Koronawirus z Chin i inne epidemie.

[1a1574568a9ae6256c77117bb8a68c832bc8434a_5e8bb4a00727e]

Z innych rzeczy do roboty: moze macie cos co sobie kupilyscie, lezalo, bo "nie bylo czasu"? Ja odkurzylam stepper i cwicze na nim codziennie i ucze sie grac na kalimbie . Mega prosty instrumencik, a daje sporo radosci, nie wymaga nut, odpala sie kurs i sie uczy. Znalazlam tez obraz do pomalowania (wysylaja Ci taki obraz z numerkami i farbkami, fajna sprawa). Moze warto cos odkopac albo cos zamowic do domu (i umyc rece, bo odbiorze paczki).

Mozna tez sie uczyc czegos praktycznego (jezyki, programowanie), na fb jest sporo darmowych wydarzen typu joga, tance, darmowe ogladanie opery, teatru, filmow. Mozna probowac nowych przepisow, robic burgery z fasoli albo kielbase

Moze wasze ulubione studio jogi, wprowadza zajecia online? Klub fitness cos planuje. Mozna prowadzic dziennik z czasow zarazy, bedzie cenny za 100 lat

Albo zainstalujcie sobie Simsy, Diablo, czy inna wciagajaca giere, ktora Was zabierze na dlugie godziny. Wiadomo, sytuacja nie jest latwa, nawet dla osob z natury introwertycznych.

[Ankawer]

Biedny Edan traci zlecenia i pensja będzie mniejsza Może czas się przebranżowić...(może jako grabarz czy mówca pogrzebowy)

[Limonka2738]

Napisane przez MiamiGlow

Dziewczyny, o co Wy się w ogóle kłócicie? Kolejne oznaki bólu kwarantanny?

O swój honor.

[megamag]

Napisane przez Limonka2738

Ale zwykle mamy mutacje, które są do siebie podobne.

Ten koronawirus nie jest podobny.

To jest naprawdę proste, dasz radę to pojąć.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Serio? Do wirusa SARS-CoV z 2002 roku też nie jest podobny i tylko przypadkiem nazywa się SARS-CoV-2? I tylko przypadkiem pojawiły się w tym samym rejonie? I tylko przypadkiem oba mają dużą zgodność z beta-koronawirusami pochodzącymi od nietoperzy?

[khloe]

[1=1a1574568a9ae6256c77117 bb8a68c832bc8434a_5e8bb4a 00727e;87665300]Z innych rzeczy do roboty: moze macie cos co sobie kupilyscie, lezalo, bo "nie bylo czasu"? Ja odkurzylam stepper i cwicze na nim codziennie i ucze sie grac na kalimbie . Mega prosty instrumencik, a daje sporo radosci, nie wymaga nut, odpala sie kurs i sie uczy. Znalazlam tez obraz do pomalowania (wysylaja Ci taki obraz z numerkami i farbkami, fajna sprawa). Moze warto cos odkopac albo cos zamowic do domu (i umyc rece, bo odbiorze paczki).

Mozna tez sie uczyc czegos praktycznego (jezyki, programowanie), na fb jest sporo darmowych wydarzen typu joga, tance, darmowe ogladanie opery, teatru, filmow. Mozna probowac nowych przepisow, robic burgery z fasoli albo kielbase

Moze wasze ulubione studio jogi, wprowadza zajecia online? Klub fitness cos planuje. Mozna prowadzic dziennik z czasow zarazy, bedzie cenny za 100 lat

Albo zainstalujcie sobie Simsy, Diablo, czy inna wciagajaca giere, ktora Was zabierze na dlugie godziny. Wiadomo, sytuacja nie jest latwa, nawet dla osob z natury introwertycznych.[/QUOTE]Ja umyłam okna, które były zalezione brudem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Tepsa]

Napisane przez Cappuccino

Jak wasi pracodawcy rozwiązali problem z tym że siedzicie w domu ? Mój pracodawca chce zabrać zaległy urlop, niby logiczne ale się wkurzam bo to nie moja wina że jest epidemia a urlopu szkoda

Mam małe dziecko więc mogę skorzystać z oświadczenia do ZUS o opiekę, ale wykorzystuję zaległy urlop z tamtego roku. Inną kwestią jest fakt, że pracuję na pół zdalnie, na dłuższą metę to nie przejdzie...firma oferuje usługi które ciężko wykonać przez internet

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[effcia82]

Miałam w planach zabieg okulistyczny i biję się z myślami, czy przekładać to. Jak tak, to na kiedy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[januszpolak]

Ja się nie bałam póki to coś nie było w Polsce. Teraz całe moje miejsce pracy w gotowości, nie będę pisać szczegółów bo wolę aby pozostało anonimowe. Ale ten cały stres udziela mi się. Wstaję i od razu czytam media i tak w każdej wolnej chwili, rano przy śniadaniu, po powrocie z pracy, nawet w pracy czasem na telefonie. Coraz bardziej się nakręcam. Nawet jak weszłam na chwilę do sklepu to z głośnika była informacja że pracownicy sklepu są narażeni i w trudnej sytuacji, coś takiego. Wszędzie te puste półki (u nas tak niestety jest), ulice jak świecie po apokalipsie puste. Nie można się spotkać z ludźmi, zrelaksować, to tylko siedzę w domu i się negatywnie nastawiam. Łapię się na tym że siedzę sparaliżowana lękiem, mimo że uważałam siebie za racjonalną osobę i nie jestem w grupie ryzyka. Nawet ten kryzys gospodarczy mnie przeraża, chociaż ja pracy nie stracę, to jakoś wczuwam się w to co przeżywają inni.

[Tepsa]

Napisane przez effcia82

Miałam w planach zabieg okulistyczny i biję się z myślami, czy przekładać to. Jak tak, to na kiedy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas wszystko przekładają, planowane zabiegi się nie odbywają

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[0f78e7ab4a87196fb8e6ee2746a5f35dfd845f1c_5ee6abf249ce5]

Ja miałam iść do dentysty (w dodatku w swoje urodziny 20 marca), ale wyczytałam na stronie, że podobno do każdego będą dzwonili i pytali czy na pewno przyjdą. Proszę też, by tylko pilne przypadki były zgłaszane i osoby, które mają jakiekolwiek objawy nie przychodziły, a jesli ktos jest zdrowy i przykdzie to aby nie do przyjeżdżał komunikacja miejska. Ja wizytę przełoże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Wizazanka1988rok]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87665408]Ja miałam iść do dentysty (w dodatku w swoje urodziny 20 marca), ale wyczytałam na stronie, że podobno do każdego będą dzwonili i pytali czy na pewno przyjdą. Proszę też, by tylko pilne przypadki były zgłaszane i osoby, które mają jakiekolwiek objawy nie przychodziły, a jesli ktos jest zdrowy i przykdzie to aby nie do przyjeżdżał komunikacja miejska. Ja wizytę przełoże.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]Ja mam na początku kwietnia ciekawe jak wtedy będzie sytuacja wyglądać i czy uda mi się dostać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

[1=0f78e7ab4a87196fb8e6ee2 746a5f35dfd845f1c_5ee6abf 249ce5;87665180]Włosi są serio niereformowalni

https://tvn24.pl/swiat/koronawirus-w...z-domu-4354338[/QUOTE]

Coraz "czarniej" to u nich widzę... i tak samo to widzę w Hiszpanii.....

[1=1a1574568a9ae6256c77117 bb8a68c832bc8434a_5e8bb4a 00727e;87665300]Z innych rzeczy do roboty: moze macie cos co sobie kupilyscie, lezalo, bo "nie bylo czasu"? Ja odkurzylam stepper i cwicze na nim codziennie i ucze sie grac na kalimbie . Mega prosty instrumencik, a daje sporo radosci, nie wymaga nut, odpala sie kurs i sie uczy. Znalazlam tez obraz do pomalowania (wysylaja Ci taki obraz z numerkami i farbkami, fajna sprawa). Moze warto cos odkopac albo cos zamowic do domu (i umyc rece, bo odbiorze paczki).

Mozna tez sie uczyc czegos praktycznego (jezyki, programowanie), na fb jest sporo darmowych wydarzen typu joga, tance, darmowe ogladanie opery, teatru, filmow. Mozna probowac nowych przepisow, robic burgery z fasoli albo kielbase

Moze wasze ulubione studio jogi, wprowadza zajecia online? Klub fitness cos planuje. Mozna prowadzic dziennik z czasow zarazy, bedzie cenny za 100 lat

Albo zainstalujcie sobie Simsy, Diablo, czy inna wciagajaca giere, ktora Was zabierze na dlugie godziny. Wiadomo, sytuacja nie jest latwa, nawet dla osob z natury introwertycznych.[/QUOTE]

Zamierzam wyjąć i odkurzyć maszynę do szycia. Mam kupionych kilka kiecek na %%% to sobie sama skrócę, mam czas...

[megamag]

Dla mnie zamykanie gabinetów lekarskich i przekładanie wizyt to już głupota. Inne choroby nie wzięły sobie urlopu z okazji koronawirusa.

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez megamag

Dla mnie zamykanie gabinetów lekarskich i przekładanie wizyt to już głupota. Inne choroby nie wzięły sobie urlopu z okazji koronawirusa.

Hm, dzisiaj dzwoniłam do przychodni w sprawie umówionej wizyty mojej mamy do diabetologa, to nawet telefonów nie odbierają...więc nawet nie można się dowiedzieć co z wizytą

[hawananana]

Ja chyba coraz bardziej sie sklaniam do podejscia UK. Musimy sie uodpornic na tego wirusa, bo on moze wrocic a czy siedzenie w domu i nie wychodzenie przez dwa tygodnie w tym pomoze? No ale madre glowy zadecydowaly w wielu panstwach, sama juz nie wiem..

[Higurashi]

Napisane przez hawananana

Ja chyba coraz bardziej sie sklaniam do podejscia UK. Musimy sie uodpornic na tego wirusa, bo on moze wrocic a czy siedzenie w domu i nie wychodzenie przez dwa tygodnie w tym pomoze? No ale madre glowy zadecydowaly w wielu panstwach, sama juz nie wiem..

Z tego co czytałam nie ma dowodów, że przebycie choroby spowodowanej koronawirusem daje na niego długotrwałą odporność. Jeśli ktoś ma inne źródła, proszę o podanie ich
Poza tym nie wiemy jeszcze, jakie trwałe zmiany może ten wirus wywoływać. Dla mnie takie podejście jest okrutnie lekkomyślne.

Sent from my Mi A2 using Tapatalk

[749d3470e67da5a340716cf11c99d98c9d41692a_5eab587331573]

Tego nie wiecie.


Od epidemii chroni Swięta Korona. Swoje święto ma 14 maja.

https://kosciol.wiara.pl/doc/6217320...zed-epidemiami

[523c2d977675f8d89e6472eefe6f460b6ab4010a_6580dd2588396]

Napisane przez hawananana

Ja chyba coraz bardziej sie sklaniam do podejscia UK. Musimy sie uodpornic na tego wirusa, bo on moze wrocic a czy siedzenie w domu i nie wychodzenie przez dwa tygodnie w tym pomoze? No ale madre glowy zadecydowaly w wielu panstwach, sama juz nie wiem..

Z jednej skrajności w drugą?

[patiasym]

Napisane przez Higurashi

Z tego co czytałam nie ma dowodów, że przebycie choroby spowodowanej koronawirusem daje na niego długotrwałą odporność. Jeśli ktoś ma inne źródła, proszę o podanie ich
Poza tym nie wiemy jeszcze, jakie trwałe zmiany może ten wirus wywoływać. Dla mnie takie podejście jest okrutnie lekkomyślne.

Takie podejście spowoduje lawinowy wzrost liczby chorych i niewydolność służby zdrowia. Chyba, że starych ludzi będzie się zawozić po prostu pod mur cmentarny, żeby sobie tam spokojnie konali.

[Misia452]

Byłam dziś w aptece (po leki dla dziadka) i stał sobie tam starszy pan. Nie przyszedł po leki tylko urządzał sobie pogawędki z czekającymi oczywiście wyzywał rząd, że jak to tak po jednej osobie wpuszczają do apteki i wiele innych rzeczy. Juz nawet nie słuchałam, bo się we mnie gotowało. Wybiła 17, a on, że już musi iść bo Teleexpress przegapi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bafa65383b74e1029ccef70174e4f68b71e8a0f7_646950f23ada7]

Napisane przez hawananana

Ja chyba coraz bardziej sie sklaniam do podejscia UK. Musimy sie uodpornic na tego wirusa, bo on moze wrocic a czy siedzenie w domu i nie wychodzenie przez dwa tygodnie w tym pomoze? No ale madre glowy zadecydowaly w wielu panstwach, sama juz nie wiem..

Dla mnie to okrutne poswiecac życie ludzi. A tak przecież będzie.

Ale mieć sobie robią co chcą, byleby Anglicy nie mieli do nas wstępu. a najlepiej to do żadnego kraju dopóki nie zakończą pozytywnie swojego eksperymentu.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

[staska_stasia]

Napisane przez Misia452

Byłam dziś w aptece (po leki dla dziadka) i stał sobie tam starszy pan. Nie przyszedł po leki tylko urządzał sobie pogawędki z czekającymi oczywiście wyzywał rząd, że jak to tak po jednej osobie wpuszczają do apteki i wiele innych rzeczy. Juz nawet nie słuchałam, bo się we mnie gotowało. Wybiła 17, a on, że już musi iść bo Teleexpress przegapi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Do mojej koleżanki (adwokat) zadzwoniła klientka, dla której koleżanka została ustanowiona pełnomocnikiem z urzędu. Pierwszy jej kontakt w sprawie. "Pani mecenas, bo ja teraz do pracy nie chodzę, bo kwarantanna, to może ja przyjdę to porozmawiamy o sprawie? Bo ja mam teraz czas."

[patiasym]

[1=749d3470e67da5a340716cf 11c99d98c9d41692a_5eab587 331573;87665464]Tego nie wiecie.

Od epidemii chroni Swięta Korona. Swoje święto ma 14 maja.

https://kosciol.wiara.pl/doc/6217320...zed-epidemiami[/QUOTE] Nie wiedziałam. Genialne.

[niemanicka]

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87665477]Dla mnie to okrutne poswiecac życie ludzi. A tak przecież będzie.

Ale mieć sobie robią co chcą, byleby Anglicy nie mieli do nas wstępu. a najlepiej to do żadnego kraju dopóki nie zakończą pozytywnie swojego eksperymentu.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]Dobrze nazwane - eksperyment na ludziach.

[K1987]

Napisane przez Misia452

Byłam dziś w aptece (po leki dla dziadka) i stał sobie tam starszy pan. Nie przyszedł po leki tylko urządzał sobie pogawędki z czekającymi oczywiście wyzywał rząd, że jak to tak po jednej osobie wpuszczają do apteki i wiele innych rzeczy. Juz nawet nie słuchałam, bo się we mnie gotowało. Wybiła 17, a on, że już musi iść bo Teleexpress przegapi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja babcia co prawda na rząd nie wyklina, ale w ogóle nie stosuje się do zalecenia, żeby siedzieć w domu.

Jednego dnia poszła sobie do apteki po rutinoscorbin, drugiego poszła znowu po krople do oczu (miała zapas na dwa miesiące), trzeciego dnia postanowiła iść do banku za telefon zapłacić...
Żeby było ciekawiej, jest to osoba, która średnio dwa razy w tygodniu jest u jakiegoś lekarza. Jak nie rodzinny, to diabetolog, jak nie diabetolog to kulista, albo kardiolog, albo endokrynolog... Jak jest -1 to ona już z domu nie wyjdzie, bo ją astma zadusi... a teraz ma kompletnie wywalone. Normalnie mam wrażenie, że chodzi tam specjalnie, bo nagle te wszystkie jej dolegliwości od których umiera od trzydziestu lat przestały być ważne, więc chce zwrócić na siebie uwagę. Tylko szkoda, że nie bierze pod uwagę, że większość jej sąsiadów to starsi ludzie i jeszcze komuś może krzywdę zrobić.

[WhiteCherry]

Napisane przez Cappuccino

Jak wasi pracodawcy rozwiązali problem z tym że siedzicie w domu ? Mój pracodawca chce zabrać zaległy urlop, niby logiczne ale się wkurzam bo to nie moja wina że jest epidemia a urlopu szkoda

u mnie wszyscy na zdalnej, nie musimy być fizycznie w biurze, wystarczy dostęp do internetu i telefon służbowy i można pracować z domu. Urlopy podpisane dużo wcześniej nie są anulowane z powodu epidemii.

Napisane przez hawananana

Ja chyba coraz bardziej sie sklaniam do podejscia UK. Musimy sie uodpornic na tego wirusa, bo on moze wrocic a czy siedzenie w domu i nie wychodzenie przez dwa tygodnie w tym pomoze? No ale madre glowy zadecydowaly w wielu panstwach, sama juz nie wiem..

skoro już w tym momencie nasza służba zdrowia jest sparaliżowana, to co by było, gdyby puścić wirusa samopas?

[1=bafa65383b74e1029ccef70 174e4f68b71e8a0f7_646950f 23ada7;87665477]

Ale mieć sobie robią co chcą, byleby Anglicy nie mieli do nas wstępu. a najlepiej to do żadnego kraju dopóki nie zakończą pozytywnie swojego eksperymentu.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka[/QUOTE]

podobno 15 tysięcy Polaków z Wielkiej Brytanii szykuje się na powrót do Polski, bo boją się koronawirusa.

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez megamag

Dla mnie zamykanie gabinetów lekarskich i przekładanie wizyt to już głupota. Inne choroby nie wzięły sobie urlopu z okazji koronawirusa.

Tak samo twierdzę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ciri15]

Napisane przez LadyChatterbox

Nie wiem jakich 50 miałabym zarazić zachowując odpowiednią odległość i wracajac prosto do domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Rozumiem że jesteś pewna, że w miejscu gdzie stałaś i w odległości 4,5 m w tym czasie co Ty i do 30 minut wcześniej nie stał nikt chory? I we wszystkich miejscach które miałaś np wychodząc z kościoła?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[motyla]

Napisane przez hawananana

Ja chyba coraz bardziej sie sklaniam do podejscia UK. Musimy sie uodpornic na tego wirusa, bo on moze wrocic a czy siedzenie w domu i nie wychodzenie przez dwa tygodnie w tym pomoze? No ale madre glowy zadecydowaly w wielu panstwach, sama juz nie wiem..

w obu założeniach jest zakładana ta sama liczba osób, które ostatecznie się zarażą i uodpornią. różnica polega jedynie na tym, że w podejściu UK wszyscy mają chorować jednocześnie i w tym samym czasie, a w podejściu np. PL ludzie mają zarażać się wolniej.

chodzi o to, że nasze szpitale nie są w stanie przyjąć jednej wielkiej fali chorych i dlatego staramy się to rozłożyć na kilka mniejszych fal (tak jakby, bo ciężko oczekiwać, że faktycznie będziemy chorować falami, to będzie bardziej jednostajny proces).

[Wizazanka1988rok]

Napisane przez motyla

w obu założeniach jest zakładana ta sama liczba osób, które ostatecznie się zarażą i uodpornią. różnica polega jedynie na tym, że w podejściu UK wszyscy mają chorować jednocześnie i w tym samym czasie, a w podejściu np. PL ludzie mają zarażać się wolniej.

chodzi o to, że nasze szpitale nie są w stanie przyjąć jednej wielkiej fali chorych i dlatego staramy się to rozłożyć na kilka mniejszych fal (tak jakby, bo ciężko oczekiwać, że faktycznie będziemy chorować falami, to będzie bardziej jednostajny proces).

A w UK mają tyle miejsc żeby ta fale chorych przyjąć?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz