Polecam/odradzam WETERYNARZA

[HDaisy]

ŁÓDZKIE:
Polecam:

Klinika Braci Mniejszych
Adres:
ul. Jana Pawła II 37
95-050 Konstatynów Łódzki

Naprawdę fachowe doractwo w sprawie leczenia i zdrowia zwierzaków. Wspaniali wolontariusze i lekarze dla których głównie liczy się dobro zwierzaka. Nowocześnie wyposażona i bardzo zadbane wnętrze również to dla zwierzaków po zabiegach.
Polecam gorąco.

[n_inka]

Mazowieckie Radom

Polecam -
przychodnia weterynaryjna "Pankracy"
Szczególnie dr. Bednarski - wiedzą jak się zająć zwierzakiem, poza tym mają 24 h i wszyskie możliwe rzeczy na miejscu (rtg, usg, badanie krwi).

Zdecydowanie odradzam:
- Gabinet weterynaryjny na ul. Suchej - dr. Ciszewski - zabił mi psa

[Randi]

Lublin ,zdecydowanie odradzam weterynarzy na Głębokiej w Lublinie.Pojechalam 26 grudnia z moja suczką ,która zjadła trutke na szczury.W klinice bylismy w 20 min.Dostała srodek na wymioty ,oraz 1 dawke wit k.Po czym lekarz stwierdzil ,że nic jej nie będzie i bez żadnych badań odeslał do domu.Po upływie 10 godzin,sunia zaczęla wymiotować krwią.W środku nocy zawiozłam ja na Stefczyka,szybko zrobili jej badania ,podłączyli kroplówke ,podali leki.Niestety było za późno i kochane psisko dokończyło żywota na moich rękach.Jak później się dowiedziałam wit K powinna dostawać co 6 godzin i dodatkowo leki przeciwzakrzepowe.Uzi była 6 letnia zdrową i wesołą suczką i gdyby tak zwany weterynarz jej nie olał ,wyszłaby z tego.Być moze na Stefczyka są drodzy,ale opieka jest profesjonalna.Zapłaciłaby m duzo więcej gdyby moja sunia mogła żyć.MOJA NOGA NIE POSTANIE NIGDY NA GŁĘBOKIEJ,ANI ŁAPA MOJEGO ZWIERZĘCIA.

[h2o0]

A ja mam takie pytanie: ile powinna kosztować szczepionka przeciw wściekliźnie?

[listopadowa80]

Napisane przez h2o0

A ja mam takie pytanie: ile powinna kosztować szczepionka przeciw wściekliźnie?

Dotychczasowa cena urzędowa: 25 zł (wiele lecznic nadal tyle bierze); natomiast nowa cena urzędowa: minimum 28 zł

[Weronka1]

WEJHEROWO woj. POMORSKIE

POLECAM lekarzy weterynarzy przyjmujących przy ul. Chopina w lecznicy dla zwierząt , jest bardzo miło i szybko postawiona poprawna diagnoza nie naciągają na niepotrzebne koszty , kochają zwierzęta duże i małe .

ODRADZAM wet. Tomasza Cywińskiego przyjmującego przy ul . Sobieskiego przy targowisku Centrum naciąga na koszty ceny jak w najlepszym hotelu pięciogwiazdkowym , a tam mały gabinecik że trudno się okręcić , nie liczy się ze zwierzętami ani ich opiekunami . Można określić że nadaje się do robienia zastrzyków i handlem karmy dla zwierząt a nie leczeniem zwierzątek .

[Miss_Colette]

POLECAM:
lekarz weterynarii Urszula Ostrowska
lekarz weterynarii Leszek Ostrowski
ul. P. Gojawiczyńskiej 1,
59-220 Legnica

Świetni weterynarze, rewelacyjna opieka nad kociakami, czysty profesjonalizm przepełniony miłością do zwierząt . Korzystam z Ich usług już od dwóch lat - jak na razie z pełnym zadowoleniem .

[Diablica z Tasmanii]

Witam wszystkich miłośników zwierząt, a w szczególności tych co kochają koty ja chodzę ze swoim kotkiem Maciusiem do dr Ewy, niestety nazwiska nie pamiętam ale przyjmuje ona we Wrocławiu na ul. Grochowej. Ma super podejście do kotów, sama jest ich wielką miłośniczką.

[201610310857]

Napisane przez Funieczka

RADOM
Polecam Pawła Ostracha na ul. Warzywnej. Mam wrażenie, że facet bez leków i jakichkolwiek narzędzi umiałby zwierzątku ulżyć w cierpieniu. W przychodni przyjmują jeszcze dwie młode dziewczyny i do nich również nie mam żadnych zastrzeżeń. Są bardzo hojni we wszelkich objaśnieniach i jest nawet możliwość dogadania się co do późniejszego terminu zapłaty np. za jakiś droższy zabieg.
Odradzam natomiast gabinet również na ul. Warzywnej, ale po przeciwnej stronie. Ludzie traktują zwierzęta jak przedmioty i mają raczej małą wiedzę.

także go polecam.
Polecam Także pana Jacka Napieraja, lecznica przy ul. Batorego. Radom
Natomiast odradzam lecznicę na Maratońskiej( zaraz koło przystanku) są tam młodzi i niedoświadczeni lekarze, którzy każedmu psu chcą operacje nie zważając na jego wiek i stan nerek psa.

[Gineska]

KRAKÓW
Na początku może wspomnę, że od lat zajmuję się bezdomnymi zwierzakami, które dokarmiam, leczę, sterylizuję, szukam im domów. Z tego tez powodu mam całkiem spory przegląd krakowskich lecznic. Z uwagą przejrzałam ten wątek i mam kilka spostrzeżeń, ale główne z nich dotyczy Krak-Vetu. Kiedyś była to świetna lecznica, do której uderzało się w ciemno. Niestety jakoś oferowanych tam usług systematycznie spadała, a obecnie jest już naprawdę źle. Lecznica "jedzie" na opinii wypracowanej kiedyś, teraz to dawno i nieprawda. Dobrzy lekarze odeszli i mają własne gabinety. Obecnie dominuje młoda, niedoświadczona kadra, która uśmierciła już niejedno zwierzę. Nawet na krakowskiej sławie czyli chwalonym tutaj panu Orle ostatnio bardzo boleśnie przejechał się jeden z moich podopiecznych. Dlatego teraz jeżdżę tam w ostateczności. Wszystkim radzę poszukać lepszej lecznicy, a K-V zostawić na sam koniec (np. na nagłe nocne wypadki).

POLECAM
1. Lecznica ARKA przy ul. Chłopskiej. http://www.arka-vet.pl/arka.php Wysoko kwalifikowana kadra, ale ceny niestety też wysokie Niemniej wyciągają naprawdę trudne przypadki, jeżeli ktoś tam trafi to zazwyczaj już nie korzysta z usług innej lecznicy. Można zaufać.
2. Lek. Wet. Andrzej Wandas przy Wawrzyńca 37
3. Lek. Wet. Sławomir Szpeyer przy Bobrowskiego 11, http://www.weterynarz-krakow.pl/
4. Lecznica ALVET przy Zapolskiej 21 i pani Olga Jaworska
5. Lek. Wet. Paweł Lis, os.2 Pułku Lotniczego 29a


Natomiast NIE! NIE! NIE POLECAM!!!
1. Lecznica CHIRON i Tomasz Wojnar http://www.chiron.krakow.pl/
Koszmar, polecam lekturę http://www.znanylekarz.pl/28636/toma...erynarz/krakow oraz http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f...78220&start=45 Swoje funkcjonowanie zawdzięcza tylko obrotnej żonie Joannie, która robi mu niezły marketing (także na rozmaitych forach internetowych) i udaje się jej nabierać naiwnych klientów, którzy potem - tak jak ja.
2. Lecznica AMAVET przy Centralnej 41 – zarówno "dzięki" państwu Bakowskim jak i ich pracownikom kilkoro moich znajomych straciło tam zwierzęta, które wcale nie wybierały się na tamten świat. Złe diagnozy, oszukiwanie i naciąganie na "leczenie" nieistniejących przewlekłych chorób
3. Lecznica przy Brodowicza – profilaktycznie omijać z daleka, od lat nieoficjalny szyld „Rzeźnia”. Korzystać jedynie z laboratorium.
4. Złą sławą „cieszy się” też lecznica na Żabińcu – niestety nie mam dokładnych namiarów, ale znam przypadki skandalicznego pseudoleczenia w tym miejscu, które zakończyły się śmiercią zwierzaków (np. kota z panleukopenią "leczono" na zapalenie dziąseł ).

[Edyta 1064]

A ja szukam dobrego weterynarza w Nowej Soli. Dobry ale nie rujnujący naszych kieszeni.Proszę o rady .

[aga696]

Polecam przychodnię "Bari" na Bemowie w Warszawie
Miła pani, tanio, solidnie i przyjemnie dla zwierzaków!

[itaN]

Ja mogę śmiało polecić PRZYCHODNIE WILCZEK w Łodzi i dr .Tomasza Pawlickiego ,który jest jej właścicielem.
Wspaniały facet,dla którego nnie jest problemem przyjechac o 04.00 nad ranem do chorego psa. Naprawdę dobry lekarz.
Rozmawia,tłumaczy co daje ,czym leczy i po co to ,a nie inne lekarstwo.
Gorąco polecam

[Wiwianna]

Warszawa, dr Anna Jałonicka - Rzepka - dawniej Oaza, obecnie pani dr przyjmuje w Lecznicy zwierząt "ANIMA" znajdującej się na ul. Podleśnej 57 w Warszawie.
Wspaniała specjalistka. Króliki, fretki, szczurki (i nie tylko) to jej pasja Wie jak pomóc.! Moje króliczki wiele jej zawdzięczają.

[malgosia_n]

Białystok

Dziewczyny z Białego czy kóraś z Was była w przychodni na ul wesołej ??
Mam małego kotka i szukam weterynarza do którego mogłabym pójsc . Nie chce eksperymentować wole wybrać kogoś poleconego.

[justynaikotek]

Chciałabym się z Wami podzielić moją historią. Oddałam mojego kotka Misię na sterylizację u dr Skowyry w Pile. Był miły, w środku było czysto i ładnie. Gdy odebrałam kotkę, zauważyłam, że jest poraniona na nosku, ale nic nie powiedziałam. Wieczorem zauważyłam, że kotka źle się czuje, ma mętny wzrok i dyszy. Miauczała. Zadzwoniłam do lecznicy, ale okazało się, że już zamykają. Zapytałam, czy mój kot dostał leki przeciwbólowe. Odpowiedziano mi, że koty nie dostają,bo wtedy skaczą i mogą się rozerwać szwy. Pojechałam do innego lekarza, który podał lek przeciwbólowy i stwierdził, że to co robi pan Skowyra jest okrucieństwem wobec zwierząt.
Nie wiem, co zrobili tam mojemu kotu, ale od czasu sterylizacji stał się bardzo bojaźliwy. Nie wiem, co mam o tym wszystkim myśleć, ale więcej tam nie pojadę. Mam tylko wyrzuty sumienia, że naraziłam Miśkę na cierpienie ((((((

[moooniaaaa]

Napisane przez malgosia_n

Białystok

Dziewczyny z Białego czy kóraś z Was była w przychodni na ul wesołej ??
Mam małego kotka i szukam weterynarza do którego mogłabym pójsc . Nie chce eksperymentować wole wybrać kogoś poleconego.

Ja polecam Zwierzak-a na Piastowskiej. zwierzak-wet.pl

[Czarny Misio]

Napisane przez negra27

Mnie aż się łezka w oku kręci...na samą nazwę Fabisz&Stefanek (ul.Batorego CHORZÓW).Miałam tam praktyki i staż i powiem szczerze,że lepszego zespołu już nie spotkałam na swej weterynaryjnej ścieżce.
Polecam całym sercem!
Jako lekarzowi weterynarii nie wypada mi krytykować kolegów-jedni są lepsi,inni popełniają błędy(nie sposób wiedzieć wszystkiego od papużki po lotopałankę.
Wiadomo,że po stracie przyjaciela zwierzątka pozostaje żal....Sama taki mam do kilku lekarzy,ale staram się do tego nie wracać.
Ale chyba lepiej,by te krytykowane gabinety były wymieniane bez nazwisk.

Witam serdecznie!Osobiscie polecam Fabisz ,Stefanek!z wlasnego doswiadczenia i po wielu bezskutecznych wizytach w innych klinikach ,w koncu dowiedzielismy sie co dolega naszemu maluchowi opisal nam to w profesjonalny sposób dr STEFANEK(sprawy ortopedyczne )nie mam miłych wspomnien z klinika w mysłowicach i na brynowie.
pozdrawiam.

[Pluppy]

ja odradzam lecznice w warszawie na hawajskiej
moja suczka czesto robila kupe i siku lekarz (dr Bryła) nawet jej dobrze nie zbadał tylko podał serię zastrzyków z antybiotykiem

polecam za to dr. Cieślak z kliniki malych zwierzat sggw. Kompetenta zabadał Korę dokładnie, ma dobre podejscie (wzięła mociz i kał do badania) stwierdziłą młodzieńcze zapalenie pochwy i dopiero zapisała antybiotyk

[abi73]

Polecam Przychodnię "Poliwet" w Lublinie przy ul. Tumidajskiego, w tym w szczególności dr Martę.
Ja sama mam 4 koty, które rzadko chorują, ale moja znajoma ma kilkunastoletnią kotkę, która od dłuższego czasu krwawiła z nosa. W innych gabinetach faszerowali ją antybiotykami, wymyślali cuda na kiju. Dr Marta zrobiła szereg badań na wszystkie możliwe choróbska, wszystko wyszło negatywnie. Pewnego dnia SAMA zadzwoniła do mnie (nie znała telefonu właścicielki kota), bo doszła do wniosku, że te krwawienia wywołuje zbyt duży tylny ząb, który po prostu podrażnia coś tam. Pomijając trafną diagnozę, wyrazy uznania należą się jej za zaangażowanie. Ja nie wiem jak ona to robi, ale pamięta chyba wszystkich swoich pacjentów i ich dolegliwości. Kiedyś słyszałam, jak mówiła do właściciela bodajże psa, że jak się nie pojawi na wizytę za dwa dni, to zadzwoni do niego i mu przypomni. A innym razem płakała po uśpieniu psa, który otruł się trutką na szczury. Niespotykane w dzisiejszych czasach i do tego w takiej branży.

Nie rozumiem natomiast powodów zachwytu nad kliniką na Stefczyka. Jest tam jednocześnie zbyt dużo chorych zwierząt. Nie wiem, czy nie panują nad tym, czy im się nie chce, ale faktem jest, że kot może tam trafić z katarem, a zejść na panleukopenię. Za duże to to i za drogie. Z profesjonalizmem też różnie bywa...

[Julcia0907]

Napisane przez carolinascotties

SZCZECIN - z całego serca i z polecenia moich czterech Szkotników


Gabinet Weterynaryjny dr n.wet. Andrzej Chmielewski
ul. Krakowska 60 A
tel. (091) 435-73-44 lub 0604 967-827

Gabinet Weterynaryjny lek. wet. Marek Chmielewski
ul. Witkiewicza 68
tel. (091) 487-89-58 lub 0606 220-583

edit- obaj lekarze mają doświadczenie w leczeniu królików http://kroliki.net/weterynarze/

Podpisuje się obiema łapkami pod tym postem)

[bleha24]

SIEDLCE


zdecydowanie polecam:

Centrum Weterynaryjne Małych Zwierząt Przychodnia Weterynaryjna S.C. E. Majchrzak K. Majchrzak

Siedlce, ul. Warszawska 140
tel. 25 6310720

Fantastyczny lekarz z podejściem do zwierząt. Przyjmuje niezależnie od godziny nawet w święta, cierpliwy, odp wyczerpująco na każde pytanie. Mi psy z grobu wyciągnął praktycznie

[Nor]

informacje w tym komentarze i oceny o weterynarzach znajdziecie również na http://lecznica24.net

[panna tofu]

..

[siokoladka]

Gdańsk

dr. Mirosław Kalicki
ul. Diamentowa 15
Gdańsk, Orunia Dolna

Moim psem zajmuje się już od 13 lat Wspaniały fachowiec który na co dzień pracuje też w Gdańskim ZOO

[Julkakulkaa]

Zdecydowanie polecam:
Toruń, ul. Kościuszki , dr Paweł Suchecki (specjalizuje się z zwierzętach dzikich i udomowionych - fretki, legwany itp) - wspaniały lekarz, leczy mojego freciaka z poważnych problemów.

[Gineska]

Kraków
Absolutnie nie polecam wetki, która nazywa się Agnieszka Drohobycka. Dawniej pracowała w lecznicy przy ul. Bajecznej na Dąbiu, obecnie ma swój gabinet przy Rydygiera (Rżąka). Wyjątkowo antypatyczna, wyniosła i zimna, ale przede wszystkim - UWAGA! - nie znosi kotów . Nie spotkałam jednej osoby (a środowisko krakowskich kociarzy jest mi dość dobrze znane ) która z "obsługi" swojego kota byłaby zadowolona. Wręcz przeciwnie: są osoby, które twierdzą, że Drohobycka uśmierciła ich pupila albo wręcz do tego dążyła.
Pani specjalizuje się w gadach, jak wielu twierdzi jest do nich podobna, nie tylko z charakteru
Z całego serca odradzam. Zwłaszcza właścicielom kociastych.

[martasdz]

POLECAM :

Łódź - Retkinia

Barbara Rybińska - Szejda i Anna Dreslewska
Przychodnia dla Zwierząt
ul. Kusocińskiego 76 B
tel. 42 688 04 10
kom. 501 528 901

świetne podejście do zwierząt, fachowość, Panie tłumaczą wszystko dokładnie, odpowiadają na pytania, odkąd tam trafiłam, nie byłam nigdzie indziej i myślę, że jeszcze dłuuugo będę chodzić do nich z moimi zwierzakami.


ODRADZAM i radzę trzymać zwierzęta z daleka

Andrzej Frej przyjmuje przy ul. Wróblewskiego 59 w Łodzi (Karolew, zaraz przy ul. Maratońskiej)

pierwszą wizytę nasz schroniskowy, schorowany kot zaliczył u tego Pana, kot miał ogromne poliki, głowę nieproporcjonalnie wielką w stosunku do tułowia, Pan "weterynarz" śmiał się mówiąc "ale masz policzki", mówił, że z wiekiem rosną te, jak je nazwał "pufy", choć mówiliśmy, że kot kicha krwią, nie skojarzył choroby, nie wymacał ich, wetki wymienione powyżej od razu uznały, że poliki kota są wielkie od powiększonych, i to ogromnie powiększonych, węzłów chłonnych!!

Pan Frej nie rozpoznał także świerzbu usznego u naszego kota! mówiąc, że to "po prostu brudne uszy" i kazał je po prostu czyścić, nie dał żadnego leku, a w rzeczywistości był to tragiczny świerzb, co oczywiście stwierdziły w/w weterynarki, zaglądając do ucha i badając wydzielinę pod mikroskopem.

Pan "weterynarz" nie potrafił przytrzymać kota do zastrzyku i kazał trzymać go chłopakowi, mówiąc, że jeśli ten nie będzie go trzymał nieruchomo - nie zrobi mu zastrzyku!! choć sam jest rosłym ok. 50paro letnim mężczyzną, gdzie w/w weterynarki samodzielnie trzymały jedną ręką kota a drugą dawały mu zastrzyk!

Odradzam i radzę omijać gabinet "dr" Freja szerokim łukiem.
Zerowa wiedza = zerowa pomoc, a pieniążki lecą za nic, gdybyśmy nie zmienili go szybko, prawdopodobnie nasz kot nie przeżyłby, nie otrzymując odpowiedniej pomocy.

[handmadeearings]

Napisane przez aga696

Polecam przychodnię "Bari" na Bemowie w Warszawie
Miła pani, tanio, solidnie i przyjemnie dla zwierzaków!

pod tym też się podpiszę. Dobra i bardzo długo działająca lecznica. Warszawa-jelonki jakby co... kiedys byla na Puszczy Solskiej na dole w bloku a kilka lat temu przeniosla sie na osiedle obok na Siemiatycką
o.. linka znalazlam http://www.lecznica-bari.waw.pl/

[a_name]

NIE POLECAM lecznicy woj. warmińsko-mazurskie w Iławie "Panda".

Dziś zdechł moj kotek przez tych ludzi i nie tylko mój lecz wiele innych zwierząt o czym dopiero się dowiedziałam.
Kot zaczął chudnąć,dlatego go tam zabrałam - zamiast zrobic morfologie i badania krwi lekarz mu dal silny srodek na odrobaczenie, mimo tego, ze kot siedzial caly czas w domu i robakow NA PEWNO nie mial. Po tym środku wszystko sie zaczelo... 3 dni walki w innej lecznicy na żółtaczke, niewydolnosc nerek i wątroby spowodowane lekiem odrobaczającym, dziś zmarl.
Blagam, omijajcie tę lecznice szerokim łukiem.