsissuUu]

Napisane przez juz_mam_konto

Zawsze jak coś tu wklejasz to sobie wyobrażam takie fajne rzeczy o Islandii, że mogłabym tam zamieszkać na zawsze.

mam to samo a potem przypominam sobie że tam jest wiecznie zimno, ciemno- czyli bym cały czas spała. Żadnego pozytku by ze mnie nie było, zostaję tu

[juz_mam_konto]

Napisane przez uUuAsissuUu

na maszynie? tak, tylko nie opuszczać maksymalnie do dołu, cały czas nogi powinny pracować. Ja to lubię. Pali jak cholera, ja jeszcze wolno opuszczam. Ał.

---------- Dopisano o 06:58 ---------- Poprzedni post napisano o 06:57 ----------



Bo to nowy ruch jest (nie umiem mądrzejszej nazwy wymyślić) Ja też się kiwałam z samą sztanga tak że bałam sie że padnę na bok A nie mogłaś bo ciężko czy że chwiejnie?
yyyyy jutro chyba zrobie nogi, nie będę czekać z tre do poniedziałku xd

Kurde, jak wezmę obciążenie 3 (22,5 kg) to nie mogę wyprostować do końca, na drugim chyba też nie całkiem. I czuję tylko mięśnie nad kolanami. W lustrze też nie widzę, żeby jakoś specjalnie się mięsień napinał.

Przysiady - za ciężkie. Nie wiem czy taki nowy, we wrześniu robiłam z mniejszą sztangą, ale dokładałam obciążenie. I robiłam po 10-15.

[charlizeee]

Dzień dobry

[smerffie]

Napisane przez uUuAsissuUu

ja zawsze się gubię przy liczbach z 9 na końcu, zawsze muszę się zastanowić które dziesiąt jest. Liczenie nie dla mnie

boże wstałam przed budzikiem ale tak mi się nie chce zbierać tyłka że nie jadę chyba na wykład, poszwędam się po domu

Umówiłam się do lekarza, niech mi da skiero na badania, mama mnie gnębi

btw. ewwwa wylądowała w innym wątku, nas opuściła na amen chyba.

Jak to na innym wątku? Którym?

Napisane przez juz_mam_konto

Ja mam obawy, że za mało jem. A też jestem najedzona, a na pewno nie mam ochoty jeść kilka razy dziennie tego samego.


Może i sądzisz, że stąd to obrzydzenie? Za to dziś będzie naleśnik, zamówiłam u mamy.
Zrezygnowałam wczoraj z tego kurczaka, bo na samą myśl mnie mdliło. Był łosoś ze szpinakiem, ale też pod koniec jakoś dziwnie mi smakował.

Lodów to ja nie odpuszczę latem, najwyżej zmniejszę częstotliwość.


Zawsze jak coś tu wklejasz to sobie wyobrażam takie fajne rzeczy o Islandii, że mogłabym tam zamieszkać na zawsze.

No właśnie mi też wyszło mało, nie spodziewałam się tego. Nawet gdyby policzyć zupę i re wszystkie warzywa to wyjdzie niewiele więcej. Wiadomo ze kazdy dzień jest inny, jak mam zajęcia to wychodzi więcej, bo biorę czasem jakaś kanapkę czy kupuje obwarzanka

[Fionka_31]

Napisane przez smerffie

wiecie co,wrzucilam sobie na szybko na kalkulator moje dzisiejsze jedzenie.
malo...

i kalkulator pokazuje mi 1000kcal a najsmieszniejsze jst to, ze czuje sie dzis najedzona, nie potrzebuje podjadac itp

EDIT: zapomnialam policzyc jakies 2 lyzki orzechow wloskich

no kiepsciutko
ja dlatego zaczęłam liczyć swoje bo też mało jadłam na początku, coś 1400kcal

---------- Dopisano o 09:11 ---------- Poprzedni post napisano o 09:10 ----------

Napisane przez juz_mam_konto

Nie cierpię prostowania nóg. Czy nogi przy wyproście powinny być całkiem proste?

---------- Dopisano o 06:56 ---------- Poprzedni post napisano o 06:43 ----------


Ja wczoraj spróbowałam przysiad ze sztangą. Sama sztanga i zaciski. Jezu jakie to było ciężkie. Sztanga mi się przechylała.Zrobiłam 3 i dalej nie mogłam.

ja pierwszy raz jak robiłam przysiad pełny- bez obciażenia to miałam straszne zakwasy złamałam się w trakcie

---------- Dopisano o 09:21 ---------- Poprzedni post napisano o 09:11 ----------

Napisane przez juz_mam_konto

Kurde, jak wezmę obciążenie 3 (22,5 kg) to nie mogę wyprostować do końca, na drugim chyba też nie całkiem. I czuję tylko mięśnie nad kolanami. W lustrze też nie widzę, żeby jakoś specjalnie się mięsień napinał.

Przysiady - za ciężkie. Nie wiem czy taki nowy, we wrześniu robiłam z mniejszą sztangą, ale dokładałam obciążenie. I robiłam po 10-15.

ej 22kg to już chyba dużo, rób z mniejszym, dopóki ruchu nie wyrobisz nie bierz za dużo,
może nie czujesz całego mięśnia bo właśnie zakres ruchu jest za mały?

---------- Dopisano o 09:23 ---------- Poprzedni post napisano o 09:21 ----------

a tak w ogóle to dzień dobry
czuję fajne zmęczenie w nogach, coś czuję ze domsy wyjdą niemiłosierne

---------- Dopisano o 09:25 ---------- Poprzedni post napisano o 09:23 ----------

Napisane przez teczowa dlolinka 21

zostałam zapisana na zabiegi
bo mam problemy z kręgosłupem

jakie zabiegi? co się dzieje?

[aniaaxd2]

Dzien dobry


Sent from my Lumia 520 using Tapatalk

[ewwwa]

Nie opuściłam Was wcale
Podczytuję Was ciągle, jakoś wbić ostatnio się nie mogę

[smerffie]

Napisane przez ewwwa

Nie opuściłam Was wcale
Podczytuję Was ciągle, jakoś wbić ostatnio się nie mogę

haha, wywołana sie od razu pokazała

[juz_mam_konto]

Napisane przez Fionka_31

ej 22kg to już chyba dużo, rób z mniejszym, dopóki ruchu nie wyrobisz nie bierz za dużo,
może nie czujesz całego mięśnia bo właśnie zakres ruchu jest za mały?

Tak właśnie myślę, a z drugiej strony zastanawiam się czy nie łatwiej by się robiło jakby siedzenie było całkiem poziome? Czy to normalne że jest tak pochylone do tyła i dupa lekko w dół leci?

[ewwwa]

Napisane przez smerffie

haha, wywołana sie od razu pokazała

[smerffie]

Napisane przez ewwwa

to jak juz tu jestes to poopowiadaj cos, co slychac, co cwicyzsz?

[ewwwa]

Napisane przez smerffie

to jak juz tu jestes to poopowiadaj cos, co slychac, co cwicyzsz?

Kończę Shreda Jillian (potem ruszam z Ripped) i ćwiczę troszkę z kettlem No i standardowo Tone it up i Blogilates

[uUuAsissuUu]

Napisane przez juz_mam_konto

Tak właśnie myślę, a z drugiej strony zastanawiam się czy nie łatwiej by się robiło jakby siedzenie było całkiem poziome? Czy to normalne że jest tak pochylone do tyła i dupa lekko w dół leci?

``Nie latwiej..`` nie ma byc latwo
Nie ma roznicy. Wez mniejsze obciazebie, na mojej maszynie ja prostuje ok.20kg, zaczynam ok. 17.5

[La_Mezcla]

dzien dobry ja juz po nowym treningu na nogi .. takze tego ostatnio robilam przysiady ze sztanga 17 kg ktora ledwo co zarzucałam sobie sama no to w koncu poszlismy na sale z prawdziwym zelastwem .. na poczatku dał mi 20 kg .. zrobiłam ładnie 12 powtorzen i mowi.. to byla rozgrzewka.. mozesz dac z siebie wiecej .. widze ze Ci sie ładnie nogi poprawiły i miesnie wychodza i dołożył 10 kg powiedział ze mam robić 4 serie po tyle ile umiem maks .. mowi ze chcialby abym robila po 12 .. 1 zrobiłam 8, pozniej 9, 11 i w koncu 12 ale z wielkim grymasem i jekiem , wspaniale mowi mi ze jak juz bedzie mi lekko szło, dołożymy
pozniej sztanga 10 kg pod nogami i krótkie przysiady z ugietym kolanem i wyrzucona noga do tylu na jedna i na druga noge .. spacer farmera (po całej salce tam i spowrotem wykroki z 10 kg) wszystko po 4 serie
maszyny oczywiscie prostowanie uginanie nog (o ktorych zapomnialam) no i przywodzenie odwodzenie w bok i odwodzenie nog w tyl ..

a na sniadanie chlebek graham z awocado z ogorkiem mniami

[smerffie]

Napisane przez La_Mezcla

dzien dobry ja juz po nowym treningu na nogi .. takze tego ostatnio robilam przysiady ze sztanga 17 kg ktora ledwo co zarzucałam sobie sama no to w koncu poszlismy na sale z prawdziwym zelastwem .. na poczatku dał mi 20 kg .. zrobiłam ładnie 12 powtorzen i mowi.. to byla rozgrzewka.. mozesz dac z siebie wiecej .. widze ze Ci sie ładnie nogi poprawiły i miesnie wychodza i dołożył 10 kg powiedział ze mam robić 4 serie po tyle ile umiem maks .. mowi ze chcialby abym robila po 12 .. 1 zrobiłam 8, pozniej 9, 11 i w koncu 12 ale z wielkim grymasem i jekiem , wspaniale mowi mi ze jak juz bedzie mi lekko szło, dołożymy
pozniej sztanga 10 kg pod nogami i krótkie przysiady z ugietym kolanem i wyrzucona noga do tylu na jedna i na druga noge .. spacer farmera (po całej salce tam i spowrotem wykroki z 10 kg) wszystko po 4 serie
maszyny oczywiscie prostowanie uginanie nog (o ktorych zapomnialam) no i przywodzenie odwodzenie w bok i odwodzenie nog w tyl ..

a na sniadanie chlebek graham z awocado z ogorkiem mniami

i jak nogi, bolą? tez bym tak chcoala

[La_Mezcla]

Napisane przez smerffie

i jak nogi, bolą? tez bym tak chcoala

jak h... nogi, , chodze jak nie powiem po czym

[smerffie]

Napisane przez La_Mezcla

jak h... nogi, , chodze jak nie powiem po czym

Ale przyznasz ze to zaje* uczucie
Jestem w Ikea, dobrze że tylko kawę dają za darmo :d

[Nattiv]

Już po pierwszej rozmowie, ale raczej nic z tego nie będzie.
Niedługo następna.

Obiad dziś będzie chyba na kolację, bo mam piec kurę i zanim ona się upiecze to z dobre dwie godziny zejdzie, a w piekarniku bez nadzoru nie zostawię. Chciałam też pranie nastawić, ale wyłączyli wodę

[ewwwa]

Napisane przez smerffie

Ale przyznasz ze to zaje* uczucie
Jestem w Ikea, dobrze że tylko kawę dają za darmo :d

Herbate też hehe
Dobrze, ze wycofali naleśniki ze szpinakiem bo były przepyszne No i szarlotkę, która była przepyszna zmienili na jakaś słabszą

Melduję za dziś 30 DS Jillian L3D3 + trening z kettlebell TIU

[La_Mezcla]

Napisane przez smerffie

Ale przyznasz ze to zaje* uczucie
Jestem w Ikea, dobrze że tylko kawę dają za darmo :d

oj tak czuje sie swietnie , zobaczymy czy za miesiac bede miala zmiane treningu czy poprostu bede zwiekszac obciazenie ale raczej to drugie .. zmiana moze dopiero w maju mam nadzieje ze mi znow przybedzie w udzie

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez ridja devojka

O matko, jak ja tęsknie za studiowaniem

kurcze nie każde studiowanie jest fajne
ja mam teraz taki ogrom stresu związany z pracą lic a w sumie z jej robieniem i tyle problemów z promotorem że szkoda opowiadać

[mgielka27]

Cześć
Ja juz poćwiczyłam i teraz czuje mięśnie ud jutro pewnie dołączą łapy.
Jak skaczecie na skakance to obunóż czy raz jedna raz druga noga? bo sie zastanawiam czy jej nie odkurzyć, w sumie to nie pamiętam gdzie ją mam, ale może sie znajdzie to coś bym poskakała w ramach cardio.

[Fionka_31]

moje nogi i dupka czują się coraz... gorzej
dziś zmasakruje barki i bicka

gadałam jeszcze z trenerem o diecie, wprowadzimy modyfikacje małe
i o aero - będę zwiększać

[teczowa dlolinka 21]

Napisane przez Fionka_31

jakie zabiegi? co się dzieje?

ja to nazywałam "napad" czyli taki mega paraliżujący ogromny ból pleców
wyglądało to tak że chyba w październiku podchodzę sobie do łóżka i kładę się na brzuchu lekko odchylając ramiona do tyły, nie byłam po tre, nie byłam zmęczona nic, tak poprostu i mnie zcisnęło ogromny ból, tylnie żebra to jak by mnie wciskało do środka, nie umiem tego opisać nie mogłam się ruszyć, nie mogłam zmienić pozycji, ryczałam w niebogłosy, zczołgałam się na podłogę leżałam i ryczałam na niej ze dwie godziny nie mogąc się ruszyć, wziełam ketonal trochę pomogło, Tżet dzwonił na pogotownie nie chcieli przyjechać
myślałam że umrę nie mam pojęcia z czego to się wzieło

sytuacja się powtórzyła w styczniu drugi raz

ale już w październiku poszłam po tej akcji jak już dałam radę wstać z Tżetem na pogotowie w sumie mnie zbadali, zrobili zdjęcie ale nie wiedzieli co mi jest bo wszytsko wygląda ok

z papierami z pogotowania poszłam do lekarza rodzinnego dał mi skierowanie do specjalisty, czekałam 1,5 miesiąca , tamten mnie skierował do innego specjalisty bo stwierdził że mam zespół przeciżeniowy kręgosłupa czy coś takiego i że mam iść do lekarza na oddział rehabilitacyjny, na wizytę czekałam prawie 4 miesiące
byłam wczoraj u lekarza powiedział że mam chodzić na rehabilitacje,
zostałam zapisana na kwiecień
tak działa NFZ można wykitować


nie wiem jak wygląda mój opis ale ten "napad bólowy" był straszy, bałam się niesamowicie i niesamowicie mocno bolało