Różki nam powoli rosną, bunt dwulatka przyjdzie wiosną. Wakacyjne brzdące 2011

[alibany]

Napisane przez brumek

Ja sie właśnie biję z myślami, ale chyba w to lato jeszcze nie kupię Tymuś nawet dwóch latek jeszcze nie będzie miał. Najchętniej to bym go wsadziła u kogoś na taki rowerek, zobaczyć, jak sobie radzi

Podejrzewam, że za dobry miesiąc będę mogła stwierdzić czy moja niespełna dwulatka załapała bakcyla i rowerek biegowy na tym etapie był strzałem w dziesiątkę, czy jeszcze było za wcześnie.....Póki co stwierdzam, że puky lrm jest idealny rozmiarowo tak jak dla Ali i jeśli tylko załapie o co w tym chodzi, to będzie śmigać niczym te maluchy, których się naoglądałam na yt

[pieleszka]

justyna Zuza śliczna jest a spinki na jej głowce zyskują na urodzie. przemyślę sobie co bym mniej więcej chciała dla Hani i odezwę się na PW. na pewno chciałabym z kokardkami, ale kolory ciężko mi wymyślić. chyba, że masz tam więcej w zanadrzu???

[Iwa_iw]

Marzenko Skoda TŻ to taki popiel (metalic off course) nie pamiętam jak tam w salonie zwał się ten kolor, ale taki gołębi w każdym bądź razie
mąż chciał czarny, ale mu nie pozwoliłam

Ania no to super z tym usg!

Isia u nas trochę śniegu sypnęło - taki mokry bleee, ale nie jakoś dużo - na szczęście

Alibany super, że rowerek Wam się podoba
Ala trochę się bała jak w Decathlonie na takim siadła

Lili nie mam pojęcia jak z tą leworęcznością i szydełkowaniem jest.
swoją drogą to moja Hania leworęczną już na 99% zostanie
z Alą też nic pewnego, ale też często lewą ręką np. je....
podobno ludzie leworęczni to baaardzo bystrzy ludzie są
obyś jak najszbciej przyzwyczaiła się do aparatu. długo będziesz nosić?

Brumku współczuję nocki

Marzena Angry Birds wcale trudne nie są do zrobienia

Myha dziękuję
ale fakt faktem, że zdjęcia Brunetka świetne zrobiła

Justyna super foty!
mi najbardziej te z koronką się podobają

[iustyna1]

Pieleszko posiedzę przez kilka następnych dni wieczorami i powrzucam na bloga, zobaczycie czy coś Wam się spodoba .

[Marina1]

Justyna ale masz śliczną mała. Przypomina mi Igora z twarzy - serio.

[Iwa_iw]

Napisane przez Marina1

Justyna ale masz śliczną mała. Przypomina mi Igora z twarzy - serio.

no to nie wiem czy taka śliczna



to żart oczywiście, ale nie mogłam się powstrzymać
od wczoraj - pewnie przez Justynę bo ona zaczęła - mam głupawkę

[Marina1]

Napisane przez Iwa_iw

no to nie wiem czy taka śliczna



to żart oczywiście, ale nie mogłam się powstrzymać
od wczoraj - pewnie przez Justynę bo ona zaczęła - mam głupawkę

No nie
Cholera, teraz ja muszę w sobie znaleść pokłady zołzowatości

[iustyna1]

Iwa ale mi się Iguś bardzo podoba :P

[Iwa_iw]

Napisane przez iustyna1

Iwa ale mi się Iguś bardzo podoba :P

Ty się nie podlizuj
szydełkiem po pupie nie dostałaś wczoraj?

[83monia]

Napisane przez Iwa_iw

Lili nie mam pojęcia jak z tą leworęcznością i szydełkowaniem jest.
swoją drogą to moja Hania leworęczną już na 99% zostanie
z Alą też nic pewnego, ale też często lewą ręką np. je....
podobno ludzie leworęczni to baaardzo bystrzy ludzie są
obyś jak najszbciej przyzwyczaiła się do aparatu. długo będziesz nosić?

artur do 4 roku zycia byl elworeczny i sie przerzucil. podobno leworecznosc na stale zostaje jak do 6 roku zycia dziecko jest leworeczne. praworecznosc to chyba juz przy 4 roku zycia jak jest to zostaje

[zanetaa88]

IWA dama ma 43cm.

JUSTYNA marnujesz sie !

[Iwa_iw]

Napisane przez 83monia

artur do 4 roku zycia byl elworeczny i sie przerzucil. podobno leworecznosc na stale zostaje jak do 6 roku zycia dziecko jest leworeczne. praworecznosc to chyba juz przy 4 roku zycia jak jest to zostaje

oo naprawdę?
no to ciekawa jestem, ale ona do pewnego czasu chociaż sobie ręce zmieniała a teraz cały czas lewa, ale zobaczymy

Napisane przez zanetaa88

IWA dama ma 43cm.

super! dzięki
popołudniu zaczynam działać
dobrze, że nie zaczęłam w ciemno bo na pewno zrobiłam na większą główkę



dziewczyny jakby się jeszcze któraś z Was na jakąś czapę zdecydowała to dawajcie znać bo będę większe zamówienie włóczek robić żeby później po 1 motek nie chodzić to chciałabym wiedzieć ewentualnie jakie kolory Was interesują

[iustyna1]

iwa nie dostałam po pupie ani szydełkiemani niczym innym

[Iwa_iw]

no to Ci się upiekło


lecimy po Hanię

[myha82]

IUSTYNA slicznie sie prezentuja spineczki na główce tak uroczej damy. Na bank cos od ciebie zamóie. poczekam jeszcze tylko na bloga.
IW ja musze przedyskutowac sprawe z mezem, ale jestem juz prawie pewna, ze zamwóie czapeczke własnie z uszkami myszki

[Stronczek27]

Dzien dobry

Iwa nie umknal mi Twoj wpis nt zgrywania kaset VHS. Poprostu zapomnialam odpisac DZIEKUJE!!

skarpetki kupowalam z tej aukcji http://www.ebay.co.uk/itm/2309417947...84.m1439.l2649 te za duze to zabki, a te na ktore aktualnie czekam to takie zolte (chyba kurczak jakis tam jest)

Iustyna sliczna masz modelke, a spineczki rewelacja

Ile potrzeba wloczki na jedna czapke dla dziecka? jeden motek 100 g, wystarczy ??

Madziulka jak Szymula dzis?
U nas gile c.d. a z dodatkowych atrakcji doszedl kaszel

Zdrowka potrzebujacym !!!

cos jeszcze chcialam, ale zapomnialam (nie czuje ze rymuje ),

aaaaa i jeszcze pokaze Wam moje szydelka http://www.ebay.co.uk/itm/1609897851...84.m1439.l2649

[Madziulka_17]

Szymek dzisiaj troszke lepiej. Nie goraczkuje, nie wymiotuje, kupki rzadkie niestety jeszcze sa.. Zaczal jesc, nie duzo, ale je

Stronczku mam sprawe, napisze pw

[Stronczek27]

Napisane przez Madziulka_17

Szymek dzisiaj troszke lepiej. Nie goraczkuje, nie wymiotuje, kupki rzadkie niestety jeszcze sa.. Zaczal jesc, nie duzo, ale je

Stronczku mam sprawe, napisze pw

to super wiesci

odpisalam

[Iwa_iw]

Napisane przez myha82

IW ja musze przedyskutowac sprawe z mezem, ale jestem juz prawie pewna, ze zamwóie czapeczke własnie z uszkami myszki

okok zamawiać będę dziś lub jutro

Napisane przez Stronczek27

skarpetki kupowalam z tej aukcji http://www.ebay.co.uk/itm/2309417947...84.m1439.l2649 te za duze to zabki, a te na ktore aktualnie czekam to takie zolte (chyba kurczak jakis tam jest)

Iustyna sliczna masz modelke, a spineczki rewelacja

Ile potrzeba wloczki na jedna czapke dla dziecka? jeden motek 100 g, wystarczy ??



aaaaa i jeszcze pokaze Wam moje szydelka http://www.ebay.co.uk/itm/1609897851...84.m1439.l2649

- znam te skarpetki
u nas teraz w użytku były, ale dla mnie jak na wiosnę za grube dlatego wybrałam paputki

- spokojnie. 50g by Ci wystarczyło na czapkę w wieku Wiki

- super bo wszystkie rozm. praktycznie - mam tylko nadzieję, że będą ok i nie będą Ci włóczki haczyć - ja wolę z teflonową końcówką

Napisane przez Madziulka_17

Szymek dzisiaj troszke lepiej. Nie goraczkuje, nie wymiotuje, kupki rzadkie niestety jeszcze sa.. Zaczal jesc, nie duzo, ale je

za dobre wiadomości!

[Stronczek27]

Napisane przez Iwa_iw

okok zamawiać będę dziś lub jutro



- znam te skarpetki
u nas teraz w użytku były, ale dla mnie jak na wiosnę za grube dlatego wybrałam paputki

- spokojnie. 50g by Ci wystarczyło na czapkę w wieku Wiki

- super bo wszystkie rozm. praktycznie - mam tylko nadzieję, że będą ok i nie będą Ci włóczki haczyć - ja wolę z teflonową końcówką

- u mnie w domu chlodno, nawet latem ciagnie po nogach
- wloczka w takim razie na poczatek bedzie do nauki a z reszty poprobuje czapke
- a szydelka, zainwestuje w lepsze jak bedzie mi sie udawalo. Na poczatek musza wystaczyc

[Iwa_iw]

Napisane przez Stronczek27

- u mnie w domu chlodno, nawet latem ciagnie po nogach
- wloczka w takim razie na poczatek bedzie do nauki a z reszty poprobuje czapke
- a szydelka, zainwestuje w lepsze jak bedzie mi sie udawalo. Na poczatek musza wystaczyc

Stronczku to nawet nie o inwestycję chodzi bo cena podejrzewam mocno zbliżona
ale mam nadzieję, że te Twój zestaw będzie ok )



Ala dołącza do dzieci z biegunką :/

[zanetaa88]

Strpnczek fajne kolory mają te Twoje szydełka )

[CrazyMachine]

Hej hej!
Widzę, że robótki ręczne królują na wątku. Kiedy wy na to znajdujecie czas??? Kiedyś to i ja umiałam jakieś podstawy na szydełku, a teraz to pewnie nawet szydełka nie mam. Ale podziwiam i zazdroszczę.

Witam naszego najnowszego forumowicza - Damiana

Wpadłam, żeby się z wami podzielić dwoma pomysłami. Kupiliśmy metalowe foremki do wycinania ciastek - zwierzątka i usmażyliśmy zwierzaki z ciasta naleśnikowego. To były najlepsze naleśniki dla Idy. Do tej pory przeżywa.
Kupiliśmy jej także w Ikea takie flamastry - pieczątki. Musimy się tym bawić codziennie i najważniejsze sama dość długo się tym potrafi bawić. Sama jeszcze nie umie dobrze tego przybić, ale nie przeszkadza jej to w malowaniu wszędzie. Potem oczywiście jest cała do mycia, ale ważne że szczęśliwa.

Lecę poczytać więcej co tam u was.

[iustyna1]

stronczku wpadnij na fb, tam jest kółko szydełkowe ;-)

[eveewe]

hejoo
iustyna Twoja mala jest boska - nawet taka "nie w sosie" na tym drugim ma mine jak moja Mery. Jak ja kiedys uchwyce to Wam pokaze. Co do spinek boskie, ale moja nie zniesie spinki lub opaski na glowie
iwa na privie sie odezwe jak sie namysle co jaka i wogole
myha ty tez dzis wizytowalas?

Aleks pozostal Aleksem pomierzony dokladnie i wszystko ok. Probowalismy go w 3 d zlapac, ale poraz kolejny zaslonil sie raczkami i juz. Lekarz zakupil nowy sprzet, wiec jakosciowo jeszcze lepiej widac.

U nas bunt dwulatak wyglada tak ze sa krzyki, piski - przeczekanie odpada, bo jest walenie glowa w podloge lub mega histeria. Wszystko jest na nie i sama chce. Nie slucha sie. Karamy ja wkladajac do lozeczka, ale ona ma w nosie i tam psoci jeszcze wiecej

[CrazyMachine]

Napisane przez eveewe

U nas bunt dwulatak wyglada tak ze sa krzyki, piski - przeczekanie odpada, bo jest walenie glowa w podloge lub mega histeria. Wszystko jest na nie i sama chce. Nie slucha sie. Karamy ja wkladajac do lozeczka, ale ona ma w nosie i tam psoci jeszcze wiecej

My mamy takie miejsce w przedpokoju, gdzie siedzi za karę. Kara w 99% jest za bicie nas. Nawet się słucha i siedzi tam. Płacze i krzyczy "już", ale jednak siedzi. Do łóżeczka ja bym nie wsadzała za karę, bo jest miejsce które ma się dobrze kojarzyć, żeby dziecko chciało tam spać. Poza tym u nas bunt trwa już od jakiegoś czasu, nawet się przyzwyczaiłam

[zanetaa88]

Napisane przez eveewe

hejoo
iustyna Twoja mala jest boska - nawet taka "nie w sosie" na tym drugim ma mine jak moja Mery. Jak ja kiedys uchwyce to Wam pokaze. Co do spinek boskie, ale moja nie zniesie spinki lub opaski na glowie
iwa na privie sie odezwe jak sie namysle co jaka i wogole
myha ty tez dzis wizytowalas?

Aleks pozostal Aleksem pomierzony dokladnie i wszystko ok. Probowalismy go w 3 d zlapac, ale poraz kolejny zaslonil sie raczkami i juz. Lekarz zakupil nowy sprzet, wiec jakosciowo jeszcze lepiej widac.

U nas bunt dwulatak wyglada tak ze sa krzyki, piski - przeczekanie odpada, bo jest walenie glowa w podloge lub mega histeria. Wszystko jest na nie i sama chce. Nie slucha sie. Karamy ja wkladajac do lozeczka, ale ona ma w nosie i tam psoci jeszcze wiecej

Nie boisz się, że łóżeczko będzie potem kojarzyć z czymś złym, karą?
Żadne dziecko w tym wieku się nie słucha chyba
Mówienie NIE, NIE WOLNO, NIE RÓB TAK działa jak płachta na byka...
Ja odwracam zwyczajnie uwagę, pokazuję coś innego aby nie psociła. Oczywiście są dni kiedy Ja wymiękam i dama daje jeszcze więcej czadu niż zwykle i ma w nosie moje gadki, ale tłumaczę sobie że przejdzie i muszę to wytrzymać...Nie raz po prostu ręce mi opadają, że nie umiem sobie poradzić z takim małym potworem, no ale to taki wiek i czas wyrośnie z tego - musi ! Najważniejsza konsekwencja, mówisz NIE i tego się trzymaj, popuścisz raz, będzie wiedzieć że następnym razem może też "wypróbować" mamę i powtórka z rozrywki będzie

[CrazyMachine]

Napisane przez Lili 83

Dzięki, że pytasz Aparat już założony. Niekomfortowo się czuję z gębą pełną metalu ale tak jak piszesz, wszystko dla urody.
Zjadłam właśnie zupę.
I tak to jest, że jak człowiek nie może jeść to wtedy jest najbardziej głodny

Jak długo będziesz nosić aparat?

[zanetaa88]

Napisane przez CrazyMachine

My mamy takie miejsce w przedpokoju, gdzie siedzi za karę. Kara w 99% jest za bicie nas. Nawet się słucha i siedzi tam. Płacze i krzyczy "już", ale jednak siedzi. Do łóżeczka ja bym nie wsadzała za karę, bo jest miejsce które ma się dobrze kojarzyć, żeby dziecko chciało tam spać. Poza tym u nas bunt trwa już od jakiegoś czasu, nawet się przyzwyczaiłam

Haha.
Ja raz mówię do Emilie, jak chcesz płakać - płakała nie mając większego powodu, bo powiedziałam że czegoś tam nie może bo coś tam, coś tam to ta płacz.. i mówię jak chcesz płakać to idź siądź na dywan i płacz i ta ku mojemu zaskoczeniu poszła i nawet się uspokoiła

[CrazyMachine]

Napisane przez zanetaa88

i mówię jak chcesz płakać to idź siądź na dywan i płacz i ta ku mojemu zaskoczeniu poszła i nawet się uspokoiła

Dzieciaki są zadziwiające.
Przychodzę ostatnio (nie pamiętam już gdzie byłam) i od razu zabieram się za jedzenie, a Ida przybiega, że ona też chce. Tż " A ile razy tatuś pytał czy chcesz jeść?", a Ida "pięć"

---------- Dopisano o 18:33 ---------- Poprzedni post napisano o 18:30 ----------

Kończę bo jakiś dramat.....