Z nowym rokiem wielka zmiana by uslyszec slowo MaMa - mamusie styczniowo-lutowe 2009

[zanka205]

dziewczyny czy Wasze maluchy miały gorączkę przy ząbkowaniu?
Filip od rana ma gorączkę, maksymalnie 37,5 stopnia czasem spada do 37 stopni
poza tym nie widzę żadnych objawów przeziębienia...
martwię się żeby to coś poważnego nie było
już 2 miesiące męczymy się bardzo a ząbków nadal nie ma
to jego pierwsza gorączka, nawet jak był przeziębiony nie miał temperatury
powinnam się martwić?

[Seviljanka]

No to chyba wracam, dzięki Gosialce

Proszę o wyrozumiałość i serdecznie pozdrawiam Mamusie i ich Słodziaki

Stęskniłam się

[passionfruit]

krolowaa, jaki parowar masz? Jakis firmowy czy no name??

[kellysss]

no witamy witamy seviljanko

dziewczyny alan od kilku dni nie chce mi jesc...
Je polowe tego co jadl wczesniej i do tego jest niegrzeczny...
Caly czas musze sie z nim bawic bo jak nie to ryk...
aaaaaaaaaaaaaaa.... chyba sie wykoncze....

No i parowar to dobra rzecz ...tez zastanawiam sie nad jego zakupem

nika i aneczka...dzieki za odp. w sprawie zupek..

[roxi1980]

Napisane przez Seviljanka

No to chyba wracam, dzięki Gosialce

Proszę o wyrozumiałość i serdecznie pozdrawiam Mamusie i ich Słodziaki

Stęskniłam się

no nareszcie witamy, my też tęskniłyśmy

Napisane przez passionfruit

krolowaa, jaki parowar masz? Jakis firmowy czy no name??

passion - pytanie nie do mnie, ale odpowiem. Ja kupiłam tani, bo nie wiem, czy mały będzie chciał jeść domowe warzywka - teraz szama tylko słoiczki - a my rzadko na parze gotujemy. Tani - jednak bardzo fajnie się w nim gotuje (póki co dla na sgotowałam) - większość parowarów jest podobna do siebie, cena najczęściej zależy wyłącznie od marki. Ja mam taki: http://www.manta-sklep.com.pl/opis.php?towarID=8246

a ja siedzę, oglądam po raz któryśtam Nigdy w życiu i piję czerwone półwytrawne

[Nenah]

A my mieliśmy dziś dzień marudny. Ja dostałam @ i miałam nerwa. Kubuś z kolei świetnie to wyczuł i sam też marudził. Takie błędne koło. Dopiero jak TZ mnie przytulił poprawiło nam się Już zapomniałam jaka to huśtawka humorów.

W końcu też udało mi się sprzedac moją suknię ślubną Czas na nią.

A parownik mam już od dawna, można na nim przygotować szybko obiadek. Lubię warzywka gotowane na parze, kurczaczka i rybkę też. Tylko najlepiej do nich wtedy jakiś aromatyczny sosik najlepiej zrobić, bo one trochę takie mdłe potrafią być, albo przed gotowaniem zamarynować
Kubusiowi w parowniku podgotowywałam owocki - gruszki, jabłka, banany, maliny - potem przecierałam przez sitko i sru do słoiczków. Teraz mały wcina mamine owocki Z parownika jest wszystko superlekkie, dobre jak ktoś chce zrzucić coś nie coś
Polecam. Aha, ja mam Clatronic'a i daje rade.

[nimfetka]

Napisane przez jukol

Aaaa zapomnialam sie pochwalic nowa umiejetnoscia
Jak mowie to Olusia zrob tosi,tosi lapci to klaszcze tzn dlonie ladwo sie dotykaja ale macha jak do klaskania

moja Liwka też tak robi,dodatkowo dzis zaczęła robić nie-potrząsajac głową na nie kiedy jej czegos zabraniam

Napisane przez passionfruit

Jestem w szoku ile dajecie Waszym dzieciom! Moj Jasio na razie tylko warzywka i owocki + raz dziennie kaszka nestle. Jakoś wydaje mi się za wcześnie dla takiego malucha na np. placki ziemniaczane... może na pierwszy rzut oka nic dziecku po nich nie jest, ale nikt mi nie powie, że nie oddziaływuje to na taki mały organizm. No, ale kto co lubi i uważa za słuszne.

ja też tego nie rozumiem,aczkolwiek młoda moja zjada troszke naszej pomidorówki.Aktualnie the best są dla niej chrupki zwykłe flipsy zajada je aż jej się uszy trzesą.doszła do perfekcji w ich zjadaniu....jak ma nowa sztukę wkłada do buzi i urywa kawałek przytrzymujac w dziąsłach
gotuje specjalnie dla niej-barszcz czerwony,kalafiorową,z brokułami,jarzynową,rybną .
Mam swoje malinki,które młoda uwielbia,swoje winogrono-ostatnio młoda go zasmakowała i posmakowało jej jak najbardziej,jabłka też narazie mam swoje i daje jej od kilku dni brzoskwinie bo drzewo nam w tym roku bardzo obrodziło.
Lekarka jak przyszłam szczepic młodą stwierdziła,że za mało przytyła i musiałam zrobic morfologie,mocz i został mi posiew moczku-co jest kompletną bzdurą ponieważ w siatce centylowej mieści sie w hrubej kresce -ważyła 7500.Ale co tam badania wyszły dobrze,jeszcze tylko ten posiew.Nie lubię tej lekarki-nie wzbudza we mnie zaufania-będę ją musiała zmienić.
Schudłam już 20 kgjeszcze 10-no moze 15 i bedzie git!
Dwa dni temu byłam na fitnesie i nadal to odczuwam...z każdym dniem jest coraz cięzej
AAAaaaa i cos mi sie okres spóźniał...i tak się bałam że dzis test zrobiłam-ufff w ciązy nie jestem ,ale to nauczka=bez gumek sexu nie bedzie.
Ok lece....
buziaczki dla Was kochanee...

aaaa i 13 września mamy chrzest Liwki...mam nadzieje,że uda mi sie go przezyć.
Własnie krolowaa jaki parowar masz???tez sie za czymś takim musze porozglądać.

Zobaczcie zastanawiam sie nad takim...są dwie strony,dwa sklepy a jaaakkaa róznica cenowaaa masakra.
http://www.neo24.pl/parowar-zelmer-37z010.html
http://www.zadowolenie.pl/zobacz,156...,zelmer-37z010

[pani z herbata]

kochane my sie zbieramy
do zoba za 2 tyg
nie rozrabiajcie jak mnie nie bedzie

[krolowaa]

Napisane przez passionfruit

krolowaa, jaki parowar masz? Jakis firmowy czy no name??

parowar mam marki Tefal

[kellysss]

Witam !!!!!!!!

Dzisiejsza nockę Alan przespał...tzn. spał do 6 -->mleczko
i spał dalej do 7:30
a do 8 bawił sie sam w łóżeczku....
Szkoda tylko ze ja poszłam spac o 1:30

Zaraz zabieram sie za robienie pulpecików w sosie pomidorowym...
znalazłam taki łatwy przepisik :
http://www.wielkiezarcie.com/recipe7918.html

A Wy co porabiacie...? Jakspedzacie niedziele...?
Bo ja samotnie (z Alanem) ...tz idzie na 3 do pracy i
wróci wieczorem

Napisane przez pani z herbata

kochane my sie zbieramy
do zoba za 2 tyg
nie rozrabiajcie jak mnie nie bedzie

udanych wakacji

[krolowaa]

Kellysss jak Ty to robisz zajadasz się takimi pysznosciami i chudniesz hehe jA tez tak chcę zawsze robisz jakies pysznosci ,chyba lubisz gotowac

[passionfruit]

padam na twarz. Byliśmy z Jasiem i Patrillą i jej rodzinka na basenie. Dzieciaki się wyszalały.
A! Mam wakację! 24 wrzesnia lecimy do Tunezji

[roxi1980]

Napisane przez pani z herbata

kochane my sie zbieramy
do zoba za 2 tyg
nie rozrabiajcie jak mnie nie bedzie

hihi chyba nikt tu nie ma zamiaru rozrabiać
miłego wypoczynku

Napisane przez kellysss

Witam !!!!!!!!

Dzisiejsza nockę Alan przespał...tzn. spał do 6 -->mleczko
i spał dalej do 7:30
a do 8 bawił sie sam w łóżeczku....
Szkoda tylko ze ja poszłam spac o 1:30

Zaraz zabieram sie za robienie pulpecików w sosie pomidorowym...
znalazłam taki łatwy przepisik :
http://www.wielkiezarcie.com/recipe7918.html

A Wy co porabiacie...? Jakspedzacie niedziele...?
Bo ja samotnie (z Alanem) ...tz idzie na 3 do pracy i
wróci wieczorem

u nas też o dziwno nocka spokojna - Norbert poszedł spać o 20:30, o północy troszkę popłakiwał, więc go wzięłam do siebie i spał do 6:40
a niedziela... Norbert o 8:00 pojechał z moimi teściami do prababci i wróci ok. 20, mąż właśnie zbiera się do pracy - chyba mam dziś wolne tzn. umówiłam się po południu z sąsiadką na plotki
a przed chwilą obejrzeliśmy "Kac Vegas (The Hangover)" - daaaawno się tak nie uśmiałam - polecam

Napisane przez passionfruit

padam na twarz. Byliśmy z Jasiem i Patrillą i jej rodzinka na basenie. Dzieciaki się wyszalały.
A! Mam wakację! 24 wrzesnia lecimy do Tunezji

basenu zazdroszczę...
gratulacje! i gdzie finalnie zarezerwowałaś?

[ariellina]

hej laleczki

dawno mnie tu nie bylo.

Szymus ma sie swietnie- uczy sie chodzic-nie kupuje mu chodzika, bo obserwujac moja dziecko- szybko sie nim znudzi

poza tym anijeden zab mu nie wyszedl -a 7 wrzesnia konczy 8 m-cy.
marudzi,zrywa sie w nocy. marudzi w dzien. wszystko go nudzi.
najdluzej zajmuje go zabawa kolkami od wozka..


poza tym u mnie sytuacja z mezem nie ulegla zmianie.
wrez przeciwnie.
definitywnie z inm koncze.
w ogole to odzylam u swoich rodzicow

jestem happy ,ze go zostawilam tak szybko!!!
a Szymusiowi oszczedze "wrazen"....

pozdrawiam serdecznie i zycze udanej niedzielki

[passionfruit]

Roxi, zarezerwowalismy pomiędzy Hammametem a ...nie pamiętam. Hotel 4,5*, all inclusive, łóżeczko i krzesełko do karmienia dla Jasia więc chyba będzie fajnie. No i przez 2 tygodnie nic nie będe robiła

[roxi1980]

Napisane przez passionfruit

Roxi, zarezerwowalismy pomiędzy Hammametem a ...nie pamiętam. Hotel 4,5*, all inclusive, łóżeczko i krzesełko do karmienia dla Jasia więc chyba będzie fajnie. No i przez 2 tygodnie nic nie będe robiła

jak to NIC???????? A leżenie brzuchem do góry? A relaksowanie się? A cieszenie oczu widokami? Myślisz, że to NIC?

[passionfruit]

Napisane przez roxi1980

jak to NIC???????? A leżenie brzuchem do góry? A relaksowanie się? A cieszenie oczu widokami? Myślisz, że to NIC?

No tak...ciężka robota. Mój tż powiedział, że wyśle mnie do spa żebym się zrelaksowała, ale ze SPA to jak chcę tylko jedno SPAĆĆĆĆĆ

[Nika.83]

Achhh....urlopik - co to jest hihi...no ale ja póki co nie pracuję więc rozumiem pracowite mamusie które łączą opiekę z pracą. Myśmy z mężem wczoraj mieli "dzień dziecka" oddaliśmy młodą na cały dzień o moich rodziców. Mąż poszedł do pracy a ja zostłam sama w domu. Spałam do 13.00 z przerwami. Potem sprzątanie mieszkania na spokojnie, kapiel mąż przyszedł i zdecydowaliśmy że młoda jeszcze na noc zostanie u dziadków. Z tego wszystkiego spaliśmy już po 20.00 hahha....a dziś rano spokój - cisza. No ale już mamy łobuziare u siebie. I chociaż fajnie było ale jednak póki co wystarczy takich urlopów od młodej
A dziś pogoda taka sobie byliśmy na spacerze teraz szykuję obiad potem może znowu spacer jak się nie rozpada.

[bratek 06]

Hej
Pogoda dzisiaj beznadziejna, pada i zimno brrr....
Wczoraj byliśmy na weselu, więc trochę poszaleliśmy. Kuba został z babcią. Pierwszy raz był kładziony do łóżeczka nie przeze mnie. Obawiałam się, że nie będzie mógł zasnąć, tymczasem nasze dziecko zasnęło zaraz po położeniu

Kuba na razie je tylko owoce i warzywka ze słoiczków i nie zamierzam mu nic innego dawać, ale każdy ma swoje racje i ja to rozumiem

Jeśli chodzi o parowar to mam też Tefala i jestem z niego bardzo zadowolona!

Passion- pamiętasz jak czekałaś na ten upragniony wrzesień i wakacje? A za kilkanaście dni będziesz odpoczywać w ciepłej i słonecznejTunezji a my będziemy zazdrościć (oczywiście tak pozytywnie )

a u nas jutro kolejny szary dzień, budzik o 6 i do pracy....

Miłego wieczoru dziewczyny

[Paula__22]

Napisane przez bratek 06

Hej


a u nas jutro kolejny szary dzień, budzik o 6 i do pracy....

U nas niestety też... szara rzeczywistość

[passionfruit]

Eh....szara rzeczywistość, za oknem szaro...mogę się tylko pochwalić, że ważę 58kg (2kg w dół). Jeszcze 3 i będe zadowolona (w miarę).

Jaś z tatusiem właśnie biorą prysznic i słysze, że Jasio ostro dyskutuje z tatusiem, który obiecuje mu wyceiczkę do Disneylandu

[Nenah]

Pass myjecie malca pod prysznicem? Jak tego dokonaliście. My kupiliśmy większą wanienkę i Kubuś jeszcze się w niej mieści, ale zastanawiam się co dalej bo wanny nie mamy
Tunezja powiadasz... super...

U nas też szaro i ponuro, ale za to prawie cały dzień goście, więc Kuba rozrywkę miał zapewnioną.

Bratek, Paula - współczuje pracy, bo i tak o 6 codziennie wstaję

[Hvid]

Witaj Sevi

Ja na chwile, bo umeczona. Pies mi sie rozchorowal, pewnie cos zjadla podczas wieczornego spaceru z trawnika, no i stalo sie. W mojej okolicy starsze panie zostawiaja jedzenie dla kotow, wiec pewnie sie tego najadla.
Bylo podejrzenie babejszozy, ale wynik negatywny na szczescie. Sila rzeczy musialam isc do weta razem z Alma, ale na szczescie w lecznicy byly bardzo mile panie ktore bawily sie z moim dziecieciem kiedy ja siedzialam z psem pod kroplowka.

Jutro powtorka z rozrywki, bo sie z psa po prostu leje.

Cale szczescie ze Alma jest taka towarzyska i w sumie malo klopotliwa. Ona lubi ludzi i towarzystwo.
Pies tak samo, ze stoickim spokojem znosi wszystkie wkluwania igiel, kroplowki itd. Nie musze jej uspokajac.

Gdyby nie to, bylabym pewnie bardzo zestresowana - placzace i wyrywajace sie dziecko oraz chcacy pokasac wszystkich pies, to by dopiero bylo.

Mam nadzieje, ze to takie chwilowe zawirowania.

Alma ma pierwszy zabek, wlasnie sie przebil. Jestem nieco zdziwiona, bo nie ma placzu, budzenia w nocy itd. Oby i pozostale tak bezbolesnie przyszly.

Mam jeszcze pytanie - Czy ktoras z Was kupila pchacza? Nie chodzik tylko pchacza, bo ja chodzika nie chce. Jezeli tak, to jak sie pchacz sprawdza, i jakiej firmy? Alma staje przy mebelkach, dlatego o tym mysle.

Trzymajcie sie dziewczyny i zycze Wam udanego tygodnia.

[passionfruit]

Napisane przez Nenah

Pass myjecie malca pod prysznicem? Jak tego dokonaliście. My kupiliśmy większą wanienkę i Kubuś jeszcze się w niej mieści, ale zastanawiam się co dalej bo wanny nie mamy

Na początku pozwoliliśmy mu się przyglądać jak leci woda, czasem stawiałm go w leżaczku bujaczku obok prysznica kiedy się kąpałam (żeby mieć go na oku), potem tż zaczął wchodzić z nim pod prysznic, powoli, moczenie nóżek, rączek. Teraz to Jasio już sam głowę pod wodę wkłada żeby czegoś dosięgnąć. I bardzo mu się podoba pod prysznicem, zwłaszcza że z tatusiem się kąpie

[kellysss]

Napisane przez krolowaa

Kellysss jak Ty to robisz zajadasz się takimi pysznosciami i chudniesz hehe jA tez tak chcę zawsze robisz jakies pysznosci ,chyba lubisz gotowac

a no lubie gotowanko....
Jak byłam w ciąży i mi sie nudziło bo siedzialam
w domu to co kawałek cos pichciłam...
A teraz to juz tak troche mniej
a chudne...
Kochana zrezygnowalam z kolacjii i zaczełam chudnąc
czasami jestem głodna to jem owoca lub dwa zazwyczaj jabłka, banany, pomarancze
albo warzywa (marchewka ,sałata) albo opakowanie serka wiejskiego lub trzy plasterki szynki itd... ważne zeby był mało i tylko jeden składnik....
No i ograniczyłam chleb.. Jem czasami tylko na sniadanko dwa tosciki z marmoladka...
a tak to płatki na mleku na okretke lub muesli (?) ...no a obiadki normalne wcinam...
aaaa... i słodycze tylko 2 razy w tygodniu a nie jak kiedys codziennie

Napisane przez passionfruit

padam na twarz. Byliśmy z Jasiem i Patrillą i jej rodzinka na basenie. Dzieciaki się wyszalały.
A! Mam wakację! 24 wrzesnia lecimy do Tunezji

ale Ci fajnie.... tez marzy mi sie Tunezja..ahhh..moze kiedys

Napisane przez Nika.83

Achhh....urlopik - co to jest hihi...no ale ja póki co nie pracuję więc rozumiem pracowite mamusie które łączą opiekę z pracą. Myśmy z mężem wczoraj mieli "dzień dziecka" oddaliśmy młodą na cały dzień o moich rodziców. Mąż poszedł do pracy a ja zostłam sama w domu. Spałam do 13.00 z przerwami. Potem sprzątanie mieszkania na spokojnie, kapiel mąż przyszedł i zdecydowaliśmy że młoda jeszcze na noc zostanie u dziadków. Z tego wszystkiego spaliśmy już po 20.00 hahha....a dziś rano spokój - cisza. No ale już mamy łobuziare u siebie. I chociaż fajnie było ale jednak póki co wystarczy takich urlopów od młodej
A dziś pogoda taka sobie byliśmy na spacerze teraz szykuję obiad potem może znowu spacer jak się nie rozpada.

super ze tak sobie odpoczeliscie...
Na pewno dobrze robi takie odsapniecie
od dzieciaczka na jakis czas

Ja tez juz niedlugo bede miała wolne od młodego..
Moja mamuska juz czeka zeby zajac sie wnuczkiem..
Juz pojutrze wylatujemy do Pl...

Napisane przez passionfruit

Na początku pozwoliliśmy mu się przyglądać jak leci woda, czasem stawiałm go w leżaczku bujaczku obok prysznica kiedy się kąpałam (żeby mieć go na oku), potem tż zaczął wchodzić z nim pod prysznic, powoli, moczenie nóżek, rączek. Teraz to Jasio już sam głowę pod wodę wkłada żeby czegoś dosięgnąć. I bardzo mu się podoba pod prysznicem, zwłaszcza że z tatusiem się kąpie

A jak tz radzi sobie z umyciem małego...?
Tzn. Jak go trzyma zeby sie nie wysliznął..?
sadzacie go w brodziku...?
a potem wychodzenie z prysznica to juz chyba musisz
Ty asystowac, no nie....?

Ja kąpiem Alana w dużej wannie w takim siedzonku
na koniec go wyciagam i tez prysznicuje i tez mu sie podoba..
czasami naewt piszczy z zachwytu jak mu leje na głowe..
no i o dziwo zawsze zamyka buzke

[Stokrotka81]

Napisane przez Hvid

Mam jeszcze pytanie - Czy ktoras z Was kupila pchacza? Nie chodzik tylko pchacza, bo ja chodzika nie chce. Jezeli tak, to jak sie pchacz sprawdza, i jakiej firmy? Alma staje przy mebelkach, dlatego o tym mysle.
.

Witam my mamy takiego pchacza
kamil 1485.jpg
jestesmy bardzo zadowoleni z zakupu mały pomyka z nim po calym domu, w tej chwili ma nawet fazy ze zapomina sie trzymac tylko zrobi pare kroczków i gdy uswiadamia sobie ze niczego sie nie trzyma to bec na tylek
poza tym od wczoraj mowi baba
a na ząbalki dalej czekamy

[passionfruit]

Kellys, zwykle jest tak, że tż wchodzi pod prysznic, odkręca wodę, ustawia temperaturę i strumień i wtedy ja podaję mu Jasia. Doszedł już do takiej wprawy, że trzyma go jedną ręką, a drugą myje (albo trzyma go pod pupą, albo tyłem do siebie robi mu takie jakby siedzoko). Po kapieli ja biorę Jasia i zaiwjam w ręcznik i tż dalej się moczy

[krolowaa]

ale tu pustki
Hvid mój pies miał babeszjoze -to bardzo cieżka choroba ,leczyłam go miesiąc kroplówkami i zastrzykami .jestes pewna ,ze to nie babeszjoza?robiłas szczegółowe badania?

[kellysss]

nooo...ale tu cicho...
Czego sie nie odzywacie mamuski...?hmmmm
Ja szykuje sie do jutrzejszego wylotu....
Walizki juz popakowane
Własnie umyłam sobie włoski...
ooooo...Alan sie budzi....
musze isc....

moze sie jeszcze dzisiaj odezwe..
a jak nie to buziaki

[Hvid]

krolowaa - No wlasnie na godz 19 wybieram sie do weta, tym razem ``mojego``, czyli sprawdzonego. Pozno, z uwagi na Alme. O tej porze on juz nie przyjmuje i nie ma w lecznicy zadnych zwierzat wiec moge z nia spokojnie isc, tak sie z nim umowilam. On z tych, ktorzy mowia, ze dziecko jest najwazniejsze i karygodne jest przychodzenie z malym dzieckiem do lecznicy wtedy, kiedy jest ruch i sa w niej na przyklad duze psy.

Wczoraj nie przyjmowal, bo niedziela, musialam isc awaryjnie gdzie indziej, i tam pobrali jej krew do badania, wlasnie pod katem babejszozy oraz anemii. Ani jednego, ani drugiego nie stwierdzono. Dostalam wieczorem @ od weta, w ktorym poinformowal mnie o wynikach badan. Wyszlo na to, ze jest to zakazenie wirusowo-bakteryjne, stwierdzono wylacznie podwyzszone leukocyty i limfocyty. Wynik testu na babejszoze ujemny. Poza tym, regularnie daje jej Fiprex przeciw pchlom i kleszczom. Ale wiadomo, skutecznego zabezpieczenia nie ma, chocby nie wiem, ile preparat kosztowal i jak byl reklamowany.

Stokrotka - dziekuje

Milego wieczoru