Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzeszy V-VI - Strona 151 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Pokaż wyniki sondy: Jaki ma być tytuł kolejnej części naszego wątku?
Mama czeka na mój kroczek, a ja właśnie kończę roczek 10 23,81%
Pierwsze kroki, pyszny soczek, a ja właśnie kończę roczek 1 2,38%
Wczoraj raczki, dzisiaj kroczki, obchodzimy nasze Roczki 10 23,81%
Dziś ogłoszę co już wiecie, mamy najlepszych Roczniaków na świecie 3 7,14%
Po przygodach z kuratorem, mamy Roczki pod dozorem 13 30,95%
.Mamy szalone, dzieci ubrudzone, Roczek już nam mija, a kurator nas dobija 2 4,76%
W domu brudno, zrobić kroczka jest mi trudno, mama tym się nie przejmuje i już "Roczek" mi szykuje 3 7,14%
nie zmieścił się tutaj, więc albo odpada albo modyfikacja 0 0%
Głosujący: 42. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2014-04-22, 20:33   #4501
mamami88
Raczkowanie
 
Avatar mamami88
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 132
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Cześć....Święta zleciały, Hela zakatarzona i dziesiąty ząb jej się przebija (czwórka oczywiście), czuć już czubek pod palcem. Nie wiem czy katar od zęba czy od czego. Wcześniej takiego nie miała - teraz ciągle kicha i jej z nosa leci. Spływa też do gardła bo pokasłuje. Na szczęscie mamy zapas leków bo przecież dopiero co ciężko trzydniówkę przeszła.

Widzę nową mamusię tutaj - więc witam Mamami88

Rozwiązała się u nas sprawa jednego prezentu - Chrzestny sam powiedział że kupuje rowerek (a właściwie jego żona ), i dalej nie wiem co chrzestnej podpowiedzieć
Deb rowniez witam kurcze dziesiaty zab imponujący wynik) a trzydniowka nix przyjemnego filip przechodził ja jak mial pół roku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&

mamami88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-22, 21:32   #4502
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez mamami88 Pokaż wiadomość
Teraz tak 10,5 wzrost okolo82 cm a twoj ile ?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mój 74,5 cm, a waga 8800

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
elefanteny kupione, fajne, miękkie i akurat w promocji były
śliczna Natalka u nas tez dziś było ładnie, na krótki rękaw, no ale większość dzieci w kurtkach, czapkach, a mamuśki rozebrane...
o jakie? i co za promo?

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Cześć....Święta zleciały, Hela zakatarzona i dziesiąty ząb jej się przebija (czwórka oczywiście), czuć już czubek pod palcem. Nie wiem czy katar od zęba czy od czego. Wcześniej takiego nie miała - teraz ciągle kicha i jej z nosa leci. Spływa też do gardła bo pokasłuje. Na szczęscie mamy zapas leków bo przecież dopiero co ciężko trzydniówkę przeszła.

Widzę nową mamusię tutaj - więc witam Mamami88

Rozwiązała się u nas sprawa jednego prezentu - Chrzestny sam powiedział że kupuje rowerek (a właściwie jego żona ), i dalej nie wiem co chrzestnej podpowiedzieć
no pokłony dla Was, już bedziecie miały spokój, nam ledwo 4ty wychodzi ;/

Cytat:
Napisane przez mamami88 Pokaż wiadomość
Deb rowniez witam kurcze dziesiaty zab imponujący wynik) a trzydniowka nic przyjemnego filip przechodził ja jak mial pół roku

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Kuba tez miałm, włąśnei jak miał pół roku, pamiętam ze spałam na kanapie w salonie, maż na drugiej, w ciuchach, przy mnie gondola i Mały spał, a ja czuwałam i tylko sprawdzałam czy gorący ;/
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-22, 22:13   #4503
Wis26
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 44
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Hej Wpadłam tak na chwilkę się przywitać. Nie dam rady nadrobić, bo padam.Młodemu dolna dwójka wychodzi i lekko to dzisiaj nie było, cały czas mama i mama. W dodatku cały dzień mnie podgryzał, mówię mu nie, daje zośke do gryzienia i inne gryzaczki, ale widać największą ulgę przynosi jak się mamę pogryzie:/

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi co do czapek Dzisiaj już spotkaliśmy na spacerze parę dzieci odczapkowanych (u nas dzisiaj piękne słońce i 20stopni), ale też jednego biedaka w zimowej

Na dodatek zastój mi się zrobił w piersi i walczę żeby mi się zapalenie nie zrobiło. Chyba musiało mnie gdzieś zawiać czy coś, bo nie wiem skąd tak nagle. Kapusta i ibuprom poszły w ruch, trzymajcie kciuki żeby przeszło!

Kolorowych snów, idę się obkładać kapustą
Wis26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-22, 22:22   #4504
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

U nas dzisiaj było gorąco, 22 stopnie jak nie więcej, a i tak widziałam dzieciaki opatulone, w czapkach, kamizelkach a mamusie krótki rękawek!
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-22, 23:51   #4505
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez mamami88 Pokaż wiadomość
Jak dzisiaj wasze dzieci sie zachowują bo mój jest wybitnie nie znosny !

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

o Daro tez byl dzis placzliwy. Nie wiem dlaczego...




Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
elefanteny kupione, fajne, miękkie i akurat w promocji były
śliczna Natalka u nas tez dziś było ładnie, na krótki rękaw, no ale większość dzieci w kurtkach, czapkach, a mamuśki rozebrane...
My tez mamy elefanten. Super sa i dzieciom sie naprawde fajnie w nich chodzi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 06:09   #4506
mamami88
Raczkowanie
 
Avatar mamami88
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 132
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karota11 Pokaż wiadomość
mój 74,5 cm, a waga 8800



o jakie? i co za promo?



no pokłony dla Was, już bedziecie miały spokój, nam ledwo 4ty wychodzi ;/


Kuba tez miałm, włąśnei jak miał pół roku, pamiętam ze spałam na kanapie w salonie, maż na drugiej, w ciuchach, przy mnie gondola i Mały spał, a ja czuwałam i tylko sprawdzałam czy gorący ;/
No to moj najmniej nie wazy a twoj kiedy urodzony?





Cytat:
Napisane przez Magiusa Pokaż wiadomość
o Daro tez byl dzis placzliwy. Nie wiem dlaczego...






My tez mamy elefanten. Super sa i dzieciom sie naprawde fajnie w nich chodzi.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Gdzie te buciki elefanten moznw kupic? My mamy emelki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:09 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------

Moje dzieciątko dzisiaj pieknie spalo obudzil sie przed 7 a w nocy malo sie wiercil takze nawet sie wyspalam:)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&

mamami88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 06:39   #4507
karolina2121
siedzę i myślę
 
Avatar karolina2121
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 5 439
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Antkowi zalaczylo się wiercenie od 3.30, zasnął dopiero przed 5... Wasze dzieci też tak przekrecaja się przez sen i probuja raczkowac?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
bla bla bla
karolina2121 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-04-23, 06:40   #4508
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Antkowi zalaczylo się wiercenie od 3.30, zasnął dopiero przed 5... Wasze dzieci też tak przekrecaja się przez sen i probuja raczkowac?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Wcześniej tak, teraz już zostaje na brzuchu z dupka w gorze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 06:40   #4509
mamami88
Raczkowanie
 
Avatar mamami88
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 132
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Antkowi zalaczylo się wiercenie od 3.30, zasnął dopiero przed 5... Wasze dzieci też tak przekrecaja się przez sen i probuja raczkowac?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Nasz nawet na glowie staje w nocy ha ha :-D

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&

mamami88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 07:50   #4510
XxXJuSstiii
Zakorzenienie
 
Avatar XxXJuSstiii
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 17 246
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez Wis26 Pokaż wiadomość
Na dodatek zastój mi się zrobił w piersi i walczę żeby mi się zapalenie nie zrobiło. Chyba musiało mnie gdzieś zawiać czy coś, bo nie wiem skąd tak nagle. Kapusta i ibuprom poszły w ruch, trzymajcie kciuki żeby przeszło!

Kolorowych snów, idę się obkładać kapustą
ponoć przewianie piersi to mit, trzymam jednak kciuki, żeby przeszło i obyło się bez zapalenia niech ssaczek Ci pomaga

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Antkowi zalaczylo się wiercenie od 3.30, zasnął dopiero przed 5... Wasze dzieci też tak przekrecaja się przez sen i probuja raczkowac?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
jak się przebudza to tak


dzień dobry
__________________
Justi






XxXJuSstiii jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 08:09   #4511
mamami88
Raczkowanie
 
Avatar mamami88
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 132
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Wis26_ ja miaam zapalenie dlatego przestalalm karmic u mnie nie było szans na dalsze kp. Polozna caly wieczór malowała mi piersi i dala mi wybór zqlatwila recepte na bromergon pozniej jak podjelam decyzje o przejsciu na mm to powiedziala ze dobra decyzja ja z 4 dni chodzilam z piersiami jak banie bo odciagac nie bylo mozna ból jak sto piedziesiat dla mnie gorszy jak poród

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&

mamami88 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-23, 08:14   #4512
Mysia mysz
Zakorzenienie
 
Avatar Mysia mysz
 
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 578
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez XxXJuSstiii Pokaż wiadomość
ponoć przewianie piersi to mit, trzymam jednak kciuki, żeby przeszło i obyło się bez zapalenia niech ssaczek Ci pomaga
niestety nie jest to mit miałam kilka razy zapalenie i przewaznie po łażeniu z dekoltem w wiatr:/
__________________
Piotruś 8.06.13
Michaś 02.07.16
Mysia mysz jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 08:21   #4513
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez mamami88 Pokaż wiadomość
No to moj najmniej nie wazy a twoj kiedy urodzony?







Gdzie te buciki elefanten moznw kupic? My mamy emelki

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 07:09 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------

Moje dzieciątko dzisiaj pieknie spalo obudzil sie przed 7 a w nocy malo sie wiercil takze nawet sie wyspalam:)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
mój z 27.05.

emelki są super, tez chcę zakupić, elefanteny to w daichmanie są wiem ,a czy gdzies jeszcze to nie wiem

Cytat:
Napisane przez karolina2121 Pokaż wiadomość
Antkowi zalaczylo się wiercenie od 3.30, zasnął dopiero przed 5... Wasze dzieci też tak przekrecaja się przez sen i probuja raczkowac?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
yhmmm, czasami raczkuje przez sen, a cuda robi różne w nocy
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 08:56   #4514
mamami88
Raczkowanie
 
Avatar mamami88
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 132
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Mój opis porodu

Przygodę ze szpitalem zaczełam po wizycie u ginekologa 02.05bo miałam rozwarcie na 3 cm i dość sporo krwawiłam i dodatkowo po badaniu zrobiło mi się słabo ( podejrzewam że przez to ile krwi zobaczyłam po badaniu) ale mój Gin stwierdził że coś zaczyna się dziać i mam zgłosić się do szpitala to on będzie spokojniejszy. Początkowo mi się nie uśmiechało bo do terminu jeszcze z dwa tygodnie były no ale z racji że pierwsza ciąża no to pojechałam (dodatkowo od 34 tyg stawiał mi się brzuszek tzw, twardnienie ) Na izbie przyjec troche mnie na początku zlekceważyli ale po badaniu lekarz ocenił że dobre 4 cm jest więc coś się dzieje i ze przyjmą mnie na obserwacje na patologie ciąży . Miałam lekkie skurcze ale przeszły mi po przyjęciu haha Tak sobie przeleżałam tydzień bez żadnego badania aż 07.05 wieczorem dostałam skurczy na ktg nie miałam wcześniej takich dużych (wszystkie moje koleżanki z patologii oceniały ktg hehe) sprowadziły mnie Panie łaskawie na porodówke po tym jak zadzwoniła do nich oddziałowa (moja położna) i już inna gadka ze mna była koło 7 rano przyjechała na dyżur , zbadała mnie i mówi że mam dobre 6cm i podajemy oksytocyne i zaczynamy rodzić (oksytocyne podała mi bo miałam liche skurcze ) no i jak przebiła mi pęcherz i wody odeszły (dziwne uczucie ) to zaczeła się jazda skurcze nie ustawały klnełam i prosiłam męza żeby zabrał mnie do domu na co on uroczo a co w samochodzie mi urodzisz W miedzy czasie połozna pytała męża czy chce kawy no doprowadzało mnie to do wsciekłosci po niedługim czasie jakies 1h poczułam ze musze przeć wiec polozna ze mam schodzic z łozka na co ja jej ze nie ma mowy no ale zwlokła mnie kazała mi się wieszac na mężu na stojąco i bujac a jak przychodzil party skurcz to mialam siadac na takim smiesznym krzesełku co wygladał jak kibelek hehe i przec masakra traume mam do dzisiaj wkącu jak główka już praktycznie wychodziła to władowała mnie na łóżko 3 parte i główka wyszła a potem to już reszta mojego dzieciątka sama się wślizgnęła dostałam go na brzuch cudowna chwila))) mąż przeciął pępowinę dał mi buzi i się popłaka Temat szycia troche dziwne uczucie ale spoko troszkę trwało nie wiem może przez to że nie byłam nacinana tylko pęklam )
__________________

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&

mamami88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 09:18   #4515
humpback
Zakorzenienie
 
Avatar humpback
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 6 858
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

hejka my wróciliśmy, troszkę nadrobiłam i z tak pokrótce:

- witam nową Mamusię
- u nas dokarmiania ciastami nie było, moja mama jak robiła paschę to zrobiła dla I. sam serek z mleka, śmietanki i wanilii i tym się dziecię zajadało od piątku. a w poniedziałek pojechaliśmy do rodziny męża, gdzie szybko wyjaśniliśmy że za soczki, ciasta itp. dziękujemy
- teściostwo nawet nie miało czasu mnie zdenerwować w poniedziałek bo I. zaaferowany nowym miejscem drzemał tylko 40 minut i był marudny tak że wieczorem padłam wykończona
- my wciąż mamy 2-3 drzemki w środku dnia. i jak nie uzbiera się tego 1,5h w sumie do 14 to potem jest tragedia, jęczenie, ma-mama-ma, trzymanie się mojej nogi, i noszenie na rękach
- trawa jest szałowa, I. ją wyrywa i ogląda z każdej strony, podobnie traktuje stokrotki i obrywa im jeszcze płatki
- skończyliśmy 10 miesięcy i I. zaczął się puszczać podparcia przy staniu ale póki co kończy się to klapnięciem na pupę
- zęby mamy całe 2, i kolejne 2 na wylocie (ale powolutku wychodzą, bo pęknięte dziąsła były na początku marca, a jeszcze nie widać żeby cokolwiek wystawało)
- przy zasypianiu też się wierci, łażąc po całym łóżeczku, aż nie znajdzie sobie dogodnej pozycji
- a czapkę nosimy cienką jak wieje

no i chyba tyle
humpback jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 09:22   #4516
mamami88
Raczkowanie
 
Avatar mamami88
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 132
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Moj filo ma dwie drzemki w ciągu dnia kazda tak od 1-2 godZ spi ale nie zawsze. Teraz np zasnal o 9 i jeszcze spi )

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&

mamami88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 09:30   #4517
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 726
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

sprzedawczyni mnie w konia zrobiła bo one normalnie 100 zł kosztują więc zadna tam promocja ale te mamy http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/...ten&st=PRODUCT stwierdziłam że już ciepło się robi to lepiej takie pół sandały niż pełne, no ale ogólnie są fajne, można je wywinąć w każda strone, bardzo łatwo się zakłada
mamami88 no cudowny poród miałaś, zazdroszczę

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------

Cytat:
Napisane przez deb Pokaż wiadomość
Cześć....Święta zleciały, Hela zakatarzona i dziesiąty ząb jej się przebija (czwórka oczywiście), czuć już czubek pod palcem. Nie wiem czy katar od zęba czy od czego. Wcześniej takiego nie miała - teraz ciągle kicha i jej z nosa leci. Spływa też do gardła bo pokasłuje. Na szczęscie mamy zapas leków bo przecież dopiero co ciężko trzydniówkę przeszła.

Widzę nową mamusię tutaj - więc witam Mamami88

Rozwiązała się u nas sprawa jednego prezentu - Chrzestny sam powiedział że kupuje rowerek (a właściwie jego żona ), i dalej nie wiem co chrzestnej podpowiedzieć
Hela szaleje z zębami tylko ciekawe jaki rowerek kupią, moja teściowa napaliła się na taki z głową psa i jej ti skutecznie wybiłam z glowy

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
hejka my wróciliśmy, troszkę nadrobiłam i z tak pokrótce:

- witam nową Mamusię
- u nas dokarmiania ciastami nie było, moja mama jak robiła paschę to zrobiła dla I. sam serek z mleka, śmietanki i wanilii i tym się dziecię zajadało od piątku. a w poniedziałek pojechaliśmy do rodziny męża, gdzie szybko wyjaśniliśmy że za soczki, ciasta itp. dziękujemy
- teściostwo nawet nie miało czasu mnie zdenerwować w poniedziałek bo I. zaaferowany nowym miejscem drzemał tylko 40 minut i był marudny tak że wieczorem padłam wykończona
- my wciąż mamy 2-3 drzemki w środku dnia. i jak nie uzbiera się tego 1,5h w sumie do 14 to potem jest tragedia, jęczenie, ma-mama-ma, trzymanie się mojej nogi, i noszenie na rękach
- trawa jest szałowa, I. ją wyrywa i ogląda z każdej strony, podobnie traktuje stokrotki i obrywa im jeszcze płatki
- skończyliśmy 10 miesięcy i I. zaczął się puszczać podparcia przy staniu ale póki co kończy się to klapnięciem na pupę
- zęby mamy całe 2, i kolejne 2 na wylocie (ale powolutku wychodzą, bo pęknięte dziąsła były na początku marca, a jeszcze nie widać żeby cokolwiek wystawało)
- przy zasypianiu też się wierci, łażąc po całym łóżeczku, aż nie znajdzie sobie dogodnej pozycji
- a czapkę nosimy cienką jak wieje

no i chyba tyle
brawo za stanie, jeszcze trochę i ruszy przed siebie
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 09:30   #4518
mamami88
Raczkowanie
 
Avatar mamami88
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 132
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Ankaaa206 sliczne buciki tez musze zajrzec do deichmana nie wiedziałam ze takie cuda mają

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&

mamami88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 09:32   #4519
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 726
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez mamami88 Pokaż wiadomość
Ankaaa206 sliczne buciki tez musze zajrzec do deichmana nie wiedziałam ze takie cuda mają

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
no ogólnie bardzo fajne mają buty, zawitkowski je poleca więc są ok
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-04-23, 09:34   #4520
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
sprzedawczyni mnie w konia zrobiła bo one normalnie 100 zł kosztują więc zadna tam promocja ale te mamy http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/...ten&st=PRODUCT stwierdziłam że już ciepło się robi to lepiej takie pół sandały niż pełne, no ale ogólnie są fajne, można je wywinąć w każda strone, bardzo łatwo się zakłada
mamami88 no cudowny poród miałaś, zazdroszczę

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------


Hela szaleje z zębami tylko ciekawe jaki rowerek kupią, moja teściowa napaliła się na taki z głową psa i jej ti skutecznie wybiłam z glowy

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------


brawo za stanie, jeszcze trochę i ruszy przed siebie
ooo buciki fajne cos czuje ze musze miec duuuuzo kasiury na wyjazd do polski
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 09:34   #4521
mamami88
Raczkowanie
 
Avatar mamami88
 
Zarejestrowany: 2014-04
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 132
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Kurcze ze ja tez o nich wcześniej nie slyszalam to bym z emela nie kupowala musze wlasnie takie bardziej przewiewne kupic bo te co mamy sa zabudowane po cala kostke i biedakowu noga sie steasznie poci. Wlasnie mam pytanko czy wasze dzieci juz chodza moj zaczal jak zaczal 11 m-cy ale po dwoch dniach juz bal sie sam i nie wiem cZy mam sie martwic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&& &&&&&&&&&


Edytowane przez mamami88
Czas edycji: 2014-04-23 o 09:36
mamami88 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 09:41   #4522
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Wczoraj mialam napisac jak po wizycie u lekarza a zapomnialam mala wazy 9360g i 74 cm i powiedziala ze ladnie rosnie ( niecaly kg w 2 msc i 1 cm) rozwija sie prawidlowo, bioderka stabilne i pytalam o ta zalegla szczepionke na gruzlice to powiedziala ze nie dostanie juz jej, w sumie nie wiem czemu, cos tam mowila ale juz nie sluchalam i pytalam o mmr bo mowilala ze powinna dostac ja przed wyjazdem czyli na 11 msc i mowi ze na lotnisku duzo ludzi i ze moze sie zarazic to jej powiedzialam ze to sa male lotniska i wiecej ludzi spotyka w supermarkecie zabukowany mamy czas na 23 czerwca ale powiedzialam jej ze nas jeszcze nie bedzie w Szwecji to mamy zadzwonic pozniej i termin przelozyc bo wtedy mamy wlasnie szczepionke na mmr ale powiedzialam jej od razu ze nie chce malej szczepic teraz tylko jak bedzie troche starsza i powiedziala ze ok no tak wiec to chyba tyle
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 09:44   #4523
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 726
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez mamami88 Pokaż wiadomość
Kurcze ze ja tez o nich wcześniej nie slyszalam to bym z emela nie kupowala musze wlasnie takie bardziej przewiewne kupic bo te co mamy sa zabudowane po cala kostke i biedakowu noga sie steasznie poci. Wlasnie mam pytanko czy wasze dzieci juz chodza moj zaczal jak zaczal 11 m-cy ale po dwoch dniach juz bal sie sam i nie wiem cZy mam sie martwic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
może się przerwócił?? nie martw się ruszy do przodu i tak szybko zaczął mój za tydzień kończy 11 miesięcy i hmm do samodzielnego chodzenia chyba daleko mu jeszcze bo nawet nie próbuje stac bez podporu, ale na spacerach niestety nie usiedzi w wózku bo chce iść za ręke, czego unikam
mój brat jak się przewrócił to mial uraz do chodzenia przez prawie pół roku, mama nachodziła sie po lekarzach itp a on tak się tego wytraszył że przed 2 urodzinami ruszył znowu
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 09:45   #4524
puchatkowa
Zakorzenienie
 
Avatar puchatkowa
 
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: Wizażankowo
Wiadomości: 8 925
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
elefanteny kupione, fajne, miękkie i akurat w promocji były
śliczna Natalka u nas tez dziś było ładnie, na krótki rękaw, no ale większość dzieci w kurtkach, czapkach, a mamuśki rozebrane...
My też musieliśmy kupić na szybko na dzień przed wyjazdem nad morze i udało się kupić elefanteny za 49zł bo była ostatnia para na półce
__________________
Lenka 18.06.2013
Nasza królewna

Ząbki
puchatkowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 09:45   #4525
esskapada
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-01
Lokalizacja: Szwecja
Wiadomości: 1 100
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez mamami88 Pokaż wiadomość
Kurcze ze ja tez o nich wcześniej nie slyszalam to bym z emela nie kupowala musze wlasnie takie bardziej przewiewne kupic bo te co mamy sa zabudowane po cala kostke i biedakowu noga sie steasznie poci. Wlasnie mam pytanko czy wasze dzieci juz chodza moj zaczal jak zaczal 11 m-cy ale po dwoch dniach juz bal sie sam i nie wiem cZy mam sie martwic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
moja zaczela 'chodzic' jak miala 8 msc to chodzi ale trzyma sie czegos
__________________
Natalie 19.06.2013

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68473.png
esskapada jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 09:46   #4526
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 726
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
ale powiedzialam jej od razu ze nie chce malej szczepic teraz tylko jak bedzie troche starsza i powiedziala ze ok no tak wiec to chyba tyle
ciekawe kiedy tak będzie w Polsce

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:45 ----------

Cytat:
Napisane przez puchatkowa Pokaż wiadomość
My też musieliśmy kupić na szybko na dzień przed wyjazdem nad morze i udało się kupić elefanteny za 49zł bo była ostatnia para na półce
taka cena to bajka, pytałam sprzedawczynię o jakieś promocje i póki co nic na dziecięce się nie szykuje
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 09:56   #4527
megusia87
Zadomowienie
 
Avatar megusia87
 
Zarejestrowany: 2013-11
Lokalizacja: Jno
Wiadomości: 1 327
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Noo to ja też opiszę to i owo bo jeszcze mojej historii nie znacie

A więc:
W sobotę, 8.06, zaczął mi się 38hbd.
Moja umówiona położna powiedziała mi, że jak zacznę już 38tydz mogę robić sobie masaż sutków bo to dobrze wpływa na macicę itp. Ok, zaczęłam
Pierwszy w sob wieczorem. I tak sobie minęła sobota z lekkimi bólami brzucha, niedziela też masaż 2x, wieczorem bóle większe. W nocy też trochę bolało ale znośnie i po jakimś czasie przeszło wiec spałam sobie grzecznie.

Poniedziałek 10.06. Wstałam rano. Królik narobił mi pod drzwiami :/ i to juz było dla mnie dziwne że sprzątając nawet chciało mi się listwę od paneli odkręcić... A pózniej to latalam jak z piórem, każdy bałagan mnie drażnił.

Zeszłam do mamy na dół i zajęłam się lepieniem pierogów - mowię mamie że coś mnie brzuch dołem boli. A mama na to - pewnie to już niedługo! Do terminu zostało 12dni. Skończyłyśmy robić obiad. Poszłam sobie do pokoju i mowię - a zrobię sobie znów masaż no to jazda, oprócz tego skakałam sobie na piłce. No przyznam że skurcze były dość mocne.
Nagle słyszę że tz wrócił z pracy. No to się zbieram, bo nie chciałam zeby widział co robię
Poszłam siku do wc, słyszę jak tz wyciąga zakupy w kuchni. Myję ręce i słyszę 'PUK' a brzuchu. Godzina 12:50. Myślę o kurde! Ale patrzę miedzy nogi, nic, sucho.
Wychodzę z łazienki i czuję ciepło na nogach. Drę się do TŻta że mi wody odeszły!!!!!!!!!! On na to - panika, jak to możliwe!!!!
No to dzwonimy do położnej. Poczta glosowa. Omg co ja wtedy przeżyłam!!
Za 3 razem udało mi się dodzwonić. Kazała zjeść mi obiad, wykąpać się i przyjechać na spokojnie.
Do szpitala dotarliśmy na 14. Skurcze liche, nieregularne. Wszystkie formalności, lewatywa trwały z godzinkę. O 15 już byłam na łóżku pod ktg

Rozwarcie nie chciało postępować, ściany szyjki były dość twarde. No to położna zrobiła mi masaż szyjki, przy którym myślałam że umrę. Po nim skurcze przychodziły duzo bardziej bolesne. W międzyczasie skakałam na piłce. Największą ulgę przyniósł mi prysznic. Stałam tam chyba z godzinę. A aura na podwórku sprzyjała mojemu stanowi ducha - była taka burza straszna z gradem, dzięki czemu mamy stłuczone całe auto. No ale pamiątka jest

Po prysznicu wróciłam na salę, rozwarcie takie sobie, znów masaż szyjki :/
Ból jak cholera no ale położna powiedziała że zaoszczędza mi tym samym z godzinę skurczy. Ok. Łatwiej to było przeżyć.

I nagle sobie leżę i coś mną wstrząsnęło. Zaczęły mi się skurcze parte.
Jak dla mnie były znosniejsze. Parlam na kleczac na kolanach, głowę miałam miedzy nogami TŻta, także fajnie to musiało wyglądać
skurcze parte zaczęły się o 17:50. Pomeczylam się troszkę, z godzinkę.
Główka była juz prawie na wylocie, pomacalam włoski więc przeszłam sobie na łóżko.
Tam wszystko trwało 15min i o 19:05 urodził się Bart
Tz przeciął pępowinę a ja miałam na brzuszku stękającą różową kruszynkę.

Boże jak miło to wspominać
Obyło się bez pęknięć, nacięć i wszelakich uszkodzeń krocza.
Miałam świetna położna która krocze ochronila. Na palcach jednej ręki policzyć , ile razy w swojej karierze położnej krocze nacinała


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
__________________
...i 10 czerwca nasze życie nabrało sensu...
Bartuś
megusia87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 09:59   #4528
karota11
Zadomowienie
 
Avatar karota11
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 1 796
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez mamami88 Pokaż wiadomość
Mój opis porodu

Przygodę ze szpitalem zaczełam po wizycie u ginekologa 02.05bo miałam rozwarcie na 3 cm i dość sporo krwawiłam i dodatkowo po badaniu zrobiło mi się słabo ( podejrzewam że przez to ile krwi zobaczyłam po badaniu) ale mój Gin stwierdził że coś zaczyna się dziać i mam zgłosić się do szpitala to on będzie spokojniejszy. Początkowo mi się nie uśmiechało bo do terminu jeszcze z dwa tygodnie były no ale z racji że pierwsza ciąża no to pojechałam (dodatkowo od 34 tyg stawiał mi się brzuszek tzw, twardnienie ) Na izbie przyjec troche mnie na początku zlekceważyli ale po badaniu lekarz ocenił że dobre 4 cm jest więc coś się dzieje i ze przyjmą mnie na obserwacje na patologie ciąży . Miałam lekkie skurcze ale przeszły mi po przyjęciu haha Tak sobie przeleżałam tydzień bez żadnego badania aż 07.05 wieczorem dostałam skurczy na ktg nie miałam wcześniej takich dużych (wszystkie moje koleżanki z patologii oceniały ktg hehe) sprowadziły mnie Panie łaskawie na porodówke po tym jak zadzwoniła do nich oddziałowa (moja położna) i już inna gadka ze mna była koło 7 rano przyjechała na dyżur , zbadała mnie i mówi że mam dobre 6cm i podajemy oksytocyne i zaczynamy rodzić (oksytocyne podała mi bo miałam liche skurcze ) no i jak przebiła mi pęcherz i wody odeszły (dziwne uczucie ) to zaczeła się jazda skurcze nie ustawały klnełam i prosiłam męza żeby zabrał mnie do domu na co on uroczo a co w samochodzie mi urodziszW miedzy czasie połozna pytała męża czy chce kawy no doprowadzało mnie to do wsciekłosci po niedługim czasie jakies 1h poczułam ze musze przeć wiec polozna ze mam schodzic z łozka na co ja jej ze nie ma mowy no ale zwlokła mnie kazała mi się wieszac na mężu na stojąco i bujac a jak przychodzil party skurcz to mialam siadac na takim smiesznym krzesełku co wygladał jak kibelek hehe i przec masakra traume mam do dzisiaj wkącu jak główka już praktycznie wychodziła to władowała mnie na łóżko 3 parte i główka wyszła a potem to już reszta mojego dzieciątka sama się wślizgnęła dostałam go na brzuch cudowna chwila))) mąż przeciął pępowinę dał mi buzi i się popłakaTemat szycia troche dziwne uczucie ale spoko troszkę trwało nie wiem może przez to że nie byłam nacinana tylko pęklam )
ale taki ułożony miałas poród, tak wrażenie,ze wszystko tak jak miało być, nie licząc tego pobytu tygodniowego


Cytat:
Napisane przez humpback Pokaż wiadomość
hejka my wróciliśmy, troszkę nadrobiłam i z tak pokrótce:

- witam nową Mamusię
- u nas dokarmiania ciastami nie było, moja mama jak robiła paschę to zrobiła dla I. sam serek z mleka, śmietanki i wanilii i tym się dziecię zajadało od piątku. a w poniedziałek pojechaliśmy do rodziny męża, gdzie szybko wyjaśniliśmy że za soczki, ciasta itp. dziękujemy
- teściostwo nawet nie miało czasu mnie zdenerwować w poniedziałek bo I. zaaferowany nowym miejscem drzemał tylko 40 minut i był marudny tak że wieczorem padłam wykończona
- my wciąż mamy 2-3 drzemki w środku dnia. i jak nie uzbiera się tego 1,5h w sumie do 14 to potem jest tragedia, jęczenie, ma-mama-ma, trzymanie się mojej nogi, i noszenie na rękach
- trawa jest szałowa, I. ją wyrywa i ogląda z każdej strony, podobnie traktuje stokrotki i obrywa im jeszcze płatki
- skończyliśmy 10 miesięcy i I. zaczął się puszczać podparcia przy staniu ale póki co kończy się to klapnięciem na pupę
- zęby mamy całe 2, i kolejne 2 na wylocie (ale powolutku wychodzą, bo pęknięte dziąsła były na początku marca, a jeszcze nie widać żeby cokolwiek wystawało)
- przy zasypianiu też się wierci, łażąc po całym łóżeczku, aż nie znajdzie sobie dogodnej pozycji
- a czapkę nosimy cienką jak wieje

no i chyba tyle
Miło ,ze maił prywatną paschę a trawa i u nas robi szaaaałł ale nei zjada tych stokrotek? u nas wszystko do buzi

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
sprzedawczyni mnie w konia zrobiła bo one normalnie 100 zł kosztują więc zadna tam promocja ale te mamy http://www.deichmann.com/PL/pl/shop/...ten&st=PRODUCT stwierdziłam że już ciepło się robi to lepiej takie pół sandały niż pełne, no ale ogólnie są fajne, można je wywinąć w każda strone, bardzo łatwo się zakłada
mamami88 no cudowny poród miałaś, zazdroszczę

---------- Dopisano o 10:29 ---------- Poprzedni post napisano o 10:27 ----------


Hela szaleje z zębami tylko ciekawe jaki rowerek kupią, moja teściowa napaliła się na taki z głową psa i jej ti skutecznie wybiłam z glowy

---------- Dopisano o 10:30 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------


brawo za stanie, jeszcze trochę i ruszy przed siebie
ale ładne te buciki

Cytat:
Napisane przez ankaaa206 Pokaż wiadomość
no ogólnie bardzo fajne mają buty, zawitkowski je poleca więc są ok
a co Wy z tym zawistowskim? to jakieś guru?

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
ooo buciki fajne cos czuje ze musze miec duuuuzo kasiury na wyjazd do polski
tiaaa i kontenerem jakimś przyjedź od razu

Cytat:
Napisane przez mamami88 Pokaż wiadomość
Kurcze ze ja tez o nich wcześniej nie slyszalam to bym z emela nie kupowala musze wlasnie takie bardziej przewiewne kupic bo te co mamy sa zabudowane po cala kostke i biedakowu noga sie steasznie poci. Wlasnie mam pytanko czy wasze dzieci juz chodza moj zaczal jak zaczal 11 m-cy ale po dwoch dniach juz bal sie sam i nie wiem cZy mam sie martwic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
nie to normalne, dzieci często tak robią, jakby "zapominały" nową umiejętność a póxniej wraca pamięć

Cytat:
Napisane przez esskapada Pokaż wiadomość
Wczoraj mialam napisac jak po wizycie u lekarza a zapomnialam mala wazy 9360g i 74 cm i powiedziala ze ladnie rosnie ( niecaly kg w 2 msc i 1 cm) rozwija sie prawidlowo, bioderka stabilne i pytalam o ta zalegla szczepionke na gruzlice to powiedziala ze nie dostanie juz jej, w sumie nie wiem czemu, cos tam mowila ale juz nie sluchalam i pytalam o mmr bo mowilala ze powinna dostac ja przed wyjazdem czyli na 11 msc i mowi ze na lotnisku duzo ludzi i ze moze sie zarazic to jej powiedzialam ze to sa male lotniska i wiecej ludzi spotyka w supermarkecie zabukowany mamy czas na 23 czerwca ale powiedzialam jej ze nas jeszcze nie bedzie w Szwecji to mamy zadzwonic pozniej i termin przelozyc bo wtedy mamy wlasnie szczepionke na mmr ale powiedzialam jej od razu ze nie chce malej szczepic teraz tylko jak bedzie troche starsza i powiedziala ze ok no tak wiec to chyba tyle
za wagę i wzrost

Ale szybko odpuściła z ta szczepionką
__________________
26.09.09 Są dwa serca-ich nieustanne bicie,zdaje się w dwóch jestestwach jedno tworzyć życie,łańcuch który nas wiąże,los nie skruszy zmianą,będą bić zawsze razem, albo bić przestaną
27.05.2013Każdą sekundę mojego życia nazywam Twoim imieniem-bez Ciebie synku świat dla mnie nie istnieje
karota11 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 10:00   #4529
ankaaa206
Wtajemniczenie
 
Avatar ankaaa206
 
Zarejestrowany: 2009-10
Wiadomości: 2 726
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez megusia87 Pokaż wiadomość
Noo to ja też opiszę to i owo bo jeszcze mojej historii nie znacie

A więc:
W sobotę, 8.06, zaczął mi się 38hbd.
Moja umówiona położna powiedziała mi, że jak zacznę już 38tydz mogę robić sobie masaż sutków bo to dobrze wpływa na macicę itp. Ok, zaczęłam
Pierwszy w sob wieczorem. I tak sobie minęła sobota z lekkimi bólami brzucha, niedziela też masaż 2x, wieczorem bóle większe. W nocy też trochę bolało ale znośnie i po jakimś czasie przeszło wiec spałam sobie grzecznie.

Poniedziałek 10.06. Wstałam rano. Królik narobił mi pod drzwiami :/ i to juz było dla mnie dziwne że sprzątając nawet chciało mi się listwę od paneli odkręcić... A pózniej to latalam jak z piórem, każdy bałagan mnie drażnił.

Zeszłam do mamy na dół i zajęłam się lepieniem pierogów - mowię mamie że coś mnie brzuch dołem boli. A mama na to - pewnie to już niedługo! Do terminu zostało 12dni. Skończyłyśmy robić obiad. Poszłam sobie do pokoju i mowię - a zrobię sobie znów masaż no to jazda, oprócz tego skakałam sobie na piłce. No przyznam że skurcze były dość mocne.
Nagle słyszę że tz wrócił z pracy. No to się zbieram, bo nie chciałam zeby widział co robię
Poszłam siku do wc, słyszę jak tz wyciąga zakupy w kuchni. Myję ręce i słyszę 'PUK' a brzuchu. Godzina 12:50. Myślę o kurde! Ale patrzę miedzy nogi, nic, sucho.
Wychodzę z łazienki i czuję ciepło na nogach. Drę się do TŻta że mi wody odeszły!!!!!!!!!! On na to - panika, jak to możliwe!!!!
No to dzwonimy do położnej. Poczta glosowa. Omg co ja wtedy przeżyłam!!
Za 3 razem udało mi się dodzwonić. Kazała zjeść mi obiad, wykąpać się i przyjechać na spokojnie.
Do szpitala dotarliśmy na 14. Skurcze liche, nieregularne. Wszystkie formalności, lewatywa trwały z godzinkę. O 15 już byłam na łóżku pod ktg

Rozwarcie nie chciało postępować, ściany szyjki były dość twarde. No to położna zrobiła mi masaż szyjki, przy którym myślałam że umrę. Po nim skurcze przychodziły duzo bardziej bolesne. W międzyczasie skakałam na piłce. Największą ulgę przyniósł mi prysznic. Stałam tam chyba z godzinę. A aura na podwórku sprzyjała mojemu stanowi ducha - była taka burza straszna z gradem, dzięki czemu mamy stłuczone całe auto. No ale pamiątka jest

Po prysznicu wróciłam na salę, rozwarcie takie sobie, znów masaż szyjki :/
Ból jak cholera no ale położna powiedziała że zaoszczędza mi tym samym z godzinę skurczy. Ok. Łatwiej to było przeżyć.

I nagle sobie leżę i coś mną wstrząsnęło. Zaczęły mi się skurcze parte.
Jak dla mnie były znosniejsze. Parlam na kleczac na kolanach, głowę miałam miedzy nogami TŻta, także fajnie to musiało wyglądać
skurcze parte zaczęły się o 17:50. Pomeczylam się troszkę, z godzinkę.
Główka była juz prawie na wylocie, pomacalam włoski więc przeszłam sobie na łóżko.
Tam wszystko trwało 15min i o 19:05 urodził się Bart
Tz przeciął pępowinę a ja miałam na brzuszku stękającą różową kruszynkę.

Boże jak miło to wspominać
Obyło się bez pęknięć, nacięć i wszelakich uszkodzeń krocza.
Miałam świetna położna która krocze ochronila. Na palcach jednej ręki policzyć , ile razy w swojej karierze położnej krocze nacinała


Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
no i kolejny cudowny poród wszystko się przypomina co nie? mi tez położna robiła te masaże szyjki więc rozwarcie błyskawicznie szlo niestety mały utknął i po zawodach cc ostatnio oglądałam ten program kobiety na krańcu świata i było właśnie o poloznych w Sudanie, polecam obejrzeć tym które narzekają na nasze szpitale i porody
__________________
Nikoś

Julka
ankaaa206 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2014-04-23, 10:07   #4530
Magiusa
Zakorzenienie
 
Avatar Magiusa
 
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 926
Dot.: Dzieci już biegają, z łóżek nie spadają-kurator się cieszy! Nikt już nie grzesz

Cytat:
Napisane przez mamami88 Pokaż wiadomość
Kurcze ze ja tez o nich wcześniej nie slyszalam to bym z emela nie kupowala musze wlasnie takie bardziej przewiewne kupic bo te co mamy sa zabudowane po cala kostke i biedakowu noga sie steasznie poci. Wlasnie mam pytanko czy wasze dzieci juz chodza moj zaczal jak zaczal 11 m-cy ale po dwoch dniach juz bal sie sam i nie wiem cZy mam sie martwic

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Nie. Nie masz sie co martwic. My jestesmy w 45 tygodniu i mamy chyba skok. Bo juz chodzil a obecnir znow tylko z podparciem albo na czwprwkach do tego ryk co chwila...przyznam zd nieco mi nadwyreza poklady cierpliwowsci

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Dziś oprócz Was, wiem, nie mam nic

07.07.2012

12.06.2013 DARUŚ
&
20.02.2015 BARTUŚ



Magiusa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-05 10:09:57


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 09:40.