Panny Młode 2020 cz. III

[tinkerver2]

Napisane przez squirrelqa

Może źle ujęłam Mnie mało co zachwyca i nie mam w szafie nic, co bym określiła jako WOW. Duży wpływ na to ma też moja niedoskonała sylwetka.









Właśnie dlatego szyłam - bo w salonach nie znalazłam nic prostego.

Naprawdę Weszłam do trzech najpopularniejszych warszawskich salonów z informacją: "proszę bez koronek i dekoltu". Efekt: żadna w 100% nie spełniała wymagań, do przymiarki było 3-4. Czy to jest wybór? Nie dla mnie.

Dokładnie. Ja powiedzialam to samo - żadnych koronek, żadnych boho kiecek, gładkie, proste - to w jednym salonie mi pani pokazała 3 i "no nic więcej nie będzie". W innym mi nawet nie pokazywały, powiedziały, że nic takiego nie mają w jednym z salonów w Katowicach (kwiat lotosu albo Anna, są obok siebie i nie wiem), babka miała boskie kiecki, naprawdę świetne, ale ceny 6-8 tys.

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[lyricaljazz]

a no właśnie ja w Kwiecie Lotosu (tzn. na ich instagramie) zakochałam się w jednej sukience, takiej gładkiej, przepiękna! niestety to było zakochanie po wybraniu już mojej, ale nie chce mi wyjść tamta suknia z pamięci Oczywiście moja suknia była zupełnie w innym stylu :P

[kalinka_91]

Ja sukni też nie mogłam długo trafić ostatecznie kupiłam na 3 tygodnie przed ślubem

[squirrelqa]

Napisane przez lyricaljazz

a no właśnie ja w Kwiecie Lotosu (tzn. na ich instagramie) zakochałam się w jednej sukience, takiej gładkiej, przepiękna! niestety to było zakochanie po wybraniu już mojej, ale nie chce mi wyjść tamta suknia z pamięci Oczywiście moja suknia była zupełnie w innym stylu :P

Pokażesz ją?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Efkakam]

Napisane przez kalinka_91

Ja sukni też nie mogłam długo trafić ostatecznie kupiłam na 3 tygodnie przed ślubem

O kurde! To tak można? Jak ja chodziłam po salonach pół roku przed ślubem to wszędzie mówili, że to już ostatni dzwonek...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[squirrelqa]

Napisane przez Efkakam

O kurde! To tak można? Jak ja chodziłam po salonach pół roku przed ślubem to wszędzie mówili, że to już ostatni dzwonek...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Salony stworzyły sobie taką otoczkę dóbr luksusowych, na które trzeba czekać pół roku. Gdy goni Cię termin i zapłacisz, to nagle suknia może być gotowa bardzo szybko.

No i druga kwestia - można białą sukienkę kupić w zwykłym sklepie czy przez internet.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_PinkLips]

Napisane przez angeegna

Bo niepotrzebnie pozwoliliście się mieszać do swoich planów my zrobiliśmy wszystko po swojemu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie.. to przecież taki ważny dzień ze powinni sie go zrobić po swojemu

Napisane przez Nikki_944

W obecnych czasach, nie zgodzę się z tym w ogóle. Chyba, że chodzi o stres związany z pierwszym tańcem, wystrojem itp, no to się zgodzę.





Mąż koleżanki jest kamerzystą. Jego główne zlecenia to wesela. Na pewno byłby szczęśliwy, dowiadując się dzień przed, że kolejnego zlecenia nie będzie. Możecie sobie wyobrazić jak ten rok dla nich wygląda.



Też kupiłam skrzyneczki. Grawer jest na doklejonym sercu. Nie dość, że zamówiłam z datą, która już jest nieaktualna przez to przekładanie, to i jedna skrzyneczka z "Kochanym rodzicom" też już nieaktualna. Będę musiała to zedrzeć i chyba nalepić coś bez napisów. Do nich mamy włożyć, alkohol, kubki, słodycze i coś tam jeszcze, już nawet nie pamiętam.

Chodzi o stres związany już z uroczystością i weselem ten stres związany z pandemia mieliśmy na początku tego całego zamieszania jak nie bylo wiadomo co z weselami, potem juz było "będzie co ma być "

Napisane przez Efkakam

O kurde! To tak można? Jak ja chodziłam po salonach pół roku przed ślubem to wszędzie mówili, że to już ostatni dzwonek...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja swoją zamawiałam 8 miesięcy wcześniej
W moim salonie szyli od podstaw. Na początku wybrałam model, a i tak wzór koronki, ułożenie jej, wyciecie na plecach zmieniałam jak chciałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Efkakam]

W sumie to nie wiem, czemu się dziwię XD Parę dni temu mieliśmy sesję poślubną, ale moja suknia jest w salonie na praniu i naprawie, więc na szybko 2 dni przed sesją kupiłam sukienkę do sesji - w ciuchlandzie za 40zł + 10zł za brakujące cekiny
Powiem Wam... że gdybym miała obiad, albo małe przyjęcie to ta sukienka byłaby idealna... 50 PLN!

[angeegna]

Wrzucę suknię, jak dostanę zdjęcia od foto
Co do relacji to właśnie piszę dla samej siebie sprawozdanie z tego dnia, coś Wam wkleję na pewno. Ale potrzebuję jeszcze więcej czasu...

Suknie w salonie ślubnym, a termin zamówienia. Myślę, że to faktycznie zależy od salonu. Na pewno da się kupić powystawową w szybkim terminie. Szycie też umówmy się, że długo nie zajmuje. Trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że salony sprowadzają sobie materiały najczęściej w konkretnej ilości i z tak krótkim wyprzedzeniem mogą ich zwyczajnie nie mieć. Druga kwestia że część markowych sukien jest sprowadzanych z innych krajów, a niektóre salony to nawet mają kolekcję z aliexpress... Więc takich sukien na pewno nie zamówi się na cito. To nie jest towar powszedni, więc salony nie mają zapasów i stąd te zamówienia z wyprzedzeniem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[theali]

Napisane przez kalinka_91

Ja sukni też nie mogłam długo trafić ostatecznie kupiłam na 3 tygodnie przed ślubem

A myślałam, że moje niecałe trzy miesiące przed to było dość późno

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[angeegna]

Ja tak naprawdę zamówiłam 11 miesięcy przed... 8 miesięcy przed pierwotną datą. Pewnie bym poszła pół roku przed, ale mieszkaliśmy za granicą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Ja zamawiałam suknie dzień po zaręczynach dokładnie rok przed ślubem. A i tak było ciężko w pfd o termin

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[margaritaa]

Mielismy króciutką sesję plenerową podczas wesela. Szczerze mówiąc nie popisałam się, bo okazałam się ekstremalnie trudna do ustawiania. Mimo, że bardzo się starałam. Mąż umiał jakoś lepiej pozować a mnie trzeba było dłuuugo tłumaczyć i wciąż coś robiłam nie tak. Dlatego ciężko byłoby mi znieść coś takiego po raz drugi. Jeśli mielibyśmy brzydką pogodę podczas wesela to pewnie wzięlibyśmy dodatkową sesję plenerową innego dnia mimo wszystko. Pogoda była ładna, fotograf wyrozumiały, ale chyba nie każdy ma do pozowania predyspozycje

[angeegna]

Napisane przez margaritaa

Mielismy króciutką sesję plenerową podczas wesela. Szczerze mówiąc nie popisałam się, bo okazałam się ekstremalnie trudna do ustawiania. Mimo, że bardzo się starałam. Mąż umiał jakoś lepiej pozować a mnie trzeba było dłuuugo tłumaczyć i wciąż coś robiłam nie tak. Dlatego ciężko byłoby mi znieść coś takiego po raz drugi. Jeśli mielibyśmy brzydką pogodę podczas wesela to pewnie wzięlibyśmy dodatkową sesję plenerową innego dnia mimo wszystko. Pogoda była ładna, fotograf wyrozumiały, ale chyba nie każdy ma do pozowania predyspozycje

My mamy fotografkę, która nas super ustawia, mimo że jesteśmy dwa "drewienka"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pinkelephants]

Napisane przez Efkakam

W sumie to nie wiem, czemu się dziwię XD Parę dni temu mieliśmy sesję poślubną, ale moja suknia jest w salonie na praniu i naprawie, więc na szybko 2 dni przed sesją kupiłam sukienkę do sesji - w ciuchlandzie za 40zł + 10zł za brakujące cekiny
Powiem Wam... że gdybym miała obiad, albo małe przyjęcie to ta sukienka byłaby idealna... 50 PLN!

Suknia z sesji nie jest akurat w moim stylu, ale ta że ślubu jest po prostu przepiękna! ️️️

Napisane przez angeegna

My mamy fotografkę, która nas super ustawia, mimo że jesteśmy dwa "drewienka"

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja też liczę, że mój nas tak ustawi. Ja w ogóle lubię takie zdjęcia spontaniczne, naturalne, więc mam nadzieję że atmosfera na sesji będzie sprzyjać.

Ja w tym tygodniu załatwiłam próbna fryzurę, wybrałam ozdoby, zamówiłam kwiaty. W poniedziałek jadę jeszcze podać menu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pinkelephants]

Uwaga. Pierwsza aferka ślubna u mnie. Tym razem z mamą. Ogólnie mam z nią świetny kontakt, ale dzisiaj dowaliła do pieca. Powiedziałam jej, że nie założę welonu, bo ja do ślubu mam fale i ozdobe. Przymierzyłam welon i to naprawdę nie wygląda dobrze.. Po co mam na siłę. Nie kręci mnie to za bardzo. Mama, że co ludzie o mnie powiedzą (serio, który mamy wiek?)... W każdym razie powiedziałam jej, że trochę przykro, że ocenia mnie przez pryzmat ludzi, a nie tego jakim jestem człowiekiem i że ten welon - przedmiot tak wiele zmienia. W każdym razie tata mnie poparł, a ja postawie na swoim. Ja zawsze chodze swoimi ścieżkami...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Napisane przez pinkelephants

Uwaga. Pierwsza aferka ślubna u mnie. Tym razem z mamą. Ogólnie mam z nią świetny kontakt, ale dzisiaj dowaliła do pieca. Powiedziałam jej, że nie założę welonu, bo ja do ślubu mam fale i ozdobe. Przymierzyłam welon i to naprawdę nie wygląda dobrze.. Po co mam na siłę. Nie kręci mnie to za bardzo. Mama, że co ludzie o mnie powiedzą (serio, który mamy wiek?)... W każdym razie powiedziałam jej, że trochę przykro, że ocenia mnie przez pryzmat ludzi, a nie tego jakim jestem człowiekiem i że ten welon - przedmiot tak wiele zmienia. W każdym razie tata mnie poparł, a ja postawie na swoim. Ja zawsze chodze swoimi ścieżkami...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale co ludzie powiedzo? Bo chyba nie zapraszasz 5 wody po kisielu, żeby obgadali bliscy nie obgadują.
Byliśmy ostatnio u babci tz (i mojej też w sumie teraz), i były ciotki i wujki i wszyscy mówili, że żal było wychodzic z wesela

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[angeegna]

Napisane przez pinkelephants

Uwaga. Pierwsza aferka ślubna u mnie. Tym razem z mamą. Ogólnie mam z nią świetny kontakt, ale dzisiaj dowaliła do pieca. Powiedziałam jej, że nie założę welonu, bo ja do ślubu mam fale i ozdobe. Przymierzyłam welon i to naprawdę nie wygląda dobrze.. Po co mam na siłę. Nie kręci mnie to za bardzo. Mama, że co ludzie o mnie powiedzą (serio, który mamy wiek?)... W każdym razie powiedziałam jej, że trochę przykro, że ocenia mnie przez pryzmat ludzi, a nie tego jakim jestem człowiekiem i że ten welon - przedmiot tak wiele zmienia. W każdym razie tata mnie poparł, a ja postawie na swoim. Ja zawsze chodze swoimi ścieżkami...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dopiero pierwsza? U mnie pierwsza była kilka dni po zaręczynach
Potem już trochę złagodniało.
Ale mojego planu na wygląd nikt nie krytykował. Zresztą welon teraz jest rzadki, częściej jest wianek.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[tinkerver2]

Ja nie chciałam welonu, ale jednak się na niego zdecydowałam, nie żałuję ani trochę, tym bardziej, że miałam go tylko na ślubie i obiedzie. Potem zdjelam. Wszyscy goście chwalili, że taki oryginalny i niespotykany inCollage_20200823_103507338.jpg

Wysłane z mojego moto g(8) power przy użyciu Tapatalka

[margaritaa]

Wiecie co? Ja miałam w umowie białe kwiaty w kościele a zrobiła mi biało fuksjowe tłumacząc się, że białe wyglądały brzydko i zlewały się z obrusem. Powiedziałam jej , że trudno, że się zlewały ja chciałam białe i już. Teraz to już musztarda po obiedzie. Ślub się odbył, ale jak dojrzałam się, że kwiaty są inne to trochę mi było źle z tym. Poza tym florystka wcale nie poczuwała się do winy. Wg niej zlałyby się i już. Myślałam, że jak będe miała coś w umowie to to dostanę. Myliłam się. Nie chodzi mi wcale o pieniądze, bo zapłaciłabym nawet więcej , żeby dostać to czego chcę. Też miałyście coś podobnego? Czy wszyscy robią tak jak im pasuje, bo przecież nie będę w momencie ślubu dzwonić do niej i kłócić się.

[angeegna]

Napisane przez margaritaa

Wiecie co? Ja miałam w umowie białe kwiaty w kościele a zrobiła mi biało fuksjowe tłumacząc się, że białe wyglądały brzydko i zlewały się z obrusem. Powiedziałam jej , że trudno, że się zlewały ja chciałam białe i już. Teraz to już musztarda po obiedzie. Ślub się odbył, ale jak dojrzałam się, że kwiaty są inne to trochę mi było źle z tym. Poza tym florystka wcale nie poczuwała się do winy. Wg niej zlałyby się i już. Myślałam, że jak będe miała coś w umowie to to dostanę. Myliłam się. Nie chodzi mi wcale o pieniądze, bo zapłaciłabym nawet więcej , żeby dostać to czego chcę. Też miałyście coś podobnego? Czy wszyscy robią tak jak im pasuje, bo przecież nie będę w momencie ślubu dzwonić do niej i kłócić się.

Pewnie miała rację (ja w ogóle nie rozumiem idei samych białych kwiatów na ślub), ale powinna była to z Tobą uzgodnić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BlueSky14]

Hej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[margaritaa]

Napisane przez angeegna

Pewnie miała rację (ja w ogóle nie rozumiem idei samych białych kwiatów na ślub), ale powinna była to z Tobą uzgodnić.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie były tylko białe. Miałam różne odcienie bieli , kremowe róże i zieleń żeby to nie wyglądało zbyt sterylnie. Wg mnie wyglądało to bardzo ładnie.Mogła zadzwonić, bo siedziałam wtedy u fryzjera i kosmetyczki i 5 min rozmowy by mnie nie zbawiło. Nie zadzwoniła, bo miała swoją wizję i bała się mojej reakcji. Z resztą chyba nie robiła pierwszy raz dekoracji, żeby nie powiedzieć mi tego przy pisaniu umowy.

[lyricaljazz]

o tym samym pomyślałam, ze nie powinna zawierać takiej umowy, skoro wiedziała, że sie beda zlewac. Kupila pewnie tansze, albo jej zoataly i juz. Rozumiem Twoja frustracje.



Mi z kolei sie nie podobaly czerwone kwiaty pod oltarzem i jakos mnie to razi jak ogladam teledysk. Wszystkie kwiaty piekne a tu ni przypial ni przylatal jeszcze czerwone dorzuciła. Ale przyznam, ze zostawilismy jej wolna reke i nie mialam konkretnych oczekiwac wiec zrovila wedlug swojwgo uznania. Za to tylko 200 zł zaplacilismy bo byly jeszcze komunie i boerzmowanie i wszyscy sie zrzucali.

[squirrelqa]

Panieński był super, dokładnie taki jak chciałam Wyjście do escape roomu, a później ponad 8 godzin rozmów, śmiechu, picia, jedzenia, kalambur, opowiastek o minionych ślubach dziewczyn, pokaz śmiesznych zdjęć z przeszłości, pytania do mnie na temat tego, co odpowiedział partner na określone tematy.
Zleciało błyskawicznie i było super pozytywnie. Dziewczyny się ze sobą zapoznały i dobrze czuły w swoim towarzystwie, więc na ślubie już też będzie o wiele luźniej i zabawniej.
Podarunki dla dziewczyn bardzo się podobały.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Nikki_944]

Napisane przez _PinkLips

Chodzi o stres związany już z uroczystością i weselem ten stres związany z pandemia mieliśmy na początku tego całego zamieszania jak nie bylo wiadomo co z weselami, potem juz było "będzie co ma być "

Ja przez tą pandemię to nie potrafię się denerwować uroczystością i weselem, bo jeszcze się okaże, że nic z tego nie będzie. Po prostu chcemy, żeby cokolwiek wypaliło i było po. W sumie poziom stresu wyrównany, bo przejmuje się tylko tym "czy impreza będzie" a nie "jaka będzie".

[angeegna]

Napisane przez margaritaa

Nie były tylko białe. Miałam różne odcienie bieli , kremowe róże i zieleń żeby to nie wyglądało zbyt sterylnie. Wg mnie wyglądało to bardzo ładnie.Mogła zadzwonić, bo siedziałam wtedy u fryzjera i kosmetyczki i 5 min rozmowy by mnie nie zbawiło. Nie zadzwoniła, bo miała swoją wizję i bała się mojej reakcji. Z resztą chyba nie robiła pierwszy raz dekoracji, żeby nie powiedzieć mi tego przy pisaniu umowy.

Oczywiście, jeśli jej coś nie pasowało to powinna była poinformować Cię o tym. Ja bym pewnie zażyczyła sobie rekompensaty za wykonanie usługi niezgodne z umową.

Napisane przez Nikki_944

Ja przez tą pandemię to nie potrafię się denerwować uroczystością i weselem, bo jeszcze się okaże, że nic z tego nie będzie. Po prostu chcemy, żeby cokolwiek wypaliło i było po. W sumie poziom stresu wyrównany, bo przejmuje się tylko tym "czy impreza będzie" a nie "jaka będzie".

Ja w dwóch tygodniach poprzedzających ślub schudłam 5kg... A stresowałam się tak naprawdę tylko tymi zas*anymi strefami wprowadzanymi z aż dwudniowym wyprzedzeniem. Stres w związku z samym ślubem praktycznie w ogóle się nie pojawił, a w kościele to byłam już tak szczęśliwa, że przysięgę wypowiadałam z uśmiechem na ustach. W normalnych czasach pewnie bym miała gulę w gardle.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Asinsky]

Napisane przez squirrelqa

Dzięki za odpowiedź, zaspokoilas moją ciekawość
Są to jakieś minięcia się w oczekiwaniach z obsługą, ale ostatecznie wyszło w porządku

Dwa pytania:
1. Sami tworzyliście gazetę ślubną, czy była zlecana firmie? Jak to wyglądało, dużo pracy?

2. Podzielisz się listą piosenek, którą ulozylas? Ja jeszcze jestem w trakcie tworzenia swojej, może bym u Ciebie znalazła coś super, o istnieniu czego do tej pory nie miałam pojęcia

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

1) Gazetkę zrobiłam sama w programie Canva. Trochę pracy z tym jest. Wzorowałam się na gazetkach ślubnych oferowanych przez firmy. Potem wydrukowaliśmy gazetkę w drukarni w formacie A3. Złożyli nam strony na pół i zszyli zszywkami. Koszt 30 sztuk czarno-białych to 60 zl. Jakość zdjęć super.

2) Nasz pierwszy taniec to piosenka I finally found someone – Barbara Streisand i Bryan Adams.

Mieliśmy standardową piosenkę dla rodziców Cudownych rodziców mam - Urszula Sipińska oraz piosenkę dla przyjaciół Friends Will Be Friends – Queen.

Na oczepinach dla panien była piosenka Girls Just Want To Have Fun – Cyndi Lauper, a dla kawalerów Chłopaki nie płaczą – T.Love.

Nowa para młoda zatańczyła do Take A Chance On Me - Abba.

Lista piosenek

1) Ci Sara - Al Bano i Romina Power
2) Sempre Sempre - Al Bano i Romina Power
3) Felicita – Albano i Romina Power
4) Ti Amo 98 - Rapublic
5) Lasciatemi Cantare - Toto Cutugno
6) Mamma Maria - Ricchi e Poveri
7) Jesteś Szalona - Boys
8) Miłość w Zakopanem - Sławomir
9) Ona Tańczy Dla Mnie - Weekend
10) Żono moja – Masters
11) Akcent - Przez Twe Oczy Zielone
12) Thomas - Już, Już, Już...
13) Señorita - Shawn Mendes, Camila Cabello
14) Hips Don't Lie -Shakira
15) La Tortura – Shakira
16) Bailando - Enrique Iglesias
17) Lambada - Kaoma
18) Macarena - Los del Río
19) Danza Kuduro - Lucenzo And Don Omar
20) Gipsy Kings – Bamboléo
21) Hallelujah - John Cale
22) If You Believe - Sasha
23) Thinking Out Loud - Ed Sheeran
24) Perfect - Ed Sheeran
25) All of Me - John Legend
26) Weź nie pytaj - Paweł Domagała
27) Love Me Like You Do - Ellie Goulding
28) I love you – Celine Dion
29) One More Try - George Michael
30) Taką wodą być - Happysad
31) A Groovy Kind Of Love - Phil Collins
32) Chcę Tu Zostać - Farba
33) Marvin Gaye Charlie Puth i Meghan Trainor
34) (Everything I Do) I Do It For You - Bryan Adams
35) Take My Breath Away - Berlin
36) Szukaj mnie - Edyta Geppert
37) Sultans Of Swing - Dire Straits
38) By Your Side – Sade
39) Ta sama chwila - Bajm
40) Andrzej Zaucha - Byłaś serca biciem
41) Universe - W perły zmienić deszcz
42) Bee Gees - How Deep Is Your Love
43) Gdzie się podziały tamte prywatki - Wojciech Gąssowski
44) Za tobą pójdę jak na bal - Krzysztof Krawczyk
45) Pamiętam Ciebie z tamtych lat - Krzysztof Krawczyk
46) Jedzie pociąg z daleka Ryszard Rynkowski
47) Cykady na Cykladach - Manam
48) Brooklyńska rada żydów - Kult
49) Przetańczyć z Tobą chcę - Anna Jantar
50) Jak Nie My To Kto - Mrozu feat. Thomson
51) Bałkanica - Piersi
52) Kombi - Słodkiego miłego życia
53) Prawy do lewego - Kayah, Bregovic, Goran Bregovic
54) Black and White - Kombi
55) De Press - Bo Jo Cie Kochom
56) Big Cyc-rudy się żeni
57) Papa Dance – Monaliza
58) Perfect - Kołysanka dla nieznajomej
59) 1, 2 Step - Ciara ft. Missy Elliott
60) Toca Toca - Fly Project
61) Hot In Herre - Nelly
62) Розовое вино - Элджей & Feduk
63) Dance Again - Jennifer Lopez i Pitbull
64) One Direction - One Way Or Another
65) Maroon 5 - Moves Like Jagger ft. Christina Aguilera
66) Taylor Swift - Shake It Off
67) Bob Sinclar - Rock This Party (Everybody Dance Now)
68) Runaway - Del Shannon
69) Diana – Paul Anka
70) Stand By Me, Ben E King
71) Frank Sinatra I Love You Baby
72) Lets get it on - Marvin Gaye
73) You're the first, my last, my everything - Barry White
74) Stumblin' In - Chris Norman & Suzi Quatro
75) Rasputin – Boney M
76) Rivers of Babylon – Boney M
77) I love your way - Big Mountain
78) The Shoop Shoop Song - Cher
79) Footloose - Kenny Loggins
80) Tell Him - Vonda Shepard
81) Jesus, he knows me - Genesis
82) Enola Gay - OMD
83) I´ve Had The Time Of My Life (Dirty Dancing)
84) Comment ca va
85) Ramaya - Afric Simone
86) Sunshine regge - Laid Back
87) Sugar baby love - The Rubettes
88) The River of Dreams - Billy Joel
89) Modern Talking - Cheri Cheri Lady
90) Modern Talking - Brother Louie
91) You Drive Me Crazy – Shakin’ Stevens
92) Sandra - Everlasting Love
93) Pet Shop Boys - Always On My Mind
94) Phil Collins - You Can't Hurry Love
95) Vaya Con Dios - What's A Woman
96) Abba - Dancing Queen
97) Abba - I Do, I Do, I Do, I Do, I Do
98) Abba - Waterloo

---------- Dopisano o 19:08 ---------- Poprzedni post napisano o 18:40 ----------

Napisane przez angeegna

3 dni Gratuluję a na jakąś szerszą relację możemy liczyć?Musieliście płacić za kwiaty w kościele?
Ogólnie nie wiem, jak to odbierasz, ale mam wrażenie, że to detale, ale szkoda, że usługodawcy nie trzymali się ustaleń i robili co chcieli. To nie najlepiej o nich świadczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja jestem bardzo zadowolona ze ślubu i wesela. Zgadzam się, że to są detale i nie czepiałam się o nic.
Kwiaty musieliśmy zamawiać dodatkowo. Za kompozycję przed ołtarz i krzesła w materiale z dekoracją kwiatową zapłaciliśmy ponad 500 zł. Florystka w ofercie miała dekorację z drzewami i prawdziwą trawą. Ciekawe ile to mogło kosztować? Z 10 tysięcy?
W ogóle uważam, że ślub kościelny jest drogi. Każdemu trzeba zapłacić z osobna: księdzu, organiście, kościelnej, florystce. Trzeba zapłacić ofiary za metryki i zapowiedzi oraz w naszym przypadku za zgodę na ślub poza naszą parafią. Wychodzi góra pieniędzy.

[angeegna]

Właśnie czytam, że faktycznie chodzą kontrole po weselach. Masakra. Nie wyobrażam sobie tego...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gothka152]

Napisane przez angeegna

Ja na przykład nie rozważałam w ogóle krawcowej. To nie dla mnie. Trzeba mieć dobrą wyobraźnię, a mi tego brakuje. Szycie to nie jest taka prosta sprawa.

Ja swoją suknią ślubną - szytą u krawcowej- jestem zachwycona Dostałam za nią mnóstwo komplementów
Jeśli będzie jeszcze kiedyś jakaś większa okazja- typu ślub brata czy coś- to na pewno uszyję u tej samej pani ponownie

Napisane przez theali

A myślałam, że moje niecałe trzy miesiące przed to było dość późno

Ja co prawda zamawiałam swoją suknię 7 miesięcy przed ślubem, ale przez pandemię szyć zaczęła się miesiąc wcześniej Ostatecznie odebrałam ją w czwartek wieczorem przed samym ślubem

---------- Dopisano o 21:32 ---------- Poprzedni post napisano o 21:27 ----------

Co do kosztów ślubu to u nas całość (łącznie z naszymi ubraniami i obrączkami ) kosztowała nieco ponad 8 tys