Ludzie i zachowania, które nas dziwią+ot, część 55.

[Kala713]

Napisane przez klakla91

U mnie z octem i śmietaną, jedno nie wyklucza drugiego

Cukier tylko w surowce z kiszonego ogórka i cebuli.

Jezus po co do kiszonego ogóra cukier? (nie krytykuję,każdy je jak lubi,dziwie się)
Przecież on sam w sobie jest wybitny w smaku

[invisible_01]

Cukier do kiszonego ogórka? :Eek: Brzmi strasznie. Ja żadnej surówki nie dodaję śmietany, a już śmietana w surowce z jabłka i marchewki to dla mnie profanacja.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[klakla91]

Cukier do cebuli. Ogórek potem, jak już cebula sok puści. Chociaż bez cukru też jem, ale wtedy wolę ogórka solo

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez amillia

Słodka mizeria, słodzona sałata, marchewka z cukrem, no fujka.

to ja, to ja i to też ja

Salata masłowa ze śmietanką, octem i cukrem, omnomnomn.

[gryx82]

Napisane przez Kala713

Nie znasz się

Akurat na mizerii to ja się znam!

Napisane przez klakla91

U mnie z octem i śmietaną, jedno nie wyklucza drugiego

I szczyptą cukru jeszcze

Cukier tylko w surowce z kiszonego ogórka i cebuli.

I śmietana do tego!

Napisane przez VI4

a gdzie konkretnie nazwa wskazuje, że mizeria to ogórki z dodatkiem śmietany?

To było z przymrużeniem oka napisane
[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;86792907]Salata masłowa ze śmietanką, octem i cukrem, omnomnomn.[/QUOTE]
Pycha! Bez cukru to nie byłoby już to samo

[Kafkazmlekiem]

O Mamo, o czym Wy tu piszecie :O

kiszoniec z cukrem? słodka mizeria? (jadłam ale w głowie mi się nie mieści, że to można tak w standardzie).
Ale... niesłodzona surówka z marchewki?

[invisible_01]

Napisane przez Kafkazmlekiem

O Mamo, o czym Wy tu piszecie :O

kiszoniec z cukrem? słodka mizeria? (jadłam ale w głowie mi się nie mieści, że to można tak w standardzie).
Ale... niesłodzona surówka z marchewki?

Ale... Po co cukier do słodkiej marchewki? Nie zjadłabym z cukrem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gryx82]

Napisane przez Kafkazmlekiem

O Mamo, o czym Wy tu piszecie :O

kiszoniec z cukrem? słodka mizeria? (jadłam ale w głowie mi się nie mieści, że to można tak w standardzie)

Tu chodzi o balans smaków, my dear Przesada w żadną ze stron nie jest wskazana - znam faceta, który sypie łyżeczkę cukru do talerza z zupą (fasolowa, warzywna), bo "mało słodka"

Ale... niesłodzona surówka z marchewki?

[ce4534435626970636826734dc4cc81c1d23e519_62b0fbf266bee]

Napisane przez gryx82

Tu chodzi o balans smaków, my dear Przesada w żadną ze stron nie jest wskazana - znam faceta, który sypie łyżeczkę cukru do talerza z zupą (fasolowa, warzywna), bo "mało słodka"

Mam znajomą, która robi sobie kawę z jednej płaskiej łyżeczki kawy i 5 łyżeczek cukru

[klakla91]

Dziwią mnie kobiety i ich opinie na temat innych kobiet, zwłaszcza po ciąży. Po porodzie księżnej Kate czy Ani Lewandowskiej komentarze, że chcą wpędzić kobiety w kompleksy i promują nierealną figurę. Teraz wobec Megan komentarze, że ma wielki brzuch, takiego się po porodzie nie ma, i "ja wyszłam ze szpitala w dżinsach sprzed ciąży" (swoją drogą, brawo, szczerze zazdroszczę, bo ja po laparoskopii ledwo rajstopy wyciągnęłam, nie chcę myśleć jak bolało by mnie np. po cc). Tak źle i tak niedobrze. Szkoda tylko, że same sobie szkodzimy w ten sposób.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez klakla91

Dziwią mnie kobiety i ich opinie na temat innych kobiet, zwłaszcza po ciąży. Po porodzie księżnej Kate czy Ani Lewandowskiej komentarze, że chcą wpędzić kobiety w kompleksy i promują nierealną figurę. Teraz wobec Megan komentarze, że ma wielki brzuch, takiego się po porodzie nie ma, i "ja wyszłam ze szpitala w dżinsach sprzed ciąży" (swoją drogą, brawo, szczerze zazdroszczę, bo ja po laparoskopii ledwo rajstopy wyciągnęłam, nie chcę myśleć jak bolało by mnie np. po cc). Tak źle i tak niedobrze. Szkoda tylko, że same sobie szkodzimy w ten sposób.

Jezu widziałam jej zdjęcia dzisiaj i tylko czekałam na takie komentarze.. To nic, że wygląda jak 90% kobiet 2 dni po porodzie.. Masakra. Pewnie ją porównują do Kate, która ma zupełnie inny typ sylwetki i ciąż po niej nie widać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

Napisane przez klakla91

Dziwią mnie kobiety i ich opinie na temat innych kobiet, zwłaszcza po ciąży. Po porodzie księżnej Kate czy Ani Lewandowskiej komentarze, że chcą wpędzić kobiety w kompleksy i promują nierealną figurę. Teraz wobec Megan komentarze, że ma wielki brzuch, takiego się po porodzie nie ma, i "ja wyszłam ze szpitala w dżinsach sprzed ciąży"(...)

może te zdjęcia i strój są mało korzystne, bo też zwróciłam uwagę, że ma duży brzuch. tak chyba trochę bardziej niż 'normalnie'. ale z drugiej strony... to też tylko człowiek mogło jej się jakoś bardziej przytyć w ciąży. tak to bywa. nadal wygląda lepiej niż większość kobiet ściśle trzymających linię


ale bardzej mnie dziwiło imię dziecka... tak mi bardzo jakoś nie pasuje

[invisible_01]

Napisane przez Pani_Mada

może te zdjęcia i strój są mało korzystne, bo też zwróciłam uwagę, że ma duży brzuch. tak chyba trochę bardziej niż 'normalnie'. ale z drugiej strony... to też tylko człowiek mogło jej się jakoś bardziej przytyć w ciąży. tak to bywa. nadal wygląda lepiej niż większość kobiet ściśle trzymających linię


ale bardzej mnie dziwiło imię dziecka... tak mi bardzo jakoś nie pasuje

Wcale by mnie nie zdziwiło, gdyby taki wybór stroju był u Meghan świadomy i brawa jej za to. Wspaniale, że nareszcie jakaś osoba tak szeroko pokazywana w mediach nie zaklina rzeczywistości i pokazuje, jak kobiece ciało po porodzie może wyglądać.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

A ja w ogóle tam brzucha nie widzę. No ale nie przyglądałam się.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez klakla91

Dziwią mnie kobiety i ich opinie na temat innych kobiet, zwłaszcza po ciąży. Po porodzie księżnej Kate czy Ani Lewandowskiej komentarze, że chcą wpędzić kobiety w kompleksy i promują nierealną figurę. Teraz wobec Megan komentarze, że ma wielki brzuch, takiego się po porodzie nie ma, i "ja wyszłam ze szpitala w dżinsach sprzed ciąży" (swoją drogą, brawo, szczerze zazdroszczę, bo ja po laparoskopii ledwo rajstopy wyciągnęłam, nie chcę myśleć jak bolało by mnie np. po cc). Tak źle i tak niedobrze. Szkoda tylko, że same sobie szkodzimy w ten sposób.

Mnie to nie dziwi, tylko obrzydza.

Ja nic z tego nie wiem; dla mnie wygląda przepięknie: http://www.plotek.pl/plotek/7,154063...wiemy-jak.html

Skóra i oczy jej błyszczą cudnie i na buzi ladnie zaokrąglona jest. W ciąży nie bylam, ale taki brzuch u wielu kobiet jest NORMALNY, w szczególności zaledwie dzien lub dwa po porodzie.

[Pani_Mada]

widać, że brzuch ewidentnie ma. nie ma co zaklinać rzeczywistości w drugą stronę...

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Pani_Mada

widać, że brzuch ewidentnie ma. nie ma co zaklinać rzeczywistości w drugą stronę...

No ma, ale urodziła 2 (!) dni temu. To normalne... Poza tym, wygląda ślicznie, świeżo i promiennie.

[siarka40]

Napisane przez gryx82

To było z przymrużeniem oka napisane

Gryksiaku, niby według Wikipedii (tak, wiem, źródło takie se) mizeria to po prostu sałatka z zielonych ogórków, z różnymi dodatkami. I co Ty na to?

Napisane przez gryx82

Tu chodzi o balans smaków, my dear Przesada w żadną ze stron nie jest wskazana - znam faceta, który sypie łyżeczkę cukru do talerza z zupą (fasolowa, warzywna), bo "mało słodka"

Znam faceta, który słodził herbatę zieloną - mnie to dziwi, ale możliwe, że tak więcej osób robi.

[1=ce453443562697063682673 4dc4cc81c1d23e519_62b0fbf 266bee;86793375]Mam znajomą, która robi sobie kawę z jednej płaskiej łyżeczki kawy i 5 łyżeczek cukru [/QUOTE]
No klasyczny cukier z kawą, co się dziwisz .

Napisane przez invisible_01

Wcale by mnie nie zdziwiło, gdyby taki wybór stroju był u Meghan świadomy i brawa jej za to. Wspaniale, że nareszcie jakaś osoba tak szeroko pokazywana w mediach nie zaklina rzeczywistości i pokazuje, jak kobiece ciało po porodzie może wyglądać.

Pogrubione - może wyglądać i najczęściej wygląda.

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:58 ----------

Napisane przez Pani_Mada

widać, że brzuch ewidentnie ma. nie ma co zaklinać rzeczywistości w drugą stronę...

No ma, bo w tej chwili jej brzuch to taki jakby balon - dziecko wyszło, a domek dlań pozostał.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Widziałam tylko zdjęcia na insta na telefonie, a one są malutkie, stąd nie widziałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86793601]No ma, ale urodziła 2 (!) dni temu. To normalne... Poza tym, wygląda ślicznie, świeżo i promiennie.[/QUOTE]

no spoko. nie mówię, że to jest nienormalne. ale nie ma co ukrywać i że tego brzucha wcale tam nie ma. bo jest.
skoro tak się cieszymy, że promuje nromalną sylwetkę itd itd, to po co teraz zaprzeczać, że tam żadnego dużego brzucha nie widać?

świeżo i promiennie? jak dla mnie to właśnie wygląda na zmęczoną porodem jak już. (nadal, to swierdzenie faktu, że ocenianie czy to dobrze czy to źle)

---------- Dopisano o 21:04 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

[1=ecd9a68db8379fc22aec146 35aa2645aca7c721b_6070dc9 9c9f91;86793638]Widziałam tylko zdjęcia na insta na telefonie, a one są malutkie, stąd nie widziałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

na innych zdjęciach stoi pod takim kątem, że tego nie widać. ja jako pierwsze zobaczyłam to co wrzuciłam... na nim się rzuca w oczy, to potem też już widziałam.

[eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64]

Napisane przez Pani_Mada

no spoko. nie mówię, że to jest nienormalne. ale nie ma co ukrywać i że tego brzucha wcale tam nie ma. bo jest.
skoro tak się cieszymy, że promuje nromalną sylwetkę itd itd, to po co teraz zaprzeczać, że tam żadnego dużego brzucha nie widać?

świeżo i promiennie? jak dla mnie to właśnie wygląda na zmęczoną porodem jak już. (nadal, to swierdzenie faktu, że ocenianie czy to dobrze czy to źle)

Po co mi to tłumaczysz, skoro ja nigdzie nie napisałam, że brzucha nie ma? Też go widze ewidentnie, ale jakoś nawet nie mam potrzeby komentowania tego, skoro wiem, ze to normalne i mnie to nie dziwi. Chyba osoby niedoedukowane na to zwracają uwage. No i złośliwe i zgorzkniałe baby siedzą na necie i sobie humor w ten sposób poprawiają pokazując palcem na to czy na tamto, bo sie zaczynaja same ze soba lepiej czuc - taka prawda.

To czy wygląda świeżo i promiennie, czy zmęczona, to kwestia subiektywna. Dla Ciebie zmęczona, dla mnie pięknie.

[siarka40]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86793672]Po co mi to tłumaczysz, skoro ja nigdzie nie napisałam, że brzucha nie ma?[/QUOTE]
Tutaj chyba tylko Perse napisała, że go nie widzi, ale wyjaśniła, że oglądała zdjęcia w pomniejszeniu, no i sama Pani_Mada pisze, że nie na każdym można ów brzuch niezgody dojrzeć. Tak że też nie rozumiem, dlaczego niby tutaj zaklinamy rzeczywistość, toć brzuch jaki jest, każdy widzi. Inna rzecz, że przyznam, że ja w ogóle bym na niego nie zwróciła uwagi, bo on akurat wydaje mi się najmniej istotny.

[Pani_Mada]

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86793672]Po co mi to tłumaczysz,(...)[/QUOTE]

Ty zaczęłaś tłumaczenie mi... również czegoś, czego nie napisałam

Napisane przez siarka40

Tutaj chyba tylko Perse napisała, że go nie widzi, ale wyjaśniła, że oglądała zdjęcia w pomniejszeniu, no i sama Pani_Mada pisze, że nie na każdym można ów brzuch niezgody dojrzeć. Tak że też nie rozumiem, dlaczego niby tutaj zaklinamy rzeczywistość, toć brzuch jaki jest, każdy widzi. Inna rzecz, że przyznam, że ja w ogóle bym na niego nie zwróciła uwagi, bo on akurat wydaje mi się najmniej istotny.

nie dopisałam, faktycznie mój błąd, odnosiłam się również do komentarzy z internetu, nie tylko do postów na wizażu. gdzie są dwa obozy: jeden pod tytułem "jaki ona ma brzuch! bo inna to godzinę po porodzie już w bikini pozowała" i drugi obóz pod tytułem "jest taka naturalna, tak kobiety wyglądają po ciąży i w ogóle gdzie Ty widzisz jakikolwiek brzuch!"

[61a08125505a341f1365cc627294330b05bf0ff7_5eb5e47234ae2]

Mnie dziwi to zainteresowanie rodziną królewską. Wszędzie o nich głośno w radio, w tv, w necie. Kiedy się dziecko urodzi, jak będzie miało na imię. Co mnie obchodzą obcy ludzie i ich dziecko.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez Pani_Mada

widać, że brzuch ewidentnie ma. nie ma co zaklinać rzeczywistości w drugą stronę...

Na tym zdjęciu też bym nie powiedziała, że ma brzuch, jest po prostu tak niefortunnie przechylona. Widać, że trochę przytyła, ale dla mnie to nie jest w żaden sposób warte komentowania.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siarka40]

Napisane przez Pani_Mada

nie dopisałam, faktycznie mój błąd, odnosiłam się również do komentarzy z internetu, nie tylko do postów na wizażu. gdzie są dwa obozy: jeden pod tytułem "jaki ona ma brzuch! bo inna to godzinę po porodzie już w bikini pozowała" i drugi obóz pod tytułem "jest taka naturalna, tak kobiety wyglądają po ciąży i w ogóle gdzie Ty widzisz jakikolwiek brzuch!"

OK, rozumiem.

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;86793725]Mnie dziwi to zainteresowanie rodziną królewską. Wszędzie o nich głośno w radio, w tv, w necie. Kiedy się dziecko urodzi, jak będzie miało na imię. Co mnie obchodzą obcy ludzie i ich dziecko. [/QUOTE]
A to swoją drogą. Jak usłyszałam o narodzinach dziecka księcia , to myślałam, że Kate urodziła kolejne. Bo że ma już więcej niż jedno, to mi się o uszy wcześniej obiło.

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;86793725]Mnie dziwi to zainteresowanie rodziną królewską. Wszędzie o nich głośno w radio, w tv, w necie. Kiedy się dziecko urodzi, jak będzie miało na imię. Co mnie obchodzą obcy ludzie i ich dziecko. [/QUOTE]A ja ich lubię, cieszę się ich szczęściem, oglądam śluby i wogle.
Wczoraj William mnie rozwalił komentarzem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Pani_Mada]

[1=61a08125505a341f1365cc6 27294330b05bf0ff7_5eb5e47 234ae2;86793725]Mnie dziwi to zainteresowanie rodziną królewską. Wszędzie o nich głośno w radio, w tv, w necie. Kiedy się dziecko urodzi, jak będzie miało na imię. Co mnie obchodzą obcy ludzie i ich dziecko. [/QUOTE]

tacy sami celebryci jak wszyscy inni

[Ellen_Ripley]

Napisane przez klakla91

Dziwią mnie kobiety i ich opinie na temat innych kobiet, zwłaszcza po ciąży. Po porodzie księżnej Kate czy Ani Lewandowskiej komentarze, że chcą wpędzić kobiety w kompleksy i promują nierealną figurę. Teraz wobec Megan komentarze, że ma wielki brzuch, takiego się po porodzie nie ma, i "ja wyszłam ze szpitala w dżinsach sprzed ciąży" (swoją drogą, brawo, szczerze zazdroszczę, bo ja po laparoskopii ledwo rajstopy wyciągnęłam, nie chcę myśleć jak bolało by mnie np. po cc). Tak źle i tak niedobrze. Szkoda tylko, że same sobie szkodzimy w ten sposób.

Dokładnie.

---------- Dopisano o 20:47 ---------- Poprzedni post napisano o 20:46 ----------

[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;86793672]Po co mi to tłumaczysz, skoro ja nigdzie nie napisałam, że brzucha nie ma? Też go widze ewidentnie, ale jakoś nawet nie mam potrzeby komentowania tego, skoro wiem, ze to normalne i mnie to nie dziwi. Chyba osoby niedoedukowane na to zwracają uwage. No i złośliwe i zgorzkniałe baby siedzą na necie i sobie humor w ten sposób poprawiają pokazując palcem na to czy na tamto, bo sie zaczynaja same ze soba lepiej czuc - taka prawda.

To czy wygląda świeżo i promiennie, czy zmęczona, to kwestia subiektywna. Dla Ciebie zmęczona, dla mnie pięknie.[/QUOTE]

Amen.

[bernikula]

Napisane przez klakla91

U mnie z octem i śmietaną, jedno nie wyklucza drugiego

Cukier tylko w surowce z kiszonego ogórka i cebuli.

U mnie w domu jak byłam mała też się tak jadło, natomiast teraz zdecydowanie wolę mizerię z jogurtem naturalnym, octu raczej staram się unikać, ale moja siostra do dzisiaj tak je, bo inna jej nie smakuje.