Województwo Pomorskie

[grin_ajz]

hejka
tak ja widze wiosne za oknem..u mnie od rana piekne sloneczko az chce sie zyc

alufa no co ty gadasz, teraz kazdy moze studiowac, a czym sie interesujesz? co chcialabys robic w przyszlosci? myslalas o tym..z drugiej strony teraz studia praktycznie nic nie daja ale tak naprawde to miec mgr to teraz chyba takie minimum, tak jak kiedys matura byla wyznacznikiem, teraz poprzeczka poszla w gore..a i tak czlowiek sie uczy i uczy i malo z tego ma bo pracuje za marne grosze..ech..szara rzeczywistosc

[MaLeNkA84]

Helloł

A no właśnie Agatko no i co my z tego mamy?? Najlepsze lata naszego życia spędzamy na nauce w głupich szkołach tylko po to, żeby potem papierek schować do szuflady i albo nie mieć pracy albo zarabiać marne ochłapy No ale studia trzeba mieć skończone niestety Zazdroszczę Ci, że masz już te ch....ne koła z głowy. Ja się nie mogę od nich uwolnić Chciałabym mieć już to wszystko z głowy a tu jeszcze 3 lata do magistra Nie wiem jak ja to wytrzymam. Pocieszające jest tylko to, że może po studiach będę miała pracę, która mnie interesuje Ale na razie nie powiem nic więcej, żeby nie zapeszyć... W każdym bądź razie trzymajcie kciuki mocno. A wiecie może gdzie w okolicach Olsztyna (choć niekoniecznie- jak trza będzie to gdzieś się pofatyguję) można zrobić instruktora jeździectwa lub hipoterapii (jeśli takowy istnieje...)?? Będę dźwięczna za pomoc.
A no powiem Ci, że ostatnio rzeczywiście mam pecha z tym zdrowiem Ostatnio same kłody pod nogi W piątek mój najlepszy kumpel z grupy powiedział, że zrezygnował ze studiów i jest mi bardzo smutno Aż miałam łzy w oczach jak mi to powiedział.
U mnie też od rana słoneczko świeci i to już od kilki dni taka ładna pogoda w Olsztynie jest. Aż się fajniej na serduchu robi

Alufa na pewno coś Cię interesuje. Jest mnustwo kierunków i naprawdę jest w czym wybierać. A wierz mi na studia nie dostają się tylko same mózgi...

Pozdrawiam Was serdecznie i miłego dzionka życzę. Idę się uczyć dalej, bo w środę zaliczenie, a ja daleko w tyle jestem

[grin_ajz]

malenka...u mnie w miescie jest stado ogierow i nie wiem czy nie robia jakichs kursow..zaraz poszukam informacji tylko ze to spory kawalek a i polaczenia nieciekawe z tego co wiem.u was na mazurach cos powinno jeszcze byc a kadyny? tam jest chyba stadnina, ale to tez raczej daleko oo uruchomilam google i widze ze w ketrzynie tez jakies stado jest...to chyba najblizej http://www.mazury.com.pl/atrakcje/stado/

[alufa]

poszłabym na socjologię, albo na nauki o rodzinie, ale co ja po tym będę robić
pójde na studium gastronomiczne i też będzie fajnie. 700 PLN na rękę i po przodu

Napisane przez grin_ajz

hejka

oj malenka ale ty masz pecha bidulko..do tego ta nauka..wspolczuje ja na szczescie juz w tym roku nie mam cwiczen wiec wszelkie stresy zwiazane z kolami odchodza, tylko stres pisania magisterki

Witam pomorzanki

Witam również Alę na naszym wątku
Widzę że Skurczebykowi znudziło się zaglądanie na nasz wątek, trudno....

Alufa, z dobrego serca kilka rad piszę:
Na początku zapewne starczy Ci te 700, a potem jak będziesz chciała rodzinę założyć to może być Ci ciut malutko....
Poza tym przyznaję rację dziewczynom, że nie tylko orły dostają się na studia... Musisz uwierzyć w siebie... i spróbować, to niewiele kosztuje...
Poza tym zaraz po skończonej szkole (typu LO itp.) łatwiej chyba wchodzi wiedza, niż za jakieś kilka lat, gdybyś chciała zdecydować się później kiedyś na studiowanie....
Inna sprawa ze łatwiej się studiuje w momencie gdy nie ma się jeszcze własnej rodziny....
Takze myślę, ze przemyśl to sobie jeszcze raz, Alufa...

Heh, ja już też pracą mgr się zajmuję.... aczkolwiek na mojej mądrej uczelni wymyślili, że są nam potrzebne jeszcze 2 przedmioty które właśnie teraz w marcu się zaczęły... Na wykłady niestety trzeba chodzić bo na ćwicz. będą wejściówki z wykładów... Co za paranoja... Na 5 roku gdzie każdy chce już robić badania wcinają się jeszcze z czymś takim... Z tego wynika dalej że będe mogła badania robić tylko w 3 dni tygodnia....Eee porażka
Widzicie, że jestem dziś nieco sfrustrowana

Dzisiejszy dzień był dla mnie pod znakiem metamorfozy... Ponieważ w tym tygodniu muszę mieć zrobione zdjęcia do dyplomu, zaplanowałam sobie w środę iść do fotografa, no i dlatego dziś poszłam do fryzjera, żeby nieco poprawić sobie to co na głowie...

Druga wiadomość, która dziś mnie ucieszyła, to że książka (potrzebna do pracy magisterskiej) na którą długo oczekiwałam w bibliotece, nareszcie jest dla mnie dostępna!!!

Buziaki drogie kobitki
P.S. Właśnie kończę kolacyjkę

[grin_ajz]

gosiu gratuluje zdobycia ksiazki wiem co to znaczy...u mnie najczesciej w bibliotece wszystko jest dostepne tylko na miejscu, wiec trzeba kserowac i kase wydawac...a jak cos mozna wypozyczyc to stare i nieaktualne (jak wiadomo prawo sie czesto zmienia )

co do nowej fryzurki...ja dzis sie zapisalam do fryzjera i w czwartek ide na sciecie ale pewnie nic nowego pani mi nie zaproponuje, bo mam takie wlosy ze jestem skazana na jedna fryzure

a te cwiczenia i kola..masz racje w ostatnim sem powinni juz wszystkim tego oszczedzic i jesli juz to jakies wyklady bez spiecia..tak jak ja mam, takie juz zapchaj dziury, poza tym prowadzacy wiedza ze dla nas juz najwazniejsza jest magisterka wiec podchodza dosc lajtowo do tych egzaminow

co do skurczebyka..pare dni temu zalozyl watek w ktorym napisal ze odchodzi wiec pewnie juz go nie zobaczymy

Co też się dzieje z naszą Asią?? Czyżby Arabi znów coś zmodzili i kompika ukradli??
Co to za chamskie nasienie...

[alufa]

Gosik24

o to chodzi że ja zdaję sobie z tego sprawę że 700 PLN to jest śmieszne wynagrodzenie ale taki kraj... czasami ludzie po zawodówkach dobrze kończą a nie mają wykształcenia. zależy jak się człowiek w życiu ustawi. chciałabym iść na zaoczne. ale mój psor od historii twiedzi, że tylko dyplom z UG się liczy a te z zaocznych możemy sobie o kant d... brzydko mówiąc rozbić. i co Wy na to? i znalazłam dobry kierunek. ZARZĄDZANIE GASTRONOMIĄ I HOTELARSTWEM. to brzmi tak jakoś przyszłościowo próbuje!!

Napisane przez alufa

i znalazłam dobry kierunek. ZARZĄDZANIE GASTRONOMIĄ I HOTELARSTWEM. to brzmi tak jakoś przyszłościowo próbuje!!

W takim razie trzymam kciuki i życzę powodzenia szczerze

[Neska]

Dobry wieczór kobietki

Coraz rzadziej zaglądam na nasz wątek, a dlatego żeee znalazłam pracę hurrrraaa, strasznie się cieszę, same wiecie jak długo szukałam, co prawda nic nadzwyczajnego, sprzedaż ciuszków ale bardzo mi się podoba Jestem żywym przykładem na to że po studiach pomimo dobrego kierunku nie jest łatwo znaleźć pracę, przeszłam mnóstwo rozmów i jestem zaskoczona tym co wymagają.

Gosiu wybacz, na wystawę nie dotarłam, prawdopodobnie będę w niedzielę zawsze jak chcemy tam iść to są jakieś zajęcia i nie można nic obejrzeć.
No właśnie Aśka gdzie ty się podziewasz??? nu nu nu

oo kobietki szaleją u fryzjera, proszę fotki, no tak tak ja swoją wkleiłam hihi
jak nie tu to na @

buziaki dla was i słodkich snów

[Asia31]

Witajcie
Dorotko strasznie sie ciesze ze znalezienia pracy.
Pozdrawiam i dobrej nocy zycze.

[grin_ajz]

ja rowniez przylaczam sie do gratulacji dla dorotki mnie przeraza to co sie dzieje na rynku pracy...niby juz tyle ludzi wyjechalo a nadal ciezko znalezc jakas sensowna prace za godziwe wynagrodzenie...ech szkoda gadac...i ala tez ma racje, ze czasem osoby potrafia sie ustawic i zadne wyksztalcenie im niepotrzebne, to jest kwestia sprytu..jedni go maja inni nie...

alu rowniez mam nadzieje, ze wszystko sie dobrze skonczyc i wybierzesz oraz dostaniesz sie na taki kierunek jaki sobie zamarzysz...a z tym dyplomem z UG..no coz, kazdy z psorow ma jakies tam swoje poglady ale ja bym brala na nie poprawke jedni wola UG inni PG a jeszcze innym nie zalezy na dyplomie tylko na tym co dany pracownik potrafi...a swoja droga to tak mowi sie, ze niby pracodawcy wola pracownikow po studiach dziennych..tylko jak przychodzi co do czego to chca miec pracownika mlodego z wyksztalceniem dziennym i najlepiej jeszcze zeby z 3 lata doswiadczenia mial...tak sie nie da, coraz czesciej mysle, ze zaoczni maja lepiej bo nie dosc ze dyplom to dodatkowo doswiadczenie zawodowe...ja rozumiem, ze mozna tez na dziennych pracowac...ale niektore kierunki sa bardzo czasochlonne i po prostu nie da sie rady...

no ale referat strzelilam..wybaczie, ale pisze wlasnie rozdzial i mam chyba wene wiec lece ja wykorzystac i dopisac to co mam dzis zaplanowane i spac

ps..fakt nasza asia zaginela w akcji, zapomniala adresu czy co? trzeba ja ponaglic

[Neska]

Witajcie raniutko kochane kobietki

Dziękuję za gratulacje nareszcie wyrwałam się ze świata monotonii, który źle na mnie wpływał, nareszcie wszystko powoli się układa, za jakiś czas będziemy się rozglądać za większym mieszkankiem.

Napiszę dziś do Asi i dowiem się gdzie ta nasza francuzeczka się podziewa

Miłego dnia papapa

[kramada]

hej dziewczyny,
nie bylo mnie tu troche bo bylam na kilka dni w domku, w Polsce.Pojechalismy z Tz przyprowadzic moj samochod, bo na tym koncu swiata przyda mi sie
Poza tym odwiedzilam kilka urzedow, w zwiazku z tym, ze bierzemy w Niemczech slub potrzebowlalam 2 papierki, ale milo sie zaskoczylam, bo wszystko zalatwilam od reki i wcale dlugo nie stalam w kolejkach! oby tak dalej.... a przy okazji zdecydowalismy, ze we wrzesniu(jesli dobrze pojdzie) bedzie wesele w Polsce i koscielny. Chcielismy tylko slub w kosciele, ale uwierzcie mi, bylabym pierwsza w rodzinie od setek lat chyba, ktora nie mialaby wesela Poza tym, tak sobie pomyslalam, bede w tej ladnej bialej wymarzonej sukni, przysiega w kosciele itp. i co potem?? kawa dla gosci i do domu?? Jakos nie moge tego strawic, tymbardziej, ze moja bliska rodzina jest duza i nader rozrywkowa Tak wiec Moj TZ, nastawil sie na polskie wesele, ciekawe tylko jak ta przysiege w kosciele zlozymy- tlumacz? dwa jezyki czy jak? dowiem sie, to Wam napisze jakies newsy
trzymajcie sie cieplo

ja dzis wieczorem mam pierwsza lekcje na kursie niemieckiego, zobaczymy wiec jak pojdzie mi "szprechanie"

[grin_ajz]

witam

kramada to widze ze wszystko sie uklada, to fajnie

ja tez zaraz nadrapie smsa do asi...jak dostanie dwa to juz musi sie zmobilizowac dac znak zycia

a ja jak zwykle dzis dalej bede pisac..milego dnia zycze

[Asia31]

Dzien dobry wszystkim.
U mnie po staremu caly czas walcze z ospa dzieci.
Pozdrawiam wszystkich

[grin_ajz]

wlasnie nasza zagraniczna asia napisala mi smska zacytuje: "pamietam o was i ciagle mysle, lada dzien bede miala net, wiec odezwe sie, mysle w tym tygodniu. Strasznie teskie i nie moge sie was doczekac. BUZIAKI"

[MaLeNkA84]

Witam Dziewczynki

Ach... A ja się nie wyrabiam z nauką. A do tego nic mi do głowy nie wchodzi a zaliczeń pełno No i powoli muszę myśleć nad tematem pracy licencjackiej. Tzn. właściwie to mam już 2 tematy wymyślone, ale muszę się dowiedzieć czy do jednego są jakieś materiały, bo mi się spodobał No i czy taki temat może być. Pod koniec roku mamy wybrać promotora...
Grin dzięki za info. Dzisiaj w googlach znalazłam ośrodek szkolenia w Olsztynie I jestem happy. Ale kurs kosztuje 2300zł i nie wiem ile trwa... Trochę sporo
Dorotko ja również gratuluję Ci pracki.
A Tobie Alu życzę powodzonka, żebyś dostała się na wymarzone studia i była z nich zadowolona, bo to jest najważniejsze.

Idę się uczyć dalej tej głupiej kinezy...

[MaLeNkA84]

No i szkoda, że Skurczybyk od nas uciekł

[MaLeNkA84]

No i szkoda, że Skurczebyk od nas uciekł

Napisane przez Neska

Gosiu wybacz, na wystawę nie dotarłam, prawdopodobnie będę w niedzielę zawsze jak chcemy tam iść to są jakieś zajęcia i nie można nic obejrzeć.

Witam wieczorowo
Neska, wybaczam i również gratuluję nowej pracy
Agatko, na moim kierunku nie ma opcji studiów zaocznych, można skończyć te studia tylko dziennie Tak samo zresztą jest z medycyną... ale Tobie pewnie chodziło o inne kierunki
Maleńka, wierz w siebie, na pewno będzie OK.

Idę na kolacyjkę
Pa, kobitki, buziaki

[Neska]

Napisane przez Asia31

Dzien dobry wszystkim.
U mnie po staremu caly czas walcze z ospa dzieci.
Pozdrawiam wszystkich

Ojejku ospa, współczuję no to masz bojowe zadanie

Ja też napisałam od Asi mam nadzieję że niedługo nas zawita i zostanie na stałe
Na razie przesyłam buziaczki od niej

lecę na obiado-kolację papapa

[grin_ajz]

hejka
tak gosiu chodzilo mi ogolnie o studia

asiu na szczescie ospe przechodzi sie raz wiec odpekasz teraz i masz z glowy

a ja dzis z mama zrobilysmy pierogi ruskie..ale sie objadlam komus rzucic pieroga?

Napisane przez grin_ajz

a ja dzis z mama zrobilysmy pierogi ruskie..ale sie objadlam komus rzucic pieroga?

Jasne, rzucaj.... bardzo chętnie posmakujemy

Kobitki drogie, mam do Was prośbę o radę. Jutro idę do fotografa.
Zawsze używam kremików do twarzy i jeszcze nie zdarzyło mi się pudrować a takie jest zalecenie - żeby skóra się nie świeciła na tym zdjęciu (bo to do dyplomu więc ważne).... Liczę na jakieś rady jak się dobrze wypudrować? A i jeszcze jakiś pryszczyk dziś pojawił mi się na brodzie, więc też chciałabym jakoś go zamaskować...

Ok, to proszę o rady

A puder w domu się znalazł - od mojej mamy troszkę mogę sobie wziąć...
Niestety firma niezbyt ciekawa bo z Avonu ale mam nadzieję że na ten 1 raz wystarczy...

[grin_ajz]

do zdjec nawet preferowane sa makijaze-maski... przede wszystkim musisz mocniej oczy zaakcentowac bo aparat zjada intensywnosc ...tylko od razu nie rob sobie jakiegos makijazu imprezowego nie wiem czy malujesz sie na codzien a jesli tak to jak?
jesli jakies wypryski wyskocza to najlepszy jest korektor...a na twarz..nalozyc podklad potem zakonczyc makijaz musnieciem pudru i powinno byc ok

uwaga!! rzucam pierogi..czestowac sie

Na co dzień to czasami. Szminka, błyszczyk na usta i tuszem po rzęsach. Powiek nie próbowałam malować... spróbować mogę, nie wiem jaki efekt wyjdzie....

[grin_ajz]

to jak nie malujesz powiek cieniami to moze nie probuj bo jak cos zmajstrujesz to potem bedziesz takim dyplomem swiecila

Ok. Dzięki Agata
Ależ czkawka mnie złapała 5 minut temu. Nie chce odpuścić, a ja już do wyrka chciałam iść,....czyżby ktoś zbyt intensywnie o mnie myślał?
Znacie jakieś sposoby na czkawkę?

Słodkich snów. Papatki

[grin_ajz]

witam
sposoby na czkawke? na mnie nie dzialaja, musi sama przejsc ostatnio slyszalam w radiu ze jakis facet cierpial na czkawke przez 60 lat...to dopiero frustrujace

[Kota-Ola]

Czesc dziewczyny
Ja pochodze z uroczego Kwidzyna przeszlo 4 lata mieszkalam w Gdansku. Wiec pomorzanka ze mnie pelna geba ;p Obecnie przebywam poza granicami Polski.... Pozdrawiam pomorzanki