Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2 - Strona 153 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-04-01, 08:59   #4561
alwa
Wtajemniczenie
 
Avatar alwa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Witam się!
Czytam, ale nie mam kiedy skrobać. Ciągle coś się dzieje- kończę specjalizację, pisałam prace poglądową, zajęcia w marcu przez sobotę i niedzielę, no i praca, Emilka, organizacja roczku, świąt- zwariować można. Ni i zmieniam pracę- teraz będę miała 8 minut pieszo od domu i lepsze pieniążki. Trochę mam stracha, ale co tam, kto nie ryzykuje, ten ...
A Emilka- nadal cyborg pędziwiatr, chodzi już podtrzymywana tylko za jeden paluch, coraz więcej gada po bobasowemu, nadal odmawia obiadków, w nocy budzi się co 3 godz na mleko, więc pomimo, że w piątek kończy rok, to wydaje mi się że mam 6-miesieczniaka, bo i nadal łysawa i ciągle poniżej 8 kg.
Ma ktoś pomysł jak sprawić, żeby tych pobudek nocnych było mniej? Bo już mnie to trochę wykańcza. Nie chce wieczorem mleka z kleikiem, a w dzień je tyle co wróbel- więcej w nią nie wcisnę, no chyba, że będę flipsami zapychać. Co do odsmoczkowania- to ja jeszcze poczekam, bo teraz szans na powodzenie nie widze!!!
Życzymy solenizantom spełnienia marzeń, zdrówka. Gratuluje nowych umiejętności.
Tygrysku- powodzenia w pracy.
Limonka- tobie też!
Agunia- kciuki za żłobek i Ag9 dla Gabrysia też.
Margo- brawa za odstawienie od piersi.
Zmykam, bo padam!!!
witaj
skąd dziewczyno masz tyle siły? za nowe umiejętności Emilki i gratuluję nowej pracy. najważniejsze, że blisko i będziesz więcej czasu z córką

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Ooo parówki drażliwy temat Ja nie daję i nie zamierzam dawać, chociaż sama czasem lubię.

Tynka - fajnie że lepsza praca blisko domu. I jasne że kto nie ryzykuje...ten nie pije szampana.

tygrysek - wróciłaś na pełny etat?

Dzięki za wsparcie, na początku ogarnęła mnie złość że tak z tą moją pracą się potoczyło, bo niemały wkład miałam w rozwój tej firmy. Ale ... może tak ma być i nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.
widocznie tak musiało być z tą pracą. ja uważam, że każda zmiana w życiu jest na lepsze, nawet jak na początku tego nie dostrzegamy

Cytat:
Napisane przez natetitka Pokaż wiadomość
tygrysek, z tą rutyną to nie do końca. Doszła jeszcze zmiana czasu więc jest jakoś niezgranie, przeniesienie się do nowego pokoju, święta idą i trochę musimy nową rutynę wypracować

alwa, ja tam z tymi parówkami to szczerze sama bym nie dawała jeszcze pewnie długo ale przy śniadankach i ogólnie posiłkach asystuje mi mama bez przerwy. No nie jest tak, że mi coś narzuca i wymaga ode mnie dawania parówki albo by sama wpychała ale czasem kupi dla małego, specjalne dla dzieci, przeczytałam skład i znośne, a że jestem z tych pyskatych i wiecznie na nie to taki pierwszy nieśmiały jej zakup zaaprobowałam, nie chciałam tak od razu jej zniechęcać bo naprawdę bywam jak gestapo, raczej nawet mama małemu nie kupuje ciuszków przez moje dziwactwa różne (ale nie że krytykowałam jakieś prezenty kiedyś tylko swoje jakieś zakupy, czasem narzekam na to co kupię, że nie warto było to ona się chyba boi, że kupi bubel) i tak zostały nam te parówki ;P poza tym przyjęłam do wiadomości argument, że jak pojedziemy w gości to będzie jedzonko na stole to mały będzie też coś chciał podjeść, a w mojej rodzinie bardzo dużo solą, majonez, tłuste mięso i nie ma opcji by prababcia (a ma 3) nie wpychała mu parówki, no taki urok tych kobitek, trochę wolałam sama to przetestować z małym

TyngaG ale jesteś zabiegana, imponujące, ze wszystko to ogarniasz! Mój synek już niedługo zaczyna 14 mc a jest hmm powiedzmy krótkowłosy ;D

ag9, no parówki drażliwy temat. Taki żarcik mam: Pyta gość rzeźnika jakie jest jego ulubione danie bezmięsne, ten mu odpowiada z uśmiechem: PARÓWKA.
moja mama też jest przy niektórych posiłkach i od początku z nią walczyłam, żeby mi się nie wtrącała. Mimo wszystko do tej pory próbuje wszystkiego co zrobię dla Kuby i marudzi, że nie słone a jak Kuba nie chce jeść to mi wypomina, że to ona ma racje i powinnam wszystko solić i słodzić to by wtedy jadł a u nas tak naprawdę wszystko zależy od humoru Kuby bo np. w poniedziałek nie chciał zupy a wczoraj zjadł bez marudzenia (tę samą zupę).
a parówki to ja akurat lubię ale Kubie nie dam. ale mam za to inne grzechy na sumieniu np. kaszki z cukrem (a miałam nie dawać)
Cytat:
Napisane przez Kropkaa Pokaż wiadomość
Czytam Was dziewczyny ale nie mam czasu napisać bo zabiegana jestem a to z córką a to z próbą sprzątania przed świętami. Wyszłyśmy dziś na spacerek na 3 godzinki bo było słoneczko i ciepło.Oj dawno tak nie chodziłam długo jednak pęcherz daje się we znaki to nie to samo co bez brzucha hehe.

A dziś świętuję specjalny dzień 1 urodziny mojej córki Rok temu od 2 zaczęły mi skurcze a o 11.30 Lilianka była ze mną( raczej z mężem bo ja po narkozie to dochodziłam do siebie) Jak ten czas leci.

Idąc do szpitala myślalam że mnie wypuszczą po obserwacji bo poszłam z zerową czynnością.Ale zostałam i dobrze bo o 2 w nocy musiałabym wstawać i iść do szpitala.Cieszę się że urodziła się 1 kwietnia a nie 31 marca bo ja jestem z tych które nie lubia końcówek miesiąca a zwłaszcza po 20-stym każdego miesiąca.Jakaś dziwna jestem I mam nadzieje że druga córka urodzi się w terminie a nie koniec czerwca
Wszystkiego najlepszego dla córki! niech zdrowo rośnie


luuucynka witaj ja niestety nie pomogę, bo synkiem będzie się zajmować moja mama

a właśnie się zastanawiam czy to dobry pomysł, bo się wygadała, że karmiła Kubę kanapkami i Mały rzucał jedzenie na podłogę dla psa i miał frajdę z tego. teraz już wiem, czemu w domu ciągle mi jedzenie wywala na podłogę i się cieszy
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie
ale lata mijają bardzo szybko

❤️❤️❤️
K+H+Z
alwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-01, 09:30   #4562
luuucynka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 225
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

alwaa mama mieszka blisko, czy będzie gościć u Was?
pytam, bo teściowa proponowała opiekę nad córką, ale mieszka daleko i musiała by się przeprowadzić do nas. a tego chyba nie chcę :P

Edytowane przez luuucynka
Czas edycji: 2015-04-01 o 09:31 Powód: kłopoty z forum
luuucynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-01, 11:51   #4563
alwa
Wtajemniczenie
 
Avatar alwa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez luuucynka Pokaż wiadomość
alwaa mama mieszka blisko, czy będzie gościć u Was?
pytam, bo teściowa proponowała opiekę nad córką, ale mieszka daleko i musiała by się przeprowadzić do nas. a tego chyba nie chcę :P
mama mieszka blisko tzn. pół godziny spacerem. ale jeszcze nie ustaliłyśmy czy będzie rano przyjeżdżać i siedzieć u mnie cały dzień, czy będzie zabierać Kubę do siebie. jest jeszcze kwestia psa, który nie wysiedzi 8h bez spaceru. wiesz mama u mnie w domu mi nie przeszkadza, nawet wolę, żeby Kuba w domu był bo tu i łóżeczko i krzesełko do karmienia i psa nie ma i oczywiście mama na noc wraca do siebie. nad mieszkaniem z teściową bym się zastanawiała
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie
ale lata mijają bardzo szybko

❤️❤️❤️
K+H+Z
alwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-01, 19:11   #4564
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
Ja zanoszę swoje jedzenie. Bo w tym żłobku na śniadanie paróweczka z keczupem albo chałka z dżemem
Zanoszę w pojemnikach plastikowych, narazie tylko śniadania bo na obiad wraca do domu. Jeśli jest coś do podgrzania to mówię żeby ugrzały. Jeśli zanoszę kanapki to w jednym pojemniku chleb z masłem a w drugim dodatki typu jakaś pasta, warzywo itp. i proszę by posmarowały i tyle. Nie wiem na ile faktycznie pozwalają mu jeść samemu a na ile pomagają i karmią. Teoretycznie są za rozwijaniem samodzielności w jedzeniu ale nie wiem czy chce im się potem sprzątać.

Obiady też będę nosić. Zupa no to wiadomo, a drugie danie też do ogrzania niestety. Ale już wolę tak niż catering żłobkowy, przynajmniej narazie bo być może znudzi mi się szybko szykowanie wieczorem śniadań i obiadów.



U nas też smoczek głównie do zabawy służy przed spaniem. Gabryś wyrzuca i się bawi a jak zabiorę to cmoka że chce z powrotem. Zdarzyło się mu usnąć bez smoczka, ale narazie nie walczę ze smoczkiem bo i tak ma dużo stresów ostatnio.
Dzieki za odpowiedz. Strasznie boje sie zlobka.




Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Agunia- witaj! Oby Sławcio zaaklimatyzował się w żłobku bez problemu!

Ag9- z ciekawości czytałam jadłospisy w żłobkach i niektóre są jeszcze jakieś rozsądne, ale niektóre to dramat.
Nie wiem jak to możliwe w czasach, gdy z każdej strony słyszy sie, jak ważne jest zdrowe żywienie dzieci.

Alwa- smoczek do dziennej drzemki odstawiony, w nocy na razie nie mogę się zebrać.
Zapomniałam Ci powiedzieć: kiedyś pytałaś o kakao. Zrobiłam Emilce deserek z awokado, banana i kakao. Smakował jej BARDZO, ale niestety później był problem z zaparciem.
Obym ja sie zaklimatyzowala Jestem przerazona.

Jadlopisy sa srednie ale pomijac to Slawcio jest uczulony na pietruszke, cebule, banana wiec musze mu swoje robic. Poza tym mleko krowie jest w zlobku a ja nie zamierzam przed drugim rokiem go wprowadzac.




Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Witam się!
Czytam, ale nie mam kiedy skrobać. Ciągle coś się dzieje- kończę specjalizację, pisałam prace poglądową, zajęcia w marcu przez sobotę i niedzielę, no i praca, Emilka, organizacja roczku, świąt- zwariować można. Ni i zmieniam pracę- teraz będę miała 8 minut pieszo od domu i lepsze pieniążki. Trochę mam stracha, ale co tam, kto nie ryzykuje, ten ...
A Emilka- nadal cyborg pędziwiatr, chodzi już podtrzymywana tylko za jeden paluch, coraz więcej gada po bobasowemu, nadal odmawia obiadków, w nocy budzi się co 3 godz na mleko, więc pomimo, że w piątek kończy rok, to wydaje mi się że mam 6-miesieczniaka, bo i nadal łysawa i ciągle poniżej 8 kg.
Ma ktoś pomysł jak sprawić, żeby tych pobudek nocnych było mniej? Bo już mnie to trochę wykańcza. Nie chce wieczorem mleka z kleikiem, a w dzień je tyle co wróbel- więcej w nią nie wcisnę, no chyba, że będę flipsami zapychać. Co do odsmoczkowania- to ja jeszcze poczekam, bo teraz szans na powodzenie nie widze!!!
Życzymy solenizantom spełnienia marzeń, zdrówka. Gratuluje nowych umiejętności.
Tygrysku- powodzenia w pracy.
Limonka- tobie też!
Agunia- kciuki za żłobek i Ag9 dla Gabrysia też.
Margo- brawa za odstawienie od piersi.
Zmykam, bo padam!!!
Gratulacje za prace




Cytat:
Napisane przez Kropkaa Pokaż wiadomość
Czytam Was dziewczyny ale nie mam czasu napisać bo zabiegana jestem a to z córką a to z próbą sprzątania przed świętami. Wyszłyśmy dziś na spacerek na 3 godzinki bo było słoneczko i ciepło.Oj dawno tak nie chodziłam długo jednak pęcherz daje się we znaki to nie to samo co bez brzucha hehe.

A dziś świętuję specjalny dzień 1 urodziny mojej córki Rok temu od 2 zaczęły mi skurcze a o 11.30 Lilianka była ze mną( raczej z mężem bo ja po narkozie to dochodziłam do siebie) Jak ten czas leci.

Idąc do szpitala myślalam że mnie wypuszczą po obserwacji bo poszłam z zerową czynnością.Ale zostałam i dobrze bo o 2 w nocy musiałabym wstawać i iść do szpitala.Cieszę się że urodziła się 1 kwietnia a nie 31 marca bo ja jestem z tych które nie lubia końcówek miesiąca a zwłaszcza po 20-stym każdego miesiąca.Jakaś dziwna jestem I mam nadzieje że druga córka urodzi się w terminie a nie koniec czerwca

Sto lat dla jubilatki




Cytat:
Napisane przez luuucynka Pokaż wiadomość
cześć dziewczyny,
czytam właśnie, że część z Was oddaje dzieci do żłobka. mnie też to czeka, bo od maja wracam do pracy. napiszcie proszę jak planujecie adaptacje (ile godzin, dni), bo ja już sama nie wiem jak to zrobić. ile płacicie za żłobek? czytałam, że ktoś nosi swoje posiłki, u mnie niestety nie ma takiej możliwości. chociaż sama nie wiem, czy chciałoby mi się przygotowywać jedzenie jeszcze dla małej wieczorami.

w ogóle jestem pod wrażeniem wątku o posiłkach i tego ile Wasze dzieci zjadają!

no i oczywiście gratulacje dla wszystkich ślicznych roczniaków. nas ten dzień czeka w sobotę

co do smoka, to ja też jeszcze nie odstawiam, ale tylko dlatego, że pomału kończę kp i zaraz będzie jeszcze żłobek. za dużo rewolucji w jednym czasie.

pozdrawiam serdecznie
U nas tydzien bedziemy wprowadzac mlodego. Najpierw 2 h, potem 4h. Placimy 650 zl bez wyzywienia plus wpisowe (juz nie pamietam ile).

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-01, 20:00   #4565
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

agunia - będzie dobrze, ja też przeryczałam pierwszy dzień żłobka, ale Kacper bardzo dobrze się tam czuje więc szybko się ogarnęłam. Na początku i tak pewnie będziecie dużo siedzieć razem ze względu na choroby - Kacper w marcu był "aż" 6 dni w żłobku.
Posiłki wcina żłobkowe - ale tam jest kucharka nie catering, trochę większe zaufanie mam do kucharek. No i też wyluzowałam z jedzeniem. Już nie trzęsę się aż tak nad wszystkim
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]

Edytowane przez teQiba
Czas edycji: 2015-04-01 o 20:12
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-01, 21:17   #4566
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

tequiba - w końcu! czekałam aż napiszesz jak tam w żłobku Kacprowi idzie.

Ja dzisiaj ryczałam w drodze do domu, bo Gabryś pierwszy raz płakał w szatni i nie chciał iść Na szczęście jak go pani wzięła to za drzwiami się uspokoił. A jak przyszłam po niego to był uśmiechnięty i zaczepiał panią więc pozostaje mi zaufać że jest ok...

agunia - u nas adaptacja wygląda tak, że najpierw kilka dni chodził po śniadaniu przed pierwszą drzemkę na jakąś 1-1,5 godz. Potem chodził przed śniadaniem (śniadanie w żłobku) i zabierałam na drzemkę do domu (czyli jakieś 2 godz był w żłobku). Potem zostawiłam na drzemkę - i tu szok! zasypia sam w bujaczku i śpi różnie, dzisiaj 1,5 godziny ale wczoraj tylko 20 minut. No i na obiad do domu - czyli zabierałam zaraz po drzemce (tylko że mam tam 3 minuty piechotą). A dzisiaj został też na obiad po drzemce, czyli łącznie był ponad 4 godziny.
Ale ciężko jest, nudno w domu, nie wiadomo co ze sobą zrobić, przynajmniej przez pierwsze dni. Pocieszam się jednak, że skoro ładnie śpi w nocy, nie płacze, popołudniami jest wesoły to chyba jest ok
__________________
05.03.2014. - Gabryś

Edytowane przez ag9
Czas edycji: 2015-04-01 o 21:37
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-02, 03:05   #4567
Kropkaa
Rozeznanie
 
Avatar Kropkaa
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 971
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Dziękuję Dziewczyny każdej z osobna za życzenia urodzinowe Liluś była dziś radosna i świętowaliśmy wyjściem na pizze z teściami. Dopiero wróciliśmy a ja padam bo od rana sprzątałam kuchnie,układałam w szafkach także zmykam nie długo spać

Dobranoc i wszystkim Solenizatom życzę Wszystkiego Najlepszego
__________________
"Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich, to oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka, to zaufanie bez reszty, to odsłonięcie swoich słabości..."


Zapuszczam paznokcie dzień:2
Kropkaa jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-04-02, 06:09   #4568
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Podejmuję 3 próbę dodania posta na wizażu, z każdą kolejną coraz bardziej obrażona na portal.

Tygrysku- na tabliczkach były m.in. linoleum, bardzo kująca wycieraczka, dywan z krótkim i długim włosem itp.
Emilka nie chciała wejść do tunelu, ale na przykład Filipek i Pola, którzy są w jej wieku, śmigali w tę i z powrotem.
Powodzenia w szybkim wdrażaniu się w obowiązki.
Powiedz jeszcze: jak Kinga znosi rozstanie z Tobą?

Alwa- smoczek odstawiłam metodą szokową i przestałam go podawać. Milka przyjęła to właściwie bez protestów, więc widocznie w dzień nie był jej potrzebny.
Inaczej ma się rzecz w nocy...

Kropkaa- spóźnione życzenia dla Lilianki!

Tynka- Twoja doba chyba jest z gumy. Podziwiam Cię, że udaje Ci się wszystko ogarnąć.
Gratuluję nowej pracy!
Brawa dla Emilki za nowe umiejętności!
A przestała już tak bardzo chorować?

TeQiba- fajnie, że się odezwałaś. Wróciłaś już do pracy czy na razie Kacperek adaptuje się w żłobku?

Smarrita- robiłaś sesję roczkową? Pochwalisz się efektami?
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-02, 07:24   #4569
luuucynka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 225
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

tequiba 6 dni? aż tak choruje?
no mój pracodawca jest przygotowany na zwolnienia na dziecko, ale nie wiem czy aż 'tak'.
luuucynka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-02, 08:17   #4570
TynkaG
Raczkowanie
 
Avatar TynkaG
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Z-e
Wiadomości: 238
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Hejka! dzis na szybko, bo mam na popo a jeszcze w końcu ide do fryzjera
W sumie to ja ledwo dycham, w pracy tez młyn, bo mało nas a ludzi chorujących nadal sporo. No i mała nadal budzi się w nocy co 3 godziny wiec nie mam sie kiedy regenerować. ostatnio z tymi jej przebudzeniami mam jakis kryzys, bo jakoś jeszcze niedawno miałam siły wstawac nawet co godz. , a teraz to ledwo się zwlekam z łożka, i Emilka też niestety nie zasnie w nocy bez problemu, tylko trochę płaczu jest, w sumie też budzi się nie wiem czemu, bo je ok, ale jeszcze 3-4 pobudki bez znanej mi przyczyny.
Ag9- nowa praca, nowe mozliwości. Mi też jest przykro, że odchodzę, bo były minusy ale też dużo plusów- super atmosfera, tylko finansowo ciagle bez zmian i socjalnie też słabo, pracy dużo, ludzi mniej niz w momencie gdy się zatrudniałam, więc jestem optymistycznie nastawiona, nawet dostaję urlop jak tam przyjde, bo najprawdopodobniej zaczne od lipca, a od 13 ide na urlop.
Limonko- Emilka na szczescie cały marzec była w żlobku, nadal ma kaszel, czasem katar, ale to już standard. Ale w lutym była aż 6 dni, w styczniu podobnie, wiec tak jak Kacperek Tequiby- to taka norma
Nadal jestesmy w tyle jesli chodzi o jedzenie- mleko, kaszka, 10 łyzeczek zupki i tyle, aj szkoda gadac
Pewnie już nie wpadne, to życzę WESOŁYCH ŚWIĄT.
A jutro mamy roczek )))))
__________________
Emilka 3.04.2014
TynkaG jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-02, 09:02   #4571
natetitka
Zadomowienie
 
Avatar natetitka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
agunia - będzie dobrze, ja też przeryczałam pierwszy dzień żłobka, ale Kacper bardzo dobrze się tam czuje więc szybko się ogarnęłam. Na początku i tak pewnie będziecie dużo siedzieć razem ze względu na choroby - Kacper w marcu był "aż" 6 dni w żłobku.
Posiłki wcina żłobkowe - ale tam jest kucharka nie catering, trochę większe zaufanie mam do kucharek. No i też wyluzowałam z jedzeniem. Już nie trzęsę się aż tak nad wszystkim
A tak z ciekawości za taki miesiąc płaci się normalmą stawkę? Wniosek na przyszłość, że chyba taką adaptację trzeba rozpocząć długo przed planowanym powrotem do pracy, żeby uniknąć l4 dziecko. mój synek wydaje mi się, że zniósłby dobrze pójście do żłobka bo ma tak że jak jedziemy gdzieś i na dodatek są dzieci to mamusia nie istnieje choć ostatnio u teściów poranne zabawy były z dziadkami, rodzice dosypiali to co jakiś czas było mama, mama i przychodził do pokoju, zobaczył mnie, pokiwałam mu i dalej się bawił z dziadkami.

U nas dziś kichanie i katarek.
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni
Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni


FB


_________________________ ___

moje nowe uzależnienie surówka
natetitka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-02, 11:54   #4572
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez teQiba Pokaż wiadomość
agunia - będzie dobrze, ja też przeryczałam pierwszy dzień żłobka, ale Kacper bardzo dobrze się tam czuje więc szybko się ogarnęłam. Na początku i tak pewnie będziecie dużo siedzieć razem ze względu na choroby - Kacper w marcu był "aż" 6 dni w żłobku.
Posiłki wcina żłobkowe - ale tam jest kucharka nie catering, trochę większe zaufanie mam do kucharek. No i też wyluzowałam z jedzeniem. Już nie trzęsę się aż tak nad wszystkim
Dzieki kochana 6 dni? Lol. To w mojej pracy beda zadowoleni Ja wolalabym nawet zlobkowe jedzenie bo nie bardzo umiem gotowac ale mlody dostaje straszne zmiany atopowe po niektorych produktach wiec nie mam wyboru. Mam nadzieje ze z tego wyrosnie. Fajnie ze Kacper sie przystosowal. Oby i moj Slawcio dzielnie to zniosl.






Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
tequiba - w końcu! czekałam aż napiszesz jak tam w żłobku Kacprowi idzie.

Ja dzisiaj ryczałam w drodze do domu, bo Gabryś pierwszy raz płakał w szatni i nie chciał iść Na szczęście jak go pani wzięła to za drzwiami się uspokoił. A jak przyszłam po niego to był uśmiechnięty i zaczepiał panią więc pozostaje mi zaufać że jest ok...

agunia - u nas adaptacja wygląda tak, że najpierw kilka dni chodził po śniadaniu przed pierwszą drzemkę na jakąś 1-1,5 godz. Potem chodził przed śniadaniem (śniadanie w żłobku) i zabierałam na drzemkę do domu (czyli jakieś 2 godz był w żłobku). Potem zostawiłam na drzemkę - i tu szok! zasypia sam w bujaczku i śpi różnie, dzisiaj 1,5 godziny ale wczoraj tylko 20 minut. No i na obiad do domu - czyli zabierałam zaraz po drzemce (tylko że mam tam 3 minuty piechotą). A dzisiaj został też na obiad po drzemce, czyli łącznie był ponad 4 godziny.
Ale ciężko jest, nudno w domu, nie wiadomo co ze sobą zrobić, przynajmniej przez pierwsze dni. Pocieszam się jednak, że skoro ładnie śpi w nocy, nie płacze, popołudniami jest wesoły to chyba jest ok
Wspolczuje. Ale dobrze ze u pani sie uspokoil






Cytat:
Napisane przez luuucynka Pokaż wiadomość
tequiba 6 dni? aż tak choruje?
no mój pracodawca jest przygotowany na zwolnienia na dziecko, ale nie wiem czy aż 'tak'.
Tez sie o to obawiam :/




Cytat:
Napisane przez natetitka Pokaż wiadomość
A tak z ciekawości za taki miesiąc płaci się normalmą stawkę? Wniosek na przyszłość, że chyba taką adaptację trzeba rozpocząć długo przed planowanym powrotem do pracy, żeby uniknąć l4 dziecko. mój synek wydaje mi się, że zniósłby dobrze pójście do żłobka bo ma tak że jak jedziemy gdzieś i na dodatek są dzieci to mamusia nie istnieje choć ostatnio u teściów poranne zabawy były z dziadkami, rodzice dosypiali to co jakiś czas było mama, mama i przychodził do pokoju, zobaczył mnie, pokiwałam mu i dalej się bawił z dziadkami.

U nas dziś kichanie i katarek.
Za adaptacje nic nie place. A potem od 13 to juz adekwatnie do ilosci dni. Od maja juz normalnie.

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-02, 14:43   #4573
alwa
Wtajemniczenie
 
Avatar alwa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez TynkaG Pokaż wiadomość
Hejka! dzis na szybko, bo mam na popo a jeszcze w końcu ide do fryzjera
W sumie to ja ledwo dycham, w pracy tez młyn, bo mało nas a ludzi chorujących nadal sporo. No i mała nadal budzi się w nocy co 3 godziny wiec nie mam sie kiedy regenerować. ostatnio z tymi jej przebudzeniami mam jakis kryzys, bo jakoś jeszcze niedawno miałam siły wstawac nawet co godz. , a teraz to ledwo się zwlekam z łożka, i Emilka też niestety nie zasnie w nocy bez problemu, tylko trochę płaczu jest, w sumie też budzi się nie wiem czemu, bo je ok, ale jeszcze 3-4 pobudki bez znanej mi przyczyny.
Ag9- nowa praca, nowe mozliwości. Mi też jest przykro, że odchodzę, bo były minusy ale też dużo plusów- super atmosfera, tylko finansowo ciagle bez zmian i socjalnie też słabo, pracy dużo, ludzi mniej niz w momencie gdy się zatrudniałam, więc jestem optymistycznie nastawiona, nawet dostaję urlop jak tam przyjde, bo najprawdopodobniej zaczne od lipca, a od 13 ide na urlop.
Limonko- Emilka na szczescie cały marzec była w żlobku, nadal ma kaszel, czasem katar, ale to już standard. Ale w lutym była aż 6 dni, w styczniu podobnie, wiec tak jak Kacperek Tequiby- to taka norma
Nadal jestesmy w tyle jesli chodzi o jedzenie- mleko, kaszka, 10 łyzeczek zupki i tyle, aj szkoda gadac
Pewnie już nie wpadne, to życzę WESOŁYCH ŚWIĄT.
A jutro mamy roczek )))))
Tynka miałam Ci wczesniej pisać, że u nas pobudki zależą od tego ile Kuba zjadł w ciągu dnia. Jak dużo zje to budzi mi się 6-7 rano, a jak nie chce np. obiadu to już po 24 woła jeść, a potem jeszcze po 4. Może spróbuj dawać różne potrawy, w końcu Emilka zasmakuje w jakimś daniu i będziesz mogła ją dokarmiać nie tylko flipsami o ile w ogóle masz czas coś gotować. jak masz, to podziwiam!

Cytat:
Napisane przez natetitka Pokaż wiadomość
A tak z ciekawości za taki miesiąc płaci się normalmą stawkę? Wniosek na przyszłość, że chyba taką adaptację trzeba rozpocząć długo przed planowanym powrotem do pracy, żeby uniknąć l4 dziecko. mój synek wydaje mi się, że zniósłby dobrze pójście do żłobka bo ma tak że jak jedziemy gdzieś i na dodatek są dzieci to mamusia nie istnieje choć ostatnio u teściów poranne zabawy były z dziadkami, rodzice dosypiali to co jakiś czas było mama, mama i przychodził do pokoju, zobaczył mnie, pokiwałam mu i dalej się bawił z dziadkami.

U nas dziś kichanie i katarek.
mam nadzieje ze to nic powaznego. Zdrówka dla synka!
Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
tequiba - w końcu! czekałam aż napiszesz jak tam w żłobku Kacprowi idzie.

Ja dzisiaj ryczałam w drodze do domu, bo Gabryś pierwszy raz płakał w szatni i nie chciał iść Na szczęście jak go pani wzięła to za drzwiami się uspokoił. A jak przyszłam po niego to był uśmiechnięty i zaczepiał panią więc pozostaje mi zaufać że jest ok...

agunia - u nas adaptacja wygląda tak, że najpierw kilka dni chodził po śniadaniu przed pierwszą drzemkę na jakąś 1-1,5 godz. Potem chodził przed śniadaniem (śniadanie w żłobku) i zabierałam na drzemkę do domu (czyli jakieś 2 godz był w żłobku). Potem zostawiłam na drzemkę - i tu szok! zasypia sam w bujaczku i śpi różnie, dzisiaj 1,5 godziny ale wczoraj tylko 20 minut. No i na obiad do domu - czyli zabierałam zaraz po drzemce (tylko że mam tam 3 minuty piechotą). A dzisiaj został też na obiad po drzemce, czyli łącznie był ponad 4 godziny.
Ale ciężko jest, nudno w domu, nie wiadomo co ze sobą zrobić, przynajmniej przez pierwsze dni. Pocieszam się jednak, że skoro ładnie śpi w nocy, nie płacze, popołudniami jest wesoły to chyba jest ok
kurcze to musi być straszne przeżycie, jak trzeba płaczące dziecko zostawić. współczuję

jeszcze się wam pochwalę na koniec, że Kubuś już pięknie sam chodzi
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie
ale lata mijają bardzo szybko

❤️❤️❤️
K+H+Z
alwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-02, 14:50   #4574
przeklete_pragnienia
Zakorzenienie
 
Avatar przeklete_pragnienia
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Prosto z serca
Wiadomości: 4 650
GG do przeklete_pragnienia
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Hej dziewczyny ;*
Pewnie mnie nie pamietacie, ja rowniez mialam zostac mama kwietniowa. Niestety... Ale zawsze po burzy wstaje slonce a moje sloneczko ucina sobie wlasnie drzemke wpadlam sie pochwalic, ze zostalam tegoroczna mama styczniowa Szymka
Pozdrawiam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Postanowiłam w tym roku zrzucić 10 kg. Zostało mi jeszcze 13
przeklete_pragnienia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-02, 15:35   #4575
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość
Smarrita- robiłaś sesję roczkową? Pochwalisz się efektami?
nie robiliśmy jeszcze. Tż 3 tyg nie było, teraz nie ma czasu bo święta, roczek robimy no i znów tż wyjeżdża we wtorek, więc pewno dop za 2 tyg się umówię z fotografką.

Przeklete-pragnienia- moje gratulacje
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-02, 16:12   #4576
natetitka
Zadomowienie
 
Avatar natetitka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez przeklete_pragnienia Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny ;*
Pewnie mnie nie pamietacie, ja rowniez mialam zostac mama kwietniowa. Niestety... Ale zawsze po burzy wstaje slonce a moje sloneczko ucina sobie wlasnie drzemke wpadlam sie pochwalic, ze zostalam tegoroczna mama styczniowa Szymka
Pozdrawiam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

klask i:gratulacje!!!:roz a::roza :
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni
Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni


FB


_________________________ ___

moje nowe uzależnienie surówka
natetitka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-02, 19:15   #4577
alwa
Wtajemniczenie
 
Avatar alwa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez przeklete_pragnienia Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny ;*
Pewnie mnie nie pamietacie, ja rowniez mialam zostac mama kwietniowa. Niestety... Ale zawsze po burzy wstaje slonce a moje sloneczko ucina sobie wlasnie drzemke wpadlam sie pochwalic, ze zostalam tegoroczna mama styczniowa Szymka
Pozdrawiam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
gratuluję niech zdrowo rośnie
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie
ale lata mijają bardzo szybko

❤️❤️❤️
K+H+Z
alwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-02, 19:35   #4578
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez przeklete_pragnienia Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny ;*
Pewnie mnie nie pamietacie, ja rowniez mialam zostac mama kwietniowa. Niestety... Ale zawsze po burzy wstaje slonce a moje sloneczko ucina sobie wlasnie drzemke wpadlam sie pochwalic, ze zostalam tegoroczna mama styczniowa Szymka
Pozdrawiam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ja Cie pamietam. Nawet czasem myslalam o Tobie. Tak sie ciesze. Gratulacje

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:35 ----------

Cytat:
Napisane przez alwa Pokaż wiadomość
Tynka miałam Ci wczesniej pisać, że u nas pobudki zależą od tego ile Kuba zjadł w ciągu dnia. Jak dużo zje to budzi mi się 6-7 rano, a jak nie chce np. obiadu to już po 24 woła jeść, a potem jeszcze po 4. Może spróbuj dawać różne potrawy, w końcu Emilka zasmakuje w jakimś daniu i będziesz mogła ją dokarmiać nie tylko flipsami o ile w ogóle masz czas coś gotować. jak masz, to podziwiam!


mam nadzieje ze to nic powaznego. Zdrówka dla synka!

kurcze to musi być straszne przeżycie, jak trzeba płaczące dziecko zostawić. współczuję

jeszcze się wam pochwalę na koniec, że Kubuś już pięknie sam chodzi
Gratulacje dla Kubusia

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-02, 20:39   #4579
filupka
Rozeznanie
 
Avatar filupka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Berlin
Wiadomości: 656
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Chcialam wam juz dzis zyczyc Wesolych Swiat (slonecznych a nie snieznych).
Przeklete_pragnienia z serca ogromne gratulacje
I brawa dla Kubusia.
Emil zaczal wczoraj pieknie sam chodzic ale nic nie pisalam bo Kto by mi uwierzyl 1 kwietnia
__________________
* I dont want to make any money -I just wanna be wonderful *

_______________
7.07.2013 II Kreseczki
Emil Alexander 25.03.2014


http://www.suwaczki.com/tickers/j5rbj44jqkxnhzqe.png
filupka jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-02, 21:07   #4580
teQiba
Moderator
 
Avatar teQiba
 
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 900
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez ag9 Pokaż wiadomość
tequiba - w końcu! czekałam aż napiszesz jak tam w żłobku Kacprowi idzie.

Na pewno musiało być Ci bardzo ciężko jak płakał Ale żadna krzywda mu się tam nie dzieję, więc tylko musi się przyzwyczaić
I zapomniałam napisać wczoraj że przykro mi że tak w pracy postąpili Dupki

Cytat:
Napisane przez Limonka1987 Pokaż wiadomość

TeQiba- fajnie, że się odezwałaś. Wróciłaś już do pracy czy na razie Kacperek adaptuje się w żłobku?
Wróciłam, drugi tydzień pracuję

Cytat:
Napisane przez luuucynka Pokaż wiadomość
tequiba 6 dni? aż tak choruje?
no mój pracodawca jest przygotowany na zwolnienia na dziecko, ale nie wiem czy aż 'tak'.
Niestety aż tak
Pierwszy tydzień marca był cały i w sobotę go rozłożyło, najpierw domowe sposoby, potem antybiotyk - łącznie 2,5 tygodnia w domu.
Potem poszedł na 1 dzień i już tam dostał gorączki, okazało się że to trzydniówka - więc siedzi do tej pory w domu (1,5 tygodnia). Pierwszą chorobę siedział ze mną, teraz TŻ jest na zwolnieniu. Także też czarno to widzę

Cytat:
Napisane przez natetitka Pokaż wiadomość
A tak z ciekawości za taki miesiąc płaci się normalmą stawkę?
Czesne całe, ale za wyżywienie jest zwrot

Cytat:
Napisane przez agunia4ever Pokaż wiadomość
Dzieki kochana 6 dni? Lol. To w mojej pracy beda zadowoleni Ja wolalabym nawet zlobkowe jedzenie bo nie bardzo umiem gotowac ale mlody dostaje straszne zmiany atopowe po niektorych produktach wiec nie mam wyboru. Mam nadzieje ze z tego wyrosnie. Fajnie ze Kacper sie przystosowal. Oby i moj Slawcio dzielnie to zniosl.
Na pewno będzie dobrze

Cytat:
Napisane przez przeklete_pragnienia Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny ;*
Pewnie mnie nie pamietacie, ja rowniez mialam zostac mama kwietniowa. Niestety... Ale zawsze po burzy wstaje slonce a moje sloneczko ucina sobie wlasnie drzemke wpadlam sie pochwalic, ze zostalam tegoroczna mama styczniowa Szymka
Pozdrawiam

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
Ja pamiętam - ale się cieszę Ogromnie gratuluję! Ucałuj dzieciątko Dużo zdrówka dla Was
__________________
[SIGPIC][/SIGPIC]
teQiba jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-03, 04:10   #4581
Kropkaa
Rozeznanie
 
Avatar Kropkaa
 
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 971
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Limonka dziękuję

Gratulacje dla Kubusia i Emila!

A ja wróciłam od fryzjera, ja relaksowałam się na fotelu a Lilu bawiła się z teściową obok Dobrze tak się odprężyć.

Jeszcze zostało mi sprzatnąć pokój dzienny i tylko upieke ze dwa ciasta,zrobię żurek ,jajka z pieczarkami i koniecI tak tutaj jest tylko jeden dzien wolnego także nie poświętujemy.

Dobranoc
__________________
"Pokochać to największe ryzyko ze wszystkich, to oddanie swojej przyszłości i swojego szczęścia w ręce drugiego człowieka, to zaufanie bez reszty, to odsłonięcie swoich słabości..."


Zapuszczam paznokcie dzień:2

Edytowane przez Kropkaa
Czas edycji: 2015-04-03 o 04:13
Kropkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-03, 05:28   #4582
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Przeklete_pragnienia- serdeczne gratulacje!

Brawa dla Kubusia i Emila za chodzenie

Sto lat dla Emilki Tynki!!! Zdrowia, dużo uśmiechu i kolorowych snów!!!
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-03, 07:24   #4583
margo80
Zakorzenienie
 
Avatar margo80
 
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 514
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Od jakiegoś czasu zbieram sie, żeby cos skrobnąć i zawsze mi cos przeszkadza...

Wszystkiego naj dla kolejnych solenizantow!

Powodzenia w powrotach do pracy, kciuki za dzieciaczki w żłobkach!
Z doświadczenia wiem, ze rodzice przezywaja rozstania dużo gorzej niż dzieci

Brawa za chodzenie!

Co u nas? Przemo zaczyna od czasu do czasu stać bez trzymanki i prowadza nas po domu ciągle, najlepiej wcale by nie siedzial.
We wtorek byliśmy w Ijei. Ewa się zgubiła, ale jak się okazało, to nie byly jedyne chwile grozy, bo jak juz się znalazła, to Przemo, którego miał pilnować malz, ale gadal przez telefon, zadlawil sie jablkiem. Odwracam sie, dziecko czerwone, charczaco- plujace, szybko zastosowalam chwyt rozwierajacy paszcze, wlozylam palec i gdzies z konca podniebienia wygrzebalam kawal jabłka...

Poza tym mam wrażenie,,ze jeszcze nigdy tak mało nie miałam zrobione na święta, jak w tym roku...
__________________
jesteś tym, co czujesz, jesteś tym, co wiesz,
jesteś tym, co potrafisz, jesteś tym, kim być chcesz

Ewcia
Przemek

Edytowane przez margo80
Czas edycji: 2015-04-03 o 07:26
margo80 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-03, 08:33   #4584
alwa
Wtajemniczenie
 
Avatar alwa
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 2 280
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

dla Emila

ja wypucowałam prawie cały dom, ale to bardziej pod roczek niż Święta

margo ale miałaś przeżyć dobrze, że wszystko dobrze się skończyło.

tynka 100 lat dla Emilki, zdrówka, apetytu i przespanych nocek
__________________
Dni z dziećmi są bardzo długie
ale lata mijają bardzo szybko

❤️❤️❤️
K+H+Z
alwa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-03, 11:31   #4585
ag9
Zadomowienie
 
Avatar ag9
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: łódzkie
Wiadomości: 1 833
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Ja też mam wypucowaną chatę jak to po remoncie, ale obawiam się że trudno będzie na długo utrzymać porządek.

Poza tym nie mam siły na szykowanie świąt, upiekę tylko szynki, zrobię żurek i białą kiełbasę i ciasta i nie chce mi się więcej.

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Tynka - miałaś nam pokazać kiedyś pszczółkę z balu przebierańcowego
__________________
05.03.2014. - Gabryś
ag9 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-03, 14:49   #4586
natetitka
Zadomowienie
 
Avatar natetitka
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 414
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Witam, nie cytuje tylko tak napiszę co u nas. Mały choruszek się zrobił, katarek wczoraj i kichanko się zaczęło i jak zawsze w tej sytuacji pierwsza noc była straszna, mało co spaliśmy. Teraz śpi u mnie na brzuszku, wcześniej zasnął na klacie.
Pewnie moje burczenie brzucha go lula.
Święta jako tako mamy ogarnięte, dziś placuszki popiekłam, jutro jeszcze żurek zrobię, salatkę ziemniaczaną. Tż ostatnie porządki robi. Ech mały miał iść z koszyczkiem jutro ale pewnie to nie wypali bo mi się mocno rozłożył
__________________
Kobieta i facet w jednej gotowali kuchni
Dwóch ziarnek pieprzu brakuje do kłótni


FB


_________________________ ___

moje nowe uzależnienie surówka
natetitka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-03, 19:39   #4587
tygrysek83
Zadomowienie
 
Avatar tygrysek83
 
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 815
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Dziewczyny, wesołych świąt i duzo spokoju. Aby nasze dzieciaki dobrze to zniosły.
tygrysek83 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-03, 20:49   #4588
agunia4ever
Zadomowienie
 
Avatar agunia4ever
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: ŁDZ
Wiadomości: 1 130
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Cytat:
Napisane przez filupka Pokaż wiadomość
Chcialam wam juz dzis zyczyc Wesolych Swiat (slonecznych a nie snieznych).
Przeklete_pragnienia z serca ogromne gratulacje
I brawa dla Kubusia.
Emil zaczal wczoraj pieknie sam chodzic ale nic nie pisalam bo Kto by mi uwierzyl 1 kwietnia
Gratulacje





Cytat:
Napisane przez natetitka Pokaż wiadomość
Witam, nie cytuje tylko tak napiszę co u nas. Mały choruszek się zrobił, katarek wczoraj i kichanko się zaczęło i jak zawsze w tej sytuacji pierwsza noc była straszna, mało co spaliśmy. Teraz śpi u mnie na brzuszku, wcześniej zasnął na klacie.
Pewnie moje burczenie brzucha go lula.
Święta jako tako mamy ogarnięte, dziś placuszki popiekłam, jutro jeszcze żurek zrobię, salatkę ziemniaczaną. Tż ostatnie porządki robi. Ech mały miał iść z koszyczkiem jutro ale pewnie to nie wypali bo mi się mocno rozłożył
Bidulek. Duzo zdrowka

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:48 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

EMILKO 100 lat!!! Wszystkiego co najpiekniejsze i najlepsze


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 20:49 ---------- Poprzedni post napisano o 20:48 ----------

Dziewczyny poniewaz juz od jutra zaczynam objazdowke to dzis zycze Wam i Waszym rodzinom Wesolych Swiat

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________

Impossible is nothing

I ślubuję Ci... Szczęśliwa żona od 9.11.2013r.



I kocham Cię ponad wszystko... Szczęśliwa mama od 06.04.2014r.

Sławcio
agunia4ever jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-04, 06:44   #4589
Limonka1987
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka1987
 
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 660
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Chciałam życzyć Wam i Waszym rodzinom wspaniałych chwil w gronie bliskich osób. Oby nadchodzące Święta były pełne uśmiechu i samych pozytywnych wrażeń.
Wszystkiego dobrego!
__________________
Jestem bezbronna tylko wtedy, gdy schnie mi lakier na paznokciach...
Limonka1987 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-04-04, 07:44   #4590
frogutka
Zadomowienie
 
Avatar frogutka
 
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 1 209
Dot.: Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

Dziewczyny serdeczne życzenia dla Was
Przede wszystkim Świąt zdrowych, radosnych i pełnych spokoju w ciepłej rodzinnej atmosferze. Dużo cierpliwości, wiosny w sercu
__________________
Żona od 23.07.2011
frogutka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-05-05 13:40:34


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:08.