Niedorzeczne opinie na temat seksu, antykoncepcji i nie tylko part II

[teQiba]

Napisane przez metal_fish

Nie umniejszam w żaden sposób matkom rodzącym przez CC, ale uważam, że skoro wg badań poród SN jest zdrowszy dla dziecka, to CC powinno być przeprowadzane tylko, gdy istnieją do niego wskazania. Zwłaszcza, że można wziąć znieczulenie.

Przecież CC się robi tylko jeśli są wskazania. No chyba że masz tu na myśli prywatny poród.
Ja jestem za wolnością wyboru - pierwsze miałam cięcie ze wskazań (chociaż napaliłam się na SN), ale drugie chciałabym mieć cięcie nawet bez wskazań - skoro już raz mi brzuch rozcięli to wara od mojego krocza

[201604301943]

Napisane przez candycotton

Przy SN masz też zniecuzlenie i rozcięcie krocza + rozciągniecie pochwy. Więc szczerze - jak kto uważa, i tak nie ma metody, żeby wszystko było bezboleśnie i bez konsekwencji poza surogatką. Natomiast poznałam ginekologów i neonatologów (nie wiem do końca czym oni się różnią), którzy mówią że kobiety powinny rodzić tylko cc w tych czasach, SN nie ma sensu. Także co lekarz to opinia, koniec końców powinien kazdy zrobić tak, jak mu instykt podpowiada, jak ktoś chce koniecznie SN to niech taak robi, jak ktoś czuje, ze się do tego nie nadaje to niech idzie na cc.
Tak jak widziałam jak to robią w Niemczech to brzmi jak jakaś bajka, kosztowna ale bajka. W Pl widziałam nadal cięcia od biodra do biodra i trzymanie w szpitalu kilka dni. Także opinię trzeba dostosować do najnowszej technologii, bo potem się ciągną takie poglądy jak naćpane dzieci po znieczuleniu.

Przy SN nie musisz mieć znieczulenia, albo możesz wdychać podtlenek azotu, a przy CC musi być znieczulenie. Przy SN nie musi być nacięcia/pęknięcia krocza, przy CC musi być nacięcie powłok i macicy. Zauważam, że jest teraz taka tendencja, że ma zarówno nic nie boleć, ma być bez żadnego wysiłku ze strony rodzącej, ale za to w pełni naturalnie i bezpiecznie - no a tak się nie da.
A ja nie twierdzę, że przy CC rodzą się "naćpane" dzieci

---------- Dopisano o 22:28 ---------- Poprzedni post napisano o 22:18 ----------

Napisane przez teQiba

Przecież CC się robi tylko jeśli są wskazania. No chyba że masz tu na myśli prywatny poród.
Ja jestem za wolnością wyboru - pierwsze miałam cięcie ze wskazań (chociaż napaliłam się na SN), ale drugie chciałabym mieć cięcie nawet bez wskazań - skoro już raz mi brzuch rozcięli to wara od mojego krocza

Ale są pacjentki, które zgłaszają chęci albo wręcz żądania. I tego trendu nie rozumiem. Tak jak chęci, żeby to był wybór własny, a nie decyzja lekarza.
Często te wskazania są wątpliwe. Wskazaniem może być np. tokofobia - opowiedzieć psychiatrze, jak bardzo boi się porodu i to jeszcze płacąc za wystawienie zaświadczenia, nie jest problemem. Albo astma - atak raz na rok, więc teoretycznie nie ma wskazań, ale jakiś lekarz wystawił zaświadczenie mimo to. Pacjentki naciągają chętnie innych lekarzy na wystawienie zaświadczenia o wskazaniu do CC - potrafią być zawzięte, szukają i chodzą, aż znajdą. Problemem jest też to, że z jednej strony nie-ginekolog stwierdza, że wskazanie jest, choć to nie on zajmuje się porodem i skoro już jest takie zaświadczenie, to ginekolog mimo tego, że widzi,że stan nie jest taki, żeby był wskazaniem, nie może już nic zrobić. To jest sprawa skomplikowana, nawet w środowisku medycznym, jak widać - niestety.
Teraz już masz wskazanie do CC - stan po CC nim jest.

[Bela03]

Napisane przez metal_fish

Często te wskazania są wątpliwe. Wskazaniem może być np. tokofobia - opowiedzieć psychiatrze, jak bardzo boi się porodu i to jeszcze płacąc za wystawienie zaświadczenia, nie jest problemem. Albo astma - atak raz na rok, więc teoretycznie nie ma wskazań, ale jakiś lekarz wystawił zaświadczenie mimo to. Pacjentki naciągają chętnie innych lekarzy na wystawienie zaświadczenia o wskazaniu do CC - potrafią być zawzięte, szukają i chodzą, aż znajdą.

Ataki astmy raz na rok mogą być wywołane np. stresem, skąd lekarz ma wiedzieć, że taka kobieta nie zacznie się dusić w trakcie porodu? I skąd ona ma to wiedzieć? Astma, nawet podleczona nie oznacza, że nie może wrócić nagle, a jak wróci w sytuacji nerwowej to dochodzi panika i robi sie gorzej i gorzej.
To jest mit, że psychiatrzy dają wskazania do takich zabiegów od ręki. To nie jest tak, że płacąc za wizytę u lekarza ma się pewną karteczkę z wypisanym co się chce, takiego doktora też mogą czekać konsekwencje jeśli to wyjdzie na jaw.
Bardziej niebezpieczne jest jak kobieta, która porodem naturalnym ryzykuje zdrowie swoje niż jak jedna na sto wykorzysta system. Nie ma co czarnych scenariuszy snuć bo potem to się odbija na tych, które tego potrzebują. Czyta się w internecie potem błagalne posty o poradę gdzie iść do lekarza po zaświadczenie bo poprzedni nie wydał mimo, że mówił, że są wskazania (trafiałam na takie posty ostatnio).

[201604130936]

Napisane przez Bananalama

Dokładnie. Bardzo często ofiary mają wyrzuty sumienia, bo "skoro mi się podobało, to znaczy, że tego chciałam".

Poza tym polemizowanie z faktami naukowymi "ale to moje zdanie" już samo w sobie jest niedorzeczne. Wedlug mnie trawa jest niebieska. Ale to moje zdanie.

[201604250941]

Tokofobia to powazna choroba i moze miec powazne konsekwencje, z czyjas smiercia wlacznie, zwykle dziecka.

Dla.mnie to paranoja, bo to wszystko sie zwyczajnie nalezy i kropka, tylko w Polsce jak zwykle trzeba kombinowac o godne trkatowanie. Pare km na zachod i nikt nie pyta o wskazania, eskazaniem jest, ze tak chcesz.

[ciri15]

Napisane przez geosmina

A propos, kiedyś, jakieś 8 lat temu na Discovery albo innym tego typu kanale widziałam film, na którym był pokazywany stosunek płciowy "od środka". Nie pamiętam szczegółów, jak to było dokładnie kręcone, ale było widać szyjkę macicy i generalnie chciano tam dociec, jak właśnie orgazm kobiety wpływa na zapłodnienie itd.. No i wniosek był taki, że podczas orgazmu szyjka macicy się rytmicznie kurczy i rozkurcza, tak pulsująco, co powoduje zasysanie spermy z pochwy do macicy. Doskonale było to widać na tym filmie, nie wiem jakiej kamery tam użyli, ale była na pewno wsadzona do środka pochwy. No i tym samym orgazm kobiety zwiększa szanse na zapłodnienie.

Czyli ułatwienie zajścia w ciążę jest tylko wtedy, kiedy kobieta i mężczyzna mają orgazm jednocześnie albo facet ma przed kobietą? Hmmm

[teQiba]

Napisane przez metal_fish

Ale są pacjentki, które zgłaszają chęci albo wręcz żądania. I tego trendu nie rozumiem. Tak jak chęci, żeby to był wybór własny, a nie decyzja lekarza.
Często te wskazania są wątpliwe. Wskazaniem może być np. tokofobia - opowiedzieć psychiatrze, jak bardzo boi się porodu i to jeszcze płacąc za wystawienie zaświadczenia, nie jest problemem. Albo astma - atak raz na rok, więc teoretycznie nie ma wskazań, ale jakiś lekarz wystawił zaświadczenie mimo to. Pacjentki naciągają chętnie innych lekarzy na wystawienie zaświadczenia o wskazaniu do CC - potrafią być zawzięte, szukają i chodzą, aż znajdą. Problemem jest też to, że z jednej strony nie-ginekolog stwierdza, że wskazanie jest, choć to nie on zajmuje się porodem i skoro już jest takie zaświadczenie, to ginekolog mimo tego, że widzi,że stan nie jest taki, żeby był wskazaniem, nie może już nic zrobić. To jest sprawa skomplikowana, nawet w środowisku medycznym, jak widać - niestety.
Teraz już masz wskazanie do CC - stan po CC nim jest.

Serio? A ja słyszałam, że właśnie tylko jeśli się zajdzie w drugą ciążę w ciągu chyba 2 lat od porodu przez CC - bo jeśli później to normalnie SN trzeba
Nie planuję na razie, tylko zwyczajnie się zastanawiam 'co by było gdyby', no ale najwyżej będę się martwić później
Co do astmy to trochę mnie zdziwiłaś, bo ja mam astmę i miałam nawet zaświadczenie przypięte do karty ciąży, ale odniosłam wrażenie że nikogo to nie interesuje

[201708160922]

Napisane przez candycotton

Tokofobia to powazna choroba i moze miec powazne konsekwencje, z czyjas smiercia wlacznie, zwykle dziecka.

Dla.mnie to paranoja, bo to wszystko sie zwyczajnie nalezy i kropka, tylko w Polsce jak zwykle trzeba kombinowac o godne trkatowanie. Pare km na zachod i nikt nie pyta o wskazania, eskazaniem jest, ze tak chcesz.

A ja uważam, że nie powinno tak być.

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Bananalama

ja nie wiem, czy to bezpieczne dla trwałości małżeństwa jak kobieta nic nie czuje . np. romantyczny wieczór, świece, winko, właściwa akcja się zaczyna, a kobieta :"wszedłeś już?"

No wiesz, niektóre jeszcze dziewice piszą na ciążowym, że nie wiedzą czy wszedł

[DzikaWozkowa]

Wtrącę się

Te, które chcą cesarkę na życzenie chyba nie zdają sobie sprawy, że cesarka też może boleć, czasami nawet pół roku po cięciu To nie jest tak, że zrobią ciach, wyjmą dziecko i już nic nie boli. Ze względu na ból następne dziecko wolałabym urodzić SN niż CC.

[teQiba]

Napisane przez DzikaWozkowa

Wtrącę się

Te, które chcą cesarkę na życzenie chyba nie zdają sobie sprawy, że cesarka też może boleć, czasami nawet pół roku po cięciu To nie jest tak, że zrobią ciach, wyjmą dziecko i już nic nie boli. Ze względu na ból następne dziecko wolałabym urodzić SN niż CC.

Racja - ból jest nieziemski. Każdy poród boli

[geosmina]

Napisane przez ciri15

Czyli ułatwienie zajścia w ciążę jest tylko wtedy, kiedy kobieta i mężczyzna mają orgazm jednocześnie albo facet ma przed kobietą? Hmmm

Nie no, nie tylko wtedy, ale taka sytuacja podobno zapłodnienie ułatwia. Na pewno orgazm kobiety nie jest niezbędny, konieczny jest wytrysk

Napisane przez DzikaWozkowa

Wtrącę się

Te, które chcą cesarkę na życzenie chyba nie zdają sobie sprawy, że cesarka też może boleć, czasami nawet pół roku po cięciu To nie jest tak, że zrobią ciach, wyjmą dziecko i już nic nie boli. Ze względu na ból następne dziecko wolałabym urodzić SN niż CC.

Dokładnie. Po CC przez kilka ładnych dni nie można nawet odkaszlnąć, bo brzuch tak boli. Po samej operacji przez dobę mogłam mówić tylko szeptem, żeby przypadkiem nie napinać mięśni brzucha. Nie wiedziałam że to będzie taka masakra...

[DzikaWozkowa]

Napisane przez geosmina

Dokładnie. Po CC przez kilka ładnych dni nie można nawet odkaszlnąć, bo brzuch tak boli. Po samej operacji przez dobę mogłam mówić tylko szeptem, żeby przypadkiem nie napinać mięśni brzucha. Nie wiedziałam że to będzie taka masakra...

Ja pierwsze dwie doby po prostu przespałam, przez dwa tygodnie wstawałam z łóżka z pomocą. Jak odłączyli kroplówke z środkiem przeciwbólowym to myślałam że będę mdleć z bólu. Dlatego strasznie bawi mnie hasło "Wolę CC bo boję się bólu". A porównanie mam, bo prawie udało mi się naturalnie urodzić, dopiero na sam koniec było szybkie CC.

[201604250941]

Dlatego na cc pojade do Niemiec, będzie trwac okolo pol godziny, blizna na 5cm pod linia majtek, nastepnego dnia do domu, po tygodniu to laski na uczelnie/do pracy wracają. Zaplace 5kola ale nie bedzie takich historii.

[DzikaWozkowa]

Napisane przez candycotton

Dlatego na cc pojade do Niemiec, będzie trwac okolo pol godziny, blizna na 5cm pod linia majtek, nastepnego dnia do domu, po tygodniu to laski na uczelnie/do pracy wracają. Zaplace 5kola ale nie bedzie takich historii.

Ja myślę że to nie jest pewne że będzie boleć. Mam na myśli że zarówno jeden jak i drugi poród może boleć.
Podobno zupełnie inaczej to wygląda jak cesarka jest planowa, robiona "na zimno", a inaczej jak jest robiona ekspresowo, w trakcie partych bo z dzieckiem coś nie tak zaczyna się dziać. Wiem że niektóre dziewczyny nawet po takiej cesarce od razu wstają i chodzą normalnie, jak tylko znieczulenie zejdzie to w miarę normalnie funkcjonują, zajmują się dzieckiem i wcale aż tak nie cierpią.

[201604250941]

Napisane przez DzikaWozkowa

Ja myślę że to nie jest pewne że będzie boleć. Mam na myśli że zarówno jeden jak i drugi poród może boleć.
Podobno zupełnie inaczej to wygląda jak cesarka jest planowa, robiona "na zimno", a inaczej jak jest robiona ekspresowo, w trakcie partych bo z dzieckiem coś nie tak zaczyna się dziać. Wiem że niektóre dziewczyny nawet po takiej cesarce od razu wstają i chodzą normalnie, jak tylko znieczulenie zejdzie to w miarę normalnie funkcjonują, zajmują się dzieckiem i wcale aż tak nie cierpią.

To prawda, zawsze jest ryzyko, ze akurat na Ciebie trafi, ale widzialam cuda po polskich szpitalach juz. Zwłaszcza typu 'wskazania do cesarski? Bliznieta, astma, wada serca? Urooodzi pani naturalnie! Nie ma pani juz sily? Prosze sie nie rozczulac nad soba!' A potem dziecko umiera jak ostatnio :/

[Selfish Girl]

Mam dwie znajome które miały CC.. Jedna miała zaplanowaną bo miała wadę serca i od razu została zakwalifikowana, że jak poród to tylko CC. Nie mogła się podnieść przez kilka dni, lekką bliznę ma ale też opowiadała, że tak ją ściągało w brzuchu, że się wys**ć nie mogła. Szwagierka miała CC bo wystąpiły komplikacje i po prostu dziecko nie mogło się urodzić. Mogła chodzić na następny dzień i nic ją nie bolało ale niestety miała dziwne zrosty w brzuchu ...

[201701121500]

Fuj fuj fuj fuj fuj, nie piszcie o takich rzeczach

Ja tu przychodzę sobie o absurdach na temat seksów poczytać, a tu porody, cesarki, blizny, krew, flaki i problemy z odkasływaniem i s*aniem.


Aaa... żeby nie było, wszystko przeżyłam na własnej skórze a i tak mnie mdli.

[201604250941]

Prawda XD

Btl jakis artykul kiedys wrzucany o gimbazie na kolonii, ktora kradla doroslym po jednej czy dwoch tabletkach anty, bo wystarczy tego dnia wziac tylko

[201708160922]

Napisane przez candycotton

Dlatego na cc pojade do Niemiec, będzie trwac okolo pol godziny, blizna na 5cm pod linia majtek, nastepnego dnia do domu, po tygodniu to laski na uczelnie/do pracy wracają. Zaplace 5kola ale nie bedzie takich historii.

Dziwię się matkom wracającym do pracy po TYGODNIU. Twoje idealizowanie też mnie dziwi.

Napisane przez candycotton

Prawda XD

Btl jakis artykul kiedys wrzucany o gimbazie na kolonii, ktora kradla doroslym po jednej czy dwoch tabletkach anty, bo wystarczy tego dnia wziac tylko

Zaciukałabym gówniarzy. Gdyby mi przez taką lalką zabrakło tabletek, to chyba bym Zresztą, kto tak pilnuje leków, że można je sobie wziąć?

[ciri15]

Napisane przez geosmina

Nie no, nie tylko wtedy, ale taka sytuacja podobno zapłodnienie ułatwia. Na pewno orgazm kobiety nie jest niezbędny, konieczny jest wytrysk

Nie chodziło mi o to, że to jest niemożliwe, ale że tylko w tych dwóch przypadkach może być ułatwione. Jeśli kobieta ma orgazm przed facetem to już nie.

[201604250941]

No wlasnie ostatnio tez czytalam artykul na temat niepokalanych poczec. Ktos sie wzial za to ostro, zrobil wywiad srodowiskowy u kazdej, ktora to zglosila. Oczywiscie surowi, religijni rodzice. Ale co najciekawsze zbadali zdolnosc preejakulatu do zaplodnienia i stwierdzili, ze sie nie da, musi byc wytrysk. Także zaden palec, sedes, basen. A nawet, ze stosunek przerywany jest dosc bezpieczny o ile faktycznie sie go przerwie. Droga do komorki jajowej jest zbyy dluga i trudna, zeby takie sladowe ilosci plemnikow mialy szanse.

Szkoda, ze to tylko taki artykul ciekawostka gdzies byl, mógłby rozwiac wiele watpliwosci bo jak bylam w gimie i moim guru bylo bravo to plemnik przechodzacy przez jedne i drugie majtki był bardzo rzetelna i sprawdzona informacja

[pannaatopowa]

Napisane przez candycotton

No wlasnie ostatnio tez czytalam artykul na temat niepokalanych poczec. Ktos sie wzial za to ostro, zrobil wywiad srodowiskowy u kazdej, ktora to zglosila. Oczywiscie surowi, religijni rodzice. Ale co najciekawsze zbadali zdolnosc preejakulatu do zaplodnienia i stwierdzili, ze sie nie da, musi byc wytrysk. Także zaden palec, sedes, basen. A nawet, ze stosunek przerywany jest dosc bezpieczny o ile faktycznie sie go przerwie. Droga do komorki jajowej jest zbyy dluga i trudna, zeby takie sladowe ilosci plemnikow mialy szanse.

Szkoda, ze to tylko taki artykul ciekawostka gdzies byl, mógłby rozwiac wiele watpliwosci bo jak bylam w gimie i moim guru bylo bravo to plemnik przechodzacy przez jedne i drugie majtki był bardzo rzetelna i sprawdzona informacja

Dziewczyna idzie na randkę to zakłada 5 par majtek. Logiczne
Kiedyś w jakimś tabloidzie było, że dziewczyna zaszła w ciąże w basenie

[geosmina]

Napisane przez candycotton

Dlatego na cc pojade do Niemiec, będzie trwac okolo pol godziny, blizna na 5cm pod linia majtek, nastepnego dnia do domu, po tygodniu to laski na uczelnie/do pracy wracają. Zaplace 5kola ale nie bedzie takich historii.

Ale u mnie dokładnie tak cesarka wyglądała, 20 minut sama operacja, nacięcie minimalne itd. Jak mąż zobaczył mój brzuch po operacji, dopiero w domu jak pomagał mi się myć, to był w szoku, że o taką kreseczkę może być tyle szumu. A ja nie mogłam nawet ustać minuty z bólu. Po kilku tygodniach została mi maleńka, kilkucentymetrowa blizna pod linią majtek, ale ból był i tak.

Napisane przez ciri15

Nie chodziło mi o to, że to jest niemożliwe, ale że tylko w tych dwóch przypadkach może być ułatwione. Jeśli kobieta ma orgazm przed facetem to już nie.

Tego to już nie wiem ;-)

Piszę z telefonu-pozdro szejset

[201604301943]

Na szaro odpowiem, bo już mocno offtopujemy

Napisane przez Bela03

Ataki astmy raz na rok mogą być wywołane np. stresem, skąd lekarz ma wiedzieć, że taka kobieta nie zacznie się dusić w trakcie porodu? I skąd ona ma to wiedzieć? Astma, nawet podleczona nie oznacza, że nie może wrócić nagle, a jak wróci w sytuacji nerwowej to dochodzi panika i robi sie gorzej i gorzej.
To jest mit, że psychiatrzy dają wskazania do takich zabiegów od ręki. To nie jest tak, że płacąc za wizytę u lekarza ma się pewną karteczkę z wypisanym co się chce, takiego doktora też mogą czekać konsekwencje jeśli to wyjdzie na jaw.
Bardziej niebezpieczne jest jak kobieta, która porodem naturalnym ryzykuje zdrowie swoje niż jak jedna na sto wykorzysta system. Nie ma co czarnych scenariuszy snuć bo potem to się odbija na tych, które tego potrzebują. Czyta się w internecie potem błagalne posty o poradę gdzie iść do lekarza po zaświadczenie bo poprzedni nie wydał mimo, że mówił, że są wskazania (trafiałam na takie posty ostatnio).

Może się zacząć dusić w trakcie każdego porodu, bo np. nie wie, że ma astmę. Lekarz jest na to przygotowany. Statystyki pokazują, że praktycznie w trakcie porodu nie wzrasta ryzyko ataku (rola wydzielających się wtedy w organizmie substancji, które jego wystąpienie blokują). Trzeba patrzeć na każdy przypadek indywidualnie. A swoją drogą astma jest ograniczeniem do znieczulenia, koniecznego m.in. w CC, też może spowodować jego komplikacje.

Napisane przez candycotton

Tokofobia to powazna choroba i moze miec powazne konsekwencje, z czyjas smiercia wlacznie, zwykle dziecka.

Dla.mnie to paranoja, bo to wszystko sie zwyczajnie nalezy i kropka, tylko w Polsce jak zwykle trzeba kombinowac o godne trkatowanie. Pare km na zachod i nikt nie pyta o wskazania, eskazaniem jest, ze tak chcesz.

"Się należy" Uważasz, że np. należy amputować rękę komuś, kto sobie zażyczył? Nie wiem co jest niegodnego w postępowaniu zgodnie z aktualną wiedzą i sztuką medyczną.
Tokofobię trzeba brać pod uwagę i respektować, ale być ostrożnym przy jej diagnozowaniu.

Napisane przez teQiba

Serio? A ja słyszałam, że właśnie tylko jeśli się zajdzie w drugą ciążę w ciągu chyba 2 lat od porodu przez CC - bo jeśli później to normalnie SN trzeba
Nie planuję na razie, tylko zwyczajnie się zastanawiam 'co by było gdyby', no ale najwyżej będę się martwić później
Co do astmy to trochę mnie zdziwiłaś, bo ja mam astmę i miałam nawet zaświadczenie przypięte do karty ciąży, ale odniosłam wrażenie że nikogo to nie interesuje

Przez 2 lata lepiej w ogóle nie być w ciąży po CC - żeby wszystko się miało czas porządnie zagoić i nie rozeszło się przy jednak dużych naprężeniach jakie powstają. Potem można próbować SN, ale nie trzeba
Widocznie nie była ona właśnie na tyle ciężka, aby mogła być zagrożeniem. A dzięki zaświadczeniu na porodówce po prostu wiedzieli, czego się spodziewać i jak postępować.

Napisane przez candycotton

Dlatego na cc pojade do Niemiec, będzie trwac okolo pol godziny, blizna na 5cm pod linia majtek, nastepnego dnia do domu, po tygodniu to laski na uczelnie/do pracy wracają. Zaplace 5kola ale nie bedzie takich historii.

Nikt nie broni jechać i płacić. W PL cięcie robi się w tej samej lokalizacji, ze szwem kosmetycznym, wychodzisz do domu wtedy jak ty i dziecko jesteście gotowi, trwa mniej więcej tyle samo. Nie jest do przewidzenia, jak to będzie w konkretnym przypadku, niezależnie od kraju. Ale przecież "zagranico" lepiej wszystko

I tym kończę ze swojej strony OT, żeby tu już nie zaśmiecać.

[201604250941]

Napisane przez pannaatopowa

Dziewczyna idzie na randkę to zakłada 5 par majtek. Logiczne
Kiedyś w jakimś tabloidzie było, że dziewczyna zaszła w ciąże w basenie

W biurach podróży jest tak codziennie w hotelowym basenie nie bylo chloru i córcia zaszła, płaccie alimenty. Ogólnie dużo sie zgłasza niepokalanych poczec XD

Tak, należy sie wszystko co jest dostępne bez problemu gdzie indziej, po prostu nalezy. A zagranico polscy lekarze sami, i tam nie maja problemu z tym, ze sie należy. Magicznie tu maja.

[michalova]

wtrącę słówko na temat cc - to jest operacja a operacji nie robi się bez powodu. i tak powinno moim zdaniem zostać. każda ingerencja chirurgiczna niesie za sobą konsekwencje. jeżeli nie ma wskazań do cc to lepiej zostawić przebieg porodu naturze. gdy w czasie porodu coś idzie nie tak jak powinno, wtedy potrzebne jest cięcie. mój poród to takie 2w1. przez 9 godzin miałam skurcze i gdyby wszystko szło tak jak powinno to urodziłabym naturalnie. niestety dziecko źle ustawiało się w kanał rodny i trzeba było zrobić cc. na szczęście wybrałam dobry szpital, w którym nie zwleka się z decyzją o cc do ostatniej chwili. po 6 godzinach od odejścia wód miałam już synka przy sobie. jeżeli będę mogła, to chcę spróbować następnym razem urodzić siłami natury. a żeby mieć cc na żądanie nie trzeba wyjeżdżać do niemiec. wystarczy znaleźć prywatną klinikę, zapłacić i mieć cc. wygląda to dokładnie tak jak za granicą - cala operacja trwała u mnie jakieś 30 minut z szyciem, rana była długa na 6 cm, pod linią majtek, szew kosmetyczny sam się rozpuścił, dzisiaj (rok po cc) prawie śladu nie ma po cięciu. do domu ze szpitala wyszłam w 3 dobie po cc. a chodzić normalnie nie mogłam przez tydzień, najgorzej było w nocy i rano jak długo leżałam w jednej pozycji.

[stokrotka215]

Największe wrażenie chyba robi przejście się po oddziale gdzie leżą położnice. Na drugi dzień po porodzie panie które rodziły SN śmigają, zajmują się dzieckiem, są w dobrym stanie, a panie po CC niestety leżą w łóżku ze względu na ból pooperacyjny (zdarzyło mi się zobaczyć tylko jedną, która faktycznie mimo cesarki na drugi dzień była w dobrym stanie).

A taki stosunek "chcę CC, należy mi się, 30min i po kłopocie" to wynika chyba z tego, że ludzie nie zdają sobie sprawy jak rozległy jest to zabieg, ile warstw trzeba przeciąć, w jak dużym zakresie odpreparowuje się tkanki, jak brutalnie ginekolodzy rozciągają mięśnie proste brzucha i ile komplikacji może się po takim zabiegu wydarzyć. Nie tylko dla matki (jest cała lista) ale i dla dziecka, które pozbawione możliwości przejścia przez kanał rodny i bodźców, które wtedy otrzymuje rodzi się z problemami oddechowymi.

A większość niestety myśli, że to takie hop siup i po kłopocie.

[Bananalama]

Przypominam, że wątek traktuje o niedorzecznych opiniach, a nie o CC i SN

[spaghettii]

Co do tabletek antykoncepcyjnych, to slyszalam kiedys (nie pamietam juz gdzie), ze zamiast tabletki "po" wystarczy wziac 10 tabletek anty i dzialanie bedzie to samo