♡ Mamy wrześniowe 2020 ♡ cz. 3 ♡

[Mija62]

Mój miś zaczyna odkrywać swoje stópki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez Mija62

Mój miś zaczyna odkrywać swoje stópki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

super

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[alwa]

Moja dziś od rana ćwiczy przewroty na brzuch, a tak się przy tym wkurza że szok
Już nie będę mogła jej zostawiać na łóżku

[Mija62]

Mamuśki a kiedy zamierzacie wprowadzić 'bombelkom' stałe produkty do mlecznej diety? Pytam, to w internetach są dość sprzeczne informacje, a to po 6 miesiącu, lub miedzy 17 a najpóźniej do 26 tygodnia.
Proszę tylko o luźne podejście do tematu, przecież jeszcze 10 lat temu wprowadzało się od 4 miesiąca, ba nawet teraz np Małgorzata Rozenek Majdan też tak wprowadziła w świat stałych pokarmów, swojego bombelka.
Oczywiście jak słyszę, ze ktoś podaje 3 miesięcznemu dziecku rosół, to szlak mnie trafia, ale po tym 4 miesiącu jakąś marcheweczka itp
Co sądzicie.
Btw mój bombel ogląda właśnie ze mną ugotowanych

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[MrsSeductive]

Po skończonym 6 miesiącu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alwa]

Ja synkowi 7 lat temu wprowadzałam od 18 tyg bo takie były wtedy zalecenia dla dzieci na mm. I jeszcze się jakiejś rozpiski trzymałam, ważyłam na wadze czy mięsa nie za dużo itp.
A teraz myślę w marcu na spokojnie zacząć jak zobaczę że się interesuje jedzeniem, że buzią rusza kiedy widzi jak my jemy. Chcę dawać kaszkę, zupy oraz musy warzywne i owocowe łyżeczką a do tego jedzenie z naszego talerza typu makaron, warzywa w całości, placki żeby sobie sama jadła.

[mamaporazczwarty]

Ja najstarszemu wprowadzałam po 6 miesiącu, zaczęłam od tamtego jabłka pamiętam, a potem marchewkę, a potem zupy, kaszek w ogóle się nie tykał, wtedy nie wiedziałam, że lepiej zacząć od jarzyn, drugiemu od 4 miesiąca, bo po prostu mialam za mało pokarmu i zaczynałam od kaszek, bo to był okres szpitali i nie mialam jak gotować, trzeć, a sloiczki były malo popularne, po kaszkach testy na jarzynach i szybko zupki przy trzecim, pokarmu tez szału nie było, a on potrzebował już sobie pojeść, wiec sloiczki zaczęły się po 4 miesiącu, marchewka, brokuł, pojedyncze warzywa, potem dwuskładnikowe i potem wszystkie sloiczki po 4 miesiącu, na obiad warzywne, a po południu owocowe, kaszki były wprowadzane później, chyba po 5 juz miesiącu, a karmiłam 9 miesiący piersią, starszych kolejno 14 i 12 miesięcy.
Teraz młodej dalam marcheweczke jak skończyła 4 miesiąc, bonplanowalam juz roszerzyc dietę, przez to, ze mam mieć w marcu kontrast, ale zalewa mnie pokarmem, więc na marchewce jak narazie sie skończyło. Na stronie laktacyjnej przeczytałam, że mimo, iż radiolodzy wciąż mówią, że nie wolno po kontraście karmić, to najnowsze badania dowodzą, że kontrast w tak śladowych ilościach przechodzi do mleka matki, ze mozna spokojnie karmić, wiec juz nie martwie się, że muszę nauczyć wcześniej cos jeść, ale pediatra ostatnio na szczepieniu powiedziała, że jak już dziecko wyrywa się do jedzenia, to można próbować nowych smaków, zacząć od warzywek, bo u mnie Mała wlasnie jak jemy to mieli jęzorkiem jak oszalala i sie wyrywa z rękami do przodu, zeby jej dać też 🤣 w niedziele planuje zasmakować jej brokułka

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[alwa]

Moja w ogóle się jedzeniem nie interesuje. Ale pewnie będzie jak z tymi obrotami. Wczoraj leżała plackiem a dziś hop i jest na brzuchu

[Mija62]

Napisane przez alwa

Moja w ogóle się jedzeniem nie interesuje. Ale pewnie będzie jak z tymi obrotami. Wczoraj leżała plackiem a dziś hop i jest na brzuchu

Mój sportem to się nie interesuje, ale jedzącymi ludźmi to już od dawna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Annia26]

To ja od kilku dni zauważyłam zainteresowanie jedzeniem, jak piję to też próbuje wziąć mi kubek i otwiera buzię. Ja rozszerzać będę po 6 miesiącu, a że 9 wypada we wtorek to zacznę dzień wcześniej No chyba, że przez to odrzucenie butelki będzie coś nie tak z wagą to pediatra mówiła że zrobimy badania i jakby wyszła anemia to będę zaczynać przed 6 miesiącem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[mamaporazczwarty]

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88437851]Treść usunięta[/QUOTE]No i poza wygraną planer smaków kosztuje 169 zł wiec to chyba najbardziej mnie rozbawiło 🤪

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[Annia26]

[1=081ed4854e23be6738824bf 7e7324809f3af476a_65822e8 20d4a7;88437851]Treść usunięta[/QUOTE]Ja właśnie jakiś czas temu się zapisałam. Zobaczymy czy Młody pozwoli mi obejrzeć na żywo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alwa]

O ja polecam alaantkoweblw
I ja myślę od początku dawać rzeczy do gryzienia nawet bezzębne dziecko sobie radzi tylko musi już umieć siedzieć

[MrsSeductive]

Szczerze mówiąc ja ogólnie się nad rozszerzniem diety nie interesowałam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

My zaczniemy jak skończy 6mcy, od warzyw. Marchewkę mam zamrożoną swoją własną, reszta słoiczki.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[zambeza]

Ja będę czekać do 6 miesiąca, nie śpieszy mi się.

A właśnie. Skąd będziecie brały jedzenie dla maluchów? Macie swoje owoce i warzywa, znacie kogoś kto coś uprawia? Co z mięsem? Szczerze to ja nie mam sama nic, ani nikt kogo znam. Mięso to już zupełnie nie wiem skąd brać, a wszystko takie nafaszerowane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mija62]

[1=d1b06f3951e378bb3fdc337 11a759ec9373c9f74_6556ad7 364f3f;88438712]My zaczniemy jak skończy 6mcy, od warzyw. Marchewkę mam zamrożoną swoją własną, reszta słoiczki.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Też od warzyw zacznę. Jeszcze muszę mu zejść z mleka na lekkie kolki enfamil na zwykły enfamil. Mam jeszcze jedną puszkę i pod koniec zaczne mieszać mleka.
Zbiłam butelkę, a szkoda, bo by jeszcze posłużyła, była do 150ml 🤨

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez zambeza

Ja będę czekać do 6 miesiąca, nie śpieszy mi się.

A właśnie. Skąd będziecie brały jedzenie dla maluchów? Macie swoje owoce i warzywa, znacie kogoś kto coś uprawia? Co z mięsem? Szczerze to ja nie mam sama nic, ani nikt kogo znam. Mięso to już zupełnie nie wiem skąd brać, a wszystko takie nafaszerowane.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja będę głównie na słoiczkach, to co swoje wyhoduję to swoje, a po 1rż już będę odkładać przed doprawieniem nasze jedzenie albo doprawiać mniej.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[alwa]

Ja nie mam nikogo, kto hoduje warzywa więc pozostają sklepy. Jeszcze nie myślałam o tym

[Annia26]

Ja warzywa swoje, i od rodziny, reszta ze sklepów. Co do mięsa zamierzam się zorientować kto w okolicy sprzedaje swojskie. Słoiczków nie będę podawać więc jakoś trzeba będzie kombinować

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Ja generalnie mam bardzo luźne podejście do jedzenia zarówno naszego jak i dzieci. Bo co z tego, że ja w domu będę gotować tylko eko-sreko i podawać małemu same warzywka na parze, nie z marketu i mięso od lokalnej babci, jak pójdzie do żłobka i dostanie jedzenie z cateringu, które wiadomo jakie jest albo pojedziemy gdzieś na wakacje/na miasto/nad wodę/gdziekolwiek, gdzie nie będzie takich rzeczy. Nie będę podporządkowywać całego życia pod jedzenie.

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[zambeza]

Gryzelda no też masz racje. Ale wiadomo dla dziecka chce sie najlepiej. A co robią w sklepach(i nie tylko) z mięsem to szkoda gadać.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[d1b06f3951e378bb3fdc33711a759ec9373c9f74_6556ad7364f3f]

Napisane przez zambeza

Gryzelda no też masz racje. Ale wiadomo dla dziecka chce sie najlepiej. A co robią w sklepach(i nie tylko) z mięsem to szkoda gadać.



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No to prawda, wiem o tym. Ale nie uchronię dzieci od wszystkiego złego, więc nie dokładam sobie problemów

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

[Annia26]

Pewnie że nie uchronimy dzieci przed wszystkim i nie jestem w stanie kontrolować jedzenia w żłobku czy przedszkolu, ale w domu jeśli będę miała możliwość kupna zdrowszych produktów to czemu nie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[081ed4854e23be6738824bf7e7324809f3af476a_65822e820d4a7]

Treść usunięta

[MrsSeductive]

U mnie -16 a z rana było -22 więc nawet nie myślałam o tym.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mamaporazczwarty]

Ja byłam ze 20 minut na ogrodzie, ale wyczaiłam moment -8

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz