Szukam przyjaciółki, ale nie takiej internetowej, takiej prawdziwej :)

[marta_de]

Szczecin!
Ostatnio czuję się bardzo samotna!

[agu88sia]

Dziewczyny, czy mieszka któraś między Warszawą a Radomiem? najbardziej chciałabym mieć taką z okolic Grójca żeby dość często móc się spotykać. Trzymajcie się pozdrawiam

[tu_ja]

Chciałabym się przyłączyć - SŁAWNO (to nad morzem)

[Fuzelka]

Witamy wszystkie nowe koleżanki.

Jak tam u was? Moje dni upływają pod hasłem termodynamiki...

[riave]

Jakoś cicho się robi nam na wątku..

[Clemence]

Ej wlasnie,co tak cicho?
Szkoda,bo myslalam ze z miłą chęcią przywiążę się do jakiegoś wątku

Ale chyba ktos zaczął pracę,ktoś szkołę..
Mam nadzieje,ze jednak watek sie nie rozmyje..bo pada nie?

Ja dzisiaj składałam dokumenty na uczelni i spotkałam parę osób ze swojej grupy.Niby wszystko miło ale jednak nie mój klimat
chętnie ucieknę po studiach do innego miastka

[201609081836]

oj tam oj tam nie szalejcie z czarnowidztwem! a gdzie rozmowy o tylku maryny


Clemence czas sie poprawic riave i fuzelka to samo

a nie smecenie ze nic sie nie dzieje ... ale faktycznie kiedys tu jakies rozmowy byly a teraz czesc jestm A miasto Krakow chetnie pozna i cisza jak makiem zasial.

[czekoladka_111]

Czesc laski ! ;D mam nadzieje ze mnie jeszcze pamietacie ;p jaka ja niedobra i Was zostawilam na jakis czas. naleza mi sie od Was

usprawiedliwie sie maturalna klasa i naprawde mnostwem zajec, lekcji. Dodatkowo szkola tanca i jak to wszystko zlozyc ''do kupy'' to moj dzien wyglada tak : pobudka o 4.45, lekcje roznie, potem w niektore dni szkola tanca, oczywiscie codziennie po szkole jakies zadania, wypracowania, latanie z dokumentami w te i z powrotem. Jako ze troche choruje to latanie po lekarzach bardzo czeste. Wieczory i noce z chlopakiem no i chodzenie spac przed polnoca jak dobrze pojdzie. Naprawde nie mam czasu na wizaz dzis nie szlam do szkoly bo przez ostatnie dwa dni przez wyzej wymieniony tryb zycia mialam dosc powazne ataki serca (bo na nie choruje) dodatkowo jakas grypa sie mnie przyczepila i dzis mam ''dzien dziecka'' ;p mam nadzieje ze sie nie gniewacie?

[Fuzelka]

Napisane przez czekoladka_111

Czesc laski ! ;D mam nadzieje ze mnie jeszcze pamietacie ;p jaka ja niedobra i Was zostawilam na jakis czas. naleza mi sie od Was

usprawiedliwie sie maturalna klasa i naprawde mnostwem zajec, lekcji. Dodatkowo szkola tanca i jak to wszystko zlozyc ''do kupy'' to moj dzien wyglada tak : pobudka o 4.45, lekcje roznie, potem w niektore dni szkola tanca, oczywiscie codziennie po szkole jakies zadania, wypracowania, latanie z dokumentami w te i z powrotem. Jako ze troche choruje to latanie po lekarzach bardzo czeste. Wieczory i noce z chlopakiem no i chodzenie spac przed polnoca jak dobrze pojdzie. Naprawde nie mam czasu na wizaz dzis nie szlam do szkoly bo przez ostatnie dwa dni przez wyzej wymieniony tryb zycia mialam dosc powazne ataki serca (bo na nie choruje) dodatkowo jakas grypa sie mnie przyczepila i dzis mam ''dzien dziecka'' ;p mam nadzieje ze sie nie gniewacie?

Ojej współczuję Ci strasznie z tym serduchem...

A co zamierzasz zdawać na maturze, masz jakieś plany na studia juz?
Powiem Ci, że jak ja byłam w liceum, to wstawałam 5.50 i byłam wiecznie obrażona na los, że mam tak a nie inaczej, a tu się okazuje, że inni mają gorzej. Mieszkasz daleko od szkoły, czy jak? Jakoś macie wcześnie lekcje? Ja kiedyś byłam w szkole, w której lekcje były na dwie zmiany i pierwsza zmiana zaczynała się o 6.55

U mnie trochę nauki teraz, uczę się termodynamiki na egzamin ustny, poza tym mam jakoś milion pomysłów na zajęcie wolnego czasu ostatnio. A to coś oglądam, a to czytam, a ostatnio postanowiłam odświeżyć swoje umiejętności photoshopowe i tak sobie powolutku pracuję nad jednym rysunkiem

Clemence się najbardziej opieprza w wątku ostatnio, nie sprawdzam, kiedy ostatnio nasmarowała posta, ale baciki na mobilizację powinny być! Już dzisiaj miałam do Ciebie pisać, że gdzieś nam zniknęłaś! Nie zostawiaj nas na tak długo!


Jeśli was to zmobilizuje, to wam powiem, że jeszcze jakieś 30 stron i założymy sobie świeży, pachnący nowością wątek

[czekoladka_111]

Napisane przez Fuzelka

Ojej współczuję Ci strasznie z tym serduchem...

A co zamierzasz zdawać na maturze, masz jakieś plany na studia juz?
Powiem Ci, że jak ja byłam w liceum, to wstawałam 5.50 i byłam wiecznie obrażona na los, że mam tak a nie inaczej, a tu się okazuje, że inni mają gorzej. Mieszkasz daleko od szkoły, czy jak? Jakoś macie wcześnie lekcje? Ja kiedyś byłam w szkole, w której lekcje były na dwie zmiany i pierwsza zmiana zaczynała się o 6.55

U mnie trochę nauki teraz, uczę się termodynamiki na egzamin ustny, poza tym mam jakoś milion pomysłów na zajęcie wolnego czasu ostatnio. A to coś oglądam, a to czytam, a ostatnio postanowiłam odświeżyć swoje umiejętności photoshopowe i tak sobie powolutku pracuję nad jednym rysunkiem

Clemence się najbardziej opieprza w wątku ostatnio, nie sprawdzam, kiedy ostatnio nasmarowała posta, ale baciki na mobilizację powinny być! Już dzisiaj miałam do Ciebie pisać, że gdzieś nam zniknęłaś! Nie zostawiaj nas na tak długo!


Jeśli was to zmobilizuje, to wam powiem, że jeszcze jakieś 30 stron i założymy sobie świeży, pachnący nowością wątek

haha ale mobilizacja

plany mam chce isc na medycyne wiec moje egzaminy maturalne wygladaja tak :

polski p.p
matma p.p
angielski p.p
biologia p.r
chemia p.r

niestety jestem na profilu mat-fiz wiec do biologii i chemii musze sie sama przygotowywac ;/ boje sie ze nie dam rady

a wstaje tak wczesnie bo do przystanku autobusowego mam 4 km a szkola oddalona od domu o 30 km. wiej jade autobusem jakies 40 min. a dojscie na przystanek zajmuje godzine.

[Fuzelka]

Napisane przez czekoladka_111

plany mam chce isc na medycyne wiec moje egzaminy maturalne wygladaja tak :

polski p.p
matma p.p
angielski p.p
biologia p.r
chemia p.r

niestety jestem na profilu mat-fiz wiec do biologii i chemii musze sie sama przygotowywac ;/ boje sie ze nie dam rady

E tam, nie dam rady Testy i do przodu! Biologia mnie osobiście nieco przeraża, tak samo jak historia, bo kojarzy mi się z siedzeniem na pupie i wkuwaniem... Ale jeśli Ty ją lubisz, to pewnie Ci łatwiej wchodzi.
Na co startujesz? Zakładam, że nie na medycynę, bo chyba bez fizyki ani rusz?

Napisane przez czekoladka_111

a wstaje tak wczesnie bo do przystanku autobusowego mam 4 km a szkola oddalona od domu o 30 km. wiej jade autobusem jakies 40 min. a dojscie na przystanek zajmuje godzine.

Kurde to rzeczywiście masz daleko... Też tak łaziłam, z tym, że i tak bliżej miałam... Zimą to dopiero było szaleństwo

[czekoladka_111]

Napisane przez Fuzelka

E tam, nie dam rady Testy i do przodu! Biologia mnie osobiście nieco przeraża, tak samo jak historia, bo kojarzy mi się z siedzeniem na pupie i wkuwaniem... Ale jeśli Ty ją lubisz, to pewnie Ci łatwiej wchodzi.
Na co startujesz? Zakładam, że nie na medycynę, bo chyba bez fizyki ani rusz?

Kurde to rzeczywiście masz daleko... Też tak łaziłam, z tym, że i tak bliżej miałam... Zimą to dopiero było szaleństwo

ja chce isc na medycyne do Gdanska a tam fizyka na szczescie nie potrzebna

no zima jest masakra na szczescie w zimie bede mieszkac u chlopaka

[dagole]

Hej
Kilka słów o mnie:

25lat. Warszawa. Inżynier. Pracująco/studiująca. W stałym związku. Zakupy. Plotki. Coffee and cigarettes. Samoloty. Lato. Fitness. "Straszne" książki. Whisky z colą.



Szukam fajnej koleżanki/przyjaciółki (może być też w liczbie mnogiej). Im więcej słów wspólnych lub zbliżonych tym lepiej


Pozdrawiam!

[Clemence]

Czekoladka:
Dobra rada: zwolnij troche.Bo jak chorujesz na serce to MUSISZ odpiczywac.Niekoniecznie przy komputerze,ale jak wstajesz tak wcześnie a kładziesz się tak późno.. naprawdę dajesz mu spore baty.Musisz odpoczywać !!

Fuzelka:
No wiesz co co za oskarżenie okropne!!
Ja tu zagladam !wypraszam sobie
Dagole: fajny opis

[czekoladka_111]

Napisane przez Clemence

Czekoladka:
Dobra rada: zwolnij troche.Bo jak chorujesz na serce to MUSISZ odpiczywac.Niekoniecznie przy komputerze,ale jak wstajesz tak wcześnie a kładziesz się tak późno.. naprawdę dajesz mu spore baty.Musisz odpoczywać !!

tak wiem staram sie odpoczywac tyle ile dam rade

[Fuzelka]

Cześć Dziewczęta!
Właśnie wróciłam od koleżanki, malowałam ją na wesele! A ja do nauki siadam, na pocieszenie kupiłam sobie chipsy i wcinam.

[riave]

Ja też miałam iść na studia medyczne, oh i ah, ale życie chciało inaczej W Krakowie jak sprawdzałam wyniki spora liczba osób to olimpijczycy Zauważyłam, że nawet na wizażu strasznie dużo tych chętnych na przyszłe lekarki Nie przeuczaj się bo to nie ma sensu. Będziesz zmęczona, a i wiedza gorzej będzie się przyswajać. Jak przerobisz materiał to rób same arkusze/zadania typowo maturalne zamiast siedzieć nad powtórkami. Z resztą na maturze suchej wiedzy jest mało. Nie pamiętam w której jesteś klasie, ale może warto właśnie pomyśleć o olimpiadzie. Wiadomo trzeba na to trochę czasu i wysiłku poświęcić, ale popłaca przynajmniej u mnie. Nie wiem jak na innych uczelniach. Musiałabyś sprawdzić jak to punktują.
Problemy z sercem też miałam. Tachykardia, ale jest lepiej

[czekoladka_111]

Napisane przez riave

Ja też miałam iść na studia medyczne, oh i ah, ale życie chciało inaczej W Krakowie jak sprawdzałam wyniki spora liczba osób to olimpijczycy Zauważyłam, że nawet na wizażu strasznie dużo tych chętnych na przyszłe lekarki Nie przeuczaj się bo to nie ma sensu. Będziesz zmęczona, a i wiedza gorzej będzie się przyswajać. Jak przerobisz materiał to rób same arkusze/zadania typowo maturalne zamiast siedzieć nad powtórkami. Z resztą na maturze suchej wiedzy jest mało. Nie pamiętam w której jesteś klasie, ale może warto właśnie pomyśleć o olimpiadzie. Wiadomo trzeba na to trochę czasu i wysiłku poświęcić, ale popłaca przynajmniej u mnie. Nie wiem jak na innych uczelniach. Musiałabyś sprawdzić jak to punktują.
Problemy z sercem też miałam. Tachykardia, ale jest lepiej

jestem juz w maturalnej wiec na olimpiade za pozno. chcialam isc w drugiej klasie na nia ale mi biologica ja odradzila. musze teraz przerobic caly program z trzech klas bo jestem na mat-fizie wiec musze sama sie przygotowac do matury niestety ;/

[riave]

Ahh nie rozumiem takich nauczycieli. Przecież spróbować zawsze mozna..
A na jakim etapie jesteś? Korzystasz z czyjejś pomocy/korepetycji. Wcale nie jesteś na straconej pozycji. Chemia bywa schematyczna. Poprzeglądaj arkusze z poprzednich lat. A co do biologii to mój kolega był strasznie obkuty w sensie wiedzy encyklopedycznej. Ale arkusz go powalił. Czasem to bywa złudne bo mając sporą wiedze, zaczyna się kombinować, a klucz wyjeżdża z najprostszą z możliwych odpowiedzi.

[czekoladka_111]

Napisane przez riave

Ahh nie rozumiem takich nauczycieli. Przecież spróbować zawsze mozna..
A na jakim etapie jesteś? Korzystasz z czyjejś pomocy/korepetycji. Wcale nie jesteś na straconej pozycji. Chemia bywa schematyczna. Poprzeglądaj arkusze z poprzednich lat. A co do biologii to mój kolega był strasznie obkuty w sensie wiedzy encyklopedycznej. Ale arkusz go powalił. Czasem to bywa złudne bo mając sporą wiedze, zaczyna się kombinować, a klucz wyjeżdża z najprostszą z możliwych odpowiedzi.

no ja sama bez niczyjej pomocy sie przygotowuje. wiedze mam taka ogolna bardziej podstawowa i musze ja sobie sama rozszerzyc ;/

[Fuzelka]

Napisane przez czekoladka_111

no ja sama bez niczyjej pomocy sie przygotowuje. wiedze mam taka ogolna bardziej podstawowa i musze ja sobie sama rozszerzyc ;/

Dobra rozgrzewka przed studiami Tam tylko na takiej zasadzie będzie.

[czekoladka_111]

Napisane przez Fuzelka

Dobra rozgrzewka przed studiami Tam tylko na takiej zasadzie będzie.

chociaż coś w tym dobrego ;p

[Clemence]

Ahh matura
zalezay jaki się chce kierunek.Ja widzę,że żeby zdać to szczerze prawie wogóle można się nie uczyć. Nie wiem czy któraś z was nie zdała tu matury,nie chcę nikogo obrażać ale żeby na te 30 procent się nie załapać .. nie da się
chyba,że z polskiego, albo takich przedmiotów typu KLUCZ,co jest bujdą :P tzn dobrze,że naiuczyciel nie musi pół nocy się zastanawiać nad tym czy to jest dobra odp czy nie, jednak za bardzo się czepiają słówek i potem gdy rozumienie jest dobre- dostajesz 0 pktów :/

Spać coś mi się chce a taka wczesna pora;p

[Fuzelka]

Napisane przez Clemence

Spać coś mi się chce a taka wczesna pora;p

O której nomalnie chodzisz spać? Ja się staram spać od północy do 8, ale to nie chce działać

Dzień dobry wszystkim

[Clemence]

Dziś tzn wczoraj o 2 i spac mi sie nie chciało..makabra;/

[ruby000]

sonnewampire, widzę że masz w miniaturce mojego ulubionego aktora kurde beznadziejnie mu z brodą

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:57 ----------

Napisane przez czekoladka_111

Dodatkowo szkola tanca i jak to wszystko zlozyc ''do kupy'' to moj dzien wyglada tak : pobudka o 4.45, lekcje roznie, potem w niektore dni szkola tanca, oczywiscie codziennie po szkole jakies zadania, wypracowania, latanie z dokumentami w te i z powrotem. Jako ze troche choruje to latanie po lekarzach bardzo czeste. Wieczory i noce z chlopakiem no i chodzenie spac przed polnoca jak dobrze pojdzie. Naprawde nie mam czasu na wizaz dzis nie szlam do szkoly bo przez ostatnie dwa dni przez wyzej wymieniony tryb zycia mialam dosc powazne ataki serca (bo na nie choruje) dodatkowo jakas grypa sie mnie przyczepila i dzis mam ''dzien dziecka'' ;p mam nadzieje ze sie nie gniewacie?

Jezu, to Ty chodzis zspać koło północy i wstajesz przed piątą. Też bym chciała spać tylko 5h na dobę....

[riave]

Napisane przez czekoladka_111

no ja sama bez niczyjej pomocy sie przygotowuje. wiedze mam taka ogolna bardziej podstawowa i musze ja sobie sama rozszerzyc ;/

A próbowałaś już robić jakieś arkusze? Zwróć uwagę na metabolizm to zawsze, ale to zawsze jest, budowę i funkcje komórki, genetykę. Z chemii organiczna dobrze przerób.

[201609081836]

Napisane przez ruby000

sonnewampire, widzę że masz w miniaturce mojego ulubionego aktora kurde beznadziejnie mu z brodą

hah zabawne bo moim zdaniem najlepiej wyglada z brodą ale się teraz z niego zrbilo ciacho heh

---------- Dopisano o 16:32 ---------- Poprzedni post napisano o 16:30 ----------

Napisane przez Clemence

Dziś tzn wczoraj o 2 i spac mi sie nie chciało..makabra;/

a mi to sie codziennie nie chce spać wczoraj po 2 wstalam po 6


Co wy tak o nauce nie ma innych tematów

[Clemence]

Haha bo już wrzesień Sonn
Sorry bede pixsac w skrocie,bo mam problemy z zapisem całego a nie chce kopiować
Ja jeszcze postaram się wybrać na wakacje :P aż z bólem myślę o pójściu na uczelnię..tak się odzwyczaiłam w tym roku

Ja od dzisiaj prowadzę zdrowy tryb życia

[czekoladka_111]

Napisane przez ruby000

Jezu, to Ty chodzis zspać koło północy i wstajesz przed piątą. Też bym chciała spać tylko 5h na dobę....

hehe staram sie spac wiecej ale czasem zdarza sie i tak

Napisane przez riave

A próbowałaś już robić jakieś arkusze? Zwróć uwagę na metabolizm to zawsze, ale to zawsze jest, budowę i funkcje komórki, genetykę. Z chemii organiczna dobrze przerób.

arkusze jak narazie tylko przegladalam. Dziekuje za wskazowki