Wątek (nie całkiem) Anonimowych Drożdżopijaczek cz. VI

[Skarfejs]

Napisane przez swan999

Ja od początku zapuszczania nie podcinałam w ogóle włosów, szkoda mi było na razie długości, nie rozdwajają się to czekam aż minie te pół roku to podetnę wtedy

To jak brat się zgodzi to wrzucaj zdjęcie, chciałabym zobaczyć jak Tobie urosły włosy A dużo podcinałaś w tym międzyczasie?

74.

Myślę, że 3-4 cm poszło. Jakby nie było to miesiąc, jak nie więcej, zapuszczania.

[swan999]

Napisane przez Skarfejs

Myślę, że 3-4 cm poszło. Jakby nie było to miesiąc, jak nie więcej, zapuszczania.

U mnie to chyba ze 2 miesiące by były.

Nie wiem ile ciachnąć. Myślałam o 5cm jednak to dużo, ale chciałam pozbyć się chociaż małej części farbowańców.
Chyba nie pójdzie pod nożyczki więcej niż 2-3cm na razie. Podcinam 1. marca Do tego czasu jeszcze zdążą coś urosnąć.

[lerire]

Podbijam post ze swoimi rozterkami, które zniknęły w tłumie. Doradzicie? :

Napisane przez lerire

Drożdżopijaczki, tak mnie jeszcze naszło... jeśli dodajecie coś do smaku, to po jakim czasie?
Zalać, 15 min przerwy pod przykryciem i wtedy? (tak wynika z pierwszego posta w wątku, ale różne już metody słyszałam i chciałabym poznać Wasze).
No i, czy czekacie z wypiciem, aż mikstura będzie zimna?
Ja póki co wypijam drożdże gdzieś po 30 minutach od zalania, są jeszcze wtedy letnie, nie mam żadnych sensacji żołądkowych, ale jeśli robię coś źle to wolałabym to skorygować już na początku

Napisane przez swan999

Niczym specjalnym Was nie zaskoczę, bo piję z samym mlekiem i powiem Wam, że nawet polubiłam ich smak

a już liczyłam, że podpowiesz jakiś złoty środek mleko niestety nie dla mnie

[Lady_Anomalia]

10

[Skarfejs]

Napisane przez swan999

U mnie to chyba ze 2 miesiące by były.

Nie wiem ile ciachnąć. Myślałam o 5cm jednak to dużo, ale chciałam pozbyć się chociaż małej części farbowańców.
Chyba nie pójdzie pod nożyczki więcej niż 2-3cm na razie. Podcinam 1. marca Do tego czasu jeszcze zdążą coś urosnąć.

Skoro nie masz rozdwojeń to szkoda ścinać tak dużo. Lepiej stopniowo po 2 cm Mi niestety przez podcinanie lipnymi nożyczkami dosyć szybko się rozdwajają

Napisane przez lerire

Drożdżopijaczki, tak mnie jeszcze naszło... jeśli dodajecie coś do smaku, to po jakim czasie?
Zalać, 15 min przerwy pod przykryciem i wtedy? (tak wynika z pierwszego posta w wątku, ale różne już metody słyszałam i chciałabym poznać Wasze).
No i, czy czekacie z wypiciem, aż mikstura będzie zimna?
Ja póki co wypijam drożdże gdzieś po 30 minutach od zalania, są jeszcze wtedy letnie, nie mam żadnych sensacji żołądkowych, ale jeśli robię coś źle to wolałabym to skorygować już na początku

Dodatki dodajesz jak już drożdże będą zabite czyli możliwe, że po 10-15 minutach. Nie jest konieczne przykrywanie ich.
Nie musisz czekać aż wystygną. To już zależy od preferencji smakowych. Mi osobiście lepiej smakują ciepłe, ale częściej i tak piłam zimne, bo przecież skleroza nie boli
Wygląda na to, że wszystko robisz dobrze

[Skarfejs]

Dodaję zdjęcie moich osiągnięć w zapuszczaniu. Włosy jeszcze trochę wilgotne bo bratu się śpieszyło

[Inspire]

Aa, i już zapomniałam o drożdżach, na samym początku

[kiiicik]

Dzisiaj kubek 4/90.
Nie było źle Stwierdzam, że takie letnie bardziej mi wchodzą niż ciepłe

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lerire]

Napisane przez Skarfejs

Dodatki dodajesz jak już drożdże będą zabite czyli możliwe, że po 10-15 minutach. Nie jest konieczne przykrywanie ich.
Nie musisz czekać aż wystygną. To już zależy od preferencji smakowych. Mi osobiście lepiej smakują ciepłe, ale częściej i tak piłam zimne, bo przecież skleroza nie boli
Wygląda na to, że wszystko robisz dobrze

Dziękuję bardzo!
Ten czas -> 10-15 min na zabijanie podałam sugerując się pierwszym postem Dzisiaj pierwszy raz przyszło mi wypić zimne i...chyba będę nastawiała budzik na przypomnienie! Letnie było zdecydowanie łatwiej wypić

[134ee42273c188326c7d135a8ec6bae158ae6ed6_65555cb7a917c]

Napisane przez Skarfejs

Dodaję zdjęcie moich osiągnięć w zapuszczaniu. Włosy jeszcze trochę wilgotne bo bratu się śpieszyło

Ale piękne, lśniące włosy! Przyrost też niezły Farbujesz czymś czy taki masz naturalny kolor? Bo jest cudowny
Ja myślę, że pokażę efekty picia drożdży po zakończonej kuracji, strasznie ciekawa jestem jak to będzie

Dzisiaj (a raczej wczoraj) piłam 4 kubeczek i powiem, że smak masakra Nawet gorzej niż przy poprzednich :/ Też coś spróbuję z temperaturą wywaru pokombinować

[Skarfejs]

[1=134ee42273c188326c7d135 a8ec6bae158ae6ed6_65555cb 7a917c;44821773]Ale piękne, lśniące włosy! Przyrost też niezły Farbujesz czymś czy taki masz naturalny kolor? Bo jest cudowny
Ja myślę, że pokażę efekty picia drożdży po zakończonej kuracji, strasznie ciekawa jestem jak to będzie

Dzisiaj (a raczej wczoraj) piłam 4 kubeczek i powiem, że smak masakra Nawet gorzej niż przy poprzednich :/ Też coś spróbuję z temperaturą wywaru pokombinować [/QUOTE]

Dziękuję Farbuję henną

[fiona12333]

34/90

[201712111032]

82

[Butterfly07]

67

[201712111032]

Dziewczyny, pisalam tutaj kiedys o oleju palmowym, ze mam i ze jak dla mnie kompletnie nie nadaje sie do uzytku. Uzylam go ze 3 razy i koniec, teraz sobie stoi i zajmuje miejsce. Teraz pytanie: chcialaby ktoras go wyprobowac? Oddam za friko, jedynie koszty ewentualnej wysylki moglaby chetna pokryc to wielki sloj, moge zrobic zdjecie zuzycia ale jest niewielkie. Jestem z okolic Sosnowca, a jesli chcialby ktos z 'dalsza' to wysle. Ja i tak juz nic z nim nie zrobie a komus moze spasowac; na blogach czytalam pochlebne recenzje, dlatego kupilam. Niestety dla mnie totalnie sie nie nadaje a szkoda mi wyrzucac.

[encia]

Napisane przez kukurukku

Dziewczyny, pisalam tutaj kiedys o oleju palmowym, ze mam i ze jak dla mnie kompletnie nie nadaje sie do uzytku. Uzylam go ze 3 razy i koniec, teraz sobie stoi i zajmuje miejsce. Teraz pytanie: chcialaby ktoras go wyprobowac? Oddam za friko, jedynie koszty ewentualnej wysylki moglaby chetna pokryc to wielki sloj, moge zrobic zdjecie zuzycia ale jest niewielkie. Jestem z okolic Sosnowca, a jesli chcialby ktos z 'dalsza' to wysle. Ja i tak juz nic z nim nie zrobie a komus moze spasowac; na blogach czytalam pochlebne recenzje, dlatego kupilam. Niestety dla mnie totalnie sie nie nadaje a szkoda mi wyrzucac.

Napisałam PW

[201605021613]

Zrobiłam wczoraj zdjęcie moich włosów, wrzucam nie przestraszcie się tylko moich bladych rąk.

[swan999]

75.

Napisane przez Skarfejs

Dodaję zdjęcie moich osiągnięć w zapuszczaniu. Włosy jeszcze trochę wilgotne bo bratu się śpieszyło

Tobie też sporo urosły, a przecież jeszcze podcinałaś
Masz piękne włosy i ten kolor mega Też jakiś czas temu myślałam czy by nie farbować henną, ale jednak wracam do naturalek.

Napisane przez edziorek 203

Zrobiłam wczoraj zdjęcie moich włosów, wrzucam nie przestraszcie się tylko moich bladych rąk.

Również piękne i fajnie ścięte. Naturalny kolor?

[134ee42273c188326c7d135a8ec6bae158ae6ed6_65555cb7a917c]

Napisane przez Skarfejs

Dziękuję Farbuję henną

Ooo, tak mi się właśnie wydawało W takim razie pomęczę Cię jeszcze trochę, powiedz, jaki masz naturalny kolorek, że takie cudo wychodzi?

Napisane przez edziorek 203

Zrobiłam wczoraj zdjęcie moich włosów, wrzucam nie przestraszcie się tylko moich bladych rąk.

Ładnie się błyszczą A ścięcie rzeczywiście bardzo ciekawe!

5

[201605021613]

Napisane przez Skarfejs

Dodaję zdjęcie moich osiągnięć w zapuszczaniu. Włosy jeszcze trochę wilgotne bo bratu się śpieszyło

Bardzo ładne i nawet nie widać, że wilgotne

Napisane przez swan999

75.


Również piękne i fajnie ścięte. Naturalny kolor?

Naturalny. Dziękuję

[1=134ee42273c188326c7d135 a8ec6bae158ae6ed6_65555cb 7a917c;44833014]
Ładnie się błyszczą A ścięcie rzeczywiście bardzo ciekawe!

5 [/QUOTE]

dziękuję sama ścinam, właśnie w piątek podcięłam, w sumie tragicznie nie jest, a i do fryzjera nie muszę chodzić

[swan999]

Napisane przez edziorek 203

Naturalny. Dziękuję

Tak myślałam, bardzo mi się podoba Chciałabym mieć już całe naturalne włosy Po co farbowałam

[201605021613]

Ja mam często myśli, by użyć Marionu bakłażan- szamponu koloryzującego. Mam nawet saszetkę w domu, jednak coś powstrzymuje mnie przed użyciem. Z jednej strony chciałabym, ale boję się, że mi jakiś odcień pozostanie. Zresztą postanowiłam nie farbować nawet szamponami, dopóki nie mam siwych włosów.

[swan999]

Napisane przez edziorek 203

Ja mam często myśli, by użyć Marionu bakłażan- szamponu koloryzującego. Mam nawet saszetkę w domu, jednak coś powstrzymuje mnie przed użyciem. Z jednej strony chciałabym, ale boję się, że mi jakiś odcień pozostanie. Zresztą postanowiłam nie farbować nawet szamponami, dopóki nie mam siwych włosów.

Nie farbuj bo szkoda tak ładnego koloru. Mnie wzięło na czerwony i malowałam tak przez jakiś czas Od roku wracam do naturalek, i jak pomyślę ile czasu mi to jeszcze zajmie to żałuję, że zniszczyłam sobie włosy.

[201605021613]

Nie będę farbować, dla jednorazowego kaprysu nie ma sensu, poza tym nawet szamponetki nie są dla włosów obojętne.

[Skarfejs]

Napisane przez swan999

75.



Tobie też sporo urosły, a przecież jeszcze podcinałaś
Masz piękne włosy i ten kolor mega Też jakiś czas temu myślałam czy by nie farbować henną, ale jednak wracam do naturalek.

Napisane przez edziorek 203

Bardzo ładne i nawet nie widać, że wilgotne

Dzięki dziewczyny
[1=134ee42273c188326c7d135 a8ec6bae158ae6ed6_65555cb 7a917c;44833014]Ooo, tak mi się właśnie wydawało W takim razie pomęczę Cię jeszcze trochę, powiedz, jaki masz naturalny kolorek, że takie cudo wychodzi?
[/QUOTE]
Ciemny blond

[134ee42273c188326c7d135a8ec6bae158ae6ed6_65555cb7a917c]

Napisane przez edziorek 203

dziękuję sama ścinam, właśnie w piątek podcięłam, w sumie tragicznie nie jest, a i do fryzjera nie muszę chodzić

Jest bardzo ładnie, fryzjer tutaj w ogóle niepotrzebny
Sama też muszę podciąć sobie końcówki, do fryzjera oczywiście nie chcę iść, nie mam żadnego na tyle zaufanego, żeby mu powierzyć swoje włosy Więc będę musiała się zaopatrzyć w nożyczki fryzjerskie i też pobawić się samej :P Na szczęście moje końcówki żyją własnym życiem, więc ewentualnych niedociągnięć nie będzie aż tak widać

Napisane przez Skarfejs

Ciemny blond

Łe, to ja nawet nie mam co liczyć na taki rezultat

[Skarfejs]

[1=134ee42273c188326c7d135 a8ec6bae158ae6ed6_65555cb 7a917c;44836793]

Łe, to ja nawet nie mam co liczyć na taki rezultat [/QUOTE]

A jaki masz kolor?

[201605021613]

[1=134ee42273c188326c7d135 a8ec6bae158ae6ed6_65555cb 7a917c;44836793]Jest bardzo ładnie, fryzjer tutaj w ogóle niepotrzebny
Sama też muszę podciąć sobie końcówki, do fryzjera oczywiście nie chcę iść, nie mam żadnego na tyle zaufanego, żeby mu powierzyć swoje włosy Więc będę musiała się zaopatrzyć w nożyczki fryzjerskie i też pobawić się samej :P Na szczęście moje końcówki żyją własnym życiem, więc ewentualnych niedociągnięć nie będzie aż tak widać

Łe, to ja nawet nie mam co liczyć na taki rezultat [/QUOTE]

Ja zamówiłam Jaguary i właśnie teraz nimi podcinałam- super tną

[Lady_Anomalia]

11

[fiona12333]

35/90