Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI - Strona 149 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-08-11, 08:16   #4441
cinnilla88
Raczkowanie
 
Avatar cinnilla88
 
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 309
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Cytat:
Napisane przez joanna2228 Pokaż wiadomość

Czuję się jak twój sobowtór ha ha
Powodzenia na wizycie ;-)


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
No tak dzieciaki z tego samego dnia, jeszcze z tymi samymi imiona. To zobowiazuje


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
PROSIMY O GŁOS! CODZIENNIE MOŻNA GŁOSOWAĆ NA LAURĘ TUTAJ
cinnilla88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 08:31   #4442
mamaya
Zakorzenienie
 
Avatar mamaya
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 114
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Iza, ale z tego co ja zrozumiałam to dusia przeprowadziła sie w góry. Wiec nie jest to kilkudniowy wypad i z tego co przeczytałam to odczuwa tę zmianę ciśnienia. A co za tym idzie ta zmiana nie spłynela po niej tak po prostu, prawda?
mamaya jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 08:36   #4443
elcia_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 313
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Witam w kolejnym tygodniu. Ale ten czas leci pierwszy miesiąć z Nadią ciągnął się strasznie, a z Tosią 5 tygodni minęło nie wiadomo kiedy.

malwiska po pierwszym porodzie też miałam strasznego agresora na męża, mimo że nie było go cały dzień to wieczorem zamiast się cieszyć z jego powrotu ciskałam w niego piorunami. Teraz nasze relacje są ok.

Cytat:
Napisane przez joanna2228 Pokaż wiadomość

Idę spać i muszę zrobić to szybko bo mam pewnie 2 godziny, ostatnio spadła mi ilość mleka i mała częściej woła jeść. Jutro wypije chyba hektolitry herbatki na laktacje spokojnej nocy, jeszcze się odezwę nocą ;-)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Też zauważam spadek laktacji. Tak sobie pobudziłam laktatorem że miałam przez jeden dzień kamienie i sikało jak z fontanny a mała w nocy spała pierwszy raz 6godzin tak się najadła.Teraz znowu są flaczki i mała wisi na piersi. Mam nadzieję że to tylko kryzys 6 tygodnia i nie stracę mleczka bo bardzo chcę karmić do 6 miesiąca. Mogłabym cały czas pobudzać laktatorem ale potem tak mnie bolą sutki że aż boję się małą przystawiać

Cytat:
Napisane przez malwiska Pokaż wiadomość
Ja nie moge spac nie wiem czemu.... moj dziec spi i od czasu do czasu sie wierci a ja nie moge. Zakladam ze jakby ktos siedzial prxy niej to zadnelabym kamiennym snem.

Wysyłane z mojego LG-P500 za pomocą Tapatalk 2
Też nie mogę zasnąć jak mała się przez sen kręci. Teraz miałabym świetną okazję trochę odespać nockę a siedzę na wizażu

Cytat:
Napisane przez joanna2228 Pokaż wiadomość
Pokażę wam moją miesięczną kluske

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
śliczna Laurka

Dziewczyny czy wasze dzieciaczki jak się złoszczą albo wiercą odginają główkę do tyłu, tak że kręgosłup wygina się w łuk. Moja mała tak robi i już oczywiście papcio google sugeruje wzmożone napięcie mięśniowe. Mam nadzieję że to jednak normalne

Wczoraj moja starsza pociecha skończyła cztery latka. Stanęłam na wysokości zadania i wyprawiłam jej imprezkę z osobiście przeze mnie zrobionym tortem

Edytowane przez elcia_
Czas edycji: 2014-08-11 o 08:38
elcia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 08:55   #4444
Iza188
Rozeznanie
 
Avatar Iza188
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 625
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Cytat:
Napisane przez mamaya Pokaż wiadomość
Iza, ale z tego co ja zrozumiałam to dusia przeprowadziła sie w góry. Wiec nie jest to kilkudniowy wypad i z tego co przeczytałam to odczuwa tę zmianę ciśnienia. A co za tym idzie ta zmiana nie spłynela po niej tak po prostu, prawda?
Nadal uważam ze nie jest to " ogromne zagrożenie". Nic ponadto nie mam do powiedzenia.

Elcia- nie zauważyłam zeby moj szkrab sie odginal jak sie złości ale sie wygina jak go biorę do odbicia. Główkę podnosi i sie prostuje.
Niektóre dzieciaczki odginaja główkę to tylu leżąc kiedy sa głodne - szukają cycka

Ssak sie obudził na szczęście dał mi doprasowac 3 pieluszki ostatnie

Edytowane przez Iza188
Czas edycji: 2014-08-11 o 08:58
Iza188 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 09:32   #4445
dusia_tcv
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 785
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI



---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------

Cytat:
Napisane przez mamaya Pokaż wiadomość
Iza, ale z tego co ja zrozumiałam to dusia przeprowadziła sie w góry. Wiec nie jest to kilkudniowy wypad i z tego co przeczytałam to odczuwa tę zmianę ciśnienia. A co za tym idzie ta zmiana nie spłynela po niej tak po prostu, prawda?
Fakt tym bardziej że mój organizm musi się przeklimatyzować nie dość że ciśnienie to całkiem inna pogoda bo u nas cały tydz pada a w Polsce tam gdzie mieszkałam upały cały tydz były tu temperatura jak dochodzi do 24stopni to już dużo i w tym stanie nie jest łatwo dostosować ani do takich zmian a najlepiej ostatnio powiem wam wybrałam na zakupy ale przy okazji spacer i do miasta ok ale nasz dom stoi wyżej więc pod ładna górkę trzeba podejść i w połowie już miałam dość:brzy dal:

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

dusia_tcv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 09:44   #4446
debesciara
Zadomowienie
 
Avatar debesciara
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 317
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Cytat:
Napisane przez malwiska Pokaż wiadomość
Moja to samo... byla na spacerze z dziadkami to od 17:30 do 20:00 spala. Teraz skonczylam ja karmic to tez spala puki nie odlozylam jej do lozka... probowalam wcisnac cycka i odbilam i sie nie obudzila a polozona do lozeczka oczy jak 5zl smoka od razu wziela i lezy i troche tak jakby chrumka ... dziwny odglos - to chyba nic.takiegl.co?
Ignaś tak dziwnie chrumka przy jedzeniu i położna powiedziałaże to niedorozwój krtani i że to normalne i powinno zniknąć do 1 roku życia. O ile chrumkanie Ignasia jest takie samo jak chrumkanie Oliwki hehe
Cytat:
Napisane przez malwiska Pokaż wiadomość
3 dni z rzedu mala wstawala o 4:30, dzisniestety.tz.wraca do pracy i mam pobutke o 2, choc jak wczoraj szlam spac to chyba mala nie zrobila kupy.przed snem i teraz jej pampka wymienialam a tak to zawsze ma czystego do tej 4:30 wiec moze kupa ja juz gryzla mam nadzieje ze teraz juz pospi do 6

I teraz pytanie, zauwazylam ze jak mala.je srednio co 2,5h-3,5h to je szybciej i wypluwa cycka. Czasem wybudzi sie szybciej lub nie zasnie i sie wierci ale nie placze i mama uwaza ze mam jej nie przystawiac do cycka bo sobie robi z.niego smoka i ze skoro przed chwila wypluwala cycka i nie chciala jesc tzn ze jest najedzona.wiec.daje jej smoka i puki co to sie sprawdza. Mala ma juz prawie skonczone 3 tyg i zastanawiam sie czy dalej nie karmic jej na rzadanie, mama mowi mi ze juz jest wieksza i trzeba jej wprpwadzac rytm dnia zeby wiedziala ze jak ma cycka to ma sie najesc raz a porzadnie bo wiecie jak.mialam wczesniej ze.caly dzien na cycku

Wysyłane z mojego LG-P500 za pomocą Tapatalk 2
Ja uważam że Twoja mama dobrze prawi w ten sposób Oliwka wyrobi sobie dobre nawyki
Cytat:
Napisane przez Denaris Pokaż wiadomość
Witam wszysrtkie szczesliwe mamusie jestem mama wrzesniowa ktora rozpakowala sie ostatniego lipca. Bede was tu niesmialo podczytywala jako ze jestescie bardziej doswiadczonei, mozna? Pozdrawiam mama Kasia z Gabrysiem
Zapraszamy widzę że jesteś ze śląska, ja poniekąd też pochwalisz się skąd konkretnie? U nas królują okolice Szczecina, Lublina i Warszawy
Cytat:
Napisane przez Fame Pokaż wiadomość
ASIA powodzenia na wizycie!
Co do bara-bara to mnie też się nie chce.. Może jak się zdecydujemy na drugie dziecko to wtedy
haha jakby mój to usłyszał a chętnie bym si e wstrzymała jeszcze jakiś czas Miałam iśc do gina w najbliższą środę ale nie ma miejsc więc idę w poniedziałek, jak tż o tym usłyszał powiedział żebym poszukała innego gina i żebym szła JUŻ Oczywiście nie ma o tym mowy
Cytat:
Napisane przez mamaya Pokaż wiadomość
Padam na twarz W nocy rozbolało mnie gardło + temperatura 38 stopni. Angina jak nic
współczuję zdrówka dla Was obojga
Cytat:
Napisane przez Fame Pokaż wiadomość
MAMAYA zdrówka!

Dziewczyny chyba trafiłam w dziesiątkę z tym mlekiem! Mała puszczą pierdy jak oszalała, jeden za drugim
Oczywiście nie chce zapeszac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
świetne wieści
Cytat:
Napisane przez elcia_ Pokaż wiadomość
Witam w kolejnym tygodniu. Ale ten czas leci pierwszy miesiąć z Nadią ciągnął się strasznie, a z Tosią 5 tygodni minęło nie wiadomo kiedy.

malwiska po pierwszym porodzie też miałam strasznego agresora na męża, mimo że nie było go cały dzień to wieczorem zamiast się cieszyć z jego powrotu ciskałam w niego piorunami. Teraz nasze relacje są ok.


Dziewczyny czy wasze dzieciaczki jak się złoszczą albo wiercą odginają główkę do tyłu, tak że kręgosłup wygina się w łuk. Moja mała tak robi i już oczywiście papcio google sugeruje wzmożone napięcie mięśniowe. Mam nadzieję że to jednak normalne

Wczoraj moja starsza pociecha skończyła cztery latka. Stanęłam na wysokości zadania i wyprawiłam jej imprezkę z osobiście przeze mnie zrobionym tortem
Szacun za tort , ucałuj córcię od wizażowych ciotek Sama niedługo zamierzam zrobić tort na swoje urodziny, ale kto wie co jeszcze z tego wyjdzie
Ignaś też się tak wygina, ale wydawało mi się że tak szuka smoka, no chyba że pora karmienia to cyca...
Powiedz jak tak sytuacja z Twoją szanowną zastanawiam się czy nie mam tego samego problemu Nie wiem czy dobrze pamiętam, że to Ty miałaś opadające ściany pochwy czy jakoś tak?
A co do relacji z tż u nas też teraz jest znacznie lepiej niż przy 1 dziecku..

joanna cudna Laurka i faktycznie kawał kobietki powodzenia u gina!

Popisałam i Ignaś się budzi, ma wyczucie

Edytowane przez debesciara
Czas edycji: 2014-08-11 o 09:52
debesciara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 10:00   #4447
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Witam z rana
wczoraj mąż chciał się przytulać, więc sobie czytał książkę w łóżku aż mała nie zaśnie - oczywiście przy zapalonym świetle NIE zasnęła (normalnie światło jej nie przeszkadza, ale w nocy to raczej usypia zaraz po poprzednim spaniu właśnie dlatego że ja spie=mój spokoj działa usypiająco... a ja się denerwowałam na światło, więc ze spania nic nie wyszło) no i mąż w końcu łaskawie poszedł spać, a ja jeszcze pół godziny walczyłam z piszczącą małą, zanim zasnęła... żeby było dowcipniej jak tylko zasnęła - w sumie na szczęście po a nie w trakcie usypiania to z drugiego pokoju rozlegly się krzyki że komar i poleciałam ratować dzieci przed tym "potworem". Synek ma straszne uczulenie na nie i jedno ugryzienie to min 3cm placek, bolący (z tego co widzę to bardziej boli niż swędzi) i zbiera się w nim "woda", więc staramy się unikać komarów
poszłam więc spać o 2, w środku nocy pobudka na karmienie, a córa wstała o 7.30 więc jakoś bardzo wyspana to nie jestem...
choć i tak lepiej niż w sobotę, bo w pt. mąż montował sobie kompa, który kupiliśmy z okazji jego urodzin i montował go do 4, żeby skończyć jak dzieci śpią i ja mu towarzyszyłam a nad ranem karmienie było i jeszcze dzieciaki też jakoś po 7 wstały
za to w sobotę oglądaliśmy wieczorem film i zasnęłam po 20min na nim, mimo że chciałam oglądać obudziłam się na napisy końcowe

Cytat:
Napisane przez joanna2228 Pokaż wiadomość
Ja po dłuższym zastanowieniu stwierdzam, że nie chcę 4-tego dziecka w domu. Czyli celibat ha ha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
4?

Cytat:
Napisane przez joanna2228 Pokaż wiadomość
Pokażę wam moją miesięczną kluske

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
śliczna

Malwiska: ja się nie zgodzę z opiniami o uregulowanym rytmie dnia...
przy kp. Światowa Organizacja Zdrowia zaleca karmienie na żądanie do końca 2 roku życia. Nie znaczy to wcale że masz się rozbierać w kościele, bo dziecko chce jeść (też się spotkałam z takimi opiniami...), ale też nie znaczy że należy karmić co 3h... jest wiele kontrowersyjnych pozycji dotyczących wychowania dzieci (na różne tematy), które często (oczywiście nie zawsze) piszą ludzie, którzy choć mają doświadczenie (albo nawet go nie mają) a nie specjaliści od żywienia czy wychowania itp. dlatego warto zwracać uwagę na to kto pisze daną pozycję... np. jest taka książka "uśnij wreszcie", która mówi o tym jak skutecznie nauczyć dziecko zasypiać samo, a wielu psychologów (po prawdzie nie spotkałam się z innymi opiniami psychologów, ale oni też mają różne teorie) uważa, że metoda nie jest nauką a tresurą i wcale nie uczy zasypiać, tylko tego że na rodziców nie można liczyć...
nie neguję korzystania z poradników, ale warto spojrzeć co piszą o danej pozycji specjaliści i jakie są o niej opinie, bo może się okazać że pozornie dobre metody, wcale nie są tym czego byśmy chcieli dla naszych dzieci...
samo "wyregulowanie" trybu dnia jest jak najbardziej naturalne, jednak jeśli dziecko potrzebuje jeść np. w dzień co 2h a w nocy co 5h to jednak karmienie na żądanie na tym polega żeby się dostosować do potrzeb dziecka a nie do potrzeb zegarka...
Nasze Mamy - może Twoja już mniej niż moja, ale zdaje się że jeszcze też, karmiły w czasach, kiedy należało się trzymać zasady karmienia co określoną ilość godzin... w wypisie ze szpitala moja mama dostała wytyczne że ma mnie karmić co 3h mieszanką! o karmieniu naturalnym nie było wzmianki... a jak się urodziłam to przez ileśtam godzin zabronili jej mnie przystawiać bo siara jest niezdrowa dla dziecka... w sklepie babka z dwudziestokilkuletnia córką powiedziała mi że nie mogła jej karmić bo miała złe mleko = białe i rzadkie moje jest właśnie takie i jest bardzo dobre ... moja teściowa też gadała różne bzdury żeby mnie zniechęcić do karmienia, bo kto to widział karmić dziecko powyżej 1 roku życia??? (jak córa miała 2 lata karmiłam już córkę tylko 2x przed spaniem i drzemką) nie jestem pewna czy na pewno należy słuchać rad starszego pokolenia jeśli te rady nie są poparte wiedzą, a jedynie doświadczeniami i teoriami sprzed 20-30lat...
ja do pół roku nie zamierzam wypracowywać żadnego rytmu dnia, choć tak naprawdę po ok 3miesiącach się u moich starszych dzieci sam wypracował, z Jeremim nie pamiętam dokładnie jak było, ale w dzień jadł co ok 3-4h... a w nocy miał 1 przerwę ok 6h...
za to Ola miała system bardziej na żądanie... rano koło 5, potem przerwy z jedzeniem co ok 2-3h w czasie dnia, ok 17 dłuższa drzemka, potem od 20-23 jedzenie co 0.5h i o 23 zasypiała na noc właśnie do 5...
jak wołała co 0.5h to jej dawałam, skoro była głodna i nic złego się nie działo...
a na początku zanim taki rytm się nie uregulował dawałam dzieciom na KAZDE żądanie i nie wisiały mi wcale na cycu cały dzień - więc to nie jest prawda, że karmienie na żądanie oznacza wiszenie dziecka na piersi cały dzień!...
i całkowicie zgadzam się z robaczkiem
jedynie trzeba zwrócić uwagę że nie każdy płacz oznacza głód, bo jeśliby tak myśleć, to pozostaje karmienie non stop poza spaniem niemowlaka...

w moim odczuciu jeśli mała zadowala się smokiem/wzięciem na ręce/ przytuleniem/włączeniem muzyczki to znaczy że nie jest głodna, choć ze smokiem trzeba uważać, bo moja Basia, po przespaniu nawet 4-5h po podaniu smoka potrafi znów zasnąć, mimo że powinna być bardzo głodna... więc ja patrzę wtedy na zegarek, jeśli upłynęło powyżej 3h to nie daję smoczka, bo ona jest z tych co potrafią nie wołać... Oli i Jeremka jak byli głodni, to niczym się nie dało wyciszyć , ale jeśli nie minęły 3h i chce tego smoka, to niech nie je...



Cytat:
Napisane przez mamaya Pokaż wiadomość
Iza, ok, oczywiscie, ze kobiety z gór zachodzą w ciąże i rodzą Dzieci, ale one są przyzwyczajone do takiego ciśnienia, jakie panuje w górach. A osoba, ktora - tak jak dusia - mieszkała wręcz w drugą stronę, na pomorzu, tak drastyczna zmiana ciśnienia jest wielkim zagrożeniem dla ciąży. Wiem co mowię, bo na cisnienie leczę się od 15 lat.

malwiska, ja od 5 lat tez tylko angina Zaczęło sie po gastroskopii i teraz byle bol gardła kończy sie angną
w kwestii ciśnienia się nie wypowiadam, bo się zupełnie nie znam, nic nie czytałam, doświadczeń żadnych własnych też nie mam na szczęście
a z anginą to kiepściutko, zdrówka dla Ciebie - a jak często masz te anginy? może wycięcie migdałków by pomogło?? mojemu tacie załatwił migdały lekarz zakładowy i się męczył kilka lat, jak wycięli migdały to minęło, ale wycinali w takim stanie już, że miał po 1tydz przerwy między kolejnymi anginami już tylko... a migdały wysłali do badania, bo się nowotworowe zmiany zaczęły tworzyć już... ale na szczęście okazały się niezłośliwe...
Tata żuł goździki na ukojenie bólu...

Cytat:
Napisane przez Fame Pokaż wiadomość
MAMAYA zdrówka!

Dziewczyny chyba trafiłam w dziesiątkę z tym mlekiem! Mała puszczą pierdy jak oszalała, jeden za drugim
Oczywiście nie chce zapeszac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
nie zapeszając, to super

Cytat:
Napisane przez elcia_ Pokaż wiadomość
Witam w kolejnym tygodniu. Ale ten czas leci pierwszy miesiąć z Nadią ciągnął się strasznie, a z Tosią 5 tygodni minęło nie wiadomo kiedy.

malwiska po pierwszym porodzie też miałam strasznego agresora na męża, mimo że nie było go cały dzień to wieczorem zamiast się cieszyć z jego powrotu ciskałam w niego piorunami. Teraz nasze relacje są ok.



Też zauważam spadek laktacji. Tak sobie pobudziłam laktatorem że miałam przez jeden dzień kamienie i sikało jak z fontanny a mała w nocy spała pierwszy raz 6godzin tak się najadła.Teraz znowu są flaczki i mała wisi na piersi. Mam nadzieję że to tylko kryzys 6 tygodnia i nie stracę mleczka bo bardzo chcę karmić do 6 miesiąca. Mogłabym cały czas pobudzać laktatorem ale potem tak mnie bolą sutki że aż boję się małą przystawiać



Też nie mogę zasnąć jak mała się przez sen kręci. Teraz miałabym świetną okazję trochę odespać nockę a siedzę na wizażu



śliczna Laurka

Dziewczyny czy wasze dzieciaczki jak się złoszczą albo wiercą odginają główkę do tyłu, tak że kręgosłup wygina się w łuk. Moja mała tak robi i już oczywiście papcio google sugeruje wzmożone napięcie mięśniowe. Mam nadzieję że to jednak normalne

Wczoraj moja starsza pociecha skończyła cztery latka. Stanęłam na wysokości zadania i wyprawiłam jej imprezkę z osobiście przeze mnie zrobionym tortem
może pobudź, ale nie tak mocno jak poprzednio?
moje dzieci tak się odginały zawsze jak były nagie... zauważyłam że nie lubiły być bez ubranka, teraz Basia też się tak gnie...
a co do napięcia, to zapytaj lekarki, czytałam że teraz wszystko pakują do wora "napięcie mięśniowe" ale ono może mieć różne podłoża i nawet jeśli występuje, to niekoniecznie jest to powód do zmartwienia, czasem problem mija sam, czasem lepiej jest wspomóc rehabilitacją, a czasem to rzeczywiście świadczy o poważniejszych problemach, więc jak masz wątpliwości to warto skonsultować ze specjalistą, ale na zapas się nie stresuj
100 lat dla starszej córy

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------

Cytat:
Napisane przez Iza188 Pokaż wiadomość

Ssak sie obudził na szczęście dał mi doprasowac 3 pieluszki ostatnie
jakie masz grzeczne dziecko

Cytat:
Napisane przez dusia_tcv Pokaż wiadomość


---------- Dopisano o 10:25 ---------- Poprzedni post napisano o 10:11 ----------


Fakt tym bardziej że mój organizm musi się przeklimatyzować nie dość że ciśnienie to całkiem inna pogoda bo u nas cały tydz pada a w Polsce tam gdzie mieszkałam upały cały tydz były tu temperatura jak dochodzi do 24stopni to już dużo i w tym stanie nie jest łatwo dostosować ani do takich zmian a najlepiej ostatnio powiem wam wybrałam na zakupy ale przy okazji spacer i do miasta ok ale nasz dom stoi wyżej więc pod ładna górkę trzeba podejść i w połowie już miałam dość:brzy dal:

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:25 ----------

chcemy fotek okolicy - tam musi być ślicznie.... choć rzeczywiście pewnie problematycznie będzie Ci się teraz dostosować do warunków
chciałam Cię zapytać, bo Ty miałaś teraz cc, prawda? Twoja pierwsza? co lekarz powiedział na to że tak szybko kolejna ciąża? tzn. co powiedział w temacie zagrożeń po cc., bo zasadniczo jego opinia co do posiadania dzieci rok po roku mnie nie interesuje - wiem że różnie lekarze do tego podchodzą...
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-08-11, 10:08   #4448
kularek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 1 328
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Fame - no to faktycznie bardzo delikatnie mówiąc ale jak nic nie robisz ?! przecież opiekujesz się swoją kruszynką a i nie raz pisałaś, że robisz obiad i tyle masz zaplanowane - więc o co jeszcze się czepia ? a Twoja mama jak zareagowała ? niefajna sytuacja ......


Celebrinfea - super, że wizyta udana - moja teściowa Maria i już myślę jak się wykręcić od imienin bo tam na pewno będą ludzie których nie chcę widzieć i żeby mi synusia oglądali


joanna - ślicznusia Laurka


i jeszcze jedna córcia śliczna i te włoski moje dzieci nigdy takich nie miały



mamaya - straszne te anginy - moja siostra to też co rusz problemy z gardłem - współczuję bardzo



elcia, debeściara - nasze relacje z tż teraz też są o niebo lepsze niż po pierwszym dziecku - wtedy to była jakaś katastrofa między nami mój mały tak się wygina jak śpi - starszy też tak miał
To starsze dzieci też mamy z tego samego roku tylko mój synuś z grudnia - wszystkiego najlepszego dla małej i brawa za tort



u nas znowu nieprzespana noc malutki spał ładnie ale starszy synek - najpierw go wszystko swędziało tak po północy zaraz więc poszliśmy się kąpać potem smarowanie balsamem i czytanie bajek - i wtedy zauważyłam, że ma spuchnięty policzek przy ząbku który był leczony w sobotę teraz spuchło troszkę bardziej dzwoniłam do dentysty i jak do popołudnia nie zmniejszy się to niestety trzeba wyrwać !!!
pierwsze wyrywanie - boję się jak to będzie i żeby synuś się nie zraził bo teraz pięknie na fotel siada .......... i pewnie kolejna nocka z głowy
kularek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 10:14   #4449
irsin
Zakorzenienie
 
Avatar irsin
 
Zarejestrowany: 2004-02
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 7 119
GG do irsin
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Cytat:
Napisane przez malwiska Pokaż wiadomość
Niby tak tylko ze ja nie wiem czy ona nadal jest glodna bo jak ja dostawie to ssie chwile i przysypia i po odstawieniu znow sie budzi, a jak jej nie dostawie to lezy i ssie smoka, pozniej zasypia albo nie - mama mowila mi ze jakby byla glodna to na bank wypluwalaby smoka i plakala a ona sobie lezy, czasami nie moze spac bo ja kupa meczy i dopiero jak zrobi to zasypia. No i jak mija 3h to rzeczywiscie robi sie bardziej nerwowa i smok malo dziala.


Wysyłane z mojego LG-P500 za pomocą Tapatalk 2

---------- Dopisano o 03:33 ---------- Poprzedni post napisano o 03:25 ----------

A co do zostawienia dziecka pod opieka innych to ja nie mam problemu... moze jestem jakas inna ale potrzebuje raz na jakis czas pobyc chociaz przez gpdzine bez dziecka i bardzo sie ciesze jak mama chce ja wziac na spacer
FAME pewnie tz'owi bylo ciezko ale sie nie przyzna. Przez 8h na pewno mial co robiic
JOANNa za to aby Laurze sie przestawilo i spala jeszcze od 5.
Ja nie moge spac nie wiem czemu.... moj dziec spi i od czasu do czasu sie wierci a ja nie moge. Zakladam ze jakby ktos siedzial prxy niej to zadnelabym kamiennym snem.

Wysyłane z mojego LG-P500 za pomocą Tapatalk 2
malwiska, moja mala na mnie wisi czasami 2- 3 godziny bez przerwy - jak juz mysle, ze usnela i wstaje to ona zaczyna plakac i szukac piersi
Wydaje mi sie, ze teraz ona potrzebuje mnostwo bliskosci i ta bliskoscia jest moja piers

Wiekszy problem mam z karmieniem na siedząco - mała się dławi i krztusi pozostaje mi na leżąco co wiąże się z utrudnieniami na spacerach

---------- Dopisano o 09:14 ---------- Poprzedni post napisano o 09:12 ----------

Cytat:
Napisane przez elcia_ Pokaż wiadomość
Witam w kolejnym tygodniu. Ale ten czas leci pierwszy miesiąć z Nadią ciągnął się strasznie, a z Tosią 5 tygodni minęło nie wiadomo kiedy.

malwiska po pierwszym porodzie też miałam strasznego agresora na męża, mimo że nie było go cały dzień to wieczorem zamiast się cieszyć z jego powrotu ciskałam w niego piorunami. Teraz nasze relacje są ok.



Też zauważam spadek laktacji. Tak sobie pobudziłam laktatorem że miałam przez jeden dzień kamienie i sikało jak z fontanny a mała w nocy spała pierwszy raz 6godzin tak się najadła.Teraz znowu są flaczki i mała wisi na piersi. Mam nadzieję że to tylko kryzys 6 tygodnia i nie stracę mleczka bo bardzo chcę karmić do 6 miesiąca. Mogłabym cały czas pobudzać laktatorem ale potem tak mnie bolą sutki że aż boję się małą przystawiać



Też nie mogę zasnąć jak mała się przez sen kręci. Teraz miałabym świetną okazję trochę odespać nockę a siedzę na wizażu



śliczna Laurka

Dziewczyny czy wasze dzieciaczki jak się złoszczą albo wiercą odginają główkę do tyłu, tak że kręgosłup wygina się w łuk. Moja mała tak robi i już oczywiście papcio google sugeruje wzmożone napięcie mięśniowe. Mam nadzieję że to jednak normalne

Wczoraj moja starsza pociecha skończyła cztery latka. Stanęłam na wysokości zadania i wyprawiłam jej imprezkę z osobiście przeze mnie zrobionym tortem
normalne, moja robi to samo
irsin jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 10:29   #4450
simka234
Wtajemniczenie
 
Avatar simka234
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 2 825
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Mój dzieciaczek tez się potrafi odginac szczególnie jak się z denerwuje

mamaya jeśli masz 3 migdałek i problem z angina to znam świetny sposób (tez od małego ciągle anginy mnie meczyły- mam 3 migdałek) tata robi taka nalewkę z orzecha włoskiego ..
Jak jest zielony i ma to mleczko to się go kroi i zalewa spirytusem zostawia w ciemnym miejscu potem odlewa i bierzesz kit pszczeli (10 dag na pol litra) i zalewasz ten kit orzechówka i odstawiasz na trochę
I jak gardło tylko zaczyna pobolewac to łyżkę stolawą 2-3 razy dziennie i po 2 dniach czasem po jednym stosowaniu zależy od tego jak boli można pol keliszka
Działa cuda na bóle gardla
Ja od 6 lat ok nie miałam anginy i nawet bólu gardła porządnego
Od kad tata robi ta nalewke nie miałam jeszcze anginy a dodaj ze kilka w ciągu roku mialam

---------- Dopisano o 11:29 ---------- Poprzedni post napisano o 11:19 ----------

joanna śliczna Laurka
__________________
[COLOR="Blue"]Skończyłem ROK!!!!:

,, Ty masz juz ROK -I tysiąc lat masz i więcej. Początkiem i końcem świata jest Twoje malutkie serce. Ty jesteś jabłkiem i drzewem, Obłokiem, gwiazdą, rozumem.-Przez ciebie to, czego nie wiem, Już umiem.
Kocham
simka234 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 10:40   #4451
Yuza
Raczkowanie
 
Avatar Yuza
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 408
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Cześć dziewczyny

Dawno mnie tutaj nie było, czasami Was podczytuje na telefonie, ale nie za bardzo jest kiedy cokolwiek napisać. Muszę powiedzieć, że pierwsze tygodnie po pojawieniu się synka są dla mnie trudne. Mamy trochę problemów, a główny to taki, że mały za mało przybiera na wadze Po konsultacji w poradni laktacyjnej okazało się, że Oluś ma złą technikę ssania, co spowodowało stopniowe zanikanie pokarmu aktualnie walczymy o podtrzymanie laktacji i karmienia piersią, co wymaga ode mnie dużej cierpliwości i pochłania dużo czasu, bo albo się karmimy albo ja ściągam pokarm bardzo chciałabym, żeby coś z tego było ale coraz bardziej dojrzewam do myśli, że będzie na butli i mm Póki co jutro kolejna wizyta i kontrola wagi, oby trochę nadrobił
Lecę, bo synio się obudził i chce jeść.
Buziaczki
__________________
Olinek 14.07.2014r.
Yuza jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-11, 10:45   #4452
i like it
Rozeznanie
 
Avatar i like it
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 786
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Cytat:
Napisane przez joanna2228 Pokaż wiadomość
Pokażę wam moją miesięczną kluske

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
slicznotka
Cytat:
Napisane przez mamaya Pokaż wiadomość
dusia, podziwiam, ze zdecydowałaś sie zamieszkać w górach będąc na poczatku ciąży. To wielkie ryzyko

Asia, o rany, jaka Laura juz duza

Padam na twarz W nocy rozbolało mnie gardło + temperatura 38 stopni. Angina jak nic
zdrówka

Cytat:
Napisane przez Fame Pokaż wiadomość
MAMAYA zdrówka!

Dziewczyny chyba trafiłam w dziesiątkę z tym mlekiem! Mała puszczą pierdy jak oszalała, jeden za drugim
Oczywiście nie chce zapeszac

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
trzymam kciuki aby pomoglo

dusia powodzenia w nowym miejscu
nareszcie w domu... nie dam rady nadrobić zaległości wszystkich ale teraz postaram sie być na biezaco. z jednym zgadzam sie w 100 procentach, nie można chwalić naszych skarbów bo potem zaraz jakiś numer
i like it jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 11:02   #4453
elcia_
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 313
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

dziękuję za odpowiedzi w sprawie wyginania, wobec tego nie biegnę już dziś do specjalisty tylko przy okazji szczepienia spytam pediatry

Cytat:
Napisane przez debesciara Pokaż wiadomość
Szacun za tort , ucałuj córcię od wizażowych ciotek Sama niedługo zamierzam zrobić tort na swoje urodziny, ale kto wie co jeszcze z tego wyjdzie
Ignaś też się tak wygina, ale wydawało mi się że tak szuka smoka, no chyba że pora karmienia to cyca...
Powiedz jak tak sytuacja z Twoją szanowną zastanawiam się czy nie mam tego samego problemu Nie wiem czy dobrze pamiętam, że to Ty miałaś opadające ściany pochwy czy jakoś tak?
Co do szanownej to nie mam jeszcze diagnozy od lekarza ale jestem prawie pewna że to mam. Czekałam na koniec połogu czy się poprawi no więc wizualnie jak tam sobie obejrzę to nie jest najlepiej Ujście pochwy z jednej strony widać ścianę od pęcherza a z drugiej od odbytu (sorki za szczegóły) Poprawiło się o tyle że już nie mam odczucia "wypadającego tamponu" może pomogły ćwiczenia mięśni Kegla a może po prostu czas działa na szanownej korzyść
Rozmawiałam z siostrą i ona też coś podobnego przeżywała lekarze to bagatelizują i mówią że po dwóch porodach naturalnych to normalne. Zobaczymy co moja gin na to powie.
elcia_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 11:03   #4454
joanna2228
Wtajemniczenie
 
Avatar joanna2228
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 435
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Agatka tak trójka w domu ;-) tylko między nimi duża rozpiętość wieku ;-) ale ogólnie jest wesoło

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
LAURA
Czekam na Ciebie z utęsknieniem,
wśród tych miesięcy, dni i nocy
przyjdziesz na świat z wielkim krzykiem
by każdy poznał dzień narodzin.
Miłością tą największą
zrodzisz się w bólu swej matki,
by wynagrodzić Jej czekanie i życia niedostatki.
joanna2228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 11:08   #4455
dusia_tcv
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 785
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Cytat:
Napisane przez aga__tka Pokaż wiadomość
Witam z rana
wczoraj mąż chciał się przytulać, więc sobie czytał książkę w łóżku aż mała nie zaśnie - oczywiście przy zapalonym świetle NIE zasnęła (normalnie światło jej nie przeszkadza, ale w nocy to raczej usypia zaraz po poprzednim spaniu właśnie dlatego że ja spie=mój spokoj działa usypiająco... a ja się denerwowałam na światło, więc ze spania nic nie wyszło) no i mąż w końcu łaskawie poszedł spać, a ja jeszcze pół godziny walczyłam z piszczącą małą, zanim zasnęła... żeby było dowcipniej jak tylko zasnęła - w sumie na szczęście po a nie w trakcie usypiania to z drugiego pokoju rozlegly się krzyki że komar i poleciałam ratować dzieci przed tym "potworem". Synek ma straszne uczulenie na nie i jedno ugryzienie to min 3cm placek, bolący (z tego co widzę to bardziej boli niż swędzi) i zbiera się w nim "woda", więc staramy się unikać komarów
poszłam więc spać o 2, w środku nocy pobudka na karmienie, a córa wstała o 7.30 więc jakoś bardzo wyspana to nie jestem...
choć i tak lepiej niż w sobotę, bo w pt. mąż montował sobie kompa, który kupiliśmy z okazji jego urodzin i montował go do 4, żeby skończyć jak dzieci śpią i ja mu towarzyszyłam a nad ranem karmienie było i jeszcze dzieciaki też jakoś po 7 wstały
za to w sobotę oglądaliśmy wieczorem film i zasnęłam po 20min na nim, mimo że chciałam oglądać obudziłam się na napisy końcowe


4?


śliczna

Malwiska: ja się nie zgodzę z opiniami o uregulowanym rytmie dnia...
przy kp. Światowa Organizacja Zdrowia zaleca karmienie na żądanie do końca 2 roku życia. Nie znaczy to wcale że masz się rozbierać w kościele, bo dziecko chce jeść (też się spotkałam z takimi opiniami...), ale też nie znaczy że należy karmić co 3h... jest wiele kontrowersyjnych pozycji dotyczących wychowania dzieci (na różne tematy), które często (oczywiście nie zawsze) piszą ludzie, którzy choć mają doświadczenie (albo nawet go nie mają) a nie specjaliści od żywienia czy wychowania itp. dlatego warto zwracać uwagę na to kto pisze daną pozycję... np. jest taka książka "uśnij wreszcie", która mówi o tym jak skutecznie nauczyć dziecko zasypiać samo, a wielu psychologów (po prawdzie nie spotkałam się z innymi opiniami psychologów, ale oni też mają różne teorie) uważa, że metoda nie jest nauką a tresurą i wcale nie uczy zasypiać, tylko tego że na rodziców nie można liczyć...
nie neguję korzystania z poradników, ale warto spojrzeć co piszą o danej pozycji specjaliści i jakie są o niej opinie, bo może się okazać że pozornie dobre metody, wcale nie są tym czego byśmy chcieli dla naszych dzieci...
samo "wyregulowanie" trybu dnia jest jak najbardziej naturalne, jednak jeśli dziecko potrzebuje jeść np. w dzień co 2h a w nocy co 5h to jednak karmienie na żądanie na tym polega żeby się dostosować do potrzeb dziecka a nie do potrzeb zegarka...
Nasze Mamy - może Twoja już mniej niż moja, ale zdaje się że jeszcze też, karmiły w czasach, kiedy należało się trzymać zasady karmienia co określoną ilość godzin... w wypisie ze szpitala moja mama dostała wytyczne że ma mnie karmić co 3h mieszanką! o karmieniu naturalnym nie było wzmianki... a jak się urodziłam to przez ileśtam godzin zabronili jej mnie przystawiać bo siara jest niezdrowa dla dziecka... w sklepie babka z dwudziestokilkuletnia córką powiedziała mi że nie mogła jej karmić bo miała złe mleko = białe i rzadkie moje jest właśnie takie i jest bardzo dobre ... moja teściowa też gadała różne bzdury żeby mnie zniechęcić do karmienia, bo kto to widział karmić dziecko powyżej 1 roku życia??? (jak córa miała 2 lata karmiłam już córkę tylko 2x przed spaniem i drzemką) nie jestem pewna czy na pewno należy słuchać rad starszego pokolenia jeśli te rady nie są poparte wiedzą, a jedynie doświadczeniami i teoriami sprzed 20-30lat...
ja do pół roku nie zamierzam wypracowywać żadnego rytmu dnia, choć tak naprawdę po ok 3miesiącach się u moich starszych dzieci sam wypracował, z Jeremim nie pamiętam dokładnie jak było, ale w dzień jadł co ok 3-4h... a w nocy miał 1 przerwę ok 6h...
za to Ola miała system bardziej na żądanie... rano koło 5, potem przerwy z jedzeniem co ok 2-3h w czasie dnia, ok 17 dłuższa drzemka, potem od 20-23 jedzenie co 0.5h i o 23 zasypiała na noc właśnie do 5...
jak wołała co 0.5h to jej dawałam, skoro była głodna i nic złego się nie działo...
a na początku zanim taki rytm się nie uregulował dawałam dzieciom na KAZDE żądanie i nie wisiały mi wcale na cycu cały dzień - więc to nie jest prawda, że karmienie na żądanie oznacza wiszenie dziecka na piersi cały dzień!...
i całkowicie zgadzam się z robaczkiem
jedynie trzeba zwrócić uwagę że nie każdy płacz oznacza głód, bo jeśliby tak myśleć, to pozostaje karmienie non stop poza spaniem niemowlaka...

w moim odczuciu jeśli mała zadowala się smokiem/wzięciem na ręce/ przytuleniem/włączeniem muzyczki to znaczy że nie jest głodna, choć ze smokiem trzeba uważać, bo moja Basia, po przespaniu nawet 4-5h po podaniu smoka potrafi znów zasnąć, mimo że powinna być bardzo głodna... więc ja patrzę wtedy na zegarek, jeśli upłynęło powyżej 3h to nie daję smoczka, bo ona jest z tych co potrafią nie wołać... Oli i Jeremka jak byli głodni, to niczym się nie dało wyciszyć , ale jeśli nie minęły 3h i chce tego smoka, to niech nie je...




w kwestii ciśnienia się nie wypowiadam, bo się zupełnie nie znam, nic nie czytałam, doświadczeń żadnych własnych też nie mam na szczęście
a z anginą to kiepściutko, zdrówka dla Ciebie - a jak często masz te anginy? może wycięcie migdałków by pomogło?? mojemu tacie załatwił migdały lekarz zakładowy i się męczył kilka lat, jak wycięli migdały to minęło, ale wycinali w takim stanie już, że miał po 1tydz przerwy między kolejnymi anginami już tylko... a migdały wysłali do badania, bo się nowotworowe zmiany zaczęły tworzyć już... ale na szczęście okazały się niezłośliwe...
Tata żuł goździki na ukojenie bólu...


nie zapeszając, to super


może pobudź, ale nie tak mocno jak poprzednio?
moje dzieci tak się odginały zawsze jak były nagie... zauważyłam że nie lubiły być bez ubranka, teraz Basia też się tak gnie...
a co do napięcia, to zapytaj lekarki, czytałam że teraz wszystko pakują do wora "napięcie mięśniowe" ale ono może mieć różne podłoża i nawet jeśli występuje, to niekoniecznie jest to powód do zmartwienia, czasem problem mija sam, czasem lepiej jest wspomóc rehabilitacją, a czasem to rzeczywiście świadczy o poważniejszych problemach, więc jak masz wątpliwości to warto skonsultować ze specjalistą, ale na zapas się nie stresuj
100 lat dla starszej córy

---------- Dopisano o 11:00 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------


jakie masz grzeczne dziecko



chcemy fotek okolicy - tam musi być ślicznie.... choć rzeczywiście pewnie problematycznie będzie Ci się teraz dostosować do warunków
chciałam Cię zapytać, bo Ty miałaś teraz cc, prawda? Twoja pierwsza? co lekarz powiedział na to że tak szybko kolejna ciąża? tzn. co powiedział w temacie zagrożeń po cc., bo zasadniczo jego opinia co do posiadania dzieci rok po roku mnie nie interesuje - wiem że różnie lekarze do tego podchodzą...
W Polsce lekarz powiedział że mogę stracić tą ciąże więc na razie nie mam się cieszyć tu w Niemczech lekarz powiedział fakt że to za szybko i istnieje zagrożenie rozerwania ale odpoczynek zero dźwigania kontrole co 2 tyg co 4tyg usg czy nic się nie dzieje i może będzie potrzebne pionowe cięcie jeśli w 4miesiącu zrost nie będzie w normie
dusia_tcv jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 11:34   #4456
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Cytat:
Napisane przez Yuza Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Dawno mnie tutaj nie było, czasami Was podczytuje na telefonie, ale nie za bardzo jest kiedy cokolwiek napisać. Muszę powiedzieć, że pierwsze tygodnie po pojawieniu się synka są dla mnie trudne. Mamy trochę problemów, a główny to taki, że mały za mało przybiera na wadze Po konsultacji w poradni laktacyjnej okazało się, że Oluś ma złą technikę ssania, co spowodowało stopniowe zanikanie pokarmu aktualnie walczymy o podtrzymanie laktacji i karmienia piersią, co wymaga ode mnie dużej cierpliwości i pochłania dużo czasu, bo albo się karmimy albo ja ściągam pokarm bardzo chciałabym, żeby coś z tego było ale coraz bardziej dojrzewam do myśli, że będzie na butli i mm Póki co jutro kolejna wizyta i kontrola wagi, oby trochę nadrobił
Lecę, bo synio się obudził i chce jeść.
Buziaczki


Cytat:
Napisane przez joanna2228 Pokaż wiadomość
Agatka tak trójka w domu ;-) tylko między nimi duża rozpiętość wieku ;-) ale ogólnie jest wesoło

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
no popatrz, przegapiłam tę info ale teraz jak napisałaś to mi się zdaje że rzeczywiście coś kiedyś pisałaś o starszych dzieciach... ile ma najstarsze?

Cytat:
Napisane przez dusia_tcv Pokaż wiadomość
W Polsce lekarz powiedział że mogę stracić tą ciąże więc na razie nie mam się cieszyć tu w Niemczech lekarz powiedział fakt że to za szybko i istnieje zagrożenie rozerwania ale odpoczynek zero dźwigania kontrole co 2 tyg co 4tyg usg czy nic się nie dzieje i może będzie potrzebne pionowe cięcie jeśli w 4miesiącu zrost nie będzie w normie
trzymam kciuki, żeby nic się nie działo jednak, bo brzmi przerażająco... ale przy Arku miałaś pierwsze cc? czy już wcześniej jakieś?
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 11:45   #4457
joanna2228
Wtajemniczenie
 
Avatar joanna2228
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Wiadomości: 2 435
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Agatka najstarsze już dorosłe potem córka Natalcia 10 lat i Laura teraz więc jakby patrzeć to co 10 lat ha ha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Dusia masakra współczuję...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
LAURA
Czekam na Ciebie z utęsknieniem,
wśród tych miesięcy, dni i nocy
przyjdziesz na świat z wielkim krzykiem
by każdy poznał dzień narodzin.
Miłością tą największą
zrodzisz się w bólu swej matki,
by wynagrodzić Jej czekanie i życia niedostatki.
joanna2228 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 11:46   #4458
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Cytat:
Napisane przez joanna2228 Pokaż wiadomość
Agatka najstarsze już dorosłe potem córka Natalcia 10 lat i Laura teraz więc jakby patrzeć to co 10 lat ha ha

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:43 ----------

Dusia masakra współczuję...

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
co 10 lat - to tak akurat
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 12:42   #4459
mamaya
Zakorzenienie
 
Avatar mamaya
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 3 114
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

simka, nie mam trzeciego migdala, nic z tych rzeczy. Po prostu anginą uaktywniły mi sie po gastroskopii, wiec to nic ze strony migdałów
mamaya jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-08-11, 12:53   #4460
Fame
Zakorzenienie
 
Avatar Fame
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 852
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Boże!!! Ile ja się naprodukowalam i wyszłam niechcący z forum

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Fame jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 12:58   #4461
debesciara
Zadomowienie
 
Avatar debesciara
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 317
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Cytat:
Napisane przez Yuza Pokaż wiadomość
Cześć dziewczyny

Dawno mnie tutaj nie było, czasami Was podczytuje na telefonie, ale nie za bardzo jest kiedy cokolwiek napisać. Muszę powiedzieć, że pierwsze tygodnie po pojawieniu się synka są dla mnie trudne. Mamy trochę problemów, a główny to taki, że mały za mało przybiera na wadze Po konsultacji w poradni laktacyjnej okazało się, że Oluś ma złą technikę ssania, co spowodowało stopniowe zanikanie pokarmu aktualnie walczymy o podtrzymanie laktacji i karmienia piersią, co wymaga ode mnie dużej cierpliwości i pochłania dużo czasu, bo albo się karmimy albo ja ściągam pokarm bardzo chciałabym, żeby coś z tego było ale coraz bardziej dojrzewam do myśli, że będzie na butli i mm Póki co jutro kolejna wizyta i kontrola wagi, oby trochę nadrobił
Lecę, bo synio się obudził i chce jeść.
Buziaczki
znam ten ból, trzymam kciuki żeby się udało
Cytat:
Napisane przez Fame Pokaż wiadomość
Boże!!! Ile ja się naprodukowalam i wyszłam niechcący z forum

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
może co jakiś czas jak piszesz kliknij sobie ctrl+c
debesciara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 13:01   #4462
Fame
Zakorzenienie
 
Avatar Fame
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 4 852
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

DEBESCIARA na komórce?
No nic... Głównie to nawalalam na teściową więc może dobrze że się nie dodało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Fame jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 13:20   #4463
malwiska
Zakorzenienie
 
Avatar malwiska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 397
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

pomocy!!! podmienili mi dziecko, nie spi od 2 z małymi pzerwami, wisi na cycu co chwile... jak nie to drze się strasznie... byłam na spacerze po tym jak zjadła z butli 90ml mojego mleka przespała godzine i dalej ryk, teraz się szarpie przy cycku wygląda jak mały potworek przez te krostki. Brzuszek ją raczej nie boli bo zrobiła już 5 kupek od rana

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

nie umiem odróżnić płaczu na jedzenie a płaczu z innego powodu zwłaszcza że moje dziecko rzadko płakało do tej pory.... jak teraz jest niespokojna to biore ja do cycka i sie uspokaja ale p odłożeniu znów płacze te krostki wyglądają tak że płakać mi się chce, jest ich więcej niż wczoraj zaraz sie załamie
__________________
ŚLUB
OLIWKA
malwiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 13:27   #4464
debesciara
Zadomowienie
 
Avatar debesciara
 
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Miasto Świętej Wieży
Wiadomości: 1 317
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Cytat:
Napisane przez Fame Pokaż wiadomość
DEBESCIARA na komórce?
No nic... Głównie to nawalalam na teściową więc może dobrze że się nie dodało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
uuups, może teściowa filtruje Ci widaomości ;p

malwiska może ma zły dzień, nie wiem czy krostki mogą mieć związek z płaczem...
debesciara jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 13:40   #4465
malwiska
Zakorzenienie
 
Avatar malwiska
 
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 8 397
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Cytat:
Napisane przez debesciara Pokaż wiadomość
uuups, może teściowa filtruje Ci widaomości ;p

malwiska może ma zły dzień, nie wiem czy krostki mogą mieć związek z płaczem...
ja chyba mam depresje... jak coś jest nie tak to od razu myśle że się do tego nienadaje i jestem beznadziejna, że tak bardzo chciałam dziecka i tak bardzo chciałabym jej dać to co najlepsze a nie potrafie

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

dzwoniłam do położnej żey przyszła szybciej i zobaczyła te krostki - przyjdzie jutro ale od razu zaznaczyła że tak może być bo karmie piersią i w moim organizmie zachodzą zmiany hormonalne i musze kąpać w krochmalu i tyle - niby proste a jednak sprawia że czuje sie bardzo bezradnie
__________________
ŚLUB
OLIWKA
malwiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 13:58   #4466
rybka13
Zakorzenienie
 
Avatar rybka13
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 3 353
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Cytat:
Napisane przez Fame Pokaż wiadomość
DEBESCIARA na komórce?
No nic... Głównie to nawalalam na teściową więc może dobrze że się nie dodało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
padlam

Poczytalam i nie wiem co pisac.
Nie bede chwalic mojego syna- wiecie co mam na mysli haha

A poza tym ladne dziewczyny tu widzialam na forum

Fame oby mleko przynioslo zamierzony efekt, my odstawilismy je bo Maly byl po nim ciagle glodny, ale rzeczywiscie mniej baczkow puszcza. Poza tym czasem ta mieszanka slabo sie rozpuszczala i zatykala mi smoczek, wiec uwazaj aby rozrabiac w troche cieplejszej wodzie
Teraz pije Aptamil Hungry i zastanawiam sie czy jest w Pl jego odpowiednik? Wiecie cos na temat Bebilonu dla glodnych dzieci?

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:49 ----------

malwiska no co ty przeciez dajesz Malutkiej wszystko co najlepsze.
A krostki u noworodka to tylko krostki, wiekszosc dzieci ma jakies wysypki, itp, to na pewno nic groznego, musisz sie troszke uspokoic no i to ze nie spi - moze ma taki dzien po prostu, my tez miewamy rozne humory.
rybka13 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 14:02   #4467
aga__tka
Zakorzenienie
 
Avatar aga__tka
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 9 899
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Cytat:
Napisane przez Fame Pokaż wiadomość
DEBESCIARA na komórce?
No nic... Głównie to nawalalam na teściową więc może dobrze że się nie dodało

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

jakoś się dogadacie - albo przestaniecie się odzywać, co też da Ci trochę spokoju... ale ta pierwsza wersja wygodniejsza dużo, więc warto o nią się postarać
aga__tka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 14:22   #4468
Domi_00
Rozeznanie
 
Avatar Domi_00
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wwa
Wiadomości: 853
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Witam się po długim czasie

Czytam Was regularnie. Gorzej z pisaniem. Jesteśmy cały czas na wsi na wakacjach i jest cudnie. Mała prawie ciągle na zewnątrz w ogrodzie. Las jest rzut beretem i w ogóle jest zielono i powietrze czysciutkie. Najchętniej bym tu została. Zostajemy do środy, a potem na półtora tyg do mojej mamy.

Młoda coraz bardziej świadoma. Śmieje się do wszystkich, puszcza bąble i piszczy kiedy jest zadowolona. Waży juz 5 kg

Niestety coraz mniej karmimy się piersią. Kalina się nie najadała, więc mm właściwie cały czas, a moje mleko odciągam i daje jej by dostawała trochę dobrych bakterii i łapała odporność dopóki będzie mleko to tak zamierzam robić.

Mleko, które dostaje to Bebilon HA, takie dawali w szpitalu dokarmianym dzieciom i w związku z tym kontynuujemy karmienie ta mieszanką. Kolek brak, buzia czysciutka bez alergii czyli chyba wszystko ok.

Zmieniliśmy za to butelki na Dr. Brownsa i powiem Wam, że różnica jest od razu. Wcześniej Młoda miała Tommee Tippee, ale zbyt lapczywie ssala. Smoczek był chyba dla niej za twardy i lało się po bokach kiedy jadła. Teraz widzę, że zdecydowanie mniej się męczy Mogę z czystym sumieniem polecić


Malwiska, nie łam się. Najgorszy moim zdaniem jest pierwszy miesiąc. Naprawdę dogracie się z Oliwka, zobaczysz. Ja na początku byłam cały czas zmęczona i dużo płakałam. Nie wiedziałam co i jak. Pisze się zazwyczaj o tych wspaniałych aspektach bycia mamą, ale prawda jest taka, że początki nigdy nie są łatwe krostki znikną, uregulujecie sobie dzień i odzyjesz, jestem pewna.


Dusia, mam nadzieję, że w nowym miejscu będzie Ci coraz lepiej i ze z maleństwem tez wszystko się uda podziwiam Cię, masz ogrom rzeczy na głowie i dajesz rade.

W ogóle dla mnie każda kobieta która ma więcej niż jedno dziecko to supermanka

Yuza, kciuki za karmienie. Przezywalam to samo, wiem jak jest ciężko

Fame, teściowa Ci oprogramowanie szpiegowskie zainstalowala chyba i wykasowala wszystko

Ja za to moich teściów lubie coraz bardziej, a jestem z nimi od tygodnia sama bo TŻ w Warszawie został. Noszą Małą, pomagają, ale nie wtrącają się. Ale to w ogóle dość nowoczesni i bardzo zdrowo myślący ludzie
Domi_00 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 14:58   #4469
i like it
Rozeznanie
 
Avatar i like it
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 786
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Cytat:
Napisane przez malwiska Pokaż wiadomość
ja chyba mam depresje... jak coś jest nie tak to od razu myśle że się do tego nienadaje i jestem beznadziejna, że tak bardzo chciałam dziecka i tak bardzo chciałabym jej dać to co najlepsze a nie potrafie

---------- Dopisano o 14:40 ---------- Poprzedni post napisano o 14:33 ----------

dzwoniłam do położnej żey przyszła szybciej i zobaczyła te krostki - przyjdzie jutro ale od razu zaznaczyła że tak może być bo karmie piersią i w moim organizmie zachodzą zmiany hormonalne i musze kąpać w krochmalu i tyle - niby proste a jednak sprawia że czuje sie bardzo bezradnie
nie łam się kochana, każda z nas tak ma.... ale jezeli czujesz,że jednak to depresja to nie ma na co czekać tylko trzeba się zgłosić do specjalisty bo szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko i tego musimy się trzymać a wszytko się ułoży

Fame ja z moją teściową mam spokój,odwiedziła nas raz - zobaczyła dziecko a w sumie musnęła je wzrokiem, oceniła mnie i moje metody wychowawcze i wyszła jak się z nia kategorycznie nie zgodziłam i od tej pory nawet nie zadzwoniła
Dusia trzymam kciuki aby wszytko dobrze się skończyło
Domi, Yuza szacun za wytrwałość i kciuki za kp
i like it jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-08-11, 15:16   #4470
dusia_tcv
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 785
Dot.: Ciężarówki już na mecie, rozładunek będzie w lecie - mamy lipiec 2014 cz. VI

Cytat:
Napisane przez aga__tka Pokaż wiadomość



no popatrz, przegapiłam tę info ale teraz jak napisałaś to mi się zdaje że rzeczywiście coś kiedyś pisałaś o starszych dzieciach... ile ma najstarsze?



trzymam kciuki, żeby nic się nie działo jednak, bo brzmi przerażająco... ale przy Arku miałaś pierwsze cc? czy już wcześniej jakieś?
Pierwsza cesarka ale ja mam zakrzepice więc u mnie to może goić się dłużej

---------- Dopisano o 16:16 ---------- Poprzedni post napisano o 16:14 ----------

Cytat:
Napisane przez malwiska Pokaż wiadomość
pomocy!!! podmienili mi dziecko, nie spi od 2 z małymi pzerwami, wisi na cycu co chwile... jak nie to drze się strasznie... byłam na spacerze po tym jak zjadła z butli 90ml mojego mleka przespała godzine i dalej ryk, teraz się szarpie przy cycku wygląda jak mały potworek przez te krostki. Brzuszek ją raczej nie boli bo zrobiła już 5 kupek od rana

---------- Dopisano o 14:20 ---------- Poprzedni post napisano o 14:16 ----------

nie umiem odróżnić płaczu na jedzenie a płaczu z innego powodu zwłaszcza że moje dziecko rzadko płakało do tej pory.... jak teraz jest niespokojna to biore ja do cycka i sie uspokaja ale p odłożeniu znów płacze te krostki wyglądają tak że płakać mi się chce, jest ich więcej niż wczoraj zaraz sie załamie
krostki mogą ją boleć/swędzeć obmywaj jej je często wacikiem bo gazik może być za ostry

Edytowane przez dusia_tcv
Czas edycji: 2014-08-11 o 15:33
dusia_tcv jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-08-20 13:13:54


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:44.