Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październikowe cz. - Strona 145 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: kto ma poprowadzić nowy wątek ?
Gosia 11 34,38%
Purblanca 10 31,25%
Coffe 7 21,88%
Spinka 2 6,25%
Koralinka 1 3,13%
Nowa 1 3,13%
Głosujący: 32. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-13, 08:33   #4321
Katrina2000
Raczkowanie
 
Avatar Katrina2000
 
Zarejestrowany: 2014-02
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 379
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Witam się z rana, dzisiaj mój dzień wizyty, w końcu zobaczę Wiktorka wizyta na 16.30 ale u mojego gina to oznacza ok 21-22, także pewnie dopiero jutro dam Wam znac co i jak.
__________________
Już z nami jest Wikuś 04.10.2014r.
Katrina2000 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 08:34   #4322
nocnyskowronek
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 331
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Witajcie

Ja też na pewno tak jak dziewczyny wszystkie podstawowe bez tych kilka w jednym (jakoś mniej im ufam ). Z dodatkowych to jeszcze nie zdecydowałam - chcę jeszcze poczytać trochę na ich temat i wybrać co uważam, że warto Chętnie też się dowiem jakie Wy dodatkowe planujecie i dlaczego

PurBlanka, Laila - jakoś miałam wrażenie, że już pisałyście wcześniej po wizytach Gratuluję dobrych wieści
__________________
02.10.2014
nocnyskowronek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 08:47   #4323
gosiakk23
Rozeznanie
 
Avatar gosiakk23
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 835
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Dzień Dobry Kochane dziś znów przerwa w spaniu, i chyba mój organizm podświadomie przygotowuję się do wstawania do Juliuszka bo innego wytłumaczenia nie mam

Chciałam sie was zapytać o pampersy DADA.. Mianowicie od których zacząć?? Bo ja już wczoraj zgłupiałam chciałam wziąć ale nie wiedziałam które Bo sa 1 (od 2 do 5 kg) i są 2 (od 3 do 6 kg) i te 1 są chyba tylko w małych paczkach po 28 sztuk ???

Cytat:
Napisane przez Katrina2000 Pokaż wiadomość
Witam się z rana, dzisiaj mój dzień wizyty, w końcu zobaczę Wiktorka wizyta na 16.30 ale u mojego gina to oznacza ok 21-22, także pewnie dopiero jutro dam Wam znac co i jak.
Trzymam kciuki za wizytę
__________________
11 luty - 2 kreseczki
14 luty- bicie serduszka
3 październik- termin porodu
Chłopiec Juliusz
Pierwsza Dzidziolinka
41/40

Mój Aniołeczku
gosiakk23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 08:47   #4324
ever_92
Zadomowienie
 
Avatar ever_92
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Dania
Wiadomości: 1 098
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Dzień dobry
Ja już przed 9 byłam w ośrodku, oddałam mocz i na 12 wizyta u lekarza, wiec zobaczymy co powie. Jak na złość teraz jak i wczoraj u położnej nic mnie nie boli, tylko na wieczór ostro boli :/
P.S. może zrobi usg...


za dzisiejsze wizyty
__________________
3.11.2014 Emily 52cm, 3,3kg
ever_92 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 08:52   #4325
gosiakk23
Rozeznanie
 
Avatar gosiakk23
 
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 835
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez ever_92 Pokaż wiadomość
Dzień dobry
Ja już przed 9 byłam w ośrodku, oddałam mocz i na 12 wizyta u lekarza, wiec zobaczymy co powie. Jak na złość teraz jak i wczoraj u położnej nic mnie nie boli, tylko na wieczór ostro boli :/
P.S. może zrobi usg...


za dzisiejsze wizyty
Ja w przyszły wtorek ide na mocz i krew. Trzymam kciuki za wizytę
__________________
11 luty - 2 kreseczki
14 luty- bicie serduszka
3 październik- termin porodu
Chłopiec Juliusz
Pierwsza Dzidziolinka
41/40

Mój Aniołeczku
gosiakk23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 08:56   #4326
123spinka
Zadomowienie
 
Avatar 123spinka
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 679
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

czesć dziewczynki

na początku gratuluję udanych wizyt i zdrowych serduszek wszystko pięknie się układa
kolejne gratki za nowe tygodnie już tak bliziutko

ja po poniedziałkowej wizycie w sumie bez zmian, dostałam skierowanie na próby wątrobowe w związku z tymi wypryskami... powiedziała jednak żeby się nie matrwić na zapas. poza tym morfologia słaba mimo że biorę i witaminy i żelazo i magnez.... już sama nie wiem co jeszcze
od wczoraj postanowiłam codziennie jeść buraki szpinak lub pietruszkę
zobaczymy 05.09 kolejne badania.... szyjka zamknięta ale krótka serduszka słuchałam i ok

na usg idę dopiero jutro więc nie mogę sie doczekać

co do stroju na przyjęcie weselne nr 1 jest na prawde super

co do wyboru mąż - mama
mimo z całej miłości i bliskości jaka darzę mamę, pojechałabym z mężem
dasz radę na pewno, mój tż też bardzooo dużo pracuję i co z tego że blisko domu jak rzadko w nim bywa
jednak wiem że mi pomoże jak tylko będzie mógł... poradzimy sobie tego jestem pewna

hmm co tam miałam jeszcze komu napisać hmm...

a wiem
ja do lekarza też chodzę na nfz
i zawsze mam pierwszeństwo w kolejce , badania za darmo wizyty co miesiąc usg tez wtedy kiedy jest potrzeba, chyba sa 4 na nfz raz sobie dokupiłam jedno
jestem bardzoo zadowolona, nie stać by nas było płacić co miesiąc za wizyty, choć wiadomo jak byłaby potrzeba to i kasa by się znalazła
też miałam obawy jak to będzie ale muszę powiedzieć że jest na prawde dobrze. nie mam się do czego przyczepić i l4 od początku ciąży także ja jestem zadowolona akurat w tym przypadku
a że trzeba poczekać czasem 30 min w kolejce bo sa opóźnienia to i zdarzyć się może na prywatnych wizytach
__________________
szczęśliwa żonka
Dominik
123spinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 08:57   #4327
agnieszkakr1987
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 297
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Witam.
Cytat:
Napisane przez gosiakk23 Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY!!!!!!!!!!
Juliuszek jest zdrów jak ryba!!!
Gratuluję dobrych wieści i oklaski za Juliusza

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Ja znowu dostalam probki na SR juz drugi rqz
Aż zazdroszczę tylu próbek. U nas na SR nie dają podobno nic. Ja zaczynam zajęcia dzisiaj, więc się przekonam co i jak.

Cytat:
Napisane przez gosiakk23 Pokaż wiadomość
Waży 1950g :P

Jeszcze raz dziękuję dziewczyny za słowa otuchy i wsparcia
To już jest kawał chłopa do noszenia pod sercem

Cytat:
Napisane przez PurBlanka Pokaż wiadomość
Witajcie !
Ja dopiero niedawno wróciłam, po wizycie widziałam się z kumpelą brzuchatką
Gratuluję udanej wizyty

Cytat:
Napisane przez Laila85 Pokaż wiadomość
Wiec juz po wizycie.
Gratuluję wizyty i dobrych wieści

Cytat:
Napisane przez PedzacaSkarpeta Pokaż wiadomość
Cześć

Dawno nie pisałam, bo jakoś się wbić nie umiałam poza tym jakoś weny brakło Oczywiście na bieżąco byłam, kciuki trzymałam i bardzo się cieszę, że Wasze wizyty były ok

My dziś zaczynamy 30 tydzień. Przytyłam już 14 kg, raz mi to wisi raz dołuje.. Ale jak patrzę na siebie to nie wyglądam tak strasznie.. chyba

No i dziś mamy 3. rocznicę ślubu.. kiedy to było Mam wrażenie, że wczoraj Mąż w pracy a mi się nic nie chce, obolała jestem po nocy.

Aaa.. wczoraj na SR omawialiśmy szczepienia. Taki mam budyń, że hej. Generalnie z tego co wywnioskowałam, to położna najchętniej by zaszczepiła na wszystko. A na pewno chociaż tymi podstawowymi bezpłatnymi szczepionkami. Jak Wy zamierzacie rozwiązać temat szczepień? Ja jeszcze nie wiem czy na pewno wszystkie, mąż mówi, że tak. Jak babka podliczyła to gdyby chcieć wszystkie to wyjdzie w 1. półroczu około 3 tysięcy. Jeżeli o nas chodzi, to cena nie jest tu akurat argumentem ani za ani przeciw, zastanawiam się czy szczepienie na wszystko ma sens :conf used: Dziewczyny, pomocy..

No i kciuki za wizyty Za kolejne tygodnie
No i miłego dnia
za rozpoczęty tydzień. na rocznicę ślubu.
Co do szczepień to tylko podstawowe, żadnych mieszanek.


U mnie noc ciężka. Spać nie mogłam, co dwie godziny pobudka. Jak obudziłam się o 4 to wylądowałam w toalecie w pozycji modlitewnej. Zaczynają mi doskwierać na maksa problemy pierwszego trymestru i do tego ta zgaga. Masakra.
__________________
Adam 20.10.2014r.
agnieszkakr1987 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-08-13, 09:02   #4328
123spinka
Zadomowienie
 
Avatar 123spinka
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: ...
Wiadomości: 1 679
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

na sr mieliśmy tylko kilka wstępnych info, dziś kolejne zajęcia to zrobię podsumowanie z dwóch i wam napiszę wieczorem
i uczyliśmy się oddechu podstawowego z przepony "

a poza tym dziś zaczynamy 32 tydzień

a od przyszłego tygodnia zaczynam wielkie pranie i układanie

co do regału to korzystając z waszych rad i inspiracji w necie
częśc regału mamy zamiar okleic jasną tapetą i zmienic gałki na dziecinne
do tego dywan w ulice i zasłonka z zygzakiem jak pisałam - jak się za to weźmiemy to pokaże efekty
mam nadzieję że będzie o niebo lepiej, mamy zamiar do końca sierpnia się ze wszystkim wyrobić choć i tak łóżeczko będzie stalo u nas w pokoju

ale pokój zabaw będzie gotowy

a miałam jeszcze napisac że przytyłam już 9 kg a że miałam sporą wagę przed to teraz jest gorzej, choć wszyscy mówia że nie widać

niektórzy nawet nie widzą mojej ciąży jak nie wiedzą także chyba nie jest AŻ tak źle
__________________
szczęśliwa żonka
Dominik
123spinka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 09:03   #4329
justyna_090
Przyczajenie
 
Avatar justyna_090
 
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 27
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Dziękuję dziewczyny za wsparcie jestescie kochane
Chyba własnie zrobie tak jak mówicie, mama będzie musiała zaakceptować moją decyzję.

Gratuluje Wam wszystkim wizyt i nowych tygodni, Gosiu bardzo się cieszę że wszystko się wyjaśniło i mozesz cieszyć się zdrowym Juliuszkiem

Co do szczepionek też stawiam tylko na podstawowe.

Ja dzisiaj po wizycie, niestety bez USG, morfologia poprawiona, teraz znowu w moczu wykryto dużo białka i bakterii ale położna kazała się nie przejmować.

Jak tam wasze plany na długi weekend?? Ja zamierzam pojechać do tż nad morze, obym tylko wytrzymala 4h w pociągu
justyna_090 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 09:21   #4330
luna_moon
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 31
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Hejka
Byłam wczoraj u lekarza. Mała obrócona główką w dół. Od tej pory wizyty co dwa tygodnie. Za dwa tygodnie mam USG i wizytę. Z malutką wszystko oki, z szyjką i resztą organów też.
Zaskoczyło mnie, że wszyscy mówią jaka to ja gruba jestem, a przytyłam od początku ciąży z 73 kg do 76 kg. Uświadomiłam sobie, że jestem w 31 tyg. (30t4d).
Pozdrawiam
luna_moon jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 09:24   #4331
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Hej dziewcxynki,

Ciesze sie ze wizyty udane i kciuki za dzis.

Tez bym za mezem pojechala. Nie wytrzymalabym tygodnia

Co do szczepien nie chodzi o kase, bogaczami nie jestesmy ale bysmy wydali jesli bysmu uwazali to za/sluszne. Na dzis jestesmy na nie jesli chodzi o dodatkowe.

Jeszcze Wam napiszenkilka inf z SR. Wczoraj bylo organizacyjnie. Malowalismy nasze dzieci jak sobie je wyobrazamy. I tak sie usmialam bo moj maz wczul sie w malowanie, nawet detali
Mielismy dopisac 2 zdania od siebie ktore bysmy chcieli pow. Swojemu dziecku i z datą za 18 lat Maja dostanoe ten rysunek od mamy i taty

pytalam o masaz krocza powiedziala, ze malo pan to robi i moze to rozciaga/troche ale srednio zdaje egzamin. I tak spróbuje

zapytalam o pękniecie, naciecie, gojenie gojenie moze i lepsze przy peknieciu ale czasami lepiej naciac troszke niz np peknac tak ze potem problem z trzymaniem stolca.

U nas w szpitalu kąpią dziecko przy mamie.

Jak sie urodzi przec cc jest pokoj i tam jest fotel dla taty i kanguruje maluszka 2 h i ze smiesznie jest nieraz bo maluszek instynktownie szuka cycocha i nieraz dopiera sie do brodawki taty

Jak urodzi sie sn to dostajemy maluszka i ten troszku pewnie pociumka cycocha bo sie dopelza do niego potem go waza i spr. Lekarz wszystko. A potem dostajemy maluszka do karmienia.

U nas jest tez lewatywa i golenie, mam prawo sie nie zgodzic

Co do porodu polozna mowila, ze fajnie miec kogos ze soba. Najlepszy partner. Ze rodzic 1 raz/samej to nie za/fajnie. Oczywiscie tez kwestia indywidualna.
Ze sama obecnosc, pomoc przy prysznicu, potrzymanie za/reke, wykrzyczenie tego bólu pomaga. Tz przy kroczu nie sleczy. Moze byc na fotelu. Obok zony, przy glowie, poprostu byc.

Mowila ze kryzys jest w 80 % przy rozw. 7 palcow . Wtedy kazda moei, ze chce cc, albo idzie do domu i ze nie da/rady,wtedy wiedza/ze jest juz blizej konca
Czesto wtedy maz, zly zeby zabil tam wszystkich, widzac cierpienie ukochanej osoby, tak naprawde dwoch i nie moze tego bolu wziac na siebie ani nic zrobic.

I pani p. Nie poleca porodu z/wlasna mamą bo zawsze bedxiemy jej dzieckiem i mamy sie denerwuja ze ich dziecko cierpi i to nie pomaga

I z siostra, ktora nie rodzila

Matko opisala, chyba wszystko

A i gesia skorke mialam jak ogladnelam porodowke od podszewki widzialam juz tam siebie.

Pociesza mnie ze jest ladna, fobrze wyposazona. Podobno pod tym wzgl. Najlepsza w malopolsce
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-13, 09:30   #4332
magsik
Zadomowienie
 
Avatar magsik
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 1 387
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Witam się, dziś SR. wczoraj do późna kompletowałam koszyk na gemini i złożyłam zamówienie, wcześniej się dziwiłam jakim cudem wychodziły wam takie sumy, ale teraz już wiem jak to wygląda. Moja rwa kulszowa nie daje mi odetchnąć z dnia na dzień jest coraz gorzej i praktycznie już nie mogę chodzić. /mąż kazał mi już leżeć tak jak lekarz ale może na chwilę jeszcze wyskoczę na miasto nie będzie wiedział. Doszedł mi nowy objaw PUCHNĄ MI DŁONIE jak się budzę to nie mogę ich zgiąć i do tego swędzą
Spróbuję nadrobić was wieczorem.
Trzymam kciuki za dzisiejsze wizytujące i gratuluję kolejnych tygodni.

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Hej dziewcxynki,

Ciesze sie ze wizyty udane i kciuki za dzis.

Tez bym za mezem pojechala. Nie wytrzymalabym tygodnia

Co do szczepien nie chodzi o kase, bogaczami nie jestesmy ale bysmy wydali jesli bysmu uwazali to za/sluszne. Na dzis jestesmy na nie jesli chodzi o dodatkowe.

Jeszcze Wam napiszenkilka inf z SR. Wczoraj bylo organizacyjnie. Malowalismy nasze dzieci jak sobie je wyobrazamy. I tak sie usmialam bo moj maz wczul sie w malowanie, nawet detali
Mielismy dopisac 2 zdania od siebie ktore bysmy chcieli pow. Swojemu dziecku i z datą za 18 lat Maja dostanoe ten rysunek od mamy i taty

pytalam o masaz krocza powiedziala, ze malo pan to robi i moze to rozciaga/troche ale srednio zdaje egzamin. I tak spróbuje

zapytalam o pękniecie, naciecie, gojenie gojenie moze i lepsze przy peknieciu ale czasami lepiej naciac troszke niz np peknac tak ze potem problem z trzymaniem stolca.

U nas w szpitalu kąpią dziecko przy mamie.

Jak sie urodzi przec cc jest pokoj i tam jest fotel dla taty i kanguruje maluszka 2 h i ze smiesznie jest nieraz bo maluszek instynktownie szuka cycocha i nieraz dopiera sie do brodawki taty

Jak urodzi sie sn to dostajemy maluszka i ten troszku pewnie pociumka cycocha bo sie dopelza do niego potem go waza i spr. Lekarz wszystko. A potem dostajemy maluszka do karmienia.

U nas jest tez lewatywa i golenie, mam prawo sie nie zgodzic

Co do porodu polozna mowila, ze fajnie miec kogos ze soba. Najlepszy partner. Ze rodzic 1 raz/samej to nie za/fajnie. Oczywiscie tez kwestia indywidualna.
Ze sama obecnosc, pomoc przy prysznicu, potrzymanie za/reke, wykrzyczenie tego bólu pomaga. Tz przy kroczu nie sleczy. Moze byc na fotelu. Obok zony, przy glowie, poprostu byc.

Mowila ze kryzys jest w 80 % przy rozw. 7 palcow . Wtedy kazda moei, ze chce cc, albo idzie do domu i ze nie da/rady,wtedy wiedza/ze jest juz blizej konca
Czesto wtedy maz, zly zeby zabil tam wszystkich, widzac cierpienie ukochanej osoby, tak naprawde dwoch i nie moze tego bolu wziac na siebie ani nic zrobic.

I pani p. Nie poleca porodu z/wlasna mamą bo zawsze bedxiemy jej dzieckiem i mamy sie denerwuja ze ich dziecko cierpi i to nie pomaga

I z siostra, ktora nie rodzila

Matko opisala, chyba wszystko

A i gesia skorke mialam jak ogladnelam porodowke od podszewki widzialam juz tam siebie.

Pociesza mnie ze jest ladna, fobrze wyposazona. Podobno pod tym wzgl. Najlepsza w malopolsce
u mnie na Sr mówili te same informacje, tylko że lepiej zgodzić się na lewatywę
__________________
Nasz wielki dzień 21.05.2011r.

23.09.2014 Michałek
magsik jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 09:32   #4333
CoffeeMonster
Wtajemniczenie
 
Avatar CoffeeMonster
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cześć

Wróciłam wczoraj ze SR i okazało się, że brat TŻta podjechał do nas, także wybyliśmy jeszcze na zakupy i jedzenie, a potem padłam
Kupiłam sobie fajne butki sportowe, w sam raz na jesienne spacerki, ale chyba jednak je oddam, bo trochę gniotą, ale jeszcze spróbuję dzisiaj zmierzyć na niespuchnięte stopy

Gratuluję wszystkim udanych wizyt! (Gosiu, a nie mówiłam? )

Co do kwestii mąż-mama, ja bym się nawet nie wahała, mama pewnie po trochu egoistycznie chce Cię zatrzymać przy sobie i wymyśla takie teksty. Oczywiście, że sobie poradzisz! Ja też zamierzam sobie radzić sama, mimo, że moja mama chciałaby najchętniej spakować walizę na rok i do nas przyjechać; ale stanęlo na tym, że będzie odwiedzać i zostawać "w miarę potrzeby"

Kurcze fajnie, że jednak da się na NFZ! W takim wypadku też bym korzystała Ja się nasłuchałam od koleżanek we Wrocławiu, że się nie da, na szczęście nie mma potrzeby weryfikować. Jedna została umówiona na USG po terminie porodu nawet, bo dopiero było miejsce

Jeśli chodzi o długi weekend, to my się nigdzie nie wybieramy, ale do nas się ludzie wybierają

Za to noc mialam koszmarną, jak się mała przestawała kręcić, to TŻ zaczynał I teraz jestem taka połamana, niewyspana.....rano miałam wrażenie, że nawet paliczki rąk mnie bolą...dobrze, że ten czas szybko leci, niech się ta ciążą szybko kończy! Przy okazji dziś 33 tydzień


nowa8686 ciekawy pomysł z tym rysowaniem Porównacie jak się urodzi My wczoraj też mieliśmy trochę o masażu krocza, to potem napiszę jak się dorwę do notatek.
Nam położna mówiła również żeby z osobą towarzyszącą rodzić, ale mama i teściowa nie zdają egzaminu (tyle, że ona twierdziła, że są bardziej zaangażowane w dziecko i padają teksty typu "no dalej przyj, bo moje maleństwo się tam męczy!" Najlepiej partner, siostra albo koleżanka, jesli już urodziły.
Acha i faktycznie przy tych 7 cm wiadomo bez badania, bo jest kryzys i każda chce znieczulenie, cc albo uciekać, albo mówi że umiera.

magsik wczoraj jedna dziewczyna się na zajęciach podrapała po brzuchu i babeczka powiedziała, że mamy nie lekceważyć swędzenia, bo ta cholestaza jednak wredna jest i lepiej sprawdzić dla własnego czystego sumienia.

Coś komuś jeszcze miałam.....

Acha, też myślałam o wózku Camarelo, ale ponoć często skrzypią, tylko tyle pamiętam, możliwe, że jeszcze z jakiegoś powodu odrzuciłam (sprwadz sobie opinie na bangla i ceneo)
__________________
19.06.2013
13.12.13
16.12-30.12.13
Łucja 15.10.2014
Aniela29.03.2016


Edytowane przez CoffeeMonster
Czas edycji: 2014-08-13 o 09:42
CoffeeMonster jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 09:35   #4334
slomka
in the dark of night
 
Avatar slomka
 
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 8 908
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko



Nie mogę się ogarnąć po podróży jakoś i nadrobić wuntek, nie mam siły.


Co do szczepień to ja tak jak Lilotka, podstawa.

Idę na jakieś śniadanie, kawyyyyyy, ledwo żyję dzisiaj

Laila - dzięki za info o wanience, kupiłam tą z odpływem
__________________
Insta: holistraw

Edytowane przez slomka
Czas edycji: 2014-08-13 o 09:36
slomka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 09:35   #4335
kasiakg
Rozeznanie
 
Avatar kasiakg
 
Zarejestrowany: 2008-09
Wiadomości: 991
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez Katrina2000 Pokaż wiadomość
Witam się z rana, dzisiaj mój dzień wizyty, w końcu zobaczę Wiktorka wizyta na 16.30 ale u mojego gina to oznacza ok 21-22, także pewnie dopiero jutro dam Wam znac co i jak.
Trzymam kciuki za wizytę Aż takie opóźnienia ma? U mnie co najwyżej godzinkę dłużej, a i tak wtedy się denerwuję...
Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Hej dziewcxynki,

Ciesze sie ze wizyty udane i kciuki za dzis.

Tez bym za mezem pojechala. Nie wytrzymalabym tygodnia

Co do szczepien nie chodzi o kase, bogaczami nie jestesmy ale bysmy wydali jesli bysmu uwazali to za/sluszne. Na dzis jestesmy na nie jesli chodzi o dodatkowe.

Jeszcze Wam napiszenkilka inf z SR. Wczoraj bylo organizacyjnie. Malowalismy nasze dzieci jak sobie je wyobrazamy. I tak sie usmialam bo moj maz wczul sie w malowanie, nawet detali
Mielismy dopisac 2 zdania od siebie ktore bysmy chcieli pow. Swojemu dziecku i z datą za 18 lat Maja dostanoe ten rysunek od mamy i taty

pytalam o masaz krocza powiedziala, ze malo pan to robi i moze to rozciaga/troche ale srednio zdaje egzamin. I tak spróbuje

zapytalam o pękniecie, naciecie, gojenie gojenie moze i lepsze przy peknieciu ale czasami lepiej naciac troszke niz np peknac tak ze potem problem z trzymaniem stolca.

U nas w szpitalu kąpią dziecko przy mamie.

Jak sie urodzi przec cc jest pokoj i tam jest fotel dla taty i kanguruje maluszka 2 h i ze smiesznie jest nieraz bo maluszek instynktownie szuka cycocha i nieraz dopiera sie do brodawki taty

Jak urodzi sie sn to dostajemy maluszka i ten troszku pewnie pociumka cycocha bo sie dopelza do niego potem go waza i spr. Lekarz wszystko. A potem dostajemy maluszka do karmienia.

U nas jest tez lewatywa i golenie, mam prawo sie nie zgodzic

Co do porodu polozna mowila, ze fajnie miec kogos ze soba. Najlepszy partner. Ze rodzic 1 raz/samej to nie za/fajnie. Oczywiscie tez kwestia indywidualna.
Ze sama obecnosc, pomoc przy prysznicu, potrzymanie za/reke, wykrzyczenie tego bólu pomaga. Tz przy kroczu nie sleczy. Moze byc na fotelu. Obok zony, przy glowie, poprostu byc.

Mowila ze kryzys jest w 80 % przy rozw. 7 palcow . Wtedy kazda moei, ze chce cc, albo idzie do domu i ze nie da/rady,wtedy wiedza/ze jest juz blizej konca
Czesto wtedy maz, zly zeby zabil tam wszystkich, widzac cierpienie ukochanej osoby, tak naprawde dwoch i nie moze tego bolu wziac na siebie ani nic zrobic.

I pani p. Nie poleca porodu z/wlasna mamą bo zawsze bedxiemy jej dzieckiem i mamy sie denerwuja ze ich dziecko cierpi i to nie pomaga

I z siostra, ktora nie rodzila

Matko opisala, chyba wszystko

A i gesia skorke mialam jak ogladnelam porodowke od podszewki widzialam juz tam siebie.

Pociesza mnie ze jest ladna, fobrze wyposazona. Podobno pod tym wzgl. Najlepsza w malopolsce
Fajnie to opisałaś wszystko. Dziękujemy
__________________
Oleńka 05.10.2014
kasiakg jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 09:40   #4336
mortisha84
Zadomowienie
 
Avatar mortisha84
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 195
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez PedzacaSkarpeta Pokaż wiadomość
Cześć

Dawno nie pisałam, bo jakoś się wbić nie umiałam poza tym jakoś weny brakło Oczywiście na bieżąco byłam, kciuki trzymałam i bardzo się cieszę, że Wasze wizyty były ok

My dziś zaczynamy 30 tydzień. Przytyłam już 14 kg, raz mi to wisi raz dołuje.. Ale jak patrzę na siebie to nie wyglądam tak strasznie.. chyba

No i dziś mamy 3. rocznicę ślubu.. kiedy to było Mam wrażenie, że wczoraj Mąż w pracy a mi się nic nie chce, obolała jestem po nocy.

Aaa.. wczoraj na SR omawialiśmy szczepienia. Taki mam budyń, że hej. Generalnie z tego co wywnioskowałam, to położna najchętniej by zaszczepiła na wszystko. A na pewno chociaż tymi podstawowymi bezpłatnymi szczepionkami. Jak Wy zamierzacie rozwiązać temat szczepień? Ja jeszcze nie wiem czy na pewno wszystkie, mąż mówi, że tak. Jak babka podliczyła to gdyby chcieć wszystkie to wyjdzie w 1. półroczu około 3 tysięcy. Jeżeli o nas chodzi, to cena nie jest tu akurat argumentem ani za ani przeciw, zastanawiam się czy szczepienie na wszystko ma sens :conf used: Dziewczyny, pomocy..

No i kciuki za wizyty Za kolejne tygodnie
No i miłego dnia
My będziemy szczepić podobnie jak Łucję, przynajmniej taki jest plan
A szczepiliśmy ją tylko podstawowymi, z tym że kupiliśmy to 5w1. Czy lepsze, czy gorsze tego nie wiem, lekarka Łucji polecała, a że jej ufam, to tak zaszczepiliśmy. Dodatkowych nie braliśmy, bo wg tej samej lekarki rota są zbędnym obciążeniem dla malucha, bo trzeba zaczszepić do 6 tygodnia, a i tak dziecko może zachorować i ciężko przejść, więc bez sensu szczepić. Pnełmo i meningokoki też odradzała na tym etapie, bo podobno pojawiają się ciągle nowe szczepy i nowe szczepionki, więc radziła, żeby zaszczepić jak dziecko będzie szło do przedszkola lub żłobka, wtedy będzie zabezpieczone najbardziej aktualną szczepionką. Ale póki co nie szczepiliśmy jej na to.

Cytat:
Napisane przez Katrina2000 Pokaż wiadomość
Witam się z rana, dzisiaj mój dzień wizyty, w końcu zobaczę Wiktorka wizyta na 16.30 ale u mojego gina to oznacza ok 21-22, także pewnie dopiero jutro dam Wam znac co i jak.


Cytat:
Napisane przez gosiakk23 Pokaż wiadomość
Dzień Dobry Kochane dziś znów przerwa w spaniu, i chyba mój organizm podświadomie przygotowuję się do wstawania do Juliuszka bo innego wytłumaczenia nie mam

Chciałam sie was zapytać o pampersy DADA.. Mianowicie od których zacząć?? Bo ja już wczoraj zgłupiałam chciałam wziąć ale nie wiedziałam które Bo sa 1 (od 2 do 5 kg) i są 2 (od 3 do 6 kg) i te 1 są chyba tylko w małych paczkach po 28 sztuk ???

Trzymam kciuki za wizytę
Paczuszka w sam raz do szpitala Ja chciałam kupić pampersy newborn (czy tam newbaby) w rozmiarze 2, ale mam próbki tych dada 1 i jestem miło zaskoczona, co prawda są malutkie ale dla noworodka w sam raz. Najlepiej sprawdzić jak wychodzi cena za 1szt pieluszki.

luna_moon za wizytę!

Masakryczna noc za mną. Plecy mnie bolą od wczorajszego wieczora. Nad ranem młody nie dał mi pospać, a jak już zasnęłam, to młoda mnie obudziła
__________________
My

Niunia

Bobas
mortisha84 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 09:42   #4337
Mojra87
Zadomowienie
 
Avatar Mojra87
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 398
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Dziękuję wszystkim za miłe słowa po wczorajszej wizycie
Za dużo Was do wymieniania, żeby każdej z osobna dziękować

No i dla wszystkich wczoraj wizytujących - brawa za wizyty! Super, że nasze szyjki trzymają, wyniki się poprawiają i serduszka są zdrowe

Kciuki za dzisiejsze wizyty

Ja wczoraj z wrażenia po wizycie padłam z powodu bólu głowy dzisiaj na szczęście już jest lepiej
Za to dopadł mnie straszny budyń i nie wiem co komu chciałam napisać nieogarnięta jestem jeszcze z rana

Idę poprzeglądać ciuszki i zrobić zestawienie - ile czego i w jakim rozmiarze mam a co muszę dokupić Wykorzystam ostatni dzień obecności siostry do pomocy
__________________
Asia 28.09.2014
Bąbelek TP 23.02.2017 - 33/40
Mojra87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 09:42   #4338
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez kasiakg Pokaż wiadomość
Trzymam kciuki za wizytę Aż takie opóźnienia ma? U mnie co najwyżej godzinkę dłużej, a i tak wtedy się denerwuję...


Fajnie to opisałaś wszystko. Dziękujemy
Za tydzien o porodzie jak tylko ze strachu nie zapomne tez opisze
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 09:54   #4339
Letk_a
Raczkowanie
 
Avatar Letk_a
 
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 191
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Heeeej


Cytat:
Napisane przez PurBlanka Pokaż wiadomość
Witajcie
Laila, dziękuje, że pytasz- opisałam dokładniej, ale wszystko ok !

Ja się szykuję na kawę do teściowej.

Wczoraj byłam oglądać wózki, nie wiem czy któraś z Was wstawiała Camarelo sevillę http://camarelo.pl/w6.html a kolor ciemno szary albo jasno szary..Bardzo mi się podoba wózek, cudnie się prowadzi, obudowany na prawdę dobrze, głęboka gondola jak znalazł na zimę I chyba się zdecyduję, co myślicie ?
No i znalazłam wymarzone łóżeczko- http://www.ceneo.pl/17640586 tylko cena mi trochę nie pasuje, nie chciałam aż tyle dawać za łóżeczko...Z materacem wyjdzie mi ponad 500 zł. No ale zobaczymy.
Poproszę o rady kto ma chęć, bo już mam mętlik

Miłego dnia
Bardzo fajny wózeczek, ja zdecydowałam się na troszkę nowszy model camarelo carmela, ale myślę, że nie wiele się różnią, moja szwagierka ma CARERA i jest zadowolona
A łóżeczko cudne, widzę, że większość z nas decyduje się na białe :P

Katrina2000 trzymam kciuki za wizytę


Ja chodzę do gina prywatnie i niestety prawie za każdym razem muszę czekać bo ma bardzo dużo pacjentek, umówić się z dnia na dzień jest raczej niemożliwe, chyba, że coś się dzieje to każe przyjść i przyjmuje bezpłatnie (po prostu wbijam się w kolejkę:P).

Dziewczyny Wy przejmujecie się, że tyjecie do/po ok 10 kg... ja przytyłam już ponad 15, myślę, że jest to spowodowane zatrzymaniem wody w organizmie bo zaczynam wyglądać jak pomarańczka :/ i pewnie jeszcze trochę przytyję, nigdy nie trzymałam żadnych diet a miałam BMI w normie w dolnych granicach więc może dlatego tak się dzieje? No nic, później wezmę się za siebie

Wczoraj na szkole rodzenia mieliśmy spotkanie z przedstawicielką polskiego banku kom. macierzystych, zastanawiałyście się nad tym? Mój mąż nie jest za pobraniem krwi, ja też myślę, że jednak nas nie stać, najpierw płaci się za pakiet startowy do pobrania 680 zł i jeżeli się nie uda pobrać to przepada, później rozdzielenie komórek itd od 1600 zł i opłaty roczne po ok 400 zł, a jeżeli zapłaci się z góry za 18 lat to masz PROMOCJĘ i abonament wyjdzie 300 zł za rok. Można też za darmo oddać krew pępowinową. Mam mieszane uczucia, bo przecież zdrowie dziecka jest bezcenne.

Mam dla Was super linka, przeczytałam cały artykuł jakieś 2 mies temu i właśnie znalazłam w zakładkach chyba zrobię sobie powtórkę
jest o 1 miesiącu z maleństem
http://www.rodzice.pl/niemowle/nowor...em.html?page=1
__________________
41/40

Gdy rodzi się dziecko, rodzą się również mama i tata <3
Letk_a jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-13, 10:03   #4340
alapiotrek
Raczkowanie
 
Avatar alapiotrek
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 223
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez vilet784 Pokaż wiadomość
Ever to jazda do łóżka odpoczywać! Trzymam kciuki żeby to jednak nic poważnego nie było. No i fajnie że z dzidzią wszystko ok

Alapiotrek moje maleństwo też ułożone główką w dół na każdej wizycie a w boki brzucha mnei kopie Tak że chyba tak musi być

Ciekawe jak tam Gosia z Juliuszkiem...
Dzięki za wiadomość, tak właśnie podczytuję w necie czy tylko ja tak mam? Ponoć po żebrach może przykopać +- w 36 tyg albo i nie musi w ogóle.

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Cytat:
Napisane przez mortisha84 Pokaż wiadomość
za wizytę! Już możesz odetchnąć
Cesarką się nie martw - da się przeżyć A dla dziecka najlepsza w takiej sytuacji.



Kolejna udana wizyta
Współczuje bóli, oby to nic poważnego.



Mnie też kopie po bokach, a dwóch lekarzy mówiło, że leży główką w dół. Tłumaczę sobie, że po prawej nóżki czuję, a po lewej rączki

Co do stroju, to najważniejsze żebyś Ty się dobrze czuła

Gosia odezwij się! Jak po wizycie?
Dziękuję również za potwierdzenie tezy, że kopanie po boku nie znaczy że główki nie ma w dół. Zresztą sprawdziłam w necie 32 tydzień ciąży jak jest dziecko ułożone i właśnie nóżki ma na tych zdjęciach tak podgięte że celuje w pępek i okolice

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ----------

Cytat:
Napisane przez gosiakk23 Pokaż wiadomość
DZIEWCZYNY!!!!!!!!!!
Juliuszek jest zdrów jak ryba!!! I jego SERDUSIO TEŻ Kciuki Wasze pomogły!!!! Sprawdziła wszystko , nie tylko serduszko ale także całą jego budowę I jak leżałam na tej leżance i mówiła drugiej babce która wszystko skrupulatnie zapisywała że to perawidłowe , tamto prawidłowe, piekny profil, waga idealna itd itd to łzy ciurkiem leciały mi po policzku ze szczęścia- po kryjomu je wycierałam Jestem przeszczęśliwa!!!!!! Jak wsiadaliśmy do samochodu juz po wizycie to chciało mi się płakać w głos z tej radości!!! Dostaliśmy cały zapis na płycie i wydruk z komputera. I z 10 zdjęć budowy serdusia Leży główką w dół, i jak powiedziała kopie mamę nóżkami w żołądek i pod żeberka

Oczywiście wszystkim gratuluję dzisiejszych udanych wizyt!!!! I przepraszam że nie cytuje ale niedawno wróciliśmy do domu i pierwsze co odpaliłam kompa aby napisać do WAS
klask i:kla ski:k laski:: oklaski:

---------- Dopisano o 11:03 ---------- Poprzedni post napisano o 10:58 ----------

Cytat:
Napisane przez poczwarkah Pokaż wiadomość
Jaką wiedzę?
Zajrzałam i dziewczyna tam opisuje wyłącznie własne doświadczenia... Na przykład ta jej "dieta": napisała co jadła, a czego nie jadła i że dla niej to było akurat ok. A na koniec żeby potraktować to jako inspirację a nie poradę.
Oj, olkafasolka raczej nie będzie moim guru
OK mnie się spodobało wczytać w doświadczenia Mamy, bo już mam nadto wiedzy książkowej więc wolę trochę czerpać inspiracji
__________________
34/40
Wrocław
Pierwszy Dzidziuś
alapiotrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 10:07   #4341
alapiotrek
Raczkowanie
 
Avatar alapiotrek
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 223
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez PedzacaSkarpeta Pokaż wiadomość
Cześć

Dawno nie pisałam, bo jakoś się wbić nie umiałam poza tym jakoś weny brakło Oczywiście na bieżąco byłam, kciuki trzymałam i bardzo się cieszę, że Wasze wizyty były ok

My dziś zaczynamy 30 tydzień. Przytyłam już 14 kg, raz mi to wisi raz dołuje.. Ale jak patrzę na siebie to nie wyglądam tak strasznie.. chyba

No i dziś mamy 3. rocznicę ślubu.. kiedy to było Mam wrażenie, że wczoraj Mąż w pracy a mi się nic nie chce, obolała jestem po nocy.

Aaa.. wczoraj na SR omawialiśmy szczepienia. Taki mam budyń, że hej. Generalnie z tego co wywnioskowałam, to położna najchętniej by zaszczepiła na wszystko. A na pewno chociaż tymi podstawowymi bezpłatnymi szczepionkami. Jak Wy zamierzacie rozwiązać temat szczepień? Ja jeszcze nie wiem czy na pewno wszystkie, mąż mówi, że tak. Jak babka podliczyła to gdyby chcieć wszystkie to wyjdzie w 1. półroczu około 3 tysięcy. Jeżeli o nas chodzi, to cena nie jest tu akurat argumentem ani za ani przeciw, zastanawiam się czy szczepienie na wszystko ma sens :conf used: Dziewczyny, pomocy..

No i kciuki za wizyty Za kolejne tygodnie
No i miłego dnia
Witaj Wrocławianko, ja przytyłam podobnie, także nie martwię się tym tylko cieszę szczęściem. A propo gdzie będziesz rodziła? Może sie spotkamy na porodówce

---------- Dopisano o 11:07 ---------- Poprzedni post napisano o 11:06 ----------

Cytat:
Napisane przez Lilotka Pokaż wiadomość
Dzień Dobry
Ja będę szczepić tylko podstawowymi programowymi szczepionkami , żadnymi skojarzonymi typu 2,3,4,5 w 1.
My zamierzamy tak samo, nie właduje w dziecko od razu pakietu 5w1, wolę je pokłóć kilka razy więcej ale chyba w ten sposób będę bezpieczniej się czuła.
__________________
34/40
Wrocław
Pierwszy Dzidziuś
alapiotrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 10:10   #4342
CoffeeMonster
Wtajemniczenie
 
Avatar CoffeeMonster
 
Zarejestrowany: 2011-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 2 288
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Ala, mnie też kopie po bokach, a glówką w dół siedzi już od ponad miesiąca i się to nie zmienia

Co do komórek macierzystych, to my się nie zdecydujemy, fianse jednak przemawiają do mnie....a to jest bardzo droga impreza póki co.

Chyba wrócę spać
__________________
19.06.2013
13.12.13
16.12-30.12.13
Łucja 15.10.2014
Aniela29.03.2016

CoffeeMonster jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 10:16   #4343
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Ja ogarniam chołpke i plaka musze zrobic bo kolo 15 bede miala w domu szwagierke z dwulatkiem
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 10:18   #4344
alapiotrek
Raczkowanie
 
Avatar alapiotrek
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 223
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

A tak w ogóle to byłam przed kompem pierwsza dzisiaj o 7:00 tylko internet nie działał do ok 11:00 więc witam się spóźniona i stęskniona
__________________
34/40
Wrocław
Pierwszy Dzidziuś
alapiotrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 10:18   #4345
Ol7cia
Raczkowanie
 
Avatar Ol7cia
 
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 209
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Witam się w ten piękny poranek

Na początku dla Juliuszka.

Odnośnie szczepionek to też się nad tym mocno zastanawiałam.
Na początku tak myślalam, że ja będę robić te co nfz refunduje, rozmawiałam kiedyś z koleżanka która jest co prawda stomatologiem, ale ma znajomych z otoczenia lekarzy i jej lekarz powiedział tak ze najbardziej sprawdzone są te szczepionki ogólno dostępne czyli te co refunduje fundusz zdrowia bo największa grupa dzieci te szczepionki wlasnie dostaje
a te skumulowane za ktore trzeba placic nie są już tak dokładnie zbadane bo mniejsza grupa dzieci je przyjmujei mają - mniejszy zakres danych do badan.
Ale ja na wszystko na pewno szczepic nie bede
my jakoś nie byłysmy szczepione na wszytsko i dalo sie rade a te rotawirusy srusy to moim zdaniem wymyslone przez firmy farmaceutyczne, ktore chca sie dorobic, zatem wybrałam te co zalecają jako obowiązkowe a z resztą nie szaleje

Jednak koleżanka, która urodziła w czerwcu wytłumaczyła mi to dokładnie na danych i tak:

Jest 5w1 albo 6w1 już razem z wzw, w tych refundowanych jest krztusiec pełnokomórkowy podobno bardziej obciążający, a w tych skojarzonych jest jakiś inny lżejszy. To jej powiedziała lekarka na pierwszej wizycie,
te 5w1 kosztuje 130 zł dawka, a 6w1 200 zł dawka,

jest 7 kłuć w 5w1, a w 6w1 jest 5

w refundowanych jest 14 kłuć, te kłucia są do 18 miesiąca życia,
w refundowanych nawet 3 kłucia na jednej wizycie

Zatem wybór należy do nas ( czy chcemy tyle razy kłuć dziecko? co wiąże się z częstymi wizytami w przychodni?? )nikt nie wie co lepsze, nawet lekarze nic nie mówią
Koleżanka w końcu wybrała te skojarzone i bardzo sobie chwali, nie było gorączki i reakcja super. Z tego co opowiadała jej znajomi też takie brali i nic złego się nie działo.


Cytat:
Napisane przez PurBlanka Pokaż wiadomość
Witajcie
Laila, dziękuje, że pytasz- opisałam dokładniej, ale wszystko ok !

Ja się szykuję na kawę do teściowej.

Wczoraj byłam oglądać wózki, nie wiem czy któraś z Was wstawiała Camarelo sevillę http://camarelo.pl/w6.html a kolor ciemno szary albo jasno szary..Bardzo mi się podoba wózek, cudnie się prowadzi, obudowany na prawdę dobrze, głęboka gondola jak znalazł na zimę I chyba się zdecyduję, co myślicie ?
No i znalazłam wymarzone łóżeczko- http://www.ceneo.pl/17640586 tylko cena mi trochę nie pasuje, nie chciałam aż tyle dawać za łóżeczko...Z materacem wyjdzie mi ponad 500 zł. No ale zobaczymy.
Poproszę o rady kto ma chęć, bo już mam mętlik

Miłego dnia
Wózek jest super, naprawdę bardzo ładny a na łożeczka nie patrzyłaś na allegro?? wydaję mi się, że widziałam podobne już z materacem w takiej cenie.

Cytat:
Napisane przez nowa8686 Pokaż wiadomość
Hej dziewcxynki,

Ciesze sie ze wizyty udane i kciuki za dzis.

Tez bym za mezem pojechala. Nie wytrzymalabym tygodnia

Co do szczepien nie chodzi o kase, bogaczami nie jestesmy ale bysmy wydali jesli bysmu uwazali to za/sluszne. Na dzis jestesmy na nie jesli chodzi o dodatkowe.

Jeszcze Wam napiszenkilka inf z SR. Wczoraj bylo organizacyjnie. Malowalismy nasze dzieci jak sobie je wyobrazamy. I tak sie usmialam bo moj maz wczul sie w malowanie, nawet detali
Mielismy dopisac 2 zdania od siebie ktore bysmy chcieli pow. Swojemu dziecku i z datą za 18 lat Maja dostanoe ten rysunek od mamy i taty

pytalam o masaz krocza powiedziala, ze malo pan to robi i moze to rozciaga/troche ale srednio zdaje egzamin. I tak spróbuje

zapytalam o pękniecie, naciecie, gojenie gojenie moze i lepsze przy peknieciu ale czasami lepiej naciac troszke niz np peknac tak ze potem problem z trzymaniem stolca.

U nas w szpitalu kąpią dziecko przy mamie.

Jak sie urodzi przec cc jest pokoj i tam jest fotel dla taty i kanguruje maluszka 2 h i ze smiesznie jest nieraz bo maluszek instynktownie szuka cycocha i nieraz dopiera sie do brodawki taty

Jak urodzi sie sn to dostajemy maluszka i ten troszku pewnie pociumka cycocha bo sie dopelza do niego potem go waza i spr. Lekarz wszystko. A potem dostajemy maluszka do karmienia.

U nas jest tez lewatywa i golenie, mam prawo sie nie zgodzic

Co do porodu polozna mowila, ze fajnie miec kogos ze soba. Najlepszy partner. Ze rodzic 1 raz/samej to nie za/fajnie. Oczywiscie tez kwestia indywidualna.
Ze sama obecnosc, pomoc przy prysznicu, potrzymanie za/reke, wykrzyczenie tego bólu pomaga. Tz przy kroczu nie sleczy. Moze byc na fotelu. Obok zony, przy glowie, poprostu byc.

Mowila ze kryzys jest w 80 % przy rozw. 7 palcow . Wtedy kazda moei, ze chce cc, albo idzie do domu i ze nie da/rady,wtedy wiedza/ze jest juz blizej konca
Czesto wtedy maz, zly zeby zabil tam wszystkich, widzac cierpienie ukochanej osoby, tak naprawde dwoch i nie moze tego bolu wziac na siebie ani nic zrobic.

I pani p. Nie poleca porodu z/wlasna mamą bo zawsze bedxiemy jej dzieckiem i mamy sie denerwuja ze ich dziecko cierpi i to nie pomaga

I z siostra, ktora nie rodzila

Matko opisala, chyba wszystko

A i gesia skorke mialam jak ogladnelam porodowke od podszewki widzialam juz tam siebie.

Pociesza mnie ze jest ladna, fobrze wyposazona. Podobno pod tym wzgl. Najlepsza w malopolsce
Super opisane, wielkie dzięki

A mój mąż w końcu dzisiaj się ocknął, że ten tydzień to już nie przelewki
Miałam jakiś straszny sen i nagle mocno krzyknęłam w nocy aż sama się wybudziłam i oczywiście męża też i on przerażony co się stało, ale uspokoiłam go, że to tylko straszny sen i poszłam spać dalej. A on biedny dopiero dzisiaj mi się przyznał, że nie spał później z dwie godziny bo tak się wystraszył, że myślał że ja rodzić zaczęłam i podobno co chwila sprawdzał czy mi wody nie odeszły
__________________
41/40

Czekamy na Ciebie Aniołeczku
Ol7cia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 10:20   #4346
alapiotrek
Raczkowanie
 
Avatar alapiotrek
 
Zarejestrowany: 2014-05
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 223
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Cytat:
Napisane przez CoffeeMonster Pokaż wiadomość
Ala, mnie też kopie po bokach, a glówką w dół siedzi już od ponad miesiąca i się to nie zmienia

Co do komórek macierzystych, to my się nie zdecydujemy, fianse jednak przemawiają do mnie....a to jest bardzo droga impreza póki co.

Chyba wrócę spać
To mnie uspokoiłaś. Bo mi gin mówi tylko ogólnie:
- ułożona główką w dół, ok
- szyjka prawidłowo
- reszta prawidłowo
- wzrost ok, waga tyle i tyle
__________________
34/40
Wrocław
Pierwszy Dzidziuś
alapiotrek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 12:05   #4347
daszna
Zadomowienie
 
Avatar daszna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Denmark
Wiadomości: 1 131
GG do daszna
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

dziewczyny, uzadlila mnie osa! co robic? nie mam auta, zeby jechac do lekarza. wapno starczy?
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away...

Pola, 15.10.2014
daszna jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 12:34   #4348
nowa8686
Zakorzenienie
 
Avatar nowa8686
 
Zarejestrowany: 2010-09
Lokalizacja: Tarnów
Wiadomości: 4 259
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Kurcze daszna nie wiem co doradzic. Ja panikara. Moze zadzwon na ip i zapytaj albo do swojego lekarza
__________________
Razem od: 28.01.2008 r.
Zaręczeni od: 28.01.2010 r.
Nasz dzień: 21.07.2012 r.

31.10.2014 Majunia nasz Skarb


8.05. Pierwsze kopniaczki


Fasolinka
nowa8686 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 12:42   #4349
wodaqua
Zadomowienie
 
Avatar wodaqua
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 1 600
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

Daszna, Ja dziś mężowi przykładałam przekrojoną cebulę, a potem octem na waciku przecierałam. Miał w pracy też wapno wypić. Sobie też bym tak zrobiła.
wodaqua jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-13, 12:42   #4350
daszna
Zadomowienie
 
Avatar daszna
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Denmark
Wiadomości: 1 131
GG do daszna
Dot.: Chociaż teraz z nas Brzuchatki, w październiku będą matki. Mamusie październiko

dzwonilam, ale dopiero po 15 moge przyjsc. na razie schodzi opuchlizna...
__________________
Life is not the amount of breaths you take, it's the moments that take your breath away...

Pola, 15.10.2014
daszna jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-20 19:26:59


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:01.