Mamy sierpniowe 2018 cz.1 - Strona 122 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-01-08, 07:26   #3631
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaruskowa powodzenia na badaniach. Pewnie dowiesz się dzisiaj jaka płeć, bo na prenatalnych mówią, chyba że dzieć nie współpracuje 😉

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-08, 09:39   #3632
acidka
Zakorzenienie
 
Avatar acidka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaruskowa - na dzisiejszą wizytę

Sylwia - może to taki "katar żłobkowy"? Moja smarkała bez przerwy właściwie od października do końca grudnia. Teraz mamy chwilową przerwę, ale pamiętam, że starsza miała podobnie. Nie bez powodu na dzieci mówi się "smarkacze"
Z kaszlem podobno może być tak, że występuje nawet miesiąc po infekcji i to normalne.
__________________
kliknij i pomóż -> http://www.poomoc.pl/


mama 2015 i 2018
acidka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-08, 09:56   #3633
MalaGosia88
Zakorzenienie
 
Avatar MalaGosia88
 
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 3 006
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaruskowa powodzenia na wizycie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Jestem mamą!
MalaGosia88 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-08, 12:16   #3634
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

och, no niewiele się dowiedziałam na badaniach oprócz tego że najprawdopodobniej będziemy mieli syna, że ma 7cm z malutkim haczykiem, że główka i serce ok, kość udowa w normie. muszę niestety na 19 lecieć znów, bo taki leniuch... pamiętam, że Pola na 1. prenatalnych brykała całe badanie i aż nie dało się jej zbadać. no a ten mały huncwot, jak go nazwał lekarz, 40 minut sobie spał a jak nie, to leżał w jednej pozycji. różne dziwy robiliśmy, żeby sie obrócił ale nic z tego.
mała oczywiście nie zasnęła z moją mamą, padła dopiero teraz ale przynajmniej będzie jeszcze żyła jak pójdę na badanie i uśpię ją po powrocie
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-08, 13:25   #3635
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Treść usunięta
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-08, 19:22   #3636
acidka
Zakorzenienie
 
Avatar acidka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez szaruskowa Pokaż wiadomość
och, no niewiele się dowiedziałam na badaniach oprócz tego że najprawdopodobniej będziemy mieli syna, że ma 7cm z malutkim haczykiem, że główka i serce ok, kość udowa w normie. muszę niestety na 19 lecieć znów, bo taki leniuch... pamiętam, że Pola na 1. prenatalnych brykała całe badanie i aż nie dało się jej zbadać. no a ten mały huncwot, jak go nazwał lekarz, 40 minut sobie spał a jak nie, to leżał w jednej pozycji. różne dziwy robiliśmy, żeby sie obrócił ale nic z tego.
mała oczywiście nie zasnęła z moją mamą, padła dopiero teraz ale przynajmniej będzie jeszcze żyła jak pójdę na badanie i uśpię ją po powrocie
No, fajne wiadomości. Daj znać, czy wieczorem współpracował

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;87484312]Treść usunięta[/QUOTE]

__________________
kliknij i pomóż -> http://www.poomoc.pl/


mama 2015 i 2018
acidka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-08, 20:10   #3637
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

sieciowa widzę, że Twój syn niezły spryciarz. Pola też ostatnio lubi jak się jej leży na kończynach no i tzw. "dotykowiec" jest to urocze ale pewnie dość uciążliwe choć widzę, że znosisz to dzielnie.
na wieczornych badaniach lepiej, syn się odwrócił, widać było sporych rozmiarów przyrodzenie więc to chyba pewne. wszystko wskazuje na to, że zdrów. nadal leniuchował. lekarz stwierdził, że go nic nie rusza, nawet jak go dźgamy.
po drodze jeszcze zaliczyłam dość mocną stłuczkę, wina raczej obopólna ale gość miał pierwszeństwo więc wzięłam to na siebie, tak czy siak ważne że nie ucierpieliśmy więc szczęście w nieszcześciu, jestem zadowolona
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-01-08, 20:51   #3638
elizakasia
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 157
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Witam Wszystkich Chciałam się zapytać, czy wśród Waszych dzieci są takie z wilczym apetytem. Mój synek niemal cały czas chciałby jeść, a jest na 90 centylu, ponad 12 kg waży i już ma chyba z 90 cm. Fakt, że dziecko bardzo energiczne, cały czas biega, wspina się na wszystko, ale jednak są jakieś granice. Nie można przy nim nic zjeść, bo od razu wyciąga ręce i płacze. Jak zobaczy np. banana na stole to też pokazuje palcem i płacz. Nie chce żeby był otyły, bo o ile pulchny maluch jest spoko, to już dziecko w wieku szkolnym niekoniecznie.
Jego jadłospis wygląda mniej wiecej tak:
7/8-kaszka gęsta ryżowa/zbożowa ok.200 ml
10.30-zupa w żłobku (rosół, pomidorowa,warzywna)
13.00-II danie w żłobku (najczęściej makaron z mielonym mięsem plus jakieś warzywa, gulasz z warzywami, jakieś mięsko z ziemniakami i warzywami)
16.00- banan
19.00-250 ml mleka z kaszką.
Jak jest weekend to podjada między posiłkami, więc często zjada dodatkowego banana,jakieś ciasteczka dla dzieci itd.
Wydaje mi się, że dużo je, więc nie powinien tak cały czas się upominać, ale czasem zdarzają się noce, że wypije butelkę mleka, mimo, że już od dawna nie je co do zasady w nocy, w ięc może głodny rzeczywiście.
elizakasia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-08, 21:28   #3639
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaru gratki syna z pokaźnym przyrodzeniem u moich na prenatalnych było też już takie że nie było wątpliwości. Jak to określił lekarz "z tego łechtaczki nie będzie"

Elizakasia, na moje całkiem normalnie je. Mój M je podobnie, ma 76 cm i waży 9100. Jest chyba najmniejszym dzieckiem na wątku. Przy tym serio wulkan energii, w ciągłym ruchu jest. Pytanie jak się ma waga do wzrostu. Jeśli na podobnym centylu to bym się nie martwiła. M zarówno waga jak i wzrost totalnie poniżej siatek. Przebadany prawie cały, za 2 tygodnie idziemy na echo serduszka żeby wykluczyć ewentualną wadę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Edytowane przez pszczoua
Czas edycji: 2020-01-08 o 21:29
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-08, 22:49   #3640
acidka
Zakorzenienie
 
Avatar acidka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaruskowa - oficjalnie gratuluję synusia

Elizakasia - to, co napisałaś wydaje mi się całkiem normalnym jadłospisem. Ja też mam małego żarłoka (dziewczynkę ) i wydaje mi się, że ona je nawet więcej:
6:30 śniadanie w domu
8:30 śniadanie w żłobku
10:30 II śniadanie w żłobku
12:30 obiadek w żłobku
14:00 podwieczorek w żłobku
15:30 pierś
16:30 obiad w domu (dopomina się, gdy widzi, że my jemy)
19:00 kolacja

Wiadomo, że nie są to duże porcje, ale myślę, że gdybym jej proponowała jakieś przekąski w międzyczasie to też byłaby chętna. Są też dni, gdzie jada mniej, no ale w dużej mierze tak to wygląda. Ma ok. 10kg/82cm.
__________________
kliknij i pomóż -> http://www.poomoc.pl/


mama 2015 i 2018
acidka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-09, 07:47   #3641
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Z tym katarem to możliwe że ma po mnie, jak wejdę do ciepłego / zimnego pomieszczenia od razu szukam chusteczek. Ogólnie zmiana temp na mnie tak działa. Też od dwóch miesięcy mam katar. Dzisiaj wydawało mi się że ma młoda cały nos zatkany, odkurzam a tu dwa małe smarki...
A co do kaszlu to ona ostatnio była chora w listopadzie i od tamtej pory non stop kaszle właśnie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:47 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Moja córka potrafi zjeść chyba jeszcze więcej. Są dni, że mam wrażenie że non stop je. Nie wiem ile ma wzrostu, pewnie 85 - 90 a waży 11,3 kg. Je rano mleko 180ml, śniadanie w żłobku głównie chleb z masłem, potem owoc, obiad dwu daniowy, deser i w domu znowu obiad z nami, a jak nie to kanapka lub kaszka i jakiś owoc, i na kolacje 180 ml mleka. Do tego chrupki i chipsy jabłkowy non stop

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-01-09, 08:23   #3642
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Treść usunięta
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-09, 11:46   #3643
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

moja córka je często, może dlatego, że jak była karmiona piersią to jej dawałam jeść co 1,5h nigdy nie wiedziałam ile zjadła dokładnie, więc ciężko było stwierdzić czy już jej nie ssie. jako, że nie chodzi do żłobka nie mamy ścigłych godzin jedzenia, ale rano je zwykle małą butelkę mleka (ok 140ml), potem coś przegryza, np. pół bułki, później owocki, po drzemce koło 12:30 je obiad np. mały kotlet z piersi bez panierki i trochę ziemniaków, albo pół dużej miski gęstej zupy (na prawdę kocha zupy). potem przekąska, koło 16 je znów z mężem ale zwykle tylko podkrada z jego talerza, później np. parówka/placki/naleśnik i przed 19 mleko do spania. Je często ale nie jakieś ogromne porcje, no chyba że klusek śląskich nie wiem ile ma wzrostu, będzie z 80cm może niecałe, waży ok 9,5-10kg. dawno jej nie ważyłam.

Edytowane przez szaruskowa
Czas edycji: 2020-01-09 o 11:47
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-09, 12:38   #3644
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaru to twoja drobinka jak mój M

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-09, 14:36   #3645
Kasza888
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 493
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Hej!



Szaruskowa gratuluję synka! U mnie na USG w 12 tygodniu też lekarz zobaczył synka i się nie pomylił 🙂



Eliza Kasia mój synek je też spore ilości, wagowo jest podobny, ponad 12 kg i już ponad 90 cm ma. Nosi kombinezon na 98, a ja się zastanawiałam, czy nie będzie za duży 😀 a tu pasuje jak ulał, idealnie. Ale przy tym nie wygląda na jakiegoś klopsika, bardzo się wyciągnął i wysmuklal 🙂



Rano pije mleko, około 210 ml, później śniadanie, jakaś kanapka, 2 śniadanie to zwykle serek lub owoc, obiadek jednodaniowy, podwieczorek to owoc, naleśniki lub placki, czasem jeszcze poskubie chrupek, czasem z obiadu męża coś podje, później około 19 kolacja, najczęściej mleko, czasem kasza🙂 raz zje więcej, raz mniej 🙂



My jeszcze w górach do soboty, narty zaliczone, więc jestem zadowolona 🙂 dziś pogoda się popsuła, trochę pada, więc maszerujemy po okolicy 🙂
Kasza888 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-09, 19:19   #3646
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

pszczoua owszem, ale ja mam 152cm wzrostu i przed ciążą ważyłam jakieś 42-43kg, a mąż ma 176 więc też jakiś wysoki nie jest, a przy tym szczupły. więc Polcia nie ma po kim być większa kobiety z rodziny męża też ok 160cm wzrostu. ona była strasznym klopsem, wyglądała jak mały taran jak miała 6 miesięcy, była krótka a ważyła ponad 7kg. jak zaczęła chodzić, to został tylko okrągły brzuszek
Kasza suuuuuuper że jesteście w górach. zazdro fajnie, że się odprężacie, przedłużyliście sobie ten świąteczny czas
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-09, 20:40   #3647
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaru to ja 170, 56 kg a mąż 188 więc u nas nie ma po kim być malutki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-10, 08:30   #3648
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;87486605]Treść usunięta[/QUOTE]Moja nie ma z tym problemu. Zazwyczaj jak ją budzę to sama wyciąga smoczek bo wie że idziemy prosto jeść

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-10, 08:33   #3649
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaruskowa wygadałam Ci tego chłopca kiedyś (jak pisałam o pokoju z bratem)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-01-10, 09:37   #3650
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 3 461
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Treść usunięta
081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-10, 11:23   #3651
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Sylwia nie Ty jedna szwagier też od razu powiedział, że widzi różnicę między 1 a 2 ciążą i moim wyglądem i że syn mi dodaje urody (dobrze wiedzieć, że przy Poli byłam szkaradą ), ja bym powiedziała odwrotnie ale w końcu facet, to powinien się znać na kobiecych atutach
sieciowa właśnie kiedyś czytałam, że rodzice dodają np. dzieciom kaszki do mleka a nie powinno się tak robić, bo są ciężkie i może to skutkować pobudkami wg mnie sycące są naleśniki, placki - ja nie dodaję do nich cukru więc może na kolację w sam raz? makaron z jajcem skoro lubi (moja jajkami gardzi, ysz), może jakiś ryż na mleku? płatki owsiane, nie wiem chciałabym coś doradzić, ale moja nie jada kolacji odkąd je mm, na podwieczorek dziubnie parówkę albo powtórkę obiadu, różnie, ale nie zależy mi żeby jakoś się najadła.
za nami ciężki wczorajszy dzień. męża nie było od 8 do 19 w domu, a ja do mamy wpadłam na 1h bo była u niej moja ciocia. zakupy i wszystko ogarnęłam sama z małą. popołudniu też musiałam skoczyć do sklepu z maluchem, jak się okazało, że czegoś w domu brakuje a mąż nie wróci za prędko do domu. jak już przyszedł, zdjął buty, wszedł do domu i Pola w euforii zadrapała mu paznokciem oko. prawie zwariował z bólu zadzwonił do znajomego okulisty, kazał szyć (tak, gałki oczne też się szyje), więc od razu pojechał do szpitala. kąpiel i usypianie załatwiłam więc sama. mała poszła spać o 20, wszystko jej sie przestawiło przez jeden dzień kiedy później wstała. chciałabym tak 19-19:30 ją kłaść, więc schodzę z tego czasu stopniowo. wrócił o 21 ale na szczęście dali mu tylko maść i krople.
nie wiem czy pamiętacie jak pisałam, że nie wiem czy mojej mamie nie przeszkadzają częste odwiedziny. otóż zapytałam jej wprost już dawno, to zaczęła się ze mnie nabijać a parę dni temu siostra pękła i powiedziała mi, że jakiś czas temu strasznie po mnie cisła że jestem za często. trochę mi przykro poniekąd, bo teściowa ma nas w nosie i nawet nie wie że będziemy mieli syna (o dziecku wie, ale płci nie zna), nie interesuje się, nie widziała się ze dwa tygodnie z Polą i ani nie dzwoni. nie mogę w ogóle na nią liczyć. mama obecnie nie pracuje, ciągle ma wolne i mogłaby mnie odciążyć póki ma czas. no ale ona nie lubi jak się jej ogranicza swobodę, dlatego dziś u niej nie byłam i teraz będę jeździć rzadziej. z dwójką dzieci raczej zostanę "sama".
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-10, 19:59   #3652
acidka
Zakorzenienie
 
Avatar acidka
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 621
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez sylwia1906 Pokaż wiadomość
Moja nie ma z tym problemu. Zazwyczaj jak ją budzę to sama wyciąga smoczek bo wie że idziemy prosto jeść
[/URL]
U nas to samo. Budzę ją (albo sama wstaje) i od razu pokazuje paluchem w stronę kuchni, mówiąc "Tam"

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;87490418]Treść usunięta[/QUOTE]

Dobrze, że nic groźnego z tym okiem się nie stało!

Moja mama jest podobna... Lubi mieć czas dla siebie i być niezależna. Zajmuje się dziewczynami jedno popołudnie w tygodniu, kiedy ja jestem do 20 w pracy. Jedzie po nie mój mąż, jak skończy pracę. Mieszkamy od siebie jakieś 5 kilometrów, a ja ją widuję raz na dwa tygodnie w weekend, gdy jedziemy do nich na obiad. Poza tym lubimy się, szanujemy, kocha wszystkie swoje wnuki no ale moja mama typową babcią nie jest i chyba nigdy nie chciała być. Mam porównanie, jak zajmuje się moja teściowa dziećmi szwagierki i widzę, że bardzo się to różni.
__________________
kliknij i pomóż -> http://www.poomoc.pl/


mama 2015 i 2018
acidka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-11, 06:16   #3653
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

My dajemy na noc kaszę jaglaną na wodzie i do tego daje po ugotowaniu mm i jakiś owoc. Syci a do tego jest bardzo zdrowa i bogata w żelazo.

Co do babć to moja mama zajmuje się świetnie dziećmi ale nie chce jej obarczać bo wychowała nas siedmioro, wnuków ma już 12 a jeszcze 2 w drodze. Prawie wszystkie są na miejscu więc jeśli każdy tak chciałby podrzucać to by życia nie miała...
Natomiast T najchętniej zywilaby słodyczami, puszczała całymi dniami bajki i rospuszczala do granic możliwości. Ona nie powie dziecku nie bo się do niej zrazi i jeszcze nie będzie jej lubić Także ja z moją trojeczka jestem zdana sama na siebie. TŻ ma działalność więc też ciągle w pracy w zasadzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-11, 07:29   #3654
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Ja byłam od kilku miesiecy u mamy co rano z wyjątkiem dni kiedy z kimś sie spotykałam, albo mama była zajęta. Latem to wyglądalo tak, ze Pola cały czas bawiła sie sama na tarasie, a my siedziałyśmy i gadałyśmy. Potem na 1 drzemce zaczęłam przyjeżdżać rano. Cały zwyczaj jeżdżenia tam codziennie wziął sie z tego ze sama mówiła zebym przyjechała i tak już zostało jestem tam 8:30-10, często załatwiam wtedy sprawy męża dot. Firmy jak urząd skarbowy, opał, zapasy rękawiczek itd sporo go to obciąża. Więc to nie tak, że jeżdżę wtedy na paznokcie:/ staram sie max 1h ją zostawiac i czesto ona cały ten czas siedzi na nocniku i bawi sie guzikami, naklejkami itd. A moja mama jest w kuchni (ma okno z kuchni na pokój i widzi Polę) i np. Szykuje obiad. To nie tak, że w ogóle nic nie moze caly dzien przez nas zrobic z resztą spoko ja nie o to mam pretensje a bardziej o fakt że pytałam, a nic nie powiedziała:/

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app

Edytowane przez szaruskowa
Czas edycji: 2020-01-11 o 07:30
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-11, 10:33   #3655
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaru ona ci tyle w jednym miejscu wysiedzi? Nasz to jest szogun jakich mało. W ciągłym ruchu, biega, wspina sie, wywala wszystko z szaf...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-11, 11:24   #3656
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

pszczoua tylko u mojej mamy, bo jej czasem puszcza w tv muzykę i teledyski... w domu w ogóle nie mamy telewizora a mała się bawi i czasem tylko zerka, więc się nie pienię, bo jak coś powiesz mojej mamie to się obraża a potem robi po swojemu w domu jak jej puszczam śpiewające brzdące jak np. muszę skoczyć do toalety albo gorzej się czuję (mdłości itd) to słucha ich i ogląda biegając po kanapie w tę i spowrotem... w domu nigdy tyle nie siedziała :/ co 5 min. musi być zmiana otoczenia, zabawki itd.
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-11, 19:38   #3657
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Szaru czyli nie ja jedna muszę mieć oczy dookoła głowy. Taki wiek

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-11, 21:38   #3658
sylwia1906
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 1 504
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Z dwójką to ogólnie ciężko się ruszyć, szczególnie jak przyjdzie jesień, ubieranie dwójki trwa w nieskończoność ... Zanim skończysz to któreś na bank akurat zrobi , jak ogarniesz to drugie zgłodnieje, a jak nakarmisz to pierwsze uśnie. Haha sory za taki opis ale ja mam taką wizję przy dwójce dzieci w takim wieku .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
sylwia1906 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-12, 07:44   #3659
pszczoua
Zakorzenienie
 
Avatar pszczoua
 
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 330
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

Cytat:
Napisane przez sylwia1906 Pokaż wiadomość
Z dwójką to ogólnie ciężko się ruszyć, szczególnie jak przyjdzie jesień, ubieranie dwójki trwa w nieskończoność ... Zanim skończysz to któreś na bank akurat zrobi , jak ogarniesz to drugie zgłodnieje, a jak nakarmisz to pierwsze uśnie. Haha sory za taki opis ale ja mam taką wizję przy dwójce dzieci w takim wieku .

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ja z dwójką, półrocznym i dwulatkiem ogarnialam budowe, zawozilam i odwozilam teścia, jeździłam ustalać szczegóły z fachowcami, do sklepów budowlanych po materiały itp. Szczerze, nie wiem jak ja dałam radę Dało się ale ciągle nerwy i zmęczenie...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
pszczoua jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-01-12, 07:54   #3660
szaruskowa
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 1 447
Dot.: Mamy sierpniowe 2018 cz.1

No, ja wiem że będzie przekichane ale w moim dzieciństwie i trochę później różne były sytuacje i gdyby nie rodzeństwo, nie wiem na kogo bym wyrosła starsza siostra mi matkowała dlatego bezsprzecznie Pola musi mieć brata albo siostrę! i mówiąc brzydko chcieliśmy odfajkowac pieluchy a za 8 lat... wymyśleć coś innego co da nam w kość

Sent from my SM-G955F using Wizaz Forum mobile app
szaruskowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2021-11-11 12:50:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:40.