Nasze książkowe grzechy cz VI

[Ervisha]

Nie czytam poradników ale ta ksiązka mnie zaciekawiła

[Ervisha]

Napisane przez gosia261282

Pewnie, że może, ale też nie musi być aż tak aktualne "z dzisiaj". Nie robisz sobie zdjęć np. z wakacji?

Nie bo nigdzie nie jeżdżę.. siedzie w domu to co mam robić?

[PinkVanille]

Napisane przez Lukardis

Poszalałam na promocjach

Lukardis piękny stos.

Napisane przez --Olka--

Mhm... uświadomiłam sobie, że chyba przy żadnej książce nie zdarzyło mi się płakać. Natomiast przy filmach wielokrotnie. Ciekawe w sumie dlaczego tak.

Może obraz bardziej na Ciebie działa niż sam opis.

[gosia261282]

Ja dziś zamówiłam kilka rzeczy w księgarni dla dzieciaków, a dla mnie 3 książki

[Naomi21]

Jakie książki kupiłaś?

Słabo mi ostatnio idzie czytanie Skończyłam "Middlesex" i pomimo że to dobra książka, to mnie nie porwała. Brakuje mi jakichś historii w pełni wpasowujących się w mój gust.

[gosia261282]

Naomi, tradycyjnie zdradzę dopiero jak dojdą Ale... jeden kryminał, jedna do pośmiania się i jedna taka życiowa/do przemyśleń. Taki mix

[lovebird]

Napisane przez gosia261282

U mnie niektóre już z 5 lat czekają

Napisane przez Lukardis

U mnie niestety też, ale systematycznie staram się z nimi żegnać
Gust jednak się zmienia i nie wszystko z moich półek chcę nadal przeczytać..

Mam tak samo Choć u mnie może i nie z gustem problem, ale czasem po prostu kupuję jakieś książki i przeglądam dodatkowo co jest w promocji (albo same mi się wyświetlają ) i w zamówieniu ląduje drugie tyle, co planowałam, bo wyglądają ciekawie A jak przychodzą, to okazuje się, że wcale takie ciekawe nie są albo po prostu nie mam tyle czasu. Czytam około 30 ksiażek w rokum a potrafię w jednym zamówieniu wziąć 20 Choć standardowo zamawiam około 10. Do tego czasem coś kupię stacjonarnie i robi się niezły zapas. Wiem, że mam z tym problem i staram się kupować mniej, ale różnie to bywa

[kalinolistek]

Hej! Wczoraj w Biedronce wpadła mi ręce książka Wiktora Krajewskiego "Pocztówki z powstania". Jest ciekawie wydana - zarówno okładka, jak i wnętrze są bardzo interesujące.

Dzisiaj skończyłam czytać "Ogród Letni", który jest ostatnim tomem opowiadającym o losach Tatiany i Aleksandra. Zaspokoiłam swoją ciekawość, ale nie wiem czy trzeci tom był potrzebny - przede wszystkim nie mogłam poznać głównych bohaterów. Narzekałam na zbyt długie opisy seksu w "Jeźdźcu Miedzianym"? Cofam to! W ostatnim tomie jest ich tyle co rodzynek w moim wielkanocnym serniku.
Książkę czyta się szybko, lubiłam pojawiające się w niej opisy z przeszłości, ale uważam, że jako całość "Ogród Letni" jest po prostu przegadany, rozwleczony na ponad 800 stron do granic możliwości. Zważając na dość szczegółowy epilog w "Tatianie i Aleksandrze" nie jestem do końca przekonana czy napisanie ich dalszej historii miało sens. Chcąc zapamiętać głównych bohaterów takimi jakimi byli nie powinnam sięgać po "Ogród Letni". Po prostu. 😊

Mimo wszystko czuję kaca książkowego - zawsze czytam do bólu wszystkie części, w mniejszym lub większym stopniu przywiązuję się do bohaterów i chcę wiedzieć cóż ciekawego wymyślił dla nich autor. 😊

Nie wiem czy tak macie, ale często nabieram ochoty na odwiedzenie miejsc w których toczyła się akcja - po tej lekturze chciałabym kiedyś pojechać do Rosji, a po pięknych opisach Stanów w Ameryce w "Ogrodzie Letnim" chciałabym wybrać się w daleką podróż w tamte miejsca.

Trochę się rozpisałam, ale mam przeczucie, że przez najbliższe dwa tygodnie nie przeczytam nic nowego ze względu na zobowiązania zawodowe. W każdym razie po kilku miesiącach skąpego czytania, nareszcie przypomnialam sobie jak to jest usiąść z książką "na chwilę" i zapomnieć pójść spać. 😍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PinkVanille]

Napisane przez Naomi21

Jakie książki kupiłaś?

Słabo mi ostatnio idzie czytanie Skończyłam "Middlesex" i pomimo że to dobra książka, to mnie nie porwała. Brakuje mi jakichś historii w pełni wpasowujących się w mój gust.

mam to samo.

Napisane przez gosia261282

Naomi, tradycyjnie zdradzę dopiero jak dojdą Ale... jeden kryminał, jedna do pośmiania się i jedna taka życiowa/do przemyśleń. Taki mix

Zapowiada się fajny miks jestem ciekawa co wybrałaś.

Napisane przez kalinolistek

Nie wiem czy tak macie, ale często nabieram ochoty na odwiedzenie miejsc w których toczyła się akcja - po tej lekturze chciałabym kiedyś pojechać do Rosji, a po pięknych opisach Stanów w Ameryce w "Ogrodzie Letnim" chciałabym wybrać się w daleką podróż w tamte miejsca.

ja tak mam.

[lovebird]

Napisane przez kalinolistek

Nie wiem czy tak macie, ale często nabieram ochoty na odwiedzenie miejsc w których toczyła się akcja

Czasem tak - o ile autor jakoś sensownie opisze miejsce akcji Ja dzisiaj poranek spędziłam przy kawie i książce, brakowało mi tego

[magnolia79]

Hej dziewczyny, śnieg u mnie dziś pada normalnie zima nadchodzi. Mam nadzieję, że jednak jesień potrwa trochę dłużej Jestem zaczytana. Znów mam wenę na maxa.

Skończyłam "Teatr pod białym latawcem" dość prosta historia. Ale jak to u Ilony Gołębiewskiej jest polsko, sielsko, wzruszająco. Dobrze, lekko i przyjemnie mi się czytało, chociaż bez większego wow. Ale fabuła ciekawa. No i ta przepiękna okładka.

Za mną też reportaż. Trudny reportaż "Żeby umarło przede mną" - Jacek Hołub. Wypowiedzi pięciu kobiet, matek bardzo chorych, niepełnosprawnych dzieci. Czytając o ich cierpieniu, bólu, rozpaczy i bezsilności - człowiek zastanawia się ile tych nieszczęść może spaść na jednego człowieka? Daje do myślenia, uwrażliwia.

Już prawie kończę "Znalazłam swoje plemię". Opowieść żony, matki pięciorga dzieci, która pięknym poetyckim wręcz stylem opowiada o chorobie męża, o życiu, codzienności i przede wszystkim o tym jak sobie z tym wszystkim radzi. Wzrusza bardzo...
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/48590...m-swoje-plemie687902-352x500.jpeg

[--Olka--]

Napisane przez magnolia79

Hej dziewczyny, śnieg u mnie dziś pada normalnie zima nadchodzi.

Gdzie ty mieszkasz? U mnie może dzisiaj pochmurnie, ale koło 10 stopni, a na wtorek zapowiadają 20, tak, dwadzieścia, stopni.

Co by mi smutno nie było na odwyku zakupowo-książkowym, to zamówiłam kilka książek dla rodziny i znajomych pod choinkę. Lekkie lektury, kryminały i poradniki, bo raczej na co dzień książek nie czytają.

[magnolia79]

Olka, dolnośląskie. Pewnie jutro nie będzie znaku, bo to taki mokry śnieg z deszczem, ale trochę biało się zrobiło

[magnolia79]

Dziewczyny, a słyszałyście o książce "Nocny pociąg do Lizbony"? Podobno świetna książka. Zaczęłam czytać, ale za mną dopiero kilka stron...
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/48599...iag-do-lizbony684645-352x500.jpeg

[kalinolistek]

U mnie dziś całkiem jesiennie, trochę kropi, wyszłam z domu w marynarce. 😊

Magnolia, jesteś dla mnie jesienna panią 😊 Czuję od Ciebie jesienne ciepło, wyobrażam sobie jak idziesz parkiem, a każdy Twój krok unosi złote liście w górę 😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[PinkVanille]

Mag u mnie dzisiaj leje ☔🙄 cały dzień, jest ciemno, szaro-buro, takie brzydkie oblicze jesieni.
Ale na jutro wg prognozy ma być u mnie 20 C ☀️😁 i tylko słońce - oby to się sprawdziło
Podobno czeka nas jeszcze trochę ciepłej, słonecznej jesieni 🍁🍂 cały tydzień ma być ładny - zobaczymy.

Daj znać jak "Nocny pociąg do Lizbony".

[magnolia79]

Napisane przez kalinolistek

U mnie dziś całkiem jesiennie, trochę kropi, wyszłam z domu w marynarce.

Magnolia, jesteś dla mnie jesienna panią Czuję od Ciebie jesienne ciepło, wyobrażam sobie jak idziesz parkiem, a każdy Twój krok unosi złote liście w górę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dziękuję jak to poetycko zabrzmiało... Oj lubię jesień, bardzo jeśli tylko nie wieje i nie leje, bierzemy psa i idziemy na długi spacer, później kawka na świeżym powietrzu. Gdzie znajdę liścia, kasztana, żołędzia tam zaraz robię zdjęcia

[gosia261282]

Mag, nasza Pani Jesień
U mnie w czytaniu "Życie, instrukcja obsługi". Ciekawi mnie, ale wymaga skupienia ta książka, a szarańcze mają tydzień wolny od szkoły, to mniej mam czasu. Ale może będę ją sobie przeplatać czymś lżejszym, przy czym nie przeszkadz mi codzienny harmider

[kalinolistek]

Napisane przez magnolia79

Dziękuję jak to poetycko zabrzmiało... Oj lubię jesień, bardzo jeśli tylko nie wieje i nie leje, bierzemy psa i idziemy na długi spacer, później kawka na świeżym powietrzu. Gdzie znajdę liścia, kasztana, żołędzia tam zaraz robię zdjęcia

Ja lubię tylko wczesna jesień, choć najtrudniejsze jest dla mnie przemijające lato. Uwielbiam wiosnę, coraz dłuższe dni, ciepłe wieczory, późne zachody słońca. Budzę się do życia wraz z roślinnością

Nie uwierzycie - pokłóciłam się z mężem o czytanie książek. Fakt, poświęciłam cały swój wolny czas na czytanie, ale to nie dzieje się zbyt często.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gosia261282]

Napisane przez kalinolistek

Ja lubię tylko wczesna jesień, choć najtrudniejsze jest dla mnie przemijające lato. Uwielbiam wiosnę, coraz dłuższe dni, ciepłe wieczory, późne zachody słońca. Budzę się do życia wraz z roślinnością

Nie uwierzycie - pokłóciłam się z mężem o czytanie książek. Fakt, poświęciłam cały swój wolny czas na czytanie, ale to nie dzieje się zbyt często.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale czemu? Że nie poświęcasz mu czasu, tylko na czytanie?

[gosia261282]

Doszły mi trzy nowe półki na książki. 20181028_170609.jpeg20181028_170937.jpeg

[kalinolistek]

Napisane przez gosia261282

Ale czemu? Że nie poświęcasz mu czasu, tylko na czytanie?

Twierdzi, że nie ma ze mną kontaktu, bo siedzę zaczytana. Dziwne, że nie przeszkadza mu, że potrafiłam cały wieczór gapić się w telewizor
E tam, podejrzewam, że chodzi tu o męskie fochy i tyle.

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Pokażę Wam, co kupiłam ostatnio:





Kupię każdą książkę Joanny Jax, mimo że nie każda jest doskonała, ale mam do tej pani wyjątkowy sentyment, bo to od jej powieści zaczęłam lawinowo czytać wszystkie książki nawiązujące do wojennych wydarzeń. Tempo ma zawrotne, bo regularne wydaje książkę za książką, mam nadzieję, że nie zostanie okrzyknięta drugim Mrozem.

[filozof_ka]

Napisane przez gosia261282

Doszły mi trzy nowe półki na książki. Załącznik 7645433Załącznik 7645434

Ale super te półki!

Napisane przez kalinolistek

Twierdzi, że nie ma ze mną kontaktu, bo siedzę zaczytana. Dziwne, że nie przeszkadza mu, że potrafiłam cały wieczór gapić się w telewizor
E tam, podejrzewam, że chodzi tu o męskie fochy i tyle.

---------- Dopisano o 18:09 ---------- Poprzedni post napisano o 17:51 ----------

Pokażę Wam, co kupiłam ostatnio:





Kupię każdą książkę Joanny Jax, mimo że nie każda jest doskonała, ale mam do tej pani wyjątkowy sentyment, bo to od jej powieści zaczęłam lawinowo czytać wszystkie książki nawiązujące do wojennych wydarzeń. Tempo ma zawrotne, bo regularne wydaje książkę za książką, mam nadzieję, że nie zostanie okrzyknięta drugim Mrozem.

Gratuluję nabytków Nie lubię takich autorów, którzy tak szybko piszą, np. kilka książek w roku, bo często te książki są niedopracowane ;/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kalinolistek]

Napisane przez filozof_ka

Ale super te półki! Gratuluję nabytków Nie lubię takich autorów, którzy tak szybko piszą, np. kilka książek w roku, bo często te książki są niedopracowane ;/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się z Tobą. Pierwsze trzy książki tej autorki były bardzo dopracowane, czasem musiałam się mocno wysilić żeby połączyć niektóre fakty. Za to w kolejnej serii zaobserwowałam, że jest dużo przemyśleń, takiego książkowego gadulstwa rozwleczonego na kilka stron.

[Ervisha]

Pocztówki z Poznania to coś ala listy?

[kalinolistek]

Napisane przez Ervisha

Pocztówki z Poznania to coś ala listy?

Wiesz co, widzę, że są to wspomnienia opisane w krótkich rozdziałach + co kilkanaście stron są załączone zdjęcia.

[Ervisha]

Napisane przez kalinolistek

Wiesz co, widzę, że są to wspomnienia opisane w krótkich rozdziałach + co kilkanaście stron są załączone zdjęcia.

Lubię taką literaturę W domu mam
Tajemnica Sekretarzyka, Błękitny Mundur, Poszli bo tak chcieli i czekam na A u nas Powstanie

[kalinolistek]

Napisane przez Ervisha

Lubię taką literaturę W domu mam
Tajemnica Sekretarzyka, Błękitny Mundur, Poszli bo tak chcieli i czekam na A u nas Powstanie

Ja też! Często myślę, że urodziłam się w niewłaściwym czasie, a z drugiej strony nie doceniam tego co mam - nie ma wojny, mogłam i nadal mogę zdobywać wiedzę, mam nieograniczony dostęp do jedzenia, są ze mną moi bliscy.
Często miewam sny po których budzę się zlana potem i długo jestem bardzo niespokojna. Śni mi się wojna, że siedzę gdzieś w okopach, że rodzice i siostry nie żyją, że nie wiem co się dzieje z moim mężem. Raz we śnie przebiegło mi całe życie przed oczami, bo żołnierz mierzył do mnie z karabinu.

[Ervisha]

Napisane przez kalinolistek

Ja też! Często myślę, że urodziłam się w niewłaściwym czasie, a z drugiej strony nie doceniam tego co mam - nie ma wojny, mogłam i nadal mogę zdobywać wiedzę, mam nieograniczony dostęp do jedzenia, są ze mną moi bliscy.
Często miewam sny po których budzę się zlana potem i długo jestem bardzo niespokojna. Śni mi się wojna, że siedzę gdzieś w okopach, że rodzice i siostry nie żyją, że nie wiem co się dzieje z moim mężem. Raz we śnie przebiegło mi całe życie przed oczami, bo żołnierz mierzył do mnie z karabinu.

Chyba doceniasz to co masz


Ja od kiedy pamiętam lubiłam tego typu filmy... jak oglądałam to podobało mi się to jak żyli wtedy ludzie.. nie chodzi mi o aspekt wojny ale to jak kobiety chodziły ubrane (tak kobieco, te fryzury, ubrania) ludzie żyli ze sobą jakby w zgodzie, konie z dorożkami..... no i ten klimat.... wiesz o co mi chodzi? I w ogóle.... mam wrażenie ze bardziej bym tam pasowąła... z drugiej strony chyba bym spasowała gdybym miała być az tak odważna, walczyć, poświęcić życie.... jestem patriotką ale to chyba by mnie przerosło...

[gosia261282]

Kalinolistek, gratuluję zakupów
Nie znam tej autorki, ale słyszałam o niej. Muszę kiedyś po coś sięgnąć.