Rozłąka z ukochanym - 2012 - Strona 14 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2012-09-22, 10:09   #391
Kolega92
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 85
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez cantara_007 Pokaż wiadomość
A co do tego, że mamy podobne wrażliwe natury - myślę, że właśnie dlatego zdecydowałyśmy się na aktywność w takim wątku, po prostu bardziej nas pewne rzeczy ruszają i potrzebujemy takiej właśnie 'grupy wsparcia'
dokładnie, masz rację

ja jak na innym wątku zacząłem opowiadać, co mnie najgorzej rusza w rozłące z moim partnerem, to od razu usłyszałem, że jestem ten zły bo przecież niby nie ufam, że każdy współczuje dziewczynie bo jak można z takim kimś być itp itd
i takie słowa wcale nie pomogły, jeszcze gorzej zacząłem się obwiniać, a dopiero tutaj jak napisałem, to mi naprawdę pomogłyście, bo przedewszystkim jesteście w podobnych sytuacjach i mniej więcej potraficie zrozumieć, poradzić coś sensownego, a nie pierniczyć, jaki to ktoś jest zły i oganiacza drugą osobę, bo martwi się związkiem ze swoim partnerem...

ja wczoraj musiałem poruszyć z dziewczyną pewny temat, bo po prostu bym bez tego nie wytrzymał, i tłumiąc to w sobie byłoby tylko gorzej,

więc zapytałem prosto z mostu, czy jak będzie na tym swoim uniwersytecie, to czy będzie reagowała na różne zaloty innych chłopaków, czy będzie lubiała poflirtować i czy w ogóle nie martwi się o to, że może jej przyjść do głowy myśl, że może wolałaby kogoś niż mnie. No i w ogóle się zdziwiła, że się o to pytam i odpowiedziała, że nigdy by jej przez myśl nie przeszło, żeby mnie kimś zastąpić,

więc chyba naprawdę nie powinienem się martwić, bo z tego co widzę to najważniejsze, że dobrze mojej TŻ ze mną, ale z drugiej strony chyba lepiej, że zapytałem, niż jak miałbym to w sobie dusić i wymyślać jakieś głupie teorie, no nie? (może powiecie, że jestem niedowartościowany, czy coś, ale to nie to, wiem, że dla swojej dziewczyny jestem ok. bo inaczej by ze mną nie była chyba, no i sam siebie mam za normalnego chłopaka, może fakt, że z trudnym charakterem, ale niczym się nie wyróżniam i chyba niczego mi nie brakuje [tzn. może chciałbym mieć kaloryfer, ale TŻ zawsze się śmieje, że kocha moją małą oponke ])

Tak apropo, to myślicie, że związek w którym trwamy od 4 lat, miesiąca i siedmiu dni, to spory staż jak na chłopaka w wieku 20 lat i dziewczyny w wieku 19?
Kolega92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 10:30   #392
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Dobrze, że ten wątek jest. Łątwiej nam chyba przetrwać to wszystko

Mój dziś wstał o 9 co od czasu jak wyjechał w sobote to cud!!
Mieszkanie wysprzątane na błysk, popijam cappuccino i odpoczywam
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 10:34   #393
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

no to olał mnie. cóż. to chyba koniec.
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 10:36   #394
confused women
Zakorzenienie
 
Avatar confused women
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 061
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez cantara_007 Pokaż wiadomość
mart, moja mama i babcia leczą się na depresję, więc myślę, że jak sprawy przybiorą kiepski obrót, to zauważą to i mnie namówią na wizytę u specjalisty ogólnie zwiększa się świadomość ludzi, to nie są już wstydliwe problemy, a poradzenie sobie z nimi niesamowicie poprawia jakość życia. Ja póki co myślę, że moje 'zawirowania' są jeszcze teraz do przepracowania samodzielnie i z TŻ-em. A przynajmniej chcę spróbować tak zrobić.

confused, też już o tym myślałam. Zakładając ten wątek liczyłam na kilka postów z paroma radami, a teraz niesamowicie się cięszę, że Was 'poznałam' Mam na tyle wyczucia, żeby wiedzieć, że żadna z moich przyjaciółek nie zniesie słuchania o każdym kryzysie spowodowanym rozłąką. A tutaj sama chętnie czytam o Waszych wzlotach i upadkach i staram się wspierać. A co do tego, że mamy podobne 'depresyjne' i wrażliwe natury - myślę, że właśnie dlatego zdecydowałyśmy się na aktywność w takim wątku, po prostu bardziej nas pewne rzeczy ruszają i potrzebujemy takiej właśnie 'grupy wsparcia'
Piszesz o swojej mamie i babci, że leczą się na depresję, niestety potwierdza się to też u mnie, tzn. moja mama ma nerwicę natręctw, o czym dowiedziałam się uwaga(!) miesiąc temu. Ale u niej nerwica ma bardzo łagodną postać, u mnie na szczęście na razie także(choć kiedyś było naprawdę bardzo źle..), gorzej u mnie z wahaniami nastrojów i skłonnością do depresji.

Dokładnie jak piszesz Kochana, po prostu każda z nas zna te emocje, przeżycia, rozterki. Dodatkowo dochodzą podobne doświadczenia niezwiązane ze związkami, więc stworzyła się fajna grupa

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
a ten małpiszon wstrętny kapitalnie mnie olał dzisiaj. zawsze jakiś sms rano czy wiadomość na gg. a dzisiaj cisza. za to na fejsika wrzucić piosenkę to już miał czas

ja napisałam. mnie też pewnie oleje ale tylko i wyłącznie dlatego, że on wczoraj na dobranoc napisał.
Hehe ja też się irytuję, jak widzę, że mój A. robie aktywnie wrzuca piosenki na FB, a do mnie w tym czasie nie napisze, cóż za kobieca zachłanność

Cytat:
Napisane przez Kolega92 Pokaż wiadomość
Tak apropo, to myślicie, że związek w którym trwamy od 4 lat, miesiąca i siedmiu dni, to spory staż jak na chłopaka w wieku 20 lat i dziewczyny w wieku 19?
Ja uważam, że jest to całkiem spory staż Gratuluję
__________________
<3
confused women jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 10:37   #395
Kolega92
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 85
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Dzięki

Edytowane przez Kolega92
Czas edycji: 2012-09-22 o 10:40
Kolega92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 10:43   #396
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Kolega 92 mój Tż od 9 nie śpi i odezwał się z rana co jest cudem hehe A stażu gratuluje Ja mam 5 lat za sobą z mężem ale ja miałam 18 jak zaczeliśmy się spotykać jako para, bo znamy się od jakiś13-14 lat
Cytat:
Napisane przez confused women Pokaż wiadomość
Piszesz o swojej mamie i babci, że leczą się na depresję, niestety potwierdza się to też u mnie, tzn. moja mama ma nerwicę natręctw, o czym dowiedziałam się uwaga(!) miesiąc temu. Ale u niej nerwica ma bardzo łagodną postać, u mnie na szczęście na razie także(choć kiedyś było naprawdę bardzo źle..), gorzej u mnie z wahaniami nastrojów i skłonnością do depresji.

Dokładnie jak piszesz Kochana, po prostu każda z nas zna te emocje, przeżycia, rozterki. Dodatkowo dochodzą podobne doświadczenia niezwiązane ze związkami, więc stworzyła się fajna grupa


Hehe ja też się irytuję, jak widzę, że mój A. robie aktywnie wrzuca piosenki na FB, a do mnie w tym czasie nie napisze, cóż za kobieca zachłanność


Ja uważam, że jest to całkiem spory staż Gratuluję
Z tą nerwicą itp chyba i u mnie się potwierdza... Moja mama ma nerwice..
Wy macie fb a mój ma ogame.. Durną grę która nawet jak był w Polsce i pierwsze co jak przychodził z roboty to do kompa, bo go zezłomują...
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 10:43   #397
cantara_007
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Pia Gizela, faceci dystansują się w taki sposób. Pewnie nawet nie przeszło mu przez myśl nic o żadnym końcu. Pomyśl sobie ile razy każda z nas panikowała niepotrzebnie, a nasi faceci po prostu od nas 'po męsku' odpoczywali i nic złego im do głowy nie przychodziło. Zaczekaj do jutra z wyciąganiem takich wniosków, Kochana, jeszcze nie ma się czym martwić

mart, haha, mój gra w tibie i w jeszcze jedną internetową strzelankę rozumiem Cię, oj rozumiem...

Edytowane przez cantara_007
Czas edycji: 2012-09-22 o 10:45
cantara_007 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2012-09-22, 10:46   #398
xTync
Wtajemniczenie
 
Avatar xTync
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 881
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez cantara_007 Pokaż wiadomość
Pia Gizela, faceci dystansują się w taki sposób. Pewnie nawet nie przeszło mu przez myśl nic o żadnym końcu. Pomyśl sobie ile razy każda z nas panikowała niepotrzebnie, a nasi faceci po prostu od nas 'po męsku' odpoczywali i nic złego im do głowy nie przychodziło. Zaczekaj do jutra z wyciąganiem takich wniosków, Kochana, jeszcze nie ma się czym martwić
Dokladnie.

A moj TZ ma wielce focha, o ☠☠☠☠☠☠☠e .
__________________
xTync jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 10:49   #399
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Jak tak czytam i słucham to chyba każdy facet jest taki sam
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 10:54   #400
confused women
Zakorzenienie
 
Avatar confused women
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 061
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez mart989 Pokaż wiadomość
Z tą nerwicą itp chyba i u mnie się potwierdza... Moja mama ma nerwice..
Wy macie fb a mój ma ogame.. Durną grę która nawet jak był w Polsce i pierwsze co jak przychodził z roboty to do kompa, bo go zezłomują...
Masz nerwicę natręctw? Czy inną?

Co do pogrubionego --->

Mój TŻ na szczęście nie spędza bardzo dużo czasu przy komputerze, no chyba, że rozmawiamy na skype Za to ja 9h dziennie w pracy + 2-3h w domu

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

mart989, jak ja Was czytam, to mam wrażenie, że jestem facetem Bo jak już Wam wcześniej pisałam, to ja się (według A.) dystansuję, potrzebuję ciszy, czasu dla siebie, bez ciągłych sms'ów, niecodziennie mam ochotę rozmawiać po 2 godziny na skype. A mój chłop odczuwa jakiś deficyt mojej uwagi..
__________________
<3
confused women jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 10:59   #401
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez confused women Pokaż wiadomość
Masz nerwicę natręctw? Czy inną?

Co do pogrubionego --->

Mój TŻ na szczęście nie spędza bardzo dużo czasu przy komputerze, no chyba, że rozmawiamy na skype Za to ja 9h dziennie w pracy + 2-3h w domu

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

mart989, jak ja Was czytam, to mam wrażenie, że jestem facetem Bo jak już Wam wcześniej pisałam, to ja się (według A.) dystansuję, potrzebuję ciszy, czasu dla siebie, bez ciągłych sms'ów, niecodziennie mam ochotę rozmawiać po 2 godziny na skype. A mój chłop odczuwa jakiś deficyt mojej uwagi..
Przedwszystkim mam taką zwykłą nerwice - spowodowaną problemami, ale i natręctw w niewielkim stopniu chyba też...
Wiesz mój też dużo nie spędza, poprostu wchodzi na chwile, sprawdza co ma sprawdzić, flote wyśle i złazi, no ale co godz trza sprawdzać czy nie lecą na niego itd.. Koszmar ale co zrobić...
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-22, 11:05   #402
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

to ja po babsku odpocznę od niego przez weekend. zobaczymy wtedy

dobra, lece kupić jego mamie prezent bo wczoraj nie kupiłam
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 11:09   #403
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
to ja po babsku odpocznę od niego przez weekend. zobaczymy wtedy

dobra, lece kupić jego mamie prezent bo wczoraj nie kupiłam
No i bardzo dobrze!!
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 11:18   #404
Kolega92
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 85
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Eh nasłuchałem się piosenki Roberta Jansona-małe szczęścia i wpadłem w jakiś nędzny humor, przy czym ciągle mam łzy w oczach... a wstałem taki pewny siebie i pozytywnie nastawiony, a tu ta piękna piosenka wszystko zepsuła... żeby mi tylko przeszło do spotkania z tż, bo zamiast namiętnego wieczoru to będziemy mieli wieczór z husteczkami jak się całkiem rozkleje...
Kolega92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 11:19   #405
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Kolega92 Pokaż wiadomość
Eh nasłuchałem się piosenki Roberta Jansona-małe szczęścia i wpadłem w jakiś nędzny humor, przy czym ciągle mam łzy w oczach... a wstałem taki pewny siebie i pozytywnie nastawiony, a tu ta piękna piosenka wszystko zepsuła... żeby mi tylko przeszło do spotkania z tż, bo zamiast namiętnego wieczoru to będziemy mieli wieczór z husteczkami jak się całkiem rozkleje...
Oj no nie przesadzaj, pomyśl co to ejst wasze dwa tyg z naszymi np 2 miesiacami?
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 11:32   #406
Kolega92
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 85
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez mart989 Pokaż wiadomość
Oj no nie przesadzaj, pomyśl co to ejst wasze dwa tyg z naszymi np 2 miesiacami?

Czuje się za młody na takie rozstania :C


Czy odległość może zmniejszyć uczucia?

---------- Dopisano o 12:32 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

TŻka napisała mi smsa :
"Pakuje się. To takie przykre... Co ja sobie wymyslilam... Nawet nie wiesz jak się boję"

;'C
Kolega92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 11:36   #407
confused women
Zakorzenienie
 
Avatar confused women
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 061
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez mart989 Pokaż wiadomość
Oj no nie przesadzaj, pomyśl co to ejst wasze dwa tyg z naszymi np 2 miesiacami?
Albo moimi czterema miesiącami
__________________
<3
confused women jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 12:13   #408
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

kolego, nie jęcz bo to TYLKO 2 tygodnie.

kupiłam kwiaty i perfumy
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 12:35   #409
Kolega92
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 85
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
kolego, nie jęcz bo to TYLKO 2 tygodnie.

kupiłam kwiaty i perfumy
Jak Ty narzekasz, że chłopak chwile od Ciebie odpoczywa i od razu myślisz o końcu to Ci nikt nie mówi, żebyś nie jęczała ;> :P
Kolega92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2012-09-22, 12:39   #410
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

nie będę go widzieć w sumie 3 miesiące więc jak to porównujesz do 2 tygodniowej rozłąki? nie sil się na złośliwości ;]

i po czym wnosisz, że myślę o końcu tylko z tego powodu co napisałam? nie znasz mnie, jego, naszej historii więc sobie odpuść.
__________________


Edytowane przez Pia Gizela
Czas edycji: 2012-09-22 o 12:40
Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 12:43   #411
Kolega92
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 85
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
nie będę go widzieć w sumie 3 miesiące więc jak to porównujesz do 2 tygodniowej rozłąki? nie sil się na złośliwości ;]

i po czym wnosisz, że myślę o końcu tylko z tego powodu co napisałam? nie znasz mnie, jego, naszej historii więc sobie odpuść.
Dla mnie 2 tygodnie znaczą tyle co dla Ciebie 3 miesiące, ile czasu by nie było to jednak rozłąka, więc nie rozumiem takich porównań

I jeżeli ktoś tu komuś chce pomóc, doradzić czy cokolwiek to tylko sugeruje się wpisami (tym bardziej, że dosłowanie napisałaś), więc nie wiem po czym wnosisz, że ja mam nie wnosić tego co napisałem ;>
Kolega92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 12:57   #412
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

zrozumiesz jak nie będziesz miał możliwości wyjaśnienia w miarę bieżących spraw
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 13:09   #413
Kolega92
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 85
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Pia Gizela Pokaż wiadomość
zrozumiesz jak nie będziesz miał możliwości wyjaśnienia w miarę bieżących spraw
nie zrozumiem, bo z małego doświadczenia wiem, że z najgłupszej sprawy można zrobić wielki problem i kłócić się tydzień, a z jakiejś poważnej wystarczy kwestia wyjaśnienia, tak jest też odwrotnie, ale to wszystko to kwestia dogadania i chęci czegoś wyjaśnienia/załatwienia.

Ale jak ktoś sam sobie robi otoczkę, o której partner nawet nie wie, to tak bywa, bez urazy.

Ale każde z nas ma inne poglądy, inaczej załatwia sprawy, więc nie ma co się kłócić. Pozdrawiam
Kolega92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 13:15   #414
Pia Gizela
Zadomowienie
 
Avatar Pia Gizela
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

jeżeli dla Ciebie można wszystkie sprawy wyjaśnić przez komunikator to gratuluję. nic nigdy nie zastąpi prawdziwej rozmowy, zobaczenia tak naprawdę emocji drugiego człowieka i jego zachowania. bo pisać to każdy sobie może wiele rzeczy
__________________

Pia Gizela jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 13:30   #415
Kolega92
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 85
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Nie napisałem, że wszystkie
Kolega92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 13:34   #416
biedronka91
Zakorzenienie
 
Avatar biedronka91
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Ja czekam już piąty miesiąc i właśnie za tydzień znowu się widzimy. Ojej, jak się cieszę, zwłaszcza, że TŻ musiał bardzo walczyć o ten wyjazd, cieszę się, że jest w stanie dla mnie wiele poświęcić.
Och, było nam bardzo ciężko, ale przetrwaliśmy.

I potwierdzam, nic nie zastępuje prawdziwej rozmowy twarzą w twarz. Nawet na Skypie, nie zawsze słowa i widzenie siebie wzajemnie wystarczają. Czasem jeden uścisk potrafi rozwiązać wszystkie problemy..



Zastanawiam się nad prezentem dla niego, myślę i myślę, wszystko wydaje mi się zbyt błahe..
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze!

Edytowane przez biedronka91
Czas edycji: 2012-09-22 o 13:37
biedronka91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 13:40   #417
Kolega92
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 85
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez biedronka91 Pokaż wiadomość
I potwierdzam, nic nie zastępuje prawdziwej rozmowy twarzą w twarz. Nawet na Skypie, nie zawsze słowa i widzenie siebie wzajemnie wystarczają. Czasem jeden uścisk potrafi rozwiązać wszystkie problemy..
No tak, ale to wszystko zależy od chęci partnerów. Przecież nawet jak facet "ściska" kobietę, tłumaczy i chce dobrze, a kobieta unosi się honorem (taka księżna Dajana ;p) to nic z tego nie wyniknie. Jak dwie strony mają chęci to wszystko można w najprostszy sposób załatwić, a wiadomo, żę po chwili dogadania może być już tylko przyjemnie ;>

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:37 ----------

Co do prezentu, to masz na myśli dzień chłopaka?
Kolega92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 14:08   #418
confused women
Zakorzenienie
 
Avatar confused women
 
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 061
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez biedronka91 Pokaż wiadomość

I potwierdzam, nic nie zastępuje prawdziwej rozmowy twarzą w twarz. Nawet na Skypie, nie zawsze słowa i widzenie siebie wzajemnie wystarczają. Czasem jeden uścisk potrafi rozwiązać wszystkie problemy..



Zastanawiam się nad prezentem dla niego, myślę i myślę, wszystko wydaje mi się zbyt błahe..
Ojjj zgadzam się z tym, że nic nie zastąpi rozmowy twarzą w twarz. Niby na skype to niemal to samo, ale jednak zupełnie coś innego. Nie ma tego dotyku, przytulenia które mogą zmienić znaczenie każdego słowa. Już tak strasznie za tym tęsknię

Daj znać jak już wymyślisz jaki prezent dasz Lubemu, bo ja już zaczynam powoli myśleć o prezencie dla Mojego Chłopa a też nie mam pomysłu.
__________________
<3
confused women jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 14:38   #419
Kolega92
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 85
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Ja tam już dostałem prezent, ponieważ 30 się nie zobaczymy i moje Kochanie dało mi karte prezentową do Empika, ponieważ wie, że uwielbiam sobie kupować i czytać książki, lub kupować płyty z muzyką ^^
Kolega92 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2012-09-22, 16:32   #420
mart989
Wtajemniczenie
 
Avatar mart989
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 2 680
GG do mart989
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012

Cytat:
Napisane przez Kolega92 Pokaż wiadomość
Dla mnie 2 tygodnie znaczą tyle co dla Ciebie 3 miesiące, ile czasu by nie było to jednak rozłąka, więc nie rozumiem takich porównań

I jeżeli ktoś tu komuś chce pomóc, doradzić czy cokolwiek to tylko sugeruje się wpisami (tym bardziej, że dosłowanie napisałaś), więc nie wiem po czym wnosisz, że ja mam nie wnosić tego co napisałem ;>
Aaa weź nie pieprz głupot.... Dwa tygodnie to my się jak w wojsku był nie widzieliśmy i to zupełnie inne życie...

Cytat:
Napisane przez biedronka91 Pokaż wiadomość
Ja czekam już piąty miesiąc i właśnie za tydzień znowu się widzimy. Ojej, jak się cieszę, zwłaszcza, że TŻ musiał bardzo walczyć o ten wyjazd, cieszę się, że jest w stanie dla mnie wiele poświęcić.
Och, było nam bardzo ciężko, ale przetrwaliśmy.

I potwierdzam, nic nie zastępuje prawdziwej rozmowy twarzą w twarz. Nawet na Skypie, nie zawsze słowa i widzenie siebie wzajemnie wystarczają. Czasem jeden uścisk potrafi rozwiązać wszystkie problemy..



Zastanawiam się nad prezentem dla niego, myślę i myślę, wszystko wydaje mi się zbyt błahe..
Prawda, że się nie da... Co z tego że bierzące sprawy na skype omawiamy, jak przyjechał to tydzień mało było na obgadania i załatwiania.

A prezent? dla mojego największym było jego ulubione ciasto, sałatka i obiad ulubiony. A wieczorem..
mart989 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:27.