Mamusie Marzec/Kwiecień 2014 cz. 2

[Kropkaa]

Mariolasl to rodzina męża taka amerykańska i ma takie metody na zasypianie dzieci na szczęście moja rodzina podziela moje zdanie.

A ja dziś mam ból głowy i to straszny chyba z powodu duużych burz które przewijaja się cały dzień i ide zaraz odpocznę.

Buziaczki dla Wszystkich Solenizantów

[margo80]

Wszystkiego najlepszego dla Emilki i Kubusia!

[frogutka]

Najlepsze życzenia dla Emilki i Kubusia
Niech Maluchy rosną zdrowo, dużo radości i uśmiechu, nieustającej ciekawości z odkrywania świata!!!


Czytam Was na bieżąco, ale z pisaniem jak zwykle gorzej


Limonka jak nowa praca? Jak ludzie, atmosfera i warunki? Emilka pewnie teraz nie odstępuje Cię na krok


dla Gabrysia za chodzenie! Masz niesamowitego Łobuziaka Po Twoim opisie to jakbyś co najmniej trójkę maluchów miała


margo Ty dopiero masz przeboje z tym dławieniem/krztuszeniem
całe szczęście wszystko dobrze się skończyło! Ale co przeżyłać to nie zazdroszczę!


Było o myciu zębów- u nas Hanka wyrywa szczoteczkę i sama nią dłubie. Czasem da sobie parę razy przejechać po zębach, ale zaraz awantura i musi sama


Mamy problem z kąpielą. Mam wrażenie, że Hanka nie cierpli wody. Wszystko dobrze dopóki jej nie wsadzamy do wanienki. Wtedy jest płacz, szarpanie, chce wychodzić. Nie wiem co jej się stało Nie było żadnych wypadków podczas kąpieli, nie zachłysnęła się, nie przewróciła, nie wystraszyła. Zabawki, piana itp. nie pomagają. Kąpiel trwa może 3 min.we wrzasku. Poradźcie coś!


Wy o butach i chodzeniu, a Hanka nawet nie staje wciąż czekam cierpliwie, tłumaczę sobie, że ona ruchowo rozwija się wolniej, ale mimo to martwię się. Chodzimy na rehabilitację, ale na razie nie wiele się zmienia. Staje na kolanach i tyle Jak ją stawiam na nogi to nie bardzo jej się podoba A w niedzielę będzie mieć 13m-cy.

[natetitka]

Frogutka, my z kąpielą mamy kłopot w drugą stronę, mały jest zbyt swobodny w wodzie, wariuje, zanurza się, pije wodę. Teraz mi się przypomniało, że miałam taki sen o nim w kąpieli, że się cały w wodzie zanurzył i potem wyskoczył ze śmiechem. Mamy oczywiście po kąpieli cała łazienkę mokrą, ale najbardziej się stresuje tym,że lubi tak się w wodzie zanurzać. Planowałam na basen się z nim wybrać ale trochę się boję, na zajęcia dla maluchów jak miał 6mcy się nie załapaliśmy bo zabrakło miejsc

[agunia4ever]

Napisane przez frogutka

Najlepsze życzenia dla Emilki i Kubusia
Niech Maluchy rosną zdrowo, dużo radości i uśmiechu, nieustającej ciekawości z odkrywania świata!!!


Czytam Was na bieżąco, ale z pisaniem jak zwykle gorzej


Limonka jak nowa praca? Jak ludzie, atmosfera i warunki? Emilka pewnie teraz nie odstępuje Cię na krok


dla Gabrysia za chodzenie! Masz niesamowitego Łobuziaka Po Twoim opisie to jakbyś co najmniej trójkę maluchów miała


margo Ty dopiero masz przeboje z tym dławieniem/krztuszeniem
całe szczęście wszystko dobrze się skończyło! Ale co przeżyłać to nie zazdroszczę!


Było o myciu zębów- u nas Hanka wyrywa szczoteczkę i sama nią dłubie. Czasem da sobie parę razy przejechać po zębach, ale zaraz awantura i musi sama


Mamy problem z kąpielą. Mam wrażenie, że Hanka nie cierpli wody. Wszystko dobrze dopóki jej nie wsadzamy do wanienki. Wtedy jest płacz, szarpanie, chce wychodzić. Nie wiem co jej się stało Nie było żadnych wypadków podczas kąpieli, nie zachłysnęła się, nie przewróciła, nie wystraszyła. Zabawki, piana itp. nie pomagają. Kąpiel trwa może 3 min.we wrzasku. Poradźcie coś!


Wy o butach i chodzeniu, a Hanka nawet nie staje wciąż czekam cierpliwie, tłumaczę sobie, że ona ruchowo rozwija się wolniej, ale mimo to martwię się. Chodzimy na rehabilitację, ale na razie nie wiele się zmienia. Staje na kolanach i tyle Jak ją stawiam na nogi to nie bardzo jej się podoba A w niedzielę będzie mieć 13m-cy.

Nie martw sie kochana. U nas bylo tak: prawie 3 miesiace czolgal sie, potem kilka dni raczkowal i nagle stanal przy kanapie. Nic wczesniej na to nie wskazywalo, nic z nim nie cwiczylam. Bylam w szoku bo bylam pewna ze jeszcze nie jest na to jego czas. No i od razu zaczal poruszac sie przy meblach. Wiec zaczal tez pozno ale od razu poszlo raczkowanie, wstawanie i chodzenie przy meblach. Glowa do gory i spokojnie poczekaj

Sent from my GT-I9000 using Wizaz Forum mobile app

---------- Dopisano o 14:35 ---------- Poprzedni post napisano o 14:35 ----------

LIMONKO daj znac jak tam bylo.

Sent from my GT-I9000 using Wizaz Forum mobile app

[mariolasl]

Napisane przez frogutka

Mamy problem z kąpielą. Mam wrażenie, że Hanka nie cierpli wody. Wszystko dobrze dopóki jej nie wsadzamy do wanienki. Wtedy jest płacz, szarpanie, chce wychodzić. Nie wiem co jej się stało Nie było żadnych wypadków podczas kąpieli, nie zachłysnęła się, nie przewróciła, nie wystraszyła. Zabawki, piana itp. nie pomagają. Kąpiel trwa może 3 min.we wrzasku. Poradźcie coś!

moze sprobuj wspolnej kapieli w wannie?

Napisane przez Kropkaa

Mariolasl to rodzina męża taka amerykańska i ma takie metody na zasypianie dzieci na szczęście moja rodzina podziela moje zdanie.

ano wiesz, meza rodzina to juz twoja rodzina
a tak powaznie to rozumiem

po miesiacach mowienia tata w roznych odmianach doczekalam sie wczoraj pierwszego mama
oczywiscie to bylo tylko raz, teraz znowu uparcie nie mowi

[frogutka]

Napisane przez mariolasl

po miesiacach mowienia tata w roznych odmianach doczekalam sie wczoraj pierwszego mama
oczywiscie to bylo tylko raz, teraz znowu uparcie nie mowi

Super! Gratulujemy!

[natetitka]

Napisane przez mariolasl

moze sprobuj wspolnej kapieli w wannie?


ano wiesz, meza rodzina to juz twoja rodzina
a tak powaznie to rozumiem

po miesiacach mowienia tata w roznych odmianach doczekalam sie wczoraj pierwszego mama
oczywiscie to bylo tylko raz, teraz znowu uparcie nie mowi

Gratulacje nasz uparcie mówił mama, baba, dziadzia a tata to baaaardzo długo nie, dopiero po roczku jakoś pierwszy raz było tata i też baaaardzo oszczędnie tego słowa używa, ale ja mam wrażenie, że on mama na tatę woła :p

[Limonka1987]

Cześć dziewczyny!

Najlepsze życzenia dla Kubusia i Przemka!

Frogutka- ja Cię doskonale rozumiem, bo nie tak dawno sama przeżywałam podobny dylemat i martwiłam się, że Emilka długo nie wstaje. A ona po prostu któregoś dnia wstała i dwa dni później zaczęły się spacery przy meblach.
Dzieci rozwijają się w swoim tempie i za nic mają nasze zamartwianie się. Coraz bardziej przekonuję się, że mają rację i musimy skupiać się bardziej na tym, co już potrafią, a nie odwrotnie.
Odnośnie kąpieli to Milka uwielbia ją od kiedy byłam maleństwem, więc nie wiem co Ci podpowiedzieć.

Mariola- brawo za "mamę", to takie wzruszające!
Ja cały czas jeszcze czekam

Margo- strasznie historia z tym klockiem. Dobrze, że nic się nie stało!

Jeśli chodzi o pracę...
Wiedziałam, że pierwszego dnia łezka zakręci mi się w oku, ale nie wiedziałam, że będę AŻ TAK płakać.
Nim wyszłam z domu miałam rozmazany makijaż i gil do pasa, a w nowej pracy zjawiłam się z zapuchniętymi od płaczu oczami.
Tyle z robienia dobrego pierwszego wrażenia
Jak podejrzewałam moje dziecko podeszło do całej sprawy z dużo większym dystansem
Milka miło spędza czas z babcią. Chyba nawet nie zauważa, że mnie tak długo nie ma, tym bardziej, że jest w swoim domu, gdzie zna każdy kąt (jednak mieszkanie z rodzicami ma swoje plusy!)

Sama praca na razie mi się podoba. Dziewczyny z mojego działu bardzo sympatyczne, pozostali pracownicy również. Męska część bardzo przystojna
Na razie z wszystkim sobie dobrze radzę, chociaż obawiałam się, że ciężko mi się będzie wdrożyć po tak długiej przerwie.
Czasem tylko ciężko mi się skupić, bo się zastanawiam co w tej chwili robią mama z Emilką.

Jutro szykowanie, w niedzielę impreza.
Emilka jak na złość złapała jakiegoś wirusa, ale na szczęście nie ma to większego wpływu na jej humor.

[monkaa321]

Sto lat dla solenizantow! rosnijcie zdrowo i bawcie sie ile mozecie

Mariola bardzo gratuluje! Po tylu miesiacach, w koncu!

Limonka mi samo myslenie o tym ze mialabym zostawic malego powoduje niekontrolowany wylew lez wiec Cie rozumiem. Dobrze ze chociaz w pracy bylo sympatycznie

[ag9]

Napisane przez frogutka

dla Gabrysia za chodzenie! Masz niesamowitego Łobuziaka Po Twoim opisie to jakbyś co najmniej trójkę maluchów miała

Serio? A ja już się pocieszałam że wszystkie dzieci takie są
Teraz jeszcze na tapecie są porządki w szafkach - otwiera i wyciąga swoje ubrania na podłogę.
Poza tym od tego chodzenia chyba uznał że jest taki duuuuży i nie będzie spał popołudniu .

Co do butów to kupiliśmy Emele i faktycznie są rewelacyjne. Gabryś w sklepie chodził, kazał się prowadzać, no ewidentnie dobrze mu na stopach leżały. Na dworze trochę się boi jeszcze ale za rękę lub dwie idzie kawałek. Chyba jeszcze go trochę przeraża świat widziany z perspektywy własnych nóg.


Limonka - fajnie że w pracy ok. I tak masz dobrze w porównaniu z wieloma z nas że masz z kim zostawić Emi.

Chociaż Gabryś w żłobku się chyba zaaklimatyzował to i tak smutno mi. Dzisiaj jak go odebrałam to przyszedł do mnie z sali trzymając w rączkach jakieś krowy i bardzo się przy tym cieszył, więc mam nadzieję że jest ok. Panie mówią, że w ogóle nie płacze, tylko przy jedzeniu - bo przecież on musi jeść już i natychmiast i nie może widzieć jak jedzą inni bo też wtedy chce. Po drzemce wstaje i się śmieje, po czym idzie do zabawek. Tylko z tym spaniem się popsuło, bo w żłobku jest drzemka po obiedzie ok 12 no i potem nie chce mi już spać w domu popołudniu.


Proszę też o kciuki bo dzisiaj byłam na rozmowie w sprawie pracy, takiej która by była nie tylko zgodna z moim wykształceniem ale i zainteresowaniami i na której mi baaardzo zależy. No ale zobaczymy czy coś z tego będzie.

[alwa]

Wszystkiego najlepszego dla Emilki i Przemka

Dziś stawiamy a jutro

[margo80]

Dziekujemy

Pisalam miesiac czy dwa temu, ze Przemo mowi MAMA. Tak, mowil 3 dni i przestal. Od kilku dni mu sie przypomnialo i teraz na okraglo to slysze. A jak widzi, jaka mam z tego radoche, to mowi jeszcze czesciej czekam, kiedy zawola mnie w nocy, zamiast jeczec czy plakac

Za to od dluzszego czasu mowi : tata, baba, dziadzia i ostatnio zaczelo mu wychodzic ko-ko, gdy o kure go pytam. Poza tym nawija caly czas, w narzeczu marsjansko-chinskim.

[Kropkaa]

Napisane przez mariolasl

moze sprobuj wspolnej kapieli w wannie?


ano wiesz, meza rodzina to juz twoja rodzina
a tak powaznie to rozumiem

po miesiacach mowienia tata w roznych odmianach doczekalam sie wczoraj pierwszego mama
oczywiscie to bylo tylko raz, teraz znowu uparcie nie mowi

Hehe ja wiem wiemtak tylko napisałam dla rozróżnienia

U mnie dzień wypełniony sprzątaniem bo jutro robimy urodziny Lilianki i schodzi się ze 30 osób Nie mam zbytnio czasu zaglądać na komputer ale podczytuje was.

Gratulacje dla solenizantówkl aski:

[monkaa321]

Ag9

Margo gratulacje dla rozpieszczajacego Cie Przemka

Kropkaa powodzenia w przygotowaniach

[luuucynka]

Cześć dziewczyny witam w ten piękny, słoneczny ranek.

Limonko brawa za powrót do pracy.
ag9 powodzenia i kciuki
frogutka a może by kupić jakieś nowe zabawki do kąpieli? a najlepiej wrzucić do wanny opakowania po szamponach/kremach/butelki? u nas to działa. widziałam jeszcze pisaki do wanny ale to chyba za wcześnie dla naszych maluchów.


dzięki za wszystkie odpowiedzi dotyczące bucików i mycia zębów.
Okazało się jednak, że to nie wina bucików, a brak odpowiedniej motywacji sprawiał, że mała nie chodziła. Pomogło zabranie piłki na plac zabaw. Na początku nieśmiało mała zrywała trawke i chciała ją zjadać, potem biegała za piłką, a na koniec interesowały ją wszystkie zabawki innych dzieci i zaczepiała maluchy i dorosłych. Prawie godzinę biegałam za nią, bo często się jeszcze na takim nierównym terenie wywraca. Polecam więc ulubioną zabawkę wziąć na dwór

Mam też pytanie, jaki rozmiar butów mają Wasze maluchy? Córka ma 20 i wydaje mi się, że ma wielką stopę jak na roczne dziecko.

Niestety w myciu ząbków nie zrobiłyśmy postępów. Mała dalej jest na 'nie'.

[natetitka]

Limonko, brawa za pierwsze dni w pracy,

Ag9, nasz też jest taki szatan jak Twój, włazi na fotele, wyrzuca ciuchy z szafek jak znajdzie dostęp. Ostatnio dorwał się do porcelany (tatuś był w pokoju ale oglądał tv) i po cichutku wyjął dwie filiżanki, wziął swój kubek i nalał do filiżanek wodę i się napił Kciuki za pracę!!!

lucynkaa, u nas rozmiar 22 zaczyna być mały, synek skończył 14mcy

Kropkaaa, powodzenia na imprezce

[frogutka]

Gapa ze mnie- 100 lat dla Przemka!!! Spóźnione, ale najlepsze życzenia! Rośnij zdrowo, dużo radości i uśmiechu

Napisane przez luuucynka

frogutka a może by kupić jakieś nowe zabawki do kąpieli? a najlepiej wrzucić do wanny opakowania po szamponach/kremach/butelki? u nas to działa. widziałam jeszcze pisaki do wanny ale to chyba za wcześnie dla naszych maluchów.

.

buteleczki też już były w użyciu-nie pomaga


Wspólnej kąoieli-zaz radą Marioli jeszcze nie próbowaliśmy, ale obawiam się, że moja charakterna córa i tym pogardzi.


Limonka, agunia dzięki za pocieszeniewiadomo zawsze się z niecierpliwością czeka na te pierwsze kroczki

i pierwsze słowa- Hania moją cierpliwość wybitnie testuje, bo ani tata, ani mama kiedyś było baba, ale przestała.


Limonka cieszę się, że w pracy dobrze i przede wszystkim, że ludzie wydają się być fajni-to ważne a Emilka dzielna jest i z babcią jej dobrze więc możesz być spkojna.


ag9 kciuki dla Ciebie!!! oby udało się równie szybko i sprawnie jak Limonce


Ok lecę ponawozić tuje, wyszorować huśtawkę i złożyć Hance zjeżdżalnie- sezon wiosenny uważam za otwarty
Miłego dnia

[Smarrita]

spóźnione ale szczere życzenia dla Przemka, Emilki i Kubusia- dużo zdrówka i radości
Sto lat i zdrówka dla dzisiejszej solenizantki Julci


Limonka- świetnie że masz fajne osoby w dziale i że Ci się podoba, oby tak dalej

Ag9- oby wieści były pozytywne. Gabryś jest dzielnych chłopakiem, super że mu się podoba w żłobku i tak szybko się zaaklimatyzował

luucynka- moja ma 22 ale już powoli małe buciki są i muszę w najbliższym czasie 23 kupic. Ma 12,5miesiąca Ale ona cała jest duża

[Smarrita]

pytanie z innej beczki
Jakie macie materace w łóżeczkach?
Kumpela mi właśnie pisała, że te gryka-kokos przez ortopedów nie są dobrze oceniane bo są za twarde nie wiem czy to ta lepsza informacja, bo właśnie siedzę i czytam na necie i oczom nie wierzę, dużo opinii jest że te gryczano-kokosowe uczulają, ale to pikuś, po stronie gryczanej bardzo często dzieci nie śpią same (robaki)!!! Masakra. Jutro muszę przejrzec materac i nie wiem jaki nowy zamówic, bo robiliśmy te testy alergiczne z krwi i wczoraj dostałam wyniki. Młoda tylko na soję jest uczulona, mleko, mąka pszenna i inne ok. Więc materac wyjaśniałby też skąd ma wysypkę/ krosty na policzkach i ramionach. A mnie ostatnio też coś pożarło, jak spałam obok łóżeczka,. jeszcze się z Tż śmiałam, że przywlókł jakieś paskudztwo do domu (bo jak go nie ma to śpię raczej po jego stronie albo na środku łóżka) A nie zaraz obok łóżeczka

[monkaa321]

Napisane przez natetitka

Limonko, brawa za pierwsze dni w pracy,

Ag9, nasz też jest taki szatan jak Twój, włazi na fotele, wyrzuca ciuchy z szafek jak znajdzie dostęp. Ostatnio dorwał się do porcelany (tatuś był w pokoju ale oglądał tv) i po cichutku wyjął dwie filiżanki, wziął swój kubek i nalał do filiżanek wodę i się napił Kciuki za pracę!!!

lucynkaa, u nas rozmiar 22 zaczyna być mały, synek skończył 14mcy

Kropkaaa, powodzenia na imprezce

Wow ze nie stlukl porcelany to dopiero szok

Smarrita ja mam chyba kokos dwustronny, tez slyszalam ze w gryce sie robaczki moga zalegnac ale to tez nie w kazdej firmie daj znac czy cos znalazlas bo jestem ciekawa

Piotrka znowu cos wysypalo i sie pozbyc nie moge
Mamy rozmiar buta 21 przy rozm stopy 20 z tym ze Piotrus nie urosl nic przez 5 miesiecy

[natetitka]

my mamy kokok-gryka i nic nie zauważyliśmy niepokojącego. Te informacje, o których napisała Smaritta też czytaliśmy ale nie wiem czy to prawda. A kojarzycie jak to jest z przekładaniem materacy? chyba kokos pierwszy rok a potem gryka? kiedyś o tym czytałam a teraz nie mogę znaleźć

[tygrysek83]

Hej dziewczyny,

Czytam na bieżąco, ale czasu żeby usiąść do komputera i odpisać już brak. Powiem szczerze, że nie mogę się ogarnąć i chodzę maksymalnie wymęczona. W ostatnim tygodniu potrafiłam pójść spać o 20:30

Tak poza układaniem sobie tygodnia to u nas bardzo fajnie. Młoda z babcią się dogadują dobrze, a ja w pracy potrafię się skupić na zadaniach. Smutno tylko, że zostaje nam wieczorem jedynie 2-3 godziny dla siebie, a i w tym czasie musi zmieścić się kolacja, kąpiel i usypianie Rano jak wychodzę to młoda często jeszcze śpi.

No i w ramach pielgrzymek po lekarzach zaliczyliśmy dermatologa bo nie mogłam dojść do ładu z polikami. Określił to jako dziecięce łojotokowe zapalenie skóry i dostaliśmy maści jakieś. Widać efekty już po 2 dniach, tylko teraz zamiast czerwonych, wysypanych, sztywnych policzków jest taka chropowata skóra. Tak jakby schodziła. No nie ważne.

monka, jak to nie urósł? Tak ani grama??

Smarrita, my mamy jakiś zwykły z Ikei, jakoś mnie te gryki/kokosy nie przekonują.

kropkaa niezła impreza się szykuje. Daj znać potem jak obie ją zniosłyście.

margo, współczuje akcji z krztuszeniem. Dobrze, że nic poważnego się nie stało. Ewa nie ma traumy jakieś po tym? Bo z opisu wynikało, że mocno to przeżyła.

ag, jak przeczytałam co twój Łobuziak robi to stwierdziłam, że moje dziecko jest jakieś "nudne" Masz co robić...
Kciuki za pracę, oby się udało i było to rzeczywiscie to co lubisz.

Limonka, ja też myślałam, że lepiej zniosę rozstanie. Dobrze że Emilka dobrze znosi rozstanie. Kciuki za udaną imprezę i daj znać jak się udała.

mariola, za mama.

frogutka, ja nie pomogę z kąpielami bo Kinga je wręcz ubóstwia. A próbowaliście już z zimniejszą/cieplejszą wodą? Albo z bardzo małą ilością?

[frogutka]

Napisane przez luuucynka

frogutka, ja nie pomogę z kąpielami bo Kinga je wręcz ubóstwia. A próbowaliście już z zimniejszą/cieplejszą wodą? Albo z bardzo małą ilością?

zimniejszą/cieplejszą wodą tak, ale to bez znaczenia Hania zaczyna krzyczeć już jak ją trzymam nad wanienką
z mniejszą ilością to nie wpadłam. Wydawało mi się, że lejemy mało-jak wsadzam paluchy to ok. 6cm.


Dziewczyny ile wody lejecie do wanienki i w jakiej temp

[agunia4ever]

Spoznione ale szczere zyczonka dla EMILKI, PRZEMKA i KUBUSIA. Wszystkiego co najpiekniejsze

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:32 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Napisane przez mariolasl

moze sprobuj wspolnej kapieli w wannie?


ano wiesz, meza rodzina to juz twoja rodzina
a tak powaznie to rozumiem

po miesiacach mowienia tata w roznych odmianach doczekalam sie wczoraj pierwszego mama
oczywiscie to bylo tylko raz, teraz znowu uparcie nie mowi

Gratulacje. Znam to uczucie

Napisane przez ag9

Serio? A ja już się pocieszałam że wszystkie dzieci takie są
Teraz jeszcze na tapecie są porządki w szafkach - otwiera i wyciąga swoje ubrania na podłogę.
Poza tym od tego chodzenia chyba uznał że jest taki duuuuży i nie będzie spał popołudniu .

Co do butów to kupiliśmy Emele i faktycznie są rewelacyjne. Gabryś w sklepie chodził, kazał się prowadzać, no ewidentnie dobrze mu na stopach leżały. Na dworze trochę się boi jeszcze ale za rękę lub dwie idzie kawałek. Chyba jeszcze go trochę przeraża świat widziany z perspektywy własnych nóg.


Limonka - fajnie że w pracy ok. I tak masz dobrze w porównaniu z wieloma z nas że masz z kim zostawić Emi.

Chociaż Gabryś w żłobku się chyba zaaklimatyzował to i tak smutno mi. Dzisiaj jak go odebrałam to przyszedł do mnie z sali trzymając w rączkach jakieś krowy i bardzo się przy tym cieszył, więc mam nadzieję że jest ok. Panie mówią, że w ogóle nie płacze, tylko przy jedzeniu - bo przecież on musi jeść już i natychmiast i nie może widzieć jak jedzą inni bo też wtedy chce. Po drzemce wstaje i się śmieje, po czym idzie do zabawek. Tylko z tym spaniem się popsuło, bo w żłobku jest drzemka po obiedzie ok 12 no i potem nie chce mi już spać w domu popołudniu.


Proszę też o kciuki bo dzisiaj byłam na rozmowie w sprawie pracy, takiej która by była nie tylko zgodna z moim wykształceniem ale i zainteresowaniami i na której mi baaardzo zależy. No ale zobaczymy czy coś z tego będzie.

Napisane przez luuucynka

Cześć dziewczyny witam w ten piękny, słoneczny ranek.

Limonko brawa za powrót do pracy.
ag9 powodzenia i kciuki
frogutka a może by kupić jakieś nowe zabawki do kąpieli? a najlepiej wrzucić do wanny opakowania po szamponach/kremach/butelki? u nas to działa. widziałam jeszcze pisaki do wanny ale to chyba za wcześnie dla naszych maluchów.


dzięki za wszystkie odpowiedzi dotyczące bucików i mycia zębów.
Okazało się jednak, że to nie wina bucików, a brak odpowiedniej motywacji sprawiał, że mała nie chodziła. Pomogło zabranie piłki na plac zabaw. Na początku nieśmiało mała zrywała trawke i chciała ją zjadać, potem biegała za piłką, a na koniec interesowały ją wszystkie zabawki innych dzieci i zaczepiała maluchy i dorosłych. Prawie godzinę biegałam za nią, bo często się jeszcze na takim nierównym terenie wywraca. Polecam więc ulubioną zabawkę wziąć na dwór

Mam też pytanie, jaki rozmiar butów mają Wasze maluchy? Córka ma 20 i wydaje mi się, że ma wielką stopę jak na roczne dziecko.

Niestety w myciu ząbków nie zrobiłyśmy postępów. Mała dalej jest na 'nie'.

U nas tez 20.

Napisane przez frogutka

zimniejszą/cieplejszą wodą tak, ale to bez znaczenia Hania zaczyna krzyczeć już jak ją trzymam nad wanienką
z mniejszą ilością to nie wpadłam. Wydawało mi się, że lejemy mało-jak wsadzam paluchy to ok. 6cm.


Dziewczyny ile wody lejecie do wanienki i w jakiej temp

Ja wlewam duzo wody. Tak z 3/4 wanienki bo mlody uwielbia byc mocno zanurzony Woda jest ciepla. Nie wiem ile ma stopni ale jest cieplejsza niz chlodniejsza


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

---------- Dopisano o 10:33 ---------- Poprzedni post napisano o 10:32 ----------

My juz po imprezie roczkowej. Bylo super a mlody zachwycal wszystkich

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[monkaa321]

Tygrysek nie ueosl ale wzrostem, jak sie zatrzymal przy koncowce rozm 74 tak nie drgnelo przez cala zime i fotelik tez jest ciagle "prawie" na styk wiec nadal w nim jezdzimy a w grudniu mialam juz kupowac kolejny...
Mam nadzieje ze szybko wpadniesz w rytm praca dom i nie bedziesz juz taka wymeczona

Frogutka my od dawna lejemy wode po pepek jak siedzi i jest ciepla ale to tez nie zawsze sie trafi

[Smarrita]

Napisane przez natetitka

my mamy kokok-gryka i nic nie zauważyliśmy niepokojącego. Te informacje, o których napisała Smaritta też czytaliśmy ale nie wiem czy to prawda. A kojarzycie jak to jest z przekładaniem materacy? chyba kokos pierwszy rok a potem gryka? kiedyś o tym czytałam a teraz nie mogę znaleźć

najpierw kokos, potem jak już dziecko samo siada, stoi to gryka

Napisane przez frogutka

Dziewczyny ile wody lejecie do wanienki i w jakiej temp

pół wanienki. 36-38stopni wg teromometru.

[mariolasl]

Dziewczyny dziekuje za gratki

Serdeczne, chociaz spoznione zyczenia dla Solenizantow .

Napisane przez ag9

Proszę też o kciuki bo dzisiaj byłam na rozmowie w sprawie pracy, takiej która by była nie tylko zgodna z moim wykształceniem ale i zainteresowaniami i na której mi baaardzo zależy. No ale zobaczymy czy coś z tego będzie.

ciesze sie, ze Synek tak aldnie sie zaklimatyzowal
kciuki mocno trzymam

Napisane przez Smarrita

pytanie z innej beczki
Jakie macie materace w łóżeczkach?
Kumpela mi właśnie pisała, że te gryka-kokos przez ortopedów nie są dobrze oceniane bo są za twarde nie wiem czy to ta lepsza informacja, bo właśnie siedzę i czytam na necie i oczom nie wierzę, dużo opinii jest że te gryczano-kokosowe uczulają, ale to pikuś, po stronie gryczanej bardzo często dzieci nie śpią same (robaki)!!! Masakra. Jutro muszę przejrzec materac i nie wiem jaki nowy zamówic, bo robiliśmy te testy alergiczne z krwi i wczoraj dostałam wyniki. Młoda tylko na soję jest uczulona, mleko, mąka pszenna i inne ok. Więc materac wyjaśniałby też skąd ma wysypkę/ krosty na policzkach i ramionach. A mnie ostatnio też coś pożarło, jak spałam obok łóżeczka,. jeszcze się z Tż śmiałam, że przywlókł jakieś paskudztwo do domu (bo jak go nie ma to śpię raczej po jego stronie albo na środku łóżka) A nie zaraz obok łóżeczka

czesto czytalam o tych robalach
daj znac, jesli coz znajdziesz albo nie

Marco ma 18, ale on kruszynka
Mysle, ze sporo rocznych dzieci ma stope 19-20

Napisane przez tygrysek83

Tak poza układaniem sobie tygodnia to u nas bardzo fajnie. Młoda z babcią się dogadują dobrze, a ja w pracy potrafię się skupić na zadaniach. Smutno tylko, że zostaje nam wieczorem jedynie 2-3 godziny dla siebie, a i w tym czasie musi zmieścić się kolacja, kąpiel i usypianie Rano jak wychodzę to młoda często jeszcze śpi.

No i w ramach pielgrzymek po lekarzach zaliczyliśmy dermatologa bo nie mogłam dojść do ładu z polikami. Określił to jako dziecięce łojotokowe zapalenie skóry i dostaliśmy maści jakieś. Widać efekty już po 2 dniach, tylko teraz zamiast czerwonych, wysypanych, sztywnych policzków jest taka chropowata skóra. Tak jakby schodziła. No nie ważne.

wspolczuje
dlatego ja sie ciesze, ze mam tylko 3 dyzury tygodniowo, nie chcialabym pracowac codziennie
super, ze udalo sie wam znalezc madrego deramtologa i przyczyne

Napisane przez Limonka1987

Nim wyszłam z domu miałam rozmazany makijaż i gil do pasa, a w nowej pracy zjawiłam się z zapuchniętymi od płaczu oczami.
Tyle z robienia dobrego pierwszego wrażenia
Jak podejrzewałam moje dziecko podeszło do całej sprawy z dużo większym dystansem
Milka miło spędza czas z babcią. Chyba nawet nie zauważa, że mnie tak długo nie ma, tym bardziej, że jest w swoim domu, gdzie zna każdy kąt (jednak mieszkanie z rodzicami ma swoje plusy!)

Sama praca na razie mi się podoba. Dziewczyny z mojego działu bardzo sympatyczne, pozostali pracownicy również. Męska część bardzo przystojna
Na razie z wszystkim sobie dobrze radzę, chociaż obawiałam się, że ciężko mi się będzie wdrożyć po tak długiej przerwie.
Czasem tylko ciężko mi się skupić, bo się zastanawiam co w tej chwili robią mama z Emilką.

rozstania sa trudne, to fakt
super, ze w pracy fajnie

Napisane przez luuucynka

Mam też pytanie, jaki rozmiar butów mają Wasze maluchy? Córka ma 20 i wydaje mi się, że ma wielką stopę jak na roczne dziecko.

Marco ma 18, ale on kruszynka
Mysle, ze sporo rocznych dzieci ma stope 19-20

Napisane przez frogutka

Dziewczyny ile wody lejecie do wanienki i w jakiej temp

Marco kapie sie w normalnej, duzej wannie, wody ma na siedzaco do pasa
temp 37-38

[alwa]

Napisane przez frogutka

zimniejszą/cieplejszą wodą tak, ale to bez znaczenia Hania zaczyna krzyczeć już jak ją trzymam nad wanienką
z mniejszą ilością to nie wpadłam. Wydawało mi się, że lejemy mało-jak wsadzam paluchy to ok. 6cm.


Dziewczyny ile wody lejecie do wanienki i w jakiej temp

ja tak z doskoku dzisiaj więc napiszę tylko, że buty nosi 21/22

my kąpiemy w dużej wannie. woda gdzieś po pępek jest, temperatura około 36-38 wg termometru. może spróbuj w body wykąpać? na zasadzie oswajania z wodą? u nas zadziałało, ale Kuba był wtedy noworodkiem

[filupka]

Frogutka, Emil kapie sie w duzej wannie i ma wody do pepka. On woli ciutke chlodniejsza wode ale nie wiem ile ma stopni bo leje na oko.
Rozmiar butka 20. ale zalezy od firmy. W sumie dlugosc wkladki 12 cm