Województwo Pomorskie

[neissi]

Neska bombowe! Ale grin_ajz ma rację. Idź na całość, pokaz całość
A co tam jest żółtego przy najniższym motywie?

Ja też zaraz Wam się pochwalę Mam już jeden napis na pidżamce Misia Zaraz go wkleję

grin_ajz własne dzieci niestety jeszcze bardziej nie słuchają

[Neska]

Ale jesteś spostrzegawcza Miałam mokre ręce już plamka znikła jutro wkleje fotkę

[grin_ajz]

neissi "sokole oko"

[Neska]

hiiii ok spadam do łożka papapa dobranoc
Neissi jutro pochwale Twoje dzieło jak je wkleisz oczywiście

[neissi]

Wygląda trochę idiotycznie, bo musiałam bardzo okroić zdjęcie żeby się zmieściło w 122 kb W dodatku jest robione tyłem do lustra i napis jest odwrócony

Neska jakim programem odchudzasz fotki?

[neissi]

Ja też się już zwijam Muszę jeszcze zrobić napis na przodzie żeby wysechł do jutra. No a jutro szaleję z wiertłem aż osiągnę cel Jutro przyjdą moje nogi do lamp i będzie superowo

Kolorowych senków grin_ajz!

[Neska]

Neissi powiem to samo "bomba" to jest piżamka tak?? super.
Ok to ja wklejam fotkę, sorki, że bałagan widać ale wiecie był weekend itp, a fotkę robiłam przed chwilką papap

[grin_ajz]

hello

noo kurde artystki jesteście
neska od razu inaczej się ten wzór ogląda, bo poprzednie zdjęcie dawało wrażenie że ten wzorek malutki jest, a to dość pokaźne wzorzysko bardzo fajnie to wygląda
neissi pidzamka superaśna

ale mnioe dziś plecy bolą, ojoj..chyba źle spałam, nie wiem od czego to...uch...muszę chyba to jakoś przeboleć...

pozdrawiam i miłego dnia

[Neska]

A dziekuję dziekuję no tak troszke duze ale taki właśnie miał być efekt, cieszę się że się podoba

Neissi fotki zawsze zmieniam w PhotoShopie czasem od biedy w corelu

[grin_ajz]

hejka

a co tu taka cisza? widze ze ktos jeszcze przeglada watek..moze sie odezwie

[neissi]

A ja się odezwę

Właśnie zarejestrowałam się na wirtualnej giełdzie i robię moje pierwsze zakupy. Zobaczymy jak mi będzie szło

Wczoraj się trochę wściekłam, bo złamał mi się frez i w dodatku nie przyszła paczka z moimi nogami do lamp. Na szczęście dzisiaj już paczka dotarła. Trudno jednak nazwać ją priorytetową, skoro miała przyjść w piątek Wszystko byłoby dobrze, tylko jedyny sensowny frez, który mi został właśnie zastrajkował, bo nic mi nie chce ciąć. Teraz się zastanawiam, czy kupić frezy w necie, czy jechać po nie we czwartek.

Dobrze, że prognozy pogody się nie sprawdziły, bo ponoć miał być dzisiaj grad i huragan.

[neissi]

A byłabym zapomniała

Znalazłam coś świetnego na prezent na panieński, rocznicę lub nawet taki jajcarski ślubny

Dla Niego: http://www.toys4boys.pl/Pilot---Ster...-item1017.html
Dla Niej: http://www.toys4boys.pl/Pilot---Ster...-item1016.html

Co Wy na to? Śmieszny bajer

[Lenka_Boon]

Ja klikam z Gdyni
Ciekawi mnie czy jest tu ktos z Trójmiasta kto interesuje się projektowaniem ubioru albo ilustrowaniem mody ?

[Superbejbe]

Hi. Ja lubie projektować biżuterię i czasami uda mi się wymyślić jakąś torebkę

[grin_ajz]

witam nowe pomorzanki-wizazanki
moze napiszecie kilka slow o sobie?
widze ze wszystkie maja zmysl artystyczny tylko ja taka jedna z dwiema lewymi raczkami

[neissi]

widze ze wszystkie maja zmysl artystyczny tylko ja taka jedna z dwiema lewymi raczkami

grin_ajz to Cię właśnie czyni wyjątkową

Ja również witam nowe członkinie

Ja zawsze chciałam projektować odzież Ale taką do noszenia, a nie jakieś dziwadła z plastiku czy ludzkich włosów Pociągają mnie piękne lejące się tkaniny i ręcznie malowane aplikacje. Jeden z moich pomysłów do dzisiaj siedzi mi w głowie Niestety nigdy nie miałam kasy na spełnianie tych marzeń Jedyne, co udało mi się wymodzić to wełniany golf, który siostra mi świsnęła i parę innych rzeczy. W szafie mam dwie bluzeczki zrobione na szydełku, ale nie byłam z nich zadowolona, więc leżą tam sobie. Biżuterię też się swego czasu robiło Witrażowe kolczyki, gliniane korale i trochę srebrnej ze szklanymi koralikami.

Teraz mam okazję spełnić te marzenia, ale nie mam maszyny do szycia. Chociaż może pożyczę od siostry, bo umyśliłam sobie parawan obciągnięty batikiem

A obecnie czekam na frezy, które zamówiłam na alledrogo. Jajko poszło dzisiaj w odstawkę, więc postanowiłam zrobić porządek w papierach. I .... powoli widzę światełko w tunelu Muszę jeszcze wszystko sprawdzić, wypisać dowody wewnętrzne i ponumerować faktury, co mi zajmie..... jakieś dwa dni

Na razie spadywuję i idę dalej porządkować, bo jakby przyszły jutro te frezy (w co wątpię), to papiery automatycznie pójdą w zapomnienie

Lenka_Boon a dlaczego szukasz kogoś, kto interesuje się projektowaniem? Jesteś projektantką, czy tak, jak my, lubisz sobie coś sama zrobić z czystego zamiłowania?

Napiszcie coś o sobie My tu takie ciekawskie jesteśmy

[Neska]

hej

Tak jesteśmy ciekawskie musimy wszystko wiedzieć Witam was serdecznie !!!!
hmm osobiście nikogo nie znam kto by sie tym zajmował, sama czasem cos stworzę np. korale, bransoletka kolczyki cos z ubiorem tez pokombinuje ale rzadziej.

Neissi pomysł z pilotami fajny - wezmę pod uwagę

zmykam papapapa

[neissi]

Neissi pomysł z pilotami fajny - wezmę pod uwagę

Mój Mężulek stwierdził, że przydałby mu się taki jeden na mnie. Głównie używałby PMS OFF, a kolejne to REMOVE CLOTHES i BREAST+/- (Nie żebym miała za mały biust. Tego po prostu nigdy dość )

[neissi]

Na dobry humorek:

http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomos...9,4404791.html

[Superbejbe]

Witam.
Wykorzystałam fakt, że kierownik wyszedł na narade i postanowiłam napisać Z zawodu jestem inżynierem okrętownictwa ale z zamiłowania artystką amatorką . Uwielbiam wymyślać przeróżne dodatki do wnętrz, jestem właśnie na etapie remontu mieszkania więc mogę dać upust wyobraźni

[neissi]

Hej Superbejbe

Witaj w klubie. Ja też jestem na etapie remontu.... tylko, że chyba wiecznego Przydałby się jakiś pożądny kopas w dupas żeby ruszyć do przodu. Na razie mam już nowy komin i zamurowaną dziurę po starym. Teraz mam zabrać się za położenie płyt przynajmniej w garderobie i sypialni, ale mimo trzech pokoi i dużej kuchni, nie mam gdzie tego wszystkiego upchać. Jeden pokój mam mieszkalny, w drugim tata zrobił mi rupieciarnię, a w kuchni i przedpokoju stoją płyty. W dodatku umyśliłam sobie, że poprowadzę instalację elektyrczną listwami przypodłogowymi żeby mieć do nich maksymalny dostęp w razie awarii i muszę teraz wszystko przerobić.
W kuchni miałabym już płyty położone, ale jak znalazłam firmę do tego, to najpierw zawołali 15zl za płyty na klej i 5zł za szpachlowanie (oczywście za m2 i to bez faktury), a potem facet powiedział, że się pomylił w cenie, bo to jest 10zł za szpachlowanie. Chyba na głowę upadł jak myślał, że dam mu tyle, jak w innych firmach normalnie z fakturą jest 15zł na klej i 5zł szpachlowanie. Też mi oferta I to jeszcze z moim rusztowaniem

Superbejbe masz bardzo męski zawód Pochwalam i podziwiam Ale jakże taka artystyczna duszyczka zawędrowała w progi szkoły okrętowej? Jesteś po Conradinum czy AM w Gdyni?

[Superbejbe]

Skończyłam zwykłe LO a później powędrowałam na Politecjnikę Gdańską, chciałam iść na ASP ale zabrakło mi odwagi i warsztatu. Przyznam jednak że nie żałuje, na studiach poznałam mojego męża

My też mieszkamy narazie w jednym pokoju bo drugi jest remontowany, ale coś nie chcą w nim schnąć ściany.

[neissi]

Skończyłam zwykłe LO a później powędrowałam na Politecjnikę Gdańską, chciałam iść na ASP ale zabrakło mi odwagi i warsztatu. Przyznam jednak że nie żałuje, na studiach poznałam mojego męża

To tak, jak ja Też miałam iśc na ASP. Jednak warunki finansowe mi na to nie pozwoliły. Odwagi też mi zabrakło Skończyłam więc liceum o profilu plastycznym i kilka szkół policealnych. I też nie żałuję, bo w jednej z nich poznałam mojego Mężusia

[Superbejbe]

Wychodzi na to, że nasi mężowie są pewnego rodzaju "rekompensatą" za ASP

Ooo a przyokazji wypowiedzi zmienie sobie Avator

[marthusia]

Witam po krótkiej przerwie:embarassement:
Przepraszam,że się nie pożegnałam,ale wyjazd był z 'nienacka'(czymkolwiek jest 'nacka')
Pogoda coraz ładniejsza=] na szczęście jeszcze miesiąc wakacji przede mną.

Co do ASP - nie doczytałam,malujecie?Z kuzyną(po liceum plastycznym w Gdyni,aktualnie na fotografii w Łodzi)byłysmy(ja amatorskow;}) właśnie na plenerze na wiosce i malowałyśmy i bawiłyśmy się w glinie ^_^

[Superbejbe]

A może tak pójdziemy na wagary? Jakoś nie mam natchnienia do pracy

[grin_ajz]

witam

marthusia a na ktorym jestes roku? bo siostra mojej kolezanki tez jest w łodzi na fotografii..moze sie znacie znasz kogos z kwidzyna?

[neissi]

Wrrrrrr Ja mam ostatnio jakiegoś pecha

Najpierw dałam tacie moje buty do szewca. Idzie jesień i trzeba się przygotować. Jak się tego nie zrobiło pod koniec sezonu
W kozakach miał zmienić fleki i przykleić wkładki, a w drugich zmienić fleki i naprawić obcasy, bo mi się skórka pozadzierała. Facet tacie na to, że oczywiście on to wszystko zrobi, a te skórki naprawi nawet gratis.

I jaki wynik? Zabuliłam 43zł (nie sądziłam, że ceny tak skoczyły), a buty wróciły do mnie w następującym stanie:

1. W kozakach do czarnych obcasów mam założone brązowe fleki, które nie są fabryczne, tylko jakieś badziewiaste docinane i to w dodatku krzywo. Wkładki nawet nie tknięte.

2. W drugich butach fleki wymienione (też jakieś docinki paskudne), ale obcasy nie naprawione.

A najlepsze jest to, że tata specjalnie dawał te buty do sprawdzonego szewca. Dziękuję Bogu, że mi ich przy okazji nie zniszczył, bo to moje najpiękniejsze butki

A drugi problem to frezy. Zamówiłam frezy, zrobiłam przelew i od razu napisałam do sprzedającego info, że już zapłaciłam i na jaki adres wysłać.

Dwa dni później odbieram maila pisanego z jakiegoś automatu, że zakupiłeś przedmiot, że jak chcesz na inny adres, to przyślij maila i, że paczka zostanie wysłana jak tylko wpłynie kasa. Długo czekalam na odpowiedź, więc trochę się wkurzyłam. Piszę więc do osła, że maila z informacją na jaki adres wysłać dostał już przedwczoraj, a pieniądze już dawno są na jego koncie. Poprosiłam też grzecznie o info jak tylko paczka zostanie wysłana i zaznaczyłam, że nie mogę czekać do poniedziałku.

Na to dostaję odpowiedź, że paczka zostala wysłana (kamień spadł mi z serca) i że biedactwo nie mogło rozszyfrować mojej wpłaty, bo wpłacał ktoś inny i nie podał kodu pocztowego (nie ma to jak wymagać od faceta obsługi zarówno maila, jak i konta bankowego )

Teraz juz nie wytrzymałam piszę do ciołka z przekąsem, że ja bardzo przepraszam ( ), ale ja myślałam, że jak podam nick i numer aukcji to wystarczy. A poza tym mamy przecież z mężem to samo nazwisko

Takiego to tylko wziąć i

Dzisiaj rano otwieram oko i myślę. Przyjdą te wiertła dzisiaj, czy nie Leżę dalej i nasłuchuję. Nagle słyszę samochód listonosza. Nie ruszam się, bo jak nie ma tych wierteł, a ja się zerwę, to go chyba uduszę własnymi rękami (Bogu ducha winien ten listonosz, ale co ja poradzę, że to właśnie na nim wieszam psy jak mi coś nie przychodzi na czas ). Jak juz zaskrzypiały drzwi na piętro, to zaraz byłam na równych nogach i leciałam odebrać od taty moją cenną przesyłkę Uradowana i spokojna szamkałam śniadanko szczerząc się jak głupek i chwaląc się całemu światu moimi frezikami

Niestety wszystko co piękne, szybko się kończy Po śniadaniu poleciałam do mojej prowizorycznej pracowni, którą urządzilam sobie w mojej kuchni i z wielkim namaszczeniem zaczęłam przygotowania do pracy. Przygotowałam sobie maskę, wodę, waciki, pędzelek, naoliwiłam szlifierkę, wybrałam frez...... i okazało się, że jest o pół milimetra za gruby

Wprawdzie te frezy powinny pasować, bo zacisk jest regulowany, ale ta szlifierka jest tak przedpotopowa, że zacisk jest zapieczony i ani drgnie

No myślałam, że sobie nogę odgryzę

Teraz nie mam innego wyjścia jak powiedzieć Mężowi, że jak kupi mi z okazji naszej rocznicy ślubu (26 sierpnia) połowę szlifierki, to drugą połowę dostanie ode mnie

No nic Dziewczyny. Napisałam się tu i napisałam, a teraz muszę iść szukać tej szlifierki

[Superbejbe]

A powiedz cóż takiego chcesz zrobić tymi frezami? rozbudziłaś moją ciekawość

[neissi]

Robię lampę ze strusiego jaja