Mamusie Grudniowe 2015 cz. 1

[Ani_qa]

Napisane przez cienwiatru

A do tz-ta się uśmiecha, patrzy na niego?jak się do niego mówi to jak reaguje?

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Ja się witam z domowego szpitala młody ma drugi antybiotyk, mąż dalej chory, ja dzisiaj miałam 38.5 No pięknie no...
RUDASKO jak Igor się czuje? Jeżeli Cię martwi napięcie mięśniowe to sprawdź to, chociaż ja zauważyłam że od pewnego czasu Ignas też nie chce być noszony poziomo tylko pionowo bo lubi się rozglądać.
Witam nową mamę Alicja - piękne imię, tak planowałam nazwać córkę
FIONKA nam nadzieję że badania wyjdą ok
OGÓLNIE biedny Szymek

Współczuję choróbska. Mam nadzieję, że szybko wyzdrowiejecie

Napisane przez rudaska

DOTKA ja kupiłam album na zdjęcia dla dziecka ale gładki w środku. Sama opiszę zdjęcia

CIEŃ zdrówka dla was wszystkich. Kurujcie się i wracajcie do zdrowia. Co do napięcia no nie chcę się nakręcać ale coraz bardziej mnie to martwi. Do szczepienia mamy jeszcze 4 tygodnie. I nie wiem czy czekać z tym czy iść od razu. Z jednej strony przez 4 tygodnie to można już sporo zrobić a z drugiej przez tą pogodę i przeziębienia to chciałabym na razie omijać przychodnie z daleka

Rudaska Inkę będzie oglądał ortopeda bo nam 'ucieka' na jedną stronę. Główkę przechyla cały czas w tą samą stronę...
Albo napięcie, albo nasza wina bo była noszona cały czas na jednej ręce. Teraz noszę na drugiej, ale zobaczymy czy to samo się 'naprawi' czy trzeba będzie działać coś więcej.


Witam nową mamusię

---------- Dopisano o 07:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:10 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;56713751]Sylwoha to jeśli czujesz, że coś jest nie tak to nie zastanawiaj się i idź do lekarza. Najwyżej powie Ci, że wszystko ok i nie masz powodu do nerwów. Przecież to chodzi o Twoje dziecko i jego zdrowie

Mój śmieszek
[/QUOTE]Jaki fajny

[sylwoha]

Umowilam sie, ale musze czekac
Moze uda sie wczesniej

Jako dajny smieszek moj nieestety tak nie robi

[rudaska]

GRYZELDA jakI twój Aleks pogodny

U nas znowu kaszel, no qrwa ile takie przeziębienie może trwać? Jutro mija tydzień jak dostaliśmy nowe leki a ja ciągle ściągam gluty. Mamy które mają dzieci poradźcie ile taki katar trwa... Mamy zakaz wychodzenia to ile jeszcze w tym domu siedzieć :/

SYLWOHA a kiedy ta wizyta?

ANIQA ja też w większości na jednej ręce ale teraz tego pilnuję żeby zmieniać i karmić. Tylko teraz jak podaję młodemu tyle rzeczy a jestem praworęczna więc to i tak częściej karmię na lewej. Jak kładę Igora no to leży prosto, tzn. Wierci się i kręci ale jak chwilę poleży to już się tak nie wygina w boki. Na brzuchu rączki trzyma tak samo koło buźki. Ale piąstki cały czas prawie zaciśnięte, w kąpieli którą lubi też się coraz bardziej pręży no i piąstki zaciśnięte. I teraz to ja po prostu z dnia na dzień nowe rzeczy widzę. Wczoraj nie chciał podnosić głowy, dziś pięknie dźwignął kilka razy i dłużej przytrzymał, normalnie mu kibicowałam😁

CIEŃ jak tam u was?

[37ana]

Napisane przez Dotka90

Kupowałyśie albumy dla dzieci? Takie żeby wkleić pierwsze zdjęcie, napisać kto wybierał imię,kiedy pierwszy uśmiech itd?
Ma któraś może taki? http://bonito.pl/k-444479-album-mojego-dziecka-chlopiec
Albo jaki polecacie?

Też muszę kupić album ale taki do wklejania bo mam nietypowego wymiaru zdjecia

[czubasek20]

Hej my wczoraj bylismy prywatnie u pediatry..dermatolog mi go polecil no i moja ciocia jezdzila do.niego ze swoimi dziecmi.
Nie mamy zadnego azs. Moja dieta byla niepotrzebna.
To co ma Wojtek to łojkotowe zapalenie skory plus grzybek sie wdal. Dostalismy mascie i kremy plus kapanie w nadmanganianie potasu i uwierzcie ze juz dzis jest poprawa. Leakrz powiedzal ze po dwoch dniach bedzie pieknie. Poza tym sprawdzil malego wzdluz i wszesz. Wiec zadnych asynetrii i napiec nie mamy.

Ulga niesamowita, szczegolnie ze juz wiasialo nad namk widmo mm.

[rudaska]

Napisane przez 37ana

Też muszę kupić album ale taki do wklejania bo mam nietypowego wymiaru zdjecia

Ja mam taki, 30 białych kart do wklejenia. Zamawiałam na alle i zadowolona jestem
http://allegro.pl/show_item.php?item=5924831791
Zdjęcia też będę wywoływać przez allegro bo tak normalnie to bym zbankrutowała haha

---------- Dopisano o 08:12 ---------- Poprzedni post napisano o 07:55 ----------

Cos dla relaksu. Aż się nie che wierzyć że to jest szpital
https://www.youtube.com/watch?v=KnBZaDWM39w

[czubasek20]

cien u Was to jednak.nie szkarlatyna ?

rudaska a inhalujesz IgorA bo.nie doczytalam.chyba...

gryzelda jaki smieszek bezzebne usmiechy sa super

[rudaska]

CZUBASEK dopiero teraz zauważyłam post. Super że u was lepiej. Dobry lekarz to skarb a już jesli chodzi o sprawy skórne to w ogóle ciężko o dobrego specjalistę. A jak ten lekarz się nazywa powiedz? Co do inhalacji no to już ze dwa tygodnie codziennie. W dzień to jeszcze jakoś jakoś ale po nocy to aż mu charczy wszystko w tym gardle

[czubasek20]

Synowiec. Jak podjechalismy do niego do domu ( dzwonilam.po 11 a o 13.20 nas przyjal w domu) to zorientowalam sie ze on mi uratowal zycie. Tzn wykryl powiklanie po szkarlatynie. I wcale nie zdziera kasy.

A smarujesz mu pod noskiem mascia majerankowa ? U nas pomogly inhalacje i masc majerankowa. No i niezbyt czeste odciaganie (juz w ostatecznosci ) bo to pobudza jeszcze bardziej sluzowke.

[cienwiatru]

RUDASKO u nas trochę lepiej bo mi temperatura minęła ale młody dalej ma stan podgoraczkowy, liczę że jeszcze jedna dawka antybiotyku i mu minie. A Igor dużo kaszle? A co lekarz powiedział? I jakie masz leki?
CZUBASEK albo to angina albo szkarlatyna ale że Julek nie ma wszystkich objawów szkarlatyny więc jeżeli zacznie mu schodzić skóra to była szkarlatyna.

[Dotka90]

Gryzia jaki duzy!

Aniqa u nas tez Witek noszony na jednej rece i mamy asymetrie o ciagle uklada glowe na prawo jak lezy. Ale konsekwentnie mi ja obeacamy i jest poprawa. Klade tez wszystko po lewej a po prawej na slej dlugosci dalam ochraniacz zeby nic nie widzial bo jak nie bylo to patrzyl w okno a jak polozylam go na odwrot to wtedy chcial patrzec na drzwi a tak to po prawej nic fajnego nie ma. Ale wczoraj przychodze, mlody placze i reka sobie podnosi do gory ten ochraniacz i patrzy przez ta dziure

Sylwiha dobrze ze sie zapisalas -jak Cie cokolwiek martwi to trzeba to skonsultowac.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Gryzia jaki duzy!

Aniqa u nas tez Witek noszony na jednej rece i mamy asymetrie o ciagle uklada glowe na prawo jak lezy. Ale konsekwentnie mi ja obeacamy i jest poprawa. Klade tez wszystko po lewej a po prawej na slej dlugosci dalam ochraniacz zeby nic nie widzial bo jak nie bylo to patrzyl w okno a jak polozylam go na odwrot to wtedy chcial patrzec na drzwi a tak to po prawej nic fajnego nie ma. Ale wczoraj przychodze, mlody placze i reka sobie podnosi do gory ten ochraniacz i patrzy przez ta dziure

Sylwiha dobrze ze sie zapisalas -jak Cie cokolwiek martwi to trzeba to skonsultowac.

U nas rano mlody jest mega slodziakiem. Karmilam go o 4 i odlozylam kolo tzta bo szlam siku. A on od razu glowa w strona tzta, patrzy ze ten nie spi i taaaaaki usmiech do niego

[benita84]

SYLWOHA dobrze że idziecie do lekarza. Kiedy macie wizytę?

GRYZELDA cudnego masz śmieszka

CZUBASEK to super wiadomość że to nie azs!

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Czubasek super, że trafiłaś na dobrego lekarza cieszę się, że to nie azs i nie musisz stosować diety.

Mały zwymiotował u teściowej na rękach. Teściowa zdołowana, mówi, że jakby była z nim teraz sama w domu to by się zapłakała. A on zwrócił pierwszy raz od 3 dni i w sumie niedużo także moja dieta działa, uff teraz ma drzemkę, a ja ogarniam pokój i później prasowanie. A potem idziemy na spacerek i zaliczamy siłownię pod chmurką - matka musi się pozbyć grubego dupska

[37ana]

gryzelad
a wy się gdzie wybieraliscie że on taki szczęśliwy.?
Dziewczyny mam problem mały od paru dni robi maleńkie kupcie i tym może bym się nie martwiła ale w kupce są widoczne białe płatki tak jakby nie trafił tego mleka a kupuję hipoalergiczne mleko i nie wiem co to jest. Może któraś miała podobny przypadek?
A tak poza tym przez że zrobił wczoraj kupę wielkości malutkiego orzeszka i przez cały dzień nic więcej to wieczorem gniot się i wiercił

[rudaska]

CZUBASEK nie mam tej maści. Smarowałam go na noc aromactiv, mam olejek do nawilżacza, sól do noska, te inhalacje. Spróbuję z tą maścią. Odciągam tylko po nocy takie gęstegluty po nocy no i może rzeczywiście przestanę.

Cień nie ma dużego kaszlu cały czas taki sam, suchy. Mam dwa syropy calcium i prospan, kropelki cebion i probiotyk podaję. A gdyby się coś działo to mam antybiotyk taromentin. Fajnie że u ciebie lepiej, niech jeszcze chłopaki wyzdrowieją

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ana akurat szlismy na spacer i taka radość to od smarowania buzi kremem

[ogolnie]

Hej wczoraj Szymon był bardzo grzeczny. Dziś już niekoniecznie Ale nie narzekam, odkąd wstał czyli po 6 to wciąż przysypia, więc mam chociaż chwilę żeby poczytać dokładnie i w ogóle. U nas pogoda marna, już drugi dzień nie wyjdziemy z domu :/ leje i jest mgła.
Jutro jedziemy na prywatna wizytę u ortopediy i usg bioder, bo jak usłyszałam ile dzieci przyjmuje podczas godzinnego przyjmowania lekarz na nfz do którego jesteśmy zapisami to odwołałam (20-30dzieci w godzinę).
A w sobotę na wizytę kontrolna do pediatry, bo ten nasz to jest głupi jak but. Szmer w sercu, a TŻ mówi pan ma chyba szmer w słuchawkach nadmieniam że jak ja byłam mala też miałam rzekome szmery no i ogólnie każdemu dziecku wadę serca wmawia. jakoś się tym w związku z tym nie przejełam, a jedziemy na wizytę prywatna do innego bo mam mnóstwo pytań, a ten głupek mnie zlał totalnie. Coś czuje że jeszcze wielu lekarzy przede mną w życiu którzy poznają się na moim niewyparzonym pysku.

Mieliśmy jechać do rossmanna ale leje. Cholera chce już wiosnę bo oszaleje

[Fionka_31]

Gryzelda jaki śmieszek

chodzisz na siłkę pod chmurką? fajnie u nas też taka jest
i co stawiasz wózek i działasz?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Fionka dokładnie. Stawiam wózek przed sobą, żeby widzieć Aleksa i lecę 15 minut orbitreka, 5 minut takiego kiwania się na boki (na talię). I po tym ruszam na godzinę na spacer

[Fionka_31]

Napisane przez rudaska

CZUBASEK dopiero teraz zauważyłam post. Super że u was lepiej. Dobry lekarz to skarb a już jesli chodzi o sprawy skórne to w ogóle ciężko o dobrego specjalistę. A jak ten lekarz się nazywa powiedz? Co do inhalacji no to już ze dwa tygodnie codziennie. W dzień to jeszcze jakoś jakoś ale po nocy to aż mu charczy wszystko w tym gardle

u nas w sumie tylko po nocy katar jest, ale strasznie dużo tego, taki wodnisty śluz, nie wiem gdzie ona to mieści
jak zakraplam i kichnie to leci do ust aż, później jeszcze wodą psiknę i znowu mega gil i to i tak jeszcze nie koniec bo słysze jak jej charczy i pokasłuje a czasem to aż się krztusi :/
a wyciągnąć apsiratorem nie dam rady i boje się bo ostatnio był mega rzyg, a później ulanie

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Fionka u nas też kilka razy był rzyg po odciąganiu. Za to my mamy problem ze zbyt suchym powietrzem w pokoju - sezon grzewczy, do tego nie mamy nawet jak otworzyć okna, bo są stare drewniane i muszą być uszczelnione pieluchami tetrowyni, bo inaczej wiatr hula. No ale jeszcze trochę i będziemy na swoim

[Dotka90]

Gryzia, a na jakiej diecie jesteś?
Co do radości, to zazdroszczę, u nas smarowanie buzi to powód do ryku. Jak wszystkie czynności pielęgnacyjne

Zaneta,rany, co 2 tygodnie?! Mój by chyba umarl..
We wtorek u tego okulisty byliśmy, a wczoraj USG przezciemiączkowe i taaaak wył (a to przecież nie boli ani nic), chyba już na zapas po prostu..

Ogolnie, szmer w słuchawkach
Nie chcecie zmienić pediatry?

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Dotka póki co nie jestem na żadnej konkretnej diecie, wystarczy mi już, że nie jem nabiału

[Fionka_31]

Napisane przez Dotka90

Gryzia, a na jakiej diecie jesteś?
Co do radości, to zazdroszczę, u nas smarowanie buzi to powód do ryku. Jak wszystkie czynności pielęgnacyjne

Zaneta,rany, co 2 tygodnie?! Mój by chyba umarl..
We wtorek u tego okulisty byliśmy, a wczoraj USG przezciemiączkowe i taaaak wył (a to przecież nie boli ani nic), chyba już na zapas po prostu..

Ogolnie, szmer w słuchawkach
Nie chcecie zmienić pediatry?

ja muszę mieć bardzo cieple palce żeby buzię bez żalu wysmarować

a na usg brzuszka była tragedia, to nie był płacz czy ryk, ona się darła, tak strasznie krzyczała, że się bałam że ją gardło będzie bolało

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:28 ----------

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;56722196]Dotka póki co nie jestem na żadnej konkretnej diecie, wystarczy mi już, że nie jem nabiału [/QUOTE]

a dużo nabiału wcześniej jadłaś?

[ogolnie]

Dotka zmieniamy tzn. przed szczepieniem będzie badać ten porypany, a jeśli coś będzie nie halo to wtedy prywatnie do Poznania, już wybrałam pediatrę W sobote jedziemy.

[Dotka90]

Ogolnie, no to całe szczescie, ze zmieniacie

Fionka, to kurna we wrzątku mam moczyć?

Gryzia, o dietę pytałam pod względem małego, bo pisalaś, że przynosi efekty


Kurde a ja nie wiem co zrobić, bo mały ma katar od kilku dni. A my już powinniśmy się zaszczepić, bo za chwilę 13 tygodni stuknie.. Ale teraz nie wiem czy ten katar to taki KATAR, no wiecie, czy to nie są po prostu gluty z gorącego powietrza w domu (mamy dość ciepło). No bo odsysam codziennie te glutki, no ale jak tak będzie miał jeszcze 2 tygodnie gluty, to ciągle go nie będę szczepić?

Bo wydaje mi się, że to nie jest typowy katar, bo nic mu ogólnie nie dolega...

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Fionka dużo. Kilka plastrów żółtego sera codziennie, twaróg raz/2 razy w tygodniu, codziennie szklanka mleka lub kakao, 2 jogurty/serki homogenizowane dziennie, do tego śmietana jako dodatek np. do szpinaku czy sałatki z pomidorów i masło na kanapki.

---------- Dopisano o 10:49 ---------- Poprzedni post napisano o 10:46 ----------

Aaaa Dotka w tym sensie. To dieta bez nabiałowa.

[Dotka90]

Ja bym nie dała rady bez nabiału, więc podziwiam

[Ani_qa]

Napisane przez rudaska

GRYZELDA jakI twój Aleks pogodny

U nas znowu kaszel, no qrwa ile takie przeziębienie może trwać? Jutro mija tydzień jak dostaliśmy nowe leki a ja ciągle ściągam gluty. Mamy które mają dzieci poradźcie ile taki katar trwa... Mamy zakaz wychodzenia to ile jeszcze w tym domu siedzieć :/

SYLWOHA a kiedy ta wizyta?

ANIQA ja też w większości na jednej ręce ale teraz tego pilnuję żeby zmieniać i karmić. Tylko teraz jak podaję młodemu tyle rzeczy a jestem praworęczna więc to i tak częściej karmię na lewej. Jak kładę Igora no to leży prosto, tzn. Wierci się i kręci ale jak chwilę poleży to już się tak nie wygina w boki. Na brzuchu rączki trzyma tak samo koło buźki. Ale piąstki cały czas prawie zaciśnięte, w kąpieli którą lubi też się coraz bardziej pręży no i piąstki zaciśnięte. I teraz to ja po prostu z dnia na dzień nowe rzeczy widzę. Wczoraj nie chciał podnosić głowy, dziś pięknie dźwignął kilka razy i dłużej przytrzymał, normalnie mu kibicowałam😁

CIEŃ jak tam u was?

właśnie ja też staram się nosić teraz na drugiej ale karmie normalnie bo mi strasznie źle lewa ręka. Jeszcze Inka czasem glowka kręci to już w ogóle. Za to mąż karmi na drugiej a on w nocy karmi i wieczorem wiec spoko. No ale zobaczymy co ortopeda mówi.

Napisane przez czubasek20

Hej my wczoraj bylismy prywatnie u pediatry..dermatolog mi go polecil no i moja ciocia jezdzila do.niego ze swoimi dziecmi.
Nie mamy zadnego azs. Moja dieta byla niepotrzebna.
To co ma Wojtek to łojkotowe zapalenie skory plus grzybek sie wdal. Dostalismy mascie i kremy plus kapanie w nadmanganianie potasu i uwierzcie ze juz dzis jest poprawa. Leakrz powiedzal ze po dwoch dniach bedzie pieknie. Poza tym sprawdzil malego wzdluz i wszesz. Wiec zadnych asynetrii i napiec nie mamy.

Ulga niesamowita, szczegolnie ze juz wiasialo nad namk widmo mm.

Super, że wreszcie możecie właściwie zwalczyć problem

Napisane przez Dotka90

Gryzia jaki duzy!

Aniqa u nas tez Witek noszony na jednej rece i mamy asymetrie o ciagle uklada glowe na prawo jak lezy. Ale konsekwentnie mi ja obeacamy i jest poprawa. Klade tez wszystko po lewej a po prawej na slej dlugosci dalam ochraniacz zeby nic nie widzial bo jak nie bylo to patrzyl w okno a jak polozylam go na odwrot to wtedy chcial patrzec na drzwi a tak to po prawej nic fajnego nie ma. Ale wczoraj przychodze, mlody placze i reka sobie podnosi do gory ten ochraniacz i patrzy przez ta dziure

Sylwiha dobrze ze sie zapisalas -jak Cie cokolwiek martwi to trzeba to skonsultowac.

---------- Dopisano o 09:08 ---------- Poprzedni post napisano o 09:07 ----------

Gryzia jaki duzy!

Aniqa u nas tez Witek noszony na jednej rece i mamy asymetrie o ciagle uklada glowe na prawo jak lezy. Ale konsekwentnie mi ja obeacamy i jest poprawa. Klade tez wszystko po lewej a po prawej na slej dlugosci dalam ochraniacz zeby nic nie widzial bo jak nie bylo to patrzyl w okno a jak polozylam go na odwrot to wtedy chcial patrzec na drzwi a tak to po prawej nic fajnego nie ma. Ale wczoraj przychodze, mlody placze i reka sobie podnosi do gory ten ochraniacz i patrzy przez ta dziure

Sylwiha dobrze ze sie zapisalas -jak Cie cokolwiek martwi to trzeba to skonsultowac.

U nas rano mlody jest mega slodziakiem. Karmilam go o 4 i odlozylam kolo tzta bo szlam siku. A on od razu glowa w strona tzta, patrzy ze ten nie spi i taaaaaki usmiech do niego

U nas wcześniej był problem z patrzeniem w lewo jak lezala nx brzuszku ale już jest ok.
Teraz to ona przechyla główkę w swoje lewo. Jak jej poprawiam to czuje napięcie. Mam nadzieje ze szybko uda się to zwalczyć. A jak nie to znów masażysta u nas zawita.

Wysłane z mojego SM-G901F przy użyciu Tapatalka

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez Dotka90

Ja bym nie dała rady bez nabiału, więc podziwiam

Też tak myślałam. Ale jak tylko pojawiła się "opcja" mm to wiedziałam, że dam radę kp ważniejsze od nabiału