Teksty facetów cz. II

[Szprycha174]

Jako róża pewnie dałabym z liścia

Ostatnio słyszałam - chyba w jakimś filmie - romantyczne wyznanie faceta do babki, że poszedłby za nią na koniec świata. Pytam zalotnie TŻ - a czy on za mną teżby poszedł. Na co on - "Ja?? Dwóch kroków bym nie zrobił!! "

[voice_of_silence]

Napisane przez AnULka248

według mnie, to też jest cud
mój ulubiony serial, sami przystojniacy... a najlepsze jest to, że w tamtych czasach naprawdę sami przystojniacy szli walczyć (no, przynajmniej dużo ich było) ot co, sam Baczyński - mega przystojny

Baczyński niczym Bronek

Ja się nie dziwię. Piękny naród mamy, żadne tam cuda

[AnULka248]

Napisane przez voice_of_silence

Baczyński niczym Bronek

Ja się nie dziwię. Piękny naród mamy, żadne tam cuda

A no szkoda tylko, że tak krótka była jego "kariera" w powstaniu.
Co do pięknego narodu, to fakt, mamy

żeby nie było off topu

Przymierzam sukienkę którą nosiła 7 kilo temu z leksza szeroka. Przychodzi TŻ, patrzy i pyta "Nowa piżama "

[WhyNotPL]

kolega komentuje nową dziewczynę mojego ex:

k: już mu współczuję...
ja: czemu?
k: ona nie wygląda na tanią w eksploatacji

[tworazka]

wiem ze to pewnie dla niektorych dziewczyn chamskie wiec uprzedzam

jest w bloku dziewczyna ktora zawsze wysmiewala moje letnie stroje. miniowka i japonki doprowadzaly ja jak i jej mame do szalenstwa. teraz zaszla "z kimkolwiek widzial ktokolwiek wie" w ciaze, i nastapilo u mnie wniebowstapienie jest ona teraz moim obiektem kpin

moj facet sie szykuje do pracy czekam aby dac mu pozegnalnego buziolka na wychodne, slyszymy gwizdanie na klatce na co moj byly

- Paulinka wola swoje dzieciatko do domu

[Amani]

Uwaga, również nie dla wrażliwych:

Żale się TŻ, że mam jakiś wyjątkowo skąpy okres... Jego reakcja:
"Oj nie martw się, może po prostu Twoja macica nie jest ostatnio taka...<szuka odpowiedniego słowa>...wylewna. "

[cypressangel]

Wylewna...

[ania z wzgórza marzeń]

Napisane przez Amani

Uwaga, również nie dla wrażliwych:

Żale się TŻ, że mam jakiś wyjątkowo skąpy okres... Jego reakcja:
"Oj nie martw się, może po prostu Twoja macica nie jest ostatnio taka...<szuka odpowiedniego słowa>...wylewna. "

zamknęła się w sobie

[AguŚ87]

Napisane przez WhyNotPL

kolega komentuje nową dziewczynę mojego ex:

k: już mu współczuję...
ja: czemu?
k: ona nie wygląda na tanią w eksploatacji

hahahhaahah padłam

[Amani]

Napisane przez cypressangel

Wylewna...

Napisane przez ania z wzgórza marzeń

zamknęła się w sobie

ekspert się znalazł jak w tym kawale: "Ginekologiem nie jestem, ale mogę zajrzeć..."

[AnULka248]

Napisane przez Amani

Uwaga, również nie dla wrażliwych:

Żale się TŻ, że mam jakiś wyjątkowo skąpy okres... Jego reakcja:
"Oj nie martw się, może po prostu Twoja macica nie jest ostatnio taka...<szuka odpowiedniego słowa>...wylewna. "

hah zdarza się

ja ostatnio mojemu żaliłam się, że następnego dnia dostane okres. Na co on "Z moich obliczeń wynikało, że miałaś dostać 4 dni temu. Nie ogarniam cię kobieto!"
biedny, źle wyliczył

[LunatyczkaBB]

Z dzisiaj:
-mieliśmy Ci jeszcze lakier kupić!
-jaki znowu lakier?
-no ten do włosów na odrosty!
Pomylił sobie z farbą

[AguŚ87]

Napisane przez LunatyczkaBB

Z dzisiaj:
-mieliśmy Ci jeszcze lakier kupić!
-jaki znowu lakier?
-no ten do włosów na odrosty!
Pomylił sobie z farbą

hahahahahah


ja ostatnio usłyszalam " słuchasz Armina czy buurena ? "

[Szprycha174]

Idziemy przez cmentarz i wrony kraczą. No to ja do nich też "kra, kra"
Mój TŻ- "Co powiedzą ludzie jak cię usłyszą?"
Ja-"No co - nie rozmawiałeś nigdy z ptakami?"
TŻ- "Tylko ze swoim

---------- Dopisano o 00:32 ---------- Poprzedni post napisano o 00:26 ----------

TŻ zainstalował jakąś nową wersję Mozilli, ale coś mu nie pasuje i mi tłumaczy:
"Chyba będę musiał wrócić do tej starej, bo na tej to nie można robić jednocześnie wielu rzeczy. Na tamtej to mogłabyś na raz pisać na wizazu, pisać coś w wordzie, oglądać film, grać w grę, mieć otwarte z 5 stron w necie i... i... (myśli, myśli) gotować jajka "

---------- Dopisano o 00:47 ---------- Poprzedni post napisano o 00:32 ----------

A.. Jeszcze mi się przypomniało

TŻ robi śniadanie i słyszę jak śpiewa: (niestety nie umie śpiewać, ale mu to nie przeszkadza )
"Beko piecze, Beko chłodzi, Beko pierze... Beko dobrze zrobi ci... Oooo "

[madzius90]

Napisane przez Amani

Żale się TŻ, że mam jakiś wyjątkowo skąpy okres... Jego reakcja:
"Oj nie martw się, może po prostu Twoja macica nie jest ostatnio taka...<szuka odpowiedniego słowa>...wylewna. "

Niezłe

Napisane przez LunatyczkaBB

Z dzisiaj:
-mieliśmy Ci jeszcze lakier kupić!
-jaki znowu lakier?
-no ten do włosów na odrosty!
Pomylił sobie z farbą

[vadi]

Ja bawię się z moją kotką, przytulam ją i mówię:
- kto jest słodkim koteckiem mamuni? no kto? (przy moich kotach mi się wyłącza jakaś ważna funkcja w mózgu i głupieję )

na to mój przyjaciel z oburzeniem:
- nie rozmawiaj z nią jakby była upośledzona!

[czesterka]

Napisane przez vadi

Ja bawię się z moją kotką, przytulam ją i mówię:
- kto jest słodkim koteckiem mamuni? no kto? (przy moich kotach mi się wyłącza jakaś ważna funkcja w mózgu i głupieję )

na to mój przyjaciel z oburzeniem:
- nie rozmawiaj z nią jakby była upośledzona!

Ja czasem wychodzę do ogrodu po kota i wołam go "Ryceeeeeeerzu! Gdzie jesteś?!", wtedy sąsiedzi muszą mieć mnie za upośledzoną

[cypressangel]

Napisane przez vadi

Ja bawię się z moją kotką, przytulam ją i mówię:
- kto jest słodkim koteckiem mamuni? no kto? (przy moich kotach mi się wyłącza jakaś ważna funkcja w mózgu i głupieję )

na to mój przyjaciel z oburzeniem:
- nie rozmawiaj z nią jakby była upośledzona!

[ania z wzgórza marzeń]

Napisane przez czesterka

Ja czasem wychodzę do ogrodu po kota i wołam go "Ryceeeeeeerzu! Gdzie jesteś?!", wtedy sąsiedzi muszą mieć mnie za upośledzoną

u nas w swoim czasie byl pies, którego (ze względu na popularna reklamę ) nazwalismy Antonio

jak moj juz śp. dziadek wołal go na dworzu to płakałam ze śmiechu

[tworazka]

o kurde z rycerzem to hahahaha padlam jak Julia nawolujaca Romea z krzakow

[vadi]

Zawsze w takich sytuacjach przypomina mi się to (notabene wysłane mi przez w.w. przyjaciela )

[AnULka248]

Moi znajomi ze względu na to, że ich córeczki chciały, nazwali swoją suczkę Soffi. Ale że im się to nie podoba, to kiedy suczka gdzieś czmychnie wołają "ZOFIIIJA!"

[arachnea]

Miałam kłopoty z otrzymaniem pracy na wakacje, ale na szczęście ją dostałam. W ramach świętowania (jakoś tak samo z siebie wyszło ) poszliśmy z TŻem do łóżka, było naprawdę gorąco. Po wszystkim przytulona do niego mówie jak to sie cieszę, że mam pracę a on na to "szczęście sprzyja lodożercom "

[tworazka]

a Ty swintucho

[Hakunka_]

Mój pierwszy post

Jako, że z racji wieku nie mam doświadczenia w relacjach damsko-męskich, to przytoczę tekst mojego wspaniałego taty sprzed kilku lat Idąc przez osiedle:

T: O, patrz! <mina z serii "odkryłem Amerykę"> Antena! Pewnie hi-fi przez to słuchają!
Ja: A co to jest?
T: Eee... <zakłopotanie> Nie wiem

Do dziś mu wypominam

[Szprycha174]

A propo świntuszenia:
Lubie jak mój TŻ słodzi mi herbatę. Mówię raz do niego - Osłodzisz mi?? Bo Ty najlepiej słodzisz Na co on - kochanie, ja też najlepiej pieprzę

[tworazka]

o wy swintuchy okropne
moze to nie byl tekst faceta ale rozlozyl mnie na lopatki
leze chora w pizamie cala sie trzese, moj kochany zrobil mi cieplej herbatki jasminowej, podal lekarstwo, usiadl obok mnie i podaje mi lyzeczki herbaty do picia.
grzecznie otwieram usta nie majac sily sie ruszyc, jedna druga piata... nadchodzi czas na kolejna... a w ustach poczulam smak torebki hahahaha specjalnie mi ja podal dla psot

[Szprycha174]

Napisane przez tworazka

o wy swintuchy okropne
moze to nie byl tekst faceta ale rozlozyl mnie na lopatki
leze chora w pizamie cala sie trzese, moj kochany zrobil mi cieplej herbatki jasminowej, podal lekarstwo, usiadl obok mnie i podaje mi lyzeczki herbaty do picia.
grzecznie otwieram usta nie majac sily sie ruszyc, jedna druga piata... nadchodzi czas na kolejna... a w ustach poczulam smak torebki hahahaha specjalnie mi ja podal dla psot

Przy okazji Cię nakarmił

[shure]

Napisane przez Szprycha174

Przy okazji Cię nakarmił

no sie troche na machal ta lyzeczka a co dopiero widelkcem;pjeszcze
cFaniak poszedl na skroty

[enamour]

Napisane przez arachnea

Miałam kłopoty z otrzymaniem pracy na wakacje, ale na szczęście ją dostałam. W ramach świętowania (jakoś tak samo z siebie wyszło ) poszliśmy z TŻem do łóżka, było naprawdę gorąco. Po wszystkim przytulona do niego mówie jak to sie cieszę, że mam pracę a on na to "szczęście sprzyja lodożercom "

Napisane przez Szprycha174

A propo świntuszenia:
Lubie jak mój TŻ słodzi mi herbatę. Mówię raz do niego - Osłodzisz mi?? Bo Ty najlepiej słodzisz Na co on - kochanie, ja też najlepiej pieprzę