Ponowne starania po t. Zaczynamy

[agnnn]

Mala_iskierka ja miałam. Nie wiem skąd jesteś i czy w każdym rejonie procedury są takie same, to na pewno powie Ci Twój ginekolog. Mi przeciwciała wyszły w 32 tygodniu ciąży, musiałam jechać do Gdańska do Regionalnego Centrum Krwiodawstwa, gdzie pobrano mi krew na określenie miana przeciwciał. Badanie bardzo drogie bo zapłaciłam za nie 450 zł (to zależy ile odczynników użyją). Można było uzyskać skierowanie na to badanie, ale jako, że nie chodziłam do ginekolga na NFZ to musiałabym odwiedzić tylu specjalistów, że na tym etapie ciąży, jeszcze ze skracającą się szyjką mi się po prostu nie chciało. U mnie przyczyną była immunoglobulina podana w 23 tygodniu ciąży po zabiegu kordocentezy, czyli generalnie nic zagrażającego dziecku. Zalecają powtorzenie badania po 3-4 tyg, ale po konsultacji z lekarzem uznaliśmy, że już nie ma takiej potrzeby.

[Milla22]

Mała_iskierko a Ty miałaś zastrzyk z immunoglobuliny po t. I po amniopunkcji?



Ostatniedni jak u Ciebie ?

[mala_iskierka]

agnnn, Milla22 nie miałam nic nigdy podawane, ja mam grupę A Rh+, mąż też, zawsze coombsa miałam ujemnego. Powiem wam więcej, wczoraj zrobiłam w innym laborze raz jeszcze k wyszedł ujemny! Moja p. Doktor zgłupiała jak jej to pokazałam. Dzwonilam do RCKIK i powiedzieli, że jeśli są takie wyniki to w tym pierwszym mogli oznaczyć przeciwciała np. związane z infekcja. Jadę to oczywiście sprawdzić. Ale byłam wczoraj taka wściekła !
Z dobrych newsów miałam wczoraj wizytę, p. Doktor posprawdzala jak najdokładniej umiała i wyglada, że wszystko jest ok.️ Nogi na fotelu mi się tak trzęsły że je trzymałam 🤣be do środy, wtedy prenatalne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ostatniedni]

Od czwartku świętujemy
Zdrowy chłopak...
Dopiero ze mnie ciśnienie schodzi... Siedziałam tam w poczekalni przekonana że los jest wredny i że jak nie to to zaraz jakaś inna wada wyjdzie...
Dziewczyny ale ulga, warto pocierpiec żeby do końca ciąży już być spokojniekszym.
trzymam kciuki teraz za was wszystkie

[agnnn]

Mala_iskierka, nawet nie wiedziałam że przy dodatniej grupie krwi też robi się coombsa ��
Warto sprawdzić dla świętego spokoju, ale na pewno wszystko będzie dobrze ����
Ostatniedni gratulacje i spokojnej reszty ciąży bez żadnych przygód! ��

[haniutka33]

Ja w sumie jeszcze nie potrafię się cieszyć. Nie wiem niby pappa wyszła ok ale póki nie zrobię tego testu to niepokój będzie. Konsultowalam ten wynik z genetyk i powiedziała że nie widzi powodu do obaw.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adamowa82]

Haniutka

Ja myślę, że wyniki Twoich badań prenatalnych są bardzo dobre, chociażby biorąc pod uwagę Twój wiek, który znacznie podnosi ryzyko.

Ale oczywiście zrób testy dna, i ciesz się ciąża 🙂

Ja biorę Duphaston, choć doktor już mi zmniejszyła dawke, teraz akurat antybiotyk, bo mam bakterie w moczu i wiem, że to wszystko może mieć wpływ na test pappa.

Wiem też, że w niektórych ośrodkach odchodzi się od tych testów w pewnych sytuacjach ( chociażby wiek) i po USG robi się mimo wszystko badanie inwazyjne.

Ale mam nadzieję, że jak USG wyjdzie dobrze, to po prostu będzie dobrze....

[fioleciasto]

Napisane przez Ostatniedni

Od czwartku świętujemy
Zdrowy chłopak...
Dopiero ze mnie ciśnienie schodzi... Siedziałam tam w poczekalni przekonana że los jest wredny i że jak nie to to zaraz jakaś inna wada wyjdzie...
Dziewczyny ale ulga, warto pocierpiec żeby do końca ciąży już być spokojniekszym.
trzymam kciuki teraz za was wszystkie

Cudownie

Ja mam we wtorek dopiero pierwsza wizytę w tej ciąży, bardzo się boję.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adamowa82]

Verbena

A gdzie robiłaś od razu biobsje?

Bo mi powiedzieli, że bez badań prenanatalnych nikt mi nie zrobi biobsji...

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Haniutka

Cofnęłam się do Twoich wcześniejszych postów

Z jakiego powodu miałaś T? Bo pisałaś, że jesteście z mężem genetycznie zdrowi.

Czy to były dwa razy takie same wady? Czy były one spowodowane wiekiem?

Przepraszam za tyle pytań...

[haniutka33]

Adamowa82 Ja pierwsza T miałam w zeszłym roku z powodu ZE a druga była w tym roku z powodu ZD. Lekarz stwierdził że to poprostu pech że chromosomy źle się podzieliły. Całkiem możliwe że były spowodowane wiekiem bo przecież po 40 zdarzają się takie przypadki.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adamowa82]

Haniutka,

no tak, pech... Kurde ja się tak strasznie boje... A poronienia były z jakiego powodu? Badaliscie to? Czy też mogły być jakieś wady i natura po prostu sama wyeliminowała uszkodzony płód?

[haniutka33]

Napisane przez Adamowa82

Haniutka,

no tak, pech... Kurde ja się tak strasznie boje... A poronienia były z jakiego powodu? Badaliscie to? Czy też mogły być jakieś wady i natura po prostu sama wyeliminowała uszkodzony płód?

W 2005 w 3 miesiącu pierwszy raz poroniłam miałam zapadniety pęcherzyk ciążowy. Nie dociekalam dlaczego tak się stało. Później w 2016 urodził się zdrowy syn, rok później poroniłam znowu 7-8 tydzień no i te ciąże obciążone wadą genetyczna. Ja myślę że w tych ostatnich poprostu wiek miał wpływ bo inaczej nie umiem tego wytłumaczyć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[haniutka33]

Witam test Nifty zrobiony teraz tylko czekać na wynik.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Napisane przez haniutka33

Witam test Nifty zrobiony teraz tylko czekać na wynik.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Będzie na pewno wszystko dobrze, czekamy z tobą

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_iskierka]

fioleciasto trzymam kciuki za jutrzejsza wizytę ! Ja w środę prenatalne, już wiem, że pewnie noc będzie nieprzespana

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adamowa82]

Dziewczyny kciuki za Wasze badania 👍

Haniutka, zważywszy na Twoją przeszłość i wiek, to naprawdę pappa wyszło Ci bardzo dobrze, a Nifty zapewne tylko potwierdzi zdrowego malucha 🙂

Ja mam prenatalne 3.01, już nie śpię po nocach....

[haniutka33]

Fioleciasto, Adamowa82 obyście miały rację trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny które czekają na prenatalne

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Jesteśmy po pierwszej wizycie. Denerwowałam się strasznie, trzęsły mi się nogi i dopóki doktor dwa razy nie powiedział, że wszystko jest dobrze, to patrzyłam w sufit, a nie ekran.

Ale mamy 1,3cm Bąbla!!! ️️ Serduszko bije, ciąża z USG cztery dni młodsza więc 7tc+4 i termin wychodzi na 31lipca póki co.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mala_iskierka]

Fioleciasto pięknie !! Mnie też mega latały nogi, a potem że stresu nie umiałam się składnie wypowiedzieć ! Byle do prenatalnych️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[fioleciasto]

Doktor pytał czy widzimy się za dwa tygodnie i trzy czy idziemy na żywioł i widzimy się za pięć tygodni na prenatalnych. Idziemy na żywioł będzie przynajmniej już wszystko jasne.
Także 21 stycznia, 8 rano prenatalne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adamowa82]

Fioleciasto

Odważna jesteś 😉 Ja latam do lekarza co dwa tygodnie, a wizyta trwa godzinę...

No ale fajnie bardzo się cieszę 🙂

Ja dziś nawet na pracy nie mogę się skupić....

Ciągle szukam przypadków podobnych do mojego, że po ciąży z wadą genetyczną i w " podeszłym wieku" wszystko skonczylo sięie dobrze...

[Zosia105]

Ja 3.01 będę miała dopiero pierwsza wizytę, staram się być spokojna ale wiecie jak to jest. Chciałabym już poprostu coś wiedzieć...też szukam nie wiem czemu...że mam szanse po dziecku z wadą genetyczną mieć zdrowe dziecko mając 41 lat. Z aplikacj i kalkulatorów wynika że będzie to sierpniowe dziecko, tak jakoś połowa. Muszę niestety czekać i wierzyć że będzie dobrze.Nikt prócz męża nie wie,ja potrzebuje rozmowy...więc tylko tu mogę się wygadać. I widzę że nie tylko ja 40 jestem w tej grupie, trzymam za nas wszystkie kciuki.

[fioleciasto]

Napisane przez Adamowa82

Fioleciasto

Odważna jesteś Ja latam do lekarza co dwa tygodnie, a wizyta trwa godzinę...

No ale fajnie bardzo się cieszę

Ja dziś nawet na pracy nie mogę się skupić....

Ciągle szukam przypadków podobnych do mojego, że po ciąży z wadą genetyczną i w " podeszłym wieku" wszystko skonczylo sięie dobrze...

Właśnie zero w tym odwagi, ja po prostu póki mogę wolę się odcinać i nie oglądać dziecka milion razy. Na prenatalnych bede już chociaż wiedziała na czym stoje.
To tylko z tego wynika.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adamowa82]

Fioleciasto

A Ty w jakim jesteś wieku?

Też w tym Twoim postępowaniu jest jakaś metoda... jest jakaś metoda. Ja też póki co traktują ciążę trochę z dystansem... Mam nadzieję, ale nie chce się przyzwyczajać... Taka asekuracja... Dziś kupiłam sobie sukienkę, taka, żeby mieć w szafie na jakieś okazję, w maju mamy komunie, w przedszkolu jest zawsze dzień matki, ale jak będę w ciąży, to w tę sukienkę nie wejdę...

Zosia

Chyba jest bardzo dużo takich przypadkow- zdrowych ciąż w dojrzałym wieku, po uprzedniaj ciąży z wadą... Nawet na tym forum, np Verbena...

Ja mam 37 lat i też bardzo się boje... Z samego wieku ryzyko jest większe niż populacyjne. Mam dużo koleżanek starszych ode mnie, które urodziły zdrowe dzieci. I chyba niezwykle zadko zdarza się, by wadą powtórzyła się w kolejnej ciąży...

[fioleciasto]

Napisane przez Adamowa82

Fioleciasto

A Ty w jakim jesteś wieku?

Też w tym Twoim postępowaniu jest jakaś metoda... jest jakaś metoda. Ja też póki co traktują ciążę trochę z dystansem... Mam nadzieję, ale nie chce się przyzwyczajać... Taka asekuracja... Dziś kupiłam sobie sukienkę, taka, żeby mieć w szafie na jakieś okazję, w maju mamy komunie, w przedszkolu jest zawsze dzień matki, ale jak będę w ciąży, to w tę sukienkę nie wejdę...

Zosia

Chyba jest bardzo dużo takich przypadkow- zdrowych ciąż w dojrzałym wieku, po uprzedniaj ciąży z wadą... Nawet na tym forum, np Verbena...

Ja mam 37 lat i też bardzo się boje... Z samego wieku ryzyko jest większe niż populacyjne. Mam dużo koleżanek starszych ode mnie, które urodziły zdrowe dzieci. I chyba niezwykle zadko zdarza się, by wadą powtórzyła się w kolejnej ciąży...

Mam 28 lat, terminacje miałam w ciąży w która zaszłam mając 25 lat. Także dla mnie wiek nie jest niczego wyznacznikiem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Ostatniedni]

Fioleciasto super że wszystko gra!!!

[mattusiowa]

Ja już nie wierzę, że mi się uda mieć zdrowe dziecko. Mam dopiero (albo aż) 32 lata. Czekamy na wyniki próbek z poronienia najprawdopodobniej jednak dziecko znów było chore...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[BRaGG]

Napisane przez mattusiowa

Ja już nie wierzę, że mi się uda mieć zdrowe dziecko. Mam dopiero (albo aż) 32 lata. Czekamy na wyniki próbek z poronienia najprawdopodobniej jednak dziecko znów było chore...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mattusiowa, a robiliście sobie badanie kariotypu?

[mattusiowa]

Po terminacji nie. Badaliśmy tylko dziecko nic nie wyszło. Teraz po poronieniu zrobiliśmy komplet - badanie kosmówki i nasze kariotypy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Adamowa82]

Dziewczyny, wiecie jaka miałam sytuację w pracy w wczoraj ...

Oberwałam od ucznia. Pracuje z autystami i dziećmi upośledzonymi. Dzieciak był agresywny, chroniąc brzuch, dostałam z główki w nos... Zaczęła mi leciec krew z nosa... No i oczywiście cisnienie mi skoczyło... Zwolniłam się do domu. Do ferii świątecznych zostały mi 2 dni pracy, dziś i jutro, ale przestraszyłam się i mimo to już jestem na L4...

Ech... Mam nadzieję, że dziecku nic nie jest...