Trądzik - cz. 2

[gogela]

szukalam o tym leku bedicort i pisalo ze to silny steryd duzo bylo skutkow ubocznych a jedno ze ,, moze wystapic tradzik'' czyli to jest na gorsze schorzenia ja wole nie ryzykowac

[Romanaccia]

Napisane przez gogela

szukalam o tym leku bedicort i pisalo ze to silny steryd duzo bylo skutkow ubocznych a jedno ze ,, moze wystapic tradzik'' czyli to jest na gorsze schorzenia ja wole nie ryzykowac

Bedicort NIE jest sterydem tylko antybiotykiem !... i jak kazdy lek ma swoje skutki uboczne.... ,dziala na silne stany zapalne skory ,oczywicie,ze moze pogorszyc sprawe,jak kazda inna masc czy krem.... jak idziesz do dermatologa i dostajesz lek na recepte ryzykujesz tak samo stosujac go,bo nie wiesz jaka bedzie reakcja twojej skory,wiekszosc lekow preciwtrodzikowych moze wywolac.... tradzik,lub zaostrzyc go...
normalne....
To nie jest masc na powiedzmy "klasyczne" pryszcze ,ale na wieksz problemy,ale ja go uzywam nawet przy zwyklym prysczy i juz nastepnego dnia ,ani sladu po nim

[kalaaga]

dzis dostalam takiej histeriii ze normalnie masakraaa moj ryj dawno tak nie wygladal !!! juz nie wiem co zrobic odstawic ten lysanel czy nie wiem co !!!!!!!!!!!!!!

[Romanaccia]

To moza ja polece cos z tego co uzywalam ,leki i kosmetyki pielegnacyjne :

Bedicort G - na silne stany zapalne skory,zaawansowany tradzik,wyprsk przewlekly ... silna masc antybiotykowa,bardzo skuteczna,szybko dzialajaca,moza go dostac rowniez w postaci kremu (lepsza)

Cutivate - na wyprysk alergiczny,dobry przy roznego typu alergiach skornych,nie mozna go zbyt dlugo stosowac,bo moze podraznic skore,zaczerwienic ja .

Mecortolon - krem ze sterydami,szybko i skutecznie goi stany zapalne,ale najlepiej stosowac go bardzo krotko.

Clotrimazolum - dobrze goi ranki i strupy,moze go ciagle stosowac,bo jego sklad jest lagodny i nieszkodliwy,ma dzialanie grzybobojcze.

Heparyna w kremie - lagodzi zaczerwienienia i goi slady po tradziku

-------

Auriderm - z najwyzsza dopuszczala dawka witaminy K, zel-krem,bardzo lagodny,dobrze nawilza i pielegnuje skore,bardzo szybko i skutecznie lagodzi zaczerwienienia,goi i leczy slady pozostawione przez tradzik - jak dla mnie to poprostu rewelacja !

No-Scare (perla inkow) - nie znam lepszego kremu ,ktory skuteczniej i szybciej goilby blizny ,ranki i zaczerwienienia skory,jest stosowany glownie przy tradziku ,w moim przypadku zdzialal cuda,chociaz problemu juz nie mam od dawna,to i tak od czasu do czasu go stosuje ,skora po nim jak jak pupa niemowlaka

Herbalife Radiance - krem z bardz silna dawka witaminy C ,doskonale wygladza i lagodzi zaczerwienienia,swietny pod makijaz,zupelnie jak baza,bardzo wydajny.

Diroseal (Avene) - kolejna rewelacja,na zaczerwienienia i blizny .

-----

dobre tez sa maseczki z glinki,zwlaszcza czerwonej i bialej.....
a z podkladow polecam Dermacol ,nic tak nie kryje zaden inny podklad,pozatym goi ,nie jest zwyklym podkladem ....

ja tak walczylam z problemami skorymi,mi pomoglo

[gogela]

Napisane przez Romanaccia

Bedicort NIE jest sterydem tylko antybiotykiem !... i jak kazdy lek ma swoje skutki uboczne.... ,dziala na silne stany zapalne skory ,oczywicie,ze moze pogorszyc sprawe,jak kazda inna masc czy krem.... jak idziesz do dermatologa i dostajesz lek na recepte ryzykujesz tak samo stosujac go,bo nie wiesz jaka bedzie reakcja twojej skory,wiekszosc lekow preciwtrodzikowych moze wywolac.... tradzik,lub zaostrzyc go...
normalne....
To nie jest masc na powiedzmy "klasyczne" pryszcze ,ale na wieksz problemy,ale ja go uzywam nawet przy zwyklym prysczy i juz nastepnego dnia ,ani sladu po nim

nawet sladu?;D a ile ten lek kosztuje ? pewnie jest na recepte

[Romanaccia]

Napisane przez gogela

nawet sladu?;D a ile ten lek kosztuje ? pewnie jest na recepte

Nie ma gwarancji,ze zadziala u kazdego .... ,ale ja szczerze mowiac nie znam niczego bardziej skuteczngo i szybciej dzialajacego ....
Tak,jest na recepte,ale wystarczy,ze pojdziesz do dermatologa i poprosisz o przepisanie ci go,chyba ,ze lekarz zauwazy jakies znaczace przeciwwskazania....
Kosztuje nieco ponad 20 Zl.

[kasza80]

Napisane przez kalaaga

dzis dostalam takiej histeriii ze normalnie masakraaa moj ryj dawno tak nie wygladal !!! juz nie wiem co zrobic odstawic ten lysanel czy nie wiem co !!!!!!!!!!!!!!

Kalaga, mam wyrzuty, to chyba ja Cię nakierowałam na ten lysanel..... ale na mnie naprawde fajnie działa (zresztą jak wszystkie kwasy). może to jest wysyp oczyszczający, taki jaki jest przy np. Diakneal z firmy Avene. On jest tez na kwasach i o ile się nie mylę, ma w sobie jakąś micro dawkę retinoidu (gdzieś czytałam, nie wiem czy prawda-zaraz sprawdzę, w sumie mam go) i po nim niektórzy mają oooogggggrrroooomnyyy wysyp. Powiem Ci, że ja osobiście nie potrafię przetrwać tych wysypów. Jak coś mnie wysypuje, to po prostu przestaję używać i koniec. I nie wiem czy np. zrobię drugie podejście do pudrów z EDM - chciałabym, bo są super, ale niestety mnie wysypuje. Może jest to przejściowe (podobno), ale nie jestem w stanie przez to przebrnąć

[kalaaga]

Napisane przez kasza80

Kalaga, mam wyrzuty, to chyba ja Cię nakierowałam na ten lysanel..... ale na mnie naprawde fajnie działa (zresztą jak wszystkie kwasy). może to jest wysyp oczyszczający, taki jaki jest przy np. Diakneal z firmy Avene. On jest tez na kwasach i o ile się nie mylę, ma w sobie jakąś micro dawkę retinoidu (gdzieś czytałam, nie wiem czy prawda-zaraz sprawdzę, w sumie mam go) i po nim niektórzy mają oooogggggrrroooomnyyy wysyp. Powiem Ci, że ja osobiście nie potrafię przetrwać tych wysypów. Jak coś mnie wysypuje, to po prostu przestaję używać i koniec. I nie wiem czy np. zrobię drugie podejście do pudrów z EDM - chciałabym, bo są super, ale niestety mnie wysypuje. Może jest to przejściowe (podobno), ale nie jestem w stanie przez to przebrnąć

kochana nie miej wyrzutow sumienia moz emnie wysypie i juz bedzie ladnie bo teoretycznie lysanek tak dziala lamentuje teraz bo jets zle al w koncu musi przejsc( musis sie cos zmienic hehe w sumie teraz to juz nie mam miejsca zeby cos nowego wyskoczylo na brodzoe wie hehehehe gorzej nie ebdzi.... i nie powiedziane ze to po lysanelu bo rownie dobrze ta wierzbownica mzoe mnie wysypwac bo biore ja juz prawie miesiac a jako takiego wysypu nie bylo a powinien byc.....

[kasiam187]

ja dziś postanawiam, ze nie wezmę do buzi żadnego żadnego słodyczą!!!! nie wiem jak to zrobię ale muszę !! bo inaczej własnoręcznie przeszczepie sobie skore!!!


dziewczyny czy u każdej z was, która stosuje kosmetyki EDM występował wysyp na początku? ja sie go boje strasznie;p tym bardziej, ze juz zaraz sie zaczyna rok akademicki ;p

[n-nika]

Napisane przez kasiam187

ja dziś postanawiam, ze nie wezmę do buzi żadnego żadnego słodyczą!!!! nie wiem jak to zrobię ale muszę !! bo inaczej własnoręcznie przeszczepie sobie skore!!!

dobrze że mnie nie ciągnie do słodyczy ...ale za to do chipsów jeszcze gorszego świństwa

---------- Dopisano o 11:23 ---------- Poprzedni post napisano o 11:21 ----------

Napisane przez Romanaccia

No-Scare (perla inkow) - nie znam lepszego kremu ,ktory skuteczniej i szybciej goilby blizny ,ranki i zaczerwienienia skory,jest stosowany glownie przy tradziku ,w moim przypadku zdzialal cuda,chociaz problemu juz nie mam od dawna,to i tak od czasu do czasu go stosuje ,skora po nim jak jak pupa niemowlaka

ile kosztuje ten krem??? jest na recepte???

[--Olka--]

Napisane przez kasiam187

dziewczyny czy u każdej z was, która stosuje kosmetyki EDM występował wysyp na początku? ja sie go boje strasznie;p tym bardziej, ze juz zaraz sie zaczyna rok akademicki ;p

Nie wiem czy u każdej, ale u mnie tak. Tak przez pierwsze 2 tygodnie. Ale nie była to jakaś tragedia. Żadne gule, tylko pojedyncze wypryski. Skóra może zareagować oczyszczaniem, szczególnie trądzikowa. Nie ma się co bać, u mnie przedokresowe wysypy wyglądają gorzej. Ale nie dziwię ci się, że masz obawy - w końcu początek roku za tydzień i chciałoby się wyglądać super. Spróbuj może pomalować się raz i obserwuj ze 2 dni czy nic się nie dzieje. Jak zrobisz to dziś czy jutro i niestety coś ci wyskoczy to do początku roku na pewno będzie ok.

Napisane przez n-nika

ile kosztuje ten krem??? jest na recepte???

No-scar nie jest na receptę, to krem na przebarwienia, cena zależna od gramatury. Kiedyś zapłaciłam 45zł za 50ml.
Nie sądzę, żeby był jakiś cudny, ale rzeczywiście trochę działa.
Przede wszystkim tylko jedna sprawa - stosuje się go jedynie na wyleczoną skórę (info z ulotki). Ja mocno wklepywałam go przez dłuższy okres (koło 3 miesięcy) w miejsca po bliznach na części policzków i zauważyłam poprawę. Niestety podkusiło mnie, żeby wypróbować na brodzie, gdzie mam najwieksze blizny i najbardziej "reaktywny obszar" wyskakiwania niespodzianek - i krem spowodował wysyp.
Dokopałam się wtedy do analizy na wiżażu (teraz nie chce mi się jej szukać, ale chyba wklejałam ją nawet w tym wątku), która mówiła mniej więcej tyle, że jest to niezły krem na blizny, ale w przypadku blizn potrądzikowych należy stosować go po całkowitym wyleczeniu, bo na skórę trądzikową jest za ciężki i może spowodować zapychanie.

[n-nika]

Napisane przez --Olka--

No-scar nie jest na receptę, to krem na przebarwienia, cena zależna od gramatury. Kiedyś zapłaciłam 45zł za 50ml.
Nie sądzę, żeby był jakiś cudny, ale rzeczywiście trochę działa.
Przede wszystkim tylko jedna sprawa - stosuje się go jedynie na wyleczoną skórę (info z ulotki). Ja mocno wklepywałam go przez dłuższy okres (koło 3 miesięcy) w miejsca po bliznach na części policzków i zauważyłam poprawę. Niestety podkusiło mnie, żeby wypróbować na brodzie, gdzie mam najwieksze blizny i najbardziej "reaktywny obszar" wyskakiwania niespodzianek - i krem spowodował wysyp.
Dokopałam się wtedy do analizy na wiżażu (teraz nie chce mi się jej szukać, ale chyba wklejałam ją nawet w tym wątku), która mówiła mniej więcej tyle, że jest to niezły krem na blizny, ale w przypadku blizn potrądzikowych należy stosować go po całkowitym wyleczeniu, bo na skórę trądzikową jest za ciężki i może spowodować zapychanie.

dzieki za info. to jeszcze zastanowie sie czy go w ogóle kupie

[Sebek91]

Ehh dziewczyny ja wam naprawde współczuje i podnoszę na duchu będzie dobrze, w końcu musi być ;* sam z trądzikiem walczyłem ok 4 lat takze nie załamujcie się. Niektórzy na pewno mnie pamietają z tego wątku i ze wcześniejszych. Pozdrawiam ciepło.

[dagna1]

Sebek,co tak rzadko tu wpadasz? raz na rok..? jak tam kolczyk w jezyku

[Romanaccia]

Napisane przez n-nika

ile kosztuje ten krem??? jest na recepte???

Nie,nie jest na recepte,to nie lek,ale krem do pielegnacji skory z problemami,goi blizny w bardzo szybkim tepie,leczy tradzik,wygladza skore.... 30ml kosztuje jakies 45 zl. 60ml onad 60 zl.

[kasza80]

a teraz zasieję ziarenko, które może spowodować burzę a mianowicie: maść chinska 999 - rewelacyjne działanie na trądzik - w 4 dni CAŁKOWITE WYLECZENIE OGROMNIASTYCH GULI - sama widziałam!!! Niestety jest ona na sterydzie. Możecie mi powiedzieć co sie wiąże ze stosowaniem maści sterydowych??? Na pewno lepsze to niż izotretinoina chyba....

[Romanaccia]

Napisane przez kasza80

a teraz zasieję ziarenko, które może spowodować burzę a mianowicie: maść chinska 999 - rewelacyjne działanie na trądzik - w 4 dni CAŁKOWITE WYLECZENIE OGROMNIASTYCH GULI - sama widziałam!!! Niestety jest ona na sterydzie. Możecie mi powiedzieć co sie wiąże ze stosowaniem maści sterydowych??? Na pewno lepsze to niż izotretinoina chyba....

Zbyt dlugie stosowanie masci czy kremow sterydowych moze spowodowac trwale odbarwienia skory lub martwice,pozatym masci sterydowe lawo przedawkowac,a dluzsze ich stosowanie tylko zaostza stan zapalny,pogarsza go.... po takie masci maja to do siebie,ze jak nalozysz ja na jeden pryszcz to ten ci sie wygoi,ale obok zrobi inny i tak te pryszcze mozna po calej twarzy ganiac,na skore twarzy raczej nie powinno sie nic ze sterydami stosowac,zbyt ryzykowne,chyba ,ze ma dodatek antybiotyku....
na poczatku moze byc wyrazna poprawa,ale lepiej nie stosowac takich rzeczy zbyt dlugo...

[anka0001]

Napisane przez kalaaga

dzis dostalam takiej histeriii ze normalnie masakraaa moj ryj dawno tak nie wygladal !!! juz nie wiem co zrobic odstawic ten lysanel czy nie wiem co !!!!!!!!!!!!!!

Kalaga nie przejmuj się tym że masz wysyp to jest normalne przy lysynal... ja stosuje go od około 1,5 tygodnia i moja buzia po 4 dniach wyglądała koszmarnie!!! pełno bolących guzów i skóra schodząca płatami pomimo że wcześniej nie miałam żadnej krostki (taki jakiś fajny czas był) a kupiłam go ze względu na dużą ilość zaskórników. teraz już sie wszystko goi na policzku jest już czysto zostalo tylko moze ze 4 na całej twarzy ze względu na to ze pokusiłam się o wyciskanie:/bo to co nie wyciskałam znikło bez śladu muszę przyznać że ten krem pomimo tego że mnie wysypał i przez 3 dni nie wychodziłam z domu to uważam go za najlepszy jaki stosowałam zaskórników już praktycznie są znikome ilość a skóra gładziutka i jak narazie nie wyskakuje nic nowego teraz zamierzam używać go co 2 dni tylko na noc żeby skóra się troszeczke zregenerowała

[--Olka--]

Napisane przez kasza80

a teraz zasieję ziarenko, które może spowodować burzę a mianowicie: maść chinska 999 - rewelacyjne działanie na trądzik - w 4 dni CAŁKOWITE WYLECZENIE OGROMNIASTYCH GULI - sama widziałam!!! Niestety jest ona na sterydzie. Możecie mi powiedzieć co sie wiąże ze stosowaniem maści sterydowych??? Na pewno lepsze to niż izotretinoina chyba....

Czy ja wiem czy lepsze?
Ja nie miałabym zaufania do opakowania z "krzaczkami", wątpię, żeby "prawdziwy lekarz" przepisał coś takiego.
Jak ktoś jest ciekawy, to co nieco można znaleźć na wikipedii (to nie zawsze źródło wiarygodnych informacji, ale a propos tej maści można się co nieco dowiedzieć).
Link do paru informacji, zainteresowani niech sobie poklikają w odsyłacze.
http://www.atopowe-zapalenie.pl/atop...5%9B%C4%87_999

[kasiam187]

dzięki Olka za wyjaśnienie ja

nie malowalam sie w sumie mineralami, ale ostatnio uwywalam koretktora z EDM, wiec moze po nim dostalam to mala bule, i 2 drobne krostki pocieszam sie

[adziorek1990]

Witam Was dziołszki... Ekhm..dawno mnie nie było.. Jak bylam ostatnim razem to pisałam,że moja buźka świetnie wyglądała...niestety nie na długo..
Po kilku dniach dostałam wysypu i jedna wielka pupa :/ Dzisiaj byłam u kosmetyczki na oczyszczaniu..zobacze za kilka godzin czy dało to jakieś rezultaty i czy w ogóle coś dało...

[Sebek91]

Napisane przez dagna1

Sebek,co tak rzadko tu wpadasz? raz na rok..? jak tam kolczyk w jezyku

hehe szczerze jak u mnie sie wszystko zaczeło uspokajać to jakos zapomnialem o tym forum ;P
A kolczyk ma się dobrze hehe. Pochwale sie też, że we wrześniu teraz mineła mi rocznica bycia razem z moim skarbem
pzdr

[kasza80]

Napisane przez Romanaccia

Zbyt dlugie stosowanie masci czy kremow sterydowych moze spowodowac trwale odbarwienia skory lub martwice,pozatym masci sterydowe lawo przedawkowac,a dluzsze ich stosowanie tylko zaostza stan zapalny,pogarsza go.... po takie masci maja to do siebie,ze jak nalozysz ja na jeden pryszcz to ten ci sie wygoi,ale obok zrobi inny i tak te pryszcze mozna po calej twarzy ganiac,na skore twarzy raczej nie powinno sie nic ze sterydami stosowac,zbyt ryzykowne,chyba ,ze ma dodatek antybiotyku....
na poczatku moze byc wyrazna poprawa,ale lepiej nie stosowac takich rzeczy zbyt dlugo...

Dzięki za info To już lepiej się kwasić

---------- Dopisano o 14:45 ---------- Poprzedni post napisano o 14:31 ----------

Napisane przez Sebek91

hehe szczerze jak u mnie sie wszystko zaczeło uspokajać to jakos zapomnialem o tym forum ;P

gratuluję
No właśnie, mamy tutaj przykład o którym pisał mój mąż (jak napisał pościka, po tym jak zapomniałam się wylogować). Napisał w nim, m.in. że nie mamy tutaj rad od osób które się wyleczyły, bo po prostu nie mają potrzeby już na ten wątek zaglądać - normalna sprawa. Ja tez bym nie klikała, jeśli nie miałabym problemów z cerą. Zatem podsyłamy sobie różne specyfiki, które troszke pomagają, ale do końca nie wyleczą. Sebek, jaką "kurację" stosowałeś ?? Czy po prostu "samo przeszło"??
A odnośnie tego postu mojego TŻ, to, pomimo naprawdę niezłych spostrzezeń, nieźle mu się oberwało od Olki, nazwała go gówniarzem - nie mam pojęcia dlaczego takie słowa na tym forum...nie chciało mi się tego komentować, każdy ma przecież swoją kulturę osobistą.... i po tym od razu poznajemy z kim mamy do czynienia

[gogela]

u mnie tez wysyp ahh caly czas sie pocieszam ze to pewnie ostatni potem bedzie pieknie ale bardzo dobrze wiem ze tak nie bedzie.....

---------- Dopisano o 14:55 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Napisane przez Sebek91

hehe szczerze jak u mnie sie wszystko zaczeło uspokajać to jakos zapomnialem o tym forum ;P
A kolczyk ma się dobrze hehe. Pochwale sie też, że we wrześniu teraz mineła mi rocznica bycia razem z moim skarbem
pzdr

gratuluje nie znamy sie ale bardzo sie ciesze ze juz nie masz tradziku tez jestem ciekawa jak go wyleczyles?

[--Olka--]

Napisane przez kasza80

A odnośnie tego postu mojego TŻ, to, pomimo naprawdę niezłych spostrzezeń, nieźle mu się oberwało od Olki, nazwała go gówniarzem - nie mam pojęcia dlaczego takie słowa na tym forum...nie chciało mi się tego komentować, każdy ma przecież swoją kulturę osobistą.... i po tym od razu poznajemy z kim mamy do czynienia

Niby co te mrugnięcie na końcu oznacza?
Nie nazwałam twojego męża gówniarzem. Może by tak czytać ze zrozumieniem.
I skoro ci się nie chciało komentować wtedy, to ciekawe czemu teraz się zachciało.
A tak w ogóle to ciekawe kto uwierzył, że to post twojego męża, który w tajemnicy pisze wypracowanie na forum...
Sorry za offtop.

Zapomniałam napisać.
Dostałam na początku tygodnia z mazideł spirulinę i mocznik.
Mocznik fajny, dodaję do mieszanki HA+olej jojoba. Wczoraj dałam odrobinkę za dużo i troszkę mi się skóra łuszczy. Do 10% ma działanie nawilżające, a powyżej właśnie złuszczające. Na przyszłość nie będę przesadzać.
Wczoraj zrobiłam sobie maseczkę ze spiruliny. Ale miała kolor. Rzeczywiście śmierdziała, ale da się wytrzymać, szczególnie jak ktoś miał do czynienia z odchodami chomików. Po maseczce skóra była mięciutka i ładniejsza, zobaczę czy jakieś długofalowe działanie też wykazuje.
Moja broda powoli wraca do normy. Muszę zacząć ją złuszczać , może w ciągu tygodnia nastąpi cud.
AAA. Za tydzień studia. I pomyśleć, że w ciągu wakacji za nimi tęskniłam.

[kasza80]

Napisane przez --Olka--

Niby co te mrugnięcie na końcu oznacza?
Nie nazwałam twojego męża gówniarzem. Może by tak czytać ze zrozumieniem..

Skoro Ty czytasz ze zrozumieniem to powinnaś wiedzieć co to oznacza. Nawet zapomniało Ci się co pisałaś.... no cóż...

Napisane przez --Olka--

I skoro ci się nie chciało komentować wtedy, to ciekawe czemu teraz się zachciało...

Nie komentowałam, bo szkoda wdawać się w taką dyskusję - zawsze ktoś musi być mądrzejszy i odpuścić. Nie wiem co mnie teraz podkusiło, ale napewno jest to mój ostatni post w tym charakterze. Ten wątek nie jest po to, żeby się mądrzyć, obrażać czy kłócić, mamy się nawzajem wspierać i sobie doradzać, a Twoje teksty w stosunku do mnie, nie wiem dlaczego, są zawsze uszczypliwe np. "...gdybyś czytała pierwszą stronę przy zamawianiu minerałów to byś wiedziała, że jest wysyp..." albo "... no ale jeżeli ciebie o dziwo nie zapycha...". Zawsze drwina z przekąsem...

Napisane przez --Olka--

A tak w ogóle to ciekawe kto uwierzył, że to post twojego męża, który w tajemnicy pisze wypracowanie na forum......

Gdybyś dobrze odebrała jego przesłanie, to wiedzialabyś, że on uważa, że ten nasz wątek jest bez sensu, bo rozmawiamy z osobami, które trądzik mają, bo te, które się wyleczyły już tu nie zaglądają i nie powiedzą nam co stosowały. (Dobrym przykładem jest Sebek, - dlatego przypomniał mi się post mojego TŻ). Ja jego zdania nie podzielam, więc skoro tu klikam i czytam, to chyba jasne, że nie ja ten post napisałam. - nieważne
, nie obchodzi mnie co sobie tam myślisz.

Napisane przez --Olka--

Wczoraj zrobiłam sobie maseczkę ze spiruliny.

I nie zapycha Cię ???? Przecież Ciebie wszystko zapycha - po prostu się odgryzam - poczuj sobie jak to jest...

[bojestemtegowarta]

Witam ponownie, rzadko tu zaglądam, chociaż mój problem nie zniknął ani trochę. Czasami bywało lepiej, czasami gorzej. Dzisiaj wkurzona na 3 bolące gule na brodzie, stwierdziłam, że napiszę. Nie leczę się już dawno u dermatologa - szczerze mówiąc, nie widzę ŻADNEJ różnicy z czasu leczenia dermatologicznego a leczenia na własną rękę. No może nie mam aż tak drastycznie przesuszonej skóry, i oczywiście z portfela o wiele mniej ubywa więc jednak na plus stosowałam już wiele, wiele rzeczy, mogłabym chyba, jak właściwie każda/każdy z nas, napisać książkę o swojej batalii z trądzikiem. Ja już walczę z tym cholerstwem 7 lat, a mam 19. Kiedys bardziej się tym przejmowałam, uważałam na to, co jem w sposób graniczący z obsesją, na szczęście mi przeszło. Oczywiście nie wierzę w żadne zapewnienia jakoby słodycze itp nie pogarszały stanu cery - większość z nas wie, że niestety tak jest. Mimo tego teraz jak mam na coś ochotę, to po prostu to jem. I wcale nie jest jakoś zauważalnie gorzej niż wtedy gdy wszystkiego sobie odmawiałam. No cóż, stres ma ponoć negatywny wpływ na cerę, więc może to dlatego - przynajmniej nie stresuję się tym, że nie mogę zjeść, tego na co mam ochotę Jak wspomniałam stosowałam mnóstwo rzeczy - od drogeryjnych kosmetyków [ a fe ! NIGDY więcej, byłam młoda i głupia teraz jestem wciąż młoda, ale doświadczona przynajmniej ], aptecznych [ich się trzymam, przynajmniej są porządnie przebadane i nie podrażniają tak jak te masowe, komercyjne świństwa z drogerii], oczywiście antybiotyków [żaden ze stosowanych wewnetrznie nie pomógł mi, 3 lata temu byłam u znajomych w Nowym Jorku i dostałam wtedy jedne z najlepszych antybiotyków na tamtym rynku i też nic. Ponoć były b.mocne, więc pewnie porządnie odczuła to moja wątroba], zewnętrzne maści, kremy. Piłam zioła, jakieś mieszanki, brałam zdrowe kąpiele, naświetlałam się bioptronem, robiłąm okłady z cebuli (trochę pomogło), chodziłam do kosmetyczki na laser (żadnej poprawy), brałam wszelkie suplementy na cerę... mogłabym wymieniaćw nieskończoność. Z tego co pamiętam pomógł mi jedynie differin, ale nie na długo i nie całkowicie, no i przy okazji skóra była tak przesuszona, że wolałam już parę wyprysków więcej niż to coś, czym stała się moja twarz... No i trochę pomogła cebula. Teraz też co chwilę przykładam ją do moich bolesnych guli bo nie mogę już wytrzymać, bolą przy każdym ruchu ustami. Co stosuję teraz? Wspomnianą parę stron wcześniej żyworódkę (właściwie od kilku dni jej nie stosuję, bo skończył mi się sok - może stąd te gule?). A wewnetrznie Diane. Jestem jednak wybitnie beznadziejnym przypadkiem, bo na mój trądzik średnio działa. Jednak nie na to ją dostałam, a na wszystko to, na co miała pomóc (przerażająco bolesne okresy, nieregularne cykle, problem z jajnikami etc.) pomogła.
Tak wygląda w skrócie moja historia staram się nie katować mojej twarzy, to moja główna zasada, jednak gdy mi wyskoczy kolejny bolący, nieproszony gość, natychmiast o niej zapominam i próbuję jak najszybciej go czymkolwiek się da zasuszyć, a potem boleję nad tym, że nawet pomalować się nie da bo skóra jest tak sucha, że w makijażu wygląda gorzej niż bez.
Pozdrawiam wszystkich, trzymajcie się

[gogela]

konczy mi sie skinoren jak pojade do apteki to kupie sobie duac a nuz zadziala ojc mam dosyc broda mnie boli i tyle kiedy to sie skonczy!

[kalaaga]

kochane spalilam sobie brode tym lysanekem. ogolnie zaskorniki zeszly wszystkie z nisa policzkow jednak przesadzilam z broda i moimi gulami no i jest oczywiscie masakra!!
czym nawilzyc?? samruje rybkami troche pomagaja ale moze znacie lepszy sposb na takie cholerstwo??

[gogela]

Napisane przez kalaaga

kochane spalilam sobie brode tym lysanekem. ogolnie zaskorniki zeszly wszystkie z nisa policzkow jednak przesadzilam z broda i moimi gulami no i jest oczywiscie masakra!!
czym nawilzyc?? samruje rybkami troche pomagaja ale moze znacie lepszy sposb na takie cholerstwo??

nie mam pojecia jesli bardzo jest przesuszona to moze wazelina by pomogla? wszystkie zaskorniki zeszly? brawo!