Problem z domem i rodzicami

[Trzepotka]

Treść usunięta

[robcia]

Jestem za zamknięciem tego wątku

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[wlosomaniaczkaaa]

Decydujący głos powinien należeć do autorki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rejczeI]

Również, nic nowego ten wątek dalej nie wniesie a wszystkie punkty z dyskusji i tak się powielają.

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Autorka już napisała że narazie wstrzymuje się z decyzją i zobaczy jak sytuacja się będzie rozwijać. Zawsze przecież może poprosić o jego otwarcie jeżeli sytuacja ulegnie zmianie i będzie chciała coś dodać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Trzepotka]

Treść usunięta

[wlosomaniaczkaaa]

Spoko Trzepotko, Ty tu rzadzisz. Mój świat się nie zawali jeśli zlekceważysz moje zdanie. Temat jest kontrowersyjny i rzeczywiście zrobiło się nieprzyjemnie, ale może autorka ma grubsza skórę niż myślisz i wcale nie chce zamykać wątku, a jeśli zechce, to każdy to zrozumie. Na pewno widzi, że pytasz i chyba, to żaden problem wysłać Ci PW czy też tu odpowiedzieć. A Ty się chcesz zachować jak jej rodzice, którzy wiedzą lepiej, co ja przecież wkurza.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez wlosomaniaczkaaa

Spoko Trzepotko, Ty tu rzadzisz. Mój świat się nie zawali jeśli zlekceważysz moje zdanie. Pytasz o zdanie, ktore jest jak wyżej. Temat jest kontrowersyjny i rzeczywiście zrobiło się nieprzyjemnie, ale może autorka ma grubsza skórę niż myślisz i wcale nie chce zamykać wątku, a jeśli zechce, to każdy to zrozumie. Na pewno widzi, że pytasz i chyba, to żaden problem wysłać Ci PW czy też tu odpowiedzieć. A Ty się chcesz zachować jak jej rodzice, którzy wiedzą lepiej, co ja przecież wkurza.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

zgadzam sie z przedmowca
ponadto to co tutaj autorka uslyszala prawdopodobnie jest niczym w stosunku do tego co ja czeka jesli zechce wprowadzic swoj plan w zycie
temat jest bardzo kontrowersyjny z uwagi na aspekt moralny przywlaszczenia sobie prawa do cudzej wlasnosci szczegolnie dotyczacej najblizszych osob (rodzicow).
autorka spotka sie prawdopodobnie z wiekszym ostacyzmem w prawdziwym zyciu jesli dopusci sie tego haniebnego czynu

ten watek daje jej tylko przedsmak i mozna powiedziec pewnego rodzaju trening ;-)

[undecided_1994]

[1=7623cb0b746b4d40e529fc1 23bf669aade741778_65822f0 7d8014;89417785]zgadzam sie z przedmowca
ponadto to co tutaj autorka uslyszala prawdopodobnie jest niczym w stosunku do tego co ja czeka jesli zechce wprowadzic swoj plan w zycie
temat jest bardzo kontrowersyjny z uwagi na aspekt moralny przywlaszczenia sobie prawa do cudzej wlasnosci szczegolnie dotyczacej najblizszych osob (rodzicow).
autorka spotka sie prawdopodobnie z wiekszym ostacyzmem w prawdziwym zyciu jesli dopusci sie tego haniebnego czynu

ten watek daje jej tylko przedsmak i mozna powiedziec pewnego rodzaju trening ;-)[/QUOTE]

Czy ja wiem. Jakbym usłyszała od kogoś "Ty słyszałaś co Kaśka zrobiła? Jej rodzice chcieli sprzedać dom który na nią przypisali kiedyś, żeby wybudować sobie inny, ale ona się nie zgodziła i muszą mieszkać w tym co mają", to moja pierwsza myśl to by było "ale w czym problem?". Jednak jakby było "Ty słyszałaś co Kaśka zrobiła? Jej rodzice chcieli sprzedać dom który kiedyś na nią przypisali, żeby wybudować sobie inny, znaleźli kupca, wszystko było ustalone że ma im kasę ze sprzedaży przelać, a na koniec się na nich wypięła i teraz nie mają gdzie mieszkać, bo nowy ledwo co zaczęli stawiać, nie mają kasy na niego, a w starym też nie mogą zostać bo sprzedany"- to bym pomyślała "Co za perfidna osoba, jak mogła tak zrobić".

[7623cb0b746b4d40e529fc123bf669aade741778_65822f07d8014]

Napisane przez undecided_1994

Czy ja wiem. Jakbym usłyszała od kogoś "Ty słyszałaś co Kaśka zrobiła? Jej rodzice chcieli sprzedać dom który na nią przypisali kiedyś, żeby wybudować sobie inny, ale ona się nie zgodziła i muszą mieszkać w tym co mają", to moja pierwsza myśl to by było "ale w czym problem?". Jednak jakby było "Ty słyszałaś co Kaśka zrobiła? Jej rodzice chcieli sprzedać dom który kiedyś na nią przypisali, żeby wybudować sobie inny, znaleźli kupca, wszystko było ustalone że ma im kasę ze sprzedaży przelać, a na koniec się na nich wypięła i teraz nie mają gdzie mieszkać, bo nowy ledwo co zaczęli stawiać, nie mają kasy na niego, a6 w starym też nie mogą zostać bo sprzedany"- to bym pomyślała "Co za perfidna osoba, jak mogła tak zrobić".

Tu jest wiecej niz tylko przepisali dom ,to nie byl podarunek to bylo fikcyjne przepisanie wszyscy zdawali sobie z tego sprawe kaska tez .
I nnie mowie tu o opini jakis sasiadek ale ludzi ktorzy beda znali sprawę od podszewki najblizsza rodzine najblizszych przyjaciół brata rodzicow ,nawet my znajac szczegóły czujemy niesmak w zwiazku z autorki postawa a przeciez nas to nawet nie dotyczy

[f4dc90dff2e2b615c19266a8122ebdaa1aaf3285_639bb50290b9a]

Mnie trochę bawi zasłanianie się moralnością gdzie w większości wątków jako argument najczęściej pada "prawo tego nie zabrania" i "nikt nikomu swojej moralności narzucać nie może".

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Limonka2738]

[1=f4dc90dff2e2b615c19266a 8122ebdaa1aaf3285_639bb50 290b9a;89417829]Mnie trochę bawi zasłanianie się moralnością gdzie w większości wątków jako argument najczęściej pada "prawo tego nie zabrania" i "nikt nikomu swojej moralności narzucać nie może". [/QUOTE]

Wielokrotnie było podkreślane, że autorka ma prawo zrobić, co chce.

Ocena moralna była przeprowadzona przez użytkowniczki subiektywnie.

EDIT. Autorka może zrobić, co chce, prawnie nikt nie jest w stanie jej powstrzymać. Ale tak samo jak ona może uważać to za moralnie niejednoznaczne, użytkownicy mogą mieć inne zdanie i mają prawo je wypowiedzieć. Tak to działa, w dwie strony stety i niestety.

[Trzepotka]

Treść usunięta

[Nimve]

Napisane przez Trzepotka

Treść usunięta

Pragnienie rozrywki cudzym kosztem, bo to właśnie się tu dzieje w tym wątku.

Autorka przyszła i rozważa, czy dosłownie okraść własnych rodziców i brata z domu rodzinnego czy nie.

Jak to, że komentujący się brzydko o niej wyrażają.

[Trzepotka]

Treść usunięta