Mamy sierpniowe 2020 cz. 2

[asiaczek]

Napisane przez damgala

Zazdroszczę pozytywnie suszarki bębnowej. Ja nie mam miejsca, pralka też od góry ładowana, normalna by nie weszła do łazienki i właśnie mamy problem wilgoci. Jak maluchy bywają chore i wszyscy w domu, to jest mniej możliwości żeby wietrzyć. Za to jak rodzinnie idziemy na spacer to wszystkie okna otwieramy + balkon żeby konkretnie przewiało w mieszkaniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to w ogóle mam bzika na punkcie wietrzenia . Nie lubię duchoty j gdy jest za ciepło w domu. A mieszkamy na piętrze, wentylacja źle funkcjonuje i albo jest gorąco i wilgotno albo tylko wilgotno

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[fioleciasto]

Napisane przez panna_felicjanna

Fiole, ale katar przecież nie jest przeciwwskazaniem.

Moje dziecko śpi od 2 godzin, a ja tak po prostu nic nie robię. Stwierdziłam, że pranie i prasowanie może poczekać. Pozwalam sobie na totalne lenistwo i cudnie mi z tym. Siedzę, przeglądam neta i słucham głośno muzyki przez słuchawki.
Bardzo mnie to zrelaksowało, chyba synuś usłyszał jak ostatnio narzekałam, że nie mam chwili dla siebie.

Może i nie jest, ale ja zdecydowanie wolę mieć dziecko całkowite zdrowe do szczepienia
Mamy przełożone na środę teraz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

Hej! Ale miałam super noc. Bałam się, że mała zaraz wstanie jak poszła spać o 21.00, ale obudziła się o 2.00, 4.30, 6.30 na cyca i dopiero o 8.00 wstałyśmy dla mnie to luksusowo było. Dobrze że starsza dzis miała na drugą lekcje dopiero

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[baby blues]

Napisane przez fioleciasto

Może i nie jest, ale ja zdecydowanie wolę mieć dziecko całkowite zdrowe do szczepienia
Mamy przełożone na środę teraz.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, a poza tym nie wiadomo, co z takiego kataru może się rozwinąć. I później jeśli np. byłaby temperatura to nie wiadomo, czy po szczepieniu, czy jakaś choroba się przyplątała.
Tez jestem ostrożna w tych kwestiach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez dreaming_9004

Hej! Ale miałam super noc. Bałam się, że mała zaraz wstanie jak poszła spać o 21.00, ale obudziła się o 2.00, 4.30, 6.30 na cyca i dopiero o 8.00 wstałyśmy dla mnie to luksusowo było. Dobrze że starsza dzis miała na drugą lekcje dopiero

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To u nas zabawa do północy i 4x cyc od 20:00 do 24:00, pobudka na kp o 03:30 i o 08:00

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez baby blues

Dokładnie, a poza tym nie wiadomo, co z takiego kataru może się rozwinąć. I później jeśli np. byłaby temperatura to nie wiadomo, czy po szczepieniu, czy jakaś choroba się przyplątała.
Tez jestem ostrożna w tych kwestiach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Dokładnie, nie wiem skąd w lekarzach odwaga żeby szczepić jak dziecko nie jest zupełnie zdrowe albo mama ma wątpliwości. Za to bardzo lubiłam naszą poprzednią Pani doktor, która powiedziała, że ona ufa rodzicom, którym intuicja podpowiada, że coś się dzieje, w końcu jesteśmy z naszymi dziećmi non stop i dobrze je znamy a lekarz widzi dziecko 5 min przed szczepieniom.

Starsza w przedszkolu, w końcu mogę zrobić mniej zdrowy obiad ;-) dzisiaj ciastko francuskie z kurczakiem, suszonymi pomidorami, fetą + jogurt z czosnkiem

[panna_felicjanna]

Nas wczorajszy dzień tak wykończył, że mały zasnął około 21, a ja o 22. Na szczęście dał mi odpocząć w nocy, bo pierwsza pobudka była o 4:40.
Za to potem już co godzinę i od 7 już jestem na nogach.
Mąż ma teraz dużo pracy i narzekałam mu wczoraj i dzisiaj, że niedługo moja psychika może już nie wytrzymać. Wydaje mi się, jakby mi ktoś podmienił dziecko. Nie wiem, albo to kolejny skok, albo może już zaczynają go swędzieć dziąsła. Strasznie się ślini, więc już sama nie wiem czy to wzmożona praca ślinianek, czy już coś się zaczyna dziać z ząbkowaniem. Czytałam, że od 3 miesiąca dziąsła mogą już zacząć swędzieć, a pierwsze zęby wychodzą dopiero za miesiąc czy 2 miesiące.
Chociaż... W poniedziałek skończył 13 tygodni, więc może to już kolejny skok.

W każdym razie ostatnio jestem już tym zmęczona. A u was jak?

[asiaczek]

Ja próbuję się ogarnąć i jedziemy z Ignasiem do szpitala . Lekarka zleciła badania, bo nie jest pewna czy coś mu w płucach nie siedzi a nie mogła nawet saturacji sprawdzić pulsoksymetrem. Mam nadzieję, że zrobią nam badania i będzie wszystko dobrze, choć przeczuwam, że nie będzie tak pięknie..

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[baby blues]

Napisane przez asiaczek

Ja próbuję się ogarnąć i jedziemy z Ignasiem do szpitala . Lekarka zleciła badania, bo nie jest pewna czy coś mu w płucach nie siedzi a nie mogła nawet saturacji sprawdzić pulsometrem. Mam nadzieję, że zrobią nam badania i będzie wszystko dobrze, choć przeczuwam, że nie będzie tak pięknie..

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Ojej, trzymajcie się na pewno będzie ok, zrobicie badania i do domu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

Napisane przez asiaczek

Ja próbuję się ogarnąć i jedziemy z Ignasiem do szpitala . Lekarka zleciła badania, bo nie jest pewna czy coś mu w płucach nie siedzi a nie mogła nawet saturacji sprawdzić pulsoksymetrem. Mam nadzieję, że zrobią nam badania i będzie wszystko dobrze, choć przeczuwam, że nie będzie tak pięknie..

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Trzymam kciuki , żeby wszystko było ok i po badaniach Was puścili do domku. Trzeba sprawdzić czemu tak długo Ignasia trzyma przeziębienie, może dobiorą jakiś lek. Dawaj znać co u Was!

Panna Felicjanna moja za dwa dni kończy 4 miesiące i od około miesiąca już ciągle pcha wszystko do buzi i się mega ślini. Starszej zęby wyszły na pół roku, więc u tej też szybciej się nie spodziewam. To chyba jest rozwojowe, że maluchy wszystko badają oralnie A możliwe że macie skok, u nas 12 tydzień był taki krytyczny i potem przełom 15-16, bo po nich były widoczne nowe umiejętności. Po tym ostatnim zaczęła wydawać więcej dźwięków, zupełnie świadomie się uśmiechać, reagować na swój widok w lustrze, wyciągać dłonie po zabawki i chwytać, obkręcać się zwinnie na boki, a wczoraj nawet z brzucha na plecki w dwie strony - codziennie wieczorem przed kąpielą ściągam ortezę tak na pół godziny i wtedy jest dużo brzuszka i aktywności.

U nas dziś sennie... Pogoda tragiczna, pochmurno, mokro i zimno. Na spacer się nie wybieramy. Młoda ma juz druga drzemkę. Ja wcinam zupkę ogórkową. Ktoś chętny?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Silumin]

Napisane przez panna_felicjanna

Nas wczorajszy dzień tak wykończył, że mały zasnął około 21, a ja o 22. Na szczęście dał mi odpocząć w nocy, bo pierwsza pobudka była o 4:40.
Za to potem już co godzinę i od 7 już jestem na nogach.
Mąż ma teraz dużo pracy i narzekałam mu wczoraj i dzisiaj, że niedługo moja psychika może już nie wytrzymać. Wydaje mi się, jakby mi ktoś podmienił dziecko. Nie wiem, albo to kolejny skok, albo może już zaczynają go swędzieć dziąsła. Strasznie się ślini, więc już sama nie wiem czy to wzmożona praca ślinianek, czy już coś się zaczyna dziać z ząbkowaniem. Czytałam, że od 3 miesiąca dziąsła mogą już zacząć swędzieć, a pierwsze zęby wychodzą dopiero za miesiąc czy 2 miesiące.
Chociaż... W poniedziałek skończył 13 tygodni, więc może to już kolejny skok.

W każdym razie ostatnio jestem już tym zmęczona. A u was jak?

U nas w piątek 13 tygodni, też się tak strasznie ślini, mały ma katar od tygodnia i kaszel byłam u lekarki we wtorek to powiedziała że zęby mu idą chociaż na dziąsłach nic nie widać. Siostrzenica też się dużo slinila a pierwszy ząb jej wyszedł jak skończyła rok, więc sama nie wiem. U mnie syn marudny ale śpi w. Nocy wczoraj zasnął o 19 i obudził się dopiero po 3,

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enilis]

Napisane przez dreaming_9004

A możliwe że macie skok, u nas 12 tydzień był taki krytyczny i potem przełom 15-16, bo po nich były widoczne nowe umiejętności. Po tym ostatnim zaczęła wydawać więcej dźwięków, zupełnie świadomie się uśmiechać, reagować na swój widok w lustrze, wyciągać dłonie po zabawki i chwytać, obkręcać się zwinnie na boki, a wczoraj nawet z brzucha na plecki w dwie strony - codziennie wieczorem przed kąpielą ściągam ortezę tak na pół godziny i wtedy jest dużo brzuszka i aktywności.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Niesiesz nadzieję, u nas dziś koniec 15 tygodnia a ja od dwóch praktycznie nie mam czasu dla siebie

Tak wgl to dzień dobry, mało mnie tu ostatnio ale czytam Was na bieżąco podczas karmień. Pisać nawet brak czasu bo Mała faktycznie jakiś skok przeżywa. Jak zawsze usypiala mi przy piersi tak teraz wgl ciężko namówić ją do karmienia. Je tylko na śpiocha albo pół śpiocha do momentu jak się nie zorientuje ze ma cyca w buzi w ciągu dnia usypia przy suszarce a uśpić ją na noc
to duże kombinacje, wczoraj bawiła się do 24... Bez oznak zmęczenia, nic nie pomagalo. Szczęście w nocy dwie pobudki i spała do 9.30. W dzień przysypia po 30 minut i to najlepiej żeby była obok niej. Ale dziś już zaczęła próbować odwracać się na brzuch więc liczę że zaraz wróci wszystko do normy. A slini się niesamowicie, pielucha non stop w użyciu
Miałyśmy mieć szczepienie ale ma czerwone gardło i odroczyła nam pediatra. Zresztą my z mężem też przeziębieni więc tym bardziej nie chcieliśmy ryzykować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

U nas też ślinotok już od jakiś 2 tygodni. Czytałam, że to jest związane z aktywacja ślinianek, normalne w tym wieku. I zaczął wszystko wkładać do buzi, wcześniej tylko swoje rączki, teraz wszystko.. I wszystko już chwyta z wcześniej tylko patrzył a teraz obraca w rączkach
Ciągle jakieś nowe umiejętności nabywa, od wczoraj jeszcze więcej gada, to jest takie słodkie i śmieszne Wcześniej tylko pojedyncze dźwięki wydawał i śmiał się, a teraz to całe wypowiedzi i tak chuka jak sowa śmiesznie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez panna_felicjanna

Nas wczorajszy dzień tak wykończył, że mały zasnął około 21, a ja o 22. Na szczęście dał mi odpocząć w nocy, bo pierwsza pobudka była o 4:40.
Za to potem już co godzinę i od 7 już jestem na nogach.
Mąż ma teraz dużo pracy i narzekałam mu wczoraj i dzisiaj, że niedługo moja psychika może już nie wytrzymać. Wydaje mi się, jakby mi ktoś podmienił dziecko. Nie wiem, albo to kolejny skok, albo może już zaczynają go swędzieć dziąsła. Strasznie się ślini, więc już sama nie wiem czy to wzmożona praca ślinianek, czy już coś się zaczyna dziać z ząbkowaniem. Czytałam, że od 3 miesiąca dziąsła mogą już zacząć swędzieć, a pierwsze zęby wychodzą dopiero za miesiąc czy 2 miesiące.
Chociaż... W poniedziałek skończył 13 tygodni, więc może to już kolejny skok.

W każdym razie ostatnio jestem już tym zmęczona. A u was jak?

U nas 13 tygodni minęło wczoraj. Ewidentnie jeszcze w zeszłym tygodniu był skok rozwojowy. Od weekendu Kornelek obraca się na boki, wydaje bardzo dużo nowych dźwięków i chwyta grzechotki, wyciąga rączki do zabawek w macie.
Ślini się również na potęgę, ale to normalne. Zjadanie rączek na porządku dziennym

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 14:59 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Napisane przez asiaczek

Ja próbuję się ogarnąć i jedziemy z Ignasiem do szpitala . Lekarka zleciła badania, bo nie jest pewna czy coś mu w płucach nie siedzi a nie mogła nawet saturacji sprawdzić pulsoksymetrem. Mam nadzieję, że zrobią nam badania i będzie wszystko dobrze, choć przeczuwam, że nie będzie tak pięknie..

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

To szybciutko badania i do domku. Trzymam kciuki żeby wszystko było ok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 15:02 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Napisane przez dreaming_9004

Trzymam kciuki , żeby wszystko było ok i po badaniach Was puścili do domku. Trzeba sprawdzić czemu tak długo Ignasia trzyma przeziębienie, może dobiorą jakiś lek. Dawaj znać co u Was!

Panna Felicjanna moja za dwa dni kończy 4 miesiące i od około miesiąca już ciągle pcha wszystko do buzi i się mega ślini. Starszej zęby wyszły na pół roku, więc u tej też szybciej się nie spodziewam. To chyba jest rozwojowe, że maluchy wszystko badają oralnie A możliwe że macie skok, u nas 12 tydzień był taki krytyczny i potem przełom 15-16, bo po nich były widoczne nowe umiejętności. Po tym ostatnim zaczęła wydawać więcej dźwięków, zupełnie świadomie się uśmiechać, reagować na swój widok w lustrze, wyciągać dłonie po zabawki i chwytać, obkręcać się zwinnie na boki, a wczoraj nawet z brzucha na plecki w dwie strony - codziennie wieczorem przed kąpielą ściągam ortezę tak na pół godziny i wtedy jest dużo brzuszka i aktywności.

U nas dziś sennie... Pogoda tragiczna, pochmurno, mokro i zimno. Na spacer się nie wybieramy. Młoda ma juz druga drzemkę. Ja wcinam zupkę ogórkową. Ktoś chętny?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My zaliczyliśmy spacer ponad godzinny. Ja zmarzłam mimo zimowej kurtki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Asiaczek, trzymajcie się! Oby wszystko było dobrze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez dreaming_9004

Trzymam kciuki , żeby wszystko było ok i po badaniach Was puścili do domku. Trzeba sprawdzić czemu tak długo Ignasia trzyma przeziębienie, może dobiorą jakiś lek. Dawaj znać co u Was!

Panna Felicjanna moja za dwa dni kończy 4 miesiące i od około miesiąca już ciągle pcha wszystko do buzi i się mega ślini. Starszej zęby wyszły na pół roku, więc u tej też szybciej się nie spodziewam. To chyba jest rozwojowe, że maluchy wszystko badają oralnie A możliwe że macie skok, u nas 12 tydzień był taki krytyczny i potem przełom 15-16, bo po nich były widoczne nowe umiejętności. Po tym ostatnim zaczęła wydawać więcej dźwięków, zupełnie świadomie się uśmiechać, reagować na swój widok w lustrze, wyciągać dłonie po zabawki i chwytać, obkręcać się zwinnie na boki, a wczoraj nawet z brzucha na plecki w dwie strony - codziennie wieczorem przed kąpielą ściągam ortezę tak na pół godziny i wtedy jest dużo brzuszka i aktywności.

U nas dziś sennie... Pogoda tragiczna, pochmurno, mokro i zimno. Na spacer się nie wybieramy. Młoda ma juz druga drzemkę. Ja wcinam zupkę ogórkową. Ktoś chętny?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

My zaliczyliśmy spacer ponad godzinny. Ja zmarzłam mimo zimowej kurtki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

U nas mała obraca się z brzuszka na plecy bo się pręży i ją przeciąża Ogólnie bardzo się pręży, nie da się nosić na fasolkę, karmienie to też ostatnio cuda na kiju. Wygina główkę w tył. Podejrzewam problemy z napięciem mięśniowym i asymetrię a przez tą głupią kwarantannę prawie do końca miesiąca nie możemy nawet myśleć o wizycie u fizjo a problem będzie się pogłębiał


Ogólnie mam ostatnio gorsze dni, cała ta , młoda daje w kość, starsza jeszcze bardziej... Psychicznie jestem ostatnio na wykończeniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[damgala]

Napisane przez akada

Dokładnie, nie wiem skąd w lekarzach odwaga żeby szczepić jak dziecko nie jest zupełnie zdrowe albo mama ma wątpliwości. Za to bardzo lubiłam naszą poprzednią Pani doktor, która powiedziała, że ona ufa rodzicom, którym intuicja podpowiada, że coś się dzieje, w końcu jesteśmy z naszymi dziećmi non stop i dobrze je znamy a lekarz widzi dziecko 5 min przed szczepieniom.

Starsza w przedszkolu, w końcu mogę zrobić mniej zdrowy obiad ;-) dzisiaj ciastko francuskie z kurczakiem, suszonymi pomidorami, fetą + jogurt z czosnkiem

U nas zdrowy krupnik i niezdrowe placki ziemniaczano-cukiniowe tak mnie naszło na te placki. Miał być kurczak z warzywnym ryżem, ale wczoraj jedliśmy mięso i dziś nie mam smaka, a później jeszcze zrobię sałatkę jarzynową.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[panna_felicjanna]

Napisane przez asiaczek

Ja próbuję się ogarnąć i jedziemy z Ignasiem do szpitala . Lekarka zleciła badania, bo nie jest pewna czy coś mu w płucach nie siedzi a nie mogła nawet saturacji sprawdzić pulsoksymetrem. Mam nadzieję, że zrobią nam badania i będzie wszystko dobrze, choć przeczuwam, że nie będzie tak pięknie..

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Oby wszystko było dobrze, trzymam mocne kciuki.

Trochę mnie pocieszyłyście, że nie tylko ja się tak ostatnio męczę.
Widać to po prostu taki cięższy czas.

Justysia a Wy wszyscy jeszcze na kwarantannie?

[*Catherrine*]

Napisane przez damgala

My zaliczyliśmy spacer ponad godzinny. Ja zmarzłam mimo zimowej kurtki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja tak samo.. Jeszcze póki szliśmy szybko to było mi nawet ciepło, ale spotkaliśmy siostrę i córeczką i staliśmy gadaliśmy i wtedy zmarzłam..

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enilis]

Napisane przez justysiaa89

U nas mała obraca się z brzuszka na plecy bo się pręży i ją przeciąża Ogólnie bardzo się pręży, nie da się nosić na fasolkę, karmienie to też ostatnio cuda na kiju. Wygina główkę w tył. Podejrzewam problemy z napięciem mięśniowym i asymetrię a przez tą głupią kwarantannę prawie do końca miesiąca nie możemy nawet myśleć o wizycie u fizjo a problem będzie się pogłębiał


Ogólnie mam ostatnio gorsze dni, cała ta , młoda daje w kość, starsza jeszcze bardziej... Psychicznie jestem ostatnio na wykończeniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas przy tych samych objawach fizjo potwierdził napięcie. Zleciła nam kilka ćwiczeń, paprawila podnoszenia i jest zdecydowanie lepiej. Teraz Mała tylko wygina nam strasznie głowę do tyłu jak leży, nie ważne co jest za nią i tak jest ciekawsze niż to co z przodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[justysiaa89]

Napisane przez Enilis

U nas przy tych samych objawach fizjo potwierdził napięcie. Zleciła nam kilka ćwiczeń, paprawila podnoszenia i jest zdecydowanie lepiej. Teraz Mała tylko wygina nam strasznie głowę do tyłu jak leży, nie ważne co jest za nią i tak jest ciekawsze niż to co z przodu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A mogłabyś napisać jak podnosicie i jak ćwiczycie? Może spróbowałabym coś sama zadziałać zanim udamy się do fizjo



Panna tak, mąż do soboty a ja jeszcze 7 dni dłużej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Enilis]

Napisane przez justysiaa89

A mogłabyś napisać jak podnosicie i jak ćwiczycie? Może spróbowałabym coś sama zadziałać zanim udamy się do fizjo



Panna tak, mąż do soboty a ja jeszcze 7 dni dłużej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z podnoszenia to pooglądaj sobie blog i filmy mamafizjoterapeuta, ona tam fajnie opisuje i pokazuje jak nosic. Z ćwiczeń mamy robić taka kolyske: nad brzuszkiem Małej chwytam razem jej ręce i nogi i kołysze na prawo i lewo do samej ziemi. Jak leży na brzuchu, ja jestem za nią i odciągam jej delikatnie barki do tyłu, raz prawy raz lewy. Jak leży na łóżku, ja klęcze na podłodze przed nią, opieram jej nogi o swoja klatkę piersiową, jedna ręka łapie jej ręce i trzymam przy jej klatce, druga rękę kładę na kark i przyciągam główkę w swoją stronę. Tak żeby była max. skulona. Ja nie wiem czy coś będziesz z tych opisów wiedzieć. W razie pisz priv

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

u nas jakaś masakra ze snem dziś. nie wiem czy spała godzinę dziś... a noc też kiepska była




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Napisane przez asiaczek

Ja próbuję się ogarnąć i jedziemy z Ignasiem do szpitala . Lekarka zleciła badania, bo nie jest pewna czy coś mu w płucach nie siedzi a nie mogła nawet saturacji sprawdzić pulsoksymetrem. Mam nadzieję, że zrobią nam badania i będzie wszystko dobrze, choć przeczuwam, że nie będzie tak pięknie..

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

kciuki żeby było dobrze

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez dreaming_9004

U nas dziś sennie... Pogoda tragiczna, pochmurno, mokro i zimno. Na spacer się nie wybieramy. Młoda ma juz druga drzemkę. Ja wcinam zupkę ogórkową. Ktoś chętny?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Poproszę słoik

Napisane przez asiaczek

Ja próbuję się ogarnąć i jedziemy z Ignasiem do szpitala . Lekarka zleciła badania, bo nie jest pewna czy coś mu w płucach nie siedzi a nie mogła nawet saturacji sprawdzić pulsoksymetrem. Mam nadzieję, że zrobią nam badania i będzie wszystko dobrze, choć przeczuwam, że nie będzie tak pięknie..

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Ojej zdrówka !

Napisane przez justysiaa89

U nas mała obraca się z brzuszka na plecy bo się pręży i ją przeciąża Ogólnie bardzo się pręży, nie da się nosić na fasolkę, karmienie to też ostatnio cuda na kiju. Wygina główkę w tył. Podejrzewam problemy z napięciem mięśniowym i asymetrię a przez tą głupią kwarantannę prawie do końca miesiąca nie możemy nawet myśleć o wizycie u fizjo a problem będzie się pogłębiał


Ogólnie mam ostatnio gorsze dni, cała ta , młoda daje w kość, starsza jeszcze bardziej... Psychicznie jestem ostatnio na wykończeniu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mojej się tak w weekend zdarzyło przewrócić, aż się przestraszyła i rozpłakała. My jesteśmy po fizjo i mimo, że mi się wydawało, że nie jest dobrze, też się mocno pręży to jest ok więc nie martw się na zapas. Mam nadzieje, że za chwile gorsze dni miną u Ciebie

[Roselyn]

Dziewczyny a czy ktorej maluszek wystawia czesto jezyk ? Bo Emi od miesiaca robi to bardzo czesto (na rozne strony, aczkolwkek troche czesciej na prawo lub do przodu). Wyglada to jakby sie na czyms skupiala lub nim bawila ,no ale sama nie wiem...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asiaczek]

Wróciliśmy do domu.. zrobili Ignasiowi RTG klatki piersiowej, USG brzuszka i główki. wszystko wyszło dobrze. Nadal mamy robić inhalacje, oklepywać i kontrolować ten kaszel w naszej przychodni, czyli dokładnie to co robię od 3ech tygodni . Ale najważniejsze, że to nie zapalenie płuc


A co do ślinienia to chyba to normalny etap, ślinianki zaczynają pracować. Ignaś wczoraj skończył 3 miesiące i od dziś ślina aż cieknie

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

[baby blues]

Napisane przez asiaczek

Wróciliśmy do domu.. zrobili Ignasiowi RTG klatki piersiowej, USG brzuszka i główki. wszystko wyszło dobrze. Nadal mamy robić inhalacje, oklepywać i kontrolować ten kaszel w naszej przychodni, czyli dokładnie to co robię od 3ech tygodni . Ale najważniejsze, że to nie zapalenie płuc


A co do ślinienia to chyba to normalny etap, ślinianki zaczynają pracować. Ignaś wczoraj skończył 3 miesiące i od dziś ślina aż cieknie

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Super, że Was puścili i że wszystko ok!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[*Catherrine*]

Napisane przez Roselyn

Dziewczyny a czy ktorej maluszek wystawia czesto jezyk ? Bo Emi od miesiaca robi to bardzo czesto (na rozne strony, aczkolwkek troche czesciej na prawo lub do przodu). Wyglada to jakby sie na czyms skupiala lub nim bawila ,no ale sama nie wiem...


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czasami jak się śmieje. A jak się "zastanawia" to tak śmiesznie wpycha języczek pod dolną wargę . Mimika to chyba jest indywidualna.. no nie wiem..

Napisane przez asiaczek

Wróciliśmy do domu.. zrobili Ignasiowi RTG klatki piersiowej, USG brzuszka i główki. wszystko wyszło dobrze. Nadal mamy robić inhalacje, oklepywać i kontrolować ten kaszel w naszej przychodni, czyli dokładnie to co robię od 3ech tygodni . Ale najważniejsze, że to nie zapalenie płuc


A co do ślinienia to chyba to normalny etap, ślinianki zaczynają pracować. Ignaś wczoraj skończył 3 miesiące i od dziś ślina aż cieknie

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Super, że wszystko wyszło dobrze! Przeziębienie potrafi długo trzymać dorosłego, a co dopiero takiego maluszka, któremu dopiero się odporność buduje... Obyście wyzdrowieli niedługo

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[dreaming_9004]

Napisane przez asiaczek

Wróciliśmy do domu.. zrobili Ignasiowi RTG klatki piersiowej, USG brzuszka i główki. wszystko wyszło dobrze. Nadal mamy robić inhalacje, oklepywać i kontrolować ten kaszel w naszej przychodni, czyli dokładnie to co robię od 3ech tygodni . Ale najważniejsze, że to nie zapalenie płuc


A co do ślinienia to chyba to normalny etap, ślinianki zaczynają pracować. Ignaś wczoraj skończył 3 miesiące i od dziś ślina aż cieknie

Wysłane z mojego Redmi Note 8T przy użyciu Tapatalka

Najważniejsze że to nic poważnego. Juz tyle czasu trwa, to może wkrótce minie

U nas dziś nocka kiepska... Dzień znów beznadziejny ciemno i mokro. Jak żyć???

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz