Żony 2014. Część II

[cude]

marlenqa22, większość już oglądałam, ale miałam na uwadze wiek Adaline - oczywiście wypadło mi z głowy. Dzięki
Wiesz, ja jakoś tego instynktu nie czuję, ale przyzwyczajam się do sytuacji Będę się starała wychować jak najlepiej i cóż, czekamy na Maluszka Chociaż jestem lekko przerażona faktem, że to już niedługo

Konkardia, czekamy aż się urodzi. Jeśli tego będą tylko imiona typu Bożydar, Sławomir (mi się podoba, ale Mężowi nie) itp., to będzie Piotrek

gornek, mi dziewczyny w pracy jeszcze mówiły, że ogólnie dobrze znoszę - pracuję, nie wymiotuj, itp., więc pewnie chłopak

say, kciuki będą

Wciąż mamy inwazję moli spożywczych. Na szczęście nie wewnątrz szafek. Łapią się na lepy na zewnątrz. Mąż mówi, że chyba z wentylacji... Nic mi do głowy nie przychodzi, bo:
- z podwórka nie przylatują (jak byliśmy na wakacjach, to okna były pozamykane, a jak wróciliśmy to lep pełen);
- w szafach ze spożywką lepy są puste + porozkładałam goździki;
- kilka sztuk łapie się na lepy w szafie z garnkami... wyczyściłam ją (inne szafki zresztą też + przegląd), nie było tam żadnych okruszków itp.
Może faktycznie z wentylacji, ale jak? Miałyście kiedyś taki problem?

[gornek]

Say termin mi wypada w maju ja juz sie nie moge doczekać az minie ten 1 trymestr zeby troche odetchnąć. Lekarz mi mówił, ze po 8 tygodniu poronienie bądź jakies komplikacje spadają do 10 % ale ile sie naczytałam, ze ktoś usłyszał serduszko a w 10 tygodniu juz nic nie było słychać.
Nie nastawiam sie złe, bo wyniki wszystkie mam dobre i jestem pod kontrola lekarza co 2 tygodnie mam średnio wizytę.


Wysłane z iPad

[Glodomorek]

Cude, my mamy zatrzęsienie moli teraz. Każda paczka żywności otworzona dłużej niż kilkanaście dni jest niezdatna do spożycia (mąki, kasze, makarony). Obrzydliwe. Wczoraj znalazłam w kostce rosołowej schowanej w szklanym, zakręconym słoiku. Niestety pozostaje sprzątanie, sprzątanie i... sprzątanie. Chyba będę spryskiwać kuchnię octem, bo już nie mam pomysłów

U nas od wczoraj leje, zimno i ponuro. Depresyjnie. Byłam z córą u znajomej, dziewczyny wybawiły się i na koniec nie mogło pożegnać, bo już za sobą tęsknią. Jutro na basen idziemy. We wtorek może na zumbę dla dzieci.

[Konkardia]

Napisane przez say-hello

Dziękuje, bardzo dobrze Praktycznie żadnych dolegliwości juz nie mam. Właśnie wracamy z półtora tygodniowych wakacji, oprócz zmęczenia nic mi nie dokuczało. W środę zaczynam 2. trymestr, a w przyszły poniedziałek idę na wizytę (trzymajcie kciuki).

Super czytać takie wiadomości! Już drugi trymestr u Ciebie, ale leci!

Cude ale macie fajny pomysł z imieniem! też słyszałam, że pary czasem wybierają imię, a później jak się dziecko urodzi to nagle to imię jakoś tak nie pasuje - wtedy przydatny jest kalendarz
Niestety z molami nie pomogę, bo u nas jak były to ewidentnie się zalęgły w tym co stało już dość długo w szafce :/



Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka

[cude]

Glodomorek, nie zazdroszczę. No ja u siebie jeszcze żadnego właśnie nie znalazłam, szafki wymyte, a one są i nie wiem skąd...

Konkardia, a Wy wybraliście już imię, bo nie pamiętam

[201803090921]

Cude, nas też nawiedzają mole (a na pewno nie są "nasze"), podejrzewam, że od syfiastych sąsiadów z góry Co prawa nie spożywcze, tylko ubraniowe, więc poobwieszałam wszystkie szafy lawendą i regularnie robię przeszper czy nic się nie zalęgło. Więcej chyba nic nie da się zrobić.

[Konkardia]

Napisane przez cude

Glodomorek, nie zazdroszczę. No ja u siebie jeszcze żadnego właśnie nie znalazłam, szafki wymyte, a one są i nie wiem skąd...

Konkardia, a Wy wybraliście już imię, bo nie pamiętam

No właśnie nie... Niby jakieś nam się podobają i może doszlibyśmy do porozumienia, ale jest jeszcze tyle czasu, że nam się pewnie pozmieniają preferencje... Po za tym niby tyle jest ładnych imion, a jak przychodzi co do czego to sobie myślisz, że przecież własnego dziecka tak nie nazwiesz i zabawa zaczyna się od początku

Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka

[Glodomorek]

Napisane przez cude

Glodomorek, nie zazdroszczę. No ja u siebie jeszcze żadnego właśnie nie znalazłam, szafki wymyte, a one są i nie wiem skąd...

Niestety, ja też nie wiem skąd się biorą, bo mieliśmy długą przerwę, jakoś w zeszłym roku ostro walczyliśmy i długo był spokój. Może wentylacją wchodzą

Napisane przez Konkardia

No właśnie nie... Niby jakieś nam się podobają i może doszlibyśmy do porozumienia, ale jest jeszcze tyle czasu, że nam się pewnie pozmieniają preferencje... Po za tym niby tyle jest ładnych imion, a jak przychodzi co do czego to sobie myślisz, że przecież własnego dziecka tak nie nazwiesz i zabawa zaczyna się od początku

Tak, nawet jak tobie jakieś bardzo się spodoba to niekoniecznie mężowi i od nowa szukaj. Chyba łatwiej mają jak ktoś się dogada, że pierwsze dziecko nazywa żona, a drugie mąż

Jutro pierwszy raz idziemy z córką na zumbę tzn tata ją zabiera ja mam luz. Zła jestem na siebie, bo przegapiłam zapisy na naukę pływania i nie ma już miejsc.

[karolinuuusia]

Say i Gornek wielkie gratulacje, aż łezka się w oku zakręciła

my kończymy urządzać mieszkanko, została sypialnia

u nas 2 cs, mam nadzieję, że teraz owocny

[czekooczekolada]

Napisane przez cude

marlenqa22, większość już oglądałam, ale miałam na uwadze wiek Adaline - oczywiście wypadło mi z głowy. Dzięki
Wiesz, ja jakoś tego instynktu nie czuję, ale przyzwyczajam się do sytuacji Będę się starała wychować jak najlepiej i cóż, czekamy na Maluszka Chociaż jestem lekko przerażona faktem, że to już niedługo

Konkardia, czekamy aż się urodzi. Jeśli tego będą tylko imiona typu Bożydar, Sławomir (mi się podoba, ale Mężowi nie) itp., to będzie Piotrek

gornek, mi dziewczyny w pracy jeszcze mówiły, że ogólnie dobrze znoszę - pracuję, nie wymiotuj, itp., więc pewnie chłopak

say, kciuki będą

Wciąż mamy inwazję moli spożywczych. Na szczęście nie wewnątrz szafek. Łapią się na lepy na zewnątrz. Mąż mówi, że chyba z wentylacji... Nic mi do głowy nie przychodzi, bo:
- z podwórka nie przylatują (jak byliśmy na wakacjach, to okna były pozamykane, a jak wróciliśmy to lep pełen);
- w szafach ze spożywką lepy są puste + porozkładałam goździki;
- kilka sztuk łapie się na lepy w szafie z garnkami... wyczyściłam ją (inne szafki zresztą też + przegląd), nie było tam żadnych okruszków itp.
Może faktycznie z wentylacji, ale jak? Miałyście kiedyś taki problem?

O ja, współczuję
Jeszcze z molami nie mialam do czynienia wiec nie mam pojecia jak postepowac.

Napisane przez gornek

Say termin mi wypada w maju ja juz sie nie moge doczekać az minie ten 1 trymestr zeby troche odetchnąć. Lekarz mi mówił, ze po 8 tygodniu poronienie bądź jakies komplikacje spadają do 10 % ale ile sie naczytałam, ze ktoś usłyszał serduszko a w 10 tygodniu juz nic nie było słychać.
Nie nastawiam sie złe, bo wyniki wszystkie mam dobre i jestem pod kontrola lekarza co 2 tygodnie mam średnio wizytę.


Wysłane z iPad

Jejku jak sie strasznie ciesze! Ciagle o Tobie myślę

Napisane przez Konkardia

No właśnie nie... Niby jakieś nam się podobają i może doszlibyśmy do porozumienia, ale jest jeszcze tyle czasu, że nam się pewnie pozmieniają preferencje... Po za tym niby tyle jest ładnych imion, a jak przychodzi co do czego to sobie myślisz, że przecież własnego dziecka tak nie nazwiesz i zabawa zaczyna się od początku

Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka

My nie mielismy imienia do samego konca takze spokojnie, w koncu bedziecie zmuszeni wybrac i stanie sie

Napisane przez Glodomorek

Niestety, ja też nie wiem skąd się biorą, bo mieliśmy długą przerwę, jakoś w zeszłym roku ostro walczyliśmy i długo był spokój. Może wentylacją wchodzą


Tak, nawet jak tobie jakieś bardzo się spodoba to niekoniecznie mężowi i od nowa szukaj. Chyba łatwiej mają jak ktoś się dogada, że pierwsze dziecko nazywa żona, a drugie mąż

Jutro pierwszy raz idziemy z córką na zumbę tzn tata ją zabiera ja mam luz. Zła jestem na siebie, bo przegapiłam zapisy na naukę pływania i nie ma już miejsc.

I jak po zumbie?

Napisane przez karolinuuusia

Say i Gornek wielkie gratulacje, aż łezka się w oku zakręciła

my kończymy urządzać mieszkanko, została sypialnia

u nas 2 cs, mam nadzieję, że teraz owocny

Powodzenia!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cude]

Konkardia, imię w końcu przyjdzie, najważniejsze aby zdrowe było

Karolinusiaaa, powodzenia

Dziś wybieram się na warsztaty żywieniowe i będę musiała jechać autem sama... Trochę się dygam, dawno nie siedziałam za kółkiem

[moooniaaaa]

U nas imie bylo wybrane zanim zaszlam w ciaze

[Panna Izabela]

Napisane przez czekooczekolada

EEEEEEjjj, wątek wymiera

Wiem, że trochę szybko, ale chyba zacznę się rozglądać za prezentami na Mikołaja dla dzieci (siostrzenic itp ) Bo potem jak mi się zwali wydać naraz tyle forsy to padnę

Ja się rozejrze w październiku. Ale koniec listopada i grudzień to jednak czas największych promocji...
Najmniejszy problem z rodzicami moimi, bo powiedzą, co chcą, tak samo się spytam szwagierki i jej męża i po sprawie. Oczywiście nie wiem, co kupić teściom, myślałam o wspólnym prezencie czyli kalendarzu ze zdjęciami, tylko szwagierka ma termin na początek stycznia i jej dziecko nie będzie uwzględnione... No i moim braciom, 7 i 14 lat...

Napisane przez marlenqa22

Cześć dziewczyny

Chciałam się podzielić nowinkami jak w nowej pracy jutro będę pracować 7 dzień, szybko. A dopiero co pisałam że dostałam pracę.
Ogólnie praca mi się podoba, szef i serwisanci są fajni, jak czegoś nie wiem chętnie pomagają. Ogólnie jakieś 70% rzeczy już umiem, zostały same drobiazgi. Cudownie jest kończyć o 16 a nie o 21, mieć wolne weekendy i wieczory dla siebie
Ale.. pewnie będziecie ze mnie się śmiać ale nie mogę się przyzwyczaić jeszcze że tutaj w tej pracy ja na wszystko mam czas. Pracując w galerii często nie miałam nawet jak pójść do toalety, a o jedzeniu to już nawet nie wspomnę. A tutaj na spokojnie, jednego dnia mam więcej pracy, a drugiego mniej i pół dnia nie mam co robić więc praktycznie nie jestem zmęczona jak wracam do domu.

Super, że takie luzy w pracy, korzystaj!!

Napisane przez gornek

Jestem po wizycie, jest mały pulsujący punkcik. Jestem mega szczęśliwa, oby teraz juz wszystko szło dobrze. Mam zwiekszona dawkę progesteronu czyli duphastonie, kolejna wizyta za 2 tygodnie


Wysłane z iPad

Gratuluję, super!!!

Napisane przez gornek

Mi teraz juz strasznie wychodzą pryszcze, włosy sie przetłuszczają, ale mi mama mówiła, ze kiedyś cos takiego sie mówiło, ze dziewczynki odbierają urodę a chłopcy przeciwnie


Wysłane z iPad

Eee tam. W ciąży z Wiki miałam cudne paznokcie, ładną cerę, piękne włosy. Teraz np paznokcie to tragedia i włosy trochę wypadają, a będzie chłopiec. Szwagierka najpierw dziewczynka potem chłopiec a tak samo wygląda w obu. Także tego...

Napisane przez karolinuuusia

Say i Gornek wielkie gratulacje, aż łezka się w oku zakręciła

my kończymy urządzać mieszkanko, została sypialnia

u nas 2 cs, mam nadzieję, że teraz owocny

U nas też remontowo w dalszym ciągu. Mimo terminu porodu na 8.11, raczej urodzę w październiku, ewentualnie sam początek listopada. W 38 tygodniu mam leżeć w szpitalu i po jakimś tyg jak nie urodzę, to pewnie wywołają poród, jak dziecko będzie gotowe. Krótką mam szyjkę, jeszcze w 36 tyg będzie usg i może nawet wtedy mnie już położą..

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[gornek]

Jak to szybko przeleciało, juz zaraz będziesz w sumie rodzic ale życzę zeby poszło szybko i bez komplikacji.
Ja siedzę w domu na l4 i mimo, ze bym chciała cos porobić to mi Tz zabrania. A ze mi sie spać chce, to wychodzę tylko z psem i jem.


Wysłane z iPad

[Konkardia]

Napisane przez karolinuuusia

Say i Gornek wielkie gratulacje, aż łezka się w oku zakręciła

my kończymy urządzać mieszkanko, została sypialnia

u nas 2 cs, mam nadzieję, że teraz owocny

Super!! I jak się czujecie na swoim? Trzymam kciuki za kolejny cykl!

Napisane przez Glodomorek

Jutro pierwszy raz idziemy z córką na zumbę tzn tata ją zabiera ja mam luz. Zła jestem na siebie, bo przegapiłam zapisy na naukę pływania i nie ma już miejsc.

wow! I jak zumba? Tata też się gimnastykował?

Napisane przez cude

Konkardia, imię w końcu przyjdzie, najważniejsze aby zdrowe było

Karolinusiaaa, powodzenia

Dziś wybieram się na warsztaty żywieniowe i będę musiała jechać autem sama... Trochę się dygam, dawno nie siedziałam za kółkiem

Tylko się za dużo nie stresuj, bo to niewskazane! powodzenia i miłych warsztatów.

Napisane przez moooniaaaa

U nas imie bylo wybrane zanim zaszlam w ciaze

Może to jest najlepsza opcja?

Panna Izabela ale to leci! Już niedługo przytulisz swojego synka! Trzymam wielkie kciuki! jak się czujesz?

Napisane przez gornek

Jak to szybko przeleciało, juz zaraz będziesz w sumie rodzic ale życzę zeby poszło szybko i bez komplikacji.
Ja siedzę w domu na l4 i mimo, ze bym chciała cos porobić to mi Tz zabrania. A ze mi sie spać chce, to wychodzę tylko z psem i jem.


Wysłane z iPad

I bardzo dobrze, że nic nie pozwala robić!

Nie wiem, czy pisałam ale my już jesteśmy na swoim nie mamy jeszcze wszystkich mebli ale to nam nie przeszkadza - ważne, że się powoli zadomowiamy właśnie dostałam L4 więc mam dużo czasu na sprzątanie

Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka

[Glodomorek]

Napisane przez czekooczekolada

I jak po zumbie?

Napisane przez Konkardia

wow! I jak zumba? Tata też się gimnastykował?


Nie wiem, czy pisałam ale my już jesteśmy na swoim nie mamy jeszcze wszystkich mebli ale to nam nie przeszkadza - ważne, że się powoli zadomowiamy właśnie dostałam L4 więc mam dużo czasu na sprzątanie

Jeszcze nie wrócili, ale tańczą tylko dzieci.
Super, że już mieszkacie. Tylko nie przesadzaj ze sprzątaniem

cude, jak warsztaty?

Ja pozmywałam gary i mam chwilkę dla siebie. Zaczynam serial oglądać.

[Nemmireth_]

Napisane przez say-hello

W środę zaczynam 2. trymestr, a w przyszły poniedziałek idę na wizytę (trzymajcie kciuki)

Napisane przez Konkardia

Nie wiem, czy pisałam ale my już jesteśmy na swoim nie mamy jeszcze wszystkich mebli ale to nam nie przeszkadza - ważne, że się powoli zadomowiamy właśnie dostałam L4 więc mam dużo czasu na sprzątanie

Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka

Gratulacje!


Ja dziś w końcu poszłam na badania, nie zrobiłam wszystkich bo 2 czy 3 nie robią akurat tu.. Ale 350zł poszło Teraz tylko próbować zgrać dzień wolny w pracy/uczelni z cyklem i kliniką i jechać na wizytę

[Konkardia]

Napisane przez Nemmireth_

Ja dziś w końcu poszłam na badania, nie zrobiłam wszystkich bo 2 czy 3 nie robią akurat tu.. Ale 350zł poszło Teraz tylko próbować zgrać dzień wolny w pracy/uczelni z cyklem i kliniką i jechać na wizytę

Teraz jak wszystkie zaczną trzymać za Ciebie kciuki to nie może się nie udać! Taka moc z wizażu musi zadziałać

Napisane przez Glodomorek

Jeszcze nie wrócili, ale tańczą tylko dzieci.
Super, że już mieszkacie. Tylko nie przesadzaj ze sprzątaniem

Ja pozmywałam gary i mam chwilkę dla siebie. Zaczynam serial oglądać.

eee nie mam zamiaru
Szkoda, że tylko dzieci tańczą

Ja chyba sobie top model załączę



Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka

[say-hello]

dziękuję

Napisane przez Nemmireth_

Gratulacje!


Ja dziś w końcu poszłam na badania, nie zrobiłam wszystkich bo 2 czy 3 nie robią akurat tu.. Ale 350zł poszło Teraz tylko próbować zgrać dzień wolny w pracy/uczelni z cyklem i kliniką i jechać na wizytę

niestety te badania i wizyty strasznie pożerają kasę.. Teraz odczuwam dużą ulgę finansową, a przecież prowadzę ciążę prywatnie.
Kciuki zaciśnięte !

Napisane przez Konkardia

Nie wiem, czy pisałam ale my już jesteśmy na swoim nie mamy jeszcze wszystkich mebli ale to nam nie przeszkadza - ważne, że się powoli zadomowiamy właśnie dostałam L4 więc mam dużo czasu na sprzątanie

Super! To jest piękny czas

[gornek]

Napisane przez Nemmireth_

Gratulacje!





Ja dziś w końcu poszłam na badania, nie zrobiłam wszystkich bo 2 czy 3 nie robią akurat tu.. Ale 350zł poszło Teraz tylko próbować zgrać dzień wolny w pracy/uczelni z cyklem i kliniką i jechać na wizytę

Trzymam kciuki, wiem ze badania i klinika to studnia bez dna ale czasem warto wydać tyle i pózniej patrzeć jak brzuch rośnie, ale nie od jedzenia.
Tez chodze cały czas do kliniki, wizyta 130zl ale chodze tez do luxmedu a tam mam wszystkie badania za darmo.

Konkardia gratuluje i nie szalej.

Ja to za jakis czas pewnie zapisze sie na basen, bo to jedyna aktywności która lubię


Wysłane z iPad

[Nemmireth_]

Napisane przez Konkardia

Teraz jak wszystkie zaczną trzymać za Ciebie kciuki to nie może się nie udać! Taka moc z wizażu musi zadziałać

Na pewno

Napisane przez say-hello

niestety te badania i wizyty strasznie pożerają kasę.. Teraz odczuwam dużą ulgę finansową, a przecież prowadzę ciążę prywatnie.
Kciuki zaciśnięte !

Napisane przez gornek

Trzymam kciuki, wiem ze badania i klinika to studnia bez dna ale czasem warto wydać tyle i pózniej patrzeć jak brzuch rośnie, ale nie od jedzenia.

Coś za coś

Dzięki dziewczyny za kciuki

[Glodomorek]

Po zumbie młoda zadowolona, ja mniej. Kazali podpisać umowę już teraz bo potem się nie da. Abonament wysoki, a multisport kids mam od 1.10, więc wg nich powinnam zapłacic całość za październik, żeby zarezerwować miejsce. Nie uśmiecha mi sie płacić podwójnie: karnet i karta. Wrażenia jak z wyciągalni kasy. I ogromny nacisk na decyzję tu i teraz. Umowy nie podpisaliśmy oczywiscie, bo nienawidzimy presji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cude]

Konkardia, tylko nie przesadzaj ze sprzątaniem i gratuluję Myśmy urządzili się na szybko Fajnie byłoby jeszcze dywany kupić, ale może innym razem. Na razie wózek i inne sprawy. Zaopatrujecie się już powoli?

Nemmireth_, będzie dobrze

Glodomorek, i dobrze. To jedyne miejsce w mieście, gdzie dzieciaki mogą tańczyć?

Iza, o kurczę, mnie też o krótkiej szyjce napomknęli, ale na razie luteina+nospa i tyle. Jutro mam mieć wizytę i może dowiem się co dalej. Może, bo nie wiadomo czy gin już wyzdrowiała i wizyty się odbędą. O szpitalu nic nie wspominali jeszcze... Nie powinni chyba wywoływać przed 40 tyg, czy się mylę?

Były prezentacje. Najpierw Panie z apteki o pielęgnacji ran i kikuta + prezentacje produktów, które można u nich są dostępne Potem znowu o karmieniu piersią i to było akurat fajne - trochę info sobie przypomniałam i nieco się jeszcze dowiedziałam
Zamówiłam też paczuszkę i planowany termin dostawy miał być jutro/pojutrze, a kurier był akurat wczoraj... Ale żadnego smsa, nawet email ze sklepu (że paczka nadana) przyszedł dopiero wieczorem. Także dziś spacerek do punktu odbioru, na szczęście nie strasznie daleko
Zimno u nas, jeszcze nie grzeją. Trzeba będzie zaopatrzyć się w takie coś, co się podkłada pod drzwi i inne szpary, aby chłód przez nie nie przenikał
Mieliśmy kupować łóżeczko od znajomej, ale nie mogliśmy jakoś się zdzwonić i umówić na oglądanie. Wczoraj wieczorem je nam przywiozła, kazała wziąć, obejrzeć i dać znać

[201803090921]

Napisane przez Glodomorek

Po zumbie młoda zadowolona, ja mniej. Kazali podpisać umowę już teraz bo potem się nie da. Abonament wysoki, a multisport kids mam od 1.10, więc wg nich powinnam zapłacic całość za październik, żeby zarezerwować miejsce. Nie uśmiecha mi sie płacić podwójnie: karnet i karta. Wrażenia jak z wyciągalni kasy. I ogromny nacisk na decyzję tu i teraz. Umowy nie podpisaliśmy oczywiscie, bo nienawidzimy presji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak z ciekawości - czy to jakaś sieciowa siłka typu Pure?

[Konkardia]

Głodomorek kiepsko z tą umową! Mimo zadowolenia dziecka ja też bym nie podpisała - nie przepadam za taką "smyczą"... Najgorsze jest to, że jednak bazują na uczuciach i rodziców i dzieci

Cude naszym ostatnim zakupem byly lampy mała rzecz, a jak cieszy! Nie musimy siedzieć wieczorem w jednym pokoju przy lampce stojącej a do innych pomieszczeń udawać się z latarką niczym złodzieje teraz polujemy na jakąś kanapę do salonu, no i stół by się przydał...z krzesłami od razu ooo i karnisze też!

Dla dziecka mamy na razie tyllo kilka ciuszków i trochę nawilżanych chusteczek, bo kiedyś dostaliśmy cały wór. Łóżeczko obiecała nam siostra - zadeklarowała, że kupi jakieś przechodzone i je ładnie odnowi na taki kolor jaki chcemy a reszta...przecież jeszcze tyle czasu

Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka

[Glodomorek]

Napisane przez Sziket

Tak z ciekawości - czy to jakaś sieciowa siłka typu Pure?

Sieciówka, ale typowa szkoła tańca.
Poczekamy na koniec miesiąca i wtedy zapiszemy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[cude]

Konkardia, wszystko by się przydało My większość czasu spędziliśmy ze stołem i krzesłami, no i "amerykanką" (akurat zostawili ją nam właściciele). Wiesz, ja też mówiłam, że jeszcze tyyyle czasu, a teraz? Nie chce mi się łazić i jestem zmęczona. I chyba coś mnie bierze... Też mamy chusteczki i kilka ciuszków

[Panna Izabela]

Napisane przez gornek

Jak to szybko przeleciało, juz zaraz będziesz w sumie rodzic ale życzę zeby poszło szybko i bez komplikacji.
Ja siedzę w domu na l4 i mimo, ze bym chciała cos porobić to mi Tz zabrania. A ze mi sie spać chce, to wychodzę tylko z psem i jem.


Wysłane z iPad

Mi tż też zabrania ale nie mam wyjścia, samo się nic w domu nie zrobi. Ale pomaga jak może.

Napisane przez Konkardia

Super!! I jak się czujecie na swoim? Trzymam kciuki za kolejny cykl!

wow! I jak zumba? Tata też się gimnastykował?

Tylko się za dużo nie stresuj, bo to niewskazane! powodzenia i miłych warsztatów.

Może to jest najlepsza opcja?

Panna Izabela ale to leci! Już niedługo przytulisz swojego synka! Trzymam wielkie kciuki! jak się czujesz?

I bardzo dobrze, że nic nie pozwala robić!

Nie wiem, czy pisałam ale my już jesteśmy na swoim nie mamy jeszcze wszystkich mebli ale to nam nie przeszkadza - ważne, że się powoli zadomowiamy właśnie dostałam L4 więc mam dużo czasu na sprzątanie

Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka

Noo jeszcze miesiąc! Czuję się obolała, ciężka i zestresowana, ale cieszę się każdym ruchem, nawet tym bolesnym a takich coraz więcej nie mogę się już doczekać.
Gratuluję, my na swoim od 1.11 będziemy

Napisane przez Glodomorek

Po zumbie młoda zadowolona, ja mniej. Kazali podpisać umowę już teraz bo potem się nie da. Abonament wysoki, a multisport kids mam od 1.10, więc wg nich powinnam zapłacic całość za październik, żeby zarezerwować miejsce. Nie uśmiecha mi sie płacić podwójnie: karnet i karta. Wrażenia jak z wyciągalni kasy. I ogromny nacisk na decyzję tu i teraz. Umowy nie podpisaliśmy oczywiscie, bo nienawidzimy presji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Śmierdzi wyciąganiem kasy

Napisane przez cude

Konkardia, tylko nie przesadzaj ze sprzątaniem i gratuluję Myśmy urządzili się na szybko Fajnie byłoby jeszcze dywany kupić, ale może innym razem. Na razie wózek i inne sprawy. Zaopatrujecie się już powoli?

Nemmireth_, będzie dobrze

Glodomorek, i dobrze. To jedyne miejsce w mieście, gdzie dzieciaki mogą tańczyć?

Iza, o kurczę, mnie też o krótkiej szyjce napomknęli, ale na razie luteina+nospa i tyle. Jutro mam mieć wizytę i może dowiem się co dalej. Może, bo nie wiadomo czy gin już wyzdrowiała i wizyty się odbędą. O szpitalu nic nie wspominali jeszcze... Nie powinni chyba wywoływać przed 40 tyg, czy się mylę?

Były prezentacje. Najpierw Panie z apteki o pielęgnacji ran i kikuta + prezentacje produktów, które można u nich są dostępne Potem znowu o karmieniu piersią i to było akurat fajne - trochę info sobie przypomniałam i nieco się jeszcze dowiedziałam
Zamówiłam też paczuszkę i planowany termin dostawy miał być jutro/pojutrze, a kurier był akurat wczoraj... Ale żadnego smsa, nawet email ze sklepu (że paczka nadana) przyszedł dopiero wieczorem. Także dziś spacerek do punktu odbioru, na szczęście nie strasznie daleko
Zimno u nas, jeszcze nie grzeją. Trzeba będzie zaopatrzyć się w takie coś, co się podkłada pod drzwi i inne szpary, aby chłód przez nie nie przenikał
Mieliśmy kupować łóżeczko od znajomej, ale nie mogliśmy jakoś się zdzwonić i umówić na oglądanie. Wczoraj wieczorem je nam przywiozła, kazała wziąć, obejrzeć i dać znać

Ja też póki co tylko luteina, magnez i w razie bólu nospa. Wiesz, normalnie nie powinni, ale w mojej sytuacji lepiej żeby wywołali wcześniej trochę, jak tylko dziecko będzie gotowe. Lepiej tak, niż żeby znów coś miało być nie tak i żeby było za późno na reakcję.

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka

[Konkardia]

Napisane przez Panna Izabela

Noo jeszcze miesiąc! Czuję się obolała, ciężka i zestresowana, ale cieszę się każdym ruchem, nawet tym bolesnym a takich coraz więcej nie mogę się już doczekać.
Gratuluję, my na swoim od 1.11 będziemy

No to też już mega blisko do tego!! Super! To teraz ogarniasz nowy dom, czy jeszcze stary? w ciąży trochę ciężko z ogarnianiem tak ogólnie, a dwa domy to już w ogóle



Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka

[Panna Izabela]

Napisane przez Konkardia

No to też już mega blisko do tego!! Super! To teraz ogarniasz nowy dom, czy jeszcze stary? w ciąży trochę ciężko z ogarnianiem tak ogólnie, a dwa domy to już w ogóle



Wysłane z mojego LG-D290 przy użyciu Tapatalka

W nowym jeszcze nie ma podłóg ani ścian, więc tam to robię tylko zakupy. Pakuje w obecnym mieszkaniu co tylko mogę i odbieram zamówienia i sprzątam.. N

Wysłane z mojego D6503 przy użyciu Tapatalka