Koronawirus z Chin i inne epidemie + ot, część 9.

[cukierek_z_cykuty]

Napisane przez cava

Kurcze, od samego pczątku pandemii, nikt ani razu mi nie powiedział ze mam ręce zdezynfekować.

I fakt, jak wchodzę do np galerii/idę ciegiem przez sklepy i tylko na zasadzie: wchodzę, patrzę, nie ma, wychodzę, to nie posikam rąk na każdym wejściu, bo po co?



Nie chcę być nieuprzejma, ale może na pierwszy rzut oka nie wyglądasz higienicznie?

Wczoraj u nas w galerii był armagiedon. Parking podniemny i naziemny zawalone po brzegi, cięzko znaleźć miejsce, w sklepach tłumy. W poniedziałek. Tam zawsze w poniedziałek puchy były, wczoraj za to nalot, ludzie mega spragnieni zakupów po lockdownie. I właśnie na wejściach do sklepów wszędzie strażnik z licznikiem nawołujący do dezynfekcji.

Mówisz? Weź bo się zestresowałam, że jak fleja do ludzi chodzę.

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez khloe

Ja nawet rąk nie odkażam tymi ich śmierdzielami na wejściu.

Nie wiem co to jest, śmierdzi niemiłosiernie, bleee. Wolę sobie umyć ręce wodą z mydłem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nosze swoje i odkazam sama. Ale czasami np. u lekarza czy w urzedzie chca, zebys odkazil ich ustrojstwem, chociaz nie wiem jaki jest tego sens. Ich ustrojstwa dotykaja przy dozowniku setki ludzi dziennie, jesli plyn do dezynfekcji bedzie mial zle stezenie albo zle sie nim zdezynfekuje (bo czesto mozna tylko jedna ''pompke'' taka jak do mydla - a to nie wystarczy na pokrycie rak przeciez) to zostaja mi na rekach zarazki wielu ludzi. No sens ma to wielki.

[695d786c3492781c3fd020c39a3abf990173eddf_6577a2b887a02]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88328452]Ja nosze swoje i odkazam sama. Ale czasami np. u lekarza czy w urzedzie chca, zebys odkazil ich ustrojstwem, chociaz nie wiem jaki jest tego sens. Ich ustrojstwa dotykaja przy dozowniku setki ludzi dziennie, jesli plyn do dezynfekcji bedzie mial zle stezenie albo zle sie nim zdezynfekuje (bo czesto mozna tylko jedna ''pompke'' taka jak do mydla - a to nie wystarczy na pokrycie rak przeciez) to zostaja mi na rekach zarazki wielu ludzi. No sens ma to wielki. [/QUOTE]
Czasami mają podajniki bezdotykowe albo na pedał.

[6294979b07e94e60c86b4a71a35022ccf5d1d257_656d16825a5b5]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88328452]Ja nosze swoje i odkazam sama. Ale czasami np. u lekarza czy w urzedzie chca, zebys odkazil ich ustrojstwem, chociaz nie wiem jaki jest tego sens. Ich ustrojstwa dotykaja przy dozowniku setki ludzi dziennie, jesli plyn do dezynfekcji bedzie mial zle stezenie albo zle sie nim zdezynfekuje (bo czesto mozna tylko jedna ''pompke'' taka jak do mydla - a to nie wystarczy na pokrycie rak przeciez) to zostaja mi na rekach zarazki wielu ludzi. No sens ma to wielki. [/QUOTE]
W oddziale ZUSu w moim mieście mają automatyczny dozownik na fotokomórkę, który dozuje tyle płynu, że nie starcza to nawet na same wnętrza dłoni. Płyn był rzadki i szybko się ulotnił, po zapachu wnioskuję, że był to alkohol izopropylowy.

[kasiunia788742]

Napisane przez cava

Kurcze, od samego pczątku pandemii, nikt ani razu mi nie powiedział ze mam ręce zdezynfekować.

I fakt, jak wchodzę do np galerii/idę ciegiem przez sklepy i tylko na zasadzie: wchodzę, patrzę, nie ma, wychodzę, to nie posikam rąk na każdym wejściu, bo po co?



Nie chcę być nieuprzejma, ale może na pierwszy rzut oka nie wyglądasz higienicznie?

W mcdonaldzie krzyczeli, w tk maxxie także często stał pracownik i też trzeba było. Każdemu więc to nie ta kwestia

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Linka25]

Napisane przez cava

Kurcze, od samego pczątku pandemii, nikt ani razu mi nie powiedział ze mam ręce zdezynfekować.

I fakt, jak wchodzę do np galerii/idę ciegiem przez sklepy i tylko na zasadzie: wchodzę, patrzę, nie ma, wychodzę, to nie posikam rąk na każdym wejściu, bo po co?



Nie chcę być nieuprzejma, ale może na pierwszy rzut oka nie wyglądasz higienicznie?

Mnie tez kazali wiele razy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:18 ---------- Poprzedni post napisano o 10:18 ----------

Napisane przez kasiunia788742

W mcdonaldzie krzyczeli, w tk maxxie także często stał pracownik i też trzeba było. Każdemu więc to nie ta kwestia

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Tak, w Tkmaxx zawsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[kasiunia788742]

[1=6294979b07e94e60c86b4a7 1a35022ccf5d1d257_656d168 25a5b5;88328495]W oddziale ZUSu w moim mieście mają automatyczny dozownik na fotokomórkę, który dozuje tyle płynu, że nie starcza to nawet na same wnętrza dłoni. Płyn był rzadki i szybko się ulotnił, po zapachu wnioskuję, że był to alkohol izopropylowy.[/QUOTE]Wole takie niż takie, z których leci jakby dla 10 osób

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[Finlora]

Też nie odkażam rąk tymi sklepowymi płynami. Tzn robię to tylko wtedy, kiedy pracownik stoi na wejściu i każe. Skąd mam wiedzieć co tam jest. Koleżanka kiedyś niechcący psiknęła sobie na kurtkę i ma plamę, która niczym nie chce zejść - kurtka do wywalenia, bo w widocznym miejscu. Inna koleżanka ma zniszczoną torebkę.

[742bd6bdde1307502cba7e126292911bf766cf73_61f3325774e32]

Napisane przez kasiunia788742

Wole takie niż takie, z których leci jakby dla 10 osób

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Ani razu jeszcze takich nie spotkalam.

Jak sa te na fotokomorke i nikt nie patrzy, to mozna podsunac reke 2-3 razy i moze sie uda wziac tyle ile trzeba. Ale jak ci patrza na rece i jeszcze czasem maja na tym mydle karteczke, ze tylko jedna pompka!!, to tak troche glupio.

[kasiunia788742]

[1=742bd6bdde1307502cba7e1 26292911bf766cf73_61f3325 774e32;88328519]Ani razu jeszcze takich nie spotkalam.



Jak sa te na fotokomorke i nikt nie patrzy, to mozna podsunac reke 2-3 razy i moze sie uda wziac tyle ile trzeba. Ale jak ci patrza na rece i jeszcze czasem maja na tym mydle karteczke, ze tylko jedna pompka!!, to tak troche glupio.[/QUOTE]W moim lidlu był taki, dzielilismy się z tż-tem a i tak moje ręce pływały w tym. Przestałam tego używać. W ogóle nie lubię tych płynów i używam ich w ostateczności.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[staska_stasia]

Napisane przez Linka25

Właśnie w dużym stopniu odwrotnie. Poczytaj o odporności. Sterylnosc jej nie służy oczywiście upraszczam ale..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Skrajna sterylność- tak. Ale kurde... jak ktoś podciera sobie tyłek to jednak powinien ręce wymyć, nie? I właśnie w takich skrajnościach "w drugą stronę" widzę problem.

Napisane przez cukierek_z_cykuty

Oczywiście. Część ludzi w ogóle się nie nastanawia po co są te rękawiczki i jak mają działać. Myślą chyba, że tu chodzi o to, że jak dotkną wyrusa gołą ręką to się zarażą (przez skórę ), więc no, "chronimy się przed fujaśnym wirusem, żeby nas nie dotknął w paluszki!".

W tamtym tygodniu myślałam, że rozniosę klienta na strzępy. Siedział obok mnie w sądzie na rozprawie i nie dość, że mlaskał, to jeszcze miał rękawice nylonowe i non stop ręce zacierał, a ja jestem mizofonikiem i takie dźwięki mnie niesamowicie irytują. Do tego stopnia, że trudno było mi się skupić na słuchaniu świadków.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez staska_stasia

To ja już pisałam tutaj o babce, co czekając pod sklepem zbierała w tych rękawiczkach kupę po swoim psie, i o drugiej, co wyszła z kabinki toalety w sądzie i rzuciła do swojej koleżanki, że ona rąk nie myje, bo jest w rękawiczkach.
Nooo, jeśli ludzie mają takie podejście do higieny, to cud, że dalej żyjemy

dzięku brudowi żyjemy!

paczaj:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Brud

"Brud a zdrowie
Uważa się, że współczesne społeczeństwo jest zbyt czyste. Brak kontaktu z mikroorganizmami zawartymi w brudzie w okresie dorastania jest hipotetyczną przyczyną epidemii różnych alergii, takich jak astma[4]. Układ odpornościowy człowieka wymaga pobudzenia i ciągłych ćwiczeń w celu prawidłowego funkcjonowania i można to łatwo osiągnąć przy jego zetknięciu z brudem[5



jak dla mnie to tak pół żartem, ja jestem zwolennikiem złotego środka (czyli piasku dzieku żreć nie pozwalam, ale też nie latam z dezynfekcją wszystkiego co chwilę)

[khloe]

[1=07f49d5297ed442eaa63bdc 5e3365630f1fe1bde_620d900 1ec3ce;88328199]Ale w sumie w pewnym sensie to pocieszające ze przetrwaliśmy mimo takiej kiepskiej higieny wielu z przedstawicieli naszego gatunku


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk[/QUOTE]Nie od dziś wiadomo, że częste mycie skraca życie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Misia452]

Napisane przez kasiunia788742

W mcdonaldzie krzyczeli, w tk maxxie także często stał pracownik i też trzeba było. Każdemu więc to nie ta kwestia

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

W Mc to pilnują tego bardzo, aż byłam w szoku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[staska_stasia]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;88328622]dzięku brudowi żyjemy!

paczaj:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Brud

"Brud a zdrowie
Uważa się, że współczesne społeczeństwo jest zbyt czyste. Brak kontaktu z mikroorganizmami zawartymi w brudzie w okresie dorastania jest hipotetyczną przyczyną epidemii różnych alergii, takich jak astma[4]. Układ odpornościowy człowieka wymaga pobudzenia i ciągłych ćwiczeń w celu prawidłowego funkcjonowania i można to łatwo osiągnąć przy jego zetknięciu z brudem[5



jak dla mnie to tak pół żartem, ja jestem zwolennikiem złotego środka (czyli piasku dzieku żreć nie pozwalam, ale też nie latam z dezynfekcją wszystkiego co chwilę)[/QUOTE]
Zdaję sobie sprawę, już wyjaśniałam wcześniej, że chodzi o pewne skrajności.
Obserwuję w najbliższym otoczeniu 2 modele wychowywania dzieci. Model pierwsze: rodzina ma psa, pies wyjada żarcie dziecku, dziecko wyjada żarcie psu, jak dziecko raczkowało, to nikt nie latał i co 5 minut nie wycierał podłogi, bo ojej, pies tędy szedł i wszędzie są jego kłaki. Dzieciak chowa się dobrze, rzadko choruje.
Model drugi- nie, absolutnie żadnego zwierzaka, bo to wszędzie sierść, odkurzanie 2 razy dziennie, codzienne pucowanie kuchni i toalety na błysk. Dziecko więcej choruje niż jest zdrowe.
Wiadomo, że coś takiego zależy tez od wielu innych czynników.

Napisane przez khloe

Nie od dziś wiadomo, że częste mycie skraca życie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Był jakiś eksperyment naukowy, w którym typek nie mył się przez rok chyba (poza dłońmi, a i to jakimś własnym wynalazkiem). Podobno nie śmierdział

[khloe]

Napisane przez Finlora

Też nie odkażam rąk tymi sklepowymi płynami. Tzn robię to tylko wtedy, kiedy pracownik stoi na wejściu i każe. Skąd mam wiedzieć co tam jest. Koleżanka kiedyś niechcący psiknęła sobie na kurtkę i ma plamę, która niczym nie chce zejść - kurtka do wywalenia, bo w widocznym miejscu. Inna koleżanka ma zniszczoną torebkę.

Ja już to kiedyś pisalam- te płyny odkażające w sklepach są dla mnie zbyt podejrzane i ich nie używam. Śmierdzą mi denaturatem, oklejają ręce, bleeeee.

Mój tata sobie tak załatwil koszulkę bo się obficie pryskał tym gów.nem przed wejściem.. dla mnie to jest argument, że tam są jakieś świństwa- teoretycznie powinien być to wysokoprocentowy alkohol, ale on przecież nie wyżera plam jak domestos🤦

Ja zauważyłam, że w placówkach zdrowia maja porządne produkty. Ostatnio się dużo obracam po przychodniach i tam mają zawsze żele, nigdy płyny, i one szybko się ulatniają, praktycznie nią mają zapachu i ręce się nie kleją.

A propos marketów- teraz jak są limity, to często krzyczą, żeby zabrac koszyk. Dopóki mi nikt nie zwróci uwagi, to nie biorę. Wątpie, by ktoś je dezynfekowal ( może raz w dniu), nie widzę sensu brania go i dotykania, jak 3 rzeczy to mogę sobie pod pachę zabrać 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

[1=695d786c3492781c3fd020c 39a3abf990173eddf_6577a2b 887a02;88328327]Albo odpowiednio często dezynfekować te ręce w rękawiczkach. A ludzie je czasami traktowali jak jakiś talizman.

Mi się podoba brak wymogu rękawiczek w sklepach, nie widziałam w nim sensu, tylko kłopot. Na początku starałam się pilnować, żeby dotykać rzeczy sklepowych ręką w rękawiczce, a swoich bez, żeby nie przenosić z jednych na drugie, ale pewnego dnia musiałam wejść z kurtką w ręce i całe starania na nic. [/QUOTE] w netto u nas dosyć szybko zrezygnowali z wymogu rękawiczek, ochroniarz stał przy wejsciu i kazl psikac płynem dezynfekc., jak jeszcze wszędzie rękawiczki królowały..

ja akurat dosyć często psikam dłonie przed wejsciem do sklepu, nieraz sklepowym, nieraz swoim (mam ten z Orlenu, tez sie kleją ręce)

[staska_stasia]

Nie wiem, czy było.
Od dzisiaj testy antygenowe będą mogli wykonywać lekarze w POZ. Czyli nie tylko kierować, a sami pobierać (zakładam, że może nie sami lekarze, a jakiś inny personel).
https://spottedlublin.pl/testy-antyg...FrGF6K-1rQ2VWA

[b3e038722b79d57d91748189c48a0d4b42934a7c_612ac0051d267]

Napisane przez khloe

Ja już to kiedyś pisalam- te płyny odkażające w sklepach są dla mnie zbyt podejrzane i ich nie używam. Śmierdzą mi denaturatem, oklejają ręce, bleeeee.

Mój tata sobie tak załatwil koszulkę bo się obficie pryskał tym gów.nem przed wejściem.. dla mnie to jest argument, że tam są jakieś świństwa- teoretycznie powinien być to wysokoprocentowy alkohol, ale on przecież nie wyżera plam jak domestos🤦

Ja zauważyłam, że w placówkach zdrowia maja porządne produkty. Ostatnio się dużo obracam po przychodniach i tam mają zawsze żele, nigdy płyny, i one szybko się ulatniają, praktycznie nią mają zapachu i ręce się nie kleją.

A propos marketów- teraz jak są limity, to często krzyczą, żeby zabrac koszyk. Dopóki mi nikt nie zwróci uwagi, to nie biorę. Wątpie, by ktoś je dezynfekowal ( może raz w dniu), nie widzę sensu brania go i dotykania, jak 3 rzeczy to mogę sobie pod pachę zabrać 🤦

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Spirytus/bimber 90% wyżre trawę na podwórku, więc oczywiście, że może zadziałać wybielająco na materiał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Linka25]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;88328622]dzięku brudowi żyjemy!

paczaj:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Brud

"Brud a zdrowie
Uważa się, że współczesne społeczeństwo jest zbyt czyste. Brak kontaktu z mikroorganizmami zawartymi w brudzie w okresie dorastania jest hipotetyczną przyczyną epidemii różnych alergii, takich jak astma[4]. Układ odpornościowy człowieka wymaga pobudzenia i ciągłych ćwiczeń w celu prawidłowego funkcjonowania i można to łatwo osiągnąć przy jego zetknięciu z brudem[5



jak dla mnie to tak pół żartem, ja jestem zwolennikiem złotego środka (czyli piasku dzieku żreć nie pozwalam, ale też nie latam z dezynfekcją wszystkiego co chwilę)[/QUOTE]Tylko że ten złoty środek to prawdopodobnie ciągle zbyt czysto

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez staska_stasia

Zdaję sobie sprawę, już wyjaśniałam wcześniej, że chodzi o pewne skrajności.
Obserwuję w najbliższym otoczeniu 2 modele wychowywania dzieci. Model pierwsze: rodzina ma psa, pies wyjada żarcie dziecku, dziecko wyjada żarcie psu, jak dziecko raczkowało, to nikt nie latał i co 5 minut nie wycierał podłogi, bo ojej, pies tędy szedł i wszędzie są jego kłaki. Dzieciak chowa się dobrze, rzadko choruje.
Model drugi- nie, absolutnie żadnego zwierzaka, bo to wszędzie sierść, odkurzanie 2 razy dziennie, codzienne pucowanie kuchni i toalety na błysk. Dziecko więcej choruje niż jest zdrowe.
Wiadomo, że coś takiego zależy tez od wielu innych czynników.


Był jakiś eksperyment naukowy, w którym typek nie mył się przez rok chyba (poza dłońmi, a i to jakimś własnym wynalazkiem). Podobno nie śmierdział

aj, to wspolczuje takiego skrajnościowego otoczenia. ja na szczęscie mam stycznośc w wiekszości z takimi wypośrodkowanymi ludźmi - pod względem czystości (z pogladami to niestety bywa gorzej- są i leccy fanatycy)


My kota mielismy przed ur. córki i potem jej pierwsze 2 lata, uczulenie na sierśc nie ma, ale alergiczką jest (głównie na kurz wg testów, sprzątałam tak średnio). Fakt- to wszystko zależy.

[staska_stasia]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;88328764]aj, to wspolczuje takiego skrajnościowego otoczenia. ja na szczęscie mam stycznośc w wiekszości z takimi wypośrodkowanymi ludźmi - pod względem czystości (z pogladami to niestety bywa gorzej- są i leccy fanatycy)


My kota mielismy przed ur. córki i potem jej pierwsze 2 lata, uczulenie na sierśc nie ma, ale alergiczką jest (głównie na kurz wg testów, sprzątałam tak średnio). Fakt- to wszystko zależy.[/QUOTE]
Koty liżą masło
https://youtu.be/IBXiIyWvPrw?t=27

[Czarina]

Tymczasem w Anglii:

There are no plans to introduce a "vaccine passport" to give people access to places such as pubs and restaurants once a coronavirus jab becomes available, says Michael Gove.

The Cabinet Office minister told the BBC: "That's not the plan."

His comments come after the vaccine minister suggested businesses could bar those who have not had a jab.

The vaccine rollout in the UK is expected to begin before Christmas, subject to regulatory approval.

Nadhim Zahawi has been appointed as a new health minister to oversee rollout of the vaccine in England.

Asked on Monday whether people who get the Covid-19 jab will receive some kind of "immunity passport" to show they have been vaccinated, Mr Zahawi told the BBC: "We are looking at the technology.

"And, of course, a way of people being able to inform their GP that they have been vaccinated.

"But, also, I think you'll probably find that restaurants and bars and cinemas and other venues, sports venues, will probably also use that system - as they have done with the (test and trace) app.

"I think that in many ways, the pressure will come from both ways, from service providers who'll say, 'Look, demonstrate to us that you have been vaccinated'.

"But, also, we will make the technology as easy and accessible as possible."

Zahawi appointed as Covid vaccine rollout minister

Covid vaccine: Moderna seeks US and EU approval

How will I get a coronavirus vaccine?

Coronavirus immunity: Can you catch it twice?

However, asked about the possibility of vaccine passports, Mr Gove told BBC Breakfast: "Let's not get ahead of ourselves, that's not the plan."

"What we want to do is to make sure that we can get vaccines effectively rolled out."

He added that individual businesses would "of course" have the "capacity to make decisions about who they will admit and why".

"But the most important thing that we should be doing at this stage is concentrating on making sure the vaccine is rolled out."



Why it's too soon to talk about proof of vaccination



If a Covid vaccine becomes available, the NHS will keep a log of who has received it. That will be to make sure people are given the right number of doses and to allow any monitoring and follow-up.

But asking individuals to carry proof of vaccination would be for a different reason - to cut the risk of transmitting Covid to others.

Some countries already require immunisation certificates for diseases such as polio or yellow fever to prevent global spread.

The difficulty with proposing the same for Covid-19 is we don't yet know if immunisation stops someone being contagious.

The vaccine trials so far show that jabs are very good at preventing illness, but more studies are needed to determine if they will also prevent a person from "shedding and spreading" the virus.

That's why it's premature to talk about vaccine passports to give people access to pubs and clubs, let alone other countries.



Health Secretary Matt Hancock told a Downing Street press conference on Monday: "For a long time now we've been looking at the questions that minister Zahawi was talking about and the question of what's the impact on the individual in terms of what they can do."

But he added that the government did "not plan to mandate the vaccine".



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Zasadniczo, wprowadzanie paszportu covidowego, czy nakazu szczepień,
to kolejna burza w szklance wody, nie mająca podparcia w fizycznych możliwościach wykonania usługi.
I jak widac już rakiem się z tego wycofuja, pewnie zaczeli liczyć, jakby od razu nie mogli.




Wystarczy sobie uzmysłowić, ile czasu realnie, fizycznie, zajmie samo fizyczne _zaszczepienie_ ludności państwo ilosciach mieszkańców idących w dzieści milionów.




Firmy, organizacje, instytucje wykluczajace obsługę niezaszczepionych, popełniłyby na wstepie samobójstwo na własne życzenie. Nikt na to sobie nie pozwoli, zwłaszcza w dobie ogólnego kryzysu juz nie tylko gospodarczego ale i zaufania publicznego- bo ztym jest problem teraz wszedzie, ne tylko u nas.
już widze jak linie lotnicze, pociągi czy puby, to co przeżyja i ta ledwo dychajace po lockdownach, odmawiają obsługi potencjalnych klientów, bo sa niezaszczepieni.
Ta, już ich na to stać.



Na zaszczepienie ogołu populacji choćby Polski (niecałe 38 milionów tylko) , potrzeba kliku lat ciągłego szczepienia dzien w dzien na skraju przepustowości systemu.

To wynika ze zwykłej przepustowości punktów szczepień.
A tez przeciez nie mozna nagle oddelegowac do takowych pierdyliarda pracowników medycznych, bo zrobi sie to samo co mamy teraz przez covid, zabraknie tych pracowników w innych miejscach i nastapi kolejna zapaśc służby zdrowia.
zabraknie obsługi w przychodniach, szpitalach, punktach pobrań, ludzi do wykonywania innych szczepień planowych i na rządanie, do szczepień corocznych na np. grype.




Wiec spoko, gadają, gadaja, a tyle z tego będzie co jak zwykle. Nic.

[Teery]

Może się okazać, że fortuny zaczną zbijać miejsca, w których nie trzeba być zaszczepionym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cava]

Napisane przez Teery

Może się okazać, że fortuny zaczną zbijać miejsca, w których nie trzeba być zaszczepionym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nikt przytomny nie ograniczy sobie ilości klientów.


No może urzędy Im to na rękę, żeby ludzie nie przyłazili.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

czyli widze, że politycy angielscy tez tak jakby straszą, że binesy moga wymagac "paszportu szczepionkowego", ale co zlego- to nie oni!

specjalny minister od wprowadzenie szczepionki, widzę, powstał w UK ciekawe kto w Polsce sie zalapie na taką posadkę

[staska_stasia]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;88328895]czyli widze, że politycy angielscy tez tak jakby straszą, że binesy moga wymagac "paszportu szczepionkowego", ale co zlego- to nie oni!

specjalny minister od wprowadzenie szczepionki, widzę, powstał w UK ciekawe kto w Polsce sie zalapie na taką posadkę[/QUOTE]
Sasin

[kasiunia788742]

Napisane przez staska_stasia

Sasin

Właśnie chciałam to pisać

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[staska_stasia]

Napisane przez kasiunia788742

Właśnie chciałam to pisać

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

Antyszczepionkowcy mogą spać spokojnie