Mamy czerwcowe 2023

[Frenchien]

Wzięłam Nemo Angelo. Ja w ogóle nie jestem przekonana do kp, jakoś mnie to przeraża, mam bardzo wrażliwe piersi i może stąd te obawy, poza tym też trochę mnie to jednak odrzuca narazie. Oczywiście chce spróbować ale jak nie wyjdzie to pewnie przerzucimy się na mm.
Może jestem jakaś dziwna ale mnie obrzydzają kobiety karmiącej publicznie. Teraz na wakacjach miałam kilka takich przypadków, np. w restauracji w stoliki na przeciwko nagle kobieta zaczyna karmić, nie zakryje się niczym no i siłą rzeczy ja to widzę. Podobnie na lotnisku, tak to w ogóle jedna dziewczyna wyciągała co chwilę piersi na zmianę i karmiła, a jej koszulka nawet nie do końca zasłaniała biust. Zawsze na jakichś spotkaniach np. rodzinnych denerwowało mnie karmienie przy stole dziecka podczas gdy wokół siedzi pełno ludzi.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[MalaLina]

Jeśli chcesz spróbować kp to dobrze, ze masz laktator, bo nawet jeśli nie ma dużych problemów z karmieniem to czasem się przydaje, chociażby jeśli chce się wyjsc z domu i zostawić mleko dla malucha z butelce, albo przy nawałę czy zastojach. Przed pierwsza ciaza tez nie byłam fanka karmienia publicznego, ale okazało się, ze moje dziecko bez piersi nie funkcjonuje, plus skoczkami i butelka, płakał caaaaly czas, tylko pierś go uspokajała i przy niej zasypiał :/ tak wiec karmiłam w przeróżnych miejscach, ale można sobie z tym poradzić, zawsze sięgałam sobie tyłem do jakiegoś tłumu ludzi (albo jak były dostępne to korzystałam z pokoju do karmienia), na ramie zarzucałem pieluszkę tetrowa i lekko przykrywała, dzięki czemu czułam się swobodnie i chyba nie świeciłam piersia przed obcymi, a dziecko było najedzone i zadowolone ale oczywiście sama zobaczysz co wam najbardziej odpowiada i jak się czujesz z karmieniem przy innych

[lavendova28]

Ja przeszłam przez wszystkie rodzaje karmienia,najpierw parę MSC kp,później kpi a później mm więc teraz w ogóle na nic się nie nastawiam bo jestem wprawiona we wszystkim

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Frenchien]

To nie tak, że na mam coś przeciwko karmieniu w miejscach publicznych , chociaż sama wolałabym na jakieś wyjście zabierać butelkę , bardziej chodzi właśnie o zakrycie się chociażby pieluszka czy czymkolwiek a nie wywalanie piersi przed czyjąś twarz mnie to mega krępuje i wtedy nie wiem co mam zrobić z oczami, a co dopiero faceci .
Laktator kupiłam właśnie z myślą o wyjściach gdzieś lub zostawieniu tatusiowi mleka podczas gdy ja np będę miała możliwość gdzieś wyskoczyc.
Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce, na nic się nie nastawiam.


U mnie od 3 dni mała taka aktywna że całymi dniami ją czuję, wcześniej było to tylko rano i przed spaniem bardI delikatnie Dziwne uczucie, nieraz aż trochę denerwujące, bo jakby mi tam w środku się wszystko trzęsło

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Shiz]

Napisane przez Frenchien

To nie tak, że na mam coś przeciwko karmieniu w miejscach publicznych , chociaż sama wolałabym na jakieś wyjście zabierać butelkę , bardziej chodzi właśnie o zakrycie się chociażby pieluszka czy czymkolwiek a nie wywalanie piersi przed czyjąś twarz mnie to mega krępuje i wtedy nie wiem co mam zrobić z oczami, a co dopiero faceci .
Laktator kupiłam właśnie z myślą o wyjściach gdzieś lub zostawieniu tatusiowi mleka podczas gdy ja np będę miała możliwość gdzieś wyskoczyc.
Zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce, na nic się nie nastawiam.


U mnie od 3 dni mała taka aktywna że całymi dniami ją czuję, wcześniej było to tylko rano i przed spaniem bardI delikatnie Dziwne uczucie, nieraz aż trochę denerwujące, bo jakby mi tam w środku się wszystko trzęsło

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Totalnie rozumiem. Wykarmiłam dwójkę dzieci piersią, ale widok niezasłoniętej karmiącej piersi mnie obrzydza, np na skrzyżowaniu ścieżek w zoo na ławeczce, pani z widocznym nawałem i noworodkiem. 20m dalej była specjalna ławeczka za parawanem.
Moje dzieci nie chciały butelki, a ja karmiłam tylko w jednej pozycji, najlepiej z poduszką do karmienia, karmienia poza domem były zawsze dla mnie stresujące. Gdyby tylko chcieli te cholerne butelki z odciągniętym mlekiem ale niestety koło 5m dzieci ogarniają, że pierś fajniejsza i mogą odrzucić butelkę.


Wysłane z mojego SM-F721B przy użyciu Tapatalka

[d63b8a062af6359c617c11f5dff2214bf44d9449_65540a02934eb]

Napisane przez lavendova28

Ja przeszłam przez wszystkie rodzaje karmienia,najpierw parę MSC kp,później kpi a później mm więc teraz w ogóle na nic się nie nastawiam bo jestem wprawiona we wszystkim

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

co było lepsze z tych wszystkich?
cały czas waham się między kp i mm, bo wizja kp tak przeraża, że nie wiem jak dam radę... ale jednak muszę spróbować

[lavendova28]

[1=d63b8a062af6359c617c11f 5dff2214bf44d9449_65540a0 2934eb;89522113]co było lepsze z tych wszystkich?

cały czas waham się między kp i mm, bo wizja kp tak przeraża, że nie wiem jak dam radę... ale jednak muszę spróbować[/QUOTE]Dla mnie osobiście kp, kpi było chyba najtrudniejsze bo to połączenie obu metod czyli mycie butelek kupowanie woreczkow i jeszcze odciąganie i podgrzewanie tego wszystkiego

Teraz się przygotowuje na karmienie piersią ale nie chce się na nic nastawiać żeby się nie rozczarować.
U syna było o tyle łatwo że nie było żadnych problemów z przystawianiem,ssaniem Itd więc to kp nie było też jakoś super bolesne,może pierwszy tydzień ale wtedy lanolina z ziaji i kompresy multimam zrobiły za☠☠☠ista robotę. Już mam przygotowane w domu, kompresy w lodowce leżą

Mam rozplanowany plan działania na najbliższe 3 msc
Od połowy marca do połowy kwietnia gruntowne porządki w domu takie konkret, 2 tyg kwietnia i początek maja pranko i układanie ubranek, w maju gotowanie i mrożenie bo nikogo tu nie mamy więc trzeba zarelko sobie przygotować na zaś. No i czerwiec to już tykająca bomba a jeszcze trzecie urodziny syna wypadają w międzyczasie więc szybko zleci

Jutro też pierwsza wizyta u fizjo

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[MalaLina]

Tez bym chciała żeby tym razem dziecko jak będę chciała gdzieś wyjsc i zostanie z tata akceptowało butelkę, będę próbować, bo to bardzo wygodna opcja fajna jest od dzisiaj promocja w biedronce na rzeczy dla dzieci 1+1 gratis, są śliczne pieluszki tetrowe i muślinowe, ja już się obkupilam

[Frenchien]

Napisane przez MalaLina

Tez bym chciała żeby tym razem dziecko jak będę chciała gdzieś wyjsc i zostanie z tata akceptowało butelkę, będę próbować, bo to bardzo wygodna opcja fajna jest od dzisiaj promocja w biedronce na rzeczy dla dzieci 1+1 gratis, są śliczne pieluszki tetrowe i muślinowe, ja już się obkupilam

O dzięki! Podjadę jutro zobaczyć, bo pieluszek narazie żadnych nie kupowałam.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[lavendova28]

Ja już po fizjo ale mnie gościu powyciągał,czuję każdy mięsień

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Frenchien]

Ja też po, wizytę dopiero wieczorem miałam. Aż mi się miło zrobiło, bo usłyszałam że mam mocne mięśnie brzucha k jak narazie żadnego rozejścia i że brzuszek malutki. Poza tym miałam super masaż, instrukcje co do ćwiczeń no i w końcu ulga wielka z kręgosłupem.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[MalaLina]

Fajnie, ze chodźcie do fizjo, warto już w ciąży o siebie zadbać żeby po porodzie nie trzeba było wiele naprawiać ja w tej ciąży trochę to niezdabakam, w pierwszej byłam bardziej aktywna i czuje tego skutki, jest mi ciężej, więcej przytyłam i zaczynaja mnie bolec plecy, gdzie w 1 ciąży na tym etapie czułam się zdecydowanie lepiej i lżej

[Lawenda06]

Ja wczoraj miałam wizytę u uro-fizjo rozmasowała, trochę już zaczynam ćwiczenia z oddechem, a kolejna wizyta już w kierunku przygotowania do porodu, sprawdzenie mdm itp

Byłam też na spotkaniu z położną środowiskową, ustaliliśmy plan działania

Dzisiaj mam zamiar usiąść znowu do ubranek, muszę zrobić z nimi porządek, powystawiam na vinted, to co mi zalega 🫣

Wysłane z mojego CPH2251 przy użyciu Tapatalka

[lavendova28]

Napisane przez MalaLina

Fajnie, ze chodźcie do fizjo, warto już w ciąży o siebie zadbać żeby po porodzie nie trzeba było wiele naprawiać ja w tej ciąży trochę to niezdabakam, w pierwszej byłam bardziej aktywna i czuje tego skutki, jest mi ciężej, więcej przytyłam i zaczynaja mnie bolec plecy, gdzie w 1 ciąży na tym etapie czułam się zdecydowanie lepiej i lżej

To ja znowu na odwrót w 1 dużo przytyłam bo aż 30kg,cały czas leżałam, pod koniec już z bólu nie mogłam chodzić. A teraz tylko 4kg na plusie, jestem aktywna i jeszcze ten fizjo. To może i poród będzie łatwiejszy

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Frenchien]

Ja w ciąży czuje się wyjątkowo zaniedbana. Pewnie głównie przez te dodatkowe kg i cellulit którego nigdy nie miałam. Może też przez to, że nie kupiłam żadnych fajnych ciążowych ciuchów a jedynie legginsy i rajstopy z konieczności i w tym śmigam na okrągło.

Postanowiłam że za tydzień kończę pracę ale znów mnie nachodzą myśli żeby może jeszcze tydzień dłużej przeciągnąć . Tym sposobem chyba nigdy nie będę gotowa na odpuszczenie pracy.

Mam nadzieję, że wraz z wiosna przyjdzie więcej optymizmu.

Jakie macie plany na weekend ?


Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Coccinellla]

Hej, cieszę się, że rzadko tu zaglądam bo tylko mnie stresujecie 😂 ja tyle mam do zrobienia przed porodem a pogoda totalnie nie zachęca 🫣 na razie tonę w ciuchach córki, które muszę przesegregować i się ich pozbyć. Wyprawka leży a czas ucieka. A od kilku dni jest mi po prostu ciężej funkcjonować z tym brzuchem 🫣

[MalaLina]

Zaraz będzie cieplej i będzie można śmigać w sukienkach to człowiek się lepiej i ładniej czuje a co do cellulitu to polecam szczotkowanie na sucho, w ciąży z szczotkowanie brzucha to są różne opinie, ale nogi i pupę można, a fajnie to działa

---------- Dopisano o 07:24 ---------- Poprzedni post napisano o 07:19 ----------

A moj weekend w piżamie, wiec tez czuje się mało atrakcyjnie xd bo od środy jestem w szpitalu na podaniu sterydu na rozwój płuc u maluszka. Mała wskoczyła na 9 centyl, wiec jest troszkę lepiej, ale trzeba być gotowym na wszystko, dzisiaj będą mierzyć czy coś przybrała i podejmą decyzje do dalej z naszym pobytem

[Lawenda06]

Ja na razie pozbywam się ciuchów po synu, dzisiaj może sprawdzę co już mam dla Małej i ewentualnie co domówić muszę zacząć myśleć też o wyprawce dla siebie
U mnie też weekend leniwy, też trochę dlatego, że nie najlepiej się czułam bolał brzuch i plecy, aż w końcu nie wiedziałam czy to nie nerki tak ostatnio tu wygadałam, że już mam z nimi spokój 🫣 do tego pojawiają się pierwsze skurcze braxtona hicksa 🫣 czy to nie za szybko ?

Wysłane z mojego CPH2251 przy użyciu Tapatalka

[lavendova28]

Napisane przez Lawenda06

Ja na razie pozbywam się ciuchów po synu, dzisiaj może sprawdzę co już mam dla Małej i ewentualnie co domówić muszę zacząć myśleć też o wyprawce dla siebie
U mnie też weekend leniwy, też trochę dlatego, że nie najlepiej się czułam bolał brzuch i plecy, aż w końcu nie wiedziałam czy to nie nerki tak ostatnio tu wygadałam, że już mam z nimi spokój 🫣 do tego pojawiają się pierwsze skurcze braxtona hicksa 🫣 czy to nie za szybko ?

Wysłane z mojego CPH2251 przy użyciu Tapatalka

Oj nie. Ja już od drugiego trymestru się z nimi mecze.. przy synu w ogóle nie miałam czegos takiego a teraz bez przerwy,codziennie. I strasznie bolesne. Lekarz mi przepisał magnez,ale szczerze powiem,że niezbyt pomaga

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Lawenda06]

Napisane przez lavendova28

Oj nie. Ja już od drugiego trymestru się z nimi mecze.. przy synu w ogóle nie miałam czegos takiego a teraz bez przerwy,codziennie. I strasznie bolesne. Lekarz mi przepisał magnez,ale szczerze powiem,że niezbyt pomaga

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Właśnie sobie odświeżałam wiedzę i czytam, że od 20 tyg mogą być 🫣 ja nawet nie pamiętam kiedy miałam w pierwszej ciąży ale teraz już dają o sobie znać
Tak mi się nic nie chce 🫣 a czas goni cały czas żyje w przeświadczeniu, że przecież tyle mam, bo już jedno dziecko na pokładzie...ale jednak inna płeć, inna pora roku, kosmetyki, wyprawka apteczna itd itp...wszystko przede mną 🫣 zbieram się i się zebrać nie mogę

Wysłane z mojego CPH2251 przy użyciu Tapatalka

[Frenchien]

Ja tych skurczów jeszcze nie doświadczyłam, chyba że ich nie rozpoznaje
Jutro zaczynam 3 trymestr. Coraz ciężej mi się oddycha, normalnie codziennie mam uczucie jakby mi coś płuca ściskało, zwłaszcza leżąc na plecach lub siedząc. Często też siedząc mam wrażenie że mi się coś wbija pod zebra i sobie myślę że może to nóżka ale to chyba raczej mało prawdopodobne co czuje to dość wysoko.
Przez to wszystko każda godzina pracy przed komputerem to już dla mnie spory wysiłek.

Miałam w planach pomalować łóżeczko, ale to trochę fanaberia bo mam używane ale świeżo odmalowane. Wszyscy w koło mówią żebym w ciąży się nie brała za żadne malowanie, myślicie że nawet na zewnątrz to może być szkodliwe?
Nie zwracam też uwagi na podnoszenie rąk do góry, nie sprawia mi to żadnego bólu a że dużo szafek mam wysoko to codziennie tam coś odkładam czy zdejmuje, zwracacie uwagę żeby tak nie robić?


MalaLinia obyś szybciutko wyszła.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[lavendova28]

Napisane przez Lawenda06

Właśnie sobie odświeżałam wiedzę i czytam, że od 20 tyg mogą być 🫣 ja nawet nie pamiętam kiedy miałam w pierwszej ciąży ale teraz już dają o sobie znać
Tak mi się nic nie chce 🫣 a czas goni cały czas żyje w przeświadczeniu, że przecież tyle mam, bo już jedno dziecko na pokładzie...ale jednak inna płeć, inna pora roku, kosmetyki, wyprawka apteczna itd itp...wszystko przede mną 🫣 zbieram się i się zebrać nie mogę

Wysłane z mojego CPH2251 przy użyciu Tapatalka

To ja mam dobrze bo nie dość że ta sama płeć to jeszcze ten sam termin więc idealnie się chłopaki zgrali

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Shiz]

Napisane przez Frenchien

Ja tych skurczów jeszcze nie doświadczyłam, chyba że ich nie rozpoznaje
Jutro zaczynam 3 trymestr. Coraz ciężej mi się oddycha, normalnie codziennie mam uczucie jakby mi coś płuca ściskało, zwłaszcza leżąc na plecach lub siedząc. Często też siedząc mam wrażenie że mi się coś wbija pod zebra i sobie myślę że może to nóżka ale to chyba raczej mało prawdopodobne co czuje to dość wysoko.
Przez to wszystko każda godzina pracy przed komputerem to już dla mnie spory wysiłek.

Miałam w planach pomalować łóżeczko, ale to trochę fanaberia bo mam używane ale świeżo odmalowane. Wszyscy w koło mówią żebym w ciąży się nie brała za żadne malowanie, myślicie że nawet na zewnątrz to może być szkodliwe?
Nie zwracam też uwagi na podnoszenie rąk do góry, nie sprawia mi to żadnego bólu a że dużo szafek mam wysoko to codziennie tam coś odkładam czy zdejmuje, zwracacie uwagę żeby tak nie robić?


MalaLinia obyś szybciutko wyszła.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Malowałam pokój normalnie byle przy otwartych oknach czy lekkim przeciągu i bez przesady.. zresztą są specjalne farby do dziecięcych mebelków, dużo bezpieczniejsze


Wysłane z mojego SM-F721B przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:39 ---------- Poprzedni post napisano o 09:37 ----------

Aaa od kilku dni czułam mocne kłucia w podbrzuszu i jako że w pierwszej ciąży było to zapowiedzią skracania się szyjki, to polazłam na kontrolę, ale na szczęście wszystko okej. Szyjka 3cm

Wysłane z mojego SM-F721B przy użyciu Tapatalka

[lavendova28]

Napisane przez Frenchien

Ja tych skurczów jeszcze nie doświadczyłam, chyba że ich nie rozpoznaje
Jutro zaczynam 3 trymestr. Coraz ciężej mi się oddycha, normalnie codziennie mam uczucie jakby mi coś płuca ściskało, zwłaszcza leżąc na plecach lub siedząc. Często też siedząc mam wrażenie że mi się coś wbija pod zebra i sobie myślę że może to nóżka ale to chyba raczej mało prawdopodobne co czuje to dość wysoko.
Przez to wszystko każda godzina pracy przed komputerem to już dla mnie spory wysiłek.

Miałam w planach pomalować łóżeczko, ale to trochę fanaberia bo mam używane ale świeżo odmalowane. Wszyscy w koło mówią żebym w ciąży się nie brała za żadne malowanie, myślicie że nawet na zewnątrz to może być szkodliwe?
Nie zwracam też uwagi na podnoszenie rąk do góry, nie sprawia mi to żadnego bólu a że dużo szafek mam wysoko to codziennie tam coś odkładam czy zdejmuje, zwracacie uwagę żeby tak nie robić?


MalaLinia obyś szybciutko wyszła.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Nie,nie zwracam póki mam zdrowa fizjologiczna ciążę. W pierwszej ciąży też malowaliśmy pokój młodego na końcówce i wszystko było okej ze mną. Nawet mi smród farby nie przeszkadzał

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Frenchien]

A to ja chyba też się nie będę przejmować, ewentualnie zaczekam na jakąś ładniejsza pogodę i zrobię to na balkonie.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[lavendova28]

Co tam dziewczyny u Was? Ja jutro ostatnia wizyta co miesięczna i zaczynam już wizytować co dwa tygodnie

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Frenchien]

Napisane przez lavendova28

Co tam dziewczyny u Was? Ja jutro ostatnia wizyta co miesięczna i zaczynam już wizytować co dwa tygodnie

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Ja postanowiłam przeciągnąć pójście na zwolnienie jeszcze o tydzień więc walczę w pracy

W tym tygodniu planuje załatwić szczepienie na krztusiec i 3 prenatalne.

Mi lekarz nadal kazał przyjść na wizytę za 4tygodnie chociaż myślałam że teraz będzie częściej. W efekcie kolejną wizytę bede miała w 33tc.

Byłam przez weekend na szkole rodzenia i pokazali filmy z CC i sn, mega szczegółowe i wolałabym ich nie widzieć. Chodzę od soboty przerażona. W ogóle po tej szkole rodzenia widzę z ilu rzeczy sobie sprawy nie zdawałam i chyba też przez to miałam taki luz w głowie

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Lawenda06]

Napisane przez lavendova28

Co tam dziewczyny u Was? Ja jutro ostatnia wizyta co miesięczna i zaczynam już wizytować co dwa tygodnie

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Ja dzisiaj byłam u położnej na spotkaniu pokazała jak ćwiczyć, jak oddychać, kolejne spotkanie może uda się pójść z mężem, żeby pokazać mu jak może uczestniczyć w trakcie porodu

Czekam na wizytę w środę 🥹 ciekawe jak Mała leży

Wstępnie też jestem umówiona na podpisanie umowy ze szpitalem, na wybór położnej do porodu, akurat jeden szpital ma taką usługę komercyjną, nie są to ogromne koszta jak w przypadku prywatnych szpitali, więc rozważam, bo jedyna moja obawa przy porodzie, to na kogo trafię 🫣

Wysłane z mojego CPH2251 przy użyciu Tapatalka

[lavendova28]

Napisane przez Frenchien

Ja postanowiłam przeciągnąć pójście na zwolnienie jeszcze o tydzień więc walczę w pracy

W tym tygodniu planuje załatwić szczepienie na krztusiec i 3 prenatalne.

Mi lekarz nadal kazał przyjść na wizytę za 4tygodnie chociaż myślałam że teraz będzie częściej. W efekcie kolejną wizytę bede miała w 33tc.

Byłam przez weekend na szkole rodzenia i pokazali filmy z CC i sn, mega szczegółowe i wolałabym ich nie widzieć. Chodzę od soboty przerażona. W ogóle po tej szkole rodzenia widzę z ilu rzeczy sobie sprawy nie zdawałam i chyba też przez to miałam taki luz w głowie

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

Co Cie najbardziej zszokowało?

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka

[Frenchien]

Pierwsza rzecz to rozrywane warstw podczas cesarki, myślałam że tną wszystko, a to szarpanie wyglądało strasznie i potem samo wyjmowanie dziecka. Rozumiem, że tak lepiej dla zrastania się no ale jednak zobaczyć to dla nie było ciężkie.
Dalej samo wychodzenia dziecka podczas porodu sn i to jak w tym czasie wyglądają miejsca intymne no siedzi mi to w głowie.

Położna też mówiła jak bardzo absorbujący jest noworodek, że to w zasadzie ciągle wiszenie dziecka na piersi lub przewijanie, ulewanie i dalej problemy z karmieniem tym brak mleka, za dużo mleka, zastoje, zapalenia itd. no jakoś widząc zdjęcia czy filmu podziałało to na mnie mocno.

Też mocno mi się nie podobało podejście prowadzących do roli ojca. Niby trochę żartobliwe ale jednak dla mnie niesmaczny tekst żeby tatusiowie sobie nie dało wmówić że po porodzie sn kobieta jest w kiepskim stanie i trzeba jej pomagać bo spokojnie dama sobie da radę z dzieckiem.
Albo żeby nie ciągnąć biednego ojca na siłę na porodówkę bo może nie chcieć widzieć porodu.
Często też mówili żeby prosić o pomoc mamę/teściowa np. odciągnąć mleko i żeby one jedno karmienie butelką zrobiły a mama mogła się przespać i że obiad spokojnie można gotować z dzieckiem przy piersi.
No kurcze jednak tata chyba nie jest tylko od tego żeby zrobić bobasa a dalej radź sobie kobieto sama lub z pomocą matki czy teściowej.
Może mi hormony buzują że tak mnie to rozzłościło ale też mówił w ten sposób jeden lekarz mężczyzna i jedna położna a wieku ok 60 lat. Te młode dziewczyny miały inne podejście no ale niesmak jakiś jest.

Wysłane z mojego M2101K6G przy użyciu Tapatalka